Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

[kachula27]

Napisane przez karenina19

Ano urodziny juz w przyszlym tygodniu tylko sprawa z przyjeciem troche sie poplatala, bo mialam zaplanowane na 27.10 - sala zarazerwowana itp. a tu malz oswiadczyl mi w zeszlym tyg., ze 23.10 leci znow do w delegacje do C. i wraca kolo 28
Wiec impreza przelozona na 20.10 czyli w przyszlym tyg. juz a jestem zupelnie nie przygotowana, nawet zaproszen jeszcze nie mam...

Ale w kazdym razie bedzie Piratenparty, deko pirackie jakies, malowanie twarzy, szukanie skarbu, dla gosci do zrobienia klapy na oko i kapelusze pirackie - beda juz wyciete szablony tylko maluchy beda mogly sobie przyozdobic wedlug upodoban.
Musze wymyslic i kupic prezenty dla gosci jeszcze, pomyslec nad ciastami (a potem je upiec..), zrobic zaproszenia...eee.. najpierw je wymyslic... aaaaa i tort jeszcze...w sumie to dwa, bo pierwszy do przedszkola juz przeciez.... Wdech-wydech-wdech-wydech...


Witam

Karenina kto jak kto ale Ty sobie pieknie ze wszystkim dasz radei wszystko wyjdzie super
Bardzo ciekawe urodzinki sie zapowiadaja

Napisane przez konspiracja

Wczoraj strayk mieliśmy - brak chęci pójścia na piłkę myślałam, ze chory jakiś ale nie... Ja wyszłam i tak na spotkanie, a młody sie bawił... pluszakami...

strayk powiadasz.... no u nas tez coraz czesiej sie to zdarza

[pietrusia]

Napisane przez kachula27

Karenina kto jak kto ale Ty sobie pieknie ze wszystkim dasz radei wszystko wyjdzie super
Bardzo ciekawe urodzinki sie zapowiadaja

strayk powiadasz.... no u nas tez coraz czesiej sie to zdarza

U nas strajk jest przed przedszkolem..... codziennie rano krzyk... Ja nie chce iść, dlaczego musze iśc, wszystko ja boli co tylko jest możliwe w przedszkolu zalezy od dnia sa i takie, że popłakuje przez cały dzien a mi serducho pęka mąż zaczyna sie uginać ale jak sie nie ugne przecież nic sie jej tam nie dzieje a w koncu sie przyzwyczai... mam nadzieje

[gochaa_p]

szkoda że płącze
na pewno sie przyzwyczai tylko to musi potrwac. zreszta sama najlepiej wiesz

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

zakrapiam Wojtka atropinką od wczoraj. widzi dorze ale na dwór nie chce iść (choc jakos wyjatkowo słonecznie wczoraj nie było). zakrapianie wczoraj to koszmar, musiałąm go przygwozdzic do łóżka tak sie rzucał ( ajestem z tym sama :/), dzis juz było lepiej leżał łądnie, tylko rękami machał. Choroby już nas opuściły

[katekatee]

Hej Ja klub podczytuje a wy tu siedzicie Dziś byłam pierwszy dzień w nowej "pracy", fajnie tak jak wszystko robisz jak chcesz idziesz kiedy chcesz i jeszcze jak nikt Cię nie wkurza to już wogóle. Apropos wkurzania to jeszcze na sam koniec wiecie kto zdąrzyła mnie tak wkurzyć ze nie mam żadnych wątpliwości że dobrze się stało....

Napisane przez pietrusia

U nas strajk jest przed przedszkolem..... codziennie rano krzyk... Ja nie chce iść, dlaczego musze iśc, wszystko ja boli co tylko jest możliwe w przedszkolu zalezy od dnia sa i takie, że popłakuje przez cały dzien a mi serducho pęka mąż zaczyna sie uginać ale jak sie nie ugne przecież nic sie jej tam nie dzieje a w koncu sie przyzwyczai... mam nadzieje

O kurcze ciekawe co jej się tak odmieniło, to że Ciebie nie ma? Wiki ostatnio bardzo chętnie do przedszkola chodzi. Mają pełno dodatkowych zajęć: dogoterapia, rytmika, angielski, piłka nożna, kułko kulinarne i przyrodnicze i jakaś art terapia Wreszcie mi się to czesne opłaci. No i Wiki też zadowolony tyle tylko że mu normalnie muszę grafik tygodniowy robić co na co i na kiedy

Napisane przez gochaa_p

zakrapiam Wojtka atropinką od wczoraj. widzi dorze ale na dwór nie chce iść (choc jakos wyjatkowo słonecznie wczoraj nie było). zakrapianie wczoraj to koszmar, musiałąm go przygwozdzic do łóżka tak sie rzucał ( ajestem z tym sama :/), dzis juz było lepiej leżał łądnie, tylko rękami machał. Choroby już nas opuściły

Ja też będę zakrapiać, 4 dni zakrapiasz rano i wiecczorem? Ja muszę tylko receptę znaleźć. Ostatnio przez te sprawy z firmą jestem w papierach po tyłach że chocho...

Napisane przez konspiracja

Dzięki za pokazanie, ale..
nie powalają mnie jakos tak bardzo zabawki drewniane jednak... wg mnie te porządnie wykonane, ale z plastikowe dają więcej możliwości projektantom i w rezultacie są ciekawsze... to raz...
a dwa... nie mam nic przeciwko... ale jednak w życiu nie dałabym 189 eur za zabawkę

Mi sie ten podoba, a i cena bardziej przystępna:
http://wonder-toy.com/tematyczne-zes...r-toy/p,152161

My kupimy WIkiemu zamek z imaginext Fisher Price, do tego są takie zabawki i smok na którego on sie tak uparł że o niczym innym nie gada. Te zamki co Karenina pokazywała są bardzo ładne ale strasznie drogie, fajnie że niemieckie realia pozwalają na takie prezenty u nas chyba to trochę za drogo

[pietrusia]

Napisane przez gochaa_p

szkoda że płącze
na pewno sie przyzwyczai tylko to musi potrwac. zreszta sama najlepiej wiesz[COLOR="Silver"]

Napisane przez katekatee

Hej Ja klub podczytuje a wy tu siedzicie Dziś byłam pierwszy dzień w nowej "pracy", fajnie tak jak wszystko robisz jak chcesz idziesz kiedy chcesz i jeszcze jak nikt Cię nie wkurza to już wogóle. Apropos wkurzania to jeszcze na sam koniec wiecie kto zdąrzyła mnie tak wkurzyć ze nie mam żadnych wątpliwości że dobrze się stało....

Nie wiem co sie stało nauczycielki ma naprawde super znam je obie lepiej nie mogła trafić.... kryzys chyba jakis czy co.... Dzis myslałam, że sie popłacze razem z nia takie mi jazdy rano robiła.....
gocha ja wiem jak to wszytsko wyglada ja wszytsko rozumiem ale jestem matką i serce boli jak sie widzi dzien w dzien takie jazdy.....

[gochaa_p]

Napisane przez katekatee

t


Ja też będę zakrapiać, 4 dni zakrapiasz rano i wiecczorem? :

tak

[magdawikp]

Grześ znowu zaliczył kratań, we wtorek się zaczeło, standardowy zestaw leków z wyłączeniem hydrocortisonum - podbno odchodzą od tej metody leczenia - ale u nas się nie sprawdziło i mały w nocy ze srody na czwartek w efekcie wylądował w szpitalu, tam mu dali te leki i przeszło, wczoraj wrócił do domu
wyrzucam sobie, ze posłuchałam, mogłam włączyć ten lek jak zawsze i może nie miałby ataku, ale to tylko gdybanie

ogólnie jest ok, nie mam czasu ani czytać ani pisać, w pracy kolega chory to i więcej obowiązków, a w domu jak to w domu

zdrówka wszystkim

[vow]

Hej mamusie
Widzę że sezon chorowania na topie moja też chora we wrześniu 10 dni w przedszkolu, a w październiku 1 była jak do tej pory

Katev gratuluję córeczki!
Kareninka super pomysły masz, i te prezenty

Byłam dziś na grzybach, po 16 poszła i mi wyzbierali parę podgrzybków mam i szukam przepisu żeby zamarynować, ma może ktoś? Może jutro rano jeszcze pójdę to coś znajdę przed innymi

No i pytanie, może są jakieś nowe wcierki, kosmetyki do włosów, twarzy i td? Bo ja ostatnio nie mam czasu na wizaż ani na blogi a mam potrzebę się dopieścić a wszystko przez pogodę chcę żeby lato wróciło

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Lübeck, Travemunde, Hamburg i okolice

tak blisko byłaś i nie dałaś znać?

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

Dzięki za pokazanie, ale..
nie powalają mnie jakos tak bardzo zabawki drewniane jednak... wg mnie te porządnie wykonane, ale z plastikowe dają więcej możliwości projektantom i w rezultacie są ciekawsze... to raz...
a dwa... nie mam nic przeciwko... ale jednak w życiu nie dałabym 189 eur za zabawkę

A kto powiedzial, ze ja dalam..?

Napisane przez kachula27

Karenina kto jak kto ale Ty sobie pieknie ze wszystkim dasz radei wszystko wyjdzie super
Bardzo ciekawe urodzinki sie zapowiadaja

Napisane przez pietrusia

U nas strajk jest przed przedszkolem..... codziennie rano krzyk... Ja nie chce iść, dlaczego musze iśc, wszystko ja boli co tylko jest możliwe w przedszkolu zalezy od dnia sa i takie, że popłakuje przez cały dzien a mi serducho pęka mąż zaczyna sie uginać ale jak sie nie ugne przecież nic sie jej tam nie dzieje a w koncu sie przyzwyczai... mam nadzieje

Ojej...mam nadzieje, ze w tym tyg. bedzie lepiej

Napisane przez katekatee

Te zamki co Karenina pokazywała są bardzo ładne ale strasznie drogie, fajnie że niemieckie realia pozwalają na takie prezenty u nas chyba to trochę za drogo

Mysle, ze "realia niemieckie" maja tu niewiele wspolnego...

Napisane przez magdawikp

Grześ znowu zaliczył kratań, we wtorek się zaczeło, standardowy zestaw leków z wyłączeniem hydrocortisonum - podbno odchodzą od tej metody leczenia - ale u nas się nie sprawdziło i mały w nocy ze srody na czwartek w efekcie wylądował w szpitalu, tam mu dali te leki i przeszło, wczoraj wrócił do domu
wyrzucam sobie, ze posłuchałam, mogłam włączyć ten lek jak zawsze i może nie miałby ataku, ale to tylko gdybanie

Nie ma co gdybac...zdrowka

Napisane przez vow

Kareninka super pomysły masz, i te prezenty

No i pytanie, może są jakieś nowe wcierki, kosmetyki do włosów, twarzy i td? Bo ja ostatnio nie mam czasu na wizaż ani na blogi a mam potrzebę się dopieścić a wszystko przez pogodę chcę żeby lato wróciło

Nawet nie mysle o lecie...

Napisane przez gucia6

tak blisko byłaś i nie dałaś znać?

Tak czulam, ze mi sie dostanie...


Witam

u nas weekend pod znakiem gosci...w niedziele mielismy 8 osob na obiedzie...


Musze zaczac myslec o torcie na srode i calej reszcie na niedziele...

Ale....zrobilam zaproszenia w koncu!

[konspiracja]

Napisane przez katekatee

Hej Ja klub podczytuje a wy tu siedzicie Dziś byłam pierwszy dzień w nowej "pracy", fajnie tak jak wszystko robisz jak chcesz idziesz kiedy chcesz i jeszcze jak nikt Cię nie wkurza to już wogóle. Apropos wkurzania to jeszcze na sam koniec wiecie kto zdąrzyła mnie tak wkurzyć ze nie mam żadnych wątpliwości że dobrze się stało....

???
chyba do k musze zajrzeć...

Napisane przez katekatee

O kurcze ciekawe co jej się tak odmieniło, to że Ciebie nie ma? Wiki ostatnio bardzo chętnie do przedszkola chodzi. Mają pełno dodatkowych zajęć: dogoterapia, rytmika, angielski, piłka nożna, kułko kulinarne i przyrodnicze i jakaś art terapia Wreszcie mi się to czesne opłaci. No i Wiki też zadowolony tyle tylko że mu normalnie muszę grafik tygodniowy robić co na co i na kiedy

To super - wiesz za co płacisz.

Napisane przez katekatee

Te zamki co Karenina pokazywała są bardzo ładne ale strasznie drogie, fajnie że niemieckie realia pozwalają na takie prezenty u nas chyba to trochę za drogo

Napisane przez pietrusia

Nie wiem co sie stało nauczycielki ma naprawde super znam je obie lepiej nie mogła trafić.... kryzys chyba jakis czy co.... Dzis myslałam, że sie popłacze razem z nia takie mi jazdy rano robiła.....
gocha ja wiem jak to wszytsko wyglada ja wszytsko rozumiem ale jestem matką i serce boli jak sie widzi dzien w dzien takie jazdy.....

Może jakiś incydent był, co urósł w oczach Kamilki do jakiegoś problemu, może ktoreś dziecko jakieś niemiłe jest? a co mała mówi jak płacze, dlaczego?

Napisane przez magdawikp

Grześ znowu zaliczył kratań, we wtorek się zaczeło, standardowy zestaw leków z wyłączeniem hydrocortisonum - podbno odchodzą od tej metody leczenia - ale u nas się nie sprawdziło i mały w nocy ze srody na czwartek w efekcie wylądował w szpitalu, tam mu dali te leki i przeszło, wczoraj wrócił do domu
wyrzucam sobie, ze posłuchałam, mogłam włączyć ten lek jak zawsze i może nie miałby ataku, ale to tylko gdybanie

Dobrze że już w domku...

Napisane przez karenina19

A kto powiedzial, ze ja dalam..?

Aaaaa to chyba ze tak... Tez bym cos w loterii fantowej wygrała...

Napisane przez karenina19

Mysle, ze "realia niemieckie" maja tu niewiele wspolnego...

Nie mają? No to może nie, al e w takim razie "polskie realia" mają na to na pewno wpływ

Napisane przez karenina19

Musze zaczac myslec o torcie na srode i calej reszcie na niedziele...

Niech moc bedzie z Tobą

Ja jak jakoś myśle o tym, co tez nas czeka to nie moge wykrzesać z siebie ani krzytyny entuzjazmu...

Napisane przez vow

No i pytanie, może są jakieś nowe wcierki, kosmetyki do włosów, twarzy i td? Bo ja ostatnio nie mam czasu na wizaż ani na blogi a mam potrzebę się dopieścić a wszystko przez pogodę chcę żeby lato wróciło

ja tam znowu jednak pozamawialam w zsk...

U nas w weekend dużo świeżego powietrza i święto Dyni - to już tradycja odkąd Bączek jest z nami

[gochaa_p]

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

[katekatee]

Napisane przez gochaa_p

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

Żartujesz A na takim zwykłym badaniu wyszło coś

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez karenina19

Musze zaczac myslec o torcie na srode i calej reszcie na niedziele...

Ale....zrobilam zaproszenia w koncu!

My robimy urodziny na 17 osób dorosłych i 3 dzieci także u nas jest przyrost naturalny mega minusowy Ale na samą myśl mi sie odechciewa.... ja tak kocham gotować że strach się bać normalnie. Ty mi tu o tortach piszesz a ja nawet jeszcze nie podjechałam do cukierni obadać co i jak

Napisane przez konspiracja

???

U nas w weekend dużo świeżego powietrza i święto Dyni - to już tradycja odkąd Bączek jest z nami

Święto dyni? WIki ostatnio ciągle śpiewa one little pumpkin smiling, smiling Dużo się na tym angielskim uczą, dużo piosenek i potem Wiki dużo słówek wyłapuje nawet ja się uczę np tupać i turlać A U Was dzieci jakie mają zajęcia dodatkowe mają jakieś kółka zainteresować? A właśnie my dostaliśmy zadanie domowe na kółku przyrodniczym zrobić pleśn na chlebie w słoiku Nie wiem czy nie ma pożyteczniejszych rzeczy do nauki ale co tam

[konspiracja]

Napisane przez gochaa_p

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

Kur... czę , to bardzo duża wada... co lekarka mówiła, to się cofnie? będziecie to konsultować?
Teraz to się będę bała...

Napisane przez katekatee

My robimy urodziny na 17 osób dorosłych i 3 dzieci także u nas jest przyrost naturalny mega minusowy Ale na samą myśl mi sie odechciewa.... ja tak kocham gotować że strach się bać normalnie. Ty mi tu o tortach piszesz a ja nawet jeszcze nie podjechałam do cukierni obadać co i jak

To zaproście znajomych Wikiego...
Mi sie też nie chce. Ale jak pomyślę o uśmiechu S. On ciągle by przyjęcia (zwłaszcza z babcią ) organizował...

Napisane przez katekatee

A U Was dzieci jakie mają zajęcia dodatkowe mają jakieś kółka zainteresować? A właśnie my dostaliśmy zadanie domowe na kółku przyrodniczym zrobić pleśn na chlebie w słoiku Nie wiem czy nie ma pożyteczniejszych rzeczy do nauki ale co tam

Ja pamiętam jak takie doświadczenie też robiłam
Tak mamy zajecia (ale nie tyle) a na pilkę i nauke pływania chodzimy po południu.

[gochaa_p]

z takiej wady czyli z + sie wyrasta. może wyrosnąć a nie musi ale powinno mu się z czasem zmniejszyc. Okulary nie mają wpływu na leczenie tylko pomagają w życiu, czyli w dobrym widzeniu.
Nie będę nigdzie się konsultować ponownie bo mam zaufanie do tj lekarki, zresztą to i tak najpierw jest komputerowe, potem dno oka itd.
Czyli mamusie - jak tylko macie podejrzenia, dzieci mrużą oczy, patrzą z bliska, mocno się koncentrują patrząc na coś - walcie do oklusty!

Ja miałam 3 latka jak zaczełąm nosić, przestałąm w pirwszej klasie liceum i teraz od 7 lat noszę do czytania, kompa,tv. Wojtek ma wadę wrodzoną , odziedziczoną po mnie :/ niestety

[lucky1910]

Napisane przez gochaa_p

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

ojoj strasznie mi przykro oby mu się poprawiało!

u nas jakiś czas temu poszliśmy z Olą do laryngologa na badanie słuchu bo mieliśmy podejrzenia, że cos jest nie tak.. no i okazało się, ze po dwukrotnym na wiosnę zapaleniu uszu i po przewlekłych katarach Ola ma tak zatkane uszy, że słyszy jakby była pod wodą... badanie wyszło fatalnie.. leczyliśmy się..niedługo kontrola - i mam nadzieję, że już będzie lepiej...

jakie macie pomysły na prezenty urodzinowe dla swoich pociech?

[gochaa_p]

ja nie mam jeszczze pomysłu na prezent.

ale nosi jakiś aparat słuchowy? czy tylko chodziło o odetkanie uszu jakimis kroplami?

[lucky1910]

Napisane przez gochaa_p

ja nie mam jeszczze pomysłu na prezent.

ale nosi jakiś aparat słuchowy? czy tylko chodziło o odetkanie uszu jakimis kroplami?

na razie dmuchamy balony nosem - w aptece kupuje sie taki specjalny zestaw i dziecko w odpowiedni sposób musi dmuchać, żeby ucho się przepychało:/ czy to przynosi efekt dowiemy się po kontroli... jak nie to będzie musiała jeździć na jakieś zabiegi 2 x po 5 dni z rzędu.. zobaczymy..
ja mam wrażenie, że już jest lepiej bo zaczęła mówić normalnie a nie krzyczeć

[pietrusia]

Napisane przez karenina19

Ojej...mam nadzieje, ze w tym tyg. bedzie lepiej

]

Niestety nic nie bedzie lepiej bo Kamilka znó chora... wróciła się jej angina ma antybiotyk na 10 dni wiec jakies 2 może 3 tyg posiedzi w domu gorączka okropna chociaż już dzis i tak jest lepiej.... z tymi chorobami juz nie mam siły

konspi jak sie jej pytam to mówi, że sie jej w przedszkolu nudzi, że ona tęskni za Anią i chce być z nią w domu wiec myślę, że to jej wymysł tylko jest.... ale jak ona ma takie przerwy to jak ma sie przyzwyczaić..

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

Aaaaa to chyba ze tak... Tez bym cos w loterii fantowej wygrała...

Hehehe...tak dobrze to nie mam, bo jednak musialam kupic, ale cena byla w miare normalna

Napisane przez konspiracja

Nie mają? No to może nie, al e w takim razie "polskie realia" mają na to na pewno wpływ

Wiem wiem...chodzilo mi tylko o to, ze nie chcialbym siac ploty, ze w De to zyje sie taaaak super i na luzie, ze takie prezenciki sa na porzadku dziennym...bo nie sa

Napisane przez konspiracja

Niech moc bedzie z Tobą

Ja jak jakoś myśle o tym, co tez nas czeka to nie moge wykrzesać z siebie ani krzytyny entuzjazmu...

Ooooj bedziesz krzesala...jak ja od kilku dni...i tak do niedzieli...

Napisane przez gochaa_p

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

Wow... dobrze, ze zauwazylas i poszlas do specjalisty.
Trzymam kciuki, zeby wada sie cofnela

Napisane przez katekatee

My robimy urodziny na 17 osób dorosłych i 3 dzieci także u nas jest przyrost naturalny mega minusowy Ale na samą myśl mi sie odechciewa.... ja tak kocham gotować że strach się bać normalnie. Ty mi tu o tortach piszesz a ja nawet jeszcze nie podjechałam do cukierni obadać co i jak

U nas bedzie 10 dzieci + rodzenstwo (3-4) + rodzice, + kilkoro wujkow i cioc...

Napisane przez konspiracja

To zaproście znajomych Wikiego...
Mi sie też nie chce. Ale jak pomyślę o uśmiechu S. On ciągle by przyjęcia (zwłaszcza z babcią ) organizował...

Moze niech sie babcia wykaze..?

Napisane przez lucky1910

u nas jakiś czas temu poszliśmy z Olą do laryngologa na badanie słuchu bo mieliśmy podejrzenia, że cos jest nie tak.. no i okazało się, ze po dwukrotnym na wiosnę zapaleniu uszu i po przewlekłych katarach Ola ma tak zatkane uszy, że słyszy jakby była pod wodą... badanie wyszło fatalnie.. leczyliśmy się..niedługo kontrola - i mam nadzieję, że już będzie lepiej...

jakie macie pomysły na prezenty urodzinowe dla swoich pociech?

Oj tak, takie katary i uszy robia swoje...Kiedy macie kontrole? Kciuki beda

Od nas maly dostanie Statek piracki.
Moge napisac, co wlozylam do Kosza Urodzinowego dla Gosci André: helikopter, akcesoria pirackie i rycerskie z PlayMobil, ksiazki tematyczne ...

Napisane przez pietrusia

Niestety nic nie bedzie lepiej bo Kamilka znó chora... wróciła się jej angina ma antybiotyk na 10 dni wiec jakies 2 może 3 tyg posiedzi w domu gorączka okropna chociaż już dzis i tak jest lepiej.... z tymi chorobami juz nie mam siły

Wiem, ze to cie nie pocieszy, ale takie sa uroki poczatkow przedszkola...



Witam

melduje, ze zaproszenia rozdane (przy czym dzieci, ktore ich nie dostaly plakaly, ze "tez chca statek"...), ciasto na tort zrobione, wieczorem bedzie dekorowane...taka jest przynajmniej wersja optymistyczna...

Bylam kupic juz balony i udalo mi sie znalezc fajne: jedne z imieniem André, drugie z cyfra 4 i trzecie z czaszkami, rekinami itp, swieczki (4 sztuki: statek, czaszka, skrzynia skarbow, kotwica), zestawy talerzykow/kubeczkow/serwetek itp. dla dzieci z motywami pirackimi...czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego wszystko, co ma zwiazek z piratami ma symbol czaszki..?


Powiedzcie, czy jak dla dzieciakow beda pirackie klapy na oko i papierowy kapelusz pirata (beda juz wyciete i sklejone, dziecko musi tylko ozdobic tak jak mu sie podoba) to wystarczy to jako prezent dla gosci?
Nie musze chyba robic zadnych drobnych upominkow jak w zeszlym roku, prawda..?


...sorry, ze tak o sobie, ale jestem w stresie... ...nie wiem jak dam rade dzisiaj z dekoracja tego cholernego tortu...

[katekatee]

Napisane przez karenina19

Powiedzcie, czy jak dla dzieciakow beda pirackie klapy na oko i papierowy kapelusz pirata (beda juz wyciete i sklejone, dziecko musi tylko ozdobic tak jak mu sie podoba) to wystarczy to jako prezent dla gosci?
Nie musze chyba robic zadnych drobnych upominkow jak w zeszlym roku, prawda..?

...sorry, ze tak o sobie, ale jestem w stresie... ...nie wiem jak dam rade dzisiaj z dekoracja tego cholernego tortu...

Matko ty jesteś za dobra Jak ty żyjesz w stresie że z czymś nie dasz rady to nie wiem co ja bym miała zrobić

Napisane przez konspiracja

To zaproście znajomych Wikiego...
Mi sie też nie chce. Ale jak pomyślę o uśmiechu S. On ciągle by przyjęcia (zwłaszcza z babcią ) organizował...

Bardzo śmieszne:cool : Ja nie jestem ekspertem urodzinowym jak Kamila i mi ten przyrost minusowy akurat odpowiada A Ty zapraszasz kolegów Stasia? Ja CI powiem że koledzy WIkiego sa jeszcze do przejścia ale już rodzice to straszne snoby są, nie mówię że wszyscy ale niektórzy to och ach z kilometra bije...

[karenina19]

Napisane przez katekatee

Matko ty jesteś za dobra

To pozory tylko ...

Napisane przez katekatee

Jak ty żyjesz w stresie że z czymś nie dasz rady to nie wiem co ja bym miała zrobić

Znaczy, ze to zaden stres..?

Napisane przez katekatee

Bardzo śmieszne:cool : Ja nie jestem ekspertem urodzinowym jak Kamila i mi ten przyrost minusowy akurat odpowiada A Ty zapraszasz kolegów Stasia? Ja CI powiem że koledzy WIkiego sa jeszcze do przejścia ale już rodzice to straszne snoby są, nie mówię że wszyscy ale niektórzy to och ach z kilometra bije...

Dokladnie jak napisalas - dzieci sa ok, one beda prawie zawsze zadowolone, ale rodzice...rodzice to inna bajka...


Chcecie rzucic okiem na zaproszenia? IMG_0699.jpg
Mialam maly problem z zamknieciem, ale wykombinowalam takie cos i wszystko ladnie dziala IMG_0700.jpg
Poniewaz André chcial statek to musial byc statek...
Otwieramy...IMG_0702.jpgIMG_0703.jpgIMG_0705.jpgIMG_0707.jpg
Tekst byl ukryty pod duzym zaglem IMG_0708.jpgIMG_0711.jpg
Cala "flota" IMG_0716.jpg

[lucky1910]

Napisane przez karenina19

Oj tak, takie katary i uszy robia swoje...Kiedy macie kontrole? Kciuki beda

Od nas maly dostanie Statek piracki.
Moge napisac, co wlozylam do Kosza Urodzinowego dla Gosci André: helikopter, akcesoria pirackie i rycerskie z PlayMobil, ksiazki tematyczne ...



Wiem, ze to cie nie pocieszy, ale takie sa uroki poczatkow przedszkola...



Witam

melduje, ze zaproszenia rozdane (przy czym dzieci, ktore ich nie dostaly plakaly, ze "tez chca statek"...), ciasto na tort zrobione, wieczorem bedzie dekorowane...taka jest przynajmniej wersja optymistyczna...

Bylam kupic juz balony i udalo mi sie znalezc fajne: jedne z imieniem André, drugie z cyfra 4 i trzecie z czaszkami, rekinami itp, swieczki (4 sztuki: statek, czaszka, skrzynia skarbow, kotwica), zestawy talerzykow/kubeczkow/serwetek itp. dla dzieci z motywami pirackimi...czy ktos moze mi wytlumaczyc dlaczego wszystko, co ma zwiazek z piratami ma symbol czaszki..?


Powiedzcie, czy jak dla dzieciakow beda pirackie klapy na oko i papierowy kapelusz pirata (beda juz wyciete i sklejone, dziecko musi tylko ozdobic tak jak mu sie podoba) to wystarczy to jako prezent dla gosci?
Nie musze chyba robic zadnych drobnych upominkow jak w zeszlym roku, prawda..?


...sorry, ze tak o sobie, ale jestem w stresie... ...nie wiem jak dam rade dzisiaj z dekoracja tego cholernego tortu...

na kontrolę możemy iść dopiero jak Ola min przez tydzień będzie zupełnie zdrowa a ona co chwila prycha lub ma katar

Ale fajne urodziny wyprawiasz!! z tymi opaskami to super pomysł - dzieci same udekorują i będą miały pamiątkę - ja bym już nic nie dokupywała.. no chyba, że takie czekoladki dukaty zapakowane jak mały skarb

[gucia6]

Napisane przez karenina19

Wiem wiem...chodzilo mi tylko o to, ze nie chcialbym siac ploty, ze w De to zyje sie taaaak super i na luzie, ze takie prezenciki sa na porzadku dziennym...bo nie sa

Powiedzcie, czy jak dla dzieciakow beda pirackie klapy na oko i papierowy kapelusz pirata (beda juz wyciete i sklejone, dziecko musi tylko ozdobic tak jak mu sie podoba) to wystarczy to jako prezent dla gosci?

co do pierwszego... wiem co czujesz, mam podobne odczucia...
no Karenina, przecież życie zagranicą to przecież kuźwa jest mlekiem i miodem płynące, co? jeszcze ociekające złotymi talarami


pomysł z kapeluszami i ozdabianiem jest super... dzieciom wystarczy taki upominek

[karenina19]

Napisane przez lucky1910

Ale fajne urodziny wyprawiasz!! z tymi opaskami to super pomysł - dzieci same udekorują i będą miały pamiątkę - ja bym już nic nie dokupywała.. no chyba, że takie czekoladki dukaty zapakowane jak mały skarb

Te dukaty do dobry pomysl, bo takie male paczuszki juz mam dolaczone do zestawu z balonami...

Napisane przez gucia6

co do pierwszego... wiem co czujesz, mam podobne odczucia...
no Karenina, przecież życie zagranicą to przecież kuźwa jest mlekiem i miodem płynące, co? jeszcze ociekające złotymi talarami


pomysł z kapeluszami i ozdabianiem jest super... dzieciom wystarczy taki upominek

No przeciez, ze jest...musze o tym przypomniec malzowi jak wroci dzisiaj po 20 z pracy... Niech wystawi reke za okno, moze cos mu spadnie z tych talarow...

Ola, znasz ten dowcip:
Pewien mezczyzna uslyszal, ze w De pieniadze leza na ulicy i trzeba tylko umiec je podniesc, wiec postanowil emigrowac. Wysiada z pociagu w Berlinie, wychodzi z dworca i patrzy a tam na ulicy lezy banknot 5 Euro.
Stoi, stoi i zastawia sie czy go podniesc az w koncu mysli sobie "Nie no cholera jasna, nie bede przeciez od pierwszego dnia od razu zaczynal pracowac, odpoczynek mi sie jakis nalezy!" i poszedl dalej...

[katekatee]

Napisane przez karenina19

Znaczy, ze to zaden stres..?


Chcecie rzucic okiem na zaproszenia?

Statki są przepiękne, jesteś mega zdolna, ja miałam problem z zapakowaniem prezentu na dzień nauczyciela a tu takie dzieła. Znaczy że jeśli ty się stresujesz organizacją to ja wogóle powinnam mieć stan przedzawałowy biorąc pod uwagę moje i Twoje zdolnosci organizacyjnę

Napisane przez lucky1910

na kontrolę możemy iść dopiero jak Ola min przez tydzień będzie zupełnie zdrowa a ona co chwila prycha lub ma katar

To w takim razie zdrówka życzę

Napisane przez gucia6

co do pierwszego... wiem co czujesz, mam podobne odczucia...
no Karenina, przecież życie zagranicą to przecież kuźwa jest mlekiem i miodem płynące, co? jeszcze ociekające złotymi talarami

Napisane przez karenina19

No przeciez, ze jest...musze o tym przypomniec malzowi jak wroci dzisiaj po 20 z pracy... Niech wystawi reke za okno, moze cos mu spadnie z tych talarow...

Ola, znasz ten dowcip:
Pewien mezczyzna uslyszal, ze w De pieniadze leza na ulicy i trzeba tylko umiec je podniesc, wiec postanowil emigrowac. Wysiada z pociagu w Berlinie, wychodzi z dworca i patrzy a tam na ulicy lezy banknot 5 Euro.
Stoi, stoi i zastawia sie czy go podniesc az w koncu mysli sobie "Nie no cholera jasna, nie bede przeciez od pierwszego dnia od razu zaczynal pracowac, odpoczynek mi sie jakis nalezy!" i poszedl dalej...

Myślę że się trochę zagalopowałyście z tymi tekstami odnośnie życia w Polsce i za granicą, nikt nie pisał że tam jest super łatwe życie i że pieniądze spadają z nieba.... Jeśli Kamila pokazywała nam zabawki w cenie około 200 euro to wyraziłyśmy z Konspi swoje zdanie, wydawało mi się że jeśli pokazuje takie zabawki to ma możliwości zakupu takiej zabawki, a to że odniosłam się do niemieckich realiów nie wskazywało wcale na to że wy tam macie coś za darmo. Także szczerze mówiąc to jestem delikatnie zniesmaczona tymi waszymi postami a ten kawał Kamila to już wogóle mogłas sobie darować.....

[katevalley]

Napisane przez gochaa_p

Wojtek ma wadę +7,5 na każdym oku dostał okulary +5 i cylindry OL +0,75 OL +1 Ostrość widzenia tylko 25% !!!! no za☠☠☠iście po prostu

O matko... no oby się cofnęło, przynajmniej znacznie żeby się cofnęło... Ja poczekam do bilansu, jak tam wyjdzie coś nie tak, to też będziemy się wybierać do okulisty, bo Amelka bardzo często ogląda telewizor z bliska, albo podchodzi do telewizora...

Napisane przez konspiracja

To zaproście znajomych Wikiego...
Mi sie też nie chce. Ale jak pomyślę o uśmiechu S. On ciągle by przyjęcia (zwłaszcza z babcią ) organizował...

Moja od miesiąca się pyta kiedy ma urodziny, bo chce przyjęcie

Napisane przez pietrusia

Niestety nic nie bedzie lepiej bo Kamilka znó chora... wróciła się jej angina ma antybiotyk na 10 dni wiec jakies 2 może 3 tyg posiedzi w domu gorączka okropna chociaż już dzis i tak jest lepiej.... z tymi chorobami juz nie mam siły

konspi jak sie jej pytam to mówi, że sie jej w przedszkolu nudzi, że ona tęskni za Anią i chce być z nią w domu wiec myślę, że to jej wymysł tylko jest.... ale jak ona ma takie przerwy to jak ma sie przyzwyczaić..

Oj DUŻO ZDRÓWKA!!!!

A może po prostu nie mów jej że idziecie do przedszkola, tylko że idziecie na spacer albo coś... ja już przestałam Amelce mówić gdzie idziemy jak wychodzimy z domu, bo buzia jej się potem nie zamykała i kółko powtarzała gdzie idziemy itp... mówię tylko ze wychodzimy na spacer. A czy pójdziemy tylko do sklepu czy na plac zabaw to się dowiaduje na miejscu.

A jakby tak do przedszkola brała jakiegoś misia ulubionego? coś z domu, może byłoby lepiej. Nie wiem bo u nas nie było takiego problemu, od początku było super. Teraz to ja muszę wymyślać co robić, żeby ją stamtąd wyciągnąć Więc mam nadzieję, że dojdziecie do takiego etapu, że Kamilka z chęcią będzie chciała chodzić do przedszkola.

Napisane przez karenina19

Chcecie rzucic okiem na zaproszenia?
Poniewaz André chcial statek to musial byc statek...
Tekst byl ukryty pod duzym zaglem

SUPER te zaproszenia. Masz talent



A dla wszystkich chorowitków dużo zdrówka.

U nas zresztą tez nie lepiej, bo w tamtym tygodniu Amelka miała kaszel siedziała w domu, kaszel przeszedł to jakaś grypa jelitowa...albo jakaś odmiana rotawirusa ;/ i w niedzielę na pogotowiu byliśmy, obyło się bez szpitala i od wczoraj znaczna poprawa

[DiTu77]

Zdrówka dla wszyskich chorowitkówt
Karenina, ale zdolna jesteś
Gocha, mam nadzieję, że wada się cofnie. Dobrze, że szybko zareagowałaś.
Pietrusia, może to chwilowy kryzys..
Też nie mam pomysłu na prezent, ale najlepiej żeby to był jakiś kot albo biżuteria
Dzisiaj jeden z tatusiów w przedszkolu wyraził zaniepokojonie i dezabrobatę wobec ubrania mojego dziecka. Mała była na placu zabaw w bluzie a pod tym t-shirt, była bez czapki. Inne dzieci w kurtkach. Pani powiedziała, że prawie z wyrzutem mówił, że dziecka na dwór nie ubrała Już nie mam siły tłumaczyć innym, że dziecko wie czy mu zimno czy ciepło. Temu akurat często ciepło - taki typ

[gucia6]

Napisane przez katekatee

Myślę że się trochę zagalopowałyście z tymi tekstami odnośnie życia w Polsce i za granicą, nikt nie pisał że tam jest super łatwe życie i że pieniądze spadają z nieba.... Jeśli Kamila pokazywała nam zabawki w cenie około 200 euro to wyraziłyśmy z Konspi swoje zdanie, wydawało mi się że jeśli pokazuje takie zabawki to ma możliwości zakupu takiej zabawki, a to że odniosłam się do niemieckich realiów nie wskazywało wcale na to że wy tam macie coś za darmo. Także szczerze mówiąc to jestem delikatnie zniesmaczona tymi waszymi postami a ten kawał Kamila to już wogóle mogłas sobie darować.....

a ja myślę, że kuleje polska mentalność i myślenie, że jak ktoś mieszka za granicą, to od razu ma niewiadomo jakie kokosy

zresztą nawet nie chodzi o to... jak kogoś stac, to taką zabawkę kupi, niezależnie od miejsca zamieszkania... i przypinanie od razu etykietki, że "niemieckie realia" to trochę nie na miejscu

także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

ciebie zniesmaczają nasze komentarze, mnie zniesmaczają i dość mocno wkur.wiają wyobrażenia, że w DE to jest niewiadomo jak bosko i zaje.biście

także myślę, że następnym razem zanim powiesz coś nt zagranicznych realiów, pomyśl, że ten ktoś gdzie indziej może mieć zupełnie inne spojrzenie na sprawę

[karenina19]

Napisane przez katekatee

Statki są przepiękne, jesteś mega zdolna, ja miałam problem z zapakowaniem prezentu na dzień nauczyciela a tu takie dzieła.

Napisane przez katekatee

Myślę że się trochę zagalopowałyście z tymi tekstami odnośnie życia w Polsce i za granicą, nikt nie pisał że tam jest super łatwe życie i że pieniądze spadają z nieba....

A ja mysle, ze nie to nie jest zreszta kwestia myslenia, tylko doswiadczen...porozmawiaj sobie z osobami mieszkajacymi poza krajem

A co do zycia w Pl to przeciez nic o tym nie pisalam...mam kolezanke w Pl, ktorej pokazalam ten zamek i ktora bez mrugniecia okiem poprosila mnie o zamowienie go dla niej z tej strony i teraz jeszcze mysli o tym, zebym jej to wyslala wiec dojda jej niemale koszty przesylki.
Czy powinnam z zwiazku z tym snuc wyobrazenia o tym jak to sie w Pl slodko zyje i na co kogo stac..? Nie i daleko mi do tego, bo znam zycie troche lepiej...

Napisane przez katekatee

Jeśli Kamila pokazywała nam zabawki w cenie około 200 euro to wyraziłyśmy z Konspi swoje zdanie, wydawało mi się że jeśli pokazuje takie zabawki to ma możliwości zakupu takiej zabawki, a to że odniosłam się do niemieckich realiów nie wskazywało wcale na to że wy tam macie coś za darmo

Kate... Jak pisalam powyzej, to ze dana osoba ma w danym momencie mozliwosc zakupu danej rzeczy nie swiadczy w zadnym procencie o tym jak sie ogolnie zyje w danym kraju i nie ma z tym nic wspolnego...chyba jest to logiczne..?

.

Napisane przez katekatee

Także szczerze mówiąc to jestem delikatnie zniesmaczona tymi waszymi postami a ten kawał Kamila to już wogóle mogłas sobie darować.....

Darowac to ja sobie moge wiele rzeczy - wstawianie zdjec André, zdjec zaproszen, pisania o sobie itp. ale moment...dlaczego niby powinnam? Nikogo nie obrazilam, nie odnioslam sie w sposob niekulturalny...
W koncu dlatego spotykamy sie tutaj, zeby wymieniac sie tym, co mamy do powiedzenia i zeby reszta wypowiedziala sie, co o tym sadzi...

I nie rozumiem - ktos poczul sie urazony przytoczonym przez mnie zartem..?
Jakos w to nie wierze...

Napisane przez katevalley

A może po prostu nie mów jej że idziecie do przedszkola, tylko że idziecie na spacer albo coś... ja już przestałam Amelce mówić gdzie idziemy jak wychodzimy z domu, bo buzia jej się potem nie zamykała i kółko powtarzała gdzie idziemy itp... mówię tylko ze wychodzimy na spacer. A czy pójdziemy tylko do sklepu czy na plac zabaw to się dowiaduje na miejscu.

Tez tak czesto robie, bo po pierwsze André tak przezywa gdziekolwiek idziemy a po drugie opowiada wszystkim napotkanym osobom gdzie wlasnie idziemy i co bedziemy robili...

Napisane przez katevalley

SUPER te zaproszenia. Masz talent

Napisane przez DiTu77

Karenina, ale zdolna jesteś

Dzisiaj jeden z tatusiów w przedszkolu wyraził zaniepokojonie i dezabrobatę wobec ubrania mojego dziecka. Mała była na placu zabaw w bluzie a pod tym t-shirt, była bez czapki. Inne dzieci w kurtkach. Pani powiedziała, że prawie z wyrzutem mówił, że dziecka na dwór nie ubrała Już nie mam siły tłumaczyć innym, że dziecko wie czy mu zimno czy ciepło. Temu akurat często ciepło - taki typ

Znalazl sie troskliwy...

Napisane przez gucia6

a ja myślę, że kuleje polska mentalność i myślenie, że jak ktoś mieszka za granicą, to od razu ma niewiadomo jakie kokosy

Pociesze cie, ze nie tylko w Pl tak jest, ale chyba wszedzie - wszedzie maja lepiej, gdzie nas nie ma...taka ludzka natura


Witam

tort juz w przedszkolu i powiem tylko, ze mina André jak go zobaczyl rano wynagrodzila wszystkie chwile zwiatpienia...

I tak szczerze mowiac wcale ten tort nie jest jakis specjalnie trudny, myslalam, ze bedzie duzo gorzej...

Zrobilam Tort Teczowy, pietrowy.
Wyszly mi idealne kolory ciasta, tylko z kremem troche przekombinowalam... chcialam w sumie zrobic bialy, zeby byl ladny kontrast z kolorami, ale koniec koncow zaczelam bawic sie niebieskim barwnikiem i gorne pietro jest jasno niebieskie, dolne lekko ciemniejsze i pomiedzy takie jeszcze ciemniejsze kuleczki niebieskie.
Ale ladnie wyszlo, jestem w miare zadowolona...