|
|
#31 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
I co wtedy się robi i dlaczego nie zostało to wtedy zrobione? Może do tego właśnie lekarza trzeba się udać?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Skoro on jest wierzący (nie wiem, jak Ty), to rozumiem, że po odklepaniu formułki przed księdzem jedno już nigdy drugiego nie zostawi i dopiero wtedy będzie można zrobić badania nasienia, bo nawet jeżeli okaże się, że jest bezpłodny, to sorry- za późno na zmianę zdania
![]() Czarno widzę ślub w tym momencie. Więcej będzie nerwów i stresu niż radości.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Dziwne to. Albo się kocha, albo nie... Może powinniśmy wszyscy przed ślubem upewnić się o płodności przyszłego małżonka/małżonki, żeby czasem się nam miłość nie odwidziała już po, jak będzie wiadomo, że jest problem...litości.
|
|
|
|
|
#34 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
No własnie widzę, że bez sensu ten wątek skoro jedyne czego sie można spodziewać to atak. Po prostu chicalam się dowiedziec czy dobrze robię, że idę w ten związek. Ideały ideałami, ale nikomu nie zycze bycia w takiej sytuacji i ciekawe czy będziecie takie mądre jak się pojawią w waszym życiu poważniejsze problemy. Mam nadzieję, że nikogo to nie spotka.
Ślub jest po to, ze przez ostatnie 2 lata było nam super razem, jak się zaręczaliśmy to praktycznie już było dobrze po operacji, więc teraz jak jest źle to nagle mamy się wycofać?? Nie jest to podstawą do rozwodu, ponieważ w protokole przedslubny jest pytanie czy możemy mieć dzieci i zostało to tam uwzględnione, że moga być problemy i ja o tym wiem. Tak mieszkamy razem przed ślubem, kłóci się to z jego wiarą, ale chyba lepiej tak niż potem brać rozwód prawda? Ślub będzie cichy na 16 osób, dla sakramentu, nie dla wesela, nie będzie tańców, nie będzie zabawy do rana - tak chcielismy. Jak jest ucisk na nerw to nic sie nie robi - żyje się z tym. W takm razie dywagujcie sobie dalej, ale już beze mnie. |
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Źle robisz, bo idziesz ślepo i bezmyślnie. Zamiast pracować nad terapią, to pytasz obcych ludzi, którzy nie znają sytuacji. Dopóki facet nic nie zrobi, to nic się nie zmieni, a on nie chce nic zrobić.
__________________
|
|
|
|
|
#36 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Nie rozumiem cię. Założyłaś wątek, dziewczyny piszą co myślą, a ty zamiast zobaczyć, jak ktoś patrzy na to obiektywnie, to już jesteś urażona
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#37 | ||
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Osoba mi bliska była w fatalnym stanie psychicznym, wtedy jej matka ją wzięła w samochód i zawiozła do psychiatry, posadziła tam na krześle i wręcz powiedziała za nią co się dzieje, bo ona nie była w stanie. Lekarz zapisał leki, wykupiła je córce i podawała. Później już sama chodziła, jak leki zadziałały i miała na to więcej siły. Cytat:
Co do badań płodności. Okej, rozumiem taki tok myślenia, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że kieruje Wami lęk, a nie przemyślany plan działania. Czasem właśnie lęk przed nieznanym jest najgorszy, człowiek ma momenty gdy myśli pozytywnie, ale potem ma tym większego doła. Czasem lepiej jest znać nawet tę gorsza opcję, wiedzieć na pewno, bo wtedy można się z tą sytuacją pogodzić i poszukać rozwiązania, np pomyśleć nad przyszłą adopcją. To wbrew pozorom mogłoby mu dać ulgę. |
||
|
|
|
|
#38 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Wycofać? Nie. Po prostu zająć się wyprowadzeniem faceta emocjonalnie, skoro fizycznie się nie da, na prostą, żeby przyjął sakrament z jasnym, otwartym umysłem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
A pytanie czy się dobrze robi biorąc ślub, to chyba nie jest pytanie na forum... Bo tu nikt nie zna tego faceta, tego związku, a to jest poważna osobista decyzja. Tak jak pisałam, musicie się oboje zastanowić. |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Dziwne bo z jednej strony dostałam naganę za to, że potrzebuję czasu dla siebie, a z drugiej mnie namawiacia na komplet badań mojego faceta przed ślubem
Nie wiem ile z Was jest tu po ślubie, ale robił ktoś badania na płodność? Co jeszcze? Może badania na zgodność genetyczną? HIV? Dla mnie to po prostu jest śmieszne.... |
|
|
|
|
#41 |
|
Meravigliosa creatura
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 269
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Autorko, odniosę się tylko do życia z bólem. Za wszelką cenę spróbujcie znaleźć w swojej okolicy Poradnię leczenia bólu. Lekarze z takiej specjalistycznej poradni mają dużo większe doświadczenie z leczenia przewlekłego bólu, niż szeregowy lekarz, choćby specjalista w innej dziedzinie. Życie w ciągłym bólu jest bardzo degradujące, więc zróbcie wszystko, żeby się go pozbyć lub co najmniej zmniejszyć do poziomu, z którym da się w miarę normalnie żyć.
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Nie chodzi o to, żeby robić to przed ślubem. Przynajmniej ja to zrozumiałam tak, by wykonać szybko te badania, by WIEDZIEĆ, a nie gdybać. Po co twój facet ma mówić "może nie dam ci dziecka"? Nie lepiej zamiast się tak męczyć to po prostu wiedzieć i się już na coś nastawiać? Pisałaś o adopcji, więc moglibyście się kierunkować na to, a nie żyć w niewiedzy, która męczy i ciebie i jego.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#43 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 364
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|
|
|
|
#44 |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Bzdura. Dzień dobry, jestem osobą z uciskiem na nerw, konkretnie - łokciowy. Jak jest ucisk na nerw, to się ten nerw uwalnia, albo chodzi się na zabiegi które mają sprawić, że przyczyna tego ucisku zostanie usunięta.
W absolutnie skrajnych sytuacjach taki nerw można po prostu uszkodzić i sprawić, że przestanie przewodzić impulsy nerwowe, również te bólowe (u mnie akurat chodzi o coś zupełnie przeciwnego, bo mój ucisk na nerw właśnie to powoduje - nie mam czucia w części dłoni). Jestem też osobą, która przez prawie rok zmagała się z przewlekłym bólem lewej ręki. Tępym, dość silnym bólem. Zdarzało mi się kłaść do łóżka i wyć, bo byłam tym bólem tak zmęczona - psychicznie, nie fizycznie. Nie chciałam łykać tabletek bo rozwaliłoby mi to żołądek, zresztą co, rok łykać ketonal? Więc się męczyłam. Ale rozwaliło mi to psychikę w strzępy. Potrafiłam się rozpłakać przy odkręcaniu słoika, bo nie mogłam sobie z tym poradzić. Potrafiłam się rozpłakać wstając z łóżka, bo nie mogłam się podeprzeć żeby to zrobić. Pomogła mi dopiero kolejna operacja, po której ból ustał (wynikał z ucisku metalowych części na kości/ścięgna/mięśnie/nerwy). I myślę, że gdybym miała wizje męczenia się z tym bez perspektywy na poprawę, to chyba bym sobie strzeliła w łeb. Więc myślę, że Twój facet znów po prostu wpadł w depresję. Więc nic nie robi. I wiem, że on nie ma pięciu lat, ale człowiek w depresji ma motywację do działania nawet mniejszą niż pięciolatek, więc tak, powinnaś go zaciągnąć do psychologa, albo psychiatry. I kazać mu działać z tymi zabiegami i operacjami, no może i usunięcie jądra jest ostatecznością, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i wykonać wszystkie możliwe badania, żeby potwierdzić, czy to już ta ostateczność. I jeżeli tak - jądro usunąć. |
|
|
|
|
#45 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Nie wiem też zupełnie co mają badania płodności do czasu dla siebie... Dobra, wychodzi na to, że faktycznie nie ma co w tym wątku napisać, bo autorka wszystko neguje... No to idźcie do tej poradni leczenia bólu i planujcie ślub, nic więcej nie zostaje. |
|
|
|
|
|
#46 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#47 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Dobrze to niech będzie, że ja jestem dziwna
![]() 3 lekarzy powiedziało, że nie da się z tym bólem nic zrobić, ale WY widać wiecie lepiej. Najlepiej faceta nafaszerować lekami i ganiac po klinikach leczenia bezpłodności. ---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#48 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ---------- Cytat:
Zdrówka życzę i szczęścia na nowej drodze
__________________
|
||
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
wzielas sobie faceta, ktory ma tendencje depresyjne.
chcesz mezczyzny, ktory bedzie raczej dla Ciebie podpora i w koncu sam zacznie ciagnac tez ten zwiazek (bo na razie, w zwiazku z choroba, a wczesniej jakimis tam doswiadczeniami milosnymi, on od odpowiedzialnosci za ciagniecie zwiazku ucieka). czy Ty uwazasz, ze to da sie pogodzic? mam wrazenie, ze oficjalnie uwazasz, ze trzeba 'w zdrowiu i chorobie' i blablabla, ale czujesz sie niedopieszczona w zyciu, nie do konca szczesliwa, bo ciagle musisz wyciagac swojego faceta z dolka, i walczyc o ten zwiazek. i ja kompletnie rozumiem Twoja frustracje. te intuicyjna, te podswiadoma, ze jestes zmeczona udzielaniem ciaglego wsparcia i nie dostawaniem tego w zamian. (p.s. rozumiem temat depresji. nie wszyscy sa jednak stworzeni do zycia z osoba z tendencjami depresyjnymi. tak mozna sie zajezdzic, nie kazy umie, nie kazdy chce i dobrze.) p.s.2 wg mnie facet ma TENDENCJE DEPRESYJNE/CHARAKTER MELANCHOLIJNY/SLABE RADZENIE SOBIE ZE STRESEM, a nie od razu depresje. Edytowane przez natash88 Czas edycji: 2013-10-22 o 14:10 |
|
|
|
|
#50 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Tak biorę, tak wiem, że nie może się stresować. Ja już przerabiałam z nim temat depresji i myślę, że wiem o czym mówię. A Ty?
cholernarejestracja dzieki! własnie chcę go do tej kliniki zabrac, bo oni robią to o czym mówisz, może jest jakaś nadzieja Skończmy tą rozrywkę, bo skoro temat jest bez sensu, a ja wszystko negują to go zamknijmy. Edytowane przez CoffeeMonster Czas edycji: 2013-10-22 o 14:11 |
|
|
|
|
#51 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Po 1 - skoro uważasz, że da się żyć z uciskiem na nerw i nic z tym nie robić, to powodzenia. Po 2 - tak, depresja zawsze wygląda tak samo ![]() Faktycznie, raczej nie ma sensu się wypowiadać dłużej
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 152
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Wiesz, nad związkiem pracuje dwoje ludzi, pytanie, jeśli Ty będziesz wspierać swojego mężczyznę, to czy on też zechce dać coś od siebie, czy też nie podkuli ogona i nie stchórzy( bo chory, bo może bezpłodny, bo cokolwiek). Ważniejsze powinno być Wasze uczucie, a nie to, czy możecie mieć dzieci. Dzieci można adoptować, dzieci same po iluś latach zakładają swoje rodziny, a to Wy oboje będziecie razem na starość. Ciężkie chwile da się przetrwać, razem jest raźniej.
__________________
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 4 451
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
autorko, to po kiego grzyba założyłaś ten wątek, skoro oczekujesz tylko jednej odpowiedzi, czyli przyzwolenia na swoje dotychczasowe działania. twój cyrk i twoje małpy, skoro chcesz robić z siebie drugą matkę Teresę.
dziewczyny zwracają ci uwagę na brak logiki w waszych działaniach, źle, bo wizażanki stają się solą w oku. tylko oprzytomniej, egzaltacje zostaw na później i uświadom sobie, że tak może wyglądać reszta twojego życia. nikt ci nie zagwarantuje, że twojemu wybrankowi się polepszy, że będzie piknie, ładnie i radośnie. a co jeżeli to będzie wasza norma? pamiętaj, to ty będziesz żyć konsekwencjami swoich wyborów, nie my. |
|
|
|
|
#54 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chata za wsią Warszawa
Wiadomości: 600
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Oczywiście, że nie musisz być bohaterką, możesz powiedzieć dość i odejść. To jest wszystko wyłącznie kwestia twojej determinacji. Mam w rodzinie ciężką, przewlekłą, postępującą chorobę. Moja siostra choruje na tocznia układowego. O chorobie dowiedziała się już w trakcie trwania małżeństwa. Z tego co obserwuję szwagra, to zdaje się nie mieć rozkmin w stylu - czy warto mi dalej tkwić w tym związku, czy dobrze robię, że w to idę. On po prostu bierze się za bary z sytuacją. Widocznie tak chce. Ty nie musisz chcieć w swoim związku, też masz prawo. Chcesz od nas się dowiedzieć czy dobrze robisz, że w to idziesz. A konkretnie ku jakiej odpowiedzi byś się skłaniała ? Naszym zdaniem robisz dobrze czy źle ? Powiedz, to przytaknę na opcję, która ci odpowiada. Mi jest wszystko jedno, a ty dalej będziesz żyła tak jak żyjesz. Nie chcę żebyś się jeszcze musiała denerwować przez jakieś durne internety, a ciśnienie ci tu skacze ewidentnie. A przecież i tak już masz pod górę, co trzeba jednak też przyznać. Edytowane przez WackelDackel Czas edycji: 2013-10-22 o 14:25 |
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 115
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
A depresja może się objawiać różnie, nie musi to być dokładnie to samo co wtedy, bo i powód jest inny. Serio ból przewlekły dezorganizuje życie i powoduje obniżenie nastroju, to inny rodzaj depresji. I mówię to jako osoba, która miała epizod depresji a później, jak już pisałam, obniżenie nastroju w związku z bólem przewlekłym. Ja przez to przeszłam bez większego problemu tylko ze względu na 1) TŻ, który odwracał moją uwagę od bólu, pomagał mi robić pewne rzeczy i wspierał mnie jak mógł i 2) ze względu na wizję operacji która mnie od tego bólu uwolni. U Twojego faceta nie ma tego drugiego punktu, a to najważniejsze... |
|
|
|
|
|
#56 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
później przeczytam cały post, ale na szybko - niech sprawdzi jakoś spermy, badanie kosztuje jakieś 80zł. w razie w może zamrozić w banku spermy swoje nasienie i jak będzie/-cie chcieli je wykorzystać, to będzie jak znalazł.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Musisz koniecznie nadrobić bo: -nie chcą zrobić teraz badań na płodność -chłopak nie zamrozi z przyczyn wiary
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 560
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Ja tam ślub brałam z pełnym przekonaniem, że robię dobrze i nie pojmuję jak można się hajtać mając rozkminy jak w tym temacie. I jeszcze pytać o to obcych ludzi. Nie ogarniam. Brakuje mi tu tylko ankiety. Edytowane przez 201607110949 Czas edycji: 2013-10-22 o 14:40 |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
A ja bym się głęboko zastanowiła. Jesli już na tym etapie uzależniasz miłość od jego płodności, to musisz brać pod uwagę, że istnieje opcja, że to jądro mu usuną - sama napisałaś, że to rozważa. Co zrobisz, jak w trakcie małżeństwa zaczną się problemy z drugim jądrem? Zostawisz go wtedy?
Bez sensu jest ślub w takiej sytuacji. |
|
|
|
|
#60 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 594
|
Dot.: TŻ załamany, ja załamana, a ślub za 2 miesiące......doradźcie coś błagam!
Cytat:
Sytuacja nie jest fajna, mimo wszystko życzę powodzenia
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.







13.12.13










