Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec 2014 - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-19, 20:06   #331
kaorlak
Zadomowienie
 
Avatar kaorlak
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 1 086
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

A swoją drogą lecę prasować, dziecko śpi to można to zrobić bo tak to żelazko może być niebezpieczne . Tak więc widać że mama siedząca na bezrobociu pracuje często po godzinach.
Bycie Mamą to praca nawet nie po godzinach tylko 24h/dobę Ja również jestem na L4 i często nie wiem za co się zabrać

Cytat:
Napisane przez kashha Pokaż wiadomość
Ależ się dziś nacytowałam, ale jako jedna z tych "byczących" się w domu nie miałam czasu w ostatnich dniach zasiąść do komputera i tylko na telefonie Was poczytywałam
Gratuluję wkroczenia w II trymestr Ja odliczam już dni
__________________
Misia
Hania
05.05.2013[*]
kaorlak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 20:12   #332
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Impreza u teściowej trwa..a ja pojadłam, położyłam właśnie Milcię spać i sama mam dość wrażeń na dzisiaj

Nikii hehe, fajna fota

Madziuuula jejkuu, to mnie tak ostatnio małż zagotował. Tak się umordowałam z odkurzaniem i myciem podłóg. A ten wrócił z pracy i mówi, że idzie biegać. Ok. Ubrał buty do biegania, całe ubłocone (bo biega po jakiś bagnach ), zapomniał telefonu i wlazł mi do przedpokoju i pokoju Błoto było wszędzie

H0pe ja trzymam kciuki za Ciebie i oby Ci tam szybko ten czas w tym szpitalu zleciał. Bo to, że z dzidzią będzie wszystko ok to jestem pewna
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 21:03   #333
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Seleniti >> dzięki bardzo za tak dokładne zdjęcia spodni, nawet materiał na ręke naciągałaś by pokazać jaką ma strukture
a co do Tż to jestem zdania że oczywiście "wybierze was" innej opcji nie ma kochana !!!!! a niech tylko spróbuje,,,,coś inaczej to normalnie od nas wszytskich tutaj ma ....

agus7ia : a majonez może być szkodliwy?? w ciąży ?? ja w kazdym bądz razie jem.
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 22:24   #334
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
A jeszcze coś Mówiłyśmy o wózkach, mnie raczej interesują foteliki samochodowe dla najmłodszych, bo z pierwszego nie byliśmy zadowoleni, jeszcze na to czas ale chętnie poczytam o typach
Ja pierwszy fotelik mialam z haucka, porzadny i bylam zadowolona, ale uzywalismy moze ze 3x bo samochodu nie mamy, wiec teraz mam jak znalazl dla drugiego


Wrzucilam dziecie moje na maila


---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

kasha dzieki za odp, to mi kilka dni jeszcze zostalo patrzac na OM
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 22:35   #335
kashha
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków/Chicago
Wiadomości: 1 510
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Ja pierwszy fotelik mialam z haucka, porzadny i bylam zadowolona, ale uzywalismy moze ze 3x bo samochodu nie mamy, wiec teraz mam jak znalazl dla drugiego


Wrzucilam dziecie moje na maila


---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

kasha dzieki za odp, to mi kilka dni jeszcze zostalo patrzac na OM
Nie ma za co

My tedaz uzywamy Graco fotelika dla Wojtka i jest mega solidny...

W poprzednim moim watku ciazowym dziewczyny bardzo zachwalaly Maxi Cosi... ja ze wzgledu na brak auta nie kupowalam wtedy...

Mysle ze teraz bede wybierala miedzy tymi dwoma firmami...
I pewnie cena bedzie miala spore znaczenie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wojtuś

Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoła i klęka...:
kashha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-19, 23:13   #336
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

mam teraz maxi cosi i jest swietny, az zal, ze maly wyrastac zaczyna
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 00:53   #337
kashha
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków/Chicago
Wiadomości: 1 510
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
mam teraz maxi cosi i jest swietny, az zal, ze maly wyrastac zaczyna
Bedzie jak znalazl dla nastepnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wojtuś

Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoła i klęka...:
kashha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-20, 05:48   #338
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Hej babeczki przepraszam ze sie nie odnosze do Waszych postow ale nie mam cierpliwosci juz mimo tego calego czasu jaki mam. Na tel nie dajerady, na tym malym gownianym laptopie od kilku cytatow " przegladarka jest przeladowana" i wszystko sie wylacza;/ lipa na calego, wazne ze chociaz podczytac moge...
Ogolnie jestem pogodna ale jak dostaje tego krwawienia to serce mi zamiera i znowu mam czarne mysli... Mialam nadzieje ze jak juz dostaje leki na krzepniecie to juz ustanie. Owszem po wczorajszym poranku i po lekach juz mialam spokoj ale dzisiaj identyczny poraanek... Leje sie za wszystkie czasy brzuch nie boli.
Przepraszam ze nie odpisuje kazdej z osobna.
Dziekuje Wam za. Kazde dobre slowo, za dobre zyczenia, za kciuki i pocieszenie. A poki co no jestem zmartwiona, boje sie , pewnie rozpogodze sie jak w konu sie uspokoi na dzisiaj...
Kolo mnie lezy dziewczyna ktora przyjechala po mnie... Krwawi biedna od rana lata do wc co troche, ale ona roni obumarla ciaze... To jest cos okropnego, zwlaszcza ze obok niej lezy kobieta do porodu... Mnie nie kluje w oczy ale ona pewnie cierpi. Jest bardzo zamknieta nie udalo mi sie z nia zamienic nawet zdania.. Ale coz sie dziwic. Ja jak lezalam z poronieniem tez wykrecalam sie do sciany... Kobiety maja przesrane. Naprawde, jesli nasi mezczyzni nas nie doceniaja to dupe spralabym kazdemu jednemu, ja na szczesciew oczach swojego widze to jak sie przejal itd... Ale jakby nie jego wsparcie to bym sfiksowala juz od tego wszystkiego. Gorzej jak baba roni a facet wpadnie pol h a reszte dnia lez i mysl..
Przynioslam z tym postem kupe smitnych fluidow ale teraz tak sie czuje. Dbajcie o siebie pindy bo nikt wam nie wroci ani strachu ani czasu ze zlymi myslami i wyrzutami. Ciaza to nie choroba, owszem, ale jak czemus mozna zapobiec, to powinno sie zrobic co mozna. Nigdy nie zrozumiem kobiet, ktore powoluja dziecko do zycia, a potem zamiast dbac, mowia ostentacyjnie: jak poleci to poleci. To tak jakby jedna z druga wepchnac na ruchliwa ulice i powiedziec jej: jak cie trafi to cie trafi, a jak nie to twoje szczescie.
Nie chce mi sie wierzyc.
Obyscie kobitki nigdy nie etanely przed takimi myslami. A dzisiaj mialy piekne pogody pelne milych chwil. Buzka milego dnia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez h0pe
Czas edycji: 2013-10-20 o 06:10
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 06:31   #339
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Madziula daj mu szmatę – nabłocił niech wyciera

Karolak nie tylko 24/h ale jeszcze na kilku etatach – sprzątaczka, kucharka, lekarka, policjant, animator zabawy, pocieszycielka, matka , żona i kochanka

Hope kochana mocno trzymamy kciuki za Was Rozumiem że masz trochę zły, smutny nastrój. Bo tu nadzieja na poprawę, a rano znów krwawienia. Ale kochana może potrzebny jest czas aby te leki na krzepnięcie tak naprawdę zaczęły działać

Z maila:
Kasian, kasia, muffinka dzięki za miłe komentarze co do mnie i mojego śmieszka

Muffinka przystojniaczek z Twojego syncia i uśmiecham się ładnie do Ciebie prosząc o Ciebie

Dziewczyny co do komentarzy na maila ja wolę i będę pisała tutaj , bo taka opcja mi się spodobała na starym wątku W sumie zdjęcia widzą tylko te co mają namiary na maila (oczywiście każda może mieć jak chce ) więc nawet jak napiszę tu komentarz to nic się nie stanie

U Nas pobudka o 6.30 , TŻ jeszcze śpi bo wczoraj popił z sąsiadem (opijali dzidziusia :P ). Jeszcze na sam wieczór zamówił pizze i przed 23 jedliśmy
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:19   #340
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Dwakolory śliczny brzuszek , synek przystojniak jak się patrzy a dzieciątko słodkie
Ja też tam wrzuciłam swojego syna i siebie :P a co mi tam ujawniłam się :P
PS. Nie musisz wysyłać na maila zdjęć ze swojego prywatnego jak nie chcesz Możesz dopiąć etykietę i wtedy wysyłasz tak jakby z grupowego na grupowy Jak chcesz mogę Ci na maila napisać instrukcje
Jakoś spróbowałam odpowiedzieć z tego emaila. I chyba się udało. Ja też wrzuyciłam zdjęcie swoje z synem.
A ciebie Niki to też jakoś inaczej sobie wyobrażałam. Synuś przesłodki!
Cytat:
Napisane przez kaorlak Pokaż wiadomość
Witam się weendowo!
Tak się cieszyłam, że już od dawna nie mam mdłości i co?! dały o sobie przypomnieć! Dzisiaj rano wymyśliłam sobie mycie lodówki Gdzieś w połowie mycia musiałam udać się na rozmowę z kibelkiem w trybie natychmiastowym
Spędziłam nad nim pół godziny!!! Potem mnie jeszcze mdliło przez parę godzin

Teraz siedzę sobie sama, bo Mąż mnie uprosił o pozwolenie na ostatni wyjazd motocyklowy w sezonie A niech ma
Ja miałam ponowny kryzys mdłościowy w piątek, aż musiałam z pracy wrócić bo myślałam że do kosza będę
Cytat:
Napisane przez Gosiiaczek Pokaż wiadomość
wole jak zdjecia sa tutaj tak jak ty dalas
Ja wole wrzucać na e-maila bo nie chcę się tak ujawniać oficjalnie, żeby potem przez długi czas tu widnieć i kto chce żeby mógł mnie obejrzeć. Wolę e-maila

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Ogolnie jestem pogodna ale jak dostaje tego krwawienia to serce mi zamiera i znowu mam czarne mysli... Mialam nadzieje ze jak juz dostaje leki na krzepniecie to juz ustanie. Owszem po wczorajszym poranku i po lekach juz mialam spokoj ale dzisiaj identyczny poraanek... Leje sie za wszystkie czasy brzuch nie boli.
Uzbrój się w cierpliwość. Ja jak w poprzedniej ciąży brałam cyclonamine to dopiera chyba po dwóch/ trzech dniach mi przeszło krwawienie. Także może to wymaga czasu i jak musi być. Poza tym lekarz mi tłumaczył że jeszcze potem można plamić bo stara krew wylatuje i wszystko się oczyszcza.
Także pewnie wszystko jest jak powinno. Trzymaj się
Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Z maila:

Muffinka przystojniaczek z Twojego syncia i uśmiecham się ładnie do Ciebie prosząc o Ciebie

Dziewczyny co do komentarzy na maila ja wolę i będę pisała tutaj , bo taka opcja mi się spodobała na starym wątku W sumie zdjęcia widzą tylko te co mają namiary na maila (oczywiście każda może mieć jak chce ) więc nawet jak napiszę tu komentarz to nic się nie stanie
Ja też wolę odpisywać tutaj.
Zgadzam się co do przystojniaczka Muffinki. Piękności chłopaki nam rosną jak widzę na e-mailu.
I również się uśmiecham- ty wiesz o co.


Zbieram się dziś do kościoła, bo ostatnio nie byłam.
A na obiad dziś będą schabowe, dawno nie jadłam. Pycha
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:22   #341
asia27100
Zakorzenienie
 
Avatar asia27100
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 771
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Sorry, mam się winna czuć że na L4 jestem? Że duphaston łykam i leżę zamiast być tytanem pracy jak Ty?
Dokąd chodziłam do pracy, byłam z wizażem na bieżąco, nawet do 10 największej ilości postów się załapałam.
Teraz jestem na L4 i zapewniam Cię, że się nie byczę. Ledwie jednego posta dziennie wysmaruję, a czasem i to nie.
Zazdroszczę CI samopoczucia, że możesz do pracy śmigać. Z chęcią oddam Ci plamienia i sama do roboty wrócę.

Nie rozumiem po co sie unosisz. Czy powiedzialam nieprawde? Oczywiste jest ze jak ktos pracuje ma mniej czasu. Nie kaze ci abys sie czula winna. To juz sama sobie dopowiedzialas. A swietnie w pracy sie nie czuje, ale niektorzy wyboru nie maja i wyrozumialego szefostwa....
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________



asia27100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:28   #342
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

hej dziewczyny
u nas piękna słoneczna pogoda, póki co leniwie/ po śniadanku/ ja na lapku a małż obok jeszcze "dosypia". u mnie 9 tydz, i 4 dzień >> oprócz wrażliwości piersi / i białawe upławy / żadnych objawów/ noo i jeszcze zaokrąglony brzuch/, czytałam włąśnie w tej książce " W oczekiwaniu na dziecko " że moga się pojawiać nam w myślach takie rozterki: "... czy aby na pewno jestem w ciąży ??? ..."

Hope >> kochana trzymaj nam sie tam dzielnie.
p.s ale to na jednej sali są dziewczyny "z problemami "- tak jak pisałaś ta kobieta co roni i zaraz do porodu? kurcze nie powinno tak być

Niki >> a ja przeczytałam w twoim poście że "...TŻ jeszcze śpi bo wczoraj pobił z sąsiadem..." hehe

MIŁEj Niedzieli
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:32   #343
asia27100
Zakorzenienie
 
Avatar asia27100
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 771
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Dodam jeszcze ze rzucilam haslo byczenie sie nie majac na mysli lezenia do gory brzuchem tylko ogolem siedzenie w domu. A na bezrobociu siedzialam pare lat, wiec wiem co to za uczucie i pewnie dlatego tak kurczowo teraz sie trzymam pracy... nie chcialam nikogo urazic... widocznie zbyt dosadnie napisalam o moim braku czasu...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________



asia27100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:32   #344
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dziewczyny, witam sie z Wami!!! i od razu prosze o szybki skrot tego co sie dzialo przez 3 ostatnie dni, bo niestety mam teraz zapierdziel w pracy, ciezki tydzien i zwyczajnie nie mam sily nadrobic

tak jak pisalam zostalam sama na placu boju w pracy(kawiarnia) i z jezorem na wierzchu latam. na szczescie mam kochanego meza, a i jego rodzina bardzo mi pomaga i przychodza do mnie do pracy i za zmywak robia bo sama musialabym ogarnac kase, robienie kanapek, wydawanie ciast, sprzatanie po ludziach ze stolikow, zmywanie i roznoszenie czystych talerzy na miejsce i tak w kolko. a ludzi jak na zlosc: jak *mrowkow*.
na szczescie czuje sie dobrze, nic mi nie dolega, nic nie boli, mdlosci powoli przechodza czasem cofnie mnie 3x ale to juz nie jest permanetne mdlenie tylko miesa jesc nie moge: dziewczyny jak w takim razie pouzupelniac bialko?
aaa... no i chyba wg wszelkiech danych wlasnie wkroczylam w 2 trymestr
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 07:46   #345
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

ode mnie również kilka fotek na mailu jest

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

santom - dobrze że możesz liczyć na bliskich w takiej kwestii, zawsze to łatwiej, aale sama jesteś bo nie ma drugiej dziewczyny? czy jak? szef wie że to do ogarnięcia ciężkie jest? i tak sama musisz "walczyć "??

Edytowane przez asiulka_22
Czas edycji: 2013-10-20 o 08:29
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:00   #346
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

asiulka generalnie jest tak, ze moja szefowa wie o moich problemach i o tym, ze 2x poronilam. wg zaczelam prace u niej w ciazy rok temu: doslownie zaraz po rozmowie kwalifikacyjnej na drugi dzien zrobilam test i wyszedl pozytywny. no ale pierwsza ciaze poronilam 3 tyg po tym jak zaczelam tam prace(ona dowiedziala sie o ciazy dopiero jak zaczelam krwawic, ale wtedy to nie byla ciezka praca, bo bylam na takim przystosowaniu dopiero, wiec razem z nia pracowalam). o drugiej ciazy w marcu tez sie balam powiedziec i tez dowiedziala sie o niej dopiero jak zaczelam krwawic: bardzo sie przejela, za kazdym razem zreszta. dzwonila, dopytywala sie jak sie czuje. nie mialam problemu z wolnym. ale wtedy mi powiedziala, ze jak znow zajde w ciaze to od razu mam jej powiedziec: i rzeczywiscie tym razem powiedzialam jej od razu, czyli w ogole jeszcze przed terminem @, bo bardzo wczesnie mi test wyszedl. no i ona mi bardzo na reke poszla, bo zdjela ze mnie te najciezsze obowiazki, pozmieniala mi grafik, tak, ze w pracy nie musze ciezko pracowac, nie musze zmywac, dzwigac. no ale ta jedna sprawa jej nie wyszla, bo 2 dni po tym jak wrocilam z urlopu w Pl spytala sie czy to ok, ze pojedzie teraz ona na tydzien do siebie do tajlandii: troche pod murem zostalam postawiona, bo co mialam jej powiedziec? wiem tez jak bardzo zalezalo jej na tej podrozy. ona ogolnie kochana jest, ale ma czasem takie zacmienia, ze nie pomysli: ogolnie pracujemy tylko we 2, no ale teraz ona juz znalazla kogos na moje miejsce na czas kiedy ja odejde na macierzynski z tym, ze ta dziewczyna jeszcze nie jest przetrenowana. moglaby sie uczyc ode mnie, bo kafejke znam juz jak wlasna kieszen i znam wszelkie jej tajemnice, bo zakumplowalysmy sie ogolnie z ta moja szefowa: no ale ona woli sama zaczac ja trenowac, a ja widze, ze tu zwyczajnie o kase chodzi. na szczescie wziela ja do srzatania na ten tydzien, wiec jak kawiarnie zamykam o 16, to ta dziewczyna przychodzi i sprzata po mnie, bo ja juz bym nie dala rady, bo i tak 10h trzaskam. wiec chociaz tyle dobrego.
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:04   #347
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Asia- no niestety. Tym razem jestem w innym szpitalu i tu pod tym wzgledem jest lipa. Tam raczej przenosili, robili miejsce dla takich kobiet. Nie wyobrazam sobie co musi czuc. Ja to chociaz mam nadzieje jeszcze. W dodatku teraz jedt prawie full oddzial.

Dziewczyny korzystajcie ze slonecznej jesieni idzcie na spacerek czy co, bo jak nam sie rozpada potem i plucha bloto bedzie to z naszymi spiaczkami zostanie tylko chaupa i pokladanie sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez h0pe
Czas edycji: 2013-10-20 o 08:05
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:15   #348
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam w niedzielny zimny poranek wczoraj cały dzień miałam taaaakiego lenia na zmianę z mdłościami i nie zebrałam się do odpalenia komputera... A teraz nie jestem w stanie Was nadrobić, szalone
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:26   #349
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

dzieki dziewczyny za kompelmenty nieskromnie dodam, ze moj syn ma najpiekniejszy usmiech na swiecie

dwa kolory ja tez zupelnie inaczej wyobrazalam sobie Nike

hope trzymam kciuki za ustabilizowanie sytuacji

santom terminatorze trzymaj sie w tej robocie
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-20, 08:35   #350
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

troche nie w temacie, ale może któraś z was to robiła :
- czy przemalowywałuyście kiedyś boazerię na biało ? my właśnie mamy duzo tego w domu / cały korytarz i przedpokój/ i myśle właśnie nad przemalowaniem na biało. a boazeria weicie taka z lat 80 tylko jest pewnien porblem bo ona lakierowana jest, ale jak by przyszło całość przecierać papierem ściernym to chyba byśmy się zarąbali szczerze powiedziawszy, czytałą że dobrze sie nadają do tego farby akrylowe/ białą emalia/ , ale jeśli któraś z was miałą z tym do czynienia, to będe wdzięczna za wszelkie sugestie
p.s pamiętam że jedna z was pytała o malowanie właśnie : czy w naszym obecnym stanie można ?? czy nie za bardzo ?
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:36   #351
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witajcie mamusie


Wczoraj wieczorem już nie pisałam, bo nie miałam w sumie kiedy. Hanka poszła wczoraj później spać, bo później wróciliśmy od szwagierki, a potem Was nadrobiłam, ale już nie miałam sił pisać.


Byliśmy na zakupach, kupiłam sobie kurtkę w H&M taką na jak ja to mówię „hiszpańską zimę” myślę, że rosnący brzuszek się zmieści bez problemu, wzięłam taką luźniejszą trochę, na cycki żeby też miejsce było jakby co do tego kupiłam sobie szaliczek, 2 sweterki i 1 longsleeve w reserved Najlepsze było to, że mąż „wziął mnie na zakupy” a jak już sobie wybrałam to co chciałam i idziemy do kasy okazuje się, że… nie wziął portfela…… bosko nie? Dobrze, że ja miałam swoją kartkę



Selenity cudny brzuszek


I w ogóle dziewczyny widziałam zdjęcia Wasze i Waszych pociech na mailu, fajnie Was tak zobaczyc ja też postaram się wrzucić jakieś swoje zdjęcie, ale to wieczorem jak będę u siebie na kompie, bo teraz siedzę u taty i widzę, że większość chłopaków u nas wśród starszaków, ciekawe jaka będzie proporcja u maluszków ja tam się cieszę, bo Hania będzie miała większy wybór


Hope niestety to tak jest w tych szpitalach. To tak jak mnie położyli po porodzie jak mi zabrali Hanie z dwoma dziewczynami i ich dziećmi. Cały czas jak tam byłam na sali to płakałam, no ale oni nie patrza na to kto z kim. My musimy być twarde jak skały czy nam się to udaje czy nie. Pomimo niewyobrażalnie ciężkich przeżyć na dłuższą metę się udaje, taka prawda, bo co nam pozostaje? Trzymaj się kochana dzielnie, rozumiem w pełni Twój nastrój, mam nadzieję, że lada moment krwawienie się skończy i będziesz mogła iść do domku




KasiuB nie możesz się tak przemęczać i jeszcze martwić co powie rodzina męża, trzeba się nauczyć mieć to w pompie, a przynajmniej próbować..


Agus7ia ja jem majonez


Zamyślona się nie denerwuj, wiadomo, że bycie na L4 to nie byczenie się, ja jestem w domu z Hanią, a wieczorami jestem bardziej zmęczona niż mój mąż, który pracuje. Nawet on sam jak wraca z pracy to mówi, że ja jestem na pewno bardziej zmęczona niż on, bo co on takiego robi? Siedzi przy komputerze (jego słowa, nie moje), a ja cały dzień w ruchu, ani chwili odpoczynku, bo przez tą godzinę co Hania śpi zawsze mam coś do zrobienia. I tak jak Nikii pisze to ja się zgadzam w 100%, że to kwestia dobrej organizacji czasu a nie tego, że nie ma co z tym czasem robić


Nikii ale Oskar cudowny pomocnik kurcze dzisiaj ładna pogoda się robi, może też Hankę by zaciągnąć do grabienia liści? teraz zastanawiałam się czy Hani nie wziąć w nosidło na plecy i nie iść na grzyby, ale ostatecznie stwierdziłam, że chyba za zimno jest tak z rana


Santom cieszę się, że z samopoczuciem dobrze, ale mam nadzieję, że trochę będziesz mogła jednak odsapnąć w pracy. Dobrze, że możesz liczyć na najbliższych tak jak asiulka pisze


Dziewczyny w ogóle wczoraj moja szwagierka mówi do mnie, że wyglądam tak "ciążowo" więc rozumiem, że przytyłam


I co lepsze wczoraj się dowiedziałam, że taka znajoma moich rodziców mówi do siostry mojego męża (pracują razem): dobrze, że Hania jest podobna do M, przynajmniej będzie ładna, bo u nich (w sensie w mojej) rodzinie nikt ładny nie jest baba ma żal niesamowity do nas, bo mąż (przyjaciel mojego taty) ją zostawił i związał sie z inną kobietą i ona chyba się spodziewała, że mój tata zerwie kontakty ze swoim przyjacielem i weźmie jej stronę (mimo, że znajomośc z nią opierała się tylko na przyjaźni taty z jej mężem) i teraz ona ma wielki żal do całej mojej rodziny, jak widać łącznie ze mną ludzie są śmieszni
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 08:49   #352
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
troche nie w temacie, ale może któraś z was to robiła :
- czy przemalowywałuyście kiedyś boazerię na biało ? my właśnie mamy duzo tego w domu / cały korytarz i przedpokój/ i myśle właśnie nad przemalowaniem na biało. a boazeria weicie taka z lat 80 tylko jest pewnien porblem bo ona lakierowana jest, ale jak by przyszło całość przecierać papierem ściernym to chyba byśmy się zarąbali szczerze powiedziawszy, czytałą że dobrze sie nadają do tego farby akrylowe/ białą emalia/ , ale jeśli któraś z was miałą z tym do czynienia, to będe wdzięczna za wszelkie sugestie
p.s pamiętam że jedna z was pytała o malowanie właśnie : czy w naszym obecnym stanie można ?? czy nie za bardzo ?
asia, ja mieszkam w Norwegii i tutaj boazeria na scianach jest na porzadku dziennym i powiem, ze nawet mi sie to podoba wrzuce Ci zdjecia w zalaczniku jak to mniej wiecej u nas wyglada

kasia czego to ludzie nie wymysla... az brak slow

widze, ze hope w szpitalu: dobrze, przynajmniej bedziesz pod stala opieka i uda im sie zaleczyc ta nadzerke, a Ty bedziesz spokojniejsza
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1020132.jpg (119,2 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1020137 - Copy.jpg (65,1 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1020140.jpg (56,6 KB, 42 załadowań)
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:02   #353
Seleniti
Zadomowienie
 
Avatar Seleniti
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 142
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Dzień doberek

kashha
dziękuję już mu powiedziałam dosadnie to się od wczoraj nie odzywa hihi, co jak co, ale takim zachowaniem to on mi krzywdy nie zrobi, bardziej zaszkodzi sobie To za II trymestr

kaorlak tak to są takie jakby legginsy, z tym, że wyglądają jak spodnie i nie są takie rozciągliwe

Nikii dla pracusia

asiulka haha nie chciałabym być w jego skórze

santom jak to dobrze mieć taką rodzinkę i fajnie, że już czujesz się dobrze, no ik gratuluję wkroczenia w II trymestr

Jeszcze raz dziękuję Wam za słowa otuchy i rady, trochę podbudowałam swoje myślenie tylko mam nadzieję, że wytrzymam i będę hardo obstawać przy swoim

hope trzymaj się tam Kochana, wysyłam Ci mnóstwo pozytywnych fluidków i ucałowań w brzusio

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

santom jakie Ty masz piękne widoki za oknami zazdroszczę
__________________
"Pod moim sercem, inne bije serce.
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane."
41-przeterminowana-




Edytowane przez Seleniti
Czas edycji: 2013-10-20 o 09:04
Seleniti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:03   #354
agus7ia
Raczkowanie
 
Avatar agus7ia
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 474
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam drogie Panie w niedzielnny poranek.

Hope trzymaj sie mocno. Krwawienie w koncu ustanie i szybciutko wrocisz do domu. Kurde nie rozumiem funkcjonowania szpitali. Przeciez jak jakis szpital ma porodowke to musi miec i patologie ciazy. Przeciez to sa specjalistyczne oddzialy. To tak jakby na chirurgii polozyc chorego na serce. Przeciez dla tych kobiet ktore ronia to jest straszna trauma i jeszcze musza znosic widok rodzacej kobiety. Rany mentalosc tego kraju troche mnie przeraza.

Dzieki dziewczyny na informacje o majonezie. Troche moja paranoja sie zmiejszyla
Asiulka no wlasnie nie wiem czy szkodzi, majonez to przeciez zoltka, ale te dostepne w sklepie sa pewnie jakos przetwarzane.

Santom cudne widoki za oknem.

Gratuluje tez dziewczynom wkroczenie w II trymestr.

Edytowane przez agus7ia
Czas edycji: 2013-10-20 o 09:09
agus7ia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:14   #355
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

santom >> dzięki za zdjęcia widok na jezioro!!!!!!!!!!!!! WOOOOOOW
super. Twoja mi sie podoba bo jest biała, tylko na suficie w kuchni zauważyłam w kolorze drewna, ja właśnie chce wszystko na biaało przemalować - by ożywić to jakoś.
ale wy malowaliście mieszkanko czy już było?
włąśnie czytałam że w krajach skandynawskich we wnętrzach bardzo często sie spotyka, drewno: czy tez białą boazerię.
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:21   #356
santom
Zakorzenienie
 
Avatar santom
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: tam gdzie diabel mowi dobranoc;D
Wiadomości: 5 424
GG do santom Send a message via Skype™ to santom
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

tak, sufity mamy w naturalnym kolorze. mieszkanko wynajmowane, wiec my w remonty nie inwestujemy nasza inwencja sa tylko meble i dodatki chociaz i tak jeszcze to nie to co chce wlasnie te sufity mnie draznia, ale nie wiem czy one by sie nie zlaly za bardzo wtedy. w kazdym razie problem mam rozwiazany, bo tak jak pisalam: wynajmowane
__________________





NA ZAWSZE W SERCU...
santom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:22   #357
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

a to pewnie jak wynajmowane to nie ma co im remontować / malować.
ale położenie macie super normalnie jak w jakimś ośrodku wypoczynkowym nad brzegiem morza hehe
=====
a ja czytam i szukam na necie wszystkiegio związanego z " malowaniem boazerii na biało"
i trafiłam na fajnego bloga ot, dekorowania, urządzania itp. http://aniolymilewidziane.blogspot.com/
fajne takie klimatyczne wnętrza ma... chość ja za starociami nie przepadam podobało mi się

Edytowane przez asiulka_22
Czas edycji: 2013-10-20 o 09:27
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:35   #358
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam i ja z rana

Hope niefajnie w tym szpitalu, raczej na ginekologii powinni kłaść zagrożone ciąże nie na położnictwie No ale juz przepędzaj smutne myśli i ładuj pozytywne fluidki :0 Lek musi miec czas by zacząć działać, będzie dobrze )

Cytat:
Napisane przez asia27100 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem po co sie unosisz. Czy powiedzialam nieprawde? Oczywiste jest ze jak ktos pracuje ma mniej czasu. Nie kaze ci abys sie czula winna. To juz sama sobie dopowiedzialas. A swietnie w pracy sie nie czuje, ale niektorzy wyboru nie maja i wyrozumialego szefostwa....
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Asia uważam, że nie powinnaś tak porównywać. Co innego być na L4 w domu samemu a co innego na L4, bezrobociu, wychowawczym cokolwiek ale z dzieckiem. Szczerze - młoda matka do pracy idzie odpoczywać, taka prawda. sama sie przekonasz. A duża cześć mamusiek tu jest jednak podwójnych i wierz mi czesto nie masz w co rąk włożyć więc proszę nie mów nam że sie byczymy w domu

Cytat:
Napisane przez santom Pokaż wiadomość
aaa... no i chyba wg wszelkiech danych wlasnie wkroczylam w 2 trymestr
Witamy w drugim trymestrze

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
- czy przemalowywałuyście kiedyś boazerię na biało ?tylko jest pewnien porblem bo ona lakierowana jest, ale jak by przyszło całość przecierać papierem ściernym to chyba byśmy się zarąbali szczerze powiedziawszy, czytałą że dobrze sie nadają do tego farby akrylowe/ białą emalia/ , ale jeśli któraś z was miałą z tym do czynienia, to będe wdzięczna za wszelkie sugestie
p.s pamiętam że jedna z was pytała o malowanie właśnie : czy w naszym obecnym stanie można ?? czy nie za bardzo ?
Jeżeli jest lakierowana to niestety tzreba zedrzeć lakier albo opalić.
Co do malowania to najwyżej w maseczce, niby farby teraz nieszkodliwe ale jednak coś tam wydzielają, zapach jest. Zresztą ja w pierwszej ciązy pomagałam malować a kilka dni po trafiłam do szpitala nie wiem czy od tego ale wolę dmuchac na zimne.

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Byliśmy na zakupach, kupiłam sobie kurtkę w H&M taką na jak ja to mówię „hiszpańską zimę” myślę, że rosnący brzuszek się zmieści bez problemu, wzięłam taką luźniejszą trochę, na cycki żeby też miejsce było jakby co do tego kupiłam sobie szaliczek, 2 sweterki i 1 longsleeve w reserved Najlepsze było to, że mąż „wziął mnie na zakupy” a jak już sobie wybrałam to co chciałam i idziemy do kasy okazuje się, że… nie wziął portfela…… bosko nie? Dobrze, że ja miałam swoją kartkę
No to bosko mężuś CIę obkupił
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 09:42   #359
VwVampirka
Zakorzenienie
 
Avatar VwVampirka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 062
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Witam
Cytat:
Napisane przez kaorlak Pokaż wiadomość
Witam się weendowo!
Tak się cieszyłam, że już od dawna nie mam mdłości i co?! dały o sobie przypomnieć! Dzisiaj rano wymyśliłam sobie mycie lodówki Gdzieś w połowie mycia musiałam udać się na rozmowę z kibelkiem w trybie natychmiastowym
Spędziłam nad nim pół godziny!!! Potem mnie jeszcze mdliło przez parę godzin

Po południu jak się poczułam lepiej to pojechaliśmy na imieniny do Babci Małża. Było bardzo przyjemnie, Misia się wyszalała z kuzynką , a sobie pojadłam
Ja to staram się nie zbliżać do lodówki... tyle co muszę jak coś robię... na mycie bym się nie odważyła...
Ale dobrze, że tak szybko doszłaś do siebie i impreza się udała

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Tak mój syn dzisiaj pracował z Nami


Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
...
Kolo mnie lezy dziewczyna ktora przyjechala po mnie... Krwawi biedna od rana lata do wc co troche, ale ona roni obumarla ciaze... To jest cos okropnego, zwlaszcza ze obok niej lezy kobieta do porodu... Mnie nie kluje w oczy ale ona pewnie cierpi. Jest bardzo zamknieta nie udalo mi sie z nia zamienic nawet zdania.. Ale coz sie dziwic. Ja jak lezalam z poronieniem tez wykrecalam sie do sciany...
Dla mnie też jest nienormalne położenie roniącej kobiety obok takiej tuż przed porodem
Biedna, jakby mało się nacierpiała... Kiedyś, koleżanka mi opowiadała, że na Jej porodówce kobiety, które leżały na podtrzymaniu i się nie udało, były przenoszone z sali na której leżały do innej, by nie było im jeszcze bardziej przykro. I to postępowanie było tam standardowe. W tej chwili tamten oddział już nieistnieje, ale dbanie o sferę psychiczną pacjentów powinno być normą wszędzie
A Ty Hope trzymaj się! Nadżerka widzę mocno straszy, ale jesteś pod stałą opieką i będzie dobrze za dzidziusia


Gratuluję kolejnym mamusią, które przeszły do II trymestru

A my dziś z TŻ mamy równo 3 m-ce od ślubu
__________________
...i w trójkę:
23.04.2014 r.


“Aby pozbyć się pokusy należy jej po prostu ulec"
Oscar Wilde
VwVampirka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-20, 10:00   #360
martuszka0
Rozeznanie
 
Avatar martuszka0
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 995
Dot.: Chociaż małe Nasze brzuszki, szybko rosną w nich Maluszki. Mamusie maj-czerwiec

Dzień dobry kobietki

hope jesteś teraz w dobrych rękach i musi się wszystko ułożyć, także bądź dobrej myśli najważniejsze, że z dzidzią wszystko w porządku!! Trzymam kciuki za Ciebie i bąbelka

Dziewczyny, Wy już macie takie fajne brzuszki... A mój to chyba wyszedł z przejedzenia hihi

Wczoraj byłam na zakupach i jakoś tak złośliwie nic nie znalazłam, a tyle sklepów, tyle ciuchów : za to mój mąż się obkupił :/ a nie, przepraszam, wróciłam do domu z nową szczoteczką do zębów

Mam pytanie do Was, dziś wyszsła mi opryszczka na ustach... wrrrr niecierpię ;( dodam, że ja już od dawna mam wirusa opryszczki... Ale czy któraś z Was jest mi w stanie powiedzieć, czy to jest groźne dla dzidzi??????
martuszka0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.