Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[bazile]

Napisane przez poziomkka

I ja swojego dzidzię zrobiłam Będę na bieżąco z tym, w którym jestem tygodniu i nie będę ciągle musiała liczyć

dokladnie i to jest wlasnie fajne,bo czasem idzie sie zakrecic.
A wogole to mega sie ciesze,ze beta rosnie i ze udalo Ci sie dzis wyjasnic gdzie sie zagubily Twoje wyniki.

oki,ja powoli mykam do wyrka.dobranoc

[Prowansja88]

Cześć Kobietki!
Jestem w 6 tygodniu ciąży, chciałabym do Was dołączyć. Termin oczywiście na czerwiec 14!

[ANTERIA]

Napisane przez bazile

jeszcze raz gratki i sie ciesze,ze juz jestes

Dziękuję ja też się cieszę

[agaaga89]

Napisane przez poziomkka

Agaaga pamietaj, żeby się oszczędzać, pierwsze 3 miesiące są właściwie decydujące

Staram się jak mogę, szczęście, że większość organizacji przejął mój Małż i sporo mnie oszczędza, ale i tak ciągle coś trzeba robić Po tym weekendzie będę leżała do góry brzuchem!

Prowansja88, Anteria witamy ale nas przybywa ekstra !

Napisane przez bazile

hm, o krakersach tez pierwszy raz slysze,a moze chodzilo o sucharki? to wiem,ze pomaga,bo moja siostra to stosowala z rana zanim wstala z lozka albo jadla poprostu sama kromke chleba.

Zas mi w pierwszej ciazy pomagaly migdaly,kupowalam sobie takie pociete w plastry.

Ja pamiętam, że sięgałam po imbir i nic mi nie dawał potem jakieś różne wynalazki mojej Mamy, które oczywiście też nie przynosiły efektów. Aż w końcu mdłości same minęły ...
Teraz też je chyba wezmę na przeczekanie
Poza tym zauważyłam, że jak mam w domu Męża to czuję się dużo gorzej, ciągle mnie mdli, jestem słaba, a jak wychodzi na służbę i zostajemy z Małym sami na cały dzień to nawet nie mam czasu myśleć o mdłościach i jakoś cały dzień potrafię przetrwać na nogach bez kaprysów

[Goraleczka84]

Witam Czerwcowki gapa ze mnie straszna ze dopiero tera odczytałam w majowo- czerwcowych ze mamy swój wątek może uda mi sie być na bieżąco

[NecroKitty]

Napisane przez agaaga89

Hej Mamusie oprócz tego, że cierpię na jakieś beznadziejne chroniczne zmęczenie i ciągłe fale mdłości to jeszcze w sobotę i niedzielę planujemy parapetówkę i w ogóle nie mam czasu na nic Wybaczcie

Oj nie zazdroszczę, ja bym najchętniej przeleżała całe dnie ale jakoś trzeba funkcjonować, mam nadzieję że nie będzie takie całe 9 miesięcy

Napisane przez agaaga89

Poza tym zauważyłam, że jak mam w domu Męża to czuję się dużo gorzej, ciągle mnie mdli, jestem słaba, a jak wychodzi na służbę i zostajemy z Małym sami na cały dzień to nawet nie mam czasu myśleć o mdłościach i jakoś cały dzień potrafię przetrwać na nogach bez kaprysów

Masz zajęcie i nie myślisz ja teraz siedzę sama przez 2 tygodnie i to chyba będzie męka, potem mąż przyjedzie, trzeba będzie się domem bardziej zająć i od razu człowiek zdrowszy się zrobi

Napisane przez Goraleczka84

Witam Czerwcowki gapa ze mnie straszna ze dopiero tera odczytałam w majowo- czerwcowych ze mamy swój wątek może uda mi sie być na bieżąco

Witamy kolejną letnią mamusię



Ja dzisiaj odebrałam wyniki badań, robione jeszcze zanim się o ciąży dowiedziałam, jakieś przeczucie miałam glukoza, TSH i morfologia w normie. Mniej potem na badania wydam bo na fundusz robione a gina daje mi prywatnie

[ANTERIA]

Mówicie o objawach no i ja też należę do tych ciągle zmęczonych i aż się boję bo puki nie pójdę do lekarza to muszę chodzić do pracy, a pracuję na nocki już w tamtym tyg było mi strasznie ciężko, no i praca też do łatwych nie należy trzeba się o dźwigać i tak się boję gdyby jeszcze mnie tak brzuch od czasu do czasu nie bolał i plecy to bym się nie przejmowała, a tak to się martwię. Kiedy zamierzacie lub już może powiedziałyście swoim rodziną o ciąży? My planujemy dopiero po pierwszej wizycie przynajmniej teściowej powiedzieć, a reszcie to już pewnie jak wyjdzie

[NecroKitty]

Napisane przez ANTERIA

Mówicie o objawach no i ja też należę do tych ciągle zmęczonych i aż się boję bo puki nie pójdę do lekarza to muszę chodzić do pracy, a pracuję na nocki już w tamtym tyg było mi strasznie ciężko, no i praca też do łatwych nie należy trzeba się o dźwigać i tak się boję gdyby jeszcze mnie tak brzuch od czasu do czasu nie bolał i plecy to bym się nie przejmowała, a tak to się martwię. Kiedy zamierzacie lub już może powiedziałyście swoim rodziną o ciąży? My planujemy dopiero po pierwszej wizycie przynajmniej teściowej powiedzieć, a reszcie to już pewnie jak wyjdzie

Ja na Twoim miejscu bym jak najszybciej poszła do lekarza po zwolnienie, lepiej zapobiegać niż potem sobie wyrzuty robić

Mi mąż wchodzi na głowę, żeby się wszystkim pochwalić Ale chyba poczekam do pierwszej wizyty, ja straszny niedowiarek jestem, jak zobaczę na USG to dopiero odetchnę

[Goraleczka84]

Napisane przez ANTERIA

Mówicie o objawach no i ja też należę do tych ciągle zmęczonych i aż się boję bo puki nie pójdę do lekarza to muszę chodzić do pracy, a pracuję na nocki już w tamtym tyg było mi strasznie ciężko, no i praca też do łatwych nie należy trzeba się o dźwigać i tak się boję gdyby jeszcze mnie tak brzuch od czasu do czasu nie bolał i plecy to bym się nie przejmowała, a tak to się martwię. Kiedy zamierzacie lub już może powiedziałyście swoim rodziną o ciąży? My planujemy dopiero po pierwszej wizycie przynajmniej teściowej powiedzieć, a reszcie to już pewnie jak wyjdzie

Ja zgadzam sie w zupełności z NecroKitty poszłabym jak najszybciej po zwolnienie nie ma co ryzykować zwłaszcza jak dzwigasz ciężkie rzeczy... Co do boli brzucha i pleców mi ginka powiedziała ze jest to normalne i przejdzie, zwłaszcza jeśli miałaś macice tyłozgietą to mogą bolec plecki, a brzuch - No cóż macice rozciąga sie i może bolec tak jak przed @ . To co mi giń powiedziała na pierwszej wizycie co ma niepokoić to jeśli ból jest bardzo silny i długo sie utrzymuje oraz wszelkie plamienia, krwawienia .. To nas niepokoi i wtedy szybko do ginki

A co do ogłaszania nowinek to u nas był tak ze TŻ musiał to przetrawić, potem trochę go przycisłam i wystrzelił do rodziców w sobotę na weselu kuzynki , byłam juz po wizycie wizdzialm maleństwo w 5t5dc i serduszko juz w tedy tez było całe 3 mm mojego szczęścia
a moja mama pewnie dowie sie dzisiaj - jeśli sie z nią nie pokłuce, bo mnie strasznie drażni ostatnio

[ANTERIA]

Napisane przez Goraleczka84

Ja zgadzam sie w zupełności z NecroKitty poszłabym jak najszybciej po zwolnienie nie ma co ryzykować zwłaszcza jak dzwigasz ciężkie rzeczy... Co do boli brzucha i pleców mi ginka powiedziała ze jest to normalne i przejdzie, zwłaszcza jeśli miałaś macice tyłozgietą to mogą bolec plecki, a brzuch - No cóż macice rozciąga sie i może bolec tak jak przed @ . To co mi giń powiedziała na pierwszej wizycie co ma niepokoić to jeśli ból jest bardzo silny i długo sie utrzymuje oraz wszelkie plamienia, krwawienia .. To nas niepokoi i wtedy szybko do ginki

A co do ogłaszania nowinek to u nas był tak ze TŻ musiał to przetrawić, potem trochę go przycisłam i wystrzelił do rodziców w sobotę na weselu kuzynki , byłam juz po wizycie wizdzialm maleństwo w 5t5dc i serduszko juz w tedy tez było całe 3 mm mojego szczęścia
a moja mama pewnie dowie sie dzisiaj - jeśli sie z nią nie pokłuce, bo mnie strasznie drażni ostatnio

No i chyba tak zrobię, ale mam problem otóż właśnie pracuje z teściową na zmiany, ona pracuje tylko jakieś 2 dni w tyg czasami trzy reszta ja i ona nie da rady więcej przyjść bo ma jeszcze inne prace. Do lekarza pewnie pójdę dopiero w przyszłym tyg. Chyba że wcześniej faktycznie pójdę do rodzinnego i on mi da zwolnienie. Boję się iść do pracy a dzisiaj muszę i już wiem że będzie ciężko, samo przestawianie krzeseł, mycie podług to nie jest takie proste No ale jakoś muszę sobie poradzić

[majkela12]

Witam czerwcowe mamusie

Chciałabym nieoficjalnie do Was dołączyć, jeśli można???
Nieoficjalnie-bo na razie jestem po 3 testach. Na 17 lece do gina i bardzo się boję Ostatnią @ miałam 21.09, wg moich obliczeń termin będzie na 26.06

[ANTERIA]

Napisane przez majkela12

Witam czerwcowe mamusie

Chciałabym nieoficjalnie do Was dołączyć, jeśli można???
Nieoficjalnie-bo na razie jestem po 3 testach. Na 17 lece do gina i bardzo się boję Ostatnią @ miałam 21.09, wg moich obliczeń termin będzie na 26.06

Witaj, też miałam ostatnią @ 21,09 Myślisz że już coś wyjdzie na USG?

[majkela12]

Napisane przez ANTERIA

Witaj, też miałam ostatnią @ 21,09 Myślisz że już coś wyjdzie na USG?

To widzimy się jakby co na porodówce
Pewnie serducha nie usłyszę, ale może się uspokoję i przestanę się nakręcać, że może być to np.ciąża pozamaciczna Poza tym strasznie boli mnie brzuch, najgorzej jest wieczorem nospa forte przynosi mi ulgę, dlatego nie dam rady wytrzymać 2 tyg. Z synkiem nie miałam takich objawów

[ANTERIA]

Napisane przez majkela12

To widzimy się jakby co na porodówce
Pewnie serducha nie usłyszę, ale może się uspokoję i przestanę się nakręcać, że może być to np.ciąża pozamaciczna Poza tym strasznie boli mnie brzuch, najgorzej jest wieczorem nospa forte przynosi mi ulgę, dlatego nie dam rady wytrzymać 2 tyg. Z synkiem nie miałam takich objawów

Mnie też czasami bardzo mocno brzuch boli ale tak tylko chwilkę, mam sporo obaw ponieważ mam cały zestaw wad układu rozrodczego i tego się obawiam. Nie biorę żadnych leków, bo się boję brać cokolwiek no jedynie kwas foliowy, mam nadzieję że do ginekologa za tydz pójdę, ale jak ie dam rady w pracy to załatwię sobie wcześniej zwolnienie Oby nie trzeba było

[zophiee]

Witam ;-)
Byłam na majowo-czerwcowym wątku, ale tam rzeczywiście produkcja postów ogromna

Ja mam termin na 1.06
OM 25.08 OWU 6.09 - mam krótkie cykle
udało się w 2 MS

Czuję się fatalnie: senna, nudności przez cały dzień, brak energii, apetytu
mam nadzieję, że jeszcze kilka tygodni i to przejdzie

U nas wiedzą Mamy, rodzeństwo, najbliżsi przyjaciele
Reszta czeka na II trymestr

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez ANTERIA

No i chyba tak zrobię, ale mam problem otóż właśnie pracuje z teściową na zmiany, ona pracuje tylko jakieś 2 dni w tyg czasami trzy reszta ja i ona nie da rady więcej przyjść bo ma jeszcze inne prace. Do lekarza pewnie pójdę dopiero w przyszłym tyg. Chyba że wcześniej faktycznie pójdę do rodzinnego i on mi da zwolnienie. Boję się iść do pracy a dzisiaj muszę i już wiem że będzie ciężko, samo przestawianie krzeseł, mycie podług to nie jest takie proste No ale jakoś muszę sobie poradzić

Biegiem do rodzinnego po zwolnienie
ja też będę musiała, też dźwigam- pacjentów, bolą plecy i to dla nas niebezpieczne, zwłaszcza w 1 trymestrze!!!

[wonder_woman]

Hej dziewczyny, ale sie porobilo, nie bylo mnie 1,5dnia a tu prosze – rozrastamy sie w blyskawicznym tempie bazille super, ze zalozylas oddzielny watek, bo faktycznie na dwumiesiecznym, przynajmniej ja bym wymiekla

Napisane przez bazile

czyli co, mozemy to opic... soczkiem

Opijamy – zdroweczko




Witam nowe mamuski Monica, NecroKitty, Anteria, Prowansja, Goraleczka, Majkela


Tak bardzo bym juz chciala zobaczyc Maluszka i upewnic sie, ze wszytko jest w porzadku... ehh byle do piatku, jeszcze troche cierpliwosci i miejmy nadzieje wszystko bedzie jasne.

Napisane przez NecroKitty

Trochę sobie dzisiaj pobuszowałam na forach dla przyszłych mam i starczy mi na 9 miesięcy przed dobą internetu kobiety chyba były szczęśliwsze w ciąży bo nie naczytały się tylu bzdur i wmawiały jakiś niestworzonych objawów dziwnych schorzeń

Ja tez tak robilam na samym poczatku i tak sie zeschizowalam, ze wyladowalam na ostrym dyzurze z zaleceniem.... ZAKAZ INTERNETU.... no coz, troszku zakaz naginam, ale staram sie nie schizowac. Najgorsze bylo to, ze jak przegladalam rozne fora, to zawsze zaprzestawalam czytania, na tych zlych informacjach, a potem po paru godzinach schizowania i zamartwiania wracalam do czytania i sie okazywalo, ze kolejny post mowil zupelnie co innego, gdybym tylko czytala dalej to oszczedzilabym sobie stresu, ale wiadomo lepiej dmuchac na zimne...

Napisane przez Pradip

Ja mam dużo większy apetyt niż miałam a na reklamach muszę głos wyłączać bo zjadłabym wszystko co widzę

hihi dobre ja teraz tak nie mam dalej mnie muli i bulgocze w brzuchu ale apetyt mnie jakos opuscil

Napisane przez Pradip

Ja byłam u lekarza w 6t1d i według usg fasolka była młodsza o 2 dni. Serduszko było widać na monitorze ale nie słyszeliśmy go bo gin nie mogła dobrze namierzyć a nie chciała za długo "gmerać". Myślę ze 7-8 tydzień będzie ok

mnie wychodzi, ze pojde w 6t5d (o ile dobrze licze, OM08.09) mam nadzieje, ze bedzie i widac i slychac

Napisane przez ANTERIA

Mówicie o objawach no i ja też należę do tych ciągle zmęczonych i aż się boję bo puki nie pójdę do lekarza to muszę chodzić do pracy, a pracuję na nocki już w tamtym tyg było mi strasznie ciężko, no i praca też do łatwych nie należy trzeba się o dźwigać i tak się boję

Wiesz moja praca tez nie nlezy do lekkich tydzien temu postawili mnie na wyrabianiu buleczek i przez ponad 8h walkowalam, urabialam, lepilam dzwigalam, napinalam sie i naginalam i myslalam, ze do domu nie dojde tak mi to dalo w kosc. Potem dostalam malych plamien i tak sie wystraszylam, ze w sobote na piekarnie nie wrocilam, po kilku dniach odpoczynku plamienia na szczescie ustaly i mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku – w piatek pierwsze USG.
Ekspertem nie jestem – to moja pierwsza ciaza ale jak mozesz to sie oszczedzaj, jak mowia ten pierwszy trymestr jest najwazniejszy

Napisane przez NecroKitty

Mi mąż wchodzi na głowę, żeby się wszystkim pochwalić Ale chyba poczekam do pierwszej wizyty, ja straszny niedowiarek jestem, jak zobaczę na USG to dopiero odetchnę

Moj maz sie tak nie spieszy, jego dwie siostry poronily Oboje myslelismy, ze powiemy dopiero w swieta, ale sama nie wiem, czy dam rade tak dlugo wytrzymac... po pierwszej wizycie jak bedzie wszystko dobrze mowimy wiec mojej Mamie
Kochany Tatko juz wie, tam na gorze....

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez zophiee

Witam ;-)

Czuję się fatalnie: senna, nudności przez cały dzień, brak energii, apetytu
mam nadzieję, że jeszcze kilka tygodni i to przejdzie

U nas wiedzą Mamy, rodzeństwo, najbliżsi przyjaciele
Reszta czeka na II trymestr

Witaj witaj, fajny masz tp dzidzia na dzien dziecka zycze, zeby ciaza byla lekka i przyjemna, poki co widze, ze tak lekko nie jest, mam tak samo brak jakiejkolwiek energii, a niestety robota czeka, pranie to mnie chyba niedlugo przerosnie no ale nic miejmy nadzieje, ze to minie

Fajnie, ze jestescie dziewczyny

[zophiee]

U mnie 8 tydzień 3 dzień
na początku tylko bolały piersi, byłam drażliwa, potem doszła senność, i tak od 2 tygodni mdłości mnie meczą...ale nie rano- klasycznie a cały dzień mi towarzyszą

Tak termin porodu sympatyczny 1.06

Ja juz miałam 2 USG pierwsze w 5 tygodniu, potem w połowie 6 tygodnia
na pierwszym był sam pęcherzyk, na drugim już 4mm szczęścia z bijącym seruszkiem:lo ve:
W 6 tygodniu miałam lekkie krwawienie, mam duphaston i większy stres z tym związany, żeby wszystko było ok

[poziomkka]

Witamy, witamy z dnia na dzień jest nas coraz więcej, ale chyba największy boom jeszcze przed nami
My też mamy zamiar powiedzieć rodzinie dopiero po 1 trymestrze, a to wychodzi ok. świąt BN więc akurat będzie niespodzianka . Póki co wiedzą tylko moje przyjaciółki, w końcu muszę się komuś wygadać, a najlepsze jest to, że okazało się, że jedna z nich też jest w ciąży, tylko początek 7 tyg i już słyszała serduszko także jak się o tym dowiedziałyśmy to oszalałyśmy z radości
zophie faktycznie fajny tp mój jest w imieniny męża, więc może będzie prezent
ANTERIA zgadzam się z dziewczynami, powinnaś pójść na zwolnienie jak najszybciej, a póki pracujesz to polecam przerwy co pół godziny i trochę obijania się też nie zaszkodzi

[NecroKitty]

Napisane przez wonder_woman

Moj maz sie tak nie spieszy, jego dwie siostry poronily Oboje myslelismy, ze powiemy dopiero w swieta, ale sama nie wiem, czy dam rade tak dlugo wytrzymac... po pierwszej wizycie jak bedzie wszystko dobrze mowimy wiec mojej Mamie
Kochany Tatko juz wie, tam na gorze....

Mój mąż tak niecierpliwie czekał na na te dwie kreski, że nie może sobie wyobrazić jak ja mogę to odwlekać :p jak są kreski to jest dziecko i koniec, nic złego nie może się stać. Chyba chciałabym mieć takie podejście jak on

Napisane przez zophiee

U mnie 8 tydzień 3 dzień
na początku tylko bolały piersi, byłam drażliwa, potem doszła senność, i tak od 2 tygodni mdłości mnie meczą...ale nie rano- klasycznie a cały dzień mi towarzyszą

Tak termin porodu sympatyczny 1.06

Ja juz miałam 2 USG pierwsze w 5 tygodniu, potem w połowie 6 tygodnia
na pierwszym był sam pęcherzyk, na drugim już 4mm szczęścia z bijącym seruszkiem:lo ve:
W 6 tygodniu miałam lekkie krwawienie, mam duphaston i większy stres z tym związany, żeby wszystko było ok

W 6 tygodniu już słyszałaś serduszko mam nadzieję, że u mnie też tak będzie

[Kucyk_Truskawkowy]

Jeżeli będzie wszystko ok.., to dopiero na święta powiemy (czyli 15-16 tydzień). Dobrze mi z tym że nikt nie wie
Zjadłam pałki z kurczaka i na koniec stwierdziłam że śmierdziały... sikami... i teraz mdli mnie... :banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[poziomkka]

Kucyk Hahahaaa ale mnie rozśmieszyłaś
Ja dzisiaj w nocy się budziłam ze 3 razy, bo śmierdziało mi hmm...tak jakby z kanalizacji jakimiś odpadami A ostatnio powiedziałam mojemu mężowi komplement, że ładnie pachnie pomidorem

[D0tk4]

cześć laski

witam się ja - ciężarówka w 6tc TP wg OM to 23.06.2014


mogę się dołączyć?

[zophiee]

a ja mam okropne popołudnie mega mdłości, 2 pawie, teraz boli mnie głowa... Masakra
wróciłam z pracy, spróbuję coś zjeść i idę spać... na nic innego nie mam siły

Jutro planuję wziąć wolny dzień, odsapnąc trochę po dzisiejszym, a popołudniu pójdę do ginki, bo niestety plamienie powróciło
i moje lęki razem z tym...a stres u mnie nasila dolegliwości niestety!!

Fajnie, że Nas tu coraz więcej, będziemy mogły się wspierać i świętować!
Ściskam

[Pradip]

Napisane przez agaaga89

Hej Mamusie oprócz tego, że cierpię na jakieś beznadziejne chroniczne zmęczenie i ciągłe fale mdłości to jeszcze w sobotę i niedzielę planujemy parapetówkę i w ogóle nie mam czasu na nic Wybaczcie

co będziesz robić dobrego do jedzenia

Napisane przez poziomkka

Dzisiaj po powtórzonej becie jetem mega szczęśliwa, bo poziom hcg wzrasta prawidłowo !!
NecroKitty chyba 7-8 tydzień najlepiej, ale ja już nie mogę wytrzymać i idę w czwartek (to będzie chyba 6t1d tak jak u Prapid) Nie oczekuję zbyt wiele, ale jestem żądna wiedzy

Super że beta ładnie przyasta
u mnie też rosła prawidłowo ale była przy dolnej granicy i trochę panikowałam...
Doskonale znam tą "żądzę wiedzy"

Napisane przez ANTERIA

Witam się i ja Nie mam jeszcze ciąży potwierdzonej u lekarza ale dzisiaj dwa testy wyszły pozytywne więc chyba już mogę zacząć się cieszyć. W tej chwili jestem w5-tym tyg licząc od ostatniej @. Nie czuję się najlepiej a dopiero jutro Tż-t umówi mnie na wizytę u lekarza mam nadzieje że uda się jak najprędzej Pozdrawiam was wszystkie

Ale się cieszę że do nas dołączyłaś od długiego czasu podczytywałam Wasz wątek i każdej z Was kibicowałam i przy II kreseczkach i teraz już przy maluszkach. Leć szybko do rodzinnego po zwolnienie i postaraj się nie przemęczać

Napisane przez Monica80

No fajny ten twoj dzidzior Mi kazdy kalkulator pokazuje tak samo. 26 czerwca, zobaczymy jak bedzie po usg. W pierwszej ciazy sie nei sprawdzilo wcale, mialam na 26 kwietnia a synusiowi sie nie spieszylo i wyszlo 3 maja

Dziecko konstytucji jak moja mama

Napisane przez Prowansja88

Cześć Kobietki!
Jestem w 6 tygodniu ciąży, chciałabym do Was dołączyć. Termin oczywiście na czerwiec 14!

witaj

Napisane przez NecroKitty

Ja dzisiaj odebrałam wyniki badań, robione jeszcze zanim się o ciąży dowiedziałam, jakieś przeczucie miałam glukoza, TSH i morfologia w normie. Mniej potem na badania wydam bo na fundusz robione a gina daje mi prywatnie

za dobre wyniki

Napisane przez Goraleczka84

A co do ogłaszania nowinek to u nas był tak ze TŻ musiał to przetrawić, potem trochę go przycisłam i wystrzelił do rodziców w sobotę na weselu kuzynki , byłam juz po wizycie wizdzialm maleństwo w 5t5dc i serduszko juz w tedy tez było całe 3 mm mojego szczęścia
a moja mama pewnie dowie sie dzisiaj - jeśli sie z nią nie pokłuce, bo mnie strasznie drażni ostatnio

co to za spięcia z mamą? takich pięknych nowin nie powinno się przekazywać w złości

Napisane przez majkela12

Witam czerwcowe mamusie

Chciałabym nieoficjalnie do Was dołączyć, jeśli można???
Nieoficjalnie-bo na razie jestem po 3 testach. Na 17 lece do gina i bardzo się boję Ostatnią @ miałam 21.09, wg moich obliczeń termin będzie na 26.06

witaj i kciuki za wizytę

Napisane przez wonder_woman

Tak bardzo bym juz chciala zobaczyc Maluszka i upewnic sie, ze wszytko jest w porzadku... ehh byle do piatku, jeszcze troche cierpliwosci i miejmy nadzieje wszystko bedzie jasne.

mnie wychodzi, ze pojde w 6t5d (o ile dobrze licze, OM08.09) mam nadzieje, ze bedzie i widac i slychac

Wiesz moja praca tez nie nlezy do lekkich tydzien temu postawili mnie na wyrabianiu buleczek i przez ponad 8h walkowalam, urabialam, lepilam dzwigalam, napinalam sie i naginalam i myslalam, ze do domu nie dojde tak mi to dalo w kosc. Potem dostalam malych plamien i tak sie wystraszylam, ze w sobote na piekarnie nie wrocilam, po kilku dniach odpoczynku plamienia na szczescie ustaly i mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku – w piatek pierwsze USG.
Ekspertem nie jestem – to moja pierwsza ciaza ale jak mozesz to sie oszczedzaj, jak mowia ten pierwszy trymestr jest najwazniejszy

zaciskam kciuki żebyś wszystko pięknie zobaczyła i usłyszała w piątek i uważaj na siebie w pracy

Napisane przez D0tk4

cześć laski

witam się ja - ciężarówka w 6tc TP wg OM to 23.06.2014


mogę się dołączyć?

witaj zastanawiałam się czy tu zajrzysz

My jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy. Może wytrzymamy do następnej wizyty i powiemy mojej mamie i może siostrze męża a teściową szybko raczej nie poinformujemy...

[alingles]

Witam czerwcowe mamusie.
Jeszcze z trzy dni i może uda mi się do Waszego grona dołączyć.
Ostatnia @- 19.09, 19-20.10 dwa razy po II kreski.
Dziś beta, jutro wynik, w czwartek gin.
Uda się, uda.

[bazile]

Napisane przez ANTERIA

No i chyba tak zrobię, ale mam problem otóż właśnie pracuje z teściową na zmiany, ona pracuje tylko jakieś 2 dni w tyg czasami trzy reszta ja i ona nie da rady więcej przyjść bo ma jeszcze inne prace. Do lekarza pewnie pójdę dopiero w przyszłym tyg. Chyba że wcześniej faktycznie pójdę do rodzinnego i on mi da zwolnienie. Boję się iść do pracy a dzisiaj muszę i już wiem że będzie ciężko, samo przestawianie krzeseł, mycie podług to nie jest takie proste No ale jakoś muszę sobie poradzić

Anteria najwazniejsza teraz dzidzia,nie mozesz patrzec na innych tylko na siebie,jak mus to mus i jesli zle sie czujesz to nie zwlekaj.

Napisane przez majkela12

Witam czerwcowe mamusie

Chciałabym nieoficjalnie do Was dołączyć, jeśli można???
Nieoficjalnie-bo na razie jestem po 3 testach. Na 17 lece do gina i bardzo się boję Ostatnią @ miałam 21.09, wg moich obliczeń termin będzie na 26.06

witaj
i jak wyniki?jak jak?testy juz powiedzialy no ale nie ma to jak oficjalna pieczatka.

Napisane przez D0tk4

cześć laski

witam się ja - ciężarówka w 6tc TP wg OM to 23.06.2014


mogę się dołączyć?

witaj ,odpowiedz jest tylko jedna PEWNIE!

Napisane przez zophiee

a ja mam okropne popołudnie mega mdłości, 2 pawie, teraz boli mnie głowa... Masakra
wróciłam z pracy, spróbuję coś zjeść i idę spać... na nic innego nie mam siły

Jutro planuję wziąć wolny dzień, odsapnąc trochę po dzisiejszym, a popołudniu pójdę do ginki, bo niestety plamienie powróciło
i moje lęki razem z tym...a stres u mnie nasila dolegliwości niestety!!

Fajnie, że Nas tu coraz więcej, będziemy mogły się wspierać i świętować!
Ściskam

i bardzo dobre podejscie! Korzystaj korzystaj,bo niedlugo leniuchowanie sie skonczy.

Napisane przez Goraleczka84

Witam Czerwcowki gapa ze mnie straszna ze dopiero tera odczytałam w majowo- czerwcowych ze mamy swój wątek może uda mi sie być na bieżąco

witaj super jest nas coraz wiecej.Byc moze to przez moj dlugi tytul.Ale balam sie bezposrednio napisac Mamusie czerwcowe,bo domyslalam sie,ze zaraz padnie fala,a po co,a na co itp podsumowujac,to mysle,ze kto chce to i tak znajdzie,prawda??

Napisane przez alingles

Witam czerwcowe mamusie.
Jeszcze z trzy dni i może uda mi się do Waszego grona dołączyć.
Ostatnia @- 19.09, 19-20.10 dwa razy po II kreski.
Dziś beta, jutro wynik, w czwartek gin.
Uda się, uda.

super
witaj

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Dziewczyny pamietajcie,ze teraz to MY JESTESMY NAJWAZNIEJSZE,a scisle mowiac nasze dzieciatka w nas,wiec nie zapominajmy o siebie dbac.Jesli sie zle czujemy,to idziemy bez wyrzutow sie przespac,o ile po mieszkaniu nie biega Maly domowinik albo idziemy do lekarza,bez tlumaczenia,a co inni powiedza itp.
Pamietajcie,ze w ciazy nie jest sie za czesto i jest to piekny czas,w ktorym dobrze jest lapac kazda chwile,zeby zapamietac na cale zycie.
Dbajcie o siebie!

a teraz,musze sie wziac za porzadki
poprosze Was Wszystkie,ktorych jeszcze nie ma na 1 stronce o podanie danych jest juz nas kilka i dobrze byloby,gdybysmy sie uporzadkowaly.Podajcie dane tutaj albo na priv-a

Odrazu przyznaje sie,ze w sobote wybede na tydzien do Rodzinki i tam z grzecznosci raczej nie bede przesiadywac na necie,moze czasem cos lukne,ale nie obiecuje,wiec prosze mi wybaczyc,gdy nie bede odpowiadac...

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Napisane przez Goraleczka84

Witam Czerwcowki gapa ze mnie straszna ze dopiero tera odczytałam w majowo- czerwcowych ze mamy swój wątek może uda mi sie być na bieżąco

ale fajnie,mamy ten sam wiek i ten sam termin,ciekawe ktora ustrzeli blizej 15 tego

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

zaczynam sie powoli niecierpliwic
chce juz piatek!

[D0tk4]

Napisane przez Pradip

witaj zastanawiałam się czy tu zajrzysz

My jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy. Może wytrzymamy do następnej wizyty i powiemy mojej mamie i może siostrze męża a teściową szybko raczej nie poinformujemy...

Hej

my na razie nikomu nie mówimy. Poczekamy do świąt, kiedy to moi rodzice i teściowie do nas przylecą. akurat bedziemy mieli swietny prezent

Napisane przez alingles

Witam czerwcowe mamusie.
Jeszcze z trzy dni i może uda mi się do Waszego grona dołączyć.
Ostatnia @- 19.09, 19-20.10 dwa razy po II kreski.
Dziś beta, jutro wynik, w czwartek gin.
Uda się, uda.

powodzenia!

Napisane przez bazile

witaj ,odpowiedz jest tylko jedna PEWNIE!

i prosiłabym o wpisanie mnie na pierwszej stronie. D0tk4 - 24 lat, OM 15.09.2013, TP wg OM 23.06.2014 dzięki!

[Monica80]

Ojej ale zasuwacie dziewczyny!

Witam wszystkie nowe Mamusie czerwcowe!

Napisane przez poziomkka

Kucyk
Ja dzisiaj w nocy się budziłam ze 3 razy, bo śmierdziało mi hmm...tak jakby z kanalizacji jakimiś odpadami

Jejuu i ja ciągle czuję kanalizę, już chodzę po domu i patrzę czy coś nie przecieka ale mąż stuka się w głowę

Napisane przez alingles

Witam czerwcowe mamusie.
Jeszcze z trzy dni i może uda mi się do Waszego grona dołączyć.
Ostatnia @- 19.09, 19-20.10 dwa razy po II kreski.
Dziś beta, jutro wynik, w czwartek gin.
Uda się, uda.

No to mamy już forumowe trojaczki! Ja, Ty i Poziomka mamy ten sam termin ostatniej @ a tym samym zblizony termin porodu - 26.06 ))

Ja nie mam póki co żadnych dolegliwości, no może apetyt wzmożony co mnie martwi, bo po pierwszej ciąży nie wróciłam do wagi sprzed, a teraz obawiam się że przytyję jeszcze więcej... ehemmm

Ja powiedziałam tylko mamie i kilku najbliższym koleżankom. Po stracie już inaczej do tego podchodzę... O wcześniejszej ciąży poinformowaliśmy wszystkich na facebooku, gratulacje itd. Potem głupio mi i zwyczajnie przykro było pisać publicznie że poroniłam.. A raz na jakiś czas ktoś się odzywał i pytał jak się czuję , czy brzuszek rośnie itd... eh... Także tym razem no way, czekam i dopiero po świętach Bożego Narodzenia ogłosimy znajomym (teściom chyba też wtedy )

[poziomkka]

Dotk4 widzę, że i Ty czekasz z informacją do świąt
alingles pewnie, że się uda Bądź dobrej myśli też miałam ostatnią @ 19.09. także jesteśmy w tym samym dc
Prapid u mnie beta też jest w normie, ale bardziej przy dolnej granicy... to chyba nie ma znaczenia, bo te normy hcg są bardzo rozległe, ważne, żeby wzrastała i żeby odpowiadała tyg ciąży, w którym aktualnie jesteś
bazile ja podam Ci w czwartek po wizycie i gina dokładnie tp, bo chce być już po wizycie u lekarza Nie chcę po prostu wypisywać tp na podstawie kalkulatora ciążowego

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

O! Właśnie Jeszcze przecież Monica jest w tym samym dc
Dobrze, że nie tylko ja czuję kanalizację może, jako, że alingles ma ten sam tp co my to też może nam coś ciekawego na temat kanalizacji powiedzieć

[BieniekI]

Napisane przez wonder_woman

Hej dziewczyny, ale sie porobilo, nie bylo mnie 1,5dnia a tu prosze – rozrastamy sie w blyskawicznym tempie bazille super, ze zalozylas oddzielny watek, bo faktycznie na dwumiesiecznym, przynajmniej ja bym wymiekla



Opijamy – zdroweczko




Witam nowe mamuski Monica, NecroKitty, Anteria, Prowansja, Goraleczka, Majkela


Tak bardzo bym juz chciala zobaczyc Maluszka i upewnic sie, ze wszytko jest w porzadku... ehh byle do piatku, jeszcze troche cierpliwosci i miejmy nadzieje wszystko bedzie jasne.








Ja tez tak robilam na samym poczatku i tak sie zeschizowalam, ze wyladowalam na ostrym dyzurze z zaleceniem.... ZAKAZ INTERNETU.... no coz, troszku zakaz naginam, ale staram sie nie schizowac. Najgorsze bylo to, ze jak przegladalam rozne fora, to zawsze zaprzestawalam czytania, na tych zlych informacjach, a potem po paru godzinach schizowania i zamartwiania wracalam do czytania i sie okazywalo, ze kolejny post mowil zupelnie co innego, gdybym tylko czytala dalej to oszczedzilabym sobie stresu, ale wiadomo lepiej dmuchac na zimne...







hihi dobre ja teraz tak nie mam dalej mnie muli i bulgocze w brzuchu ale apetyt mnie jakos opuscil





mnie wychodzi, ze pojde w 6t5d (o ile dobrze licze, OM08.09) mam nadzieje, ze bedzie i widac i slychac





Wiesz moja praca tez nie nlezy do lekkich tydzien temu postawili mnie na wyrabianiu buleczek i przez ponad 8h walkowalam, urabialam, lepilam dzwigalam, napinalam sie i naginalam i myslalam, ze do domu nie dojde tak mi to dalo w kosc. Potem dostalam malych plamien i tak sie wystraszylam, ze w sobote na piekarnie nie wrocilam, po kilku dniach odpoczynku plamienia na szczescie ustaly i mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku – w piatek pierwsze USG.
Ekspertem nie jestem – to moja pierwsza ciaza ale jak mozesz to sie oszczedzaj, jak mowia ten pierwszy trymestr jest najwazniejszy


Moj maz sie tak nie spieszy, jego dwie siostry poronily Oboje myslelismy, ze powiemy dopiero w swieta, ale sama nie wiem, czy dam rade tak dlugo wytrzymac... po pierwszej wizycie jak bedzie wszystko dobrze mowimy wiec mojej Mamie
Kochany Tatko juz wie, tam na gorze....

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------



Witaj witaj, fajny masz tp dzidzia na dzien dziecka zycze, zeby ciaza byla lekka i przyjemna, poki co widze, ze tak lekko nie jest, mam tak samo brak jakiejkolwiek energii, a niestety robota czeka, pranie to mnie chyba niedlugo przerosnie no ale nic miejmy nadzieje, ze to minie

Fajnie, ze jestescie dziewczyny

Ja też schizowałam w ciąży w głównej mierze dzięki dostępowi do internetu, a nie warto było! Moje paranoje opisuję na blogu. Zapraszam Z autopsji mówię, że warto zająć się w ciąży czymś przyjemniejszym, niż szukanie info w necie i niepotrzebne stresowanie się. Życzę Wam dziewczyny duuużżżooo zdrowia i pozytywnego myślenia i trochę Wam zazdroszczę ciąży, bo jakoś tak z sentymentem wspominam -mimo wszystko- ten czas...