Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.7

[candiess]

Właśnie miałam telefon z propozycją pracy. Jest to praca na sortowni poczty (nocna) też przez agencję pracy. Proponują 7,30 brutto na godzinę. Najgorsze jest to, że nie mają tutaj biura i miałabym wysłać im skan dowodu i legitymacji przez e-mail. Jest to agencja MD Serwis Personalny. Któraś z was może słyszała o niej?

[tusiamar]

nie słyszałam.
do czego im dowód?! pracowałam przez dwie agencje i nigdy nikt nie chciał dowodu!

[candiess]

Napisane przez tusiamar

nie słyszałam.
do czego im dowód?! pracowałam przez dwie agencje i nigdy nikt nie chciał dowodu!

No właśnie też mnie to zdziwiło... Zapytałam się jej czy jest możliwość spotkania na żywo, ale niestety oni mają biuro w Białymstoku, a szukają pracowników tutaj na pocztę olsztyńską. Poza tym nie wiem czy 7,30 brutto to jest wystarczająca kasa za pracę nocną

[Chwala]

Napisane przez DsC

Ogłoszenie:
zatrudnimy (wyłącznie panie ) jako kierowcę osobistego dla prezesa firmy
wymagana pełna dyspozycyjnosc
prosimy o zdjecia , pare słów o sobie , tel. kontaktowy

Pierwsze słyszę, żeby PREZES firmy chciał kobietę za kierowcę :| coś nie tak...

Tak się skupili na tym, że ma być to kobieta, że nawet nie wymagają prawa jazdy w ogłoszeniu

[DsC]

Napisane przez Chwala

Tak się skupili na tym, że ma być to kobieta, że nawet nie wymagają prawa jazdy w ogłoszeniu

No tak, ale to chyba oczywiste

[tusiamar]

Napisane przez candiess

No właśnie też mnie to zdziwiło... Zapytałam się jej czy jest możliwość spotkania na żywo, ale niestety oni mają biuro w Białymstoku, a szukają pracowników tutaj na pocztę olsztyńską. Poza tym nie wiem czy 7,30 brutto to jest wystarczająca kasa za pracę nocną

absolutnie NIE!

[cyanide sun]

potrzebujeszybkiej pomocy.
jak bylam na pseudo szkoleniu, o ktorym pozniej, zadzwoila do mnie kobieta z zaproszeniem na rozmowe. nie moglam sie zabardzo skupic, a nademna stala ta babka co mnie uczyla. pamietam tylko ze mam jutro po 8 rozmowe. czy myslicie ze wypada oddzwonic na ten nr i spytac jeszcze raz o adres firmy gdzie mam miec rozmowe???

[tusiamar]

pewnie. lepiej zapytac pod pretekstem nawet zgubienia kartki z adresem niz nie przyjsc wcale

[Eva2]

Napisane przez candiess

Właśnie miałam telefon z propozycją pracy. Jest to praca na sortowni poczty (nocna) też przez agencję pracy. Proponują 7,30 brutto na godzinę. Najgorsze jest to, że nie mają tutaj biura i miałabym wysłać im skan dowodu i legitymacji przez e-mail. Jest to agencja MD Serwis Personalny. Któraś z was może słyszała o niej?

trochę to dziwne... A umowę jak miałabyś podpisać? też Ci wyślą i masz im odesłać? Ta stawka za pracę nocną też d*py nie urywa.

Napisane przez cyanide sun

potrzebujeszybkiej pomocy.
jak bylam na pseudo szkoleniu, o ktorym pozniej, zadzwoila do mnie kobieta z zaproszeniem na rozmowe. nie moglam sie zabardzo skupic, a nademna stala ta babka co mnie uczyla. pamietam tylko ze mam jutro po 8 rozmowe. czy myslicie ze wypada oddzwonic na ten nr i spytac jeszcze raz o adres firmy gdzie mam miec rozmowe???

hm, a próbowałaś googlować nr z którego dzwoniła? Może jest na ich stronie internetowej to Ci wyskoczy. Albo może spróbuj zadzwonić z innego numeru, jak odbierze to może się przedstawi i poda nazwę firmy
Ale w ostateczności bym chyba zadzwoniła i wytłumaczyła, że byłaś na poczcie/ w banku/ gdzieś tam i nie dosłyszałaś nazwy firmy i poprosiła o podanie jej jeszcze raz.

[Deborah100]

Napisane przez candiess

Właśnie miałam telefon z propozycją pracy. Jest to praca na sortowni poczty (nocna) też przez agencję pracy. Proponują 7,30 brutto na godzinę. Najgorsze jest to, że nie mają tutaj biura i miałabym wysłać im skan dowodu i legitymacji przez e-mail. Jest to agencja MD Serwis Personalny. Któraś z was może słyszała o niej?

Może zadzwoń do tej agencji( znajdź ich numer) i zapytaj czy faktycznie mają taką propozycję pracy itd.....

Napisane przez cyanide sun

potrzebujeszybkiej pomocy.
jak bylam na pseudo szkoleniu, o ktorym pozniej, zadzwoila do mnie kobieta z zaproszeniem na rozmowe. nie moglam sie zabardzo skupic, a nademna stala ta babka co mnie uczyla. pamietam tylko ze mam jutro po 8 rozmowe. czy myslicie ze wypada oddzwonic na ten nr i spytac jeszcze raz o adres firmy gdzie mam miec rozmowe???

Pewnie, że tak Po prostu zadzwoń i powiedz, że nie dosłyszałaś czy zgubiłaś kartkę, byłaś na mieście itd....

Nadal brak kasy z poprzedniej firmy. Dzwoniłam do ex szefowej, jeśli jutro nie pojawią się pieniądzę mam do niej zadzwonić ponownie. Ciekawe czy mówi prawdę.
Kolega studiujący prawo powiedział, że jutro zadzwoni, przedstawi się, że jest moim prawnikiem i jeśli nie wykonają przelewu to kieruje sprawę do sądu

[tajkuna]

Dzwonili do mnie w sprawie tej pracy agenta w terenie, co we czwartek byłam na rozmowie . Pamiętacie , opisywałam wam tutaj tą rozmowę ?
Praca w terenie, szukanie na własną rękę klientów na kredyty za prowizję , dzwonienie z domu ze swojego telefonu po klientach na swój koszt. szkolenia nie płatne w Rzeszowie, chodzenie po domach klientów itp Nie mają chyba chętnych , bo powiedzieli , że chcą nawiązać ze mną współpracę. Do gównia.. roboty to mnie chcą , ale do normalnej to nie. Odmówiłam, za prowizję pracować nie będę i na swój koszt dzwonić po ludziach, jeździć po ich domach itp

[Abacaxi]

Napisane przez candiess

No właśnie też mnie to zdziwiło... Zapytałam się jej czy jest możliwość spotkania na żywo, ale niestety oni mają biuro w Białymstoku, a szukają pracowników tutaj na pocztę olsztyńską. Poza tym nie wiem czy 7,30 brutto to jest wystarczająca kasa za pracę nocną

7,30 brutto nie jest wystarczającą sumą za żadną pracę ani w dzień ani w nocy. Przynajmniej nie w kraju gdzie są tak wysokie koszty życia jak u nas. Kiedy to do ludzi dotrze!

[tusiamar]

Napisane przez tajkuna

Dzwonili do mnie w sprawie tej pracy agenta w terenie, co we czwartek byłam na rozmowie . Pamiętacie , opisywałam wam tutaj tą rozmowę ?
Praca w terenie, szukanie na własną rękę klientów na kredyty za prowizję , dzwonienie z domu ze swojego telefonu po klientach na swój koszt. szkolenia nie płatne w Rzeszowie, chodzenie po domach klientów itp Nie mają chyba chętnych , bo powiedzieli , że chcą nawiązać ze mną współpracę. Do gównia.. roboty to mnie chcą , ale do normalnej to nie. Odmówiłam, za prowizję pracować nie będę i na swój koszt dzwonić po ludziach, jeździć po ich domach itp

a do d*** z taką robotą...

[cyanide sun]

juz zadzwonilam.
teraz o dzisiaj.
poszlam na 3 godziny. kobieta mi niby zaczela tlumaczyc, ale tak to robila ze ni chu chu nie szlo zrozumiec, totalna zlewka. przez prawie caly czas ukladalam faktury.
pracy jest bardzo duzo.
w pokoju siedzi kilka osob. przyszedl jeden z kierowcow i mowi cicho do babki jednej. - o nowa dziewczyna. a gdzie tamta, 3 dni byla. a kobieta do niego - a co dziwisz sie.
no i tak "popracowalam" 3 godziny.
pozniej wziela mnie do pokoju i sie pyta jak mni sie widzi no i warunki... tadam tadam uwaga fanfary:
- umowa o dzielo przez pioerwsze 2 miesiace, potem zlecenie... bo szef musi sprawdzic czy sie nadaje... taaa
- rachunek na 300 zl, reszta do reki
- nadgodziny, a zauwazylam ze pracy jest mnuuuuuustwo
- jak powiedzialam ze przy umowie o dzielo jestem bez mozliwosci leczenia sie na nfz to powiedziala ze niekturzy sie z UP nie wyrejestrowuja, tylko tak pracuja...

powiedzialam ze jeszcze dzis oddzwonie z decyzja czy zostaje.
co robic? chyba znam wasza opinie, ale napiszcie co myslicie...
masakra

[tusiamar]

ej no sorry, zlecenie to jeszcze jeszcze ale o dzieło to absolutnie nie! bo tak jak mówisz, nawet nie masz ubezpieczenia zdrowotnego....
na rachunek 300 zł a ta reszta do ręki to ile?

[Nicole`_]

Napisane przez tusiamar

ja właśnie dostałam odpowiedź z piątkowej rozmowy, że bardzo dziękują, ale wybrali osobę, która bardziej odpowiada profilem zawodowym... :/

Przykro mi... ja też z piątku mam już odpowiedź, że było miło, wszystko super, ale niestety nie

[tusiamar]

widzę coraz wiecej ogloszen z jezykiem arabskim

[malagosia86]

hej dziewczyny ponownie !
Mam dobrą wiadomość, moje mieszkanie zostało zatwierdzone do lokalu dla dzieci (2 pokoje). Bardzo się cieszę, bo płaca jak na moje miasto dobra 2300/2500 netto (wychodzi 1750 do ręki). Umowa zlecenie, ale opłaty do Zusu idą i ubezpieczenie również będę miała. Bardzo się cieszę, jeszcze Bhp-owiec, szkolenia 40 h, przygotowanie lokalu i do pracy. I ten rok może się przedłużyć, mam nadzieję, że rodzice powierzą nam swoje pociechy. Nareszcie nie będę bezrobotna. Minusem jest monitoring, pewnie będę się stresować, że ciągle pod kamerą. Ale w sumie do domu, będzie bardzo blisko, pokój dalej.

[tajkuna]

Napisane przez malagosia86

hej dziewczyny ponownie !
Mam dobrą wiadomość, moje mieszkanie zostało zatwierdzone do lokalu dla dzieci (2 pokoje). Bardzo się cieszę, bo płaca jak na moje miasto dobra 2300/2500 netto (wychodzi 1750 do ręki). Umowa zlecenie, ale opłaty do Zusu idą i ubezpieczenie również będę miała. Bardzo się cieszę, jeszcze Bhp-owiec, szkolenia 40 h, przygotowanie lokalu i do pracy. I ten rok może się przedłużyć, mam nadzieję, że rodzice powierzą nam swoje pociechy. Nareszcie nie będę bezrobotna. Minusem jest monitoring, pewnie będę się stresować, że ciągle pod kamerą. Ale w sumie do domu, będzie bardzo blisko, pokój dalej.

A macie już jakiś chętnych rodziców, co by dzieci przyprowadzały do ciebie ? Są chętni rodzice. Ten monitoring to we wszystkich pokojach będzie i w kuchni ?

[DsC]

Ale ten monitoring to chyba tylko w godzinach opieki nad dziećmi będzie działał?

[malagosia86]

monitoring będzie jedynie w pokojach sprawowania opieki i godzinach pracy do odtworzenia. Z dziećmi jest trochę problem, bo mamy mieć po troje dzieciaczków na opiekuna. Ale myślę, że się uda to jakoś rozgłosić, bo to jednak opłata się zmniejszyła 380 zł miesięcznie z możliwością dofinansowania z mopsu/gopsu, dla rodziców mniej zamożnych.

[cyanide sun]

Napisane przez tusiamar

ej no sorry, zlecenie to jeszcze jeszcze ale o dzieło to absolutnie nie! bo tak jak mówisz, nawet nie masz ubezpieczenia zdrowotnego....
na rachunek 300 zł a ta reszta do ręki to ile?

no za miesiac pracy wyszloby jakies 1000 zl z groszami. co chybaze bylyby tez soboty to moze do 1100 by doszlo.
ale obawiam sie ze jesli ktos od poczatku wali scieme to moglabym nic nie dostac.
wiecie jak bylam na rozmowie w lipcu, byla mowa o umowie zlecenie, teraz miala byc o dzielo na miesiac, a na koniec wyszlo ze jednak o dzielo pierwsze 2 miesiace, potem mooooze zlecenie. no i na tej dzielowej umowie 300zl reszta do reki...
a skoro jestem tam kolejna osoba to moze byc tak ze po miesiacu dadza mi 300zl i powiedza wyp*** mamy nastepnych glupich na twoje miejsce...

a tak wogole to po dzisiejszym dniu mam dosyc. wszedzie oszusci. najlepiej jakbym za darmo chciala pracowac.
od teraz wysylam aplikacje tylko na w miare pewne ogloszenia, konkrety. na reszte szkoda czasu i pieniedzy. zadnych stawek głodowych, bo ktos kto oferuje na starcie stawke glodowa, dobrze nie rokuje od początku.

[feelin_soo_me]

Napisane przez Pestka88

A jaka to praca?

U mnie cisza. Wysłałam już koło 35 CV i nikt jeszcze nie zadzwonił. Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy z moim CV jest coś nie tak...

Kontakt z klientami zagranicznymi. Sprzedaż produktów firmy, pozyskanie nowych klientów. Głównie chodziło im o język angielski.a wy jak najdalej bylybyscie skłonne dojezdzac do pracy?

[20160901857]

Napisane przez feelin_soo_me

Kontakt z klientami zagranicznymi. Sprzedaż produktów firmy, pozyskanie nowych klientów. Głównie chodziło im o język angielski.a wy jak najdalej bylybyscie skłonne dojezdzac do pracy?

Godzinę w jedną stronę, tyle jezdziłam do poprzedniej pracy przez pół roku. 30 km to mało, przy dobrym połączeniu autobusowym to pół godziny. Dojeżdżałam tak do liceum i nie uważam żeby to było męczące.

[Princesska22]

Dziewczyny co piszecie w mailu jak wysylacie wiadomosc do firmy ktora nie prowadzi rekrutacji ale chcecie mimo to wyslac cv ?

[Pestka88]

Napisane przez feelin_soo_me

Kontakt z klientami zagranicznymi. Sprzedaż produktów firmy, pozyskanie nowych klientów. Głównie chodziło im o język angielski.a wy jak najdalej bylybyscie skłonne dojezdzac do pracy?

Ja dojeżdżałam komunikacją miejską z miejscowości obok do dużego miasta około godziny.

Zależy do jakiej pracy. Do takiej na której by mi zależało i miałabym szanse rozwoju to i 1,5 bym dojeżdżała. Do takiej której nie lubię, płacą mało i generalnie nie ma szans na rozwój tyle bym nie dojeżdżała. Generalnie mam ten komfort, że kupuję kartę miejską i mam cały KRK i aglomerację w ramach tego, a tam szukam roboty. Jakbym miała pół pensji na dojazdy wywalić, to średnio fajnie.

Muszę się podzielić dobrymi wieściami: Dostałam zaproszenie na rozmowę. I to z firmy, na której najbardziej mi zależało. Aż nie wierzę, że odpisali Pewnie konkurencja taka, że i tak się nie uda, ale przynajmniej coś się ruszyło!

[tusiamar]

Napisane przez feelin_soo_me

Kontakt z klientami zagranicznymi. Sprzedaż produktów firmy, pozyskanie nowych klientów. Głównie chodziło im o język angielski.a wy jak najdalej bylybyscie skłonne dojezdzac do pracy?

max 1h 30 min. tyle jezdzilam jeszcze jakis czas temu. zima robilo sie z tego i 2 h choc teraz staram sie szukac miejsca do godziny czasu.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez Princesska22

Dziewczyny co piszecie w mailu jak wysylacie wiadomosc do firmy ktora nie prowadzi rekrutacji ale chcecie mimo to wyslac cv ?

robilam tak, ale bez echa. widze jak takie maile sa postrzegane w mojej pracy i tej i poprzedniej - generalnie delete

pisalam, dalczego chce u nich, co robilam do tej pory, co moglabym wniesc do tej firmy i tyle

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Pestka88

Muszę się podzielić dobrymi wieściami: Dostałam zaproszenie na rozmowę. I to z firmy, na której najbardziej mi zależało. Aż nie wierzę, że odpisali Pewnie konkurencja taka, że i tak się nie uda, ale przynajmniej coś się ruszyło!

[lazada]

Napisane przez tusiamar

max 1h 30 min. tyle jezdzilam jeszcze jakis czas temu. zima robilo sie z tego i 2 h choc teraz staram sie szukac miejsca do godziny czasu.

robilam tak, ale bez echa. widze jak takie maile sa postrzegane w mojej pracy i tej i poprzedniej - generalnie delete

pisalam, dalczego chce u nich, co robilam do tej pory, co moglabym wniesc do tej firmy i tyle

Ja zawsze dojeżdżałam tak do godziny no może na początku 1,2 h bo jak głupek na początku przez miesiąc zawsze wychodzę wcześniej żeby się przypadkiem nie spóźnić. W obecnej pracy również

Jeśli chodzi o pisanie do firm już wiele razy był poruszany ten temat co pisać itd. W tej części już pewnie z 2 czy 3 razy Ja miałam dwie rozmowy z takich maili, więc moim zdaniem warto. Jak nie ma ogłoszeń to nic się nie traci

[DsC]

Dziewczyny, co piszecie w tytule wiadomości, jeśli ogłoszenie nie ma numeru referencyjnego?

Wysłałam CV o 16.10 do pewnej firmy, która szuka pracownika pomocy biurowej 25 km od mojego miejsca zamieszkania. Po 18 minutach dostałam wiadomość:
"Witam. Piszemy do Ciebie, ponieważ bardzo zainteresowała nas Twoja osoba!
Jesteśmy gotów podpisać z Tobą umowę, ale przed wszystkimi formalnościami mamy do Ciebie jeszcze kilka ścisłych pytań, które zajmą Ci kilka minut. Jest to ostatni etap rekrutacji".

Co o tym myśleć? Wypełnić test?

[tusiamar]

wypełnić.

no chyba, ze pytania są podejrzane, to nie