Znalazłam skuteczny sposób na wypadanie włosów cz.II

[Ewikk96]

Witam
Dzisiaj widziałam stan mojej łysiny w przymierzalni....porażka widok był straszny...od 2 miesięcy włosy lecą w setkę, a do tej pory wypqdanie było minimalne, myślałam że to upały, potem malowanie chenną i pomyślałam że mi jakoś zaszkodziła, ale ostatnio czułam się fatalnie....trudnośc sprawiało mi już nawet mówienie, o schodach nie wspomnę, schudłam 6 kg., a jem trzy razy tyle co normalnie....i dopiero koleżanka otworzyła mi oczy....nadczynność tarczycy, ale ja co najwyżej w ciąży miałam niedoczynność i wyniki zawsze w normie.....dziś robiłam badania, po niedzieli się okaże co to, mam nadzieję tylko że to nie przez jakieś guzki i że to nie coś strasznego.....i mam nadzieję że da się to szybko unormować. Tak myślę co mogło spowodować rozregulowanie tarczycy, ale to chyba nie przez palmę...

[ilona06109]

Witam serdecznie.

Proszę Was o zapoznanie się z moją historią i o pomoc
Mam 22 lata, ok 5 lat temu przerzedziły mi się włosy myślałam że to przez niedobór witamin itd. stosowałam różne kosmetyki, szampony i nic.
Pół roku temu wybrałam się do kilku dermatologów i diagnoza: łysienie androgenowe.

Stosowałam witaminy novophane, merz special, loxon i alpicort i nic.

Zaczęłam dziś czytać o tym w internecie i trafiłam na post wizażanki dobrarada.
Chodziło o stosowanie prostenalu, doszłam do 38 strony wiecej nie zdołałam dziś przeczytać. Potem na końcu strony zauważyłam link do 2 edycji sposobów na wypadanie włosów stąd tutaj piszę.


Zamierzam iść dziś do apteki po ten prostenal. Czy to dobry krok ?? czy faktycznie były po nim efekty, zauważyłam że potem posty dobrejrady znikły...

Wklejam zdjęcia :

Bardzo was proszę o odpowiedź co robić.

[Antuanetta]

Ilona, nie chcę kwestionować palmy sabałowej ale może okazać się zbyt słaba, mi nie pomogła, jedynie dobrze dobrana antykoncepcja hormonalna jak chcesz szybko zobaczyć efekty o ile zdrowie na to ci pozwoli.

[ilona06109]

rozumiem, że jest aż tak źle ??? (


Może dorzucić do tego wierzbownice ??
raczej chciałabym uniknąć antykoncpecji

[Sailor Star Fighter]

Napisane przez ilona06109

rozumiem, że jest aż tak źle ??? (


Może dorzucić do tego wierzbownice ??
raczej chciałabym uniknąć antykoncpecji

Ja bym powiedziała, że nie wyróżniasz się bardzo na naszym tle, więc głowa do góry

Zbadaj najpierw hormony, nie zaczynaj od doopy strony, tak jak ja, bo później ciężko to odkręcić jest. Marnujesz więcej czasu, pieniędzy i włosów. Skoro 5lat z tym się męczysz, to przemęczysz jeszcze z miesiąc, na badania.

[ilona06109]

już robiłam badania

wyszedł mi lekko podwyższony testosteron i prolaktyna

[Antuanetta]

Ilona, na prolaktynę dostaniesz bromergon ale to już lepiej z ginekologiem lub ednokrynologiem uzgodnić, a testosteron tu niestety wyboru wielkiego nie ma jak leki antyandrogenne, w tym antykoncepcja.
Twoja sytuacja włosowa nie jest tragiczna, moje łysienie jednak znacznie odbiega od twojego, bo widzę, że włosy w innych rejonach głowy są mocne, u mnie poleciały po całości, równiutko , a co będą tylko z jednego miejsca wypadać

[Sailor Star Fighter]

Ilona, jeśli jesteś zdecydowana, to witam na wątku
tak z ciekawości, co Ci lekarz powiedział na podwyższony testo?

Ewikk96
ja się nie raz nad tym zastanawiałam. Bo TSH i prolaktynę miałam powyżej widełek, a później oba stopniowo zaczęły spadać w dół, tak jakby same z siebie? Zgrało się to w czasie, gdy zaczęłam brać palmę, więc kombinowałam czy to ona, ale byłam w tym sama niestety.
Endo też pytał czy brałam jakieś leki na uregulowanie tsh i spojrzał na mnie dziwnie, jak powiedziałam że w sumie to nie

Antuanetta
z tym bromkiem, to różnie bywa - nie przepisują go chętnie. Mnie na podwyższoną prolaktynę, powiedzieli, że no przecież tylko lekko podwyższona jest i generalnie ja miała wiekszość badań właśnie lekko zawyżonych i wrażenia jakiegoś nie zrobiłam na nikim.
Dopiero jak na jednego nakrzyczałam, bo z tej niemocy mnie poniosło trochę, to zaczął jakoś bardziej żywiołowo reagować, ale już do niego nie wróciłam, bo się zraziłam. Zabrałam sobie tylko skierowania na badania, bo o to mi w sumie chodziło, żeby nie płacić za wszystko sama.
Ciekawe czy na niedobór witaminy D, też powie, że przecież tylko lekko poniżej jest

Jeszcze mi się przypomniało coś ...
Co Ci lekarz mówił przepisując tabletki? bo kilka razy już słyszałam, że antyki nie zatrzymają łysienia, tylko spowolnią cały proces. Z tego co pamiętam, to tak też lekarz mówił naszej Su.

[ilona06109]

nic nie mówiła pani doktor niestety, bo wyniki są lekko zawyżone, kazała mi przyjsc w paździreniku na kolejne badania zeby powtórzyc, jak bedzie to samo, to powiedziała że nie ma co ingerować lekami hormonalnymi, bo nie jest to aż takie wychylenie od normy.


mimio to, mam łysy swiecący placek na głowie. Szczerze mówią ten prostelan jest dla mnie nadzieją... jeszcze nic nie zakupiłam, czekam na jakieś Wasze opinie

[Ewikk96]

Napisane przez Sailor Star Fighter

Ewikk96
ja się nie raz nad tym zastanawiałam. Bo TSH i prolaktynę miałam powyżej widełek, a później oba stopniowo zaczęły spadać w dół, tak jakby same z siebie? Zgrało się to w czasie, gdy zaczęłam brać palmę, więc kombinowałam czy to ona, ale byłam w tym sama niestety.
Endo też pytał czy brałam jakieś leki na uregulowanie tsh i spojrzał na mnie dziwnie, jak powiedziałam że w sumie to nie

No właśnie i ja boję się czy to nie palma się trochę przyczyniła, ale dużo osób twierdzi że często tarczyca szwankuje przy duży stresie, a ja taki ostatnio przechodziłam, więc może to i ta przyczyna. Dzisiaj odebrałam wyniki, TSH 0,005 uIU/ml, gdzie norma [0,27-4,2] niska kreatynina i LYMPH% 41%, przy normie [20-40], A w rozmazie limfocyty44% przy [20-40]...stwierdzona nadczynność i teraz szukam dobrego endo i dalsze badania....

[Sailor Star Fighter]

Napisane przez ilona06109

nic nie mówiła pani doktor niestety, bo wyniki są lekko zawyżone, kazała mi przyjsc w paździreniku na kolejne badania zeby powtórzyc, jak bedzie to samo, to powiedziała że nie ma co ingerować lekami hormonalnymi, bo nie jest to aż takie wychylenie od normy.


mimio to, mam łysy swiecący placek na głowie. Szczerze mówią ten prostelan jest dla mnie nadzieją... jeszcze nic nie zakupiłam, czekam na jakieś Wasze opinie

A oprócz testosteronu badałaś inne androgeny i są w normach? bo on sam w sobie nie ma wpływu na włosy.
Problem w tym, że nikt tutaj Ci nie powie co masz brać, ja osobiście nie mam na tyle odwagi, aby radzić w takich sprawach. Musisz przeczytać końcówkę starego wątku i nowy, wyciągnąć wnioski i zdecydować w którą stronę iść.


Ewikk, mam nadzieje że szybko znajdziesz dobrego Endo

[ilona06109]

wszystko inne jest w normie.

z tego wszystkiego wybrałam się nawet do lekarza medycyny niekonwencjonalnej. Stwierdził że to jak i większość chorób człowieka powodują drożdżaki w naszym organiźmie. Czyli grzybki Candida.

Przemysł farmaceutyczny jak i cała nasza medycyna to ukrywa bo po co to leczyć niech będzie obrót

wiec od tego lekarza dostałam informacje żeby gruntownie oczyścić organizm "odkazić krew, jelita, wątrobę, nerki od złogów"

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

a tak na marginesie to pytałam dziś w aptece o palmę sabałową, Pani zanim sprawdziła w swoim komputerku czy mają ją na stanie, zareagowała śmiechem a potem cały czas mówiła do mnie uśmiechając się (raczej takim drwiącym uśmiechem)...



o co chodzi ??

[delena78]

Ilona zeczywiscie wiekszosc z nas na watku rowniez swieci lysina:-( Wracajac do grzybka Candida,przerabialismy to z Maszkowa.Na watku jest cala kuracja antygrzybowa wraz z odrobaczaniem wg.przepisu Maszy.
Wydaje mi sie ,ze grzybek ten rozrosl sie u wiekszosci nas (zwlaszcza,jezeli jestes milosniczka slodyczy, jak ja
Czy on sam jest sprawca naszych problemow wlosowych-moze u niektorych tak.Osobiscie uwazam,ze "sprawcow"jest wiecej,dlatego tez wiekszosc z nas probuje roznych terapi,wcierek itp.
Najwazniejsze sie nie poddawac,jestes jeszcze mloda,walcz o kazda cebolke.Jak ktoras z nich sie zablizni,to juz na amen,nigdy zaden wlos z niej juz nie wyrosnie.
Sprawdz,czy nie masz lojotoku (ja dlugo nie zdawalam sobie z tego sprawy,myslalam,ze mam poprostu lupierz:-( Masza rowniez podawala super kuracje na to swinstwo-jak bys potrzebowala,to pisz smialo.
Ja lykalam palme przez 6 miesiecy,po jakis 3tygodniach wypadanie zmniejszylo sie radykalnie z ok.50 do maksymalnie 10 wlosow po myciu.Niestety moja euforia nie trwala dlugo,efekt utrzymal sie przez jakies dwa tygodnie.Po czym wszystko powrocilo do nieszczesnej normy.
Wczoraj lyknelam ostatnia kapsulke palmy i robie sobie przerwe,na jej miejsce zaczynam dzisiaj PANTOWIGAR (nie zawiera palmy).Dlatego ciekawa jestem efektu,bede obserwowac czy bez palmy nie trace wiecej maluszkow.Szczerze powiedziawszy po palmie nie zauwazylam zadnych pozytywnych zmian,nie przybylo mi odrostu,a zmniejszenie wypadania bylo bardzo krotkotrwale.
Nie chce cie moja opowiescia zniechecic,pamietaj,ze kazdy jest inny.Co jednemu pomoglo,moze nastepnemu zaszkodzic.Nie zniechecaj sie,przeczytaj koniecznie obie czesci watku,to prawdziwa skarbnica informacji dla lysiejacych

Ps:Zaliczylam 3 tydzien diety antygrzybowej

[ilona06109]

mogę prosić o link do tego miejsca gdzie znajduje się informacja o diecie antygrzybowej ?

[Anna07_07]

Delena, mam pytanie odnośnie dermarollera (wyczytałam w Twoim podpisie). Jaka długość igieł, jak często stosujesz, jakie efekty?

Mój skalp po tych wszystkich wcierkach stał się pancerny. Nic nie czuję po wcierkach, inni piszą o "pieczeniu", "szczypaniu" po Seboradinie a u mnie - jakbym wodę wcierała. Może pobudzenie dermarollerem coś da. Ale też nie chcę przedobrzyć ...

[dzamatasi]

Napisane przez ilona06109

wszystko inne jest w normie.

z tego wszystkiego wybrałam się nawet do lekarza medycyny niekonwencjonalnej. Stwierdził że to jak i większość chorób człowieka powodują drożdżaki w naszym organiźmie. Czyli grzybki Candida.

Mnie też lekarz tak powiedział
Byłam na diecie przeciwgrzybicznej, włosów automatycznie mniej wypadało.
Skończyłam z dietą i nagle włosy znowu zaczęły lecieć, więc znowu przeszłam na dietę i włosów jak na razie znowu mniej wypada..

Zrobiłam kał za 1 razem podobno mi nic nie wyszło, chciałam powtórzyć , ale pani w laboratorium nie chce mi zbadać , upiera się ,że 1 raz wystarczy? Robiła któraś z Was? Ile razy dawałyście kał?
Jeśli już zaczęto ten temat , to skorzystam z okazji i się zapytam

[ilona06109]

mogłabym prosić o rozpiskę tej diety antygrzybiczej ??

zalecenia.

Dziękuję z góry )))

[ilona06109]

Kobietki, czytam i czytam o diecie przeciw candidzie.

Na każdej stronie jest co innego. Na jednej że można pić zieloną herbatę z kolei gdzie indziej jest to absolutnie zabronione, można spożywać nabiał inni piszę że nie bo zakwasza organizm dodatkowo.

Dorwałam książkę tombaka. On radzi miesięczną lewatywę, i ząbek czosnku na noc a potem prawidłowe łączenie produktów.


Podajcie mi Waszą kurację na walkę z candidą.
Czy po diecie zmienił się stan Waszych włosków ??

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

no i potwierdziło się ;/ zrobiłam sobie domowy test i....


mam candide i to jak chole*a.

Ale zupełnie nie wiem co mam robić. Jakie produkty spożywać jakich nie ;/

[delena78]

Aniu igielki mojego dermarolera maja 0,3mm,kupilam go z takich samych przyczyn o jakich ty wspominasz (zero reakcji skalpu na jakiekolwiek wcierki:-(Stosowalam go przez Jakis czas i zeczywiscie czulam np.pieczenie po nalozeniu seboradinu z czerwona papryczka.Po skonczeniu tegoz preparatu, zaniechalam jego tosowania .Dlaczego- wkurzal mnie fakt,ze podczas rolowania wyrywalam sobie po kilka wlosow z kazdej przedzialki (co przy mojej marnej gestosci bylo niedopuszczalne).Mus ze koniecznie zedytowac moj podpis i wykreslic ten dermaroller i palme.Nie chce cie moim przykladem zniechecic,wiem ze sa osoby ,ktore mialy super efekty po takim rolowaniu,wiec mozesz sprobowac (maksymalnie 2-3 razy w tygodniu).
Ilona niestety nie moge podac ci linka do kuracji Maszkowej,wszystko jest podane na naszym forum,o ile sie nie myle to w drogiej czesci?-poprawcie mnie jezeli sie myle. Wiem,ze wersji diet antygrzybowych jest mnustwo.Maszka podawala nam troche mniej hardcorowa (a i tak potrzebowalam kilku miesiecy aby do niej podejsc:-(Podstwa jest zero cukru,wolowiny,wieprzowin y i drob jedynie z ekologicznej chodowli.Kliknij na ikonke Maszkowej i przelec jej posty,tak bedzie szybciej,niz wertowanie calego forum.

[Anna07_07]

Napisane przez delena78

Aniu igielki mojego dermarolera maja 0,3mm,kupilam go z takich samych przyczyn o jakich ty wspominasz (zero reakcji skalpu na jakiekolwiek wcierki:-(Stosowalam go przez Jakis czas i zeczywiscie czulam np.pieczenie po nalozeniu seboradinu z czerwona papryczka.Po skonczeniu tegoz preparatu, zaniechalam jego tosowania .Dlaczego- wkurzal mnie fakt,ze podczas rolowania wyrywalam sobie po kilka wlosow z kazdej przedzialki (co przy mojej marnej gestosci bylo niedopuszczalne).Mus ze koniecznie zedytowac moj podpis i wykreslic ten dermaroller i palme.Nie chce cie moim przykladem zniechecic,wiem ze sa osoby ,ktore mialy super efekty po takim rolowaniu,wiec mozesz sprobowac (maksymalnie 2-3 razy w tygodniu).
Ilona niestety nie moge podac ci linka do kuracji Maszkowej,wszystko jest podane na naszym forum,o ile sie nie myle to w drogiej czesci?-poprawcie mnie jezeli sie myle. Wiem,ze wersji diet antygrzybowych jest mnustwo.Maszka podawala nam troche mniej hardcorowa (a i tak potrzebowalam kilku miesiecy aby do niej podejsc:-(Podstwa jest zero cukru,wolowiny,wieprzowin y i drob jedynie z ekologicznej chodowli.Kliknij na ikonke Maszkowej i przelec jej posty,tak bedzie szybciej,niz wertowanie calego forum.

Delena, dzięki prawda jest taka, że póki nie spróbujesz, to nie wiesz. Niby mamy podobne przypadki włosowe, a jednak różne. Ja próbuję różnych kuracji z forum, modyfikuję je też, w zależności jak działają.
Interesuje mnie też grubość dermarollera - Maria (chyba) pisała o takim wąskim, akurat pod przedziałek. Ja na stronie Nanogenu widziałam taki gruby (myślę, że miał z osiem dysków). Nie wiem co mam myśleć

Ilona, nikt nie wypisze Ci diety antygrzybowej. Musisz przejść początek II części (nie jestem pewna czy początek diety, nie był ujęty pod koniec I części wątku). Masz tam wszystko! Przygotowania - m.i. odkażanie skóry głowy, ciała. Odkażania lodówki, pralki. Kopalnia i skarbnica wiedzy. Suplementy. Akcja odgrzybiania krok po kroku, a właściwie tydzień po tygodniu. Powodzenia

[Sailor Star Fighter]

Napisane przez Anna07_07

[B]

Ilona, nikt nie wypisze Ci diety antygrzybowej. Musisz przejść początek II części (nie jestem pewna czy początek diety, nie był ujęty pod koniec I części wątku). Masz tam wszystko! Przygotowania - m.i. odkażanie skóry głowy, ciała. Odkażania lodówki, pralki. Kopalnia i skarbnica wiedzy. Suplementy. Akcja odgrzybiania krok po kroku, a właściwie tydzień po tygodniu. Powodzenia

To było jakoś od marca
ale bez sensu jest szukać tylko pod tym kontem, a resztę olać. Ilona musi zrozumieć, że nie ma drogi na skróty i dla swojego dobra powinna przeczytać więcej, niż o samej diecie. Ja sama często tam wracam i sprawdzam czy nic mi nie uciekło wcześniej.

[Anna07_07]

Napisane przez Sailor Star Fighter

To było jakoś od marca
ale bez sensu jest szukać tylko pod tym kontem, a resztę olać. Ilona musi zrozumieć, że nie ma drogi na skróty i dla swojego dobra powinna przeczytać więcej, niż o samej diecie. Ja sama często tam wracam i sprawdzam czy nic mi nie uciekło wcześniej.

Sailor, ja mam dokładnie to samo! Często wracam i wynajduję rzeczy, na które wcześniej nie zwróciłam uwagi, bo byłam "nastawiona" na poszukiwania jakiejś innej informacji. I zawsze jestem w szoku ile rzeczy było już "przerabianych".:ehem :

[Ewikk96]

Witam
Byłam dziś u endo i raczej Graves - Basedow czyli teraz od tego włosy lecą i będą bardziej jako skutek leków na to świństwo....teraz dostałam leki bo duża nadczynność, tętno do 140, mam prowadzić tryb życia kanapowo- fotelowy przez następne 2 tygodnie...a ja do pracy muszę

[princess_megi]

kupilam dzisiaj w aptece nasiona kozieradki. Czy ktoras z Was moze uzywala tych ziolek i moze mi powiedziec jak je stosowac?

[Ewikk96]

Napisane przez princess_megi

kupilam dzisiaj w aptece nasiona kozieradki. Czy ktoras z Was moze uzywala tych ziolek i moze mi powiedziec jak je stosowac?

Ja zaparzam dwie łyżeczki nasion...odczekam, zlewam płyn do buteleczki pipetką na skórę głowy a resztę do lodówki....tylko pamiętaj by zrobić to przed myciem....potem lekki zapach przyprawy maggi....a swoją drogą fajnie: Megi pachnąca maggi pozdrawiam

[Blackbejbe]

Hej dziewuszki

Długo mnie tu nie bylo ale was podczytywalam

U niektorych lepiej widze albo i gorzej , u mnie problem powrocil czyli wlosy leca jak cholera + do tego mam wieksze owlosienie i łojotok

Czy moze któras z was z uprzejmosci skierowac mnie na strone gdzie byla rospiska wszystkich hormonow ktore powinno sie badac w danych dniach cyklu ?? Szukalam i znalesc nie moglam.....bede bardzo wdzieczna


A to ja z Mała 24-ego konczy 3 miesiace

[Sailor Star Fighter]

Blackbejbe, jaka ona już duża
wyglądacie jak dwie laleczki

Tak myślałam, że nie zaglądasz tutaj bo po ciąży wszystko się poprawiło, a tu taki psikus


Ja nie pamiętam już gdzie na wątku są te informacje, ale z tego co pamiętam, to w sezamie laski rozpisywały się na ten temat dużo

Większość badań robi się na początku cyklu, między 3 a 5 dniem, androgeny wtedy też można przy okazji zbadać, a jesli chodzi o prolaktynę to słyszałam już 3 szkoły i sama nie mogę zdecydować się, która jest najbardziej wiarygodna. Może ktoś wie?
1) dzień cyklu bez znaczenia
2) 21 - 22 dzień cyklu
3) 3-5 dzień cyklu
Proszę o zaznaczenie prawidłowej odpowiedzi


Ewikk, dlaczego maja lecieć bardziej po lekach? Nie panikuj, tylko zrób sobie reset jakiś, na tyle na ile możesz. Dobrze też działa szlaban na neta
Dla pocieszenia takiego małego, u mnie też się zaczyna obraz nieciekawy wyłaniać. Oglądałam wyniki insuliny i chyba coś z nią nie tak jest, ale nie do końca potrafię zinterpretować to wszystko.

Ktoś się zna na tych wszystkich insulinowych sprawach?
Doktorek będzie miał ciężki żywot ze mną.

[Blackbejbe]

Dzięki Sailorku

A wie któras moze kiedy moge zbadac DHT czy nie ma na to wplywu w ktorym dniu cyklu go zrobie ??

Aha i na jednej stronie znalazlam i jakies babki trycholog chyba Ilona miala na imie ze praktycznie wszystkie hormony moge zbadac w 3-im lub 7,8 dniu ?? Jak myslicie ?? Jestem teraz w drugim wiec albo pojde w piatek je porobic albo w pndz lub wtrk jak sadzicie ??

[milax]

Cześć melduję się - piszę po raz pierwszy, natomiast wczytuję się w pierwszą część wątku od paru dni. Sporo tego i informacji konkretnych dużo (czego o innych wątkach nie można powiedzieć) więc lektura do tego punktu jeszcze trochę mi zajmie.
Mam łysienie androgenowe. Jestem przed szczegółowymi badaniami endo, ale co nieco wiadomo bo od lat mam kłopoty endo -gin (powód: za niski poziom estrogenów). Teraz wchodzę już zdaje się w strefę cienia tj. menopauzę. Albo coś mnie znowu pokopało i aktualnie brany lek już nie pomaga. Badania w styczniu w szpitalu pokażą.
Mam bardzo przerzedzony przód, czubek i górę tyłu. Dodam że ten problem narastał powoli, od kilku lat jest gorzej ale od urodzenia mam włosy cienkie i niezbyt liczne. Ostatnie pół roku to u mnie ostre straty na głowie, które ostatnio udało mi się chyba trochę zatrzymać pielęgnacją i suplementacją. Ale nic nie odrasta.
Mam dwa pytania - do dziewczyn z W-awy i okolic. Macie dobrą fryzjerkę, która przerobiła problem cięcia dziewczyn z ŁA? Bo ja od lat już cięłam się krótko na chłopaka, tylko z nico dłuższą grzywką na bok ale widzę, że bardzo mi już widać łysinę z tylu przy króciutkim cięciu. Więc odpuściłam cięcie na ponad dwa miechy (włosy rosną mi dość szybko) i myślę o dobrej fryzjerce, która potrafiłaby zrobić coś z moją łysinką. Więc czy warszawianki mogą polecić fryzjerkę? Dajcie szybko znać bo aktualnie wyglądam z tym zapuszczanie tak, że jak tylko jest trochę chłodniej to zakładam czapkę.
Drugie pytanie (może jest w wątku odpowiedź ale nim ją znajdę dużo wody upłynie, a chciałabym już☠wykonać jakiś ruch): czytam opinie chwalące działanie saw palmetto ale poza jednym wyjątkiem z drugiej ręki (Maszkowa o swojej mamie) nie spotkałam tu jeszcze dziewczyny stosującej ten specyfik i będącej w momencie okołomenopauzalnym. Tu reakcje organizmu mogą być całkiem inne niż u dwudziestoparolatek. Więc mam prośbę - czy mogłyby odezwać się kobitki w podobnej do mnie sytuacji stosujące palmę i powiedzieć jak u was skutkuje - zarówno in plus jaki i in minus.
Zlitujcie się i piszcie proszę jak najszybciej bo włosy nie chcą czekać

[MM-1968]

Napisane przez milax

Drugie pytanie (może jest w wątku odpowiedź ale nim ją znajdę dużo wody upłynie, a chciałabym już☠wykonać jakiś ruch): czytam opinie chwalące działanie saw palmetto ale poza jednym wyjątkiem z drugiej ręki (Maszkowa o swojej mamie) nie spotkałam tu jeszcze dziewczyny stosującej ten specyfik i będącej w momencie okołomenopauzalnym. Tu reakcje organizmu mogą być całkiem inne niż u dwudziestoparolatek. Więc mam prośbę - czy mogłyby odezwać się kobitki w podobnej do mnie sytuacji stosujące palmę i powiedzieć jak skutkuje u nich - zarówno in plus jaki i in minus.
Zlitujcie się i piszcie proszę jak najszybciej bo włosy nie chcą czekać

Ja jestem w tym momencie, ale nie stosuję palmy, tylko wierzbownicę i dynię (oenobiol), stosowałam przez rok, ale jakoś efektów specjalnych nie zauważyłam, skutków ubocznych chyba też nie no może biust urósł na moje nieszczęście, więc poszła w odstawkę.