To wątek gdzie blond włosy przeważają lecz inteligentne kobity sie w nim udzielają

[201703061427]

ja mam dzisiaj wolne na uczelni , całkiem zapomniało mi się a przecież chodzę na pedagogiczny to dziś jest uroczyste rozpoczęcie roku .
alison tylko że mi w piekarniku wychodziła normalnie a tu co za dziadostwo z wierzchu upieczone a z pod spodu surowe tak sie wkurzyłam ze normalnie myslałam ze cos zrobię i wymyśliłam ze przewróce pizze na drugą stronę i i stał się cud bo się to udało i było ok wszystko z ciastem i smakowało
białąróza u mnie raczej sie takich nie robi , ostatnia miałam 4 lata temu ale w domu u cioci i tą stronę rodziny akurat bardzo lubię więc było spoko.

w ogóle jakiego miałam wczoraj pecha zgubiłam klucz od mieszkania
no mielismy dosłownie wychodzic i go nie ma , a ja i tż widzieliśmy że był na stoliku i zniknął dosłownie co za pech bylismy uziemieni az do przyjazdu siostry. Do tego tż był chory więc basen bd za tydzień a kino dziś ...

[201609081836]

Dobrze, że gdzieś na dworze nie zgubiliście tych kluczy Kaori czyżbyście byli na filmie o Wałęsie Swoją drogą uwielbiam kino
Alis - kurcze jestem w szoku nowy avek i do tego z facetem^^ Wizaż już nigdy nie będzie taki sam
i Hi wam

[201604250949]

Napisane przez kaori16

alison tylko że mi w piekarniku wychodziła normalnie a tu co za dziadostwo z wierzchu upieczone a z pod spodu surowe tak sie wkurzyłam ze normalnie myslałam ze cos zrobię i wymyśliłam ze przewróce pizze na drugą stronę i i stał się cud bo się to udało i było ok wszystko z ciastem i smakowało
w ogóle jakiego miałam wczoraj pecha zgubiłam klucz od mieszkania
no mielismy dosłownie wychodzic i go nie ma , a ja i tż widzieliśmy że był na stoliku i zniknął dosłownie co za pech bylismy uziemieni az do przyjazdu siostry. Do tego tż był chory więc basen bd za tydzień a kino dziś ...

Tez chcialam na drugą str przewrocic ale babeczek za bardzo sie nie dalo no ale dobrze, ze Tobie ta pizza wyszla
Kurcze z tymi kluczamki to Wam wyszlo
Ja z Tz zawsze mielismy po 3 komplety wrazie czego bo u nas to roznie

Napisane przez sonnewampire

Alis - kurcze jestem w szoku nowy avek i do tego z facetem^^ Wizaż już nigdy nie będzie taki sam
i Hi wam

tak przedstawiam Ci mojego kochanka
gdzie Ty sie w ogole podziewasz?

[201609081836]

Napisane przez _alison

Ja z Tz zawsze mielismy po 3 komplety wrazie czego bo u nas to roznie
tak przedstawiam Ci mojego kochanka
gdzie Ty sie w ogole podziewasz?

heh ja mam 2 komplety w tym u rodziców dodatkowy żeby mieli jak się dostać do mieszkania jakbym wykorkowała czy coś
Przystojniacha ciekawe gdzie takich gości można dorwać proszę o namiary Tu i tam heh - jak już się całkowicie ogarnę to napisze :-D

[201703061427]

ja przez to miałam tak zyebany humor ale wczoraj widziałam sie po pół roku z przyjaciółką co obecnie mieszka w Anglii , spoko było bo jak sie zobaczyłyśmy to pierwsze słowa do niej to :ale schudłaaaaś a ona do mnie ale jestes biała jak ściana
alison ja teraz mam też 2 no i brelok duży jak trzeba to się wszystko potrafi spiepszyc jednak miałaś racje to tylko do mięsa się nadaję ale jak przewracałam to nie było idealnie bo sie oparzyłam ale juz mniejsza.
sonne labirynt lubię takie filmy , w sam raz na rocznicę haha
hah wizaz nigdy nie będzie taki sam , dobre byłas na Wałęsie ?
Cos Tu cicho ostatnio , ja dzis wychodzę na miasto bo kolezanka ma ur , i współlokatorka w czwartek . Troche tych ur się nazbierało , ale mam jutro na 8 to nie poszaleję

[201604250949]

Napisane przez sonnewampire

heh ja mam 2 komplety w tym u rodziców dodatkowy żeby mieli jak się dostać do mieszkania jakbym wykorkowała czy coś
Przystojniacha ciekawe gdzie takich gości można dorwać proszę o namiary Tu i tam heh - jak już się całkowicie ogarnę to napisze :-D

a tak w razie smierci dodatkowy klucz wskazany;D
ów avatar mieszka w Londynie z tego co wiem
ok jak sie ogarniesz juz to skrobnij cos tam na gg^^



Kaori reasumując bez piekarnika jest dupa a nie pieczenie
Ja ostatnio wiecznie cos gdzies wychodzilam to jakos nie bylo czasu na wizaz

[201609081836]

Napisane przez _alison

a tak w razie smierci dodatkowy klucz wskazany;D
ów avatar mieszka w Londynie z tego co wiem
ok jak sie ogarniesz juz to skrobnij cos tam na gg^^
Kaori reasumując bez piekarnika jest dupa a nie pieczenie
Ja ostatnio wiecznie cos gdzies wychodzilam to jakos nie bylo czasu na wizaz

Kurcze miałam nadzieję, że coś bliżej a tu klops Jak jest brytyjczykiem to za sam akcent miałby plusa
Przydało by się poprawić w spamie

Napisane przez kaori16

ja przez to miałam tak zyebany humor ale wczoraj widziałam sie po pół roku z przyjaciółką co obecnie mieszka w Anglii , spoko było bo jak sie zobaczyłyśmy to pierwsze słowa do niej to :ale schudłaaaaś a ona do mnie ale jestes biała jak ściana
alison ja teraz mam też 2 no i brelok duży jak trzeba to się wszystko potrafi spiepszyc jednak miałaś racje to tylko do mięsa się nadaję ale jak przewracałam to nie było idealnie bo sie oparzyłam ale juz mniejsza.
sonne labirynt lubię takie filmy , w sam raz na rocznicę haha
hah wizaz nigdy nie będzie taki sam , dobre byłas na Wałęsie ?
Cos Tu cicho ostatnio , ja dzis wychodzę na miasto bo kolezanka ma ur , i współlokatorka w czwartek . Troche tych ur się nazbierało , ale mam jutro na 8 to nie poszaleję

fajne komplementy
O widzę, że w tym filmie gra Jake Gyllenhaal-jak ma zarost to nawet nawet niezła z niego Nie byłam.

[bialaRoza]

nie mogę coś się wkręcić w wizaż znowu
mam szwy na... poduszce u stopy. Nie pytajcie jak chodzę, bo tego nie robię

[green1993]

Napisane przez bialaRoza

nie mogę coś się wkręcić w wizaż znowu
mam szwy na... poduszce u stopy. Nie pytajcie jak chodzę, bo tego nie robię

Matko! Coś Ty zrobiła?! ;oo

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez sonnewampire

heh ja mam 2 komplety w tym u rodziców dodatkowy żeby mieli jak się dostać do mieszkania jakbym wykorkowała czy coś
Przystojniacha ciekawe gdzie takich gości można dorwać proszę o namiary Tu i tam heh - jak już się całkowicie ogarnę to napisze :-D

hahahhaa ten na wypadek śmierci to genialny pomysł ;D

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez kaori16

Cos Tu cicho ostatnio )

Ja próbuje sie wkręcić w studia więc na kompa wchodzę/nie wchodzę mam zbyt dużo okienek (nie opłaca mi sie wracać do domu więc koczuję w Rzeszowie) dlatego codzienni jestem mega zmęczona i myśle tylko o pójściu spać Jak narazie nie rozumiem dlaczego ludzie sie życiem studenckim zachwycają

[bialaRoza]

Napisane przez green1993

Matko! Coś Ty zrobiła?! ;oo

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------


hahahhaa ten na wypadek śmierci to genialny pomysł ;D

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------


Ja próbuje sie wkręcić w studia więc na kompa wchodzę/nie wchodzę mam zbyt dużo okienek (nie opłaca mi sie wracać do domu więc koczuję w Rzeszowie) dlatego codzienni jestem mega zmęczona i myśle tylko o pójściu spać Jak narazie nie rozumiem dlaczego ludzie sie życiem studenckim zachwycają

robiłam pedicure w wannie (glupia! ) noga mi się usunęła i mam.

Musisz przejśc okres adaptacji. Potem dżamprezy, hahaha

[201604250949]

Napisane przez green1993

Jak narazie nie rozumiem dlaczego ludzie sie życiem studenckim zachwycają

ogarniesz to z czasem

Napisane przez bialaRoza

mam szwy na... poduszce u stopy. Nie pytajcie jak chodzę, bo tego nie robię

Napisane przez bialaRoza

robiłam pedicure w wannie (glupia! ) noga mi się usunęła i mam.

matko boska, kobieto!
i tak nie umiem sobie wyobrazic tego jak to sie stalo

[Cindy28]

Nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Pomalowalim u Tż pokój , aktualnie jestem w domu - ogarniam już powoli Święta i cały czas walczę z ciuchami - czyli bez większych zmian .
Roza, kuruj się Kochana .

[201604250949]

Napisane przez Cindy28

Nie ma nic ciekawego do powiedzenia.

to tak jak ja

Napisane przez Cindy28

ogarniam już powoli Święta

ej wez ja jeszcze latem żyje
ale, ze te z choinką?

[Cindy28]

Napisane przez _alison

to tak jak ja

Znowu ?

ej wez ja jeszcze latem żyje
ale, ze te z choinką?

Jakie lato, jak już w zimową kurtkę wyciągnęłam.
Taa, te z choinką - wiesz menu i te sprawy

[201604250949]

Napisane przez Cindy28

Znowu ?

a co tu mowic jak wszystko ok i po staremu

Napisane przez Cindy28

Jakie lato, jak już w zimową kurtkę wyciągnęłam.
Taa, te z choinką - wiesz menu i te sprawy

wiesz ja dopiero ostatnio rozpakowalam walizke z wakacji wczesniej nie bylo kiedy
osz Ty konkretne swięta Ci sie szykują chyba

[bialaRoza]

Napisane przez _alison

matko boska, kobieto!
i tak nie umiem sobie wyobrazic tego jak to sie stalo

nie pytaj... nie umiem chodzić

Napisane przez Cindy28

Nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Pomalowalim u Tż pokój , aktualnie jestem w domu - ogarniam już powoli Święta i cały czas walczę z ciuchami - czyli bez większych zmian .
Roza, kuruj się Kochana .

dzięki
święta? Uszka kleisz?

Napisane przez _alison

wiesz ja dopiero ostatnio rozpakowalam walizke z wakacji wczesniej nie bylo kiedy
osz Ty konkretne swięta Ci sie szykują chyba

też dobra, sszybko walizkę rozpakowałaś

[Cindy28]

Napisane przez _alison

a co tu mowic jak wszystko ok i po staremu

Fakt .

wiesz ja dopiero ostatnio rozpakowalam walizke z wakacji wczesniej nie bylo kiedy

Masz tempo .

osz Ty konkretne swięta Ci sie szykują chyba

Jakieś 20 osób .

Napisane przez bialaRoza

dzięki
święta? Uszka kleisz?

Never . Ruskie i krokiety będą .

[201604250949]

Napisane przez bialaRoza

też dobra, sszybko walizkę rozpakowałaś

po prostu zostawilam ją w starym domu a dopiero teraz mialam czas po nią podjechac

Napisane przez Cindy28

Jakieś 20 osób .

Jak na moje standardy to duzo

[201703061427]

Napisane przez _alison

Ja ostatnio wiecznie cos gdzies wychodzilam to jakos nie bylo czasu na wizaz

ale w sumię to dobrze bo wychodzi na to że żadna tutaj nie może raczej anrzekać na zycie towarzyskie chociaż ten tyd to dla mnie już za dużo 3 ur i powrót kolezanki dlatego pewnie w przyszłym nic nie będę robić

Napisane przez green1993

Ja próbuje sie wkręcić w studia więc na kompa wchodzę/nie wchodzę mam zbyt dużo okienek (nie opłaca mi sie wracać do domu więc koczuję w Rzeszowie) dlatego codzienni jestem mega zmęczona i myśle tylko o pójściu spać Jak narazie nie rozumiem dlaczego ludzie sie życiem studenckim zachwycają

dlatego się cieszę że ja nie muszę dojeżdżać to na prawdę meczące i te okienka , wymyślaj codziennie co tu robić , ja jak nudny wykład to czasem czytam wizaż

Napisane przez bialaRoza

robiłam pedicure w wannie (glupia! ) noga mi się usunęła i mam.

Musisz przejśc okres adaptacji. Potem dżamprezy, hahaha

ale pech współczuję ale może szybko się zagoi

Napisane przez Cindy28

Nie ma nic ciekawego do powiedzenia.
Pomalowalim u Tż pokój , aktualnie jestem w domu - ogarniam już powoli Święta :cojest: i cały czas walczę z ciuchami - czyli bez większych zmian .
Roza, kuruj się Kochana .

Cindy perfekcyjna pani domu nie przerazaj mnie
20 osób , dużo nigdy nie byłam na takiej wigili , ile perogów trzeba ulepic :O a co dopiero z życzeniami

ja umieram z niewyspania spała u mnie koleżanka z angli bo nie miała noclegu i nie wyspałam sie w ogóle może 2 h a nie umiem spac w dzień :/

[201604250949]

Napisane przez kaori16

ja umieram z niewyspania spała u mnie koleżanka z angli bo nie miała noclegu i nie wyspałam sie w ogóle może 2 h a nie umiem spac w dzień :/

ja potrafię zasnąć o każdej porze, byle tylko kołderka była i śpie jak dziecko

matko jaka pogoda dzisiaj w koncu widze, ze jesien jest

[mystery_]

Napisane przez kaori16

hej ja pamiętam mój pierwszy rok , był tragiczny... nie mogłam się przestawić , tęskniłam itd imprezowac zaczełam dopiero w 2 semestrze . Ale wszystko to kwestia przyzwyczajenia , teraz to ja tęsknię za studenckim życiem . A kierunek Ci się podoba? I jak z współlokatorkami
.

Kierunek spoko Na razie w zasadzie malo mamy przedmiotow kierunkowych, ale w 2 semestrze to sie zmieni
A wspollokatorki są fajne. Dogaduje sie z nimi bez problemu

Napisane przez kaori16

ja przez to miałam tak zyebany humor ale wczoraj widziałam sie po pół roku z przyjaciółką co obecnie mieszka w Anglii , spoko było bo jak sie zobaczyłyśmy to pierwsze słowa do niej to :ale schudłaaaaś a ona do mnie ale jestes biała jak ściana )

Mój brat jak pojechał do Anglii i wrócil po wakacjach to był wrakiem człowieka
Nie miał czasu na obiady ...

Napisane przez bialaRoza

nie mogę coś się wkręcić w wizaż znowu
mam szwy na... poduszce u stopy. Nie pytajcie jak chodzę, bo tego nie robię

Mnie też tu trochę nie było i jakoś nie umiem sie wbić znowu w wizaż

ojeeeej, ale musi boleć...

Napisane przez kaori16

dlatego się cieszę że ja nie muszę dojeżdżać to na prawdę meczące i te okienka , wymyślaj codziennie co tu robić , ja jak nudny wykład to czasem czytam wizaż

ja umieram z niewyspania spała u mnie koleżanka z angli bo nie miała noclegu i nie wyspałam sie w ogóle może 2 h a nie umiem spac w dzień :/

Ja niestety mieszkam troszke od swojego wydzialu. Dzisiaj np. stałam w korku rano bo był wypadek :/
Ale mam ładne osiedle, widoki i cenę, więc póki co nie narzekam.

Ja poszłam spać po zajęciach. Kiedyś nie mogłam też spać w dzień, ale już się nauczyłam

[201703061427]

Napisane przez _alison

ja potrafię zasnąć o każdej porze, byle tylko kołderka była i śpie jak dziecko

matko jaka pogoda dzisiaj w koncu widze, ze jesien jest

zazdroszcze takim ludzią macie dobrze , ale juz przynajmniej nie cierpię na bezsenność jak w dzieciństwie nooo dzisiaj padało a ja oczywiście bez parasola

[mystery_]

Napisane przez _alison

ja potrafię zasnąć o każdej porze, byle tylko kołderka była i śpie jak dziecko

matko jaka pogoda dzisiaj w koncu widze, ze jesien jest

piękna jesień
niech tylko spróbuje mi tutaj padać

[201604250949]

Napisane przez mystery_

Mój brat jak pojechał do Anglii i wrócil po wakacjach to był wrakiem człowieka
Nie miał czasu na obiady ...

To tak jak moj znajomy, wrocil ostatnio z Angli bo nie dawal rady fizycznie. Schudl 10kg bo nie mial czasu na jedzenie i codziennie mdlal. Troche tego nie rozumiem bo nawet na tą smieciową zupke z torebki zawsze chyba jest chwila

Napisane przez kaori16

zazdroszcze takim ludzią macie dobrze , ale juz przynajmniej nie cierpię na bezsenność jak w dzieciństwie nooo dzisiaj padało a ja oczywiście bez parasola

dobrze, ze ta bezsennosc chociaz Ci juz przeszla

Napisane przez mystery_

piękna jesień
niech tylko spróbuje mi tutaj padać

Piękna jak nie pada ale dawno nie padalo to niech tam sobie kropi^^

[201703061427]

Napisane przez mystery_

Kierunek spoko Na razie w zasadzie malo mamy przedmiotow kierunkowych, ale w 2 semestrze to sie zmieni
A wspollokatorki są fajne. Dogaduje sie z nimi bez problemu
Mój brat jak pojechał do Anglii i wrócil po wakacjach to był wrakiem człowieka
Nie miał czasu na obiady ...
Mnie też tu trochę nie było i jakoś nie umiem sie wbić znowu w wizaż

ojeeeej, ale musi boleć...
Ja niestety mieszkam troszke od swojego wydzialu. Dzisiaj np. stałam w korku rano bo był wypadek :/
Ale mam ładne osiedle, widoki i cenę, więc póki co nie narzekam.

Ja poszłam spać po zajęciach. Kiedyś nie mogłam też spać w dzień, ale już się nauczyłam

to zależy od pracy , moja koleżanka jest barmanka i zapiepsza niezle ale ma czas zjesc itd , bez przesady tylko że z ludzmi podobno tragedia ciężko poznać jakąs normalną osobę żeby nawiązac znajomość . Ja mieszkam na osiedlu strzezonym i najbardziej mnie smieszy jak niektórzy to podkreslają tak jak wczoraj gdzie mieszkasz mówię tu i tu a zaraz druga kolezanka wylatuję na strzeżonym i wszyscy o jaaa , dziwn ale miałam juz tak parę razy
Współlokatorki po mieszkaniu sa najwazniejszę , ja w tamtym miałam jedną co wymyślała sobie cały czas problemy przez to psuła atmoswerę na całym mieszkaniu.

Napisane przez _alison

Piękna jak nie pada ale dawno nie padalo to niech tam sobie kropi^^

dokładnie ale teraz już się zacznie , ja zawszę w zimie mam depresję nie chce mi sie malowac i najchętniej chodziłabym w worku, jadła cały czas a to juz niedługo

[201604250949]

Napisane przez kaori16

dokładnie ale teraz już się zacznie , ja zawszę w zimie mam depresję nie chce mi sie malowac i najchętniej chodziłabym w worku, jadła cały czas a to juz niedługo

Mi się malowac nie chce caly rok a co do jedzenia to też chętnie zawsze wszystko zjem
swoja drogą zjadlabym jakies ciacho

[201703061427]

Napisane przez _alison

Mi się malowac nie chce caly rok a co do jedzenia to też chętnie zawsze wszystko zjem
swoja drogą zjadlabym jakies ciacho

Ja lubię się malować , chciałabym też sobie zrobić jakiś kurs. Może kiedyś . Ale ostatnio doszłam do wniosku co mnie tak zapychało-colorstay wykończyłam go i wsszystkie problemy mineły . Tragedia po 6 mce się zorientowałam
ja dzisiaj zjadłam już chipsy , ja za słodkim średnio przepadam wolę coś słonego albo jakis fast food ale też ostatnio nie za często teraz są promocję w macu i wczoraj stałam w kolejcę o 1 w nocy 20 min

[201604250949]

Napisane przez kaori16

Ja lubię się malować , chciałabym też sobie zrobić jakiś kurs. Może kiedyś . Ale ostatnio doszłam do wniosku co mnie tak zapychało-colorstay wykończyłam go i wsszystkie problemy mineły . Tragedia po 6 mce się zorientowałam
ja dzisiaj zjadłam już chipsy , ja za słodkim średnio przepadam wolę coś słonego albo jakis fast food ale też ostatnio nie za często teraz są promocję w macu i wczoraj stałam w kolejcę o 1 w nocy 20 min

Oczy lubię mieć pomalowane ale reszty twarzy już nie
Heh niezle, ze dopiero po 6 miesiącach ale lepiej późno niż wcale
Ja za słodkie potrafię zabić jak mam chcice a do maca nie chodzę, bo najnormalniej w świecie obrzydza mnie to jedzenie ale raz na pol roku do kfc na twistera owszem

[201703061427]

ja w macu jeastem raz na pół roku jak są kupony bo raczej nie smakuję mi jedzenie , wolę kfc . Raz na pół roku :O podziwiam za silną wolę ja tez nie za często ale na pewno co 2 wyjdzię bez problemu , wiesz to różnie jest bo nikt nie powiedział że w restauracjach jest też lepiej , ja mam koleżankę kelnerkę która w swojej klajpię nie jada bo widzi jak to jedzenie robią , strasznę ale prawdziwe .

[201604250949]

Napisane przez kaori16

ja w macu jeastem raz na pół roku jak są kupony bo raczej nie smakuję mi jedzenie , wolę kfc . Raz na pół roku :O podziwiam za silną wolę ja tez nie za często ale na pewno co 2 wyjdzię bez problemu , wiesz to różnie jest bo nikt nie powiedział że w restauracjach jest też lepiej , ja mam koleżankę kelnerkę która w swojej klajpię nie jada bo widzi jak to jedzenie robią , strasznę ale prawdziwe .

Po prostu nie przepadam za takim żarciem, jakoś ociężale sie po nim czuje więc tego nie jem
Nie jadam tez w restauracjach i własnie tez z takich powodów, za dużo się nasłuchałam i naoglądałam jak te jedzenie robią bleee.
U mojej znajomej w barze babki jarają nad przygotowywanym jedzeniem a potem nie myjąc rąk robią je dalej :|
Idąc na miasto czy gdzieś zawsze zabieram swoje jedzenie z domu
Jedynie na pizze potrafię się skusić ale to w wybranych i sprawdzonych pizzeriach