Świadkowie - dylematy - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-07, 20:42   #991
sensibleheart
Raczkowanie
 
Avatar sensibleheart
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 154
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kreoolka Pokaż wiadomość
Lepiej poprosic ich na świadków jak juz będziecie mieli ustalony termin. Jejku jak ten czas leci dopiero nie dawno sama prosiłąm tu o rady i pomoc a teraz sama mogę juz rad udzielac
ok, dziękuję
sensibleheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-08, 10:04   #992
paula62
Raczkowanie
 
Avatar paula62
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 145
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez sensibleheart Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny ... ) Ja jestem świeżo zaręczoną PMką ślub planujemy na przyszły rok na sezon kwiecien -sierpień. Wiemy już, kto będzie naszymi świadkami - młodsz siostra mojego narzeczonego i przyjaciel mojego narzeczonego... zastanawiam się, kiedy im to powiedzieć?? czy mówić im to wczesniej cyz dopiero po ustalonym terminie?

Zgodzę się z kreoolka. Na twoim miejscu najpierw bym wszystko ustaliła .
paula62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-14, 17:32   #993
paulina_k
Przyczajenie
 
Avatar paulina_k
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 29
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez sensibleheart Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny ... ) Ja jestem świeżo zaręczoną PMką ślub planujemy na przyszły rok na sezon kwiecien -sierpień. Wiemy już, kto będzie naszymi świadkami - młodsz siostra mojego narzeczonego i przyjaciel mojego narzeczonego... zastanawiam się, kiedy im to powiedzieć?? czy mówić im to wczesniej cyz dopiero po ustalonym terminie?
Ja ze swoją siostrą mamy już od dawna umowę, że będziemy sobie świadkować na ślubie mimo, że w tamtym momencie żadna z nas chłopaka nie miała Jestem też jedną z tych ciężko podejmujących decyzję, więc niestety, ale moja siostra będzie skazana na moje zawracanie jej dupy.
Więc w sumie mój świadek został wybrany przed datą, miejscem, kościołem czy nawet narzeczonym
paulina_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-13, 10:20   #994
saysej
Przyczajenie
 
Avatar saysej
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 20
Dot.: Świadkowie - dylematy

Ja chcialam siostre wziąć za świadka.... niestety ma teraz 15 lat.
A jak będe brała ślub, ona bedzie miala ledwo 16.
Dowiadywalam się w kościele jak to jest z tym wiekem świadka. No i niestety tak jak myślałam. Z resztą to logiczne.
Jak sie bierze kościelny łączony z cywilnym, a takie teraz prawie wszystkie są, to taki ślub ma moc prawną i świadek musi mieć 18 lat.
W sumie szkoda... bo na szybkiego szukałam w myślach alternatywy.
saysej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-13, 13:37   #995
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez saysej Pokaż wiadomość
Ja chcialam siostre wziąć za świadka.... niestety ma teraz 15 lat.
A jak będe brała ślub, ona bedzie miala ledwo 16.
Dowiadywalam się w kościele jak to jest z tym wiekem świadka. No i niestety tak jak myślałam. Z resztą to logiczne.
Jak sie bierze kościelny łączony z cywilnym, a takie teraz prawie wszystkie są, to taki ślub ma moc prawną i świadek musi mieć 18 lat.
Tak właśnie jest. Przypuszczam, że gdybyś brała osobno ślub kościelny, a osobno cywilny, to na kościelny mogłabyś wziąć siostrę na świadka, bo w Kodeksie Prawa Kanonicznego piszą:

"Prawo kodeksowe nie precyzuje wymogów dotyczących osób, które mają być świadkami. W oparciu o normy ogólne funkcję świadka zwykłego ważnie wypełnia osoba ochrzczona lub nieochrzczona, nawet niepełnoletnia, byleby w razie potrzeby mogła zaświadczyć o zawarciu danego związku małżeńskiego. A więc funkcji tej nie mogą wypełniać dzieci, które nie mają używania rozumu, ludzie umysłowo chorzy i aktualnie nieprzytomni oraz osoby jednocześnie głuche i niewidome. Wymogi te odnoszą się do ważności pełnienia funkcji świadka. Do godziwości, biorąc równocześnie pod uwagę wzgląd duszpasterski, wymaga się (wypada), aby świadkami były osoby dorosłe, bez zarzutów natury moralnej. Na ogół stawia się im mniejsze wymagania niż świadkom do chrztu świętego, ponieważ i obowiązki świadków ślubu są mniejsze."

Ale już dalej jest napisane:

"zaświadczenie o zawarciu małżeństwa „konkordatowego" „podpisują: duchowny, małżonkowie i dwaj pełnoletni świadkowie (...)"

Czyli jest dokładnie tak, jak piszesz.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 18:09   #996
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Jakie są obowiązki świadkowej? Czy ktoś mógłby dokładnie napisać?
Zostałam poproszona o bycie świadkową i poważnie zastanawiam się czy wziąć na siebie taką odpowiedzialność- raz nie jestem zżyta z tą dziewczyną, ot narzeczona kolegi mojego Tż, dwa- nie lubię przyszłego pana młodego, trzy- nienawidzę wesel. Byłam tylko na jednym a mam 24 lata.
Zostałam zaproszona zapewne z tego względu, że ten kumpel poprosił Tż na świadka.
Czy świadkowie muszą spowiadać się i w czasie ślubu przyjąć komunię św. ? Będzie to raczej tradycyjne wesele. Pytam, bo nie chodzę do kościoła i nie przyjmuję sakramentów.
Czy muszą tańczyć zaraz po parze młodych, gdy goście jeszcze nie zaczęli tańczyć ? ( jestem osobą, która nie lubi być w centrum zainteresowania, nie lubię tańczyć do muzyki, której nie czuję wewnętrznie. Spodziewam się na tym weselu w dużej mierze disco-polo )

Z tego co wiem:
-pomoc przy organizacji panieńskiego
-bycie przy wyborze sukni, żeby wiedzieć jak coś tam zapinać ( o czymś takim mówiła....)
-na pewno liczą na dużą pomoc przy dekoracjach, ergonomii, ustawieniu stołów i ogólnego wystroju sali, kościoła- jestem architektem wnętrz

Jak czytam to mój post brzmi jak histeria:P ale naprawdę przeraziłam się odpowiedzialnością. Mnie coś takiego nie jara, mam inne wyobrażenie na ślub/wesele. Hmm...

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-08-26 o 18:24
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-26, 19:21   #997
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Czy świadkowie muszą spowiadać się i w czasie ślubu przyjąć komunię św. ? Będzie to raczej tradycyjne wesele. Pytam, bo nie chodzę do kościoła i nie przyjmuję sakramentów.
świadek nie musi przyjąć komunii św. Nie musi być nawet wierzący. Twoim zadaniem jest poświadczenie, w razie czego, że takie małżeństwo zostało zawarte, no i złożenie podpisu w odpowiednich dokumentach. Świadek na ślubie jest przede wszystkim osobą "urzędową"można powiedzieć.

Cytat:
Czy muszą tańczyć zaraz po parze młodych, gdy goście jeszcze nie zaczęli tańczyć ?
Powiem szczerze, że nie widziałam nigdy czegoś takiego na weselu, a byłam na wielu
Chyba, że to jakiś Wasz lokalny zwyczaj.
Najlepiej zapytać młodych, jakie mają oczekiwania względem świadków.

Cytat:
Z tego co wiem:
-pomoc przy organizacji panieńskiego
Tak, mój wieczór panieński organizowała świadkowa z resztą koleżanek.

Cytat:
-bycie przy wyborze sukni, żeby wiedzieć jak coś tam zapinać ( o czymś takim mówiła....)
Niekoniecznie. Ja suknię wybierałam z mamą, na drugą przymiarkę wzięłam świadkową, ale raczej dlatego, że strasznie chciała wreszcie zobaczyć suknię na żywo
A pomocą przy ubieraniu służyła mi mama, bo świadkowa w tym czasie co innego robiła
Ale skoro "Twoja" PM wyraziła taką potrzebę, byś przy niej była, to pewnie tego od Ciebie oczekuje.

Moja świadkowa pomagała mi przede wszystkim w kościele (przytrzymanie bukietu, poprawianie welonu...), przed weselem (przypinanie kotylionów gościom, ale to akurat można komuś innemu zlecić) i na samym jego początku (pomoc w przytrzymaniu prezentów i kwiatów, gdy goście składali nam życzenia). Potem właściwie nie była mi pilnie potrzebna i bawiła się razem z resztą gości

W rodzinnych okolicach mojego męża istnieje jeszcze coś takiego jak "wykupywanie" pana młodego - świadkowa z jeszcze jakimiś dziewczynami idzie z wódką do domu pana młodego i "targują się" z jego rodziną o niego. A potem go zabierają i jadą do panny młodej - ale to lokalny zwyczaj, panujący akurat w tych miejscowościach więc nie sądzę, żebyś coś takiego musiała robić

Ale swoją drogą to dziwne, że dziewczyna bierze na świadka osobę, którą (jak wnioskuję) ledwo zna. Trochę to bez sensu. Nie dziwię Ci się wcale, że czujesz się niescpecjalnie.
__________________



Edytowane przez verumka
Czas edycji: 2013-08-26 o 19:23
verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-26, 21:31   #998
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
świadek nie musi przyjąć komunii św. Nie musi być nawet wierzący.
Uff...to dobrze

Ona poprosiła mnie chyba z tego względu, że jestem w związku z moim chłopakiem. Jak Tż świadkuje to nie chcieli nas rozdzielać - tak mi powiedziała.
Czego nie bardzo rozumiem. Powinna wybrać siostrę/przyjaciółkę, kogoś kto był obecny w jej życiu przez długi czas a nie dziewczynę, którą ledwo zna 4 miesiące.
Bawilibyśmy się normalnie. Po prostu ustalilibyśmy, że zespół lub osoba prowadząca przyjęcie nie będzie wymuszać pocałunków, głupich zabaw dla świadków. Tak abym nie była zła, zazdrosna i nie denerwowała się ani suszyła głowy Tż.
Wiem tylko, że mam dylemat i to duży, bo najchętniej wcale nie uczestniczyłabym w tym weselu.
Nie życzę im źle ale mam awersję na kolegę Tż ( przez pewne jego chamskie, prostackie zachowania i obrażanie mnie i Tż). Same rozumiecie, że to nie zabawa przebywając wśród ludzi za którymi nie przepadamy. Jestem też trochę zła na swojego faceta, który powinien ze mną to ustalić....

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-08-26 o 21:33
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 08:39   #999
Renata_U
Raczkowanie
 
Avatar Renata_U
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 81
Dot.: Świadkowie - dylematy

Tak naprawdę wiele zależy od młodej czego ona oczekuje, znam przypadki, że sama młoda organizowała sobie panieński, ale wg mnie to ma już bardzo kiepską świadkową, bo zorganizowanie najprostszego spotkania, w gronie kilku przyjaciółek to nie jest znowu takie wielkie wyzwanie. Więcej chyba jest panikowania w tym wszystkim, niż rzeczywistych obowiązków.
__________________
Tylko 15 minut dzieli Cię od niezapomnianego lotu szybowcem. Wypełnij ankietę i wygraj lot w przestworzach.
Renata_U jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-31, 09:32   #1000
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Renata_U Pokaż wiadomość
Tak naprawdę wiele zależy od młodej czego ona oczekuje, znam przypadki, że sama młoda organizowała sobie panieński, ale wg mnie to ma już bardzo kiepską świadkową, bo zorganizowanie najprostszego spotkania, w gronie kilku przyjaciółek to nie jest znowu takie wielkie wyzwanie. Więcej chyba jest panikowania w tym wszystkim, niż rzeczywistych obowiązków.
Może się bała, że świadkowa zorganizuje jej coś w stylu rozbierającego się pana.
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 10:57   #1001
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Renata_U Pokaż wiadomość
Tak naprawdę wiele zależy od młodej czego ona oczekuje, znam przypadki, że sama młoda organizowała sobie panieński, ale wg mnie to ma już bardzo kiepską świadkową, bo zorganizowanie najprostszego spotkania, w gronie kilku przyjaciółek to nie jest znowu takie wielkie wyzwanie. Więcej chyba jest panikowania w tym wszystkim, niż rzeczywistych obowiązków.
W moim przypadku to raczej przyszła PM zorganizuje panieński:/
Bo niestety nie znam jej znajomych...no chyba, że poda numer telefonu i będę kontaktować się ze wszystkimi.
Tak jak pisałam dziewczynę znam od 5 miesięcy a od ponad miesiąca nie utrzymuje z nimi kontaktu, po tym jak jej narzeczony zaczął mnie obrażać i kłócić się.
Nie wiem czy jest sens poświęcać się dla Tż i świadkować tylko z tego względu, że on będzie świadkiem.
Tym bardziej, że przez tego kolegę w naszym związku nie dzieje się dobrze, nawet nie wiem czy dotrwamy do stycznia.......
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 12:18   #1002
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
W moim przypadku to raczej przyszła PM zorganizuje panieński:/
Bo niestety nie znam jej znajomych...no chyba, że poda numer telefonu i będę kontaktować się ze wszystkimi.
Tak jak pisałam dziewczynę znam od 5 miesięcy a od ponad miesiąca nie utrzymuje z nimi kontaktu, po tym jak jej narzeczony zaczął mnie obrażać i kłócić się.
Nie wiem czy jest sens poświęcać się dla Tż i świadkować tylko z tego względu, że on będzie świadkiem.
Tym bardziej, że przez tego kolegę w naszym związku nie dzieje się dobrze, nawet nie wiem czy dotrwamy do stycznia.......
Dla mnie to wszystko w ogóle dziwne jest - nie gniewaj się. Po pierwsze być świadkową prawie obcej dziewczyny. Po drugie iść na wesele do znajomych, z którymi właściwie nie utrzymuje się kontaktów, których się nie lubi i którzy mają tak zły wpływ na Wasz związek. Ja bym nawet nie poszła na wesele do takich ludzi, nie mówiąc już o pełnieniu jakiejkolwiek funkcji na ślubie - zwłaszcza funkcji świadkowej.

Dziwne to wszystko...
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 13:12   #1003
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Wszystko to zawdzięczam Tż. Wiedział, że nie znoszę tego człowieka a bez konsultacji ze mną zgodził się świadkować. Oni znają się bardzo długo.
Ja najchętniej nie poszłabym na to wesele.....dzisiaj robił mi wyrzuty gdy powiedziałam, że nie chcę świadkować. Tak jakby to było moim obowiązkiem

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2013-09-03 o 13:14
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 13:40   #1004
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Wszystko to zawdzięczam Tż. Wiedział, że nie znoszę tego człowieka a bez konsultacji ze mną zgodził się świadkować. Oni znają się bardzo długo.
Ja najchętniej nie poszłabym na to wesele.....dzisiaj robił mi wyrzuty gdy powiedziałam, że nie chcę świadkować. Tak jakby to było moim obowiązkiem
Chciał świadkować - ok, rozumiem, skoro to jego dobry kumpel to niech będzie.
Ale nie rozumiem, dlaczego Ty MUSISZ koniecznie być tym świadkiem...
Nie wiem, dla mnie to wszystko jakieś dziwne, ale to już pisałam...
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 15:51   #1005
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Dla mnie też dziwne.....Dochodzę do wniosku, że cała trójka ma dość dziwne/tradycyjne? poglądy.
Jak poprosili jego to z racji, że jestem z nim też trzeba poprosić mnie na świadkową, bo nie wypada aby Tż bawił się z inną kobietą Tak usłyszałam
Nie wiem o co chodzi...bo ja to widzę tak, że idę na wesele jako osoba towarzysząca Tż, świadkowa PM ma też osobę towarzyszącą i wsio. Owszem trochę kicha, bo będę przez pewien czas sama np. w kościele czy w trakcie zabaw ale przecież przeżyję:P Wszystko jest do ustalenia dla mądrych ludzi.....
Sorry ale nie wyobrażam sobie tańca z panem młodym ( podobno świadkowie muszą zatańczyć).
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-04, 07:07   #1006
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Dla mnie też dziwne.....Dochodzę do wniosku, że cała trójka ma dość dziwne/tradycyjne? poglądy.
Jak poprosili jego to z racji, że jestem z nim też trzeba poprosić mnie na świadkową, bo nie wypada aby Tż bawił się z inną kobietą Tak usłyszałam
Nie wiem o co chodzi...bo ja to widzę tak, że idę na wesele jako osoba towarzysząca Tż, świadkowa PM ma też osobę towarzyszącą i wsio. Owszem trochę kicha, bo będę przez pewien czas sama np. w kościele czy w trakcie zabaw ale przecież przeżyję:P Wszystko jest do ustalenia dla mądrych ludzi.....
Sorry ale nie wyobrażam sobie tańca z panem młodym ( podobno świadkowie muszą zatańczyć).
Kurde. Jak ich tak nie cierpisz to może powiedz jej, że było Ci miło, ale odmawiasz, bo uważasz, że świadkową powinna być najbliższa osoba, a wy jesteście tylko znajomymi.
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-04, 12:32   #1007
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
Dla mnie też dziwne.....Dochodzę do wniosku, że cała trójka ma dość dziwne/tradycyjne? poglądy.
Jak poprosili jego to z racji, że jestem z nim też trzeba poprosić mnie na świadkową, bo nie wypada aby Tż bawił się z inną kobietą Tak usłyszałam
Nie wiem o co chodzi...bo ja to widzę tak, że idę na wesele jako osoba towarzysząca Tż, świadkowa PM ma też osobę towarzyszącą i wsio. Owszem trochę kicha, bo będę przez pewien czas sama np. w kościele czy w trakcie zabaw ale przecież przeżyję:P Wszystko jest do ustalenia dla mądrych ludzi.....
Nie wiem, skąd Ci ludzie się urwali Byłam na wielu weselach, ale tylko na jednym trafiło się, że świadkowie byli parą - małżeństwem. Był to brat panny młodej i jego żona. A tak zawsze świadkowie mieli swoich partnerów nie-świadków i normalnie się z nimi bawili. Jasne, że mieli różne obowiązki i przez to troszkę mniej czasu - ale bez przesady, sama byłam partnerką starosty na jednym z wesel i nic mi się nie stało, gdy posiedziałam chwilę przy stoliku sama. W ogóle nie rozumiem podejścia tych ludzi.

Cytat:
Sorry ale nie wyobrażam sobie tańca z panem młodym ( podobno świadkowie muszą zatańczyć).
Powiem Ci szczerze, że nie znam kompletnie takiego zwyczaju chyba, że to jakiś Wasz, regionalny.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-05, 15:57   #1008
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Powiem Ci szczerze, że nie znam kompletnie takiego zwyczaju chyba, że to jakiś Wasz, regionalny.
A u Was nie ma tak, że goście tańczą z parą młodą? zaczyna się od świadków. Nie wiem- na weselu byłam razMożliwe, że coś przekręciłam.
W każdym bądź razie nawet jak będę świadkową to z nim nie zatańczę. Nikt mnie nie zmusi.

Cytat:
Kurde. Jak ich tak nie cierpisz to może powiedz jej, że było Ci miło, ale odmawiasz, bo uważasz, że świadkową powinna być najbliższa osoba, a wy jesteście tylko znajomymi.
Tż strzela fochy, dlatego chyba zgodzę się ale wcześniej wyjdę z wesela a na poprawiny w ogóle nie pójdę, bo będę musiała wracać do siebie...wiadomo praca....
(ślub jest w naszej rodzinnej miejscowości oddalony o 100km gdzie obecnie mieszkam).
To są plany....a tak naprawdę to poważnie zastanawiam się nad swoim związkiem, więc przyszła panna młoda może pluć sobie w mordkę jak nie dotrwamy do stycznia.......
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-05, 16:55   #1009
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Deborah100 Pokaż wiadomość
A u Was nie ma tak, że goście tańczą z parą młodą? zaczyna się od świadków.
Jeśli jakaś pani ma ochotę zatańczyć z panem młodym (i odwrotnie) to po prostu się zapraszają do tańca - zupełnie normalnie, tak jakoś samo z siebie wychodzi. Nie ma obowiązku tańczenia świadka z panem/panną młodą

Cytat:
a tak naprawdę to poważnie zastanawiam się nad swoim związkiem, więc przyszła panna młoda może pluć sobie w mordkę jak nie dotrwamy do stycznia.......
Nie wiem, ale w takiej sytuacji ja tym bardziej bym odmówiła.
Załóżmy, że zgodzisz się na to świadkowanie, ale w międzyczasie się rozstaniecie. I co wtedy? Twój chłopak (wówczas już eks) na pewno na wesele pójdzie, a Ty? Z jednej strony rozumiem, że nie będziesz chciała, a z drugiej strony, będziesz już miała zobowiązania wobec panny młodej i głupio byłoby jej odmówić np. miesiąc przed weselem. Co wówczas?

Ja już teraz bym się nie zgodziła na to świadkowanie Wolałabym tak zrobić, a nie potem się martwić.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 19:47   #1010
kwiatkowskaa
Przyczajenie
 
Avatar kwiatkowskaa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 9
Dot.: Świadkowie - dylematy

A to już nie można się rozstać w zgodzie? Mam przykład, może nie ślubny, ale prawie... Otóż znajoma rozstała się przed studniówką z chłopakiem. Na studniówkę wybrali się jak gdyby nic się nie stało. Nikt się nie zorientował, że nie są już razem. Sama dowiedziałam się dopiero po jakimś czasie i byłam w szoku, bo zachowywali się na prawdę po przyjacielsku - zresztą nadal się kumplują.
kwiatkowskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 15:55   #1011
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

My też mamy dylemat.
Świadkowa już wybrana.
Ale ze świadkiem jest problem.
Mój TŻ miał 2 przyjaciół więc postanowił wybrać na świadka kolegę z dzieciństwa, aby przyjaciele się nie kłócili.

Spotkaliśmy się z kolegą z dzieciństwa z zamiarem porozmawiania z nim o tym. Zanim do tego doszło kolega się bardzo napił i dał popis
I tym sposobem temat zakończony, bo wiemy, że nie będzie naszym świadkiem.

Potem TŻ pokłócił się na amen z jednym z przyjaciół, więc niby proste, że drugi przyjaciel będzie świadkiem. Ale ja nie chce, bo ten przyjaciel gada ciągle, że popełniamy błąd, że małżeństwo to koniec życia etc. Więc ja się nie godzę na to.

Mamy milion znajomych więc prawdopodobnie wybierzemy kogoś znajomego.

I czeka nas też poważna rozmowa z rodzicami. Bo oni myslą, że brat TŻta będzie świadkiem i musimy im powiedzieć, ze nie ma takiej opcji.
Boje się, że będzie wojna. A ja nie zgodzę się na to, nawet jeśli mam odwołać/ przełożyć ślub.

Trudne to
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 19:50   #1012
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
I czeka nas też poważna rozmowa z rodzicami. Bo oni myslą, że brat TŻta będzie świadkiem i musimy im powiedzieć, ze nie ma takiej opcji.
Boje się, że będzie wojna. A ja nie zgodzę się na to, nawet jeśli mam odwołać/ przełożyć ślub.

Trudne to
Kurde, u nas nikt się nie wtrąca w to, kto będzie świadkami. Tylko nas pytają. Narzeczony nie ma brata, ma wielu kuzynów, ale nikomu nie przyszło do głowy, żeby się w to wtrącać. On się waha między dwoma kolegami, ja biorę przyjaciółkę i sprawa załatwiona. Myślę, że powinniście postawić na swoim.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 09:44   #1013
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
I czeka nas też poważna rozmowa z rodzicami. Bo oni myslą, że brat TŻta będzie świadkiem i musimy im powiedzieć, ze nie ma takiej opcji.
Boje się, że będzie wojna. A ja nie zgodzę się na to, nawet jeśli mam odwołać/ przełożyć ślub.
Ale czemu ma być wojna? Przecież to Wasza sprawa, kogo na świadków bierzecie, a nie rodziców. Naprawdę mieszają się Wam aż do takich szczegółów?
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 08:27   #1014
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

Kiedyś, gdy wspominaliśmy coś o świadkach, to rodzice powiedzieli, że dla nich oczywiste jest to, że bierzemy brata TŻta.
Ostatnio poruszyliśmy ten temat jakoś całkowicie przypadkiem i powiedzieliśmy, że bierzemy kolegę.
Rodzice mieli bardzo smutne miny, mam nadzieję, że na tym koniec tematu.
Tak, wtrącają się w to. Oni uważają, że zawsze trzeba wybierać rodzinę, że brat jest naj naj i że mu się wszystko należy.
A brat na wieść o naszych zaręczynach powiedział jedynie - " Brawo ".

No lubię rodziców TŻta i szanuję, ale na pewno postawię na swoim, bo nie widzę powodów, aby spełniać ich zachcianki.
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 08:43   #1015
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
Kiedyś, gdy wspominaliśmy coś o świadkach, to rodzice powiedzieli, że dla nich oczywiste jest to, że bierzemy brata TŻta.
Ostatnio poruszyliśmy ten temat jakoś całkowicie przypadkiem i powiedzieliśmy, że bierzemy kolegę.
Rodzice mieli bardzo smutne miny, mam nadzieję, że na tym koniec tematu.
Tak, wtrącają się w to. Oni uważają, że zawsze trzeba wybierać rodzinę, że brat jest naj naj i że mu się wszystko należy.
A brat na wieść o naszych zaręczynach powiedział jedynie - " Brawo ".

No lubię rodziców TŻta i szanuję, ale na pewno postawię na swoim, bo nie widzę powodów, aby spełniać ich zachcianki.
Oczywiście macie prawo wybrać kogo chcecie, ale nie rozumiem co ma do tego jego reakcja? Całkowicie normalna, no chyba że to nie jedyny powód.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 08:45   #1016
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

Wiesz, rodzice mojego faceta też mieli smutne miny jak usłyszeli, że zamieszkamy razem przed ślubem ale niestety taki los rodziców, że dzieci kiedyś dorastają i podejmują własne decyzje, które czasami mogą ich nie wprawiać w stan euforii.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-16, 09:10   #1017
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
Kiedyś, gdy wspominaliśmy coś o świadkach, to rodzice powiedzieli, że dla nich oczywiste jest to, że bierzemy brata TŻta.
Ostatnio poruszyliśmy ten temat jakoś całkowicie przypadkiem i powiedzieliśmy, że bierzemy kolegę.
Rodzice mieli bardzo smutne miny, mam nadzieję, że na tym koniec tematu.
Tak, wtrącają się w to. Oni uważają, że zawsze trzeba wybierać rodzinę, że brat jest naj naj i że mu się wszystko należy.
A brat na wieść o naszych zaręczynach powiedział jedynie - " Brawo ".

No lubię rodziców TŻta i szanuję, ale na pewno postawię na swoim, bo nie widzę powodów, aby spełniać ich zachcianki.
No to akurat norma, że na świadków bierze się znajomych. Nie powinni być tym zdziwieni, a ich oczekiwania to ich sprawa.
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 11:21   #1018
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

No macie racje dziewczyny, ich oczekiwania, ich sprawa. Ale wkurza mnie to, że oni zawsze oczekują, że będziemy tego brata wszędzie zapraszać/ zabierać na wyjazdy/ wycieczki/ wakacje i nawet chcieli żebyśmy razem zamieszkali w mieszkaniu z jedną sypialnią.
to jest chore i nie pojmę tego nigdy.

A jego reakcja na wieść o zaręczynach była ironiczna i pokazał jak się z nam naśmiewa, więc to moim zdaniem mocny argument. Ja jestem nauczona, że albo się gratuluje, albo się milczy.
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-17, 13:35   #1019
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
No macie racje dziewczyny, ich oczekiwania, ich sprawa. Ale wkurza mnie to, że oni zawsze oczekują, że będziemy tego brata wszędzie zapraszać/ zabierać na wyjazdy/ wycieczki/ wakacje i nawet chcieli żebyśmy razem zamieszkali w mieszkaniu z jedną sypialnią.
to jest chore i nie pojmę tego nigdy.

A jego reakcja na wieść o zaręczynach była ironiczna i pokazał jak się z nam naśmiewa, więc to moim zdaniem mocny argument. Ja jestem nauczona, że albo się gratuluje, albo się milczy.
Wcześniej napisałaś że powiedział jedynie brawo, wiec myślałam że chodzi o to ze nie skakał z zachwytu tylko był to normalny przejaw gratulacji tyle ze mało entuzjastyczny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________




Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-17, 14:19   #1020
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

Te " Brawo " było drwiąco- cyniczne
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-24 12:43:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.