Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. X

[badziabadzia]

marsii, taki mam plan i nie chodzi tu o moją wygodę ale boję się, że nocne karmienie będzie miało zły wpływ na zęby Zosi niby daje zawsze popić mleko wodą, ale chyba lepiej będzie całkiem je wyeliminować w nocy.. tak mi się wydaje przynajmniej

[treselle0]

Napisane przez meneq

Dlaczego nie boisz sie niedoborow przy kp a przy mm juz tak? Przeciez w tej chwili samo kp nie pokrywa zapotrzebowania na Wit. A, zelazo i cynk.
Mnie kp nie meczy jeszcze, ale miedzy rokiem a poltora bede odstawiac.

a tu sie chyba pomyliłaś?

[Ewik86]

Napisane przez mala_19kw

Ewik- ale dajesz suchy czy z masłem? A może jeszcze coś innego?

Właśnie zamiast mleka daje teraz Oskarowi chlebek z masełkiem,dawałabym kaszkę zamiast mleka ale on zje jedną na milion-więc daje sporadycznie.

Muszę trochę urozmaicić to nasze menu i ograniczyć mleko.

Co do kp pamiętam jak karmiłam Oskara to przychodziła cała moja rodzina (mama,tata,siostrzenica) i patrzyli jak sobie je. Też nie wyprosiłam nigdy ale nie zbyt miłe było to że ktoś zagładą mi w cycki. Później jak już odciągałam pokarm to też potrafili siedzieć i się gapić

Z masełkiem lub masełkiem i żółtkiem

[Delicjanka]

Ale mi także nie przeszkadza jak ktoś karmi np 2 lata, tylko właśnie chodzi też o dyskrecje. Ja bardzo się bałam karmić publicznie, ale co...poszłam z Amelką na długi spacer i rad czy nie rad trzeba było wyjąć cyca;p ale zakryłam pieluszką i nie było widać. Nie sądziłam ze karmienie może się tak spodobać i ta więź między mamą a dzieckiem jest nie do opisania. Ale kiedyś trzeba zrobić stop

[marsi11]

Napisane przez Delicjanka

Ale mi także nie przeszkadza jak ktoś karmi np 2 lata, tylko właśnie chodzi też o dyskrecje. Ja bardzo się bałam karmić publicznie, ale co...poszłam z Amelką na długi spacer i rad czy nie rad trzeba było wyjąć cyca;p ale zakryłam pieluszką i nie było widać. Nie sądziłam ze karmienie może się tak spodobać i ta więź między mamą a dzieckiem jest nie do opisania. Ale kiedyś trzeba zrobić stop

prawda,że można karmić publicznie a dyskretnie?

w lecie poszłam z moją siostrą i małym do restauracji, już u progu przywitała mnie pani z piersią na stole, mimo iż sama jestem mamą karmiącą nie spodobało mi się to,że wszyscy musieli obowiązkowo zobaczyć jej ogromne mleczne piersi,
karmienie może być czymś pięknym i dyskretnym ale nie trzeba się tym dzielić ze wszystkimi na ulicy
ja nawet karmiłam ostatnio w castoramie, znalazłam sobie taki zakamarek i pieluszę,że chyba nawet nikt się nie kapnąl
karmiłam też w chuście podczas wycieczki i zwiedzana zamku

[treselle0]

Napisane przez Aga8484

Jaka słodka

Napisane przez mikakrolikowa

Ja tez nie pisałam w sensie ze bardzo mi to dokucza ja bardzo lubie karmic i przytulac sie z Julkiem przy cycu tyle ze u nas to troche wymuszanie cyca i chec uspokojenia choc troche mnie to meczy ze wzgledu na moje przeziebienie, wieczny głód, ale za to waze tyle co w podstawówce
Mam zamiar do 2 lat karmic , mam taka ksiazke o żywieniu dzieci i do dwóch lat układ trawienny nie jest do konca szczelny i kp ma sens później juz nie A TO NAWET NIE WIEDZIAŁAM
a uspic bez UU tez sie da przekonałam sie o tym w szpitalu jak Julek nie mógł jeść przed narkoza tyle ze dyuzo wysiłku to wymagało a tak łatwizna cyc w buzie i zaraz spi
Dziewczyny Krakowskie co robicie w wekend ??

dokładnie Nie raz narzekam, że dziecko bez cyca jak bez ręki, a wielokrotnie go bezczelnie wykorzystuję bo wygodnie

Uciekam na spacer, co prawda pada, ale trudno, nie roztopimy się

[mikakrolikowa]

Napisane przez marsi11

czyli masz zamiar potem przejść wyłącznie na wodę?


zgadzam się z Tobą, mnie też to nie wkurza, przecież to ssak, tak nas natura stworzyła
ostatnio znalazłam zdjęcie jak karmię mojego duuużego Samka miał z 1,5 roku na tym zdjęciu

a co do dyskusji na ten temat, to generalnie spotkałam się z wieloma opiniami,że karmienie piersią jest obrzydliwe, że jak tak można i wogóle

ja karmiłam wiele razy w miejscu publicznym nawet w restauracji, zawsze robilam to w dyskretny sposób- pieluszka załatwia sprawę
tak serio to nie wyobrażam sobie obnażania się przy obcych ludziach i nie dlatego,że ktoś może patrzeć się na moje cycki

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------



ja myślę,że Debrah chodziło o to,że łatwiej zaufać naturze niż sztucznej mieszance

Ja chyba karmiłam juz wszedzie kiedys szłam ulica niosłam małego i karmiłam bo tak sie rozdarł nie było innego wyjscia ale cyca nie było bardzo widac gorzej brzuch i plecy a ludzie sie gapili i nie wiem na to ze karmie czy na mój tatoo
I hit karmiałm na chrzcinach na zakrystii ale jak dodam ze sukienke miałam reszty sie domyślcie bo aż mi wstyd do teraz ale Niunius chciał usnąc i nie mogł

[marsi11]

Napisane przez badziabadzia

marsii, taki mam plan i nie chodzi tu o moją wygodę ale boję się, że nocne karmienie będzie miało zły wpływ na zęby Zosi niby daje zawsze popić mleko wodą, ale chyba lepiej będzie całkiem je wyeliminować w nocy.. tak mi się wydaje przynajmniej

no i to rozumiem, Samuel miał okropną próchnicę a nie pil ani soczków, ani mm
nie wierzę w teorie,że nocne karmienia UU nie powodują próchnicy, czytałam mnostwo artykulów obalających tę teorie ale niestety u nas nie znaleziono innj przyczyny

[mikakrolikowa]

Napisane przez treselle0

dokładnie Nie raz narzekam, że dziecko bez cyca jak bez ręki, a wielokrotnie go bezczelnie wykorzystuję bo wygodnie

Uciekam na spacer, co prawda pada, ale trudno, nie roztopimy się

I to karmienie na zawołanie to troche nasza wygoda
a linka do książki wrzucę wieczorkiem fajnie opisane żywienie

[s i l v e r]

Hej.
Ale dzień ponury. Leje, leje i leje więc chyba spacerku dziś nie będzie

Potem Was nadrobię jak znajdę chwilkę bo dziś znów caaaaały dzień sama. Tz będzie z pracy dopiero koło 22.

[marsi11]

Napisane przez mikakrolikowa

Ja chyba karmiłam juz wszedzie kiedys szłam ulica niosłam małego i karmiłam bo tak sie rozdarł nie było innego wyjscia ale cyca nie było bardzo widac gorzej brzuch i plecy a ludzie sie gapili i nie wiem na to ze karmie czy na mój tatoo
I hit karmiałm na chrzcinach na zakrystii ale jak dodam ze sukienke miałam reszty sie domyślcie bo aż mi wstyd do teraz ale Niunius chciał usnąc i nie mogł

no widzisz a ja staram się nosić takie bluzki, by cyka wyciągać górą a nie dołem, nie lubię mieć brzucha odsłoniętego
noszę po prostu bluzki typu "nietoperz" z obszernym dekoldem w łódkę, nie ma problemu
a jak już sie zdarzy że mam coś innego, to staram się zakładać pod spób koszulkę na ramiączkach i też górą podje cycka, brzuch zasłonięty
na chtzciach jak miałam kieckę to mlekco odciągnęłam i karmiłam z butelki

[meneq]

Napisane przez treselle0

a tu sie chyba pomyliłaś?

Zrodla, ktore czytalam podawaly rowniez wit. A po 6. miesiacu zycia

[bokeh]

Napisane przez Delicjanka

no żebys wiedziala:P


No nie dziwie się jej. Ajjj, trzymam kciuki zeby było wszystko ok.



kurde, a mleko normalnie je? czy tez nie bardzo? bo moja obiadki i deserki niet a mleko owszem.

no średnio kaszkę rano zje, ale obiadek już nie, nawet banana wczoraj nie chciała.

od rana znów przebieram kupy, pampersów nam nie styknie


Czarna ! ładna kobieta z Ciebie


Idę Was poczytać

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez marsi11

prawda,że można karmić publicznie a dyskretnie?

w lecie poszłam z moją siostrą i małym do restauracji, już u progu przywitała mnie pani z piersią na stole, mimo iż sama jestem mamą karmiącą nie spodobało mi się to,że wszyscy musieli obowiązkowo zobaczyć jej ogromne mleczne piersi,
karmienie może być czymś pięknym i dyskretnym ale nie trzeba się tym dzielić ze wszystkimi na ulicy
ja nawet karmiłam ostatnio w castoramie, znalazłam sobie taki zakamarek i pieluszę,że chyba nawet nikt się nie kapnąl
karmiłam też w chuście podczas wycieczki i zwiedzana zamku

Właśnie i myślę, że tutaj wszystko rozbija się o tą dyskrecję. No bo mi też to nie przeskadza, chociaż moja chrześnica miała ponad 3 lata i jeszcze się dopominała. No to umówmy się że jest to bardziej więź. No ale dajmy na to że mamy sytuację, że siedizmy goście, podchodzi dziecko łapie za cyca... to ide z nią/nim do innego pokoju i co już tam robię, czy karmię czy nie to już indywidualna sprawa.

[gojka24]

Próbowałam Was nadrobić, ale pędzicie jak szalone...nie wiem jakieś wyścigi czy co???

Wczoraj Paulinka skończyła 9 miesięcy.... Ech kiedy to zleciało??? Zaczyna puszczać się jak stoi przy meblach... I ostatnio zrobiła kilka kroczków.. Stała przy fotelu i podeszła sobie do ławy Moja kochana....

A z tych złych wiadomości..... Byłyśmy wczoraj u lekarza... Ja mam zapalenie oskrzeli, Paulinie nie wiele brakowało do zapalenia płuc Na szczęście w porę trafiłyśmy do lekarza, dostałyśmy leki. W piątek albo poniedziałek kontrola... Na razie poprawy nie widzę ani u siebie ani u niej.... Oby się poprawiło, bo do szpitala już nie chcę.. Mam już dosyć... 4 tydzień się męczymy.... Masakra...


Idę do łóżka, bo nie mam siły na nic.. Trzeba wykorzystać drzemkę Pauliny, bo później już się nie zdrzemnę....

[bokeh]

Napisane przez gojka24

Próbowałam Was nadrobić, ale pędzicie jak szalone...nie wiem jakieś wyścigi czy co???

Wczoraj Paulinka skończyła 9 miesięcy.... Ech kiedy to zleciało??? Zaczyna puszczać się jak stoi przy meblach... I ostatnio zrobiła kilka kroczków.. Stała przy fotelu i podeszła sobie do ławy Moja kochana....

A z tych złych wiadomości..... Byłyśmy wczoraj u lekarza... Ja mam zapalenie oskrzeli, Paulinie nie wiele brakowało do zapalenia płuc Na szczęście w porę trafiłyśmy do lekarza, dostałyśmy leki. W piątek albo poniedziałek kontrola... Na razie poprawy nie widzę ani u siebie ani u niej.... Oby się poprawiło, bo do szpitala już nie chcę.. Mam już dosyć... 4 tydzień się męczymy.... Masakra...


Idę do łóżka, bo nie mam siły na nic.. Trzeba wykorzystać drzemkę Pauliny, bo później już się nie zdrzemnę....

o kurcze to dobrze, że lekarz to w porę zdiagnozował !


I za 9 mscy



Które dziecie stasze od Hani nie ma jeszcze zębów? bo się już pogubiłam ?

[Ewik86]

Napisane przez gojka24

Próbowałam Was nadrobić, ale pędzicie jak szalone...nie wiem jakieś wyścigi czy co???

Wczoraj Paulinka skończyła 9 miesięcy.... Ech kiedy to zleciało??? Zaczyna puszczać się jak stoi przy meblach... I ostatnio zrobiła kilka kroczków.. Stała przy fotelu i podeszła sobie do ławy Moja kochana....

A z tych złych wiadomości..... Byłyśmy wczoraj u lekarza... Ja mam zapalenie oskrzeli, Paulinie nie wiele brakowało do zapalenia płuc Na szczęście w porę trafiłyśmy do lekarza, dostałyśmy leki. W piątek albo poniedziałek kontrola... Na razie poprawy nie widzę ani u siebie ani u niej.... Oby się poprawiło, bo do szpitala już nie chcę.. Mam już dosyć... 4 tydzień się męczymy.... Masakra...


Idę do łóżka, bo nie mam siły na nic.. Trzeba wykorzystać drzemkę Pauliny, bo później już się nie zdrzemnę....

Zdrówka dla Was Oby obyło się bez szpitala... I buziaki dla Paulinki za 9 miesięcy

[iffonka7]

gojka zdrowiejecie

czym wasze dzieci aktualnie się bawią? rozchodzi mi sie o zabawki a nie rzeczy użytku codziennego musze cos kupic malemu a kompletne nie wiem co

[Ifwka]

Napisane przez badziabadzia

Ifwka, Zosia je mleko 2 razy z butelki - na mleku, które ja kupuje jest napisane żeby podawać 2-3 razy, więc myślę, że tyle jest ok, z resztą nie wiem ile tego mleka Zosia wyciągała do tej pory w nocy z piersi - w zasadzie to wydaje mi się, że bardziej się do niej przytulała niż jadła.. no i sam fakt, że teraz wypija max 60 ml takiego wodowego mleka też swiadczy o tym, że jej wystarcza chyba ..

Aha, no na moim pisze żeby 3 razy dawać i tak daję. Zastanawiałm się nad zlikwidowaniem nocnego karmienia ale nie mam wtedy kiedy podac tej 3 porcji mleka więc na razie zostało.

Napisane przez badziabadzia

marsii, taki mam plan i nie chodzi tu o moją wygodę ale boję się, że nocne karmienie będzie miało zły wpływ na zęby Zosi niby daje zawsze popić mleko wodą, ale chyba lepiej będzie całkiem je wyeliminować w nocy.. tak mi się wydaje przynajmniej

No i właśńie nie wiem co zrobie jak już się zęby pokażą. Wtedy może będę odzwyczajać od jedzenia w nocy. Z drugiej strony Oliwka zdrowo wygląda więc może obejdzie się bez tego 3 mleka. Jak myślicie???

Napisane przez gojka24

Próbowałam Was nadrobić, ale pędzicie jak szalone...nie wiem jakieś wyścigi czy co???

Wczoraj Paulinka skończyła 9 miesięcy.... Ech kiedy to zleciało??? Zaczyna puszczać się jak stoi przy meblach... I ostatnio zrobiła kilka kroczków.. Stała przy fotelu i podeszła sobie do ławy Moja kochana....

A z tych złych wiadomości..... Byłyśmy wczoraj u lekarza... Ja mam zapalenie oskrzeli, Paulinie nie wiele brakowało do zapalenia płuc Na szczęście w porę trafiłyśmy do lekarza, dostałyśmy leki. W piątek albo poniedziałek kontrola... Na razie poprawy nie widzę ani u siebie ani u niej.... Oby się poprawiło, bo do szpitala już nie chcę.. Mam już dosyć... 4 tydzień się męczymy.... Masakra...


Idę do łóżka, bo nie mam siły na nic.. Trzeba wykorzystać drzemkę Pauliny, bo później już się nie zdrzemnę....

za 9 miesięcy.
Dużo zdrówka dla Was obu

[bijkora]

Spieszę z informacją, ze od 2 dni Nadulec ma pęknięte dziąsło i będzie prawa dolna jedynka, juz stuka pod łyżeczką

[Ifwka]

Dziewczyny jakbyście mogły jeszcze raz tego linka do blogu o refabilitacji dziecaczków wrzucić, bo nie moge znaleźć a już poczytałm troszkę i generalnie jestem przerażona bo z tego co wyczytałam to moja wina (zła pielęgnacja dziecka, niezwracanie uwagi na te wszystkie ruchy) że Oliwka na razie nawet nie podejmuje prób raczkowania i ma nieprawidłowe nawyki ruchowe. Musze się poważnie w to zagłębić. No i wynika też z tego żeby jej jednak nie stawiać jeszcze bo źle układa wtedy stopki.

[meneq]

Napisane przez marsi11

no i to rozumiem, Samuel miał okropną próchnicę a nie pil ani soczków, ani mm
nie wierzę w teorie,że nocne karmienia UU nie powodują próchnicy, czytałam mnostwo artykulów obalających tę teorie ale niestety u nas nie znaleziono innj przyczyny

A bakterie?

[elllmi]

hej
wczoraj Filip mi wyłączył lapka i może dobrze, bo po całym dniu byłam taka padnięta, że przysnęłam na kanapie w opakowaniu i dopiero przed północą się ocknęłam; chyba kolejen zęby nam idą, bo to co wczoraj młody wyczyniał, to masakra ciągle na ręce, płacz, marudzenie, kupska wyłażące z pieluchy o chu.ju złoty
dzisiaj chyba też nie zapowiada się najlepiej; na razie śpi

nadrobiłam wczorajszy dzień, teraz bieżące posty

Napisane przez s i l v e r

Co za dzień padam na pyszczek. Pół dnia latałam po lekarzach. O 12.00 byłam u pediatry z wynikiem z moczu. Z moczem wszystko ok!

świetnie, że wszystko w porządku

Napisane przez bokeh

A ja jak mojej próbuję ubrać buta to jak go wkładam to ona ta noge ma tak w dół. Pięta nie dotyka pięty w bucie i nie wiem Wasze dzieci mają stopę tak prosto w bucie???

u nas jest jakoś dziwnie, bo prawy but zawsze super się ubiera i jest założony tak, jak powinien, a lewy to za każdym razem szaleństwo jest jak mu ubieram, to podkurcza paluszki i właśnie pięta nie jest włożona do końca; i na spacerze zazwyczaj ten but ściąga; ale zaczyna się chyba przyzwyczajać powoli

Napisane przez s i l v e r

Ja kręciłam ostatnio hula hopem jak byłam dzieckiem. I teraz jak zaczęłam ćwiczyć to bez problemu kręciłam od razu. W jedną stronę potrafię kręcić 1 5min ( może raz albo dwa razy i spadnie w tym czasie), gorzej w drugą stronę

ja w przedszkolu wygrałam zawody na najdłuższe kręcenie

Napisane przez hope01

Plose ciocie

jaki lowelas słodki

Napisane przez Delicjanka

W ogóle bym zapomniała! Dziś jak robiłam abs to Amelka miała zaciesz ze mnie ;p ja robie ostro brzuszki, a ta z tyłu siedziała... nagle kic kic i dawała mi buziaki haha mówie Amelka! daj buziaka! i przychodziła i dawała

słodkie to musiało być

[meneq]

Napisane przez marsi11

no widzisz a ja staram się nosić takie bluzki, by cyka wyciągać górą a nie dołem, nie lubię mieć brzucha odsłoniętego
noszę po prostu bluzki typu "nietoperz" z obszernym dekoldem w łódkę, nie ma problemu
a jak już sie zdarzy że mam coś innego, to staram się zakładać pod spób koszulkę na ramiączkach i też górą podje cycka, brzuch zasłonięty
na chtzciach jak miałam kieckę to mlekco odciągnęłam i karmiłam z butelki

Wszystko wlasnie sie rozchodzi o dyskrecje - widzialam takie pelerynki do karmienia - chodliwy towar. Tez publicznie czesto karmie, ale nosze specjalne tshirty, w ktorych piers wyciaga sie bokiem przez zakladke w materiale, jak sie dziecko przystawi, to nikt nawet nie pomysli, ze akurat dziecko karmie

[fewcia]

Napisane przez badziabadzia

Fewciu, nie dobijaj mnie wyglądasz RE WE LA CY JN IE !!

Ja Zosię kilka dni temu odstawiłam już całkiem od piersi ostatnio dostawał pieś już tylko w nocy a kilka dni temu stwierdziłam, że czas napić się piwa i od tej pory Dziecko budzi mi się raz w nocy robię jej 90 ml (codziennie zmiejszam ilość miarek mleka - dziś w nocy była już tylko 1) i ok. 1 w nocy malutka to pije zazwyczaj z tych 90 jeszcze przynajmniej 30 ml zostaje

Badzia ja widziałam Twoje zdjęcia na fb-przyganiał
kocioł garnkowi

Napisane przez badziabadzia

Zgadzam się w 100000000000000000%

Ty umysł ścisły-nie ma takiej liczby

Napisane przez Ewik86

Zgadzam się

Nie zapomnę jak mnie wkur*iało jak karmiłam piersią w sypialni i przychodzili do mnie i teściowa i teść, siadali przy mnie i się przyglądali jak mała je Niestety nie potrafiłam ich wyprosić, ale czułam się strasznie niekomfortowo To tak mi się przypomniało odnośnie komfortu

Mała ja daję Domci całą kromkę - niekiedy zje całą, niekiedy połowę lub 3/4 i starcza jej to na chwilę, bo i tak musi dopchać się mlekiem

ja tego też nienawidziłam,czułam się jak małpa w zoo albo eksponat w muzeum

Krowa nie martw się,Blanka z dnia na dzień nauczyła się wszystkiego

Lady x brzucha i ud Wczoraj znalazłam stronę z dokładnym Bmi i jak wpisałam wszystkie wymiary to wyszła mi nadwagą

gojka zdrowia!

Napisane przez iffonka7

gojka zdrowiejecie

czym wasze dzieci aktualnie się bawią? rozchodzi mi sie o zabawki a nie rzeczy użytku codziennego musze cos kupic malemu a kompletne nie wiem co

Blanka stolikiem edukacyjnym,garnuszkiem klocuszkiem i oball wrócił do łask.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ifwka]

Napisane przez fewcia

Blanka stolikiem edukacyjnym,garnuszkiem klocuszkiem i oball wrócił do łask.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O to ja też musze garnuszek wyciągnąć, może się zainteresuje. Oliwka bawi się bębenkiem, szczeniaczkiem-uczniaczkiem, ale najlepsze są rzeczy które da się gryźć i mieszczą się w buzi.

[elllmi]

Napisane przez neti1

AHA..MAMY 2GO ZABKA I ZACZYNAJĄ SIĘ RUCHY DŻEJKOBA...ale jak na 8mcy...top chyba późno? Raczkowac..nadal nie raczkuje..

brawa za ząbka
jeszcze nie raczkuje, ale ruchy DŻ. wykonuje, więc poczekaj jeszcze chwilę

Napisane przez calawdeszczu

Julka miała w nocy 38 stopni temperatury, zbił jej ibufen i już nie ma... nie wiem o co może chodzić? co sie dzieje...

myślałam, że może trzydniówka, ale przy niej ta temp. sie chyba utrzymuje?
zęby? nie widzę, żeby coś jej szło...

ja bym zęby obstawiała pewnie, bo sama zwalam na zęby Filipa marudzenie

Napisane przez Lenova

Dziewczyny, oglądała któraś z Was DDtvn o tych płaczących bliźniaczkach? Co Wy na te metody ???

ja widziałąm i od razu mi się z "karnym jeżykiem" Zawadzkiej skojarzyło ale nie wsłuchiwałam się dokąłdnie, bo akurat grzebałąm się w fakturach, więc się nie wypowiem

Napisane przez s i l v e r

Potem Was nadrobię jak znajdę chwilkę bo dziś znów caaaaały dzień sama. Tz będzie z pracy dopiero koło 22.

a mój koło soboty o 2 nad ranem chyba masz lepiej, tak na to popatrz

Napisane przez bokeh

no średnio kaszkę rano zje, ale obiadek już nie, nawet banana wczoraj nie chciała.

to samo było u nas wczoraj, tylko troszkę kaszki, chyba 4 łyżeczki obiadku i dwa kęsy banana

Napisane przez gojka24

Wczoraj Paulinka skończyła 9 miesięcy.... Ech kiedy to zleciało??? Zaczyna puszczać się jak stoi przy meblach... I ostatnio zrobiła kilka kroczków.. Stała przy fotelu i podeszła sobie do ławy Moja kochana....

brawa za nowe umiejętności i dużo zdrowia

Napisane przez iffonka7

czym wasze dzieci aktualnie się bawią? rozchodzi mi sie o zabawki a nie rzeczy użytku codziennego musze cos kupic malemu a kompletne nie wiem co

na razie interesuje się jeszcze sową i piramidą z ikei, ale obstawiam, że już niedługo woli zakrętki od słoiczków

Napisane przez bijkora

Spieszę z informacją, ze od 2 dni Nadulec ma pęknięte dziąsło i będzie prawa dolna jedynka, juz stuka pod łyżeczką

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

aaaa, zapomniałąm Wam napisać: w poniedziałek młody był przed południem u teściowej i jak go odwoziłam ,to zamaist bucików założyłam mu takie grubaśne skarpety na cienkie skarpetki, żeby mu było ciepło, jakby chciałą z nim wyjść;
no i jak już go odebrałam, rozbieram go w domu i pomiędzy tymi cienkimi a grubymi skarpetami miał założone jeszcze jedne nie wiem kogo to były, jakieś stopki, sięgały mu prawie do pampersa

[hope01]

Fewciu podasz tą stronkę

kurczę Badzia to mi dałaś do myślenia Ci powiem... Młody zwykle je w nocy 2x i wsunie po 120 bo specjalnie właśnie więcej mu nie robimy, zeby nie zażerał sie i w końcu wiedział że ma spać ale z tym co Ty mówisz... hmmm... a nie będzie boleć brzusio z takich hmm.. siurów mlecznych ?

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez elllmi

aaaa, zapomniałąm Wam napisać: w poniedziałek młody był przed południem u teściowej i jak go odwoziłam ,to zamaist bucików założyłam mu takie grubaśne skarpety na cienkie skarpetki, żeby mu było ciepło, jakby chciałą z nim wyjść;
no i jak już go odebrałam, rozbieram go w domu i pomiędzy tymi cienkimi a grubymi skarpetami miał założone jeszcze jedne nie wiem kogo to były, jakieś stopki, sięgały mu prawie do pampersa

DAwid czym się bawi? mam wymieniać? cały ☠☠☠☠☠☠☠nik ma i wybiera, w ten dzień to czy tamto w następny to...

[elllmi]

w REALU od jutra promocja:
na pampersy - 132 sztuki "4" za 77,95zł
na chusteczki pampers (sensitive i zwykłe) - 4 paczki za 16,99
i takie coś jest http://allegro.pl/fisher-price-aktyw...604058023.html - nie wiem, czy dobra cena, ale taniej niż na all

[badziabadzia]

Ifwka, mysle, ze mozesz sprobowac, jesli sie uda to znaczy, ze malutka juz byla gotowa na odstawienie nocnego jedzenia

Hope, u nas zadnych rewelacji nie ma brzuszkowych

[hope01]

Napisane przez badziabadzia

Ifwka, mysle, ze mozesz sprobowac, jesli sie uda to znaczy, ze malutka juz byla gotowa na odstawienie nocnego jedzenia

Hope, u nas zadnych rewelacji nie ma brzuszkowych

a mogęę zapytać skąd taki pomysł?

W ogóle dziewczyny myślicie, że 9 miesięczniak już kwalifikuje się do ostawienia od nocnego karmienia?
u nas jest tak:
(jeżeli zęby nie dokuczają itp i coś nie spowoduje zmian w rozpisce dnia i nocy)

8-9 kaszka na mm 180 ml(łyżeczka)
12-13 - obiadek (gotowany przeze mnie zbliżony do dużego słoiczka, nawet wiecej)
15-16 - deserek
między 17 a 18 - kaszka 180 ml (łyżeczka)
20 - 20:30 - mm 180 ml (butla)

i w nocy dwa karmienia na biedę. Po 120 ml. Generalnie to drugie jest 4 - 5 więc traktuje jako śniadanko już.