Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[em ma]

Napisane przez Amberella

No i tu mnie masz, bo nie mam żadnej koszuli ani piżamy z długim rękawem . Chyba faktycznie nie byłoby mi zbyt wygodnie. Dzięki za opinię, bo czasem mi brak pomyślunku . Szperam dalej.

I właśnie za to lubię fora

Ja dziś pouzupełniałam swoją listę. Myślę, że chyba wreszcie o niczym nie zapomniałam ku mojej radości część rzeczy mogłam już odznaczyć

[lolita25]

Napisane przez Amberella

Poza tym przykleiliśmy z TŻ naklejki ścienne w pokoju Kacpra. Chwalę się efektem. I mam nadzieję, Forester, że nie obrazisz się, że wybrałam zwierzątka z lasu, ale najbardziej wpadły nam w oko . Niestety zdjęcie mam dosyć słabe.

Pięknie to wygląda

[em ma]

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

[lolita25]

Napisane przez em ma

I właśnie za to lubię fora

Ja dziś pouzupełniałam swoją listę. Myślę, że chyba wreszcie o niczym nie zapomniałam ku mojej radości część rzeczy mogłam już odznaczyć

Wyobraź sobie jaką ja przeżywam radość, jak wszystko mam odznaczone

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez em ma

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

Ja mam teraz fazę na pomarańcza

[The light]

ja sie zatsanawiam, ze wlasnie taka koszula z dluzszym rekawem moze byc niewygodna.

Sama na pewno nie bede miec na ramiaczka bo mam dosyc wrazliwe ramiona .

Co do swedzenia skory to moze byc kwestia rozciagania, nie musza sie robic od razu rozstepy. Kilka dni temu mnie swedzialo ale sie okazalo, ze po prostu sucha skora.
Smarowalam olejem kokosowym kilka dni z rzedu i przeszlo

[magnusia]

Napisane przez em ma

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

[perfuzja]

Wróciliśmy z ikei
Mieliśmy kupić meble, ale ostatecznie wstrzymamy się tydzien-dwa, do czasu kiedy przyjdzie dostawa kanapy, która chcemy kupić.
Za to kupiliśmy duzo dziecięcych rzeczy

[em ma]

Napisane przez lolita25

Wyobraź sobie jaką ja przeżywam radość, jak wszystko mam odznaczone

To co Ty będziesz robić do porodu? Może zajmiesz się wyprawką którejś z nas?

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez perfuzja

Wróciliśmy z ikei
Mieliśmy kupić meble, ale ostatecznie wstrzymamy się tydzien-dwa, do czasu kiedy przyjdzie dostawa kanapy, która chcemy kupić.
Za to kupiliśmy duzo dziecięcych rzeczy

Pochwal się co

[Amberella]

Napisane przez perfuzja

Za to kupiliśmy duzo dziecięcych rzeczy

Pochwal się .

[gosia261282]

Napisane przez Amberella

Chwalę się efektem. I mam nadzieję, Forester, że nie obrazisz się, że wybrałam zwierzątka z lasu, ale najbardziej wpadły nam w oko . Niestety zdjęcie mam dosyć słabe.

Sliczne!

Ja chyba nie bede az tak sie spieczyc z przygotowaniami. Zaczne najwczesniej na poczatku grudnia.

[perfuzja]

Napisane przez em ma

To co Ty będziesz robić do porodu? Może zajmiesz się wyprawką którejś z nas?

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------


Pochwal się co

Duzo ręczniczkow (jako myjki i wkłady do pieluch wielorazowych), wanienkę (i wymyslilismy patent na kąpanie - bedziemy kąpać w kuchni, dzięki czemu nie trzeba bedzie w ogole nosic wanienki z wodą), przescieradła i ochraniacz na materac.
Łóżeczka jakos mnie nie przekonały. Chyba zostaniemy przy tym, ktore dostaliśmy od znajomych i do tego jakieś "legowisko" przy naszym łóżku, mąż obiecał, ze cos wymyśli

[magnusia]

Napisane przez perfuzja

Za to kupiliśmy duzo dziecięcych rzeczy

pokaaaaaaa

[lolita25]

Napisane przez em ma

To co Ty będziesz robić do porodu? Może zajmiesz się wyprawką którejś z nas?

Teraz czas zająć się wykończeniem, pokoi, sypialni i garderoby
Po drodze są jeszcze święta więc prezenty świąteczne czas kupować
Będę musiała wszystkie ubranka dla małej wyprać, wyprasować, poskładać....poukładać akcesoria w jej pokoju....itd. czas szybko leci a roboty duuuużżżżooo

Dziś na szczęście skończyli gipsować wszystkie pomieszczenia, pozostało wyszlifować, pewnie jakieś poprawki no i malowanie

[mala098]

Napisane przez The light

Jeśli nie masz jeszcze butelek to niech Ci kupi w usa ventaire firmy playtex. Podobno są rewelacyjne. U nas takich nie ma.

Mój mi przywiózł ostatnio ze stanów właśnie i bardzo mi się podoba ta butelka. Odprowadza powietrze kiedy dziecko ssie z butelki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki wielkie, zaraz je obczaję.

Napisane przez lolita25

Ta poranna nowina dziś chyba zmobilizowała mojego męża, zwołał pomoc to remontu i dziś w trzech walczą i to intensywnie

I po takiej schadzce masz jeszcze swoje mieszkanko?

Napisane przez Amberella

Cześć dziewczyny.

Poza tym przykleiliśmy z TŻ naklejki ścienne w pokoju Kacpra. Chwalę się efektem. I mam nadzieję, Forester, że nie obrazisz się, że wybrałam zwierzątka z lasu, ale najbardziej wpadły nam w oko . Niestety zdjęcie mam dosyć słabe.

Ale super!

[Amberella]

Napisane przez gosia261282

Ja chyba nie bede az tak sie spieczyc z przygotowaniami. Zaczne najwczesniej na poczatku grudnia.

Ja już nie mogłam się powstrzymać .

Emma, zaraziłaś mnie - właśnie wcinam ogóra kiszonego

Perfuzja, sporo nakupiłaś

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez Amberella

Poza tym przykleiliśmy z TŻ naklejki ścienne w pokoju Kacpra. Chwalę się efektem. I mam nadzieję, Forester, że nie obrazisz się, że wybrałam zwierzątka z lasu, ale najbardziej wpadły nam w oko . Niestety zdjęcie mam dosyć słabe.

Ależ przepięknie to wygląda Najbardziej podoba mi się łoś. Jest przesłodki!!

Napisane przez Akkma

A to świnia! U mnie też się zadomowił


U mnie jakoś tydzień temu to podolewanie jak na @ przeszło.


Zastanawiam się nad tą koszulą http://allegro.pl/wygodna-koszula-no...571297188.html . Wszystkie do karmienia to takie antygwałty, a ta wygląda chyba normalnie? Ja lubię spać w koszulach więc po porodzie też na pewno się przyda.
Hm.. Ta też mogłaby być spoko http://allegro.pl/telimena-koszula-c...570327719.html ale jak na zimę ta pierwsza chyba lepsza ?

Ja też mam cellulit straszny
Dzięki za linki do tych koszulek. Są bardzo ładne, a krótki rękaw mi nie przeszkadza - ja z tych, co w zimie mogą spać bez piżamy przy otwartym oknie

Napisane przez marieee

Od początku dnia kłócę się z mężem. Masakra....

Co się dzieje?

Napisane przez em ma

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

Napisane przez lolita25

Ja mam teraz fazę na pomarańcza

Ja też mam fazę na cytrusy - pomarańcze i grejpfruty schodzą masowo

Dziewczyny jestem padnięta. Byłam dzisiaj na zakupach, i kupiłam 2 staniki które jeszcze trzeba przerobić na takie do karmienia. Trochę jestem załamana bo wydałam trochę pieniędzy. Mojego rozmiaru nie ma w wielu sklepach więc jestem zdana na droższe staniki

[marieee]

Mój mąż woli zamiatać problemy pod dywan, niż je rozwiązywać..

Plecy bolą, idę spać, oczywiście na lewym boku

[The light]

oj mnie to tez ciagle cos boli: jeden bok, drugi bok, pod zebrami a nad ranem budza mnie bolace kosci udowe

czuje sie jak stara babcia :P

a jeszcze mnie mama dzis pocieszyla: bedzie jeszcze gorzej

Co do jedzonka to u mnie tez pomarancze na tapecie calkiem dobre juz sa chociaz takie malo slodkie. Ale wiadomo, ze lepsze beda w okolicach swiat

[em ma]

Napisane przez perfuzja

Duzo ręczniczkow (jako myjki i wkłady do pieluch wielorazowych), wanienkę (i wymyslilismy patent na kąpanie - bedziemy kąpać w kuchni, dzięki czemu nie trzeba bedzie w ogole nosic wanienki z wodą), przescieradła i ochraniacz na materac.
Łóżeczka jakos mnie nie przekonały. Chyba zostaniemy przy tym, ktore dostaliśmy od znajomych i do tego jakieś "legowisko" przy naszym łóżku, mąż obiecał, ze cos wymyśli

Ja się też zastanawiałam nad kąpaniem w kuchni, ale chyba nie damy rady jej na tyle podgrzać, więc zostaniemy przy łazience. Musimy tylko wymyślić patent na to gdzie Dorotkę po kąpieli odkładać
Ciekawa jestem czy będziesz zadowolona z tego wielorazowego pieluchowania

Napisane przez lolita25

Teraz czas zająć się wykończeniem, pokoi, sypialni i garderoby
Po drodze są jeszcze święta więc prezenty świąteczne czas kupować
Będę musiała wszystkie ubranka dla małej wyprać, wyprasować, poskładać....poukładać akcesoria w jej pokoju....itd. czas szybko leci a roboty duuuużżżżooo

Dziś na szczęście skończyli gipsować wszystkie pomieszczenia, pozostało wyszlifować, pewnie jakieś poprawki no i malowanie

Hihi, ja pranie i prasowanie zostawiam na koniec. Myślę czy by tu mamy i siostry nie wkręcić do pomocy

Napisane przez Amberella

Emma, zaraziłaś mnie - właśnie wcinam ogóra kiszonego

A po ogórkach kawałek czekolady

Napisane przez marieee

Mój mąż woli zamiatać problemy pod dywan, niż je rozwiązywać..

Niestety często tak jest. Ale może jakoś się dotrzecie i nauczycie rozwiązać te problemy.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez The light

Co do jedzonka to u mnie tez pomarancze na tapecie calkiem dobre juz sa chociaz takie malo slodkie. Ale wiadomo, ze lepsze beda w okolicach swiat

Ja wolę pomelo albo zielone grejpfruty

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez iwantyou99

Tak wczoraj o 13:40 przez cesarskie cięcie przyszedł na świat Dominik. Wazy 1120g jest na oddziale neonatologii. Podjol próbę oddechu jest na wspomaganiu bez intubacji. Dominik urodził sie w 28 tyg i 4 dniu.
Walczymy o każdy gram o każdy oddech. Proszę o dobre myśli.
Nie znane sa przyczyny zanikania ruchów plodu i spadku tetna. Wiem ze lozysko przestało byc wydolne. Zdarzylismy w ostatniej chwili. Badamy teraz czy jakies utajnione zakarzenie nie miało na to wpływu.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co za nowina. Gratuluję i trzymam bardzo mocno kciuki

The light w okolicach świąt zaczną się mandarynki

[magnusia]

Napisane przez em ma

Ja się też zastanawiałam nad kąpaniem w kuchni, ale chyba nie damy rady jej na tyle podgrzać, więc zostaniemy przy łazience. Musimy tylko wymyślić patent na to gdzie Dorotkę po kąpieli odkładać

też mam ten problem bo nie wiem gdzie Adasia odłożyć po kąpieli nie wyniosę z łazienki bo się drzeć pewnie będzie młody.
Na dzień dzisiejszy wymysliłam, że będziemy przewijak z ręcznikiem na kibelek kłaść (przewijak będzie na łózko mobilny z cetary więc nosić można). Mamy tak małą łazienkę, że nie mamy żadnej szafki a pralka jest zabudowana w kuchni więc tylko kibelek zostaje

[perfuzja]

Napisane przez em ma

Ja się też zastanawiałam nad kąpaniem w kuchni, ale chyba nie damy rady jej na tyle podgrzać, więc zostaniemy przy łazience. Musimy tylko wymyślić patent na to gdzie Dorotkę po kąpieli odkładać
Ciekawa jestem czy będziesz zadowolona z tego wielorazowego pieluchowania

U nas kuchnia jest niewiele większa od łazienki A blat w kuchni jest duuzo większy i wygodniejszy, do tego tuz obok zlewu z prysznicowej baterią.

Tez jestem ciekawa, w razie czego nie zainwestowalam w nie jakos strasznie duzo, wiec zawsze moge sie przerzucić na pampersy

[bella7]

A tak z innej beczki, jakie macie czapeczki na wyjście? Bo takie po kąpieli to mam mnóstwo,a takiej malutkiej na wyjście żadnej.

[pilotka86]

Napisane przez marieee

Mój mąż woli zamiatać problemy pod dywan, niż je rozwiązywać..

ooo to podobnie jak kiedyś mój, wyniósł to... z domu Trochę mu jeszcze niestety zostało
Ja mam odwrotnie, staram się nic nie ukrywać i nieraz spotkałam się z zakłopotaniem/zawstydzeniem/udawaniem odbiorców, że śmiem o czymś mówić publicznie/w towarzystwie bo przecież nie wypada chyba mieć swoje zdanie Do szału doprowadzają mnie ludzie, którzy którzy mówiąc wprost "rżną głupa" przy takich sytuacjach. Piszę tutaj o kulturalnych sprawach, próbach rozwiązywania poważnych problemów a nie niegrzecznym popisywaniem się jaka to mądra nie jestem..


Pokaże Wam zdjęcia mebli do pokoiku, o których pisałam
Wyszły tak sobie, kolory na żywo są o wiele intensywniejsze.
1. Biały regał z odkręcaną półką-przewijakiem. Jestem baaaardzo zadowolona z jego zakupu.
2. Komoda - środek jest koloru intensywnie śliwkowego i z połyskiem (na zdjęciu nie widać). Trochę za wysoka dla mnie żeby postawić na nią np wanienkę (mam 161cm)
3. Łóżeczko tapczanik -baaarzo solidne a tak broniłam się przed różowym no ale to była okazja. Nie mogłam się powstrzymać żeby nie przymierzyć pościeli też w różu Niestety ochraniacz jest za mały kupowałam na 120/60 a łóżeczko ma 140/70 , no ale w sumie mi nie przeszkadza. Jeszcze jest tam baldachim i muszę dokupić przybornik. Ogólnie to pościel średnio mi się podoba, kupiłam tylko ze względu na cenę.
4. Porównanie łóżeczka 170/70 i łóżeczka-kojca turystycznego 120/60 . Największa wada w turystycznym nie ma regulowanych poziomów, przydałoby mi się do pokoju na początek. Brakuje mi tez kółek. Na razie kombinuję jakby tutaj coś podłożyć żeby było wyżej. Dostałam za darmo, kupowałabym taki kojec dopiero za pół roku na ogród.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez marieee

Mój mąż woli zamiatać problemy pod dywan, niż je rozwiązywać..

Plecy bolą, idę spać, oczywiście na lewym boku

Ehh mój tata z tego samego materiału

Napisane przez magnusia

też mam ten problem bo nie wiem gdzie Adasia odłożyć po kąpieli nie wyniosę z łazienki bo się drzeć pewnie będzie młody.
Na dzień dzisiejszy wymysliłam, że będziemy przewijak z ręcznikiem na kibelek kłaść (przewijak będzie na łózko mobilny z cetary więc nosić można). Mamy tak małą łazienkę, że nie mamy żadnej szafki a pralka jest zabudowana w kuchni więc tylko kibelek zostaje

Ja nie będę miała małej łazienki, ale planujemy w niej zrobić i wannę i prysznic więc nie będzie miejsca na blaty. Też chyba pozostaje opcja kibelek. Chyba że istnieją takie cuda jak a'la przewijaki na wannę?

Napisane przez pilotka86

Pokaże Wam zdjęcia mebli do pokoiku, o których pisałam
Wyszły tak sobie, kolory na żywo są o wiele intensywniejsze.
1. Biały regał z odkręcaną półką-przewijakiem. Jestem baaaardzo zadowolona z jego zakupu.
2. Komoda - środek jest koloru intensywnie śliwkowego i z połyskiem (na zdjęciu nie widać). Trochę za wysoka dla mnie żeby postawić na nią np wanienkę (mam 161cm)
3. Łóżeczko tapczanik -baaarzo solidne a tak broniłam się przed różowym no ale to była okazja. Nie mogłam się powstrzymać żeby nie przymierzyć pościeli też w różu Niestety ochraniacz jest za mały kupowałam na 120/60 a łóżeczko ma 140/70 , no ale w sumie mi nie przeszkadza. Jeszcze jest tam baldachim i muszę dokupić przybornik. Ogólnie to pościel średnio mi się podoba, kupiłam tylko ze względu na cenę.
4. Porównanie łóżeczka 170/70 i łóżeczka-kojca turystycznego 120/60 . Największa wada w turystycznym nie ma regulowanych poziomów, przydałoby mi się do pokoju na początek. Brakuje mi tez kółek. Na razie kombinuję jakby tutaj coś podłożyć żeby było wyżej. Dostałam za darmo, kupowałabym taki kojec dopiero za pół roku na ogród.

Meble są przepiękne Bardzo mi się podobają i kolory komody, i łóżeczka

Z obserwacji ciążowych - czy Wy też w nocy jesteście takie hmm "ciepłe"? Już tłumaczę - zawsze mi wystarczyło leżeć pod kołdrą 5 minut żeby być cała rozgrzana. Od jakiegoś czasu zauważyłam że pomimo opatulania się kołdrą czy zakładania cieplejszej piżamy, ciało jest zaledwie "ciepłe".

[Sheperdess]

Napisane przez em ma

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

Heh, ogórki kiszone Jak tylko dowiedziałam się, że jestem w ciąży, to kupiłam słoik. Jedną z pierwszych rzeczy, które kojarzą mi się z ciężarną są właśnie ogórki kiszone. Ale w sumie nie mam na nie specjalnej ochoty.

Napisane przez magnusia

też mam ten problem bo nie wiem gdzie Adasia odłożyć po kąpieli nie wyniosę z łazienki bo się drzeć pewnie będzie młody.
Na dzień dzisiejszy wymysliłam, że będziemy przewijak z ręcznikiem na kibelek kłaść (przewijak będzie na łózko mobilny z cetary więc nosić można). Mamy tak małą łazienkę, że nie mamy żadnej szafki a pralka jest zabudowana w kuchni więc tylko kibelek zostaje

U nas też tylko toaleta zostaje, bo mamy podobną sytuację. Chyba że w ogóle przeniesiemy się z kąpielą do pokoju.

Napisane przez pilotka86

Pokaże Wam zdjęcia mebli do pokoiku, o których pisałam

Super masz meble. Szczególnie ta komoda dwukolorowa świetnie wygląda. Ale łóżeczko też ładne.

[agoola83]

Napisane przez iwantyou99

Tak wczoraj o 13:40 przez cesarskie cięcie przyszedł na świat Dominik. Wazy 1120g jest na oddziale neonatologii. Podjol próbę oddechu jest na wspomaganiu bez intubacji. Dominik urodził sie w 28 tyg i 4 dniu.
Walczymy o każdy gram o każdy oddech. Proszę o dobre myśli.
Nie znane sa przyczyny zanikania ruchów plodu i spadku tetna. Wiem ze lozysko przestało byc wydolne. Zdarzylismy w ostatniej chwili. Badamy teraz czy jakies utajnione zakarzenie nie miało na to wpływu.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jej...trzymam kciuki, jestem w wielkim szoku...ale pełna dobrych myśli, trzymajcie się!!!

[senira666]

Koszule kupilam dzisiaj z krótkim rekawem bo na porodowkach zawsze jest gorąco. ..
Te pieluchy tetrowe z biedronki to chyba jako pampersy by się nie sprawdziły ale ja bede używać jako sliniaka, ochraniacza dla mnie przed ulewaniem itp.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez bella7

A tak z innej beczki, jakie macie czapeczki na wyjście? Bo takie po kąpieli to mam mnóstwo,a takiej malutkiej na wyjście żadnej.

Ja poki co nie mam czapek na wyjście a takich cienkich po kąpieli nie zamierzam stosować. W domu mam ciepło, w czasie kąpieli okna zamknięte a reczniki mają kapturki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

Pilotka Wow wszystko już masz prawie.
My chyba będziemy na początku kąpać w pokoju, na stole wanienka ,na łóżku przewijak , tylko chyba kupię cerate na stół, żeby nie zamoczyc albo zatluscic drewna. W kuchni nie mam drzwi więc może być zimno dziecku. Podobno są fajne podstawki pod wanienke , ale właśnie nie mam gdzie przewijac .

[Nemezis23]

Witajcie, nadrabiałam posty od piątku, bo nie miałam czasu się odezwać...

Napisane przez sweet_vintage

Ostatecznie chyba wybierzemy wózek Jedo albo x-lander. Z tym, ze bardziej podoba mi sie jedo.

My zdecydowaliśmy się na Jedo, zobaczymy czy będziemy zadowoleni. Wersja Memo. X Landery też mi się podobały, ale jednak jak porównałam wielkość gondoli to padło na Jedo.

Napisane przez selena85

Hej Mamusie! Dostałam lekką zrypkę od ginekologa, że przez 4 tyg przytyłam 3 kg :/ Przed ciązą wazylam 60kg obecnie 25tc i waze ok 67kg. Przy wzroscie 175cm gdzie z natury jestem chuderlakiem.

Ile kg przybralyscie na wadze od poczatku ciazy? Was tez lekarze tak kontroluja wagowo?

Bez przesady, niektórzy lekarze mają jakieś dziwne problemy związane z wagą. Tym bardziej, że to jak się przybiera na wadze nie jest zawsze zależne od nas. Mam wrażenie, że mój lekarz w ogóle nie patrzy na wagę i jest ok

Napisane przez iwantyou99

Chce tylko napisać ze Dominik jest juz na swiecie

Napisane przez iwantyou99

Tak wczoraj o 13:40 przez cesarskie cięcie przyszedł na świat Dominik. Wazy 1120g jest na oddziale neonatologii. Podjol próbę oddechu jest na wspomaganiu bez intubacji. Dominik urodził sie w 28 tyg i 4 dniu.
Walczymy o każdy gram o każdy oddech. Proszę o dobre myśli.
Nie znane sa przyczyny zanikania ruchów plodu i spadku tetna. Wiem ze lozysko przestało byc wydolne. Zdarzylismy w ostatniej chwili. Badamy teraz czy jakies utajnione zakarzenie nie miało na to wpływu.

Gratuluję synusia i trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze Jesteście pod dobrą opieką, więc nie ma innej opcji.

Napisane przez Hosenka*

U mnie w tamtej ciazy intuicja zawiodła, ja zawiodlam, nie zauważyłam że coś jest nie tak i straciłam Kamilka, a to duży chłopczyk już był (32 tydz, 1700g i 45 cm). Źle mi strasznie z ta świadomością, niedługo minie rok a mi jest niewiele lepiej...

To nie Twoja wina i nie możesz tak myśleć. Takie rzeczy się po prostu zdarzają i nie mamy na nie niestety wpływu...

Napisane przez kukurydzianaa

Wkurzyłam się na swojego lekarza, bo jak mu na ost. wizycie powiedziałam, że albo infekcja wróciła albo tamtej nie wyleczyłam, to mi wypisał receptę na jakieś gałki dopochwowe zupełnie bez zbadania mnie I tym sposobem nie wykupiłam kolejnej recepty. Jakbym wiedziała, że będę taka zawiedziona tym lekarzem, to w przypadku prowadzenia ciąży wolałabym płacić za wizyty prywatne i wybrać kogoś normalnego.
Przecież to chore, żebym na tym etapie rozważała zmianę lekarza

I jeszcze od środy słabiej czuję ruchy Małego - możliwe, że to przez te ciągłe infekcje, z którymi nie radzi sobie mój (dotychczasowy) lekarz?

Trochę niepoważne podejście lekarza. Może jednak zastanów się nad zmianą?

Napisane przez Akkma

Mnie w ciąży niestety najwygodniej jest na plecach
Każe tżtowi się budzić w nocy jak widzi, że leżę na plecach.
Za to na pół siedząco bolą mnie plecy (w SR na worku wysiedzieć nie mogę ) Muszę siedzieć albo na prosto albo leżeć

Jak boli mnie tyłek to właśnie najwygodniej mi na plecach. Staram się jednak zasypiać na lewym boku.

Napisane przez upadly_aniol00

Lidka mnie często swędział i teraz dopiero zauważyłam mega rozstępy ale może Ciebie coś podrażniło . Ja się smarowałam różnymi ,rzeczami i teraz kupiłam Bio-oil zobaczymy czy coś da

U mnie nie ma reguły. Swędzenie czasem zwiastowało pojawienie się nowych rozstępów, a innym razem nie. Smarowałam się już przed ciążą, ale i tak pojawiły się nowe. Stare też niestety wyglądają gorzej. Nie wiem jak u Ciebie, ale mi Bio oil w ogóle nie pomógł. Wręcz przeciwnie - w trakcie jego stosowania pojawiły się nowe rozstępy

Napisane przez em ma

Od 3 dni mam fazę na jabłka i ogórki kiszone...pierwszych zjadam ok 5 dziennie, a ogórki po słoiku dziennie Jak tak dalej pójdzie to szybko skończą się nasze zimowe zapasy ogórków

Ostatnio zjadłam dwa słoiki papryki od teściowej w tydzień i mój mąż stwierdził, że to dużo, a Ty piszesz o słoiku ogórków dziennie

Amberella, fajnie wyglądają te naklejki

lejdi_aga13, dziękuję za informację o szpitalu. W piątek rozmawiałam jeszcze z kolegą, którego żona też tam rodziła i chyba zdecyduję się na ten sam szpital