Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[Neni1984]

Napisane przez mela1234

Idę spać, nie mam humoru przez męża który zresztą już chrapie!

Dobrej nocy

[lachryma]

Napisane przez Neni1984

2) Nie czujesz różnicy przy zmianie pozycji?

Surka nie wymaga cudów do szczytowania:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tweedledee]

Napisane przez taribari

Uśmiałam się z Waszego dialogu
Ja dostałam kataru. Zapodałam tabletkę i dopiero jak ją połknęłam zobaczyłam że przeterminowana. Idę spać zanim będę widzieć smoki

zabiłaś mnie

Napisane przez lachryma

Neni, nie pij! Życie nie kończy się na wiecznych przyjemnościach

Napisane przez taribari

No nic tylko jesionkę szykować

jaka jesionkę, lepiej od razu beret

Napisane przez Neni1984

A ja napisałam zaraz po tym jak zrobiłam test i się wyryczałam
Dziwne, bo w pierwszej ciąży do czerwcówek 2012 nie napisałam ani razu... jakbym czuła, że "nie warto" dołączyć


Dziś mam zero przyjemności-mąż drinkuje, więc i z niego pożytku nie będzie

A no ryczajki to ja też zaliczyłam nawet kilkudniowe


mój też. tzn twierdził że wypije tylko jedno piwko zaraz po koncercie, po kawałek musi wrocic autem. Chyba az tak glupi nie jest, zeby szalec

Napisane przez mela1234

Trzydzieści lat... kiedy to było?

mela co ty piszesz, jak my trzydziestke bedziemy w tym samym roku obchodziły

Napisane przez Neni1984

Tylko w czym?

w spamowaniu

[eveewe]

Napisane przez idzia111

Goście juz poszlzi, mlody spi

Witam sie w nowej czesci

Jak Was czytam to dochodze do wniosku ze mam dziwne dziecko. Piszecie, ze wasze pociechy budza sie jak jest jakis hałas itp.

Moj mały spi nawet jak odkurzam jak tylko go poloze to przez 10 min jest spokój większy, ale potem normalnie chodzimy, wiadomo w kuchni sie brzdęknie czy wlasnie odkurza a ten spi ze slodką minką. Jesli chodzi o sen to nic i nikt mu nie przeszkodzi. On uwielbia spac, spi u siebie w łózeczku, sam zasypia momentalnie, no i spi rano do 9 czy 10 nie raz Oczywiscie w nocy budzi sie na karmienie, ale tez zaraz po zasypia.

moj jak usnie, to tez ma wszystko w nosie. Dzis poodkurzalam, strzelalam garami i nic. Marysia ile razy biega, rzuca czyms spiewa, krzyczy a on jak ma spac to spi.

[Neni1984]

Napisane przez lachryma

Surka nie wymaga cudów do szczytowania:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aż TŻ spojrzał na mnie z dziwną miną zza swojego lapa

Napisane przez tweedledee

w spamowaniu

A to tak

[misiaczka555]

Napisane przez tweedledee

ale fakt, tz juz sie nie moze doczekac az kupi malemu pierwsza giatrke, albo lego technic, ktore beda razem ukladac

Hahaha moj TZ też czeka aż w końcu będzie mógł sobie...tzn Mai kupić lego

Hej
Witamy się z Majeczką w nowym wątku. Bardzo mi się podoba tytuł, zupełnie jak opis mojej córki
Miałam dziś bardzo fajny dzień.
Tweed jednak poszłam z TZ na spacer (obiecał pójść do pepco wiec sama rozumiesz, nie mogłam odmówić)

Co do TZ.
Moj mnie dziś bardzo rozczulil. Spacerowaliśmy z Maja i TZ mówi do mnie że chciałby mieć jak Maja będzie większa taki dzień tylko z nią, będzie ja zabierał w ciekawe miejsca a potem bedą szli on na kawę a Maja na gorącą czekoladę i bedą sobie rozmawiać ach cieszę sie i zazdroszczę mojej córeczce taty, ja ze swoim mało spędzałam czasu...a mój maż jest w swojej córce zakochany po uszy

No i cieszę się ze zmiany czasu, bo jeśli dobrze obliczylam to Maja będzie miała kąpiel juz o 19 czyli wcześniej będzie chodziła spac. Co oczywiście skutkuje wcześniejsza pobudką ale dla mnie to i lepiej, szybciej rozpocznę dzień a 8 to już nie taka barbarzyńska godzina

[tweedledee]

Alik jak juz zasnie, to tez spi. najgorszy jest ten pierwszy Okres. Chociaż zauważyłam, że jak odkładam go do łóżeczka i nie zalezy mi żeby zasnal ( w sensie nie musze nic robi tyko sie bycze wypoczeta), to nic go nie rusza, a jak np chcialabym zeby zasnal, bo chce z tz posiedziec to byle pierdniecie go budzi. takie to dziecie przewrotne jest

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez taribari

Neni biedna kicia

Tweed- ten demot idealnie pasuje!

A zapomniałam Wam ostatnio napisać co mój genialny Tż zrobił. Po kąpieli przynosi mi młodego do karmienia. Biorę go i tak mi coś nie pasuje...jakaś ta dupka taka chuda... wyobraźcie sobie że zapomniał mu założyć pieluchy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez jakierka

Samantha, Ty myslalas ze to Neni Kubus mial zastrzyk, a mnie sie pochrzanilo i pomyslalam, ze to Leos Teso mial zabieg i zyczylam mu zdrowka Zdrowka oczywiscie zycze i dla Leoska i dla kotka

Kejt, juz myslalam ze wsrod nas nowa mana, a to nowy awatarek Ladnie wygladacie z Fi

Eve, ksiezna juz byla szczupla przed ciaza, w ciazy niewiele przytyla to i gubic nie miala co. Poza tym jest osoba publiczna i chyba ma niezla presje aby dobrze sie prezentowac. A brzuszka zazdroszcze tez

Edziu przebudzil sie z placzem. Dalam mu troche possac piers a potem wybudzilam. Sprzeciwial sie, ale w koncu ulegl Pocwiczylismy troche na macie, powietrzyl pupke i siusiaka, potem sie wykapal (zaczyna w wanience pluskac sie nozkami i posylac mi usmiechy ), pojadl sobie i teraz zasnal mi na piersi. Poki co sielanka, zobaczymy co noc przyniesie lub chocby proba odlozenia do lozeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ----------



No widzisz On z Wilna, a ja z kolei z Poznania w Polsce, a w Rosji z dalekiej Syberii


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzieki

Napisane przez skylie

Kopiuje z poprzedniego watku:


Jeszcze.nie doczytalam, bo caly dzien mialam zabiegany

chcialam.wtracic trzy grosze odnownie tz-tow. Troche stane w ich obronie. Oni nie czuja jeszcze takiego instynktu jak my. Dla nich taki bobas to totalna nuda po 5 min, bo nie jest kontaktowy a ich nie bawi zabawa w "a gu". W sumie ich strata. Ale widze po tz i jak ewoluowaly wzajmne relacje pomiedzy nim a Wojtusiem. Szczegolnie teraz kiedy nie mam dla niego tyle czasu co kiedys chlopaki spedzaja ze soba mnostwo czasu. Chodza na wycieczki, ukladaja Lego, uprawiaja domowe "judo" od ktorego serce staje mi co 1s. I tak jest od jakis 2 lat tyle ze z kazdym rokiem jest coraz lepiej i juz nie potrzebuja mnie w poblizu jako "zabezpieczenia". Wszystko zaczelo sie zmieniac jak mozna bylo jakos sie z nim ponawic i zlapac kontakt. Dajcie czas tz-tom ale tez nie odpuszczajcie tylko starajcie sie wlaczyc ich w opieke nad dzieckiem U nas tz kapal Wojtusia od malego. To byla jedna z rzeczy ktore mieli tylko dla siebie. Swoje 5 min wspolnego czasu Ole tez kapie tz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wszystko sie zgadza, u nas nawet bardzo podobnie jest, bo tz tez zawsze kąpal kiedys starszaka i. To byl ich czas... A teraz od jakiegos czasu maja super kontakt, wspolne zajecia i zainteresowania..
Ale ile razy ja sobie gardo zdzieralam i czasu przeznaczylam na to zeby go przekonac do spedzania czasu z wlasnym dzieckiem to masakra... Wkurzalo mnie to na maksa i dalej wkurza...
W dodatku nie jest szczytem moich marzen guganie caly dzien do malucha i szczerze to dla mnie tez jest czesto mega nudne... Ale mam dziecko i bede to robic czy mi sie to bardzo podoba czy nie, a nie wypne sie na nie bo jestem zmeczona lub mi sie nie chce.. Nie jestem typem mamuski ktora uwielbia siedzenie w domu i przebywanie w towarzystwie niemowlaka... Slodkie to czasem jest, ale non stop to mozna świra momentami dostac... I super by bylo zeby ta druga osoba tez sie czasem zajela z wlasnej nieprzymuszonej woli dzieckiem... A nie ciagle gadac, przypominac, pouczac, tlumaczyc, opowiadac, prosic, kazac, opierdzielac.. Nosz kuźwa..
Ehhhh rozgadalam sie.

Napisane przez taribari

Uśmiałam się z Waszego dialogu
Ja dostałam kataru. Zapodałam tabletkę i dopiero jak ją połknęłam zobaczyłam że przeterminowana. Idę spać zanim będę widzieć smoki

Eve brawa dla mamy za tekst. Swoją drogą co za kretyn nazwał macierzyński URLOPEM?! Toż to z wypoczynkiem nie ma nic wspólnego.

He he he. Dobre
No wlasnie kto??


Wiecie co, jak czasem czytam Wasze dialogi to uśmiech nie schodzi mi z twarzy. dzieki dziewczyny.

[Neni1984]

Spadam, bo dziecko mi się obudziło na karmienie
Paa

[tweedledee]

Napisane przez misiaczka555

Hahaha moj TZ też czeka aż w końcu będzie mógł sobie...tzn Mai kupić lego

Hej
Witamy się z Majeczką w nowym wątku. Bardzo mi się podoba tytuł, zupełnie jak opis mojej córki
Miałam dziś bardzo fajny dzień.
Tweed jednak poszłam z TZ na spacer (obiecał pójść do pepco wiec sama rozumiesz, nie mogłam odmówić)

hahaha no u nas tak samo t chce miec po prostu pretekst zeby kupic sobie

ja tam daje sobie spokoj ze spacerami z tztem, mam go w nosie, ide jutro sama jak zwykle i tyle. on bedzie mial komputery do porzygotowania na pon szkolenie wiec i tak znam odpowiedz. nie chce sie denerwowac.
Mój mnie rozczulil wczoraj jak wrocil i tulil alika mowiac ze chciałby byc dla niego supertata i zrobi wszystko by takim byc. Will see zwłaszcza ze obydwoje nie mielismy najlepszych wzorcow

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez skylie

Zpomnialam Wam jeszcze napisac. Wczoraj bylam z Wojtusiem na urodzinach kolegi. Ne bylo mnie w domu ok 2,5h. Jak wrocilam i zobaczyla mnie Ola to zaczela sie usmiechac i bardzo ze mna rozmawiac ja zaczelam jej odpowiadac i sie smiac to i ona zaczela sie troche chichrac. W miedzyczasie beknela jak stary chlop to ja juz sogole smialam sie jak szalona a ona ze mna

Napisane przez mela1234

Trzydzieści lat... kiedy to było?

Nooo kiedy...

[tweedledee]

moj tez sie powoli przebudza, moglby szybciej, bo jak to ktoras dzisiaj napisala cycki mi sie kwadratowe robia

[czarownica1]

Nadrobilam.
Usmialam sie z Waszegp gadania.

TESO Ignaś SuperBrat

Antek przed wieczornym myciem walnal salwe pierdziochow wa wraz z nia...porzadna KUPE. Druga dzis.
Zasrany dzien dzisiaj...oj lubie takie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Ide spac, padam na twarz..
Tz nie ma, nikt mi d.py nie truje wiec moge sie połozyc

Dobranoc

Cynamonki mam nadzieje, ze dzisiaj bylo spokojnie..

Oliath - jak u Lilo z miejscem po szczepionce? Zagoilo sie juz ?

[misiaczka555]

W końcu udało mi się wrzucić do klubu moja 8 tygodniową Misiolinkę

[lachryma]

Jeśli chodzi o to guganie to powiem Wam, że mi się czasami tak nie chce że szok. Czasami chciałabym, żeby mała spala pół dnia. Wiem, że zabawa z nią wspiera jej rozwój, rodzi się więź między nami, dlatego mnie to mobilizuje. Ale z drugiej strony czas szybko leci i takie wspólne chwile w tym wymiarze już nie wrócą. Też jestem zmęczona i może zamiast gadać do niej czy śpiewać jej wolałabym zrobić coś tylko dla siebie, ale jednak mam na uwadze, że ten wspólny czas jest dla niej bardzo ważny. I mam wyrzuty sumienia jak leży sama pod karuzela dłużej niż 20 minut

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czerwony_balonik]

Widzę że nie tylko ja miałam dziś przeboje z tż. Mnie mój wkurzył dziś tak,że się popłakałam. Foch i nieodzywam się do niego, nie odbieram telefonów, nie odpisuje na sms jutro-nic,zero kontaktu,bo już nie chcę,poprostu nie chcę z tym człowiekiem gadać,niech spada na drzewo. Myśli że tylko on k... ma źle i tylko on jest zmęczony,wiecznie pokrzywdzony, a zapytać o małą to nawet nie łaska....co za baran jeden idiota skończony..... Przepraszam,ale musiałam się komuś wywewnętrznić.

[Agrafka86]

Witam się i ja w nowym wątku
Padam na ryj.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaczarnakejt]

Napisane przez idzia111

Goście juz poszlzi, mlody spi

Witam sie w nowej czesci

Jak Was czytam to dochodze do wniosku ze mam dziwne dziecko. Piszecie, ze wasze pociechy budza sie jak jest jakis hałas itp.

Moj mały spi nawet jak odkurzam jak tylko go poloze to przez 10 min jest spokój większy, ale potem normalnie chodzimy, wiadomo w kuchni sie brzdęknie czy wlasnie odkurza a ten spi ze slodką minką. Jesli chodzi o sen to nic i nikt mu nie przeszkodzi. On uwielbia spac, spi u siebie w łózeczku, sam zasypia momentalnie, no i spi rano do 9 czy 10 nie raz Oczywiscie w nocy budzi sie na karmienie, ale tez zaraz po zasypia.

Mój też, nawet jak wybuchamy śmiechem to śpi obok jakby głuchy byl. A nie jest, bo mam naklejke w książeczce zdrowia z Wielkiej Orkiestry
Po tym płaczu spał 4h

A wiecie, dziś w nocy zamiast stekania obudził mnie cmokaniem piastek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madi82]

hej Dziewczyny,
Melduję się ze wsi.
Uff jak tu dobrze, jak zawsze u mamyObiadki itp
Poczytałam,ale nie mam siły nadrabiać...jedynie co pamiętam...

Czarownica...brawo za kupę, nasz mały też je robi tak różnie, że jak przez 3,4 dni nie ma kupska to potem mega szczęście

Mela co do tytułu,to jakby się czepiać to powinno być Masę a nie Mase no i fałdek a nie faldek, ale spoko damy radę Wiem, ze nie Twoja wina bo to kopiowałaś więc luzik

Rocky buziaki brakuje tu Ciebie.
Fiazo..no właśnie gdzie jest Fiazo??

CYNAMONKI!!!!
/CO u WAS????

AAAA która nie głosowała dziś na Anulkę?

Enlevee a Ciebie co ostatnio tak mało??

Co do Tż... to ja na mojego nie mogę narzekać, opiekuje się małym, jak trzeba zmieni pieluchę, itp, ale oczywscie też siedzi non stop na kompie i gra w koszykówkę..stwierdziłam, ze chyba wszyscy faceci jak dzieci...muszą pograć....na szczęście jak mówię, zeby sie zajął małym to to robi bez marudzenia...

Lachryma (Ty chyba kupoałas kombinezon w Lidlu) my też go kupiliśmy, tz mój mąż zakupił synowi, niech ma

Kejt-bardzo ładny avatarek!

Eve...jak Aleksio...uspokoiła się temperaturka?

Karolajn oglądałam filmiki z Hanką, ale ona jest słodka!!

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez czerwony_balonik

Widzę że nie tylko ja miałam dziś przeboje z tż. Mnie mój wkurzył dziś tak,że się popłakałam. Foch i nieodzywam się do niego, nie odbieram telefonów, nie odpisuje na sms jutro-nic,zero kontaktu,bo już nie chcę,poprostu nie chcę z tym człowiekiem gadać,niech spada na drzewo. Myśli że tylko on k... ma źle i tylko on jest zmęczony,wiecznie pokrzywdzony, a zapytać o małą to nawet nie łaska....co za baran jeden idiota skończony..... Przepraszam,ale musiałam się komuś wywewnętrznić.

ech...
ale się z nim masz...
może się stuknie i przemyśli swoje zachowanie...

[misiaczka555]

Napisane przez lachryma

Jeśli chodzi o to guganie to powiem Wam, że mi się czasami tak nie chce że szok. Czasami chciałabym, żeby mała spala pół dnia. Wiem, że zabawa z nią wspiera jej rozwój, rodzi się więź między nami, dlatego mnie to mobilizuje. Ale z drugiej strony czas szybko leci i takie wspólne chwile w tym wymiarze już nie wrócą. Też jestem zmęczona i może zamiast gadać do niej czy śpiewać jej wolałabym zrobić coś tylko dla siebie, ale jednak mam na uwadze, że ten wspólny czas jest dla niej bardzo ważny. I mam wyrzuty sumienia jak leży sama pod karuzela dłużej niż 20 minut

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie jestem w stanie być pełna energi i zawsze z uśmiechem na ustach przy Mai. Ale tak jak ty zdaje sobie sprawę że to w jaki sposob spędze z córka czas to zaprocentuje w przyszłości.
Ale żeby mięć siły i chęci musze mieć przerwy od tego gugania. Dlatego gdy TZ sie z nią bawi itp to ja zajmuje się sobą, nie stoję nad nim lub wychodzę z domu. Gdy wracam jestem tak stęskniona że świetnie się obie bawimy.
Dlatego dobrze jest dzielić sie opieką z TZ. Tylko gorzej gdy on nie chce a mama 24h sama z dzieckiem ja bym chyba sfiksowała...

[ita83]

ale popedzilyscie z postami... u mnie walka o zasniecie...w ogole mi sie dziecko na niekorzysc zmienia jeszcze kilka tyg temu jak padl to na amen a teraz mi sie budzi po 15min masakra jakas - i w ogole mniej guga i mniej sie smieje a wiecej placze i marudzi a mnie az serce sie na kawalki rozpada:-(

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

[madi82]

Napisane przez ita83

ale popedzilyscie z postami... u mnie walka o zasniecie...w ogole mi sie dziecko na niekorzysc zmienia jeszcze kilka tyg temu jak padl to na amen a teraz mi sie budzi po 15min masakra jakas - i w ogole mniej guga i mniej sie smieje a wiecej placze i marudzi a mnie az serce sie na kawalki rozpada:-(

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

dorasta i pewnie Skok Was dopadł..

[misiaczka555]

Napisane przez malaczarnakejt

Mój też, nawet jak wybuchamy śmiechem to śpi obok jakby głuchy byl. A nie jest, bo mam naklejke w książeczce zdrowia z Wielkiej Orkiestry
Po tym płaczu spał 4h

A wiecie, dziś w nocy zamiast stekania obudził mnie cmokaniem piastek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie też budzą takie odgłosy i mlaskanie wstaje i idę robić mleko. Moj TZ wtedy dalej śpi. Maja zaczyna jęczeć i pokrzykiwać na mnie- TZ śpi. Maja zaczyna wrzeszczec- TZ wpada do kuchni na wpół przytomny i mowi że Maja glodna..."No co ty nie powiesz" jak można tak twardo spać

[madi82]

Napisane przez misiaczka555

Mnie też budzą takie odgłosy i mlaskanie wstaje i idę robić mleko. Moj TZ wtedy dalej śpi. Maja zaczyna jęczeć i pokrzykiwać na mnie- TZ śpi. Maja zaczyna wrzeszczec- TZ wpada do kuchni na wpół przytomny i mowi że Maja glodna..."No co ty nie powiesz" jak można tak twardo spać

fajnego masz tego Tż, ja ostatnio w nocy się z mojego chichrałam, bo mały od połowy nocy spał z nami i on sie obudził nad ranem z przerażeniem, ze małego przygniótł....jeju jaki był wystraszony

[lachryma]

Ludzie, przeczytałam właśnie wątek na wizażu o neutralnym co do płci wychowaniu dziecka. Ludzie mają z garem

Idę spać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malaczarnakejt]

Napisane przez eveewe

Wariatki

Ja wiem, ze ksiezna osoba medialna, ale my (czyt. Ja) kurczak tez nie siedze w domu i do ludzi wychodze, wypadaloby wygladac. Ja mam depreche, ze ten brzuch te 9 miechow sie rozciagal (no moj to juz wogole gigant - jak widze fote z dnia pojscia do szpitala do niedowierzam, ze ja wogole funkcjonowalam), szkoda, ze przez 9 miechow sie nie skurczy najlepiej jakby wogole przyrosl do kregoslupa

co do foty dzień przed szpitalem, to poniżej moja, 30.08 też dzień przed przyjęciem.
teraz mam brzuch jak w 23 tc. I masa słodyczy wcale mi nie pomaga zrzucić. No ale mięśnie jeszcze nie do końca się zeszły, więc przecież nie mogę ćwiczyć

Napisane przez ita83

ale popedzilyscie z postami... u mnie walka o zasniecie...w ogole mi sie dziecko na niekorzysc zmienia jeszcze kilka tyg temu jak padl to na amen a teraz mi sie budzi po 15min masakra jakas - i w ogole mniej guga i mniej sie smieje a wiecej placze i marudzi a mnie az serce sie na kawalki rozpada:-(

Wysyłane z mojego GT-S5369 za pomocą Tapatalk 2

Może Skoku?

[misiaczka555]

Napisane przez madi82

fajnego masz tego Tż, ja ostatnio w nocy się z mojego chichrałam, bo mały od połowy nocy spał z nami i on sie obudził nad ranem z przerażeniem, ze małego przygniótł....jeju jaki był wystraszony

Napisane przez malaczarnakejt

co do foty dzień przed szpitalem, to poniżej moja, 30.08 też dzień przed przyjęciem.
teraz mam brzuch jak w 23 tc. I masa słodyczy wcale mi nie pomaga zrzucić. No ale mięśnie jeszcze nie do końca się zeszły, więc przecież nie mogę ćwiczyć


Może Skoku?

Wow ty to miałaś brzusio
A w ogóle dzisiaj zastanawiałam sie czy Maja pamięta coś z brzuszka, czy nie tęskni i czy przyzwyczaiła się do nowego życia poza brzuszkiem
Pewnie tylko do jednego się nie przyzwyczaiła...że musi prosić się o żarcie i jeszcze wydzielają

[czerwony_balonik]

Napisane przez madi82

ech...
ale się z nim masz...
może się stuknie i przemyśli swoje zachowanie...

(Post na biało,bo jest w nim dużo negatynych emocji i kilka przekleństw-więc dla niechcących tego czytać wybieliłam)

Może,szczególnie jak jutro nie będzie z mojej str odzewu,to może faktycznie zmusi go to do myślenia. Bo nie widzieliśmy się tydzień, miał jutro przyjechać, dzwonię do niego przed pracą-nie odbiera. Piszę mu sms czy już nie da rady się odezwać, opisał że nie. No ok, trudno-ma pracę od 14 do 22 rozumiem. No więc dzwonię po 22 (jak codzień),czekałam cały dzień by pogadać,chciałam mu kilka rzeczy powiedzieć,m.in. że wpadł jego brat,że mała kupki nie robi 2dzień i takie tam,no w każdym razie ważne wg mnie rzeczy. Dzwonię 3 razy,nieodbiera. Pisze-czemu nieodbierasz? Odp "bo nie chce mi się z nikim gadać,nie mam siły ani chęci" No to piszę mu że chyba zapomina że ma dziecko, on mi na to "nie podchodz mnie w ten sposób" LOL Aż się we mnie zagotowało. Co on,myśli że ja się z nim bawię w podchody?? Chyba go naprawdę pogrzało,ja też nie mam sił, wszystko jest na mojej głowie,on ma ciężko w pracy,ale ja też nie mam lekko w domu sama z małą,a mimo to chciałam z nim zamienić kilka słów,myślałam,że powie czy jutro będzie,że spyta o Gabrysię..... ale kij mu w oko, ja nie będe czekać aż jaśnie panicz będzia miał ochotę porozmawiać,spytać być może jak się miewa nasze dziecko, bo dziś nie pytał z braku chęci ku... mać. Jestem na niego tak wkur.... jak dawno na nikogo nie byłam Miał dać znać czy jutro przyjedzie,widzę że już mu się odwidziało i woli siedzieć u mamusi i pograć,bo on przecież zbyt zmęczony jest. Co za egoista pieprz......! Boże,z kim ja mam dziecko?? Naprawdę coraz częściej myśle sobie,że lepiej by mi było bez niego,szkoda mi już nerwów poprostu.

[malaczarnakejt]

Baloniku, Kochana. Bardzo mi przykro, że tż Cię postawił w takiej sytuacji...
A dlaczego nie mieszka z Wami? ze względu na pracę?
Dziwne, że się tak nie interesuje... Przytulam