Drugi rok już leci..a my nadal staramy się o dzieci. Pogaduchy staraczek i mamuś.

[Lilith890502]

Napisane przez ...Skierka...

i powiedzcie mi jak tosie stało że to juz....... :conf used:
i dziwnie się czuje już jako pierwsza w kolejce na porodówke

a ja druga, nie dociera to do mnie dziś mówię do Tż że szkoda że jutro ostatnie badania na wizytę robię, bo mi z tym dziwnie

[...Skierka...]

Napisane przez Lilith890502

a ja druga, nie dociera to do mnie dziś mówię do Tż że szkoda że jutro ostatnie badania na wizytę robię, bo mi z tym dziwnie

no i że w karcie ciąży miejsca juz brakuje!


ja teraz wizyte mam 29 października (jak nie urodze do tego czasu - jak stwierdził lekarz) ale pewnie nie bo z usg miałam rozstrzał od 27.10-3.11 a z kalendarza dopiero na 10.11. Ciekawe....

[czarna_mala]

Laski, stary wątek skończony, więc z czystym sumieniem zmykam spać

dobrej nocki

[bazile]

Isiu Sean zrobil dzisiaj to pierwszy raz i tez z otwarta buzka,smieszne to bylo,ale zrobil to kilka razy pod rzad.
Och ile kisow On juz dostal,a ja wkoncu po 10 miesiacach sie doczekalam odpowiedzi.Ja czasem jak Go caluje w usteczka to mowie buzi buzi i calus,zeby wiedzial,ze jak powiem "daj mamie buzi" co ma zrobic z tym haslem

oki doki,mykam dobranoc

[Linka1984]

Napisane przez kooocur

Linka w ogóle to myślałam, że będziesz dziś u mnie...chciałam dać Ci małego pobawić....może mniej by Ci się chciało być w ciąży

ja pracuje do 16.00 minimum więc nie miałam jak się dziewczynami zjawić
mnie dzieci nie ruszają , raczej wkurzają ( jak obce) ale swojego mi sie chce tzn nie ze chodzi mi o Twojego pieknisia ..tylko ogólnie widok dzieci mnie ani rozczula ani wzrusza..

Napisane przez bazile

jakie 5000? Tys juz jestes
a jakby mialo byc inaczej,to na pewno nie wiecej niz 1000 postow,ja Ci to mowie,bo odrazu wrzucam tu i Anteria tez powinna,jako ze najswiezsza


a to na odstraszenie malpy u Staraczek

dawać fluidy! dawać!!!

Napisane przez bazile

hm,5002 juhu!

LINKA W CIAZY !!![COLOR="Silver"]

wiesz ile bedzie placzu i zalu jak nic z tego nie wyjdzie?

Napisane przez 123spinka

lineczko zmień mi proszę na 27 lat i 3 cykl starań

dziewczyny zaraz bede zmieniac , ale prosze next time zebym sie nie zagibila wysyłac mi zmiany poprzez pw

[...Skierka...]

LINKA TO BIERZ TERAZ TZta W OBROTY I DO ROBOTY!!!

[Linka1984]

Napisane przez ...Skierka...

LINKA TO BIERZ TERAZ TZta W OBROTY I DO ROBOTY!!!

kolejny cykl jeszcze wezme go w obroty..kolejny urlop na dni plodne..ale potem już mrozimy męza...a mąz wio w delegację. Trudno nie bedzie go przy poczęciu...

[colorblue]

Witaaaaaaam:j upi:

Linka oficjalnie w ciąży




Anteriaaaaaaaaaaaa wiedziałaaaaaaaammmmmmm:r oza::ro za:kl aski:

posłuchałaś mojej rady z tymi testami???

Kurcze ale się cieszę!!!!!!!!!



Meeegaaa SPAM dla Kejti!!!

[bajka1807]

Napisane przez kooocur

Linka w ogóle to myślałam, że będziesz dziś u mnie...chciałam dać Ci małego pobawić....może mniej by Ci się chciało być w ciąży

no jaaaak? jak by go zobaczyla to jeszcze bardziej by ciazy pragnela moja musiala by pobawic zeby jej sie odechcialo

witam sie w nowym watku

[Linka1984]

Napisane przez colorblue

Witaaaaaaam:j upi:

Linka oficjalnie w ciąży

przestańcie..maz moj wejdzie zobaczy i sie napali jak szczerbaty na suchary albo co gorsza ja zaczne w to wierzyc i bede miała jak pies urojoną ciąze

[elunka88]

Napisane przez Linka1984

Witam serdecznie wszyskie teraz walczymy 5.000 postów o moją upragnioną ciąże licze ze to przyniesie mi szczescie..po tylu cyklach chyba zaczne wierzyc w zabobony

Wierz sobie w co chcesz, tylko zachodź w ciąże

Napisane przez kooocur

Linka w ogóle to myślałam, że będziesz dziś u mnie...chciałam dać Ci małego pobawić....może mniej by Ci się chciało być w ciąży

Napisane przez ...Skierka...

i powiedzcie mi jak tosie stało że to juz....... :conf used:
i dziwnie się czuje już jako pierwsza w kolejce na porodówke

Zaraz pójdziesz na koniec kolejki, luz

Dobranoc w nowym wątku

[Linka1984]

dobranoc ja , moje oba zwei koty i zygotnik

[monini2507]

Hej powróciłam i tu już kolejna część
Linka bierz się do roboty teraz bo trza potomka tworzyć i to szybko
Anteria moje gratulacje kochana tak się cieszę kolejna ciąża na wątku daje mi jeszcze większą nadzieję

[pennee]

jestem i ja
Linko, może na chwilę obecną przenieś mnie do Agaty, na listę 'oczekujących' dziękuję
dobranoc

[cebulova]

Napisane przez kooocur

Linka w ogóle to myślałam, że będziesz dziś u mnie...chciałam dać Ci małego pobawić....może mniej by Ci się chciało być w ciąży

Chyba żartujesz? Przecież on jest taki słodki. Ja jeszcze bardziej nie moge sie doczekać mojego

Napisane przez iza243

Dziewczyny rozczulają mnie wasze opowieści o dzieciach

Też już tak chce

Mam tak samo

Napisane przez ...Skierka...

i powiedzcie mi jak tosie stało że to juz....... :conf used:
i dziwnie się czuje już jako pierwsza w kolejce na porodówke

suoeeer! GRATULUJĘ!

2 krechy jak byk!


hahaha
najlepiej do obu starych ale jeden w tej chwili poza domem


byliśmy dziś nad zalewem porobić parę zdjęć z brzuszkiem, co by go jeszcze załapać, bo nie mieliśmy ani jednego, tak jakoś wyszło... śmiałam sie do TZ że tak sie z tym zbieramy że napewno nie zdążymy, no i zdążyliśmy dziś właśnie

kupiliśmy kołyskę dla Małego

a koleżanka przyniosła mi dziś 2 wielkie paki ciuszków 0-6 , myślałam że mam ich już stasznie dużo, ale jak zobaczyłam ile tego mi przywiozła... na bank nie zdąży założyć tego wszystkiego....

Mam nadzieje, ze zobaczymy te fotki

Napisane przez 123spinka

lineczko zmień mi proszę na 27 lat i 3 cykl starań

ale cudownie o waszych pociechach się czyta
normalnie super,
i nie przesadzę gdy powiem że jesteście wsparciem dla wielu dziewczyn w tym dla mnie

u nas weekend minął trochę imprezowo bo byliśmy na parapetówie i trochę w pracach.
teraz chyba będę rzadziej zaglądać bo mam parę zmian pod rząd a to jakieś zebranie a to coś a chciałabym się jeszcze mężem nacieszyć

ogólnie humor mam dobry

byłam u ginki w piątek , i powiedziała że nie ma potrzeby robić badań dodatkowych mamy poprostu się kochać regularnie
właściwie nawet mnie nie badała ale czytając wypis ze szpitala, powidziała że wszytsko jest dobrze, a znakiem tego jest @ która przychodzi ja w zegarku, nie mamy powodów do niepokoju
wyjaśniła mi to dość obrazowo że macica nie była przygotowana do ciąży i to był dla niej tak jakby szok, teraz już będzie wiedziała co i jak
a jak się uda to wtedy dostanę coś na podtrzymanie na wszelki wypadek

więc poprostu looozujemy i jej wierzymy - chyba ma racje
jak nie to pofatyguję się do niej za miesiąc

Spinka, prosze zrób ten progesteron mimo wszystko. To, że @ jest regularnie nie świadczy o tym, że jest wszystko ok.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

No i dobranoc lasencje moje

[colorblue]

Lady Małgoniaaaaaaaaa


Mrrrraaaauuuuuuuuuuuuuuu


Gdzie jesteście???



Wywoływałam Was też na priv i cisza:/ Wszystko ok??????

[07_Pati_07]

hej, wyskoczyłam z koleżankami na piwko, a tu widzę ostro się dziewczyny napracowałyście, żeby skończyć poprzednią cześć

uwielbiam czytać, jak piszecie o swoich maleństwach

a co do mojego obiadu, to w sumie poszłam trochę na łatwiznę, ale co tam liczy się efekt końcowy i to że mąż dokładkę wciągnął

Kupiłam gotowe ciasto francuskie i zrobiłam tartę z kurczaczkiem, pieczarkami, zieloną fasolką szparagową i mozzarellą

dziewczyny mam problem... tzn dylemat... bo nie wiem czy pamiętacie, ale miałam w tym cyklu hsg, później brałam przez tydzień antybiotyk, po tem zachorowałam na anginę i kolejny tydzień brałam inny antybiotyk i w sumie liczyłam się z tym że ten cykl mi się przesunie i @ się spóźni... dziś 34 dc, brzuch i cycuchy bolą małpowo no ale nic nie było.... ale poszalałam dzisiaj na budowie i dużo się nadźwigałam ;/ i teraz wieczorem zaczęłam tak delikatnie plamić (delikatnie na papierze przy podcieraniu się było widać i lekko wkładka była zabarwiona na brązowo)... mam to liczyć jako 1dc? czy czekać do normalnego krwawienia?

bosszzz ale się rozpisałam przepraszam

[Agatau88]

penee
a Ty od kiedy się tam do mnie dopisujesz? Bedzeimy obie dzialac, na to wychodzi

PATI
wiesz co Kochana ja nie wiem...ja od razu zawsze mam normalna @. Jak już dostaję to się ze mnie lejezobacz jak dziś będzie, jak się rozkręci ja bym liczyła wczoraj jako 1dc.
A co Ci wyszło w tym hcg? W ogole ze tak zapytam co u Was nie tak czy dopiero zaczynasz starania?

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

A w ogole witajcie miłego dnia zycze wszystkim
ja dziś jak zwykle uczelnia, potem zajęcia dodatkowe

[pennee]

Napisane przez Agatau88

penee
a Ty od kiedy się tam do mnie dopisujesz? Bedzeimy obie dzialac, na to wychodzi

PATI
wiesz co Kochana ja nie wiem...ja od razu zawsze mam normalna @. Jak już dostaję to się ze mnie lejezobacz jak dziś będzie, jak się rozkręci ja bym liczyła wczoraj jako 1dc.
A co Ci wyszło w tym hcg? W ogole ze tak zapytam co u Was nie tak czy dopiero zaczynasz starania?

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

A w ogole witajcie miłego dnia zycze wszystkim
ja dziś jak zwykle uczelnia, potem zajęcia dodatkowe

ja na chwilę obecną jestem w staraczkach z zawieszonymi staraniami, ale trochę to zawieszenie trwa, więc chcę się przenieść do Ciebie (wcześniej byłam na forum pod innym pseudo ) a kiedy wrócimy do starań - nie wiem, może po obronie w styczniu/lutym a może w maju, a może w lipcu - się okaże. Szczerze to jakiś taki strach mnie ostatnio obleciał, że na razie to mi się nie śpieszy...

A ja się nie przywitałam Heloł komu zrobić kawki, herbatki?

[Agatau88]

Napisane przez pennee

ja na chwilę obecną jestem w staraczkach z zawieszonymi staraniami, ale trochę to zawieszenie trwa, więc chcę się przenieść do Ciebie (wcześniej byłam na forum pod innym pseudo ) a kiedy wrócimy do starań - nie wiem, może po obronie w styczniu/lutym a może w maju, a może w lipcu - się okaże. Szczerze to jakiś taki strach mnie ostatnio obleciał, że na razie to mi się nie śpieszy...

A ja się nie przywitałam Heloł komu zrobić kawki, herbatki?

Ale zmienilas pseudo dla wieszkego spokoju ducha? Tak czasem jest, dla odświeżenia

To niech Linka dopiszę Cie do mnie, niech zapisze Ci styczeń A potem ewentualnie będzie modyfikować. Będziemy działały obieA ze tak zapytam co u Ciebie, u Was nie tak?

I kawkę pijemy wlasnie razem

[ANTERIA]

Napisane przez colorblue

Witaaaaaaam:j upi:

Linka oficjalnie w ciąży




Anteriaaaaaaaaaaaa wiedziałaaaaaaaammmmmmm:r oza::ro za:kl aski:

posłuchałaś mojej rady z tymi testami???

Kurcze ale się cieszę!!!!!!!!!



Meeegaaa SPAM dla Kejti!!!

W sumie to nie tak do końca jak mi mówiłaś, pierwszy test zrobiłam od razu około południa i już od razu kreska wyszła, a drugi wieczorem bo nie mogłam uwierzyć że to prawda, no i też krecha wyszła druga i już nie mam wątpliwości

Napisane przez Linka1984

kolejny cykl jeszcze wezme go w obroty..kolejny urlop na dni plodne..ale potem już mrozimy męza...a mąz wio w delegację. Trudno nie bedzie go przy poczęciu...

Linka nie poddawaj się, jak widzisz na moim przykładzie cuda się zdarzają, mój Tż-t nawet miał do mnie troszkę wyrzuty że mówiłam mu że będzie trudno, a tu tak od razu W ogóle faceci są jacyś dziwni no ale...


Ja też się witam z herbatką Powiem wam że obawiałam się, że jak kiedyś zajdę w ciążę to nie będę miała żadnych objawów, a tu proszę od samego początku objawy nie dają mi spokoju. Aż się zaczynam bać jak to dalej będzie, najgorzej chyba będzie w pracy No ale jakoś muszę wytrwać, nie damy się

[pennee]

Napisane przez Agatau88

Ale zmienilas pseudo dla wieszkego spokoju ducha? Tak czasem jest, dla odświeżenia

To niech Linka dopiszę Cie do mnie, niech zapisze Ci styczeń A potem ewentualnie będzie modyfikować. Będziemy działały obieA ze tak zapytam co u Ciebie, u Was nie tak?

I kawkę pijemy wlasnie razem

pseudo zmieniłam, bo na tamto konto nie mogłam się zalogować, nie wiem czemu i tak przy okazji stwierdziłam, że może czas na zmianę
A co mi Linka wpisze to już mi obojętne, zobaczymy
A czy u nas coś nie tak? Nie wiem szczerze mówiąc czemu się wcześniej nie udawało, nie znam konkretnej przyczyny a też zbytnio nie zagłębiałam tego tematu. Starania zawiesiliśmy bo przez tę presję zaczęło się psuć między nami, ja stwierdziłam, że doprowadzę siebie do porządku, dokończę sprawy, które zaczęłam (czyli np. uczelnie, bo został mi ostatni semestr dziennych, a potem zaoczne) no i się trochę dorobimy - chcemy np. zmienić autko na trochę lepsze i większe No i to, kiedy wrócimy do starań zależy właściwie od pracy. A strach mnie obleciał, bo jak pomyślę, że znów tyle potrwają nasze starania co wtedy, że znów zacznie się psuć to co wtedy?

Uciekam na uczelnie, zajrzę wieczorkiem

[cebulova]

Napisane przez colorblue

Lady Małgoniaaaaaaaaa

No właśnie, gdzie Lady???

Napisane przez 07_Pati_07

dziewczyny mam problem... tzn dylemat... bo nie wiem czy pamiętacie, ale miałam w tym cyklu hsg, później brałam przez tydzień antybiotyk, po tem zachorowałam na anginę i kolejny tydzień brałam inny antybiotyk i w sumie liczyłam się z tym że ten cykl mi się przesunie i @ się spóźni... dziś 34 dc, brzuch i cycuchy bolą małpowo no ale nic nie było.... ale poszalałam dzisiaj na budowie i dużo się nadźwigałam ;/ i teraz wieczorem zaczęłam tak delikatnie plamić (delikatnie na papierze przy podcieraniu się było widać i lekko wkładka była zabarwiona na brązowo)... mam to liczyć jako 1dc? czy czekać do normalnego krwawienia?

bosszzz ale się rozpisałam przepraszam

1dc licz od krwawienia żywą krwią. Brązowe plamienia nie liczą sie jako @.

Napisane przez ANTERIA

Ja też się witam z herbatką Powiem wam że obawiałam się, że jak kiedyś zajdę w ciążę to nie będę miała żadnych objawów, a tu proszę od samego początku objawy nie dają mi spokoju. Aż się zaczynam bać jak to dalej będzie, najgorzej chyba będzie w pracy No ale jakoś muszę wytrwać, nie damy się

Anti, a do gina jesteś zapisana tam już? Kiedy planujesz go odwiedzić. TŻ już powiedziałaś? Opowiadaj jak zareagował.

Napisane przez pennee

A strach mnie obleciał, bo jak pomyślę, że znów tyle potrwają nasze starania co wtedy, że znów zacznie się psuć to co wtedy?

Może będzie u Ciebie jak u Anterii. Pierwszy cykl po przerwie i pach Tego Ci życzę.

Dzień dobry cześć i czołem!
Wczoraj wieczorem miałam jakiegoś doła z powodu wyjazdu męża. Normalnie na samą myśl, że za kilka dni go nie będzie łzy cisnęły mi się do oczu. Ale muszę być twarda, bo jak będę ryczała to się jeszcze synkowi udzieli.

[ANTERIA]

Napisane przez cebulova

Anti, a do gina jesteś zapisana tam już? Kiedy planujesz go odwiedzić. TŻ już powiedziałaś? Opowiadaj jak zareagował.

Dzisiaj Tż-t ma zadzwonić i mnie zarejestrować, jak się uda to na dzisiaj, a jak nie to pewnie w przyszłym tygodniu Tak powiedziałam Tż. i powiem szczerze liczyłam na trochę inną reakcję, ja podchodzę do tego tak emocjonalnie, a on tak strasznie spokojnie, jakby nic się nie stało, może to i dobrze. On chyba do puki nie zobaczy brzuszka u mnie to nie będzie nawet myślał że tam dzieciaczek jest W sumie wiem że on taki jest, rzadko okazuje swoje emocje, no ale cieszy się, przynajmniej tak mówi

[iza243]

Witam

Napisane przez 07_Pati_07

dziewczyny mam problem... tzn dylemat... bo nie wiem czy pamiętacie, ale miałam w tym cyklu hsg, później brałam przez tydzień antybiotyk, po tem zachorowałam na anginę i kolejny tydzień brałam inny antybiotyk i w sumie liczyłam się z tym że ten cykl mi się przesunie i @ się spóźni... dziś 34 dc, brzuch i cycuchy bolą małpowo no ale nic nie było.... ale poszalałam dzisiaj na budowie i dużo się nadźwigałam ;/ i teraz wieczorem zaczęłam tak delikatnie plamić (delikatnie na papierze przy podcieraniu się było widać i lekko wkładka była zabarwiona na brązowo)... mam to liczyć jako 1dc? czy czekać do normalnego krwawienia?

bosszzz ale się rozpisałam przepraszam

1 dc to pierwszy dzień obfitego krwawienia.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez cebulova

Dzień dobry cześć i czołem!
Wczoraj wieczorem miałam jakiegoś doła z powodu wyjazdu męża. Normalnie na samą myśl, że za kilka dni go nie będzie łzy cisnęły mi się do oczu. Ale muszę być twarda, bo jak będę ryczała to się jeszcze synkowi udzieli.

Na pewno dacie rade

[cebulova]

Napisane przez ANTERIA

Dzisiaj Tż-t ma zadzwonić i mnie zarejestrować, jak się uda to na dzisiaj, a jak nie to pewnie w przyszłym tygodniu Tak powiedziałam Tż. i powiem szczerze liczyłam na trochę inną reakcję, ja podchodzę do tego tak emocjonalnie, a on tak strasznie spokojnie, jakby nic się nie stało, może to i dobrze. On chyba do puki nie zobaczy brzuszka u mnie to nie będzie nawet myślał że tam dzieciaczek jest W sumie wiem że on taki jest, rzadko okazuje swoje emocje, no ale cieszy się, przynajmniej tak mówi

To widzę, że Twój i mój z tej samej gliny lepieni. Dopóki brzuszka nie było to jakby ciąży nie było. Mało mówi o sprawach związanych z ciążą i dzieckiem. No ale taki już jest...

Napisane przez iza243

Na pewno dacie rade

Wyjścia nie mamy


A w ogóle to zapomniałam napisać, że dziś zaczynamy 26tc

[...Skierka...]

witam
pierwszy poranek na Linkowym wątku

Napisane przez cebulova

Dzień dobry cześć i czołem!
Wczoraj wieczorem miałam jakiegoś doła z powodu wyjazdu męża. Normalnie na samą myśl, że za kilka dni go nie będzie łzy cisnęły mi się do oczu. Ale muszę być twarda, bo jak będę ryczała to się jeszcze synkowi udzieli.

zobaczysz szybko minie, choc wcale sie nie dziwie ze Ci smutno

Napisane przez ANTERIA

Dzisiaj Tż-t ma zadzwonić i mnie zarejestrować, jak się uda to na dzisiaj, a jak nie to pewnie w przyszłym tygodniu Tak powiedziałam Tż. i powiem szczerze liczyłam na trochę inną reakcję, ja podchodzę do tego tak emocjonalnie, a on tak strasznie spokojnie, jakby nic się nie stało, może to i dobrze. On chyba do puki nie zobaczy brzuszka u mnie to nie będzie nawet myślał że tam dzieciaczek jest W sumie wiem że on taki jest, rzadko okazuje swoje emocje, no ale cieszy się, przynajmniej tak mówi

oooooj jak tylko zobaczy fasolke na usg......

Napisane przez cebulova

A w ogóle to zapomniałam napisać, że dziś zaczynamy 26tc

[Linka1984]

Napisane przez 07_Pati_07

dziewczyny mam problem... tzn dylemat... bo nie wiem czy pamiętacie, ale miałam w tym cyklu hsg, później brałam przez tydzień antybiotyk, po tem zachorowałam na anginę i kolejny tydzień brałam inny antybiotyk i w sumie liczyłam się z tym że ten cykl mi się przesunie i @ się spóźni... dziś 34 dc, brzuch i cycuchy bolą małpowo no ale nic nie było.... ale poszalałam dzisiaj na budowie i dużo się nadźwigałam ;/ i teraz wieczorem zaczęłam tak delikatnie plamić (delikatnie na papierze przy podcieraniu się było widać i lekko wkładka była zabarwiona na brązowo)... mam to liczyć jako 1dc? czy czekać do normalnego krwawienia?

bosszzz ale się rozpisałam przepraszam

1dc = typowe czerwone krwawienia brązowe , różowe plamienia są tylko plamieniami a nie miesiączką. U mnie takie plamienia nawet do 8 dni były

Napisane przez ANTERIA

Linka nie poddawaj się, jak widzisz na moim przykładzie cuda się zdarzają, mój Tż-t nawet miał do mnie troszkę wyrzuty że mówiłam mu że będzie trudno, a tu tak od razu W ogóle faceci są jacyś dziwni no ale...

a kto mowi o poddawaniu się? ja? ja nie , ja mam zamiar walczyć..z tym ze u nas romantyzm i podejscie na luzie się skonczyło. Teraz są leki , procedury medyczne , monitoring , bedzie mrożenie nasienia i inseminacje. Nie ma już romantyzmu ,pięknych chwil uniesien i wiary - teraz jest medycyna i pragmatyzm

Napisane przez ...Skierka...

witam
pierwszy poranek na Linkowym wątku

linkowy watek ! jupi jupi!

[IsiaG]

Witam z rana.

Spam dla Kejcik

Napisane przez ...Skierka...

i powiedzcie mi jak tosie stało że to juz....... :conf used:
i dziwnie się czuje już jako pierwsza w kolejce na porodówke

byliśmy dziś nad zalewem porobić parę zdjęć z brzuszkiem, co by go jeszcze załapać, bo nie mieliśmy ani jednego, tak jakoś wyszło... śmiałam sie do TZ że tak sie z tym zbieramy że napewno nie zdążymy, no i zdążyliśmy dziś właśnie

kupiliśmy kołyskę dla Małego

a koleżanka przyniosła mi dziś 2 wielkie paki ciuszków 0-6 , myślałam że mam ich już stasznie dużo, ale jak zobaczyłam ile tego mi przywiozła... na bank nie zdąży założyć tego wszystkiego....

Ty się oswajaj z tym, że to już niedługo i synek będzie z Wami. Pokaż jakieś zdjęcie z tego zalewu. A dla koleżanki brawa za ciuszki. O, i pokaż kołyskę.

Napisane przez pennee

ja na chwilę obecną jestem w staraczkach z zawieszonymi staraniami, ale trochę to zawieszenie trwa, więc chcę się przenieść do Ciebie (wcześniej byłam na forum pod innym pseudo ) a kiedy wrócimy do starań - nie wiem, może po obronie w styczniu/lutym a może w maju, a może w lipcu - się okaże. Szczerze to jakiś taki strach mnie ostatnio obleciał, że na razie to mi się nie śpieszy...

A ja się nie przywitałam Heloł komu zrobić kawki, herbatki?

To ja herbatkę poproszę.

Napisane przez cebulova

A w ogóle to zapomniałam napisać, że dziś zaczynamy 26tc

Ale śmigają te tygodnie.

Muszę iść z małą do labka po wyniki a nie chce mi się bo to dość spory kawałek drogi, ale dam małej obiadek i pójdziemy, coż...będzie spacer zaliczony.

Mam pyszny obiad dzisiaj (wreszcie mogę to jeść) bigos, ostatni raz jadłam w święta Bożego Narodzenia. A potem poród i zakaz! Teraz się nawżeram jak świnia!!!!

[colorblue]

Hejooo kochane


Zaraz dam Tymkowi jeść i idę z nim do mamy, a później po małego do zerówki.. przy okazji spacer zaliczymy..
Później obiad wstawię bo jeszcze nie miałam weny

Wczoraj robiłam porządki więc dzisiaj sobie odpuszczam

Idę do mojego Księciunia bo chyba pampers pełny