Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[jagodzia133]

Napisane przez missbennet

przyjmiecie kolejną staraczkę? tak nieśmiało i baaaardzo po cichutku was podczytuję i w końcu się przemogłam, żeby dołączyć

witaj

[God Of War 20]

Napisane przez missbennet

Ania i jeszcze wciąż 26 lat


hej kochana

Witaj Aniu ah ah czyżby się urodziny zbliżały, że tak podkreślać wiek

[D0tk4]

Napisane przez God Of War 20

Dotka nie widzisz mojego posta czy nie chcesz widzieć? Już nawet na moje gratulacje nie odpiszesz

Twoje gratulacje umknęły mi w Twoim poście. Jak zaczęłaś po mnie jechać, to po prostu przeskoczyłam do kolejnego niechcąc się stresować. A za gratulację bardzo dziękuję

Napisane przez wik_and_ola

(kiciu)

Robię dla pewności , też jestem niedowiarek. A mój test też oglądam co chwila no i jest krecha jak nic, ale muszę się utwierdzić w swoim przekonaniu. Tak sobie ustaliłam, że po drugim teście zacznę być oficjalnie w ciąży

Ok, to juro razem jeszcze raz testujemy dla pewnosci

Napisane przez missbennet

przyjmiecie kolejną staraczkę? tak nieśmiało i baaaardzo po cichutku was podczytuję i w końcu się przemogłam, żeby dołączyć

witaj i powodzenia! oby starania przyniosły efekty jak najszybciej

Napisane przez Leine

ona nie chce widzieć a coś Ty myślała? Zawsze się trafi taki ktoś, gdzie będzie omijał posty i tu na wątku to się powoli robi, God wiesz jaką pozycję masz przybrać, więc do dzieła

Zejdź ze mnie kobieto, co się z Tobą dzieje. Masz zamiar komentować każdy post, w którym pojawia się moje imie?

[missbennet]

Napisane przez jagodzia133

witaj

Napisane przez God Of War 20

Witaj Aniu ah ah czyżby się urodziny zbliżały, że tak podkreślać wiek

zbiżają się i to wielkimi krokami, choć aż do teraz nie zwróciłam na to uwagi a tu się okazuje, że za 2 miesiące będę o rok starsza mam nadzieję, że w tym roku nie tylko będę dostawać prezenty, ale i jeden(ewentualnie 2) sama będę mogła podarować niecierpliwej rodzinie

Napisane przez D0tk4

witaj i powodzenia! oby starania przyniosły efekty jak najszybciej

i nie dziękuję

[ila87]

Napisane przez missbennet

ania i jeszcze wciąż 26 lat :d


hej kochana

'86

[kindziulindzia]

No jestem i właśnie kończę kisiel

Witam nową staraczkę

[God Of War 20]

Napisane przez D0tk4

Twoje gratulacje umknęły mi w Twoim poście. Jak zaczęłaś po mnie jechać, to po prostu przeskoczyłam do kolejnego niechcąc się stresować. A za gratulację bardzo dziękuję



Ok, to juro razem jeszcze raz testujemy dla pewnosci



witaj i powodzenia! oby starania przyniosły efekty jak najszybciej



Zejdź ze mnie kobieto, co się z Tobą dzieje. Masz zamiar komentować każdy post, w którym pojawia się moje imie?

Nie jechałam po Tobie bo jakbym chciała jechać to ten post wyglądałby zupełnie inaczej. Napisałam co czuje i jak odebrałam Twoje pojawienie się tutaj z powrotem. Bo skoro się pojawiłaś to chyba jakaś reakcja musi być prawda? Omijasz posty bo tak Ci wygonie, trochę to lekceważące.
Szkoda, że nie interesujesz się tym co u mnie.
Wiem, że jesteś teraz mega szczęśliwa więc wszystko ci jedno ale oczekiwałam chociaż troszkę zainteresowania i jednego: "przepraszam, że mnie tyle nie było".
Kłócić się nie zamierzam bo nie w tym rzecz, napisałam co myślę a może przeczytasz tym razem do końca mojego posta

[Carmenaa_88]

Napisane przez God Of War 20

Wojowniczą?

Nie no, widzę że większość dziewczyn woli zapomnieć i przestać rozmawiać na ten temat ale problem wisi w powietrzu i go nie unikniemy
Dotka się nie chce odezwać trudno, płakać nie będę. Jedynie utwierdziło mnie to w tym, że ma nas w nosie i zauważa tylko dziewczyny które stoją po jej stronie.
Jestem też za tym, żeby podzielić wątek na mamusie i staraczki czyli 2 osobne wątki bo inaczej będzie kiepsko...

no to się podzieli, ja nie widzę problemu. Kwestia ułożenia tytułu tak by nie połączyli z majowymi i tyle. No i więcej chętnych do pomocy przy jego zakładaniu. Bo wiadomo przy trzech osobach to ten wątek nie ma racji bytu
A tu pozostaną staraczki ze swoimi problemami i też tylko staraczki będą przychodzić. Nowe mamy zostaną odelegowane do nas. Stare mamusie po prostu jeśli nie zostaną poproszone nie będą nic gadały na temat swoich brzuchów, objawów co by Wam też przykro nie było.

Pasuje?

Napisane przez missbennet

pamiętam datę, gorzej z godziną, podać?

nie no żartuję kiedyś z dziewczynami się nabijałyśmy jakie ekstremalne pytania można zadawać nowym ?

[missbennet]

Napisane przez ila87

'86

yes dokładnie 15 grudnia

Napisane przez kindziulindzia

Witam nową staraczkę

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

nie no żartuję kiedyś z dziewczynami się nabijałyśmy jakie ekstremalne pytania można zadawać nowym ?

domyśliłam się, że to jakiś inside joke tak czy siak pytanie zwaliło mnie z krzesła

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

no to się podzieli, ja nie widzę problemu. Kwestia ułożenia tytułu tak by nie połączyli z majowymi i tyle. No i więcej chętnych do pomocy przy jego zakładaniu. Bo wiadomo przy trzech osobach to ten wątek nie ma racji bytu
A tu pozostaną staraczki ze swoimi problemami i też tylko staraczki będą przychodzić. Nowe mamy zostaną odelegowane do nas. Stare mamusie po prostu jeśli nie zostaną poproszone nie będą nic gadały na temat swoich brzuchów, objawów co by Wam też przykro nie było.

Pasuje?



nie no żartuję kiedyś z dziewczynami się nabijałyśmy jakie ekstremalne pytania można zadawać nowym ?

Tak będzie najlepiej jest już dużo mamusiek więc spokojnie dacie sobie radę

[Anulka_p]

Witajcie mamusie. Biorę udział w konkursie, w którym można wygrać atrakcyjne nagrody dla swojego maleństwa. Byłabym wdzięczna za oddane na mnie głosy. No i mój Michaś byłby wdzięczny. Można oddać trzy głosy każdego dnia. Nie liczę oczywiście, że będziecie pamiętały i głosowały na mnie codziennie, ale te trzy dzisiaj byłyby dla mnie ogromną pomocą.

Oto link do głosowania: http://www.bebiklub.pl/konkurs/jakim...ia/porada/4427


Z góry dziękuję i pozdrawiam,
Mamusia lipcowa 2013.

[Leine]

Napisane przez missbennet

domyśliłam się, że to jakiś inside joke tak czy siak pytanie zwaliło mnie z krzesła

kiedy straciłaś cnotę!

[wik_and_ola]

Napisane przez God Of War 20

Wojowniczą?

Nie no, widzę że większość dziewczyn woli zapomnieć i przestać rozmawiać na ten temat ale problem wisi w powietrzu i go nie unikniemy
Dotka się nie chce odezwać trudno, płakać nie będę. Jedynie utwierdziło mnie to w tym, że ma nas w nosie i zauważa tylko dziewczyny które stoją po jej stronie.
Jestem też za tym, żeby podzielić wątek na mamusie i staraczki czyli 2 osobne wątki bo inaczej będzie kiepsko...

Ej no dziewuchy! Nie żartujcie sobie Mnie stąd nie wyrzucicie Będę walczyć jak lwica
No jak to miałoby wyglądać? Póki ktoś się stara to może pisać, a jak już się wystara to sajonara? Ale my tu przecież sobie nawzajem pół życia opowiadamy i mamy nagle przestać, bo pojawiły się dwie kreski?

[kindziulindzia]

Padam dziś na pysk nawet nie mam siły ręką i nogą ruszyć

Carmena ja przez Jacoba dostawałam baty od męża

[missbennet]

Napisane przez Leine

kiedy straciłaś cnotę!

21 marca 2004

[Leine]

missbennet to prawie tak jak ja, bo ja w tym samym roku

[Carmenaa_88]

Napisane przez missbennet

domyśliłam się, że to jakiś inside joke tak czy siak pytanie zwaliło mnie z krzesła

chociaż jak się zżyjemy czy coś to mogłabyś powiedzieć

Napisane przez wik_and_ola

Ej no dziewuchy! Nie żartujcie sobie Mnie stąd nie wyrzucicie Będę walczyć jak lwica
No jak to miałoby wyglądać? Póki ktoś się stara to może pisać, a jak już się wystara to sajonara? Ale my tu przecież sobie nawzajem pół życia opowiadamy i mamy nagle przestać, bo pojawiły się dwie kreski?

No God chyba nie chodzi o to żeby nas wykurzyć na dobre a jeśli by jej chodziło to ja bym tu zaraz wojnę zaczęła dopiero
Tylko tak jak była mowa kiedyś mamusiowe problemy na mamusiowym staraczkowe na staraczkowym. A gadanie o pierdołach, seksie i szarganiu kocyków może być na jednym i na drugim

[wik_and_ola]

Napisane przez Carmenaa_88

no to się podzieli, ja nie widzę problemu. Kwestia ułożenia tytułu tak by nie połączyli z majowymi i tyle. No i więcej chętnych do pomocy przy jego zakładaniu. Bo wiadomo przy trzech osobach to ten wątek nie ma racji bytu
A tu pozostaną staraczki ze swoimi problemami i też tylko staraczki będą przychodzić. Nowe mamy zostaną odelegowane do nas. Stare mamusie po prostu jeśli nie zostaną poproszone nie będą nic gadały na temat swoich brzuchów, objawów co by Wam też przykro nie było.

Pasuje?

Naprawdę chcecie to zrobić?

Napisane przez missbennet

yes dokładnie 15 grudnia

Moja córcia jest z 15-go grudnia

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

chociaż jak się zżyjemy czy coś to mogłabyś powiedzieć



No God chyba nie chodzi o to żeby nas wykurzyć na dobre a jeśli by jej chodziło to ja bym tu zaraz wojnę zaczęła dopiero
Tylko tak jak była mowa kiedyś mamusiowe problemy na mamusiowym staraczkowe na staraczkowym. A gadanie o pierdołach, seksie i szarganiu kocyków może być na jednym i na drugim

ok, kumam, kumam

[missbennet]

Napisane przez Leine

missbennet to prawie tak jak ja, bo ja w tym samym roku

to był dobry rok

Napisane przez Carmenaa_88

chociaż jak się zżyjemy czy coś to mogłabyś powiedzieć :

ciut wyżej zajrzyj

Napisane przez wik_and_ola

Moja córcia jest z 15-go grudnia

też was poniosło na wiosnę? (standardowy tekst moich rodziców kiedy wypominam im urodziny w grudniu)

[wik_and_ola]

Napisane przez missbennet

to był dobry rok

ciut wyżej zajrzyj


też was poniosło na wiosnę? (standardowy tekst moich rodziców kiedy wypominam im urodziny w grudniu)

No to był ekscytujący marzec

[Carmenaa_88]

Napisane przez wik_and_ola

Naprawdę chcecie to zrobić?

szczerze?

z jednej strony nie, bo zżyłam się z tym wątkiem i wolałabym być na bieżąco, a boję się że przez ten podział nasze relacje się pogorszą.

z drugiej strony tak, bo któryś raz z rzędu wychodzi już kłótnia staraczek do tych co zachodzą, poza tym staram się tu też za dużo nie pisać o moich objawach czy ich braku, o śpioszkach czy jakie łóżeczko kupić (chyba, że akurat najdzie temat) żeby nie urazić dziewczyn które się starają, bo przecież rozumiem to, że może być im przykro


A ogólnie to trzeba to przedyskutować, ja mogę brać udział i na mamusiowym wątku, ale z tego wykurzyć i tak się nie dam

[missbennet]

Napisane przez wik_and_ola

No to był ekscytujący marzec

z pięknym efektem

[manieczka1]

Napisane przez Pacynka

Niestety bety dziś nie dałam rady zrobić

Napisane przez Pacynka

No właśnie, ja to sobie tak na dziś zaplanowałam i nie udało się zrobić Nie wiem czy dam radę zrobić betę do końca tygodnia. Chyba że mi się jakieś plany pozmieniają w pracy. Ale sie wkurzyłam i powtórzyłam test dziś w ciągu dnia (a co tam). Wyszła ta druga kreska już dużo bardziej wyraźna niż ta z wczoraj Tak że myślę że się udało Wpiszę dziś na ovuf pozytywny.

no ale ten test w ciągu dnia - moim zdaniem można gratulować ale zrób tą betę dla pewności

Napisane przez meire

dziewczyny.. nie jest dobrze...

Wg OM mam 7 tydzien i kilka dni... a na USG jest nadal tylko sam pęcherzyk ciążowy, który z 8mm urósł przez tydzień do 12mm... i nadal nic nie ma... wszystko wygląda na 5 tydzień dopiero... i jestem przerażona...
jutro i w piatek mam zrobić betę.. jeśli nie przyrośnie dwukrotnie, to nic z tego nie będzie... za tydzień mam iść na kontrolne USG, ale już w nic nie wierzę... jesli za tydzień nic sie nie zmieni, to... już będzie wszystko przesądzone... jestem załamana...

tak mi przykro kochana... ale nie martw się i nie stresuj na zapas... może po prostu owulka i zagnieżdżenie były później... dlatego tak jest... mam nadzieję, że beta wyjdzie dobrze!!!

Napisane przez Kamel

Trzymam za Was kciuki, dużo zdrówka i spokoju życzę, będzie dobrze, daj znać, trzymaj się kochana!
Nie cytowałam i pozapominałam co jeszcze miałam napisać, przeczytałam prawie wszystko ale muszę jeszcze wrócić później na kilka postów, teraz znowu muszę uciekać, bo obiad, a po 5 jedziemy z M kupić mi mój wymarzony telefonik

no to będziesz teraz na telefonie na wizażu siedziała jak lapek się popsuje

Napisane przez Carmenaa_88

Dziewczęta

a jak nie to żądam walki w kisielu

no tego mi było trzeba!!! walka w kisielu!! to jest to

Napisane przez ila87

Co do pytania o wiesiołka, to trafiłam akurat na taki firmy gal. Bierze się go 3 razy dziennie po 2 tabletki. Za 150 sztuk zapłaciłam 20,37zł.

wow...super cena za taką ilość

Napisane przez (kicia)

mam nadzieję że mnie za to nie zjecie że nie nadrabiam

ale napiszę tylko na szybko bo idę na obiad że beta negatywna trudno czekam na @

przykro mi, że beta negatywna...bardzo mi przykro...

Napisane przez Carmenaa_88

a więc dziecku moje przeciwciała nie grożą, takowe mam i tyle, jedynie jakbym kiedyś potrzebowała transfuzji to muszę mieć tam jakąś krew, więc tą kartkę co dostałam mam nosić w portfelu przy sobie w razie w

no i super!!! mówiłam, żeby się nie stresować na zapas

Napisane przez missbennet

przyjmiecie kolejną staraczkę? tak nieśmiało i baaaardzo po cichutku was podczytuję i w końcu się przemogłam, żeby dołączyć

oczywiście, że przyjmiemy Witaj! i powodzenia w staraniach! obyś szybko zafasolkowała



a teraz co ja myślę o tym wszystkim - nie chcę, żeby mamusie nas opuszczały...bo za bardzo się z nimi zżyłam chciałabym, aby mamuśki dalej się udzielały w wątku.
a co do sytuacji z Dotką to powiem tyle - w 100% rozumiem Leine, God i kindzię...
Dotko! nie chcę przecież się z Tobą kłócić, ale chodzi o to, że nawet nie spytałaś co u nas, tylko po takiej przerwie wpadłaś i oznajmiłaś, że zobaczyłaś II. Mi osobiście byłoby trochę głupio wrócić w ten sposób...chyba zaczęłabym swój post od przeprosin, że mnie tyle nie było...
i nie chcę się z Tobą kłócić, bo od początku Ci kibicowałam i kibicuję, zawsze pytałam kiedy do nas wrócisz i komentowałam Twoje wykresy na ovuf...mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi...

[Carmenaa_88]

Napisane przez kindziulindzia

Padam dziś na pysk nawet nie mam siły ręką i nogą ruszyć

Carmena ja przez Jacoba dostawałam baty od męża

mój ma nerwa na Małaszńskiego i na Tatuma właśnie o Jacobie się nie przyznawałam, bo by mi nie dał obejrzeć całej sagi w spokoju

Napisane przez missbennet

ciut wyżej zajrzyj

ja w wigilię

[kindziulindzia]

Napisane przez Carmenaa_88

ja w wigilię

Gdzieś Ty się szlajała w wigilię

[missbennet]

Napisane przez manieczka1

oczywiście, że przyjmiemy Witaj! i powodzenia w staraniach! obyś szybko zafasolkowała

też mam taką nadzieję za nas wszystkie trzymam kciuki

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

ja w wigilię

ładny prezent

[FlightlessBird]

Napisane przez missbennet

co by tu powiedzieć... starania jak na razie na luzie, bo w sumie jesteśmy dość krótko po ślubie, ale doszłam do wniosku, że dobrze pomóc matce naturze i szukam wsparcia no i nie ukrywam, forum ślubne coraz mniej mi po drodze
co jeszcze chcecie wiedzieć?



za tobą tu trafiłam jak leci?

dobrze leci
fajnie, że do tu trafiłaś


A ja straciłam dziewictwo w święto 15 sierpnia

[Carmenaa_88]

Napisane przez manieczka1

a teraz co ja myślę o tym wszystkim - nie chcę, żeby mamusie nas opuszczały...bo za bardzo się z nimi zżyłam chciałabym, aby mamuśki dalej się udzielały w wątku.
a co do sytuacji z Dotką to powiem tyle - w 100% rozumiem Leine, God i kindzię...
Dotko! nie chcę przecież się z Tobą kłócić, ale chodzi o to, że nawet nie spytałaś co u nas, tylko po takiej przerwie wpadłaś i oznajmiłaś, że zobaczyłaś II. Mi osobiście byłoby trochę głupio wrócić w ten sposób...chyba zaczęłabym swój post od przeprosin, że mnie tyle nie było...
i nie chcę się z Tobą kłócić, bo od początku Ci kibicowałam i kibicuję, zawsze pytałam kiedy do nas wrócisz i komentowałam Twoje wykresy na ovuf...mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi...

no może po dobroci i tak ładnie i spokojnie napisanym komentarzu Dotka wreszcie zrozumie o co chodzi
Bo dziewczyny to już sobie poszły oczywiście

[FlightlessBird]

Napisane przez Carmenaa_88

mój ma nerwa na Małaszńskiego i na Tatuma właśnie o Jacobie się nie przyznawałam, bo by mi nie dał obejrzeć całej sagi w spokoju



ja w wigilię

ś Ty w Wigilię robiła

[agaaga89]

Kicia bardzo mi przykro, a po cichu przyznam, że byłam pewna dodatniego wyniku... Uda się niedługo

Zarówno staraczkom jak i zafasolkowanym ponoć stres nie służy, więc proponuję zgodę