Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[Mysia mysz]

Napisane przez karolina2121

moj identycznie, jakiś dzikus się zrobił a przebieranie go to istna udręka

ja dziecka nie poznaję:/ od urodzenia się cieszył przy ubieraniu bodziaka, a teraz nawte nie marudzi tylko wpada w histerię osttanio go karmiłam a TŻ strzelił plastikowym pudełkiem i dziecka nie mogłam uspokoić 15 minut ale z umiejętnościami idzie jak burza to fakt
ćwiczy siadania, kuma, że jak pociągnie sznurek to lusterko zagra, pije z niekapka a teraz jak go trzymam na rękach to stoi takie ma nogi silne a to wszystko w ciągu 2 tygodni

[karota11]

Napisane przez axella

Laska, wyluzuj!
Twoje dziecko nie umiera w szpitalu, ty tez nie umierasz.. Zadna z nas nie spi! No ok-nieliczne spia.
Masz zdrowe dziecko, meza, gdzie mieszkac i co jesc. Docen to!
Sa kobiety ktore zycie by oddaly za Twoj brak snu, za dziecko, za meza! ogarnij sie i zacznij czerpac pelnymi garsciami z zycia i macierzynstwa!


Mi sie zawsze chce zyc.. Bo jest dla kogo, nawet jak ex przyszedl a ja uciekalam z Zuzia z domu, nie miala ubran na zmiane, wanienki, ona tylko plakala. Nie mialam sil by ja przewinac bo nachodzila mnie policja, byl dym, krzyk, placz.. Nie jadlam, nie pilam, nie robilam nic ponaf noszenie placzacej Z ktorej z godziny na godzine ktos zabral caly dotychczasowy swiat.

Ale chce sie zyc. Musi sie zyc. Dziecko to ku*ewski obowiazek i nie ma opcji "wypisuje sie".

Wez sie w garsc. Bedzie dobrze! Jeszcze troche! Kto dacrade jak nie KOBIETA, MATKA!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w pełni się teraz zgadzam, unas też nie jest zawsze pięknie, chciałoby sie wiele, ale tak jak piszesz dziecko to obowiązek i przezde wszystkim DAR. I sama wiele razy już sił brakło, bo ciężko ;/ ale też historia Cynamonków uczy pokory, bo ja się wkurzam,z e Mąły nie chce spać, a co Oni mają pwoiedzieć a są tacy silni .

Napisane przez Mysia mysz

katar to od ząbków, nie martw się



niech sobie rwie zęba na żywca też się wahałam ale jak mi pediatra uświadomiła, że dziecko naprawdę cierpi i mam szczęście, że nie drze się non stop, bo widać, że go boli to podaję mu leki bez cienia wątpliwości, dawałam nurofen 4 dni, dzisiaj ma przerwę i jest nieźle, ale jak znowu zacznie płakać to się nie będę wahać



serio? ja z Krakowa jestem i pierwsze słyszę



chodzimy od 2 miesięcy i nic takiego nie było

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



teściowa od stycznia-marca, wyjdzie w praniu




ja robiłam gruszki w sobotę, dzisiaj będę jabłka, bo mam z pewnego źródła, wyszły pyyyszne ja obieram, wycinam gniazdo i kroję na kawałki, dolewam trochę wody i gotuje, aż się rozpadają, wteyd blenduje, do słoiczków i pasteryzuje

jak pasteryzowane to chyba lepiej co? bo ja tylko gorące do słoików i do góry dnem ;/

Napisane przez karolina2121

a te badania to robicie jak lekarz zaleci czy jak? bo ja mojemu jeszcze ani razu morfologii nie robiłam ani moczu...

mi zlecił lekarz, ale ja maiałm wpisaną cukrzycę ciążową i teraz należymy do poradni neonatologicznej i tam babka wszystko nam kontroluje, w tym morfo, i żelazo wyszło nam troszke przymałe ;/

[deb]

Napisane przez barwineczek

To nie jest kwestia spania, czy umierania dziecka w szpitalu. Czysta niechec do zycia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale tu wina nie leży po stronie dziecka...

Edit: doczytałam...widzę że dziewczyny napisały już wszystko co należało na ten temat.

[karolina2121]

Napisane przez banka26

Uwaga!!!! Puchatkowa z Banka zaraz sie spotkaja hee

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

wreszcie ! nadeszła wiekopomna chwila

Napisane przez Mysia mysz

ja dziecka nie poznaję:/ od urodzenia się cieszył przy ubieraniu bodziaka, a teraz nawte nie marudzi tylko wpada w histerię osttanio go karmiłam a TŻ strzelił plastikowym pudełkiem i dziecka nie mogłam uspokoić 15 minut ale z umiejętnościami idzie jak burza to fakt
ćwiczy siadania, kuma, że jak pociągnie sznurek to lusterko zagra, pije z niekapka a teraz jak go trzymam na rękach to stoi takie ma nogi silne a to wszystko w ciągu 2 tygodni

oj dokładnie ... też się nie może skupić przy jedzeniu... a potem ulewa.. i musze go przebierac i się drze
mój też cwiczy siadanie z niekapka nie chce pić... ale dla niego co innego niż mleko to złooo

Napisane przez karota11

mi zlecił lekarz, ale ja maiałm wpisaną cukrzycę ciążową i teraz należymy do poradni neonatologicznej i tam babka wszystko nam kontroluje, w tym morfo, i żelazo wyszło nam troszke przymałe ;/

aha, dzieki


Antosiek obudził się z 15 min temu, ale pospał tylko 20 min, więc mówię : o nie, nie idę do niego to może zaśnie zaraz... i zasnął

[cloche]

barwineczek, psycholog i to juz!!! moja ciocia sie wpedzila w taka depresje, ze latami sie za nia ciagnelo, a dzieci juz duze byly... no i rozwaz tez niedlugo powrot do pracy. opiekunke macie... moze odzyjesz

Napisane przez xal

Podaj mi linka do tych niemieckich skoków to wujek gogle potłumaczy
Do wczoraj nie wierzyłam w skoki, nie istniało dla mnie to pojęcie. Uparłam się, ze ząbki i już, ale jak paracetamol nie dał rady to zęby odpadają i się poddaję chyba to skok. Tylko właśnie tak między skokami według stron pl, chyba idziemy po niemiecku

hehe, no my tez po niemiecku idziemy http://www.rundumskinderzimmer.de/wa...-tabelle-baby/

[Mysia mysz]

Napisane przez karota11

jak pasteryzowane to chyba lepiej co? bo ja tylko gorące do słoików i do góry dnem ;/

ja zawsze pasteryzuję profilaktycznie, a denka Ci się robią wklęsłe?

[deb]

Napisane przez Mysia mysz

ciężki temat
Jak dla mnie- najlepsyz tyłem do kierunku i wpięty z tyłu w isofix
Jak dla kluski - jazda z przodu, patrzenie na kierowcę i jak najkrócej tyłem:/

niestety ale starsze dzieci się wściekają o jazdę tyłem (tak znajomi mówią) i mój małż mnie już naprostował, że młody się będzie darł, a dwa, że jak jedziemy sami to młody mi odwala jazdę jak mnie nie widzi muszę w końcu załątwić wyłącznik poduszki, żebym go mogła z przodu wozić

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------




Barwineczek, a czemu nie przejdziesz na mm po prostu? kp za wszelką cenę jest bez sensu, albo mm na noc?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



szkoda dziecko męczyć przejdź na mm i idź do gina po bromergon

Co do fotelika, to można go też montować przodem jakby rzeczywiście już w którymś momencie dziecko nie chciało tyłem jeździć.

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

Basen - dzięki za odpowiedź, coraz bardziej nie podoba mi się to rzucanie, muszę sobie poczytać i pojedziemy na ten droższy basen w tą niedzielę.

Kinga - trzymam kciuki

[humpback]

Napisane przez barwineczek

Jak przyjdzie taki dzien ze odechce się Wam zyc, to wtedy porozmawiamy o potrzebach dzieci i matek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też czasem mam dość, ostatnio coraz częściej bo nastawiłam się że jak młody skończy 3 m-ce to będzie lepiej. a jest wręcz przeciwnie. gdyby nie mąż to I. czasem zakrzyczałby się na śmierć bo ja tracę cierpliwość..

Napisane przez Kinga_20

To idź do psychologa.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to jest dobry pomysł

Napisane przez Kinga_20

Dobrze gada, polać jej Ale Ty doroslas przez ten rok jestem z Ciebie baaardzo dumna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Poprosimy z Lili o kciuki bo robilysmy badania i zaraz smigamy po wyniki, oby morfo i żelazo było w normie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez karolina2121

a może dopadła Cię depresja poporodowa? rozumiem, że może Cię męczyć to ciągle niewyspanie... jak masz tak się dołować to przejdź na mm... nieszczęśliwa mama to nieszczęśliwe dziecko... wiem coś o tym, bo gdy na początku karmiłam piersią - co było dla mnie męką, bo Antoś ciągle chciał wisieć przy cycku - to przez pierwsze tygodnie życia mojego dziecka ciągle płakałam i obawiałam się, że zwariuje przeszłam na mm i zaczęłam się cieszyć z bycia mamą

dziewczyny trochę więcej empatii

to samo sobie pomyślałam. albo brak witamin/minerałów i organizm leci na rezerwie.

i mam jeszcze pytanie co do rozszerzania diety: ile dni podaje samą marchewkę zanim przejdę do marchewki z ziemniakiem? i najpierw lecę ze wszystkimi warzywkami czy mogę wprowadzić mięsko z marchewką i ziemniakiem po przyswojeniu tych 2 warzyw?

[NoBoTak]

Napisane przez deb

Co do fotelika, to można go też montować przodem jakby rzeczywiście już w którymś momencie dziecko nie chciało tyłem jeździć.

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

Basen - dzięki za odpowiedź, coraz bardziej nie podoba mi się to rzucanie, muszę sobie poczytać i pojedziemy na ten droższy basen w tą niedzielę.

Kinga - trzymam kciuki

Ja mieszkam 40km od Krakowa i tu różowe jest dla dziewczynki a niebieskie dla chłopca. Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę żeby było odwrotnie ;-)

[Mysia mysz]

Napisane przez deb

Co do fotelika, to można go też montować przodem jakby rzeczywiście już w którymś momencie dziecko nie chciało tyłem jeździć.

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

Basen - dzięki za odpowiedź, coraz bardziej nie podoba mi się to rzucanie, muszę sobie poczytać i pojedziemy na ten droższy basen w tą niedzielę.

Kinga - trzymam kciuki

co do fotelika, no tak tylko nie uśmiecha mi się wydać 2k na bazę i fotelik żeby przodem jeździł bo bazę maxi cosi family fix już mamy

z tym rzucaniem to może i tak jest ale nie wiem czy u takich maluchów i tak syzbko uas to pływanie na desce, w tunelu, zanurzanie, polewanie wodą, łapanie piłeczek o takie rzeczy

[xal]

Napisane przez cloche

hehe, no my tez po niemiecku idziemy http://www.rundumskinderzimmer.de/wa...-tabelle-baby/

A nie ma czegoś bardziej w obrazkach

Zaraz pokombinuję z tłumaczeniem.
Tyle lat nauki niemieckiego i wszystko poszło ... ten język mi do głowy nijak nie wchodzi.

[karota11]

Mam nadzieję,z e się wkleiło, moje ostatnie lupy, bo miałam wstawić, niedźwiadek z h&m, bluza adika, kurteczka, bluzka disney, pizamka w autka i kocyk

<A href="http://imageshack.us/a/img33/1858/7um.JPG" rel="nofollow" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img15/9527/p5m1.jpg" rel="nofollow" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img843/9283/nxpo.jpg" rel="nofollow" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img17/2000/sekq.jpg" rel="nofollow" target=_blank>

[MoTyleKsw]

Napisane przez humpback

ja też czasem mam dość, ostatnio coraz częściej bo nastawiłam się że jak młody skończy 3 m-ce to będzie lepiej. a jest wręcz przeciwnie. gdyby nie mąż to I. czasem zakrzyczałby się na śmierć bo ja tracę cierpliwość..

to jest dobry pomysł



to samo sobie pomyślałam. albo brak witamin/minerałów i organizm leci na rezerwie.

i mam jeszcze pytanie co do rozszerzania diety: ile dni podaje samą marchewkę zanim przejdę do marchewki z ziemniakiem? i najpierw lecę ze wszystkimi warzywkami czy mogę wprowadzić mięsko z marchewką i ziemniakiem po przyswojeniu tych 2 warzyw?

Mięso teoretycznie 2-3 tygodnie po wprowadzeniu podstawowych warzyw + owoc. 3 dni się czeka z kolejnym warzywem czy nie wystąpią jakieś objawy alergizujące. Jak masz podstawowe warzywa to wprowadzasz sobie mięso a później kolejne warzywa. Ja teraz już nie wprowadzam co trzy dni, a co dwa jak jest coś nowego.

Napisane przez deb

Co do fotelika, to można go też montować przodem jakby rzeczywiście już w którymś momencie dziecko nie chciało tyłem jeździć.

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

Basen - dzięki za odpowiedź, coraz bardziej nie podoba mi się to rzucanie, muszę sobie poczytać i pojedziemy na ten droższy basen w tą niedzielę.

Kinga - trzymam kciuki

Nie zdziwiłam sie tym co piszesz, bo na którymś wątku mamusiowym, też jest dziewczyna z małopolski iu nich właśnie różowy dla chłopców, niebieski dla dziewczynek i z takim uzasadnieniem jak pisałaś o Maryi i Jezusie.


Mycha kurcze to jak Ci się nie psują, to muszę koniecznie spróbować zrobić.

[antoinettee]

Barwineczek dziewczyny napisały Ci chyba wszystko. Powinnaś pójść do specjalisty bo prawdopodobnie masz początku depresji

Nie gniewaj się ale konsekwencji i asertywności to powinnaś się uczyć na mężu a nie na niemowlęciu

Jeśli chcesz odstawić młodego od piersi to przejdź na mm i się nie męczcie. Julka o 21 je ostatni raz i budzi się po 6 godzinach a potem już po 7.20.

[MoTyleKsw]

Napisane przez xal

A nie ma czegoś bardziej w obrazkach

Zaraz pokombinuję z tłumaczeniem.
Tyle lat nauki niemieckiego i wszystko poszło ... ten język mi do głowy nijak nie wchodzi.

Ja mam z niemieckiego ZMP a chyba w życiu bym się nie dogadała z Niemcem :| Nienawidzę tego języka. Cloche nie obraź się

[maluska88]

Napisane przez axella

Dziewczyny, a propos.. Dziecko ma potrzeby, nie zachcianki-to fakt.
Moim zdaniem jest za male by wymuszac jakies zachowania.
To tak jak ktoś mówi ze jego niemowle robi mu 'na zlosc' bo np sie czesto budzi. Hallo! Nie moze robic na zlosc, nie myśli w tych kategoriach i zacznie kombinować pod tym kątem za kilka, kilkanaście miesięcy..
Teraz to niemożliwe..

Z budzla sie dzis tylko 2razy,dzienne zasypianis to nadal hardcore ale nocki lepsze

Mam zapas na rok chyba sloiczkos, sokow i ciuchow.. I jestem troche splukana hehe ale tyyyle okazji!

A teraz odbijam od tematu:
JAK TEN CZAS LECI!
Juz koniec października, zaraz listopad, Z bedzie miec 6mc!! Niedawno ganialam z brzuchem a tu tylko co chwila nowy miesiac i nowy miesiac!! Szok! Za 2mc swieta! Choinka juz będzie kupiona, prezenty spakowane, Z bedzie siedziec i sie bawic... Probowac stawac.. Szooook! Nie ogarniam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dokładnie mój mały już pól roczku skończył i teraz ubieranie to masakra ucieka mi z tyłkiem po całym domu. Czas leci szybko za szybko

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Ja mam z niemieckiego ZMP a chyba w życiu bym się nie dogadała z Niemcem :| Nienawidzę tego języka. Cloche nie obraź się

Ja się dogaduję z niemcami po angielsku
Też nienawidzę, ale próbowałam się nauczyć ...

[antoinettee]

Wieści od cynamonowej https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=496

[karolina2121]

Napisane przez karota11

Mam nadzieję,z e się wkleiło, moje ostatnie lupy, bo miałam wstawić, niedźwiadek z h&m, bluza adika, kurteczka, bluzka disney, pizamka w autka i kocyk

<A href="http://imageshack.us/a/img33/1858/7um.JPG" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img15/9527/p5m1.jpg" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img843/9283/nxpo.jpg" target=_blank>
<A href="http://imageshack.us/a/img17/2000/sekq.jpg" target=_blank>

tylko kocyk się wkleił

Napisane przez antoinettee

Wieści od cynamonowej https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=496

nie mogę tego czytać, bo serce mi się kraja, ale zawsze czytam z nadzieją na jakieś dobre wieści


normalnie szok, podliczyłam nasz budżet domowy i na Antośka w tym miesiącu poszło 980zł ale liczyłam wszystko od pieluch po szczepienia, wit.D, zabawki... dzieci to naprawdę niezłe skarbonki

[maluska88]

Napisane przez barwineczek

Dxiewczyny co zrobić. Moj Niki praktycznie codziennie budxi sie zalany nad pieluszka. Juz mu w nocy zmieniam ale ti nic nie daje. Wlasnie go przebralam a patrze ze za chwile jest mokry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Nie spimy od 40 min, nie msm sily ruszyc sie z lozka, moglby walec po mnie przejechac. Prawie 6 miesiecy z nie przespana ani jedna noca, nawet 5 godz z rzędu a w nocy pol godziny placzu bo nie chcialam go karmic o godz2. Oczywiście budzil sie co 2h jak w zegarku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

może za mała pielucha nie sugeruj sie wagami. Ja mojego karmie mm i tez je jak w zegarku je 19 potem 23 i 3 były noce co budził mi się co godzinę .To jest macierzyństwo.

[karota11]

Napisane przez Mysia mysz

ja zawsze pasteryzuję profilaktycznie, a denka Ci się robią wklęsłe?

tak wklęsłe, może ;profilaktycznie będę pasteryzować

Napisane przez deb

Co do fotelika, to można go też montować przodem jakby rzeczywiście już w którymś momencie dziecko nie chciało tyłem jeździć.

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

Basen - dzięki za odpowiedź, coraz bardziej nie podoba mi się to rzucanie, muszę sobie poczytać i pojedziemy na ten droższy basen w tą niedzielę.

Kinga - trzymam kciuki

u mnie też tak jest na chrzcie różowy dla chłopca, niebieski dla dziewczynki

Napisane przez humpback

ja też czasem mam dość, ostatnio coraz częściej bo nastawiłam się że jak młody skończy 3 m-ce to będzie lepiej. a jest wręcz przeciwnie. gdyby nie mąż to I. czasem zakrzyczałby się na śmierć bo ja tracę cierpliwość..

to jest dobry pomysł



to samo sobie pomyślałam. albo brak witamin/minerałów i organizm leci na rezerwie.

i mam jeszcze pytanie co do rozszerzania diety: ile dni podaje samą marchewkę zanim przejdę do marchewki z ziemniakiem? i najpierw lecę ze wszystkimi warzywkami czy mogę wprowadzić mięsko z marchewką i ziemniakiem po przyswojeniu tych 2 warzyw?

ja będę podawała 3 dni-jeden słoiczek

Napisane przez antoinettee

Wieści od cynamonowej https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=496

dzięki ;( straszne

[prodiament]

Napisane przez Mysia mysz

katar to od ząbków, nie martw się



niech sobie rwie zęba na żywca też się wahałam ale jak mi pediatra uświadomiła, że dziecko naprawdę cierpi i mam szczęście, że nie drze się non stop, bo widać, że go boli to podaję mu leki bez cienia wątpliwości, dawałam nurofen 4 dni, dzisiaj ma przerwę i jest nieźle, ale jak znowu zacznie płakać to się nie będę wahać



serio? ja z Krakowa jestem i pierwsze słyszę



chodzimy od 2 miesięcy i nic takiego nie było

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



teściowa od stycznia-marca, wyjdzie w praniu




ja robiłam gruszki w sobotę, dzisiaj będę jabłka, bo mam z pewnego źródła, wyszły pyyyszne ja obieram, wycinam gniazdo i kroję na kawałki, dolewam trochę wody i gotuje, aż się rozpadają, wteyd blenduje, do słoiczków i pasteryzuje

Właśnie się gotują, ale na razie nie dolewałam wody, bo to bardzo soczyste konferencje i narobiło się od razu dużo soku, może wystarczy do zblendowania bez wody

Napisane przez Kinga_20

Dobrze gada, polać jej Ale Ty doroslas przez ten rok jestem z Ciebie baaardzo dumna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Poprosimy z Lili o kciuki bo robilysmy badania i zaraz smigamy po wyniki, oby morfo i żelazo było w normie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez karolina2121

a te badania to robicie jak lekarz zaleci czy jak? bo ja mojemu jeszcze ani razu morfologii nie robiłam ani moczu...

Julce zleciła pediatra - i morfologię i mocz - jak mi za słabo przybierała na wadze. W moczu wyszło wtedy jakieś zakażenie, ale kazała powtórzyć, bo podobno często się te próbki zanieczyszczają - i rzeczywiście próbka pobrana następnego dnia była bez zarzutu.
Ostatecznie nic wtedy nie wyszło niepokojącego, więc od tamtej chwili miałam nakaz dokarmiania mm po każdym cycu - waga się powooooli poprawiała, na wizycie 3 tyg. temu wylazłyśmy w końcu spod 3 centyla i pediatra kazała zacząć wprowadzać przecierki warzywne i jabłuszko/sok.
Julka szamie jak szalona W sobotę ją zważyłam - przez te minione 3 tygodnie przybrała na wadze cały kilogram W najbliższą sobotę kończy 5 miesięcy i mamy na wadze 6,5 kg
Tego samego dnia brat męża się żeni i zastanawiam się czy ją brać na wesele choć na trochę - jest zaproszona Jak sądzicie, czy 5-miesięczne dziecko nie wystraszy się głośnej muzyki na weselu?

Napisane przez Mysia mysz

dobrze, że z tego wyszłaś !

wiesz co owoce mają swój cukier gruszki wyszły mi takie słodkie, że po łyżce mam dość chyba dodam cytryny następnym razem

ja pasteryzuje przez 10 minut w gorącej wodzie i się nie psują

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



u nas pomaga nurofen truskawkowy

w takim razie ja też zapasteryzuję na wszelki wypadek Ale soku z cytryny nie dodawałam, bo nie byłam pewna czy można - skoro mi nie wolno jeść cytrusów przy karmieniu piersią, to nie byłam pewna, czy dawać sok z cytryny do deserku dla Julki

[karota11]

karolina2121 a jak wkleić w tych załącznikach?

[karolina2121]

Napisane przez karota11

karolina2121 a jak wkleić w tych załącznikach?

klikasz odpowiedz, jedziesz na dół i tam masz na pomarańczowym tle : zarządzaj załącznikami, klikasz, wrzucasz swoje zdjęcia, klikasz załaduj i wysyłasz odpowiedź

[karota11]

Napisane przez karolina2121

klikasz odpowiedz, jedziesz na dół i tam masz na pomarańczowym tle : zarządzaj załącznikami, klikasz, wrzucasz swoje zdjęcia, klikasz załaduj i wysyłasz odpowiedź

a trzeba je przez imageshack dawać, czy prosto z pliku na kompie?

[karolina2121]

Napisane przez karota11

a trzeba je przez imageshack dawać, czy prosto z pliku na kompie?

prosto z kompa

[lonely_lady]

troszkę ponadrabiałam, ale za każdym razem jak chcę cytować to mi coś przeszkodzi

Napisane przez modro

Pół godziny płaczu dziecka, bo chce jeść nie zniosłabym. Ja karmię wtedy, kiedy chce. Budzi się w nocy czasami co godzinę, a raczej od 3 w nocy do 6 co godzinę, półtorej. Wstaje o 6, czasem 5, rzadko 7. Mimo to nie wyobrażam sobie nie nakarmienia jej i oduczania karmień nocnych.

u nas podobnie. Był okres, że nocki wyglądały już fajnie a teraz znowu gorzej. Ale cierpliwie podaję cyca za każdym razem i czekam na lepsze czasy
czasami Tż ląduje na kanapie w salonie, a my z synusiem rozkłądamy się na wielkim łożu i karmimy w nocy co chwilkę

Napisane przez humpback

zaliczyliśmy właśnie marchewkę I. mlaskał, chciał zassać łyżeczkę, a potem sam ją sobie trzymać jeszcze dziś przed nami gluten w postaci kaszki a zaraz ruszamy na spacer

to I. już ma rozszerzaną dietkę kiedy to minęło.,..

Napisane przez karolina2121

naprawde przy tych skokach dziecko zapomina, ze umie samo zasypiac ... skoku idz sobie !

hahaha, też tak sobie powtarzam.. tylko jakoś mi tygodniowo nie pasuje.. nie powinniśmy być teraz w skoku

Napisane przez barwineczek

Jak przyjdzie taki dzien ze odechce się Wam zyc, to wtedy porozmawiamy o potrzebach dzieci i matek

Nie denerwuj się na nas, nie chcemy źle..
Może poproś Męża/ opiekunkę żeby zaopiekowali się małym a Ty troszkę odpocznij. Podładuj akumulatory i wracaj z nową energią. Dziecko czuje Twoje negatywne emocje..

Ja też nie mam czasem siły... Kilka ostatnich nocy prawie wcale nie spałam.. mimo to raniutko biorę wózek i lecę z małym na spacer, bo on musi odespać zarwaną nockę. A w dzień potrafi spać tylko w wózku na spacerze. Ale jak widzę te małe błyszczące oczka to mi przechodzi całe zmęczenie i nerw
Dziecko to największy skarb

Napisane przez axella

Laska, wyluzuj!
Twoje dziecko nie umiera w szpitalu, ty tez nie umierasz.. Zadna z nas nie spi! No ok-nieliczne spia.
Masz zdrowe dziecko, meza, gdzie mieszkac i co jesc. Docen to!
Sa kobiety ktore zycie by oddaly za Twoj brak snu, za dziecko, za meza! ogarnij sie i zacznij czerpac pelnymi garsciami z zycia i macierzynstwa!


Mi sie zawsze chce zyc.. Bo jest dla kogo, nawet jak ex przyszedl a ja uciekalam z Zuzia z domu, nie miala ubran na zmiane, wanienki, ona tylko plakala. Nie mialam sil by ja przewinac bo nachodzila mnie policja, byl dym, krzyk, placz.. Nie jadlam, nie pilam, nie robilam nic ponaf noszenie placzacej Z ktorej z godziny na godzine ktos zabral caly dotychczasowy swiat.

Ale chce sie zyc. Musi sie zyc. Dziecko to ku*ewski obowiazek i nie ma opcji "wypisuje sie".

Wez sie w garsc. Bedzie dobrze! Jeszcze troche! Kto dacrade jak nie KOBIETA, MATKA!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jestem z Ciebie dumna
aMądrze gadasz

Napisane przez Kinga_20

[/COLOR]Poprosimy z Lili o kciuki bo robilysmy badania i zaraz smigamy po wyniki, oby morfo i żelazo było w normie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez MoTyleKsw

Sama czekam na posiew kału na bakterie i wieści od TŻ.

Napisane przez deb

A co do kolorów - to serio do Komunii chłopcy są przepasani różowymi szarfami, nie wiem jak to się nazywa a dziewczynki mają niebieskie. Może w Krakowie tak nie jest, ale w mniejszych miejscowościach na pewno Muszę się męża zapytać jak w Krakowie bo on z Krakowa

ja też byłam do komunii w albie z dodatkami niebieskimi, a chłopcy z różowymi
i słyszałam, że to właśnie od Maryi-na niebiesko i od Jezusa- na różowo

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Cholercia, nie wiem jak Wy to robicie.. ale ja nie mam kompletnie czasu na wizaż..
tęsknię za odchowalnią

Mój KKrólewicz jest strasznie absorbujący. Ostatnio ma baaardzo marudny okres, a ja chodzę jak zombi. Ale z tego co czytam to widzę, że u większości z Was jest podobnie.
Pozostaje mieć nadzieję, że niedługo to minie

[karolina2121]

Napisane przez lonely_lady

hahaha, też tak sobie powtarzam.. tylko jakoś mi tygodniowo nie pasuje.. nie powinniśmy być teraz w skoku

Tosiek jest w 21 tyg., więc albo przedłużył mu się ten poprzedni skok, albo ten następny pośpieszył obstawiam to drugie, bo opis idealnie odzwierciedla jego obecne zachowania

[Magiusa]

Napisane przez Kinga_20

Dobrze gada, polać jej Ale Ty doroslas przez ten rok jestem z Ciebie baaardzo dumna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Poprosimy z Lili o kciuki bo robilysmy badania i zaraz smigamy po wyniki, oby morfo i żelazo było w normie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymamy kciuki. masz juz wyniki?

Napisane przez antoinettee

Wieści od cynamonowej https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=496

ech....ale w koncu musi byc lepie

LASKI czy wasze dzieci lezac na brzuchu tez robia "samolocik"? nie wiem jak to inaczej nazwac ale dziecko tylko na brzucu a rece i nogi w gorze.

u nas fisher price sie chyba pomylilo, dostalam juz drugiego lwa

[XxXJuSstiii]

Napisane przez deb

Justii - a jak Wy nurkujecie? I co to za zajęcia że same dzieci

U Was na basenach też rzucają dziećmi? Tzn. instruktor bierze pod pachy i rzuca do wody, tak że dziecko całe się zanurza i rodzic je łapie pod wodą.

Chodziło o ćwiczenie siadania na dnie Stoimy z wyprostowanymi nogami, jedna z przodu, druga z tyłu, tę z tyłu przenosimy na przód i hop do wody
a dzieci nie będą same pływały pewnie je będziemy trzymać pod wodą do zdjęcia

I nie, nie wrzucają dzieci, może dlatego, że za płytko? bo 90cm jest

Napisane przez diabli

katar pewnie jak u nas, od zabkow biedny Bartus. hehe tez mnie kusi sophie...ale zanim się zdecyduje to pewnie żeby będą na wierzchu

to tak jak ja

Napisane przez maarchewka

Ej wiecie co, mój mąż chyba jest chory.. Wczoraj jeszcze wyciągnął sam z siebie naczynia ze zmywarki, a potem jak się pranie skonczylo to wyciągnął pranie i wywiesił.. I nic mu nie mówiłam,żeby to zrobił.. SZOK

on chyba coś ode mnie chce tylko jeszcze nie wiem co..

podmienili Ci go?

Napisane przez diabli

daje kilka kropelek (2-3) na pajacyka do spania, w dzień używamy masc majerankowa. ostatnio tatuś wrocil do domu i mowi, ze olbas czuc już na korytarzu inhalacje na pewno pomoga, dlatego chce nebulizator...dzisiaj po basenie Nela oddychala naprawdę super (wilgotno, cieplo) wszystko jej odetkało.

dzięki
no i właśnie myślę, że nie będziemy rezygnować z basenu w piątek bo mi super pomógł jak miałam katar


Nadrobiłam trochę, reszta wieczorem. Zjedliśmy obiad i idziemy na spacer


Magiusa - Bartek też robi taki samolot, to kolejny etap, tak myślę