Uniwersytet Ekonomiczny Kraków - ZBIORCZY

[sensei1992]

Seline16 - chyba zbyt szczegółowe pytanie, zapytaj na forum swojego kierunku, roku czy czegoś takiego

[monika9952]

Cześć wszystkim !
Obecnie jestem w 3 klasie liceum i czas wybrać studia. Myślalam o "towaroznactwie" na UEK w Krakowie i wybrać speclajizację "manager produktu". Jednak czytając wszystkie fora na temat tego kierunku przeczytalam, że jest to chemia,chemia i jeszcze raz chemia. Czy to prawda? Nie sądziłam, że na takim kierunku może się ona przyplątać. Chyba, że chemia trafia się na innej specjalizacji?
Prosze o odpowiedź bo jestem w kropce! :/

[paulinkaa_nh92]

Oczywiście przegapiłam termin składania wniosków o stypendium rektora (szczerze mówiąc, wcześniej nie interesowałam się tym, nawet nie myślałam, że z moją średnią mam szansę, ale okazało się, że tak). Czy w semestrze letnim mogę złożyć takie podanie, ale żeby była brana pod uwagę średnia ocen z 1 roku?

[IzzieSt]

Napisane przez monika9952

Cześć wszystkim !
Obecnie jestem w 3 klasie liceum i czas wybrać studia. Myślalam o "towaroznactwie" na UEK w Krakowie i wybrać speclajizację "manager produktu". Jednak czytając wszystkie fora na temat tego kierunku przeczytalam, że jest to chemia,chemia i jeszcze raz chemia. Czy to prawda? Nie sądziłam, że na takim kierunku może się ona przyplątać. Chyba, że chemia trafia się na innej specjalizacji?
Prosze o odpowiedź bo jestem w kropce! :/

Chyba towaroznawstwo
Tutaj masz plany studiów http://nowa.uek.krakow.pl/pl/uczelni...y-studiow.html poczytaj, sprawdź.

[monika9952]

Napisane przez IzzieSt

Chyba towaroznawstwo
Tutaj masz plany studiów http://nowa.uek.krakow.pl/pl/uczelni...y-studiow.html poczytaj, sprawdź.

Dziękuję za odpowiedź A jest tu ktoś może z tego kierunku ? Czy osoba, która z chemii nie jest wspaniała i nie przepada za nią (tak samo fizyka z czysta matematyka) da radę przetrwać jakoś ten 1 rok?

[emememsik]

Na towaroznawstwie jest sporo chemii, jeśli jej nie lubisz, to według mnie jest to średni kierunek dla Ciebie.

[Seline16]

Napisane przez sensei1992

Seline16 - chyba zbyt szczegółowe pytanie, zapytaj na forum swojego kierunku, roku czy czegoś takiego

Są tutaj dziewczyny studiujące ten kierunek, bo nieraz udzielały mi pomocnych informacji, więc liczę, że tym razem też mi pomogą.

[monika9952]

A co powiecie o TiR na UEK? Są tu może osoby z tego kierunku? O czy opłaca się studiować ten kierunek?

[falkiraki]

Napisane przez paulinkaa_nh92

Oczywiście przegapiłam termin składania wniosków o stypendium rektora (szczerze mówiąc, wcześniej nie interesowałam się tym, nawet nie myślałam, że z moją średnią mam szansę, ale okazało się, że tak). Czy w semestrze letnim mogę złożyć takie podanie, ale żeby była brana pod uwagę średnia ocen z 1 roku?

Miałam identyczny problem w zeszłym roku i co prawda nie jestem w 100% pewna ale raczej nie jest możliwe składanie wniosku w semestrze letnim bo w regulaminie istnieje zapis, że osoby z rekrutacji październikowej ubiegają się w październiku o stypendium biorąc pod uwagę średnią z poprzedniego roku studiów.

[ola93]

Napisane przez falkiraki

35 zł, wejdź sobie na stronę Parlamentu Studenckiego na fb -> zakładka ubezpieczenie. Od tego roku wprowadzili opłatę internetową (przelew) także nie trzeba się fatygować do biura

Dzięki za odpowiedź!!

[monika9952]

A co to studiowania TiR to polecacie UEK czy może bardziej AWF? Bo zastanawiam się między AWF, a UEK'iem i nie mogę się zdecydować...

Jeszcze co do stypendium- ile wynosi stypendium za dobre wyniki w nauce? Jest bardzo ciężko je dostać?

[Krayy]

Napisane przez monika9952

Dziękuję za odpowiedź A jest tu ktoś może z tego kierunku ? Czy osoba, która z chemii nie jest wspaniała i nie przepada za nią (tak samo fizyka z czysta matematyka) da radę przetrwać jakoś ten 1 rok?

Hej, hej.
Jestem na 3 roku towaroznawstwa. Krótko mówiąc, postrach 1 roku z towaru, Pani profesor od chemii w tym roku odeszła na emeryturę. (szkoda, że nie wcześniej ) Każdy się z nią męczył, niektórzy nadal męczą się chemią, mimo iż są na 3 roku ale wracając - jeśli się przyłożysz do nauki, spokojnie zaliczysz. Egzamin to pikuś, także jeśli przetrwasz laborki i zdobędziesz zaliczenie to już jesteś na wygranej pozycji. Fakt faktem, że chemia nie kończy się po 1 roku studiów. Później masz biochemie, towaroznawstwo żywności i przemysłowe, gdzie bez chemii się nie obędzie. Ale wszystko jest do przejścia! Także bez obaw, nie takie rzeczy się w życiu zdawało

[monika9952]

Napisane przez Krayy

Hej, hej.
Jestem na 3 roku towaroznawstwa. Krótko mówiąc, postrach 1 roku z towaru, Pani profesor od chemii w tym roku odeszła na emeryturę. (szkoda, że nie wcześniej ) Każdy się z nią męczył, niektórzy nadal męczą się chemią, mimo iż są na 3 roku ale wracając - jeśli się przyłożysz do nauki, spokojnie zaliczysz. Egzamin to pikuś, także jeśli przetrwasz laborki i zdobędziesz zaliczenie to już jesteś na wygranej pozycji. Fakt faktem, że chemia nie kończy się po 1 roku studiów. Później masz biochemie, towaroznawstwo żywności i przemysłowe, gdzie bez chemii się nie obędzie. Ale wszystko jest do przejścia! Także bez obaw, nie takie rzeczy się w życiu zdawało

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź!

A znasz może kogoś z TiR'u i wiesz czy jest zadowolony ze studiowania u Was?

PS. Czy są już jakieś informacje kiedy ma być dzień otwarty na UEK'u?

[Seline16]

Napisane przez monika9952

A znasz może kogoś z TiR'u i wiesz czy jest zadowolony ze studiowania u Was?

Ja studiuję na 3 roku TiR. Jestem zadowolona i raczej nie mam jakichś dużych zastrzeżeń. Nie mam za bardzo porównania z AWF-em, bo miałam tam kolegę, ale zrezygnował po roku (mówił mi tylko, że generalnie jak łatwo się domyślić duży nacisk na WF i więcej egzaminów niż u nas).

[monika9952]

Napisane przez Seline16

Ja studiuję na 3 roku TiR. Jestem zadowolona i raczej nie mam jakichś dużych zastrzeżeń. Nie mam za bardzo porównania z AWF-em, bo miałam tam kolegę, ale zrezygnował po roku (mówił mi tylko, że generalnie jak łatwo się domyślić duży nacisk na WF i więcej egzaminów niż u nas).

Jeej! Jak super, że znalazł się ktoś z TiR'u bo mam kilka pytań Czy macie może praktyki za granicą ( na AWF na hotelarstwie są praktyki w Grecji) bo bardzo mnie to interesuje

[emememsik]

Praktyki każdy załatwia sobie sam, więc jeśli zdecydujesz się na takie zagraniczne (a takie wyjazdy organizują różne prywatne firmy), to będziesz mieć zaliczone.

[Seline16]

Napisane przez monika9952

Jeej! Jak super, że znalazł się ktoś z TiR'u bo mam kilka pytań Czy macie może praktyki za granicą ( na AWF na hotelarstwie są praktyki w Grecji) bo bardzo mnie to interesuje

Praktyki są w gestii każdego z osobna. Na stronie uczelni są podane miejsca, gdzie uczelnia poleca. Jeśli chodzi o Grecję- kiedyś z nimi współpracowali, ale ze względu na to jak to wygląda na miejscu to uczelnia się odcięła. Można wyjechać, ale 'z własnej woli'.

Jest możliwość dostania się na warsztaty terenowe do Berlina za średnią, a dla reszty to uczelnia organizuje w Polsce.

[monika9952]

Napisane przez Seline16

Praktyki są w gestii każdego z osobna. Na stronie uczelni są podane miejsca, gdzie uczelnia poleca. Jeśli chodzi o Grecję- kiedyś z nimi współpracowali, ale ze względu na to jak to wygląda na miejscu to uczelnia się odcięła. Można wyjechać, ale 'z własnej woli'.

Jest możliwość dostania się na warsztaty terenowe do Berlina za średnią, a dla reszty to uczelnia organizuje w Polsce.

Warsztaty terenowe w Berlinie? Mogłabyś napisać coś więcej o nich ? I jaką średnią trzeba mieć mnij wiecej ?

[emememsik]

Napisane przez monika9952

Warsztaty terenowe w Berlinie? Mogłabyś napisać coś więcej o nich ? I jaką średnią trzeba mieć mnij wiecej ?

To jest wyjazd na targi turystyczne, masz opłacony przejazd, dwa noclegi ze śniadaniem i wstęp. Co do średniej to ciężko powiedzieć, bo łapie się na to jakiś tam procent najlepszych z osób, które się zgłoszą.

[xoxo_p]

a jak wam się studiuje finanse i rachunkowość? ciężko jest? ogolnie jak atmosfera na studiiach?

[Seline16]

Mam takie 'dziwne' pytanie ^^ Nie wiecie czy da się jakoś wyegzekwować powrót indeksów do dziekanatu? Ja i wielu znajomych oddaliśmy indeksy w czerwcu i nie możemy się doprosić o zwrot. Normalnie nie zależałoby mi na szybkim odzyskaniu, ale promotorzy wymagają od nas oddawania już 1 rozdziału pracy licencjackiej, a nie mając indeksu nie możemy wypożyczać książek ani na terenie uczelni ani zapisać się do Jagiellonki.. Dodatkowo - do swojego tematu nie mogę też znaleźć książek na rajskiej, wiec... no jestem w ciemnej dziurze.
Tak więc- jest możliwość rzeczywiście w jakiś sposób wyegzekwowania zwrotu? Teksty w stylu 'piszemy pracę i są nam one potrzebne' trafiają w eter.

[emememsik]

Uderzaj do kierownika dziekanatów swojego wydziału. Ja niestety byłam w takiej sytuacji, że właśnie kierownik odpowiadał za mój rocznik i indeks po semestrze zimowym dostałam dopiero w maju.

[nicRu]

Może postrasz? W końcu to Twój dokument, nie mają prawa przetrzymywac go dluzej niz to konieczne uniemożliwiając Ci w ten sposób korzystanie z Twoich praw jak np. korzystanie z biblioteki.

Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Może akurat to podchodzi pod ukrywanie?

[Seline16]

Napisane przez emememsik

Uderzaj do kierownika dziekanatów swojego wydziału. Ja niestety byłam w takiej sytuacji, że właśnie kierownik odpowiadał za mój rocznik i indeks po semestrze zimowym dostałam dopiero w maju.

Ja generalnie czytałam na tym nieoficjalnym forum uczelni, że można napisać jakąś skargę na działanie dziekanatu.. Jednak nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać, jak to ogarnąć- czy mam się sama podpisać, czy zebrać jak najwięcej osób..
Myślisz, że jest sens iść do pani prodziekan? Babka z dziekanatu- jak zapytałam kiedy mogę odzyskać indeks- kazała mi się jej zapytać.. Niestety jej 'liczne' godziny urzędowania kolidują mi z zajęciami ^^

Napisane przez nicRu

Może postrasz? W końcu to Twój dokument, nie mają prawa przetrzymywac go dluzej niz to konieczne uniemożliwiając Ci w ten sposób korzystanie z Twoich praw jak np. korzystanie z biblioteki.

Art. 276. Kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Może akurat to podchodzi pod ukrywanie?

Hmm można postraszyć ale kogo? Babkę z dziekanatu? Nie znam się na prawie, więc nie wiem czy ten artykuł można by podłapać, ale jestem już tak wkurzona, że mogę naprawdę użyć mocniejszych słów.

[emememsik]

Wiesz co ja już sama nie wiem, czy coś na tej uczelni można załatwić. Moja przyjaciółka przed rozpoczęciem studiów dziesięć razy dowiadywała się, czy na pewno nie będzie musiała za nie płacić (drugi kierunek) i wczoraj ta sama "kompetentna" osoba oznajmiła jej, że ma dług wobec uczelni za cały ostatni rok i że ona na pewno nic podobnego rok temu nie mówiła. Znalazłam odpowiednie info na stronie ministerstwa i kazałam przyjaciółce podstawić jej to pod nos, żeby się ogarnęła. To ostatecznie utwierdziło mnie w przekonaniu, że jestem ogromną szczęściarą kończąc przygodę z UEK.

Choć powiem wam, że tak naprawdę to lubiłam tę uczelnię. Parafrazując - uczelnia fajna, tylko ludzie do

[nicRu]

Wiesz, straszenei jest ryzykowne, ale skoro tak długo zwlekają i macie przez to problem ze zdobywaniem wiedzy (brak dostepu do ksiazek!) to mozecie napisac podanie ze zwracacie sie z oficjalna prosba o wydanie wam waszych indeksów poniewaz ich brak uniemozliwia wam miedzy innymi zdobywanie wiedzy poneiwaz macie utrudniony dostep do zbiorow bibliotecznych... No i oczywiscie zlozylam to w dwoch egzemplarzach z prosba o pokwitowanie, ze taka oficjalna prosbe przyjeto do dziekanatu.

Em, na mnie patrzono jak na kosmitke gdy pojawilam sie w dziekanacie z pismem, ze rezygnuje ze studiów na elitarnej fabryce absolwentów finansów i rachunkowości. W ogóle nie ogarneli co im daje, musialam tlumaczyc, ze przyszlam wybrac dokumenty i prosze o skreslenie mnie z listy studentów

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez nicRu

Wiesz, straszenei jest ryzykowne, ale skoro tak długo zwlekają i macie przez to problem ze zdobywaniem wiedzy (brak dostepu do ksiazek!) to mozecie napisac podanie ze zwracacie sie z oficjalna prosba o wydanie wam waszych indeksów poniewaz ich brak uniemozliwia wam miedzy innymi zdobywanie wiedzy poneiwaz macie utrudniony dostep do zbiorow bibliotecznych... No i oczywiscie zlozylam to w dwoch egzemplarzach z prosba o pokwitowanie, ze taka oficjalna prosbe przyjeto do dziekanatu.

Em, na mnie patrzono jak na kosmitke gdy pojawilam sie w dziekanacie z pismem, ze rezygnuje ze studiów na elitarnej fabryce absolwentów finansów i rachunkowości. W ogóle nie ogarneli co im daje, musialam tlumaczyc, ze przyszlam wybrac dokumenty i prosze o skreslenie mnie z listy studentów

haha, oj tak, to ich przekonanie o elitarnosci jest super i te wymagania z kosmosu, a burdel, ze ja pierdziele zeby nie bylo, ja z listy studentow nie mam zamiaru zniknac, zalezy mi na skonczeniu studiow, jednak dobrze, ze mozna magisterke robic gdzie indziej na ktorym roku bylas?

[nicRu]

Na pierwszym, to byl moj drugi kierunek studiów. Zresztą nie ja jedna ode mnie z roku zaczelam drugie studia na uek i zrezygnowalam :P

[Seline16]

Dobra, dzięki dziewczyny za pomoc Spróbuję na razie podejść do tej prodziekan, a jak to nic nie da to napiszę pismo

[emememsik]

Ja też zrezygnowałam z drugiego kierunku, pani w dziekanacie autentycznie walnęła wtedy focha.