skuter dla żony - proszę o poradę

[bpnowak]

Witam,
Od jakiegoś czasu chodzi za mną myśl zakupienia prezentu dla żony w postaci skutera, co by mogła poruszać się swobodnie po mieście unikając jednak korzystania z komunikacji miejskiej. Żona ma złe wspomnienia z jazdą samochodem, prawo jazdy leży nietknięte w jej portfelu od kilku ładnych lat. Jest osobą młodszą ode mnie, bardzo dużo jeździ rowerem (czym przy okazji również zaraziła mnie), dlatego uważam, że ma wystarczająco dużo doświadczenia w poruszaniu się jednośladem, by dosiąść skutera. Szukałem pomocy w tej kwestii na kilku forach stricte skuterowych, jednak wiadomo że w takich miejscach większość postów należy do panów, którym z pewnością w większości przypadków podobają się inne maszyny, niż kobietom Stąd moja inicjatywa założenia tu konta i prośba do Was, drogie Panie, abyście ułatwiły mi nieco ten wybór - chodzi głównie o dojeżdżanie do pracy, coś eleganckiego i stylowego, jednocześnie bezpiecznego i wygodnego/przyjemnego w używaniu. Liczę na pomoc i serdecznie pozdrawiam.
Piotr.

[Gomra]

może najlepiej wziąść żonę do sklepu by sama coś wybrała?

[moolly]

Jak by mi ktos chciał kupić skuter to bym chciała taki moje marzenie i do tego jakiś ładny kask, ale nie znam się na technicznych stronach takich skuterów

[candy111]

Vespa będzie najodpowiedniejsza

[Syl993]

Napisane przez candy111

Vespa będzie najodpowiedniejsza

Potwierdzam, skutery bardzo dobrej jakosci, a jakie wygodne siedzisko mmm.
Tylko te ceny

[lza_slonca]

1. porozmawiaj o tym z żoną bo z jakiegoś powodu ma tą niechęć
2. nie kupuje się takich rzeczy z osobami trzecimi

[LunatyczkaBB]

Jeżeli żona boi się jeździć samochodem to możliwe że będzie bała się też jeździć skuterem. Rowerem porusza się po głównych drogach? Czy raczej boczne dróżki, polne ścieżki? Ja na Twoim miejscu bym z nią porozmawiała, a nie brała w ciemno- szkoda żeby potem stał .

[bpnowak]

Napisane przez Gomra

może najlepiej wziąść żonę do sklepu by sama coś wybrała?

Oczywiście zastanawiałem się nad tym, jednak żona jest osobą, która owszem bardzo ceni sobie bezpieczeństwo, jednak tym samym nadal pozostaje kobietą z ogromnym zamiłowaniem do stylu i elegancji, skąd moje obawy iż jej wybór skupiłby się jedynie na wizualnych aspektach tego pojazdu. Jako odpowiedzialny mąż nie mogę na to pozwolić, ponieważ najważniejsze są dla mnie techniczne parametry - co nie wyklucza jednak zupełnie wyglądu tego pojazdu.

Napisane przez moolly

Jak by mi ktos chciał kupić skuter to bym chciała taki moje marzenie i do tego jakiś ładny kask, ale nie znam się na technicznych stronach takich skuterów

Rzeczywiście, żona również byłaby zachwycona, jednak tak jak już wspomniałem - zależy mi na technicznej specyfikacji.

lza_slonca, LunatyczkaBB - od pewnego czasu prowadzę ukryte podchody w celu wybadania nastawienia Żony do tego typu pojazdów - otwarcie nie pytałem (niespodzianka to niespodzianka, chociaż po moich wielu napomknięciach o temacie zapewne już się trochę domyśla), jednak wspominałem o skuterach w różnych sytuacjach (często pokazując je palcem na ulicy po prostu i komentując ich pozytywne aspekty), przy czym odnosiłem wrażenie, że nastawienie Żony do nich jest równie pozytywne, co moje. Co do unikania prowadzenia samochodu, jest to związane wyłącznie z samochodem, Żona dosiadała raz motocyklu mojego brata (po jego nowym zakupie, żeby przejechać się ulicą pod domem) i wyglądała na zachwyconą, natomiast rowerem porusza się naprawdę i dosłownie wszędzie tam, gdzie tylko można nim wjechać - po mieście, po ulicach i ścieżkach, poza miastem po ulicach również.

Przeglądałem ostatnio różne artykuły i spotkałem się ze skuterami elektrycznymi - czy któraś z Pań miała może okazję wypróbować taki sprzęt? Czytałem, że cena tego sprzętu zwraca się po jakimś czasie, nie wiem jak jest naprawdę z jego wydajnością, ale wiem że Żonie na pewno bardzo podobałaby się kwestia ekologiczna tych skuterów (jest zwolenniczką segregowania śmieci, oszczędzania prądu i podobnych działań).
zainteresował mnie taki model:
http://www.e3scooter.com/em31-classic-dwumiejscowego/ wersja czerwona
ewentualnie coś z Allegro, ale obecnie są tam (w sensownej cenie) tylko używane - sprawdzam codziennie

[nadijahh]

Napisałeś że żona lubi stylowe zabawki. Co przez to zrozumiesz ?
Jeśli chodzi Ci o styl "retro " to faktycznie Vespa będzie najlepszym wyborem.
Jeśli jednak zdecydujesz się na troszkę inną stylistykę, to zwróć uwagę na silnik.
Jeśli ma to być 2t ,to z pewnością wybrany pojazd powinien mieć silnik minarelli.

Rozważaj taki marki jak : Yamaha, Piaggio, Gilera, Malaguti,MBK (to yamaha) , Aprilia.

Ze stylowych znanych mi modeli to chyba tylko Vespa.
Ale mam też inne - ciekawe, niezawodne i dość szybkie propozycje.

- Malaguti Dragster
http://2strokebuzz.com/gallery/main....serialNumber=2

Bezawaryjny, z pewnością stylowy i szybki skuter.

- Aprilia SR ( Ditech ) - Niezawodna i BARDZO oszczędna , v-max ok 90km/h , silnik na wtrysku przez co spalanie w ok 2L.

Gilera Runner - Fajny niezawodny skuter.

Yamaha Aerox - tak jak powyżej.

"ewentualnie coś z Allegro, ale obecnie są tam (w sensownej cenie) tylko używane - sprawdzam codziennie "

Jeśli chodzi o budżet zbliżony do ceny tego sprzętu, do którego dałeś link - to w grę wchodzi wyłącznie zakup używanego skutera.
Cena nowego markowego skutera to powyżej 8 tys zł, a często powyżej nawet 9 tys.

Jak kupisz ładną używkę, nie masz co się bać.
W razie remontu nie będzie drogo.Te silniki są bardzo proste w naprawie.
Cylinder z tłokiem ok 500zł -700zł (marki Airsal lub Polini , tu warto kupić 70 ccm).
Poprawi to znacznie dynamikę jazdy Wymiana we własnym zakresie ,czas ok 1h .
Ewentualnie mogą się zużyć rolki w wariatorze , koszt ok 40zł, wymiana ok 30 min.

Czytałem, że cena tego sprzętu zwraca się po jakimś czasie, nie wiem jak jest naprawdę z jego wydajnością, ale wiem że Żonie na pewno bardzo podobałaby się kwestia ekologiczna tych skuterów (jest zwolenniczką segregowania śmieci, oszczędzania prądu i podobnych działań).

Nie wiem jak z wydajnością, ale wiem, że jeśli producent kłamie i zasięg jest mniejszy, to będzie bardzo niepraktyczny pojazd, a zauważ, że i czas ładowania też nie jest mały (8h) ...
Druga sprawa - nie wiem czy elektryczne skutery się rejestruje, jeśli nie, to żona straci możliwość taniego nabijania sobie zniżek na OC.
Kolejne pytanie to, czy serwis takiego skutera jest opłacalny i w ogóle możliwy. Bo jakby nie było -jest to coś klasy noname.
Cena też nie sugeruje plastików dobrej jakości, a tanie, twarde i trzeszczące plastiki raczej nie są szczytem kobiecego postrzegania estetyki.
Warto też zaznaczyć kwestię bezpieczeństwa, na którą składają się: hamulce, osiągi, zawieszenie oraz opony.
Hamulce w markowych skuterach są produkowane przez brembo lub inną znaną markę.
Opony to często Metzeler lub Dunlop, które są miękkie i gwarantują przyczepność bez konieczności ich rozgrzania, nie to co chińskie wytwory.
Zawieszenie też często produkują jakieś znane firmy, w chińskich - niestety nie.

[lza_slonca]

no tia już widzę kobietę która otwarcie mówi, że coś jej się nie podoba gdy mąż się tym zachwyca^^

Jestem jednak za tym aby sama wybrała odpowiedni dla siebie a Ty ciesz się swoimi 4-kółkami którymi TY jeździsz. (aluzja jasna?

[bpnowak]

Nadijahh, jesteś dla mnie wyrocznią Pięknie dziękuję, nie spodziewałem się takiej pomocy i aż takiego zaangażowania ze strony forumowiczów - jestem naprawdę wdzięczny i deklaruję wykorzystać tę wiedzę w jak najlepszy sposób.
Wiem o czym mówicie drogie Panie, jednak pragnę zauważyć, iż naprawdę nie chodzi tu o spełnienie mojej potrzeby kupowania gadżetów i maszyn (żadna z Was zapewne mi nie uwierzy, a jednak to prawda), ponieważ ja zadowalam się własnym autem, chodzi o zadowolenie Żony (i po części mojego - że będzie bezpieczna i usatysfakcjonowana).

Przemyślałem jednak Wasze rady i rzeczywiście postanowiłem ostatecznie dołączyć Żonę do procesu kupowania tego pojazdu - znalazłem ostatnio na wawalove artykuł o wydarzeniu Tankuj Energię, gdzie będzie można za darmo przejechać się tym elektrycznym cudakiem, myślałem żeby może wraz z Żoną wybrać się tam i jeśli będzie zadowolona, kupimy jakiś sprzęt tego typu, natomiast jeśli wykaże brak zadowolenia, wtedy sięgam ponownie po inspiracje z postu nadijahh.
Ponownie dziękuję za wsparcie - będę się starał relacjonować postępy.

[lza_slonca]

dosłownie i po polsku..niech twoja żona przymierzy się do konkretnego modelu, żeby potem nie było problemów, że za ciężki/za mały/za duży/za szeroki/za niski itp.

[bpnowak]

Doszedłem do tego samego wniosku. Otwarcie powiedziałem, jakie miałem prezentowe plany - szczerze się ucieszyła i odniosłem wrażenie, że chętnie się zaangażuje w moje zamiary (prawdopodobnie ze strachu przed moim potencjalnym brakiem gustu). Zaproponowałem, żebyśmy poszli razem na ten event Tankuj Energię - jest jak najbardziej za, mogę też powiedzieć, że - tak jak podejrzewałem początkowo - zdecydujemy się ostatecznie na skuter elektryczny. Żona jako zwolenniczka ekologii i podobnych zagadnień zdaje się być chętna najbardziej właśnie na skuter elektryczny. Przetestujemy coś w tę niedzielę i mam nadzieję, że w końcu podejmiemy decyzję.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i uwagę.
Pozdrawiam

[lza_slonca]

hehe jakby nie patrzeć to jej ma pasować

pozdrowionka

[bpnowak]

Drogie Panie,
Tak jak planowałem, zabrałem żonę na tę skuterową imprezę (Tankuj energię) i muszę przyznać, że to była najlepsza decyzja w całym procesie wyboru skutera dla niej. Byliśmy w Warszawie w okolicach godziny 13, zanim dotarliśmy na miejsce byli już tam jacyś ludzie, chwilę się rozejrzeliśmy, podeszliśmy do pani organizatorki i po chwili żona miała okazję po raz pierwszy przejechać się elektrycznym skuterem (mnie oczywiście ta przyjemność też nie ominęła). Od razu te skutery przypadły jej do gustu i była zachwycona czysto ideologicznie (wspominałem o jej zamiłowaniu do tematów związanych z ekologią), a po pewnym czasie widziałem już na którą maszynę zerka najczęściej. Widziałem, że skuter podoba jej się wizualnie, dobrze się prowadzi, a doliczając do tego ekologiczne atuty - postanowiłem sprezentować żonie model, który podobał się jej najbardziej.
Chwaląc się zakupem, skuter jest to taki
http://www.e3scooter.com/em31-classic-dwumiejscowego/
natomiast w kolorze czerwonym, taki na jakim żona jeździła w niedzielę.
Jestem bardzo wdzięczny za Waszą pomoc, gdyby nie to, nigdy nie zdecydowałbym się zabrać żony na oglądanie skuterów, a tym sposobem sama wybrała sobie elektryczny skuter.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.

[lza_slonca]

super powodzenia dla żony

[binessmannpiotr]

Napisane przez lza_slonca

super powodzenia dla żony

Dziękuje oczywiście za wsparcie i pomoc w wyborze kobietom, bo kobieta kobiecie najlepiej doradzi a ja mogłem tylko starać się sprostać jej oczekiwaniom. Moja żona już od jakiegoś czasu jeździ zakupionym skuterem i jest naprawdę bardzo zadowolona z modelu i możliwości maszyny. Udział w tej imprezie i zabranie tam żony był najlepszym wyborem, jakiego dokonałem ostatnimi czasy. Skuter spisuje się na medal, jest lekki, łatwy w obsłudze i posiada nowoczesny design, co sprawiło że żona, która nie jest zagorzałą fanką motoryzacji, pokochała jednoślady bardziej niż rower i teraz przyznam szczerze, ciężko mi ją przekonać do jazdy autem bądź rowerem. Żona chwali sobie również srebrne dodatki które są ciekawym elementem i idealnym wyznacznikiem tego, że skuter należy do kobiety. W końcu nie muszę jej przekonywać, że na szybkim skuterze wygląda mało kobieco, a przy tym może spełniać marzenia o swoim osobistym wkładzie w ekologię i środowisko.
Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz wszystkich forumowiczów i polecam taki skuter dla wszystkich Panów, dbających o wygodę i zdrowie swoich żon i myślących nad wyborem prezentu urodzinowego.

[JustiLbn]

Gratuluję zakupu i powodzenia dla żony. Ja osobiście nie wybrałabym elektrycznego skutera, bo po prostu kocham zapach mieszanki spalanej benzyny z olejem i muszę słyszeć i czuć maszynę. Mam teraz 2t na podzespołach Yamahy, lekki (80kg) chińczyk, ale 3 rok śmiga, a tylko jedna naprawa przez ten czas, bo przejechałam ponad 12 tyś km Życzę żonie szerokiej drogi i wiem, że czasem lęk przed samochodem można wykorzenić poprzez jazdę skuterem. Sama tak miałam i teraz śmigam już elegancko każdym autem i każdym skuterem