Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[kindziulindzia]

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

Zawsze i o każdej porze będziemy Cię wspierać jak to jest tylko możliwe

[Pacynka]

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

Musisz Tu jest Twoje miejsce i wsparcie

[Jagatka_N]

Dzięki kochane
mąż był ze mną cały czas, dziś musiał iść do pracy i nie wiem co z sobą zrobić. Czytam Was od poniedziałku, widziałam że meire też pełna obaw o fasolkę mam nadzieję Kochana ze jednak u Ciebie beta będzie rosła i zobaczysz serduszko

[kindziulindzia]

Napisane przez Jagatka_N

Dzięki kochane
mąż był ze mną cały czas, dziś musiał iść do pracy i nie wiem co z sobą zrobić. Czytam Was od poniedziałku, widziałam że meire też pełna obaw o fasolkę mam nadzieję Kochana ze jednak u Ciebie beta będzie rosła i zobaczysz serduszko

To bardzo dobrze, że masz wsparcie męża czas leczy rany i mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie

[Jagatka_N]

Mialabym kilka pytań do Kamel i katekatee, jeśli pozwolicie...
jesli oczywiście nie chcecie wracać pamięcia do tych smutnych chwil to zrozumiem...
Widziałam Kamel na ovuf ze Ty tez miałaś łyżeczkowanie, nie wiem jak katekatee, chciałam zapytać jak długo po zabiegu czekałyście w ogóle ze współżyciem, ze współżyciem bez zabezpieczenia? Jakie badania robiłyście? Zastanawiam się czy nie zrobić bety zeby sprawdzić w jakim tempie spada po zabiegu. No i jak psychicznie sobie z tym radziłyście...wiem że zapomnieć o tym to niemożliwe, ale jak się pogodzić? nie umiem o tym z nikim rozmawiać (oprócz męża), boję się powrotu do pracy, spotkania z rodzina która tylko czeka na wiesci o ciazy dla mnie najlepszym lekarstwem byłaby możliwośc rozpoczęcia znowu starań

Trochę poczytałam na necie o #, najczęściej piszą że należy poczekac ze staraniami około 3 m-ce, lekarz w szpitalu też mi tak powiedział, poczekam jeszcze co powie mój gin, jutro idę o 15stej na wizytę. Boję się czy zabieg nie spowoduje trudnosci w zajsciu i utrzymaniu kolejnej ciąży

[God Of War 20]

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

Jagatka chodź do nas! Z nami zawsze lepiej!

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Jagatka_N

Mialabym kilka pytań do Kamel i katekatee, jeśli pozwolicie...
jesli oczywiście nie chcecie wracać pamięcia do tych smutnych chwil to zrozumiem...
Widziałam Kamel na ovuf ze Ty tez miałaś łyżeczkowanie, nie wiem jak katekatee, chciałam zapytać jak długo po zabiegu czekałyście w ogóle ze współżyciem, ze współżyciem bez zabezpieczenia? Jakie badania robiłyście? Zastanawiam się czy nie zrobić bety zeby sprawdzić w jakim tempie spada po zabiegu. No i jak psychicznie sobie z tym radziłyście...wiem że zapomnieć o tym to niemożliwe, ale jak się pogodzić? nie umiem o tym z nikim rozmawiać (oprócz męża), boję się powrotu do pracy, spotkania z rodzina która tylko czeka na wiesci o ciazy dla mnie najlepszym lekarstwem byłaby możliwośc rozpoczęcia znowu starań

Trochę poczytałam na necie o #, najczęściej piszą że należy poczekac ze staraniami około 3 m-ce, lekarz w szpitalu też mi tak powiedział, poczekam jeszcze co powie mój gin, jutro idę o 15stej na wizytę. Boję się czy zabieg nie spowoduje trudnosci w zajsciu i utrzymaniu kolejnej ciąży

Ja nie jestem specjalistką ale bardzo często zdarzają się poronienia. Moja mama też raz poroniła coś koło 3 miesiąca a potem zaszła znów w ciąże i mnie urodziła... także jestem pewna, że i u Ciebie tak będzie.
Wiem, że to trudne chwile dla Ciebie ale najgorzej jest zostać samemu z tym problemem... mąż Cię wspiera, my też cały czas
Skoro gin mówi, że trzeba odczekać 3 miesiące to pewnie trzeba tak zrobić...
Nie wolno się poddawać!

[fantastka]

Nadrobiłam po łebkach Co do wątku mam jestem za rozdzieleniem, bo zawsze jakiejś staraczce może być przykro. Szczególnie jak przychodzi @ to człowiek się załamuje i nie chce czytać o małych ciuszkach i innych ciążowych sprawach...

Napisane przez (kicia)

mam nadzieję że mnie za to nie zjecie że nie nadrabiam

ale napiszę tylko na szybko bo idę na obiad że beta negatywna trudno czekam na @

Biedna A tak ładnie to wyglądało

Napisane przez missbennet

przyjmiecie kolejną staraczkę? tak nieśmiało i baaaardzo po cichutku was podczytuję i w końcu się przemogłam, żeby dołączyć

Hej

Napisane przez brydziajones

Bry! Dzisiaj sądny dzien czekamy na wyniki żołnierzyków! Proszę trzymać kciuki lofee ju all i miłego dnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam mocno mocno mocno kciuki

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

Jagatka

[beat@]

Jagatka, chodź do nas Możesz na nas zawsze liczyć

EDIT: Nie wytrzymałam i zrobiłam test bo już mnie denerwuje brak @

[Elfka86]

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

wracaj czekamy na Ciebie

[vioris]

Czesc babole
Witam się przy kawce na rozgrzanie, bo mnie dziś tż przegonił przez pół miasta żeby mu do pracy zanieść śniadanie, bo zapomniał i portfela i śniadania A u nas leje, wieje i chłodno dość więc się rozgrzać trzeba. A jak wracałam to podjechał jakiś kolo taką fajną bryką Zatrzymał się przede mną i czeka aż przejdę i mnie o drogę pyta a potem o kawę zagaduje. To mu mówię, że nie da rady A on, że prosi o jakieś argumenty konkretne, to mu mówię, że męża mam Myślałam, że mu oczy wyskoczą, grzecznie przeprosił i pojechał
Ja nie wiem, chyba jednak wyglądam nadal zbyt młodo skoro małżeństwo tak szokuje
No ale nie powiem, tacy faceci poprawiają humor na cały dzien

Napisane przez Kamel

No ja dopiero teraz jestem i oczywiście nie miałam kiedy nadrobić bo spełniałam obowiązek małżeński

Vioris

A telefon to nie wiem o jakim myślisz Sony Xperia Z1, widziałam czarny, ale chcę zobaczyć jeszcze jak wygląda biały. W sumie M powiedział, żebym poczekała. Ja się nie znam wiec nic o tym tel nie wiem wiem tylko, że jest ładny i duży i ma fajny aparat i jest wodoodporny
Resztę polegam na M

Już ta godzina a wypadałoby Was nadrobić wreszcie

Myślałam właśnie o tym telefonie Biały jest śliczny a sam telefon jest świetny (najlepszy na rynku aktualnie), mąż wie co mówi Sama bym chciała, ale musiałam kupić inny do którego nie byłam super przekonana, ale teraz zadowolona jestem
Niestety czarny, ale kupiłam sobie też taką obudowę na tył czerwoną i teraz jest śliczny
A kobitka to musi mieć śliczny telefonik

Napisane przez Elfka86

Osz Makarena!!!!



Nie mam innego wyjścia

@ właśnie przyszła więc zaczynamy od nowa

Kciuki za nowy cykl

Napisane przez kindziulindzia

vioris zgadzam się z Tobą ale z jednym ale a mianowicie mamuśki też powinny nas wysłuchiwać i wspierać. Mamuśki powinny się tutaj żalić jeśli im coś dolega, mają mdłości albo zakupem maleńkich ciuszków A my staraczki mamy swoje kocopoły do wyżalenia i szukamy pocieszenia. Mam nadzieję, że wszystkie krewety mnie rozumieją :cmok

Oczywiście!! Pisząc to zakładałam, że zostanie jak do tej pory czyli my piszemy jako staraczki a mamuśki nas wspierają. Chodziło mi tylko o to, aby mamusie mogły również o swoich ciążach pisać bo na razie to tylko my piszemy, one nas wspierają a same nic napisać nie mogą bo nie chcą nikogo urazić

Napisane przez Elfka86

Mój się ostatnio próbował zarejestrować do kardiologa na NFZ to mu pani zaproponowała termin na 12 czerwca 2014 na 10:30 i pyta czy mu pasuje

Hahahaha no padłam. Mógł jej powiedzieć, chwilkę niech pomyślę. A nie, nie pasuje bo 12 czerwca 2014 roku umówiłem się z kumplem na piwo więc lepszy byłby inny dzień

Napisane przez Jagatka_N

Od godziny próbuje ułożyć swojego posta i nie wiem jak zacząć...
nie umiem sobie poradzić, mogę już wrócić..?

Kochana wracaj!!

[God Of War 20]

Napisane przez beat@

Jagatka, chodź do nas Możesz na nas zawsze liczyć

EDIT: Nie wytrzymałam i zrobiłam test bo już mnie denerwuje brak @

No i jaki wynik?

[(kicia)]

Jagatko no pewnie że możesz jeszcze się pytasz?

Elfka no to za nowy cykl ciesz się bo u mnei nie ma @ temp do góry a ja sobie włosy wyrywam bo nie wiem o co chodzi

[God Of War 20]

vioris no to masz powodzenie aż żal nie skorzystać

[vioris]

Napisane przez beat@

Jagatka, chodź do nas Możesz na nas zawsze liczyć

EDIT: Nie wytrzymałam i zrobiłam test bo już mnie denerwuje brak @

iiiiiiii??????

[kindziulindzia]

Napisane przez beat@

Jagatka, chodź do nas Możesz na nas zawsze liczyć

EDIT: Nie wytrzymałam i zrobiłam test bo już mnie denerwuje brak @

I co tam zobaczyłaś ??

[Jagatka_N]

Napisane przez God Of War 20

Jagatka chodź do nas! Z nami zawsze lepiej!

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------


Ja nie jestem specjalistką ale bardzo często zdarzają się poronienia. Moja mama też raz poroniła coś koło 3 miesiąca a potem zaszła znów w ciąże i mnie urodziła... także jestem pewna, że i u Ciebie tak będzie.
Wiem, że to trudne chwile dla Ciebie ale najgorzej jest zostać samemu z tym problemem... mąż Cię wspiera, my też cały czas
Skoro gin mówi, że trzeba odczekać 3 miesiące to pewnie trzeba tak zrobić...
Nie wolno się poddawać!

dzięki Kochane, nawet nie wiecie ile teraz dla mnie znaczą takie słowa wsparcia
Już myślę jak to będzie jak zaczniemy się znowu starać, nie mogę się doczekać, musi być dobrze, zamówiłam termometr na allegro, ale przychodzą też takie chwile że zanoszę sie od płaczu, aż drże na myśl jak będę panikowac jesli nam się uda za kilka m-cy, powiedzenie że ciaza to nie choroba już nie dla mnie, wiem że bede dmuchac na zimne i obawiac sie wszystkiego

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

Jagatko no pewnie że możesz jeszcze się pytasz?

Elfka no to za nowy cykl ciesz się bo u mnei nie ma @ temp do góry a ja sobie włosy wyrywam bo nie wiem o co chodzi

No to ja Ci powiem co mi się wydaje już od dawna... może po prostu miałaś owu później coś koło 30dc? Bo tak jak masz teraz zaznaczone to jest dość dziwnie... i sprzeczne z faza niższych i wyższych temperatur.
Moim zdaniem dopiero teraz zaczęły Ci się wyższe temperatury... jako tako.
A może po prostu cykl jest bezowulacyjny?

[beat@]

boję sie uwierzyć w to co zobaczyłam w szufladzie jeszcze 2 testy mam to chyba jutro powtórzę albo pójdę na betę

[vioris]

Napisane przez God Of War 20

vioris no to masz powodzenie aż żal nie skorzystać

Eee, kiedyś miałam powodzenie Teraz to się baaardzo rzadko zdarzają takie akcje

[kindziulindzia]

Napisane przez beat@

boję sie uwierzyć w to co zobaczyłam w szufladzie jeszcze 2 testy mam to chyba jutro powtórzę albo pójdę na betę

Cień cienia czy II piękne kreski ?? No gadaj kobito i dawaj zdjęcie testu

[God Of War 20]

Napisane przez Jagatka_N

dzięki Kochane, nawet nie wiecie ile teraz dla mnie znaczą takie słowa wsparcia
Już myślę jak to będzie jak zaczniemy się znowu starać, nie mogę się doczekać, musi być dobrze, zamówiłam termometr na allegro, ale przychodzą też takie chwile że zanoszę sie od płaczu, aż drże na myśl jak będę panikowac jesli nam się uda za kilka m-cy, powiedzenie że ciaza to nie choroba już nie dla mnie, wiem że bede dmuchac na zimne i obawiac sie wszystkiego

Rozumiem Cię ale nie możesz się też obwiniać. To nie jest Twoja wina. Widocznie coś nie wykształciło się tak jak powinno... każdej z nas może się to zdarzyć i niestety nie mamy na to wpływu
Będzie dobrze

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez beat@

boję sie uwierzyć w to co zobaczyłam w szufladzie jeszcze 2 testy mam to chyba jutro powtórzę albo pójdę na betę

ale jesteś tajemnicza! normalnie zaraz ci....
dawaj ten test!

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez vioris

Eee, kiedyś miałam powodzenie Teraz to się baaardzo rzadko zdarzają takie akcje

haha oj też nie narzekałam fajnie tak sobie czasem powspominać te stare czasy randek itp

[beat@]

jaaaak mi się łapska trzęsą

Edit: coś mi się foto dodać nie chce

[vioris]

Napisane przez beat@

boję sie uwierzyć w to co zobaczyłam w szufladzie jeszcze 2 testy mam to chyba jutro powtórzę albo pójdę na betę

Pokazuj zdjęcie!!!

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez God Of War 20

haha oj też nie narzekałam fajnie tak sobie czasem powspominać te stare czasy randek itp

Ehhhh to były czasy, czuję się stara

Tżowi powiedziałam przez tel, to powiedział, że kończy bo pracę ma Zazdrosy jest Ja czasem mu robię sama takie akcje specjalnie, żeby podtrzymać lekką nutkę zazdrości w związku Zawsze to dobrze robi, jak nie jest taki pewny w 100%

[beat@]

[vioris]

Napisane przez beat@

GRATULACJE!!!

[God Of War 20]

Napisane przez vioris

Pokazuj zdjęcie!!!

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------



Ehhhh to były czasy, czuję się stara

Tżowi powiedziałam przez tel, to powiedział, że kończy bo pracę ma Zazdrosy jest Ja czasem mu robię sama takie akcje specjalnie, żeby podtrzymać lekką nutkę zazdrości w związku Zawsze to dobrze robi, jak nie jest taki pewny w 100%

No to skoro to działa to rób rób nie wiem czy by to mojego ruszyło, chyba jak by na własne oczy coś zobaczył to może a tak?
Kiedyś był bardzo zazdrosny ale teraz to już...

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez beat@

Gratulacje! Super! Szybko poszło
Kreski tak wyraźne, że nie ma co powtarzać

[beat@]

Jejuśku ja aż boję się w to uwierzyć

[God Of War 20]

Napisane przez beat@

Jejuśku ja aż boję się w to uwierzyć

Chcesz czy nie będziesz musiała

[vioris]

Napisane przez God Of War 20

No to skoro to działa to rób rób nie wiem czy by to mojego ruszyło, chyba jak by na własne oczy coś zobaczył to może a tak?
Kiedyś był bardzo zazdrosny ale teraz to już...

Faceta trzeba troszkę zawsze podkręcić, co by sobie nie myślał za dużo Mój też bardziej reaguje na to co widzi oczywiście. Jak byliśmy w czerwcu na zlocie i tam się do mnie dostawiał jeden taki to był straaaasznie zazdsrosny. Nawet mnie nie wiem o co podejrzewać zaczął A tam akurat nawet nie próbowałam go jakoś nakręcać specjalnie. I kłótnia była i dziwne akcje Ale ja o niego też zazdrosna i na pewno bardziej zaborcza od niego jestem

Napisane przez beat@

Jejuśku ja aż boję się w to uwierzyć

Uwierz Jutro jak chcesz zrób sobie betę, ale kreska jest tak wyraźna, że masz 100% pewności Dawaj fluidki!! W podwójnej ilości!! Bo ledwo przyszłaś i już w ciąży to nie ma tak łatwo i teraz się jakieś zadośćuczynienie należy

[beat@]

fluidki ślę i będę słać cały czas wam wszystkim :mag ia: która ile chce dobrych fluidów - będą cały czas