W brzuszku mamy dorastały - teraz roczek będą miały. Mamusie IX-X 2012

[Kalpana]

Napisane przez salud

Drapie się po tych zmianach? czym smarowałaś?

Nie drapie się, tylko często trze oczy. Nie wiem czy to ma coś wspólnego, bo ta jedna krosta jest właśnie pod okiem. Smaruję rano maścią Fucidin, a wieczorem smarowałam Cortineff, ale tą na wieczór tylko 10dni kazała.

[salud]

Napisane przez kajaja

Hej ja tylko na chwilke chciałam napisac ze moja panna dzis zaczęla sama chodzic

gratulacje!

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez Anusia479

Lewek szczerze mówiąc ja podałabym tort urodzinowy. A świeczke dziecko dmucha raz a jeśli ktoś się nie zjawi to trudno.
U Nas jak ktoś nie przyjezdza na urodziny to na drugi dzień podaje to co zostało .
Ale oczywiście zrób jak uważasz .
I uważaj na siebie,nie przemęczaj się
u Nas remontowo nadal i brudno
po niedzieli musze ogarnąć porządki aby czyściutko było na roczek .

Lewek,ja tez bym nie robiła nowego.
U nas tez remontowo,ale chociaz juz salon jako-tako wygląda. Teraz trzeba zarobic na resztę,bo kuchnia jest przestraszna,wiec z tymi przepsami czekam jak juz bede miala nową. Jak wrócę do domu muszę dorzucić do moich zbiorów żurek Tamlin.

[kraven]

Cześć.
U nas wszystko ok. Wróciliśmy wczoraj z poznania, wypoczeliśmy, Jasiu troche marudny był, ale jakoś daliśmy rady.

Oprócz tego nic się ciekawego nie dzieje

Marta dużo zdrówka dla Zuzi

Kajaja gratulacja za chodzenie

[angel166]

Napisane przez marta1986222

Wróciłyśmy od lekarza,na szczęście osłuchowo czysta,przeziębienie.
Dostałyśmy syropek clemastinum i drosetux.

dużo zdrówka dla Zuzi|

daje znać,że żyje,choć łatwo nie jest
dziś spokojnie, ale o wczorajszym wieczorze i nocy wolę nie wspominać od rana walczyłam z wystawianiem ubranek na tablice mam dość, pościłam zestawy bodów/sukienek itp. po 5/10zł za kilka sztuk, w większości wychodzi za rzecz po 1/2zł jak nie pójdzie to za darmo oddam i tyle

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

a teraz ustawiłam sobie playlistę z Kulta, Janerki, Sienkiewicza i Waglewskiego i kilku innych typów i się relaksowac próbuje

Baobabku wszystkiego najlepszego

[salud]

Napisane przez Lewek

No tylko my z pełną świadomością robimy dwie imprezy, bo ja nie zmieściłabym tylu gości u siebie, wiec to nie jest tak, że goście sami się przenoszą na drugi dzień. Zatem wypadałoby choć ten tort nie odgrzewany tylko nowy Tak mi się wydaje. No a że z tą jego rodzinątak dziwnie no to już nie moja wina. Najpierw myślałam sobie sama, że normalnie wszystkich prosimy. Potem TŻ mi mówi, że nie że tylko dzieci. No ok. Potem że powiedział rodzicom, a oni że chcą przyjść. A dziś że jednak nie przyjdą, a przyjdzie jego siostra i może jeszcze druga siostra. No i te dzieci. No taka dziwna rodzina jak dla mnie. U nas od zawsze były imprezy urodzinowe, na każdą wszyscy przychodzą, no chyba że coś poważnego w przeszkodzie. A TŻ mi dziś mówi, że po co to się tak szykować i 3 dni roboty sobie nadawać. No u mnie w rodzinie tak jest i mi się to podoba. U niego jest zupełnie inaczej, nikt o nic się tak nie stara. Takie mam odczucia.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------



Super


Czy Wy też widzicie mój tekst na szaro? Hmm nie wiem czemu tak i nie mogę tego poprawić..

No chyba,że tak zaprosiliście. Ale skoro piszesz,ze ta część rodziny specjalnie się nie stara,to myślę,że nie zwróca uwagi na to,że i Ty nie zaszalejeszcz. Też widzę cześć na szaro,myślałam że to był zamierzony efekt

[tamlin111]

Napisane przez ula2689

A jak się nie pojawi to sprawa i tak się odbędzie?

Nie wiem co wtedy.

Napisane przez m_moni

uwaga! chwalę moją córkę
Majunia pomagała mi przy rozwieszaniu prania i podała mi każde ubranko z miski

Napisane przez Dearlie

A jak się nie pojawi, to co?

Niewiem

Napisane przez salud

A ten żurek te z torebki czy taki zakwas z butli?
bo przepis wydaje się malo pracochłonny ,a jak pycha to bym wypróbowała

Z torebki, kiedyś zrobiłam na tym z butelki i to nie ten smak.

[lilka00]

Monarika pierś pomaga przy zabkowaniu, wiemy z autopsji kinga jak ssie to też nie płacze. Wczoraj by najchętniej pol dnia była przy cych, bo ją bolało, w końcu dostała strop i też dopiero po nim zasnela. Mój tz przeciwnik środków przeciwbólowych i narzekał, ale jak mu powiedziałam, że ok w takim razie nich sam ogarnia o 22 placzace dziecko, to dał mi spokój :p

[tamlin111]

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

[angel166]

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

O przypomniałaś mi,ze właśnie mialam sie zapytać czy dajecie dzieciom pieczarki?w czymś oczywiscie?bo ja dotychczas je wyciagalam dla małej z potraw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[m_moni]

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

nie, ale jeden plasterek w zapiekance już spróbowała

[Iwa844]

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

Napisane przez angel166

O przypomniałaś mi,ze właśnie mialam sie zapytać czy dajecie dzieciom pieczarki?w czymś oczywiscie?bo ja dotychczas je wyciagalam dla małej z potraw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Alicja chyba tylko w canelloni jadła. No i domową pizzę jadła, ale czy trafił się jej kawałek z pieczarką to nie wiem, specjalnie nie wybierałam. Ogólnie rzadko używam pieczarek w kuchni. A grzybów leśnych w ogóle.

[Agnes!84!!]

Dearlie te kombinezony chłopięce ładniejsze, ale nie uważasz że za cienki? Ja zastanawiam się czy by nie oddać. Któraś z Was się jeszcze na nie skusiła?

[salud]

Napisane przez Kalpana

Nie drapie się, tylko często trze oczy. Nie wiem czy to ma coś wspólnego, bo ta jedna krosta jest właśnie pod okiem. Smaruję rano maścią Fucidin, a wieczorem smarowałam Cortineff, ale tą na wieczór tylko 10dni kazała.

Fucidin?a to zmiana ropna? tak ze zdjecia ciezko wywnioskowac. Trze oczy bo moze przenosi maśc rączką do oka?

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez angel166

dużo zdrówka dla Zuzi|

daje znać,że żyje,choć łatwo nie jest
dziś spokojnie, ale o wczorajszym wieczorze i nocy wolę nie wspominać od rana walczyłam z wystawianiem ubranek na tablice mam dość, pościłam zestawy bodów/sukienek itp. po 5/10zł za kilka sztuk, w większości wychodzi za rzecz po 1/2zł jak nie pójdzie to za darmo oddam i tyle[COLOR="Silver"]
:

Jak nie pójdzie to spróbuj innym razem,szkoda oddac za darmo,no chyba ze kolażance albo komus z rodziny

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez tamlin111

Nie wiem co wtedy.


Z torebki, kiedyś zrobiłam na tym z butelki i to nie ten smak.

to ok,ja raz próbowałam z tym zakwasem i spierdziuliłam żurek,albo za duzo dodałam,albo nie wiem co,ale było niezjadliwe

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

ja nie dawałam

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez angel166

O przypomniałaś mi,ze właśnie mialam sie zapytać czy dajecie dzieciom pieczarki?w czymś oczywiscie?bo ja dotychczas je wyciagalam dla małej z potraw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja nie dawałam,ale od męża wydębił cały kawałek pizzy i nic mu nie bylo

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Ja wlaśnie poleglam przy usypianiu małego,zawsze włączam mu kołysanki z komórki (nota bene Turnau i Umer-b.polecam),ale dzis chyba telefon w pracy zostawilam(albo zgubilam) wiec musialam dawac glosu sama,ochrypialam na maxa,teraz walczy maz od 30 min,obawiam sie,ze nie bedzie mial dlugo cierpliwości...

[ula2689]

Napisane przez m_moni

uwaga! chwalę moją córkę
Majunia pomagała mi przy rozwieszaniu prania i podała mi każde ubranko z miski

Słodzinka kochana

Napisane przez lilka00

Monarika pierś pomaga przy zabkowaniu, wiemy z autopsji kinga jak ssie to też nie płacze. Wczoraj by najchętniej pol dnia była przy cych, bo ją bolało, w końcu dostała strop i też dopiero po nim zasnela. Mój tz przeciwnik środków przeciwbólowych i narzekał, ale jak mu powiedziałam, że ok w takim razie nich sam ogarnia o 22 placzace dziecko, to dał mi spokój :p

No wiesz co trochę nie poważny ten Twoj facet
Dziecko płacze z bólu a on mu nie chce ulżyć
Jak go ząb napierdziela to też taki dzielny?

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

Nie,ale coś mi się w oczy rzuciło kiedyś że w jakimś słoiczku dzieciowym widziałam pieczarki

[angel166]

M_Moni mala pomocnica Ci rośnie!

A ja wpadam sie pochwalic spi bez cyca wiem, ja ciągle z tym samymale nie bylo żadnej histerii ani nic, przeczytalam baje,pospiewalam, porobilysmy tuli tuli, wyciszyla sie i zasnela sama w lozeczku nawet z pokoju mogłam wyjść nim zasnela wróciłam za 5min,a ta juz spala wtulona do misia. Moje kochanie malutkie no ale kolacje zjadla dwieo 19 kaszki 210, a o 20 wydebila odemnie parowke i kromke chleba
Czyli juz wiadomo tatus wyglodzil dziecię przez weekend,ze był taki horror :mur

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monarika]

Napisane przez Agnes!84!!

Paulince jednak najbardziej podoba się stoliczek edukacyjny, który dostała używny po moim chrześniaku. Ma bardzo dużo piosenek. http://www.youtube.com/watch?v=7psDFoV7inE
Ostatnio jego cena poszła strasznie w górę, jeszcze na początku roku kupowałam go chrześnicy o 50 zł mniej od aktualnej oferty w internecie.

Fajny

Napisane przez tamlin111

Matin był bardzo grzeczny u niani, ona zadowolona, on też. Jutro powtórka

7 listopada sprawa Ciekawe czy "tatuś" się pojawi

To super, że Matinkowi się spodobało i kciuki za rozprawę

Napisane przez kajaja

Hej ja tylko na chwilke chciałam napisac ze moja panna dzis zaczęla sama chodzic

Napisane przez lilka00

Monarika pierś pomaga przy zabkowaniu, wiemy z autopsji kinga jak ssie to też nie płacze. Wczoraj by najchętniej pol dnia była przy cych, bo ją bolało, w końcu dostała strop i też dopiero po nim zasnela. Mój tz przeciwnik środków przeciwbólowych i narzekał, ale jak mu powiedziałam, że ok w takim razie nich sam ogarnia o 22 placzace dziecko, to dał mi spokój :p

Eh no najwyraźniej pomaga, ale ja już mam dość diwe godziny w nocy non stop z cyckiem w buzi, przy każdej próbie wyjęcia płacz

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

ale czytałam gdzieś, że po roczku można próbować podać, bo inne grzyby podobno powyżej 3 roku, a słyszałam głosy, że nawet powyżej 10 roku

Napisane przez salud

Ja wlaśnie poleglam przy usypianiu małego,zawsze włączam mu kołysanki z komórki (nota bene Turnau i Umer-b.polecam),ale dzis chyba telefon w pracy zostawilam(albo zgubilam) wiec musialam dawac glosu sama,ochrypialam na maxa,teraz walczy maz od 30 min,obawiam sie,ze nie bedzie mial dlugo cierpliwości...

Napisane przez ula2689

No wiesz co trochę nie poważny ten Twoj facet
Dziecko płacze z bólu a on mu nie chce ulżyć
Jak go ząb napierdziela to też taki dzielny?

No właśnie lilka pisała kiedyś, że jej tżt nawet u dentysty znieczulenia nie bierze ale jak dla mnie szkoda dziecka męczyć

Angel i pisz pisz o tym, że się da jednak odstawić bo ja nie widzę tego w ogóle a jeszcze jak czytałam o jazdach, które urządzała Ci Jagoda to już w ogóle byłam gotowa karmić Oti do 18

W ogóle to tżt gadał dziś ze swoim kolegą, który ma córkę kilka miesięcy starszą od Otylki i pytał jak ją odstawili od cyca i wyobraźcie sobie, że powiedział mu, że wzięli z żoną urlopy w pracy na tydzień i przez 3 dni nie spali, bo im mała takie jazdy urządzała, a po 3 dniach jakby cycka nigdy nie ssała

[tamlin111]

Napisane przez salud

Ja wlaśnie poleglam przy usypianiu małego,zawsze włączam mu kołysanki z komórki (nota bene Turnau i Umer-b.polecam),ale dzis chyba telefon w pracy zostawilam(albo zgubilam) wiec musialam dawac glosu sama,ochrypialam na maxa,teraz walczy maz od 30 min,obawiam sie,ze nie bedzie mial dlugo cierpliwości...

Z yt mu puść kołysanki.

Napisane przez ula2689

Nie,ale coś mi się w oczy rzuciło kiedyś że w jakimś słoiczku dzieciowym widziałam pieczarki

No właśnie, no i czytałam że po roku można, a że jutro robię pieczarkową to bym dała dziadowi. Ale trochę się boję, że za ciężkie na taki mały brzuś. Pomyślę.

Napisane przez angel166

A ja wpadam sie pochwalic spi bez cyca wiem, ja ciągle z tym samymale nie bylo żadnej histerii ani nic, przeczytalam baje,pospiewalam, porobilysmy tuli tuli, wyciszyla sie i zasnela sama w lozeczku nawet z pokoju mogłam wyjść nim zasnela wróciłam za 5min,a ta juz spala wtulona do misia. Moje kochanie malutkie no ale kolacje zjadla dwieo 19 kaszki 210, a o 20 wydebila odemnie parowke i kromke chleba
Czyli juz wiadomo tatus wyglodzil dziecię przez weekend,ze był taki horror :mur

Na następny raz przyszykuj mu jedzenie z adnotacją że ma wszystko zjeść.
I gratuluję kochana usypiania I nas ostatnio cyrki, ale że tatuś usypia, to się za bardzo nie przejmuję

Napisane przez monarika

To super, że Matinkowi się spodobało i kciuki za rozprawę

ale czytałam gdzieś, że po roczku można próbować podać, bo inne grzyby podobno powyżej 3 roku, a słyszałam głosy, że nawet powyżej 10 roku

Dzięki
Innych bym się nie odważyła, ale nad tymi pieczarkami już jakiś czas rozmyślam.

[angel166]

Salud za męża by mu sie udało ululac co byś odpoczela

Aaaaaaa wchodzę na tablice,a tam odpowiedź na odpowiedzi w spr ubranek. Juz czekam na przelew od jednej babki co wykupiła wiekszosc zestawów na 9-12mc za 4bluzeczki,5 par spodni, 5sukienek, 6par bodow, trzy komplety:tunika+leginsy ,bluze adidasa i 3sweterki zapłaci 65zł
A jak dałam na all wszystko razem( ponad 80sztuk) to aukcja 25zl nie przekroczylaa jeszcze ja 5zl jestem za nią w plecy.
Więc dzięki dziewczyny za podpowiedź,faktycznie zestawy idą lepiej dałam na tablice,bo bawić mi sie z all nie chce.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

A te 0-3mc dam za free koleżance,która jutro wpadnie na kawę i będzie w styczniu rodziła Gabrysie juz wcześniej jej troche dałam ubranek i teraz mówi,ze jak cos to tylko 0/3,bo z rodziny masę większych dostala

[Iwa844]

angel handlara super że tak dobrze poszło
mi to każdej jednej rzeczy szkoda. Trochę oddałam szwagierce, no ale ona urodziła chłopczyka więc za wielkiego pola do popisu nie miałam. A tak to wywożę wszystko do sis u której na strychu mamy magazyn dzieciowych ciuszków i każda kolejna korzysta jak przyjdzie jej pora

[lourose]

Angel fajnie ze ciuchy ida ja chowam dla drugiego dzidka, jesli sie przytrafi

Tamlin zycze duzo sil na rozprawie, to zawsze jest stres i mam nadzieje ze opiekunka zostanie u was na dlugo

Martunia - biedna Zuzia usciskaj ja mocno.

M_moni to musial byc widok czekam az Zosia zacznie robic takie rzeczy ostatnio zaskoczyla mnie bo podala mi konika sposrod innych zabawek, kiedy ja poprosilam.

Agnes gratuluje gadułki

[Anusia479]

Napisane przez tamlin111

Matin był bardzo grzeczny u niani, ona zadowolona, on też. Jutro powtórka

Dobrze że tylko zwykłe przeziębienie, zdrówka życzę





Ale fajny

7 listopada sprawa Ciekawe czy "tatuś" się pojawi

Super,że się z opiekunką udało
i kciuki za sprawe !

A co do pieczarek to ja w kuchni nie używam zbytnio więc Fabianek nie jadł jeszcze.

Napisane przez angel166

Salud za męża by mu sie udało ululac co byś odpoczela

Aaaaaaa wchodzę na tablice,a tam odpowiedź na odpowiedzi w spr ubranek. Juz czekam na przelew od jednej babki co wykupiła wiekszosc zestawów na 9-12mc za 4bluzeczki,5 par spodni, 5sukienek, 6par bodow, trzy komplety:tunika+leginsy ,bluze adidasa i 3sweterki zapłaci 65zł
A jak dałam na all wszystko razem( ponad 80sztuk) to aukcja 25zl nie przekroczylaa jeszcze ja 5zl jestem za nią w plecy.
Więc dzięki dziewczyny za podpowiedź,faktycznie zestawy idą lepiej dałam na tablice,bo bawić mi sie z all nie chce.

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

A te 0-3mc dam za free koleżance,która jutro wpadnie na kawę i będzie w styczniu rodziła Gabrysie juz wcześniej jej troche dałam ubranek i teraz mówi,ze jak cos to tylko 0/3,bo z rodziny masę większych dostala

! Super,że udało Ci się sprzedać

My w końcu ogarnelismy ten bałagan,niby zrobienie jednych drzwi a bałagan jakby sciane rozbierali .
Mąż na nocce,chlopcy spia wiec sama siedze,no nie lubie tak

[Katiaskaa]

cześć
u nas wszystko w porządku w sobotę byliśmy w żłobku i strasznie mi się tam spodobało, Antkowi chyba też. Więc, jak pójdę do pracy to jestem spokojna o moje dziecko.
Baobabku, najlepszego i oby praca była dla Ciebie tylko przyjemnością, jak najmniej papierów
Marta, zdrówka dla Zuzi

Lewek, tylko się nie przepracowuj gdzie, możesz wykorzystuj Tż a tort też bym kupiła drugi.
Tort marchewkowy lubię, ale te co jadłam były trochę za słodkie dla mnie, a ostatnim hitem u mnie jest ciasto z cukinią

Napisane przez Agnes!84!!

hehe szybko Kto wie, wszystko może się jeszcze zmienić
Ja już nie mogę się doczekać aż zaczniemy starania. Musi się wszystko ładnie zgrać z kolejną umową o pracę

super, że impreza udana
a kiedy zaczynacie staranka??

Napisane przez tamlin111

Matin był bardzo grzeczny u niani, ona zadowolona, on też. Jutro powtórka


7 listopada sprawa Ciekawe czy "tatuś" się pojawi

dla Matisia
za rozprawę

Napisane przez m_moni

uwaga! chwalę moją córkę
Majunia pomagała mi przy rozwieszaniu prania i podała mi każde ubranko z miski

słodkości jaka mądra

Napisane przez salud

Ja wlaśnie poleglam przy usypianiu małego,zawsze włączam mu kołysanki z komórki (nota bene Turnau i Umer-b.polecam),ale dzis chyba telefon w pracy zostawilam(albo zgubilam) wiec musialam dawac glosu sama,ochrypialam na maxa,teraz walczy maz od 30 min,obawiam sie,ze nie bedzie mial dlugo cierpliwości...

Antek, też przy nich zasypia
na youtubie są playlisty, ja puszczałam z kompa

Napisane przez angel166

A ja wpadam sie pochwalic spi bez cyca wiem, ja ciągle z tym samymale nie bylo żadnej histerii ani nic, przeczytalam baje,pospiewalam, porobilysmy tuli tuli, wyciszyla sie i zasnela sama w lozeczku nawet z pokoju mogłam wyjść nim zasnela wróciłam za 5min,a ta juz spala wtulona do misia. Moje kochanie malutkie no ale kolacje zjadla dwieo 19 kaszki 210, a o 20 wydebila odemnie parowke i kromke chleba
Czyli juz wiadomo tatus wyglodzil dziecię przez weekend,ze był taki horror :mur

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawa, dla dzielnej Jagódki
Angel, mój Tż też zawsze głodzi Antka jak jestem na uczelni. Piszę w czasie 2 śniadania, czy dał mu jeść, a ten mi odpisuje, że śniadanie zaraz mu da

Napisane przez monarika

Eh no najwyraźniej pomaga, ale ja już mam dość diwe godziny w nocy non stop z cyckiem w buzi, przy każdej próbie wyjęcia płacz


Angel i pisz pisz o tym, że się da jednak odstawić bo ja nie widzę tego w ogóle a jeszcze jak czytałam o jazdach, które urządzała Ci Jagoda to już w ogóle byłam gotowa karmić Oti do 18

W ogóle to tżt gadał dziś ze swoim kolegą, który ma córkę kilka miesięcy starszą od Otylki i pytał jak ją odstawili od cyca i wyobraźcie sobie, że powiedział mu, że wzięli z żoną urlopy w pracy na tydzień i przez 3 dni nie spali, bo im mała takie jazdy urządzała, a po 3 dniach jakby cycka nigdy nie ssała

to na pewno ząbki, może syropek przed snem??
A próbowałaś już odstawiać Otylkę?? Bo ja się spodziewałam szaleństwa, a było całkiem dobrze może warto spróbować, jak się sytuacja uspokoi

[Iwoncia81]

Cześć dziewczyny

Dawno nie pisałam ale zero czasu a teraz problemów troche ze zdrowiem małego.
Troszke podczytuje w wolnych chwilach ale nie jestem wstanie sie wbić do Was.

Dużo dzieciaczków choruje więc życzę zdrówka wszystkim z osobna.
Także wszystkiego najlepszego dla roczniaczków !!!
Żeby przede wszystkim były zdrowe!!

Napiszę co u nas.
Tydzień temu we wtorek mieliśmy szczepienie mmr2.
Do piątku po południu wsio okey, potem gorączka do 38 stopni. W sobote juz 39 wiec zbijałam. Po ibufenie schodziło. Nagle w nocy płacz ja sie zerwałam a malutek caly rozpalony i ponad 40 stopni. Zbiłam okładem i paracetamolem do 37. W niedziele zero gorączki a w nocy znowu ponad 39. Dzis już niebardzo chciał jeść a od dwóch dni nie chciał myć ząbków.
Zauważyłam dwie dolne dwójki że zaczyna być czerwone mocno dziąsło w ich miejscu.
Dziś lekarz był u nas w domu. Jest czerwone gardełko, badanie krwi ale nic niepokojącego nie ma.
Kazała zbijać nurofenem i obserwować i zadzwonic jutro do niej jak z małym.
No i teraz nie wiadomo skąd ta przeklęta gorączka jest.
Czy to sie skumulowało że szczepienie i zęby na raz czy co?
Po nurofenie gorączka spadła do 37 stopni i maluszek spi już dwie godzinki. Boje sie o niego bardzo bo go męczą te bolące dziąsła i temperatura a ja nie umiem mu pomóc
Niech sie to już kończy!
Jest płaczliwy teraz i niespokojny. Ciągle na rączkach, jakby sie bał.
Nie wiem co jest grane bo żadnych przeżyć nowych nie było.
Dzisiejszy dzien pomijając szpital był fajny i pogodny ale pod wieczór znowu wyzsza temperatura, lekarz i szpital wiec niefajnie.
Teraz tata go nosi bo znowu od 50 minut nie spi i płacze ciągle, a ze tata z pracy wrócił to troche mnie odciąży w noszeniu.
Ten post pisze juz 55 minut
Jejku jak mi go żal

Poza tym wie już dosłownie wszystko jak sie go zapytam gdzie co jest
Np. kwiatek zegar młotek (z zabawki) telefon i wiele innych.
Nie powie ale pokaże
Potrafi już sam z naszego dosc wysokiego łożka zejść (wejść już nie ), z własnego łóżeczka sam wchodzi i wychodzi
Jest małym urwiskiem bo co mu zabronie to załatwia wrzaskiem, płaczem i trzaskaniem po czymś co ma w zasięgu rączek.
Mam nadzieje że mu to minie bo na ten czas nie wiem jak go tego oduczyć.
No i tak u nas.
Odkąd mały skończył rok to śpi bardzo kiepsko a jak mowiłam o tym lekarce to powiedziała zeby przeczekać chorobe a wtedy poda sie cos na spokojniejsze spanie żeby teraz nie mieszać.
Eh... jestem zmęczona bo od miesiąca spie po 3-4 godziny.
Wyglądam jak cień albo gorzej... No ale mam nadzieje że to w miare szybko minie...

Własnie mały zasypia ale ciągle coś marudzi a gorączki zero.
Trzymajcie za nas kciuki bo sie przydadzą
Pójde na drzemkę bo pewnie niebawem znowu pobudka

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalk 4

[Baobabek]

Napisane przez tamlin111

Dawała już któraś maluchowi zupę pieczarkową???

Napisane przez angel166

O przypomniałaś mi,ze właśnie mialam sie zapytać czy dajecie dzieciom pieczarki?w czymś oczywiscie?bo ja dotychczas je wyciagalam dla małej z potraw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dawałam trochę naszej zupy pieczarkowej raz i nic jej nie było, za jakiś czas znowu dałam i brzuszek ją bolał, ale chyba wywar był za tłusty wtedy

Napisane przez angel166

M_Moni mala pomocnica Ci rośnie!

A ja wpadam sie pochwalic spi bez cyca wiem, ja ciągle z tym samymale nie bylo żadnej histerii ani nic, przeczytalam baje,pospiewalam, porobilysmy tuli tuli, wyciszyla sie i zasnela sama w lozeczku nawet z pokoju mogłam wyjść nim zasnela wróciłam za 5min,a ta juz spala wtulona do misia. Moje kochanie malutkie no ale kolacje zjadla dwieo 19 kaszki 210, a o 20 wydebila odemnie parowke i kromke chleba
Czyli juz wiadomo tatus wyglodzil dziecię przez weekend,ze był taki horror :mur

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Katiaskaa

cześć
u nas wszystko w porządku w sobotę byliśmy w żłobku i strasznie mi się tam spodobało, Antkowi chyba też. Więc, jak pójdę do pracy to jestem spokojna o moje dziecko.
Baobabku, najlepszego i oby praca była dla Ciebie tylko przyjemnością, jak najmniej papierów
Marta, zdrówka dla Zuzi

Lewek, tylko się nie przepracowuj gdzie, możesz wykorzystuj Tż a tort też bym kupiła drugi.
Tort marchewkowy lubię, ale te co jadłam były trochę za słodkie dla mnie, a ostatnim hitem u mnie jest ciasto z cukinią

super, że impreza udana
a kiedy zaczynacie staranka??

dla Matisia
za rozprawę

słodkości jaka mądra

Antek, też przy nich zasypia
na youtubie są playlisty, ja puszczałam z kompa

Brawa, dla dzielnej Jagódki
Angel, mój Tż też zawsze głodzi Antka jak jestem na uczelni. Piszę w czasie 2 śniadania, czy dał mu jeść, a ten mi odpisuje, że śniadanie zaraz mu da


to na pewno ząbki, może syropek przed snem??
A próbowałaś już odstawiać Otylkę?? Bo ja się spodziewałam szaleństwa, a było całkiem dobrze może warto spróbować, jak się sytuacja uspokoi

fajnie, że żłobek się podobał oby to nie było chwilowe za życzenia dziękuję

[Baobabek]

Napisane przez Iwoncia81

Cześć dziewczyny

Dawno nie pisałam ale zero czasu a teraz problemów troche ze zdrowiem małego.
Troszke podczytuje w wolnych chwilach ale nie jestem wstanie sie wbić do Was.

Dużo dzieciaczków choruje więc życzę zdrówka wszystkim z osobna.
Także wszystkiego najlepszego dla roczniaczków !!!
Żeby przede wszystkim były zdrowe!!

Napiszę co u nas.
Tydzień temu we wtorek mieliśmy szczepienie mmr2.
Do piątku po południu wsio okey, potem gorączka do 38 stopni. W sobote juz 39 wiec zbijałam. Po ibufenie schodziło. Nagle w nocy płacz ja sie zerwałam a malutek caly rozpalony i ponad 40 stopni. Zbiłam okładem i paracetamolem do 37. W niedziele zero gorączki a w nocy znowu ponad 39. Dzis już niebardzo chciał jeść a od dwóch dni nie chciał myć ząbków.
Zauważyłam dwie dolne dwójki że zaczyna być czerwone mocno dziąsło w ich miejscu.
Dziś lekarz był u nas w domu. Jest czerwone gardełko, badanie krwi ale nic niepokojącego nie ma.
Kazała zbijać nurofenem i obserwować i zadzwonic jutro do niej jak z małym.
No i teraz nie wiadomo skąd ta przeklęta gorączka jest.
Czy to sie skumulowało że szczepienie i zęby na raz czy co?
Po nurofenie gorączka spadła do 37 stopni i maluszek spi już dwie godzinki. Boje sie o niego bardzo bo go męczą te bolące dziąsła i temperatura a ja nie umiem mu pomóc
Niech sie to już kończy!
Jest płaczliwy teraz i niespokojny. Ciągle na rączkach, jakby sie bał.
Nie wiem co jest grane bo żadnych przeżyć nowych nie było.
Dzisiejszy dzien pomijając szpital był fajny i pogodny ale pod wieczór znowu wyzsza temperatura, lekarz i szpital wiec niefajnie.
Teraz tata go nosi bo znowu od 50 minut nie spi i płacze ciągle, a ze tata z pracy wrócił to troche mnie odciąży w noszeniu.
Ten post pisze juz 55 minut
Jejku jak mi go żal

Poza tym wie już dosłownie wszystko jak sie go zapytam gdzie co jest
Np. kwiatek zegar młotek (z zabawki) telefon i wiele innych.
Nie powie ale pokaże
Potrafi już sam z naszego dosc wysokiego łożka zejść (wejść już nie ), z własnego łóżeczka sam wchodzi i wychodzi
Jest małym urwiskiem bo co mu zabronie to załatwia wrzaskiem, płaczem i trzaskaniem po czymś co ma w zasięgu rączek.
Mam nadzieje że mu to minie bo na ten czas nie wiem jak go tego oduczyć.
No i tak u nas.
Odkąd mały skończył rok to śpi bardzo kiepsko a jak mowiłam o tym lekarce to powiedziała zeby przeczekać chorobe a wtedy poda sie cos na spokojniejsze spanie żeby teraz nie mieszać.
Eh... jestem zmęczona bo od miesiąca spie po 3-4 godziny.
Wyglądam jak cień albo gorzej... No ale mam nadzieje że to w miare szybko minie...

Własnie mały zasypia ale ciągle coś marudzi a gorączki zero.
Trzymajcie za nas kciuki bo sie przydadzą
Pójde na drzemkę bo pewnie niebawem znowu pobudka

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalk 4

toś mnie teraz przeraziła, bo dzisiaj na to cholerne szczepienie idę po pracy w nocy oka nie zmrużę....pamietam, że kubuś mimo, ze szczepiony był priorixem, gorączkował przez 2 dni...

Dzięki dziewczyny za życzenia z okazji dnia nla tak naprawdę tylko się utarło, ze to nasze święto, a tak nie jest bo to święto dla uczczenia powołania komisji edukacji narodowej z chęcią bym zniosłą to święto, bo te wszystkie kwiatki i czekoladki są dla mnie zmorą....nie cierpię tego dostawać
Umieram ze strachu przed tym szczepieniem dzisiejszym

[Iwoncia81]

Baobabku ja nie chce nikogo straszyć bo nie wiem od czego ta gorączka.
Pediatra mowi ze na ząbkowanie i te szczepienie to za duża gorączka bo mówiła max 38 stopni.
Martwie sie bo znowu 39 ma i znowu nurofen.
Może obie rzeczy sie kumulują ale kurcze to już 5 dzień dziś bedzie
Mąż z nim spi całą noc w łóżku to odsypiam .
Na dodatek mały nic jeść nie chce i musi z kimś spać bo tak jakby sie bał czegoś bo sie tuli
Ide jeszcze sie położyć

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalk 4

[angel166]

Wszystkiego najlepszego dla Michasia!!! dużo zdrowka i uśmiechu!

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Monarika no u nas też ostatnio przez zęby ssanie cyca w nocy wyglądalo identycznie. Jakby był jej nie mój dlatego spielam dupe w troki i odstawilam/odstawiam nie wiem juz sama,bo gdyby nie ten weekendowych wyskok to byla juz odstawiona. Ale na szczecie ta noc super jak zasnela wczoraj po 20tak wstała dzis o 6:30 i na dzień dobry ugryzła mnie przez bluzkę w suta boli na samo wspomnienie,brrrr myślałam,ze odgryzla go
ale w końcu wzięła mm,a teraz bawi sie na podłodze w totalnych ciemnościach

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Tamlin zazdrosZczę,ze tatuś usypia,nasz zbyt szybko kapitulyje gdy ja jestem w domu. A rozpiska na lodówce cały czas wysi i to w formacie A4 co by nie mowil,ze sie nierozczytał

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez lourose

Angel fajnie ze ciuchy ida ja chowam dla drugiego dzidka, jesli sie przytrafi

Ja też mam juz 3pudla po megaboxach pampkow w piwnicy ciuszkow do 12mc wyprzedaje to co mi sie nie przydalo np. bluzeczki,bo wole body. Sztywne jeansowe ale bardzo falbaniaste sukienki,które dostała Jagoda od babc, jakieś golfy i inne wynalazki hehe. Trzymalabym wszystko ale nawet jakbym bliźniaki urodziła to by tego nie wynosily także dokonuje segregacji i zostawiam te naj Zdecydowanie za dużo tego miała i ma
Ale teraz juz ograniczamy zakupy,choć nadal mi ciężko sie powstrzymać jak znajdę coś za 1/2zl w lumpku dobrze,ze wszyscy w rodzinie wiedza, ze ciuszkow mają żadnych nie kupowac

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Katiaska no mój dał w sobotę Jagodzie tylko o 14 obiad sniadanie jej ja zdazylam dac o 8. W niedzielę tez jej rano kaszke dałam,to mąż dał drugie sniadanie o 11 i do 18nic Mówi,ze nic nie chciała jejsc,od razu płacz jak tylko próbował cos przemycic. faktycznie ślady podgrzewania przygotowanych przezemnie posiłków i nadgryzionych parówek/kanapek pozostawił może ona tak odreagowuje głodówką rozstanie ze mną

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Baobabku ja nie chce nikogo straszyć bo nie wiem od czego ta gorączka.
Pediatra mowi ze na ząbkowanie i te szczepienie to za duża gorączka bo mówiła max 38 stopni.
Martwie sie bo znowu 39 ma i znowu nurofen.
Może obie rzeczy sie kumulują ale kurcze to już 5 dzień dziś bedzie
Mąż z nim spi całą noc w łóżku to odsypiam .
Na dodatek mały nic jeść nie chce i musi z kimś spać bo tak jakby sie bał czegoś bo sie tuli
Ide jeszcze sie położyć

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalk 4

Oj biedny Alanek,ale bardzo długo sie utrzymuje ta gorączka. Rozumiem,ze zęby+szczepienie ale aż tyle dni i taka wysoka nie wiem co doradzić,bo u nas nic Sie nie dzialo po szcxepieniu. Chyba pozostaje byc w kontacie z pediatra tylko by minęła małemu ta gorączka w Końcu!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marta1986222]

Hej


Zuzia przebudziła się o 6 na mleko myślałam że jeszcze przyśnie ale niestety nie udało się.

Tak więc bawimy się

Dzisiaj nic nie gotuję
Mam obiad z wczoraj także relaks.

Pogoda nieciekawa niestety.

Angel super że udało się sprzedać ubranka

[Anusia479]

Dzień dobry

U nas mglisto i pochmurno
chłopcy już biegają z zabawkami a ja pije kawke .

Iwona oby Alankowi szybko minęła ta gorączka.
Bardzo wysoko gorączkuje .

Jeju my mamy za 2 tyg wesele i nie mam co na soebie włożyć,no masakra

[ula2689]

Napisane przez monarika

ale czytałam gdzieś, że po roczku można próbować podać, bo inne grzyby podobno powyżej 3 roku, a słyszałam głosy, że nawet powyżej 10 roku

W ogóle to tżt gadał dziś ze swoim kolegą, który ma córkę kilka miesięcy starszą od Otylki i pytał jak ją odstawili od cyca i wyobraźcie sobie, że powiedział mu, że wzięli z żoną urlopy w pracy na tydzień i przez 3 dni nie spali, bo im mała takie jazdy urządzała, a po 3 dniach jakby cycka nigdy nie ssała

Ja słyszałam że do 12 roku życia Wolę nie dawać jak najdłużej tyle się teraz słyszy o dzieciach które się zatruły grzybami

Jak tak czytam co za cyrki z odstawianiem od cyca dzieci wyprawiają to się cieszę ze nie karmiłam

Napisane przez Baobabek

toś mnie teraz przeraziła, bo dzisiaj na to cholerne szczepienie idę po pracy w nocy oka nie zmrużę....pamietam, że kubuś mimo, ze szczepiony był priorixem, gorączkował przez 2 dni...

Dzięki dziewczyny za życzenia z okazji dnia nla tak naprawdę tylko się utarło, ze to nasze święto, a tak nie jest bo to święto dla uczczenia powołania komisji edukacji narodowej z chęcią bym zniosłą to święto, bo te wszystkie kwiatki i czekoladki są dla mnie zmorą....nie cierpię tego dostawać
Umieram ze strachu przed tym szczepieniem dzisiejszym

Kciuki!!!!

Napisane przez Anusia479

Jeju my mamy za 2 tyg wesele i nie mam co na soebie włożyć,no masakra

A jaki masz rozmiar?Bo mam sukienkę do oddania ale ona 38 a ty chudzinka jesteś

My dziś pojedziemy do mamy bo przez te choróbska już chyba 3 tygodnie nie byliśmy