Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.9

[Anisia25]

Napisane przez kwiatuszek48

w sumie nie wiem ile jestem przed okresem, podejrzewam, ze tydzień temu w środę miałam owulację , ponieważ temp z 36.6 przeszła na 36.8 a potem 37 i tak się utrzymuje. dzisiaj będąc w toalecie delikatnie się tam dotknęłam i ujrzałam na palcu dużooooo białego śluzu . lekko się rozciągał.. co to może znaczyć? Cały cza pobolewają mnie jajniki . Może byc tak przez zblizającą się miesiączkę?

od owulacji po 14 dniach powinien wystapic okres, wiec tak te objawy moga swiadczyc o zblizajacym sie okresie.

a lekko rozciagajacy sie bialy sluz nic nie znaczy, jedynie to ze jestes kobieta w fazie rozrodczej i funkcjonujesz prawidlowo

bialy sluz (mleczny) - nieplodny
bialy przezroczysty przypominajacy kisiel - plodny

z twojego postu nie wynika, czy uprawialas seks i boisz sie wpadki, czy po prostu odkrylas odkrycie w postaci bialego sluzu i dumasz czy bedziesz miala okres wkrotce czy nie?

[culesowa]

Witajcie. Mam 16 lat,160 cm wzrostu i ważę 49 kg. Ostatni miesiąc i koniec sierpnia były dla mnie strasznie stresujące..Boję się,że czegoś się nabawiłam.. Mój brzuch jest wzdęty jak jakiś balon..Czuje się jak bym była w ciąży.. Czy myślicie,że może to być spowodowane to ciągłym stresem?Ostatnio przejmuje się nawet błahostkami i po prostu nie daje rady. Czuje dosyć często takie przelewanie w brzuchu, a w stresujących sytuacjach ból się nasila..Czasem jakieś kłujące bóle pleców.. Psychicznie też nie jest najlepiej.. Bo uroiłam sobie,ze mogę być w ciązy..Chociaż prawdopodobieństwo wynosi 1%(byłam na imprezie z której nie pamiętam 10-15 minut..,wiem to chore,że sobie cos wmawiam. - 23 sierpnia). Teraz mój brzuch wygląda tak: http://img713.imageshack.us/img713/6983/oxk5.jpg , a w lipcu był taki:
http://img841.imageshack.us/img841/1894/1unk.jpg.

14 21 sierpnia miałam okres. We wrześniu w środku miesiąca 10-14 miałam przed 'okresem' brazowe plamienia i bardzo skąpe krwawienie,później pod koniec miesiąca znów..ale bardziej obfite. Teraz od 12-16 pazdziernika znów plamienie,krwawienie umiarkowane..

[yssmay]

culesowa Jesteś młoda i twój organizm nadal różnie reaguje. Nie jest powiedziane, że każda miesiączka powinna wyglądać tak samo. Poza tym zamiast wstawiać zdjęcia do internetu to zrób test, ale i tak będzie negatywny. I co znaczy, że czujesz się jakbyś była w ciąży!? Moim zdaniem, dolegają Ci jakieś problemy ze strony układu pokarmowego ze względu na stres.
A pomijając wszystko inne, jeśli zamierzasz imprezować i nic nie pamiętać, to pomyśl o jakimś pewnym środku antykoncepcyjnym.

[Anisia25]

Napisane przez culesowa

Witajcie. Mam 16 lat,160 cm wzrostu i ważę 49 kg. Ostatni miesiąc i koniec sierpnia były dla mnie strasznie stresujące..Boję się,że czegoś się nabawiłam.. Mój brzuch jest wzdęty jak jakiś balon..Czuje się jak bym była w ciąży.. Czy myślicie,że może to być spowodowane to ciągłym stresem?Ostatnio przejmuje się nawet błahostkami i po prostu nie daje rady. Czuje dosyć często takie przelewanie w brzuchu, a w stresujących sytuacjach ból się nasila..Czasem jakieś kłujące bóle pleców.. Psychicznie też nie jest najlepiej.. Bo uroiłam sobie,ze mogę być w ciązy..Chociaż prawdopodobieństwo wynosi 1%(byłam na imprezie z której nie pamiętam 10-15 minut..,wiem to chore,że sobie cos wmawiam. - 23 sierpnia). Teraz mój brzuch wygląda tak: http://img713.imageshack.us/img713/6983/oxk5.jpg , a w lipcu był taki:
http://img841.imageshack.us/img841/1894/1unk.jpg.

14 21 sierpnia miałam okres. We wrześniu w środku miesiąca 10-14 miałam przed 'okresem' brazowe plamienia i bardzo skąpe krwawienie,później pod koniec miesiąca znów..ale bardziej obfite. Teraz od 12-16 pazdziernika znów plamienie,krwawienie umiarkowane..

jak sie stresujesz to organizm roznie reaguje, my jednak nie jestesmy lekarzami, wiec proponuje wybrac sie do ginekologa i do internisty

kiedys tez mialam przez 2 miesiace taki okres-nieokres, ciazy pod uwage nie bralam bo wtedy bylam jeszcze dziewica, pozniej wszystko wrocilo do normy, olalam sprawe. Kilka lat pozniej zaczelam zycie seksualne, poszlam do lekarza po antykoncepcje, a w odpowiedzi uslyszalam "ma pani 8 cyst" wytlumaczyl mi, ze to zle zluszczona sluzowka i mnie pyta czy mialam kiedykolwiek problem z okresem i sobie wspomnialam tamte 2 miesiace. Leczylam sie rok, bo grozila mi bezplodnosc.
Wiec naprawde, idz do lekarza a przestaniesz sie stresowac

[kiti5]

Hej dziewczyny
Od ponad roku stosuje tabletki antykoncepcyjne. 2 miesiące temu zmieniono mi tabletki na inne ponieważ tamte okazały się być niby szkodliwe. Od 5 dni stosuje antybiotyk Amotaks Dis (zawiera amoksycyliny), nie przerwałam antykoncepcji. W ulotce pisze że antybiotyk osłabia działanie tabletek. Antybiotyk zaczęłam przyjmować przy 18 tabletce z blistra i dziś zaczynam 7 dniową przerwe. W czasie przyjmowania antybiotyku kochałam się z moim chłopakiem bez dodatkowego zabezpieczenia. Czy uważacie że mam się czym martwić?
Proszę o szybką odpowiedź

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez kiti5

Hej dziewczyny
Od ponad roku stosuje tabletki antykoncepcyjne. 2 miesiące temu zmieniono mi tabletki na inne ponieważ tamte okazały się być niby szkodliwe. Od 5 dni stosuje antybiotyk Amotaks Dis (zawiera amoksycyliny), nie przerwałam antykoncepcji. W ulotce pisze że antybiotyk osłabia działanie tabletek. Antybiotyk zaczęłam przyjmować przy 18 tabletce z blistra i dziś zaczynam 7 dniową przerwe. W czasie przyjmowania antybiotyku kochałam się z moim chłopakiem bez dodatkowego zabezpieczenia. Czy uważacie że mam się czym martwić?
Proszę o szybką odpowiedź

Sama sobie odpowiedz

[kiti5]

pytam bo nie wiem czy w takim wypadku mam zaczynać nowe opakowanie tabletek a na test jest za wcześnie

[shedub]

U mnie dziś mija równe dwa tygodnie bez okresu. Testu jeszcze nie robiłam bo... jakoś tak się boję, że pokaże się jedna kreska i wtedy wiem, że będę okropnie zawiedziona. Na samą myśl że to nie ciąża beczeć mi się chce. Jeszcze w ostatnich dniach ciągle coś o ciąży oglądam (przypadkowo całkiem) . Może to znak? Ale znając moje szczęście to pewnie stres czy hormony Bo generalnie nie mam jakiś objawów - nie wymiotuję, nie mam mdłości, senna może jestem ale to pewnie przez tą zakichaną pogodę, sikam często ale to dlatego pewnie że dużo piję, piersi mnie bolą bardziej niż zwykle, szczególnie wieczorem kiedy przekładam się w łóżku z boku na bok i one się wtedy przelewają (nie, nie mam dużego biustu ). Trzeba się będzie w końcu wybrać po test ale tak bardzo boję się negatywnego wyniku

[Anisia25]

Napisane przez shedub

U mnie dziś mija równe dwa tygodnie bez okresu. Testu jeszcze nie robiłam bo... jakoś tak się boję, że pokaże się jedna kreska i wtedy wiem, że będę okropnie zawiedziona. Na samą myśl że to nie ciąża beczeć mi się chce. Jeszcze w ostatnich dniach ciągle coś o ciąży oglądam (przypadkowo całkiem) . Może to znak? Ale znając moje szczęście to pewnie stres czy hormony Bo generalnie nie mam jakiś objawów - nie wymiotuję, nie mam mdłości, senna może jestem ale to pewnie przez tą zakichaną pogodę, sikam często ale to dlatego pewnie że dużo piję, piersi mnie bolą bardziej niż zwykle, szczególnie wieczorem kiedy przekładam się w łóżku z boku na bok i one się wtedy przelewają (nie, nie mam dużego biustu ). Trzeba się będzie w końcu wybrać po test ale tak bardzo boję się negatywnego wyniku

a może to jednak ciąża? objawy jakbyś miała: sennosc, ból piersi, niekoniecznie muszą być mdłości itp

[shedub]

O tak bym chciała piersi właśnie bolą, i tak jak mówię bardziej niż zwykle. Obserwuje czy rosną ale sama nie wiem czy coś tam się zmienia. Wyczytałam też, że w ciąży na piersiach "wyskakują" niebieskie paski tzn żyły jak mniemam niby coś mi tam wylazło, ale czy to jest to...

[pffe]

Napisane przez shedub

O tak bym chciała piersi właśnie bolą, i tak jak mówię bardziej niż zwykle. Obserwuje czy rosną ale sama nie wiem czy coś tam się zmienia. Wyczytałam też, że w ciąży na piersiach "wyskakują" niebieskie paski tzn żyły jak mniemam niby coś mi tam wylazło, ale czy to jest to...

ja mam takie żyłki bardzo wyraźne, przy okresie są baaardzo widoczne a w ciąży nie jestem ;p

może nie szukaj objawów na siłę tylko zrób test?

[shedub]

Właśnie nie szukam na siłę opisuję tylko co zauważyłam w swoim ciele wiem, że muszę zrobić w końcu ten test, bo takie rozmyślanie nic nie przyniesie

[Anisia25]

Napisane przez shedub

O tak bym chciała piersi właśnie bolą, i tak jak mówię bardziej niż zwykle. Obserwuje czy rosną ale sama nie wiem czy coś tam się zmienia. Wyczytałam też, że w ciąży na piersiach "wyskakują" niebieskie paski tzn żyły jak mniemam niby coś mi tam wylazło, ale czy to jest to...

to zalezy od organizmu, ja np mialam siatke zyl, ale to zaobserwowalam, jak juz wiedzialam, ze ta ciaza jest sutki mnie tez szczypały, piersi lekko nabrzmiale (ale to tez charakterystyczne przed okresem, wiec sie tym az tak nie sugerowalam)
pamietam, ze strasznie mi sie zaczelo odbijac, doslownie musialam sie ciagle odpowietrzac, jak jakis żul czasami, takie dzwieki z siebie wydobywałam
Potem takie cholerne uczucie nadmuchania w brzuchu, jakbym sie objadła grochowki i nie umiala pozbyc sie nadęcia w jelitach
Poza tym mialam wysoka temperature w pochwie bo jak zawsze przy nieudanych probach mialam cos pod 37, tak wtedy trzymalo poziom 37.8 i nie chcialo zejsc nizej. No i mega ilosci sluzu, bez wkladki sie nie dalo chodzic, a zazwyczaj przed okresem to sluzu prawie nie bylo.
Pierwsze podejrzenie ciazy dopadlo mnie, jak zaobserwowalam plamienie implantacyjne w 23 dniu cyklu, w 26 dniu mialam dostac okres - nie przyszedl, 27 dnia cyklu test pokazal cudne dwie kreski.

[kika14]

Dzisiaj powinnam wziąć ostatnią tabletkę anty i koło wtorku/środy dostać okres, a dostałam plamienie już dzisiaj? Czy od antybiotyku mógł mi się cykl przestawić?

[Lirriel]

Napisane przez kika14

Dzisiaj powinnam wziąć ostatnią tabletkę anty i koło wtorku/środy dostać okres, a dostałam plamienie już dzisiaj? Czy od antybiotyku mógł mi się cykl przestawić?

Jak najbardziej. Nawet bez antybiotyku, przy chorobie, stresie i przemęczeniu mogą się dziać takie rzeczy.

[kika14]

Dziękuję za odpowiedź

[MagdaG07]

Hej dziewczyny, mam do was pytanie, tylko nie odpowiadajcie mi nic w stylu "zrob test to sie dowiesz", "wróżkami nie jesteśmy" ja to wszystko wiem, ze zadna z was nie bedzie miala 100% pewnośći, chcialabym po prostu znac wasze zdanie.. do rzeczy: odbyłam stosunek z chlopakiem, on mial wytrysk we mnie, był do 14 dzień cyklu.. (cykle mam 29-32 dni) ryzyko więc spore, bo niemal środek cyklu.. dlatego nie zastanawialiśmy się dlugo i postanowiliśmy jechac do szpitala. Objechaliśmy wszystkie w mieście, zajęło nam to duzo czasu, godziny lecialy.. i w zadnym nie chcieli nam przepisać tabletek PO, dopiero w ostatnim, jeden ginekolog zgodzil się ale dopiero dnia następnego w jego prywatnym gabinecie. Nie mieliśmy wyjscia- musieliśmy czekac jedną dobę.. Tabletkę PO przyjełam w 32h od tego stosunku. Dodam jeszcze ze byla to EllaOne-ta co ma niby skuteczność do 120h. Ginekolog gdy mnie badal stwierdzil ze do owulacji jeszcze nie doszło, tabletke przyjełam 3h po wizycie(nie było w żadnej aptece), mówił też ze skuteczność tej tabletki nie spada aż tak w ciągu godzin i w drugiej dobie nadal będzie to ponad 90%... Po przyjęciu tej tabletki minął tydzień, w ktorym bylam bardzo zmęczona, mialam mdlosci, dziwne uczucie w podbrzuszu.. jakby bylo twardsze, brak apetytu, sutki chwilami mnie swędziały.. czy mogły byc to juz objawy ciazy czy to moze przez ta tabletke? Waszym zdaniem istanieje duze ryzko ciazy? znacie dziewczyne, ktora zaszla po tabletce EllaOne..? Naprawde badzo sie stresuje

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez MagdaG07

Hej dziewczyny, mam do was pytanie, tylko nie odpowiadajcie mi nic w stylu "zrob test to sie dowiesz", "wróżkami nie jesteśmy" ja to wszystko wiem, ze zadna z was nie bedzie miala 100% pewnośći, chcialabym po prostu znac wasze zdanie.. do rzeczy: odbyłam stosunek z chlopakiem, on mial wytrysk we mnie, był do 14 dzień cyklu.. (cykle mam 29-32 dni) ryzyko więc spore, bo niemal środek cyklu.. dlatego nie zastanawialiśmy się dlugo i postanowiliśmy jechac do szpitala. Objechaliśmy wszystkie w mieście, zajęło nam to duzo czasu, godziny lecialy.. i w zadnym nie chcieli nam przepisać tabletek PO, dopiero w ostatnim, jeden ginekolog zgodzil się ale dopiero dnia następnego w jego prywatnym gabinecie. Nie mieliśmy wyjscia- musieliśmy czekac jedną dobę.. Tabletkę PO przyjełam w 32h od tego stosunku. Dodam jeszcze ze byla to EllaOne-ta co ma niby skuteczność do 120h. Ginekolog gdy mnie badal stwierdzil ze do owulacji jeszcze nie doszło, tabletke przyjełam 3h po wizycie(nie było w żadnej aptece), mówił też ze skuteczność tej tabletki nie spada aż tak w ciągu godzin i w drugiej dobie nadal będzie to ponad 90%... Po przyjęciu tej tabletki minął tydzień, w ktorym bylam bardzo zmęczona, mialam mdlosci, dziwne uczucie w podbrzuszu.. jakby bylo twardsze, brak apetytu, sutki chwilami mnie swędziały.. czy mogły byc to juz objawy ciazy czy to moze przez ta tabletke? Waszym zdaniem istanieje duze ryzko ciazy? znacie dziewczyne, ktora zaszla po tabletce EllaOne..? Naprawde badzo sie stresuje

Najprawdopodobniej były to skutki uboczne tabletki, ale jak się bardzo stresujesz to zrób test dla pewności.

[MagdaG07]

Zrobie, ale dopiero za tydzień, po spodziewanym terminie miesiączki, teraz po 7 dniach jest za wczesnie na wiarygodny test... Dodam jeszcze ze ilosc sluzu jest wieksza niz zwykle i to zdecydowanie, nigdy tyle nie mialam, do tego jest lekko żółtawy

[shedub]

Wszystko prysło... Właśnie ze mnie "poleciało". Także tego... Łzy, smutek, zawód, żal itp itd...

[pffe]

nie przesadzajmy...

[shedub]

Nie przesadzam. Po prostu bardzo chcę zajść w ciążę i już miałam ogromną nadzieję. Jestem zła na siebie, że tak panikowałam zamiast od razu zrobić test i nie było by teraz takiego gadania

[pffe]

jak się czegoś bardzo chce to się na to dłużej czeka. to jak z miłością, jak szukasz- nie znajdziesz a jak przestajesz to sama przychodzi.
za dużo myśli, szukania na siłę objawów, panikowania, bez zrobienia testu a panikowanie i nerwy opóźniły okres, proste

[panna mati_]

Napisane przez shedub

Wszystko prysło... Właśnie ze mnie "poleciało". Także tego... Łzy, smutek, zawód, żal itp itd...

Jeśli tak bardzo chcesz zajść, to się porządnie przygotuj. Kwas foliowy na 3 miesiące przed planowanym zajściem oboje z partnerem. I na luzie, nie na siłę. Bo stres Ci przesunie owulację.

[shedub]

Broń Boże nic na siłę. Nawet podczas stosunku nie myślę o tym żeby zajść w ciążę. I tak to właśnie jest, jak się czegoś chce to się tego nie dostanie
Tak na prawdę zaczęłam "panikować" po tygodniu opóźnienia. Wtedy zaczęło się szukanie objawów, pojawiła się myśl "a może teraz". No ale już. Po okresie zgwałce TŻta i może się uda

[klaramarek]

Hej.

Moje ostatnie krwawienia to 27.07,27.08,25.09, czyli wychodzi ze mój cykl trwa 29-31 dni.
4.10 uprawiałam sex z moim facetem, teoretycznie był to pierwszy dzień dni płodnych. Od tygodnia czuje się bardzo źle, piersi mi się powiększyły, mam uczucie wzdętego brzucha, czy to może być ciąza?
Zauważyłam dziwne objawy u siebie, czy Wy też pare dni przed spodziewaną @ macie sucho a potem uczucie jakby mokrosci?

[shedub]

Ooooo jak na mnie to ta krew jest bardziej brązowa niż czerwona

[yssmay]

Napisane przez shedub

Ooooo jak na mnie to ta krew jest bardziej brązowa niż czerwona

Ehhh zrób test aby wykluczyć ciążę biochemiczna, albo pozamaciczmą. Ale dla mnie to zwykły okres, ja często jak mi się mocno spóźnił miałam ciemnobrązową krew, czasem tylko czerwoną. Jeśli test będzie negatywny idź do gina aby wykluczyć jakieś torbiele itp. lub problemy hormonalne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[shedub]

Dla mnie to strasznie dziwne, bo daaaaaaawno nie miałam takiego opóźnienia (17 dni) i dziś zauważyłam, że wydzielina ma kolor brązowy a nie ciemnoczerwony faktycznie zrobię ten test bo chyba zaczynam wariować Zajdę też mimo wszystko do lekarza bo zwariuję do końca

[MagdaG07]

Nikt nie odpowie mi na posta?