Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[Pallas Ril]

Napisane przez h0pe

selenitko kochana, widze ze u Ciebie na IP jest tak jak u mnie - bez przyjecia na oddzial nie pomogą ;/
sluchaj weź tą nospę, nie obawiaj się, spróbuj, a nuż pomoże? no i jesli nie pusci to jedz. Ja tez trafilam na oddzial z ogromną niechęcią ale jak nie będzie rady to co - najwyżej cię położą na noc, dzień - zrobią ci badania to będziesz miała za free spokój, a jak coś to wypiszesz się na żądanie jak ja. Masz przeciez swiete prawo i oni sie o to nie burzą raczej.
ty nie czekaj na plamienia mała, bo bóle mocne tak samo powinny być niepokojące jak same plamienia, nie wiem co gorsze wiesz? a już jedno i drugie to ciężka sytuacja jest.
a jak nie to moze no spa pomoze maleńka jednak i na noc chociaz bedziesz miala spokój, a jutro udasz się do jakiegoś gina (koniecznie) ktory przyjmie od reki i spokój święty osiągniesz. buziak

dziewczyny kochane wyjasnie ze nie bylo mnie tak dlugo przede wszystkim dlatego, że moja wizyta miała poślizg półtora godzinny ;/ a zanim wróciłam odpowiedzialam tesciom, bo też czekali jak na szpilkach, to potem od razu do Was mój mąż sam wiedział że musze napisać koleżankom

kucyku moja beta to porażka, już jej nie badam bo stwierdzilam ze to nie ma sensu... dlatego ty mi sie tam zbytnio nie spoufalaj z wynikami. Ważne, że rośnie! nie licz mi proszę procentów i nie stresuj się, choć poki co pieknie jest! to smutne ze lekarze przykladaja do tego taką wagę, bo moje dziecko rośnie jak należy. A beta kulawa jak skurczysyn....

magdi juz juz
dziewczyny ja tu jestem wzruszona nie moim bąblem tylko Waszym przejęciem, bliskością, jakby moje ramiona mogły was ogarnąć, to już byłybyście fioletowe z uścisków **** bede starała się oddać to całe ciepło które dostałam dodaję boberka bo już pora pokazać ciotkom to wogole nie to co na "zywo bo tu rece to kropeczki a tam to były długie rapki takie ruchliwe ) 11 tc wedlug usg:
"siemka ciotki!"

Super się ustawił do zdjęcia!

[Magdi555]

Napisane przez h0pe

magdi juz juz
dziewczyny ja tu jestem wzruszona nie moim bąblem tylko Waszym przejęciem, bliskością, jakby moje ramiona mogły was ogarnąć, to już byłybyście fioletowe z uścisków **** bede starała się oddać to całe ciepło które dostałam dodaję boberka bo już pora pokazać ciotkom to wogole nie to co na "zywo bo tu rece to kropeczki a tam to były długie rapki takie ruchliwe ) 11 tc wedlug usg:
"siemka ciotki!"

Cudny

[pikaso]

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

[pomarancza24]

Napisane przez h0pe

JEZDEM !
asiulka, selenitko, kasiab, palas rill , kochane moje dziekuje **

paulka-dziekuje Ci! sluchaj ty masz dwa boberki rosnące to i apartament się musi powiekszac, to pobolewac moze

bluesky - ciesze sie, ze odpoczywasz!

carolyna - dziekuje za twoje moje kciuki

gosiaczek - dziekuje za kciukasy, juz juz zaraz napisze jak tam tylko przelece was wszystkie do konca
powodzenia dla ctwojego chopa

paulka - a masz nadzerke? a nawet jesli nie masz - nie martw sie skarbie, bo po prostu kobiety w ciazy sa tak rozpulchnione i porzadnie ukrwione ze podczas stosunku tym bardziej nie trudno o pekniecie naczynka czy uszkodzenie male, nie martw sie, bylas przebadana wiec daj sie zabliznic malej rance podejrzewam ze fizjologiczn sluz po prostu ci sie zabarwia tą krewką i to tyle. tak to przeciez nie "leci". tejkit iiiiziii

pomarancza- dziekuje za kciukaski

Vampirka - wieczorynki zdjeto z anteny na rzecz programu młynarskiej... moim zdaniem kiepska decyzja no ale cóż.

Kucyku Truskawkowy -kochanie juz mi serce uradowano... dziekuje CI ze o mnie myslisz !

Kasianku jezdem zara napisze. Za dokładnie Was wszystie zawsze czytam ..

Magdi, Asia...

serce mi sie raduje jak widze ze o mnie wszystkie pamietacie, az sie zwruszyłam nie na żarty !
tylko w czytaniu jestem taka dokladna ze zawsze schodzi mi przynajmniej godzina zanim nadrobie i nastukam cos.
dochodze do konca, odswiezam, iii juz 153 strona

wiecie dzis na wideo zobaczylam w kolorze i calej okazalosci moja cudowną... nadżerkę . No i chyba pomalu coraz pewniejsza jestem ze to ona mi tak plami!!! pinda jedna!
doktorka powiedziala ze jest bardzo duza. USG przejzala dokladnie, powiedziala ze nie znalazla miejsca ktore mogloby byc zrodlem plamienia wiec dalej obstaje przy swojej tezie.
Dzidziol? duży już spowrotem mamy tylko tydzień różnicy wyszedl na foci jak z bajki Duszek Kacper
no i ogolnie tez jak ostatnio gadalysmy o tych milczeniach lekarzy podczas usg - az zamierałam, ale sama dostrzegłam w końcu bijące serce i po prostu spadło moje brzemię...
widziałam w końcu moje kochane rączki! nadpobudliwe dziecko rozmachane jakby mowilo: "zobacz mamo! mam ręce! " to n pewno nie było nic jak machanie to matki tylko bardziej jak chaotyczna fascynacja kończynami jestem szczęśliwa. Wiecie ja czekałam tak na tę wizytę jak na zbawienie... bo te plamienia juz mialam nie brązowe a bardziej krwiste i to mnie zbijało z nóg... wiedziałam, że jak tylko zobaczę że w tym tyg będzie dobrze, że jak po tych plamieniach będzie dobrze, to już dalej musi po prostu być! no i za dwa tyg mam wizytę prenatalną. także będą dokładniejsze informacje.
Do dziś od początku ciąży miałam ogromną blokadę. dziś się obróciłam, i jak nikomu nie pokazywałam zdjęć, ani tu się nie roztkliwiałam nad swoim bejbikiem, nie wstawiałam zdjęć, bo się bałam bardzo że stracę, tak dziś był przełom. czuję że nawet jak będę dalej plamić to już bez takiego ogromnego przejęcia.
A to jak na mnie czekałyście, powtórzę, po prostu upewniam się że jestem w odpowiednim miejscu, a Wy jesteście takimi bratnimi duszyczkami które ja na pewno nie opuszczę. przytulam Was bardzo, bardzo mocno! kazdą jedną

No nareszcie, ile można czekać. ... Super, że wszystko dobrze, wiedziałam! Aż mi łezka poleciała
Zdjęcie

[Seleniti]

Napisane przez h0pe

11 tc wedlug usg:
"siemka ciotki!"

Maluśki Misiaczek

[paulka0212]

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Kochana nie wiem co Ci napisać.
Przykro mi, dbaj o bliźniaki Teraz musi być już wszystko dobrze!
Który to tydzień u Was??

[kaorlak]

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Przykro mi bardzo Trzymaj się Kochana i myśl teraz o twoich bliźniakach. Teraz już musi być dobrze

[Seleniti]

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

dbaj o siebie, a dzieciaczki niech rosną zdrowo

[h0pe]

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

pikaso - czekalam na wieści od Ciebie. Nie ma słów, wiadomo, że szkoda Aniołka... te pierwsze tygodnie są najważniejsze. Ale tak jak sama mówisz musisz dbać o siebie. Natura sama zdecydowała. Często zdaża się że zapładnia się więcej niż jedno jajeczko, ale właśnie często też naturalnie znikają i zostawiają jedno. Wspaniale, że jedna komórka podzieliła się na dwoje, pięknych bejbików. Maluszki niech rosną zdrowo, ja trzymam kciukasy z całych sił i wpadaj do nas kochana w miarę możliwości częściej! tulę


jeszcze wieści od świeżej maminki, góraleczki dzisiaj miała wizytować, mam nadzieję, że do nas przyjdzie w wolnej chwili się podzielić

[paulka0212]

Uciekam spać kochane, jakoś mnie zmęczył ten dzień, no i nie dobrze mi jakoś z wieczora.
Życzę dobrej nocki każdej z osobna

Do jutra

[Nikii89]

Napisane przez VwVampirka

A wiecie, że na TVP1 o 19-tej od poniedziałku nie ma wieczorynek Właśnie przeglądałam program TV i to odkryłam... Za moich czasów to było nie do pomyślenia...

Tych bajek już chyba nie ma od dłuższego czasu , a szkoda trochę ;/

Napisane przez D0tk4

dziewczyny, ale popisałyście! tylu stron w życiu nie nadrobie, tym bardziej że zasypiam na stojąco, zaraz chyba pójdę spaaaać!

mam do Was pytanie - jak zmieniłyście diete pod tym jak dowiedziałyście, że jesteście w ciąży? z czego zrezygnowałyście, co ograniczyłyście, co zaczelyscie jesc, zeby bylo dobrze dla Was i dla fasolki. Po prostu nie miałam czasu w ogóle nic dzis po necie poszukac, wiec mam nadzieje, ze mi pomozecie

poza tym: bóle brzucha - mialyscie/macie? jestem w 5tc i raz mnie boli jak na @, a za chwile jakis taki rozciagajacy bol. nawet nie boli, ale taki malo komfortowy jest.

POMOŻCIE

Te bóle brzucha to raczej norma bo macica się rozciąga.

Napisane przez madziuuula

Kolejny dzień coś mnie intensywnie gilgocze po brzuchu no ale niemożliwe ze to dzidź Naprawdę nie mogę się juz doczekac tych intensywnych kopniaków

Ja też w pierwszej ciąży za bardzo tego nie doświadczyłam bo w brzuszku mój syn był spokojnym grzecznym dzieckiem , teraz to nadrabia

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Kochana przykro mi ale dbaj o siebie i tą dwójeczkę

HOPE cieszę się że wszystko OK kamień z serca kochana A zdjęcie śliczne

Normalnie nie było mnie kilka godzin a tu 4 strony do nadrobienia

[kasian86]

Napisane przez Magdi555

Ja, jakoś w styczniu włączyłam wieczorynkę i to była taka porażka, że może lepiej, że ją zdjęli. To już nie te bajki, które leciały za naszych czasów. A teraz jest taki wybór w kanałach, że można znaleźć 'mądrą' bajkę dla dzieci. My często wspólnie oglądamy starego Kubusia Puchatka

Aaaa, przeglądnęłam zdjęcia z pierwszej ciąży i taki brzuch, jak teraz miałam w grudniu A ciąże nosiłam dokładnie w tym samym okresie

No fakt, jakość tych wieczorynek to inna zupełnie historia.. a ja jeszcze pamiętam muminki, bałwanka buli, denver ostatni dinozaur, troskliwe misie

No czyli jednak sprawdza się, że brzuszek szybciej rośnie w drugiej ciąży

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Przykro mi ale niestety tak zadecydowała natura Trzymam za Was kciuki dbajcie o siebie

Napisane przez paulka0212

Uciekam spać kochane, jakoś mnie zmęczył ten dzień, no i nie dobrze mi jakoś z wieczora.
Życzę dobrej nocki każdej z osobna

Do jutra

Wzajemnie


Hope, kochana, cudne zdjęcie prześliczne maleństwo, jejku naprawdę jak duszek Casper nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę Twoim szczęściem, wiedziałam, że wszystko będzie dobrze z maluszkiem i tak jest a powiedz masz nadal zalecone leżenie cały czas? czy trochę luźniej?

[asia27100]

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

trzymam kciuki aby blizniaki sie zdrowo rozwijały


hope fajne zdjęcie wszystko na swoim miejscu

[Nikii89]

miałam jeszcze dodać że pędzicie tak że chyba jutro już nowy wątek będzie

[kashha]

Napisane przez VwVampirka

Tak z dnia na dzień się dowiedział dla Niego na jutro


a masz ubezpieczenie, które chociaż część świadczeń obejmuje?
Nie fajne jest u Was to, że nie ma obowiązkowego ubezpieczenia. Coś się dzieje, to rodzina musi zbankrutować...
A teraz ubezpieczycielom chodzi o to, że już jesteś w ciąży?

Wprowadzili Obamacare to sie zreja bo bogaci nie chca...

Najbardziej mnie wkurza ze w urzedzie nic sie dowiedziec mie mozna...

Z tym spolecznym ubezpieczeniem to przede wszystkim chodzi o to ze niestety okazalo sie ze moj tz za duzo zarabia i d*** zbita wiec i tak mi nie dadza... pisalyscie ze w pl usg genetyczne drogie ja tutaj musialabym zaplacic 1000$ to dopiero chora kwota...

Musimy cos pokombinowac z prywatnym ubezpieczeniem bo to nas taniej wyjdzie niz placic za kazda wizyte...ehhh

Sent from my SAMSUNG-SGH-I727 using Wizaz Forum mobile app

[bluesky89]

Dobry wieczór
Hope, słońce tak się ciesze, że wszystko jest ok! Wiedziałam, że tak będzie ) i dzidzia piekna

Lecę pod prysznic i do łóżeczka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ab_cd]

hope - piękne zdjęcie, bardzo przypomina moje tylko zastanawia mnie Twój termin poródu ja 11 tydzien bede miała dokładnie jutro a termin porodu wg usg mam wyznaczony na 12 maja. A u Ciebie widze poczatek maja. Ty masz wyliczane z OM czy z usg?

eh mamusie tak zaluje ze nie moge na biezaco z Wami pisac, taka fajna atmosfera tu panuje w pracy zagladam i czytam co napisałyscie, ale udzielac sie az tak nie moge :/

ja sie nie moge doczekac juz swojej wizyt tych badan genetycznych boje sie ale jestem dobrej mysli.

jedna z wizazanek pytała o jedzenie: wiec unikaj surowego miesa, sera plesniowego, jajek nie do konca ugotowanych, napoi gazowany, unikaj mocnej kawy i herbaty

jedz duzo warzyw, owoców, ciemne pieczywo, pij mileko i bierz kwas foliowy

[janeczka7891]

Hope super fotka maluszka Cieszę się, że wszystko jest ok Buziaki.

Picaso ojej, przykro mi. Widocznie tak miało być, chociaż i ta dwójka to da Ci tyle radości że hohoh Dbaj o siebie Kochana

Jejku dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem normalna ale zaraz rozniosę mojego TZta - kurde jak on chrapie, no nie da się wytrzymać chyba mu kopa zasadzę i spadnie z łóżka bo oszaleję.

[Emilia 25]

Napisane przez janeczka7891

Hope super fotka maluszka Cieszę się, że wszystko jest ok Buziaki.

Picaso ojej, przykro mi. Widocznie tak miało być, chociaż i ta dwójka to da Ci tyle radości że hohoh Dbaj o siebie Kochana

Jejku dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem normalna ale zaraz rozniosę mojego TZta - kurde jak on chrapie, no nie da się wytrzymać chyba mu kopa zasadzę i spadnie z łóżka bo oszaleję.

Zatkaj mu nos.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[h0pe]

dzieki dziewczynki za te wszystkie dobre fluidy - na pewno macie swoj udzial w moim szczesciu!

kasianek - no z duszkiem od razu focia mi sie skojarzyla no wlasnie ic nie wspominala no ale chyba tak... bo teoria o plamiącej nadżerce jest moja, nie jej. Ona nie widzi źródła, choć przyznaje mi że ndżerka jest bardzo duża i gdy spytalam czy może plamić, to powiedziała że tak. będę leżeć do końca 1 trymestru, wybiorę przez ten czas te globulki które ją troszkę zaleczą mam nadzieję, i może jak ustąpi to będę spokojna że mogę śmigać pewniej

dzięki Asiu

ac_cd - nie, wg usg mam na 10 - czyli blizutko jestesmy co wizyte zmienialo mi sie wiec najstabilniej mi myslec wg OM dlatego tylko to wpisalam

janeczko przewracanie go na bok nie pomaga? a głowa do góry? może ma za bardzo spuszczoną albo poduszkę za wysoko zabierz mu! i odwróc !

wrzucam Wam fajny filmik na który się natknęłam : 9 miesięcy krok po kroku w brzusiu mamy, ale w 4 minutkach streszczony. I kto zaprzeczy, że to nie CUD narodzin ... a to wszystko pod naszym sercem sie dzieje!

[janeczka7891]

Napisane przez Emilia 25

Zatkaj mu nos.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kurde próbowałam ale nie działa, szczypie go itp przewróci się na bok a za chwilę znowu chrapie... wrrrr nienawidzę tego

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Hope cudny filmik i muzyka super dobrana
Achhh ile ja już sposobów nie próbowałam, teraz chwilę nie chrapie od razu mi lepiej

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Nikiijak się dzieciaczki porodzą to tempo się zwolni heehhe nie będą miały czasu tyle skrobać

[Goraleczka84]

Cześć Mamuśki

Chyba nigdy nie będę tu nabieżąco...nie daje rady

W związku z tym chciałam tylko zostawić wieści po pierwszej wizycie

5t5dc cudne maleństwo udało sie zobaczyć na usg i o dziwo juz z bijącym serduszkiem oszlałam ze szczęścia

Całe 3 mm szczęścia

A teraz bierzemy folik i idziemy grzecznie spać
Dobranoc Cioteczki

[h0pe]

janeczko - jak juz odchylanie do tyłu nie pomaga to taki widać Twoj los - przyzwyczaj się lepiej albo weź mu te poduszę na tę głowę połóż i mam cudowny sposób : kup w aptece stopery! sen w koncu staje sie nieprzerwaną przyjemnością nawet za dnia to jest moje wybawienie naprawdę odkąd je mam zaczęłam sypiać jak suseł

góraleczko - świetnie, że wizyta udana! spokojnych snów!

jutro prenatalne USG ma light limara -trzymam kciukasy !

też już zmykam spać, Śpijcie smacznie jak najdłużej się da i oby sny były spokojne. papa!

[janeczka7891]

Napisane przez Goraleczka84

Cześć Mamuśki

Chyba nigdy nie będę tu nabieżąco...nie daje rady

W związku z tym chciałam tylko zostawić wieści po pierwszej wizycie

5t5dc cudne maleństwo udało sie zobaczyć na usg i o dziwo juz z bijącym serduszkiem oszlałam ze szczęścia

Całe 3 mm szczęścia

A teraz bierzemy folik i idziemy grzecznie spać
Dobranoc Cioteczki

super wieści no no jaka kruszynka ) ehhh moje baby miało 1,75 mm hehe jak byłam na pierwszej wizycie a teraz 7cm. W ogóle lekarka mi mówiła,ze duze dziecko mam jak narazie.

Hope mam kilka par stoperów w PL, że też ich nie wzięłam. Ja jak już zasnę to ok ale najgorzej zasnąć przy takich dźwiękach ........ ukatrupie go kiedyś.

Dziewczyny tak pisałyście o tym jedzeniu itp, to ja niby smaków nie mam ale zupki chińskie to bym wcinała,że hoho. Wiem, wiem niezdrowe to jest. Na szczescie mam tylko jedną, ostatnią i więcej nie kupię. TZ sobie kupił a ani jednej jeszcze nie zjadł

[Light Limara]

Napisane przez D0tk4

dziewczyny, ale popisałyście! tylu stron w życiu nie nadrobie, tym bardziej że zasypiam na stojąco, zaraz chyba pójdę spaaaać!

mam do Was pytanie - jak zmieniłyście diete pod tym jak dowiedziałyście, że jesteście w ciąży? z czego zrezygnowałyście, co ograniczyłyście, co zaczelyscie jesc, zeby bylo dobrze dla Was i dla fasolki. Po prostu nie miałam czasu w ogóle nic dzis po necie poszukac, wiec mam nadzieje, ze mi pomozecie

poza tym: bóle brzucha - mialyscie/macie? jestem w 5tc i raz mnie boli jak na @, a za chwile jakis taki rozciagajacy bol. nawet nie boli, ale taki malo komfortowy jest.

POMOŻCIE

Miałam takie dziwne bóle na poczatku. Ni to ból, ni skurcze. Nic mi w sumie nie dolegało, ale czułam dziwne coś w podbrzuszu to chyba normalne. Teraz nic mnie nie ciągnie i nie boli (poza żołądkiem, zgagą itp)
Za to przed chwilą kichnęlam, aż mnie jajnik zabolał i teraz lekko pobolewa.
W sumie chyba to jajnik, coś w tych okolicach

Napisane przez santom

a ja zaczelam wpierdzielac slodycze i jak ie pilam napoi gazowanych tak przez 2 miesiace mdlosci wychlalam sporo coli: no ale pomagala mi.
teraz za to mam tak skurczony zoladek, ze ciezko mi zaczac jesc, wiec jem rzadko i malo, bo nie czuje glodu, mimo, ze probuje nadrabiac owocami(pomaranczami) na warzywa mam mala ochote, mimo, ze przed ciaza uwielbialam warzywka. ciezko z jedzeniem sie porobilo u mnie

A ja dostałam jakiegoś słodyczowstrętu. Jak codziennie jadłam co miałam pod ręką słodkiego, tak teraz nic. Czasem na siłę zjem czekoladkę lub cukierka. Cukier z krwi mam dobry.

Napisane przez h0pe

selenitko kochana, widze ze u Ciebie na IP jest tak jak u mnie - bez przyjecia na oddzial nie pomogą ;/
sluchaj weź tą nospę, nie obawiaj się, spróbuj, a nuż pomoże? no i jesli nie pusci to jedz. Ja tez trafilam na oddzial z ogromną niechęcią ale jak nie będzie rady to co - najwyżej cię położą na noc, dzień - zrobią ci badania to będziesz miała za free spokój, a jak coś to wypiszesz się na żądanie jak ja. Masz przeciez swiete prawo i oni sie o to nie burzą raczej.
ty nie czekaj na plamienia mała, bo bóle mocne tak samo powinny być niepokojące jak same plamienia, nie wiem co gorsze wiesz? a już jedno i drugie to ciężka sytuacja jest.
a jak nie to moze no spa pomoze maleńka jednak i na noc chociaz bedziesz miala spokój, a jutro udasz się do jakiegoś gina (koniecznie) ktory przyjmie od reki i spokój święty osiągniesz. buziak

dziewczyny kochane wyjasnie ze nie bylo mnie tak dlugo przede wszystkim dlatego, że moja wizyta miała poślizg półtora godzinny ;/ a zanim wróciłam odpowiedzialam tesciom, bo też czekali jak na szpilkach, to potem od razu do Was mój mąż sam wiedział że musze napisać koleżankom

kucyku moja beta to porażka, już jej nie badam bo stwierdzilam ze to nie ma sensu... dlatego ty mi sie tam zbytnio nie spoufalaj z wynikami. Ważne, że rośnie! nie licz mi proszę procentów i nie stresuj się, choć poki co pieknie jest! to smutne ze lekarze przykladaja do tego taką wagę, bo moje dziecko rośnie jak należy. A beta kulawa jak skurczysyn....

magdi juz juz
dziewczyny ja tu jestem wzruszona nie moim bąblem tylko Waszym przejęciem, bliskością, jakby moje ramiona mogły was ogarnąć, to już byłybyście fioletowe z uścisków **** bede starała się oddać to całe ciepło które dostałam dodaję boberka bo już pora pokazać ciotkom to wogole nie to co na "zywo bo tu rece to kropeczki a tam to były długie rapki takie ruchliwe ) 11 tc wedlug usg:
"siemka ciotki!"

Ale fajny człowieczek. Chociaż fakt wygląda jak duszek Duszek Kacper- wybrałam Ci imię dla dzidzi

Wieszacie, gdzieś zdjęcia. Ja na lodówce

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Masz dobre podejście trzymam kciuki za bliźniaki i trochę zazdroszczę

Napisane przez janeczka7891

Hope super fotka maluszka Cieszę się, że wszystko jest ok Buziaki.

Picaso ojej, przykro mi. Widocznie tak miało być, chociaż i ta dwójka to da Ci tyle radości że hohoh Dbaj o siebie Kochana

Jejku dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem normalna ale zaraz rozniosę mojego TZta - kurde jak on chrapie, no nie da się wytrzymać chyba mu kopa zasadzę i spadnie z łóżka bo oszaleję.

Ja zawsze szturcham z łokcia, a potem się dziwił skąd go rano wszystko boli Jak się mocniej szturchnie i się obudzi zawsze można udawać, że się śpi i to niechcący. Zwykle szturchamie pomaga, bo wtedy tż się wierci i znajduje pozycje, gdzie nie chrapie. A jak nie pomaga to wyrzucam na kanapę. Nie ma zmiłuj się

Napisane przez h0pe

janeczko - jak juz odchylanie do tyłu nie pomaga to taki widać Twoj los - przyzwyczaj się lepiej albo weź mu te poduszę na tę głowę połóż i mam cudowny sposób : kup w aptece stopery! sen w koncu staje sie nieprzerwaną przyjemnością nawet za dnia to jest moje wybawienie naprawdę odkąd je mam zaczęłam sypiać jak suseł

góraleczko - świetnie, że wizyta udana! spokojnych snów!

jutro prenatalne USG ma light limara -trzymam kciukasy !

też już zmykam spać, Śpijcie smacznie jak najdłużej się da i oby sny były spokojne. papa!

Tak, tak dobrze pamiętasz. Za 13 h mam prenatalne. Mój Tż pierwszy raz idzie ze mną zobaczyć potworka na żywo


A teraz jak co noc mam przerwę w spaniu na siusiu. Po wysikaniu, w wyniku pustego pęcherza moczowego, czuję takie parcie i ból. Po 5 minutach wysikania ponownie wyduszam kilka kropelek i tak co chwile. Muszę więc w nocy wypić jeszcze co najmniej jedną szklankę wody, żeby wysikać się jeszcze raz, a porządnie dzieje się tak tylko w nocy. a jak piję wodę na pusty żołądek to mi niedobrze, więc jeszcze muszę coś przekąsić. Wariactwo
Śpicie spokojnie, ja idę jeść pierwsze śniadanie

[kashha]

Moj tz chce wszystkie zdjecia oprawiac w ramki i wieszac na scianie... jest tak zakrecony moja/ nasza ciaza, mam wrazenie ze jakby mogl to na czole by sobie napisal ze tata bedzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martuszka0]

Dzień dobry mamuśki miłego dnia życzymy

Napisane przez pikaso

Hej dziewczyny. Ja niestety mam wieści po dzisiejszym badaniu trochę smutne, z trzech dzieciaczków zostały tylko dwa bliźniaki jednojajowe. Ten trzeci wchłonoł się i go już nie ma z nami. Trochę mi smutno, ale chyba lepiej, że stało się to teraz niż później i miało może zaszkodzić wszystkim dzieciaczkom. No nic, teraz muszę dbać o siebie i pozostałą dwójkę.

Wszystkim mamom gratuluję zdrowych i ślicznych dzieci.

Dbaj o siebie i swoją dwójkę

A ja dziś mam wizytę, ale u dentysty... Mam nadzieję, że nie będzie wiercić brrrr

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[agaaga89]

Dzień Dobry Ciężarówki ja już po śniadanku i mięcie, achhh

Hope genialne wieści, martwiłam się troszkę Tobą, ale usnęłam i nie doczekałam na wątku Twojej relacji Piękny bobas!
Goraleczka to teraz już nie ma powodu do zmartwień, super, że już słyszałaś serduszko
Pikaso przykro mi, że jednak nie trojaczki , ale napewno bliźnięta przyniosą Wam równie dużo radości dbaj o siebie i maleństwa, napewno nie będzie więcej takich smutnych wieści!

[Nikii89]

Napisane przez janeczka7891

Jejku dziewczyny ja nie wiem czy ja jestem normalna ale zaraz rozniosę mojego TZta - kurde jak on chrapie, no nie da się wytrzymać chyba mu kopa zasadzę i spadnie z łóżka bo oszaleję.

uuu... wiem co to znaczy , z tym że ja z moim mam na tyle dobrze , że nawet jak śpi i chrapie to cicho powiem "kochanie chrapiesz" i zaraz mam ciszę

Napisane przez Goraleczka84

Cześć Mamuśki

Chyba nigdy nie będę tu nabieżąco...nie daje rady

W związku z tym chciałam tylko zostawić wieści po pierwszej wizycie

5t5dc cudne maleństwo udało sie zobaczyć na usg i o dziwo juz z bijącym serduszkiem oszlałam ze szczęścia

Całe 3 mm szczęścia

A teraz bierzemy folik i idziemy grzecznie spać
Dobranoc Cioteczki

super że wizyta udana

Napisane przez kashha

Moj tz chce wszystkie zdjecia oprawiac w ramki i wieszac na scianie... jest tak zakrecony moja/ nasza ciaza, mam wrazenie ze jakby mogl to na czole by sobie napisal ze tata bedzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z pierwszą ciążą też tak miał ??
No ale słodkie to że tak się cieszy


Dzień dobry
Nocka nie za dobra , Oskar się coś często budził z płaczem. Na dodatek mnie męczy katar i bolące gardło ;/

za dzisiejsze wizyty

[agaaga89]

Napisane przez Nikii89

Dzień dobry
Nocka nie za dobra , Oskar się coś często budził z płaczem. Na dodatek mnie męczy katar i bolące gardło ;/

Kurde, żeby nie złapał od Ciebie przeziębienia