Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10

[Star90]

Udalo mi sie zdjecia poprawic w albumie

Kurcze rozbolala mnie glowa i mam uderzenia gorąca

[Elminio]

Napisane przez anika75

Star, gratuluję
Co do spania - spałam na wznak, z jaśkiem pod udami tuż przy pośladkach . Nie martw się tą wrażliwszą piersią - moja prawa też bardzo długo mi dokuczała, nawet teraz, po 15 miesiącach jest bardziej drażliwa

Amorcio, dziękuję za troskę
Guzek już więcej się nie pojawił

Dziewczyny, ja coraz częściej myślę o zmniejszeniu piersi. No kurka nie mogę się z nimi dogadać, mimo szczerych chęci . Wpierw myślałam tylko o podniesieniu lewej, zaczęłam już nawet poszukiwania chirurga, ale skoro znów mam płacić to chcę w końcu mieć takie piersi, jakie sobie wymarzyłam - czyli niewielkie, ale przede wszystkim równe.
Pisałam Wam, żebyście nie bały się rozmiarów - tak, to prawda . Moje cycki są średnie, tylko że ja od samego początku chciałam nieduże, więc to co jest średnie, dla mnie jest po prostu za duże .

Anika, a jaki Ty masz implant, rodzaj, wielkość??? U mnie wygrał rozsądek, nie idę na żywioł, chociaż bardzo mnie kusiło, a po Twoim "dziewczyny nie bójcie się rozmiarów" to już całkiem zwariowałam, ale jednak, im więcej myślę, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że ma być zdrowo i to w kwestii rozmiaru najważniejsze, pięknie i wygodnie. Zobaczymy co mi jutro dr powie.

Anika już dawno temu wysyłąłam Ci zaproszenie, jęli mogę się przypomnieć - przyjmij proszę

[Amorcio]

Napisane przez Star90

Udalo mi sie zdjecia poprawic w albumie

Kurcze rozbolala mnie glowa i mam uderzenia gorąca

Dobrze, ze to od cyckow a nie menopauza

Mi po operacji bylo ciagle zimno, organizm musi sie zregenerowac, odpoczywaj wszystko bedzie dobrze

[Elminio]

Napisane przez belseno

Sterta poduszek, pozycja przy zasypianiu półsiedząca. Po obudzeniu półleżąca. Zjeżdzałam jakoś w nocy z tej konstrukcji

Boję się myśleć jak ja będę spała po op, chyba w fotelu...

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez szann

jaram się Wami Celebrity, Tysiaczku, byłaś pierwsza więc wszelkie podejrzenia padły na Ciebie, wybacz

co dziewczynki piłyście wczoraj, bo widzę, że mnie sporo ominęło. Niestety zasnęłam w łóżku z kompem, termoforem i herbatą, która mnie ok 3 zbudziła

[Amorcio]

Napisane przez Elminio

Boję się myśleć jak ja będę spała po op, chyba w fotelu...

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



co dziewczynki piłyście wczoraj, bo widzę, że mnie sporo ominęło. Niestety zasnęłam w łóżku z kompem, termoforem i herbatą, która mnie ok 3 zbudziła

dasz rade do fotela puf przysuniesz lub fotel do kanapy, nozki wygodnie wyciagniesz i sie wyspisz dla cudnych cycusiow wszystko sie zniesie

[Star90]

Napisane przez Amorcio

Dobrze, ze to od cyckow a nie menopauza

Mi po operacji bylo ciagle zimno, organizm musi sie zregenerowac, odpoczywaj wszystko bedzie dobrze

Haha no kto wie
Ja mam tak ze raz mi goraco, glowa mnie boli a raz leze pod cieplym kocem a dreszczc ze po cyckach mi przechodzą confused: śmieszne to takie
Dziekuje

[Elminio]

Napisane przez Amorcio

dasz rade do fotela puf przysuniesz lub fotel do kanapy, nozki wygodnie wyciagniesz i sie wyspisz dla cudnych cycusiow wszystko sie zniesie

Amorcio, ja się tego w ogóle nie boję, urodziłam dwójkę dzieci, siłami natury, bez żadnego przeciwbólowego, byłam cięta, szyta, operowana, przeżyłam mleczny nawał i cycki z drewna monstrualnej wielkości, jestem odporna na ból, jedyne co mnie martwi, to mój dystans i mam nadzieję, że się dziewczynki na mnie nie obrazicie, jeśli 2-3 dni przed po i po operacji nie będzie mnie na forum. Ja jestem takim typkiem, który w takich sytuacjach musi się wyciszyć i skupić maksymalnie na sobie.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez Star90

Haha no kto wie
Ja mam tak ze raz mi goraco, glowa mnie boli a raz leze pod cieplym kocem a dreszczc ze po cyckach mi przechodzą confused: śmieszne to takie
Dziekuje

Star, już teraz tylko z górki, cieszę się, że tak dzielnie się trzymasz i że tż tak cię wspiera. Dla mnie mężczyzna na którego można liczyć w każdej sytuacji, to coś bezcennego i ja takiego mam

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez Star90

Dobrze powiem tztowi, dziekuje ! Aktualnie dostalam sniadanie, herbatke i czekoladki do lozka tz sie spisuje i probuje dotykac cycków ;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A co to znaczy że tz próbuje dotykać???? Czy dr powiedział Ci po jakim czasie Twój tz będzie mógł ich dotykać?????

[Star90]

Napisane przez Elminio

Amorcio, ja się tego w ogóle nie boję, urodziłam dwójkę dzieci, siłami natury, bez żadnego przeciwbólowego, byłam cięta, szyta, operowana, przeżyłam mleczny nawał i cycki z drewna monstrualnej wielkości, jestem odporna na ból, jedyne co mnie martwi, to mój dystans i mam nadzieję, że się dziewczynki na mnie nie obrazicie, jeśli 2-3 dni przed po i po operacji nie będzie mnie na forum. Ja jestem takim typkiem, który w takich sytuacjach musi się wyciszyć i skupić maksymalnie na sobie.

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------




Star, już teraz tylko z górki, cieszę się, że tak dzielnie się trzymasz i że tż tak cię wspiera. Dla mnie mężczyzna na którego można liczyć w każdej sytuacji, to coś bezcennego i ja takiego mam

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------



A co to znaczy że tz próbuje dotykać???? Czy dr powiedział Ci po jakim czasie Twój tz będzie mógł ich dotykać?????

Tak moj tż to skarb, ma swoje odpały i czasami mam ochote to wrzucić do wora i do Odry ale.. Kocham go z całego serca
Dotyka delikatnie stanik, probowal objąć całą dłonia ale ni da rydy
Nie nie pytalam doktora o takie rzeczy jeszcze

[weteranka16]

Napisane przez scheherezade

Mozesz kupić octanisept jest delikatny i bardzo bezpieczny,to stosuje sie tez na pępek u maluszka - moj dr taki wlasnie preparat zaleca.
Opatrunki mialam zalecone po wyjsciu zmieniac dwa razy dzinnie,dwa razy dziennie myc sie nie kąpać tylko szybki szałer
Widze co doktor to takie "niuanse" inaczaczej,kazdy ma swoje sprawdzone praktyki.

Mnie za to zaczeła swędzieć blizna,w sumie nic nie podejrzewałam ale u dr sie okazało że to bliznowiec i mialam ostrzykiwane sutki tzn blizny jakimś preparatem,musze przejsc cala kuracje raz w miesiacu zastrzyki ...

Ojej,bardzo Ci współczuję,bo wiem co to znaczy.Mam to świństwo za uchem i bałam się,że zrobi mi się też na piersiach.Jak na razie nic złego się nie dzieje i mam nadzieję,że tak pozostanie.Ja za póżno się zorientowałam i urosła mi do sporych rozmiarów,więc trzeba wycinać i zaraz potem kuracja.
Jeżeli mogę Ci coś doradzić,to spytaj lekarza o kurację skojarzoną,bo ponoć taka daje najlepsze efekty.Zastrzyki(tutaj różne preparaty),a do tego laser"pulsed dye",a jeszcze lepsze-ponoć-efekty daje krioterapia. Trzymam kciuki za efekty kuracji.


PRZEDPO dziękuję Ci za komentarz.Mam do Ciebie pyt..Ty masz 295ml,zastanawia mnie,czy wyczuwasz implant i czy jak się nachylisz widać i czuć jego"pofalowanie"/marszczenie?.Pytam,bo jak miałam mniejszy impl.to tego nie było,a teraz niestety jest.I trochę się nakręcam,że mam za duże. Myślałam,że będę miała tylko 100ml większe,ą okazało się,że są 150ml na+.

[belseno]

Napisane przez kasikkk87

no wiadomo Ty masz sie czuc najlepiej jak blizny?zakupilas cos probuj plastrow ja widze jakies efekty a potem chyba jakas masc kupie kurdeeeeeeeeeeeeee cycki juz stare a ja musze o blizny dbac kosmos jakis
zeby tylko blizny

kasik ja się zdecydowałam na laser, narazie miałam jeden zabieg, drugi powinnam mieć 15-go ale odwołam bo przy pierwszym zabiegu skóra zareagowała poparzeniem i na moje oko jeszcze się nie wygoiła więc nie będę jej teraz znowu "parzyć" w każdym razie nawet po tym jednym zabiegu widać różnicę, może się zbiorę wieczorkiem i pstryknę jakąś fotkę to ocenisz sama.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez Elminio

Amorcio, ja się tego w ogóle nie boję, urodziłam dwójkę dzieci, siłami natury, bez żadnego przeciwbólowego, byłam cięta, szyta, operowana, przeżyłam mleczny nawał i cycki z drewna monstrualnej wielkości, jestem odporna na ból, jedyne co mnie martwi, to mój dystans i mam nadzieję, że się dziewczynki na mnie nie obrazicie, jeśli 2-3 dni przed po i po operacji nie będzie mnie na forum. Ja jestem takim typkiem, który w takich sytuacjach musi się wyciszyć i skupić maksymalnie na sobie.

będziesz miała potrzebę wyciszenia i dystansu to się zdystansujesz i niech to nie będzie powodem do zmartwień Będziesz gotowa to napiszesz co i jak. Różnimy się, każda dziewczynka jest inna, każda to indywidualistka i to jest piękne

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Star90

Ja teraz po op to nie mam ani tego ani tego przez najblizszy czas ha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahaa....faktycznie Ale to tylko przez chwilkę... teraz należy im się wypoczynek i im lepiej się zregenerują tym większy pożytek będzie w przyszłości

[Elminio]

Napisane przez belseno

kasik ja się zdecydowałam na laser, narazie miałam jeden zabieg, drugi powinnam mieć 15-go ale odwołam bo przy pierwszym zabiegu skóra zareagowała poparzeniem i na moje oko jeszcze się nie wygoiła więc nie będę jej teraz znowu "parzyć" w każdym razie nawet po tym jednym zabiegu widać różnicę, może się zbiorę wieczorkiem i pstryknę jakąś fotkę to ocenisz sama.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

będziesz miała potrzebę wyciszenia i dystansu to się zdystansujesz i niech to nie będzie powodem do zmartwień Będziesz gotowa to napiszesz co i jak. Różnimy się, każda dziewczynka jest inna, każda to indywidualistka i to jest piękne

dzięki belseno, a co do poparzeń - mnie też kobitka ostatnio przy depilacji bikini poparzyła za to jak robiłam na brzuchu po ciążach - rewelacja

[gosiek78]

Hej dziewczynki! Dobry pomysł z tym spaniem na fotelu po op.
Zastanawiałam się jak zrobię taką konstrukcję podpierającą plecy, a mam rozkładany fotel relax, nawet mi pufa nie będzie potrzebna

[Amorcio]

Napisane przez gosiek78

Hej dziewczynki! Dobry pomysł z tym spaniem na fotelu po op.
Zastanawiałam się jak zrobię taką konstrukcję podpierającą plecy, a mam rozkładany fotel relax, nawet mi pufa nie będzie potrzebna

Wow ale wypas powiedz jeszcze ze masuje plecki

[Elminio]

Napisane przez gosiek78

Hej dziewczynki! Dobry pomysł z tym spaniem na fotelu po op.
Zastanawiałam się jak zrobię taką konstrukcję podpierającą plecy, a mam rozkładany fotel relax, nawet mi pufa nie będzie potrzebna

Gosiek, patrzę na wymiary Twojego implantu i powiem Ci, że z taką projekcją, kawał cyca z tego będzie...

[belseno]

Napisane przez Elminio

dzięki belseno, a co do poparzeń - mnie też kobitka ostatnio przy depilacji bikini poparzyła za to jak robiłam na brzuchu po ciążach - rewelacja

a po tym oparzeniu kiedy zrobiłaś następną serie? ja pierwszy zabiegł miałam miesiąc temu, teraz powinnam 2-gą serie ale dopiero wczoraj mi strupek odpadł, mam cudny czerwony placek i zastanawiam się czy ta skóra nie jest jeszcze za delikatna? No boje się.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez gosiek78

Hej dziewczynki! Dobry pomysł z tym spaniem na fotelu po op.
Zastanawiałam się jak zrobię taką konstrukcję podpierającą plecy, a mam rozkładany fotel relax, nawet mi pufa nie będzie potrzebna

ochhhh...jakbym teraz dorwała się do takiego fotela to chyba jutro dopiero bym z niego zeszła....chciałabym na jakiś masaż buuuuu

[madlen666]

mam pyatnie do weteranek na forum ktore juz przeszly wszytkie etapy odnoszace powiekszania piersi?
czy przed operacja powtarzalyscie szczepienie wzw?czy lekarz wymagal tego szczepienia od was?i jescze jedno ma termin operacje w zimie ,czy ktores z was mialo? jak poprawiałyście sobie odporność przed operacja zeby nie zachorowac tuz przed operacja macie jakies sposoby nie chce prekladac operacji cos mozecie polecic na odporność??

[201711291009]

Napisane przez madlen666

mam pyatnie do weteranek na forum ktore juz przeszly wszytkie etapy odnoszace powiekszania piersi?
czu przed operacja powtarzalyscie szczepienie wzw?czy lekarz wymagal tego sczepenia od was?

Mój lekarz wymagał. Łatwiej się zaszczepić niż potem ciągle z tym żyć A ja nie powtarzałam, bo byłam szczepiona i miałam wysoką odporność.

[Elminio]

Napisane przez belseno

a po tym oparzeniu kiedy zrobiłaś następną serie? ja pierwszy zabiegł miałam miesiąc temu, teraz powinnam 2-gą serie ale dopiero wczoraj mi strupek odpadł, mam cudny czerwony placek i zastanawiam się czy ta skóra nie jest jeszcze za delikatna? No boje się.

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

ochhhh...jakbym teraz dorwała się do takiego fotela to chyba jutro dopiero bym z niego zeszła....chciałabym na jakiś masaż buuuuu

Ja bym zaczekała, mi przy pierwszym zabiegu też delikatnie poparzyło naskórek, ale b. płytko, tak, że po 2 dniach wyglądało to jak otarcie. Za wcześnie poszłam na drugi zabieg, nie minęły nawet 3 tygodnie bo miałam jeszcze zaczerwienioną skórę i za drugim razem kiepsko to wygląda. Nie boli, ale w tym miejscu gdzie skóra była zaczerwieniona (2 strzały), znów mam oparzenie, reszta ok.

[Star90]

Czy ja moge znowu zaczac suplementacje ktora odstawilam na ok miesiac przed op???


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elminio]

Napisane przez madlen666

mam pyatnie do weteranek na forum ktore juz przeszly wszytkie etapy odnoszace powiekszania piersi?
czy przed operacja powtarzalyscie szczepienie wzw?czy lekarz wymagal tego szczepienia od was?i jescze jedno ma termin operacje w zimie ,czy ktores z was mialo? jak poprawiałyście sobie odporność przed operacja zeby nie zachorowac tuz przed operacja macie jakies sposoby nie chce prekladac operacji cos mozecie polecic na odporność??

Mój dr też wymaga, zaszczepić się możesz w ciągu 21 dni trzema dawkami 0-7-21. Zrób przeciwciała i zobacz, czy musisz się zaszczepić, czy wystarczy tylko dawka przypominająca. Ja nic specjalnego nie biorę, po prostu trzeba o siebie bardziej dbać, wysypiać się, ciepło ubierać, nosić czapkę, jeśli masz problemy z zatokami, a poza tym witamina C, rutinoscorbin itp ale to już któraś dziewczyna pisała, że żeby był efekt trzeba brać kilka miesięcy wcześniej.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Star90

Czy ja moge znowu zaczac suplementacje ktora odstawilam na ok miesiac przed op???


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Star, jutro zapytam mojego dr o tą sprawę, bo ja też już wszystko odstawiłam.

[Star90]

Elminio to daj znac bo chcialabym juz wrocic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madlen666]

Elminio-wiec ja chce zaczac brac jakies witaminy poprawiajace odporność aby do lutego wzmocnic organizm?może polecacie jakies perparaty sprwadzone prze was?tak ja w zimie siecieplo ubieram itd tylko ze jak sie jezdzi komunikacja miejska i przebywa z ludzmi to o inefekcje nie trudno ktos kichnie jeden kaszlnie i choroba gotowa

[weteranka16]

Napisane przez madlen666

mam pyatnie do weteranek na forum ktore juz przeszly wszytkie etapy odnoszace powiekszania piersi?
czy przed operacja powtarzalyscie szczepienie wzw?czy lekarz wymagal tego szczepienia od was?i jescze jedno ma termin operacje w zimie ,czy ktores z was mialo? jak poprawiałyście sobie odporność przed operacja zeby nie zachorowac tuz przed operacja macie jakies sposoby nie chce prekladac operacji cos mozecie polecic na odporność??

Ja miałam zimą.Zazwyczaj od jesieni do wiosny,a nawet latem b.często chorowałam-kilka razy w roku to była moja norma.Jesienią przed operacją zaczęłam pić Actimel(1 dziennie)i od tego czasu byłam tylko raz lekko przeziębiona,a już minął rok,więc polecam.Do tego codziennie.profilaktyczni e 1-2 tabl.Rutinoscorbin.Lekarz na 2 tyg.przed op.zalecił mi dużą dawkę wit. C, nie pamiętam ile,ale żeby nie zachorować możesz już teraz brać 2-3tabl. rutinoscor.
Ja się zaszczepiłam przeciw wzw jakieś 2lata przed op.,więc nie musiałam się o to martwić,a mój lekarz tego wymaga.Lepiej się zabezpieczyć,póżniej to się też może przydać.Nawet u kosmetyczki.Ty masz jeszcze dużo czasu i możesz w "normalnym trybie"wziąć tą szczepionkę.Wystarczy jak przed op.weżmiesz,dwie dawki,a więc pierwszą teraz,nast.za miesiąc(i już masz odporność).Trzecia dawka jest przypominająca i bierzesz ją 3 mies.po drugiej dawce,a więc już po operacji.Ja przynajmniej takie informacje uzyskałam od mojego lekarza rodzinnego.A twój lekarz nie wymaga zaszczepienia się??Radzę to zrobić,to dla Twojego bezpieczeństwa.

[Star90]

Ja wlasnie pomalowalam sobie pazurki, na kolo koralowy i ogladam shreka 2

Wieczorem prysznic z pomoca tz ale tylko od brzucha w dół. a jutro zmiana opatrunków i tz cyknie foto ale jeden jest bardziej odretwialy od drugiego ( ten wiekszy)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Inez_1990]

Ja po dwu-dobowym zakuwaniu do egzaminu powracam właśnie do żywych;/

Star kochana jak się trzymasz? Jak wrażenia ? Da się przeżyć ? Byłam w albumie i szykują się piękne piersi !

[madlen666]

Inez_1990-a ty jaki masz implant i rozmiar????

[Star90]

Dzisiaj fajnie, rano najgorzej , cycki fajne, jutro je odpakuje przy zmianie opatrunku i cykne foto


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madlen666]

Star90-a jak odczucia wg Ciebie odnosnie rozmiaru obenie???jak podroz powrotna do domu Ci mineła po operacji??

[Star90]

Rozmiar akuratni

Mialam do tz tylko 10 km takze spoko chociaz dziura na drodze to wyzwanie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Inez_1990]

Napisane przez madlen666

Inez_1990-a ty jaki masz implant i rozmiar????

Wiesz co, ja jeszcze nie po operacji.. Myślę, że dopiero po nowym roku wybiorę się na konsultację. Póki co sytuację finansową mam kiepską, wiec nie umawiam terminu operacji itp. Ale intensywnie myślę nad powiększeniem biustu.