Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[gosia261282]

A ja wam powiem,ze od tygodnia jem niewiele (tzn niewiele jak na mnie).
Dziwne to...

[demonyianioly]

Dzidzi kopie mnie po bokach, a pępek jakiś płytki się zrobił, wypięty, smaruje go dwa razy dziennie. W czwartek idę dowiedzieć się w jakim stanie moja morfologia i słodkość. Od początku ciąży mam ochotę na czekoladę i właściwie 80% mojego smaku kieruje się na nią 10 % to pomidory w każdej postaci i ostatnie 10% jabłuszka. Czyli mój najprawdopodobniej Mikołaj przełamuje stereotyp chłopięcych zachcianek na kwaśne.

Jak czytam o jakiś nowościach i chciejstwach ciążowych to słabo mi się robi! Jest tyle tych rzeczy... To moje pierwsze dziecko i zastanawiają mnie nawet tak proste sprawy jak je ubiorę np na krótki marcowy spacer, czy becik wózkowy i kombinezon, czy pod to się jeszcze ubiera grubego pajaca... Mam ogromne obawy, że kierując się własnym odczuciem zimna i bycia zmarzluchem będę je przegrzewać;( w dodatku kwestia okrycia: mam kocyk z La Millou - przepłacony, ale tak się nim podjarałam! Sama do dziś dzień mam mój pierwszy kocyk u rodziców (śpi na nim kot:P). La Millou jest gruby, z jednej strony bawełna czy coś, z drugiej plusz. Będzie służył za rożek. Dostałam w prezencie drugi zimowy gruby kocyk i kocyk letni dziergany na drutach. Do tego pościel no i ten śpiwór dołączany do wózka. Czy sądzicie, że to wystarczy? Czy potrzebny jest rożek na zmianę? Mam milion obaw związanych z byciem mamą... W dodatku ciążę przechodzę praktycznie sama, gdyż mój narzeczony pracuje w Londynie do stycznia i widzimy się raz na półtorej miesiąca. Moja mama nie jest zbyt zaangażowana w sprawy tego typu. Zawsze miała bardzo liberalne podejście do mnie i braci, cieszyliśmy się dużą wolnością, ale też brakiem większego zainteresowania. To było świetne dla nastolatków, ale teraz w moim stanie czuję się po prostu samotna. Mam nadzieję, że nie zanudziłam.

PS. ponawiam pytanie poprzedniczki o książkę o niemowlętach w pdf

[magnusia]

Napisane przez demonyianioly

Jak czytam o jakiś nowościach i chciejstwach ciążowych to słabo mi się robi! Jest tyle tych rzeczy... To moje pierwsze dziecko i zastanawiają mnie nawet tak proste sprawy jak je ubiorę np na krótki marcowy spacer, czy becik wózkowy i kombinezon, czy pod to się jeszcze ubiera grubego pajaca... Mam ogromne obawy, że kierując się własnym odczuciem zimna i bycia zmarzluchem będę je przegrzewać;( w dodatku kwestia okrycia: mam kocyk z La Millou - przepłacony, ale tak się nim podjarałam! Sama do dziś dzień mam mój pierwszy kocyk u rodziców (śpi na nim kot:P). La Millou jest gruby, z jednej strony bawełna czy coś, z drugiej plusz. Będzie służył za rożek. Dostałam w prezencie drugi zimowy gruby kocyk i kocyk letni dziergany na drutach. Do tego pościel no i ten śpiwór dołączany do wózka. Czy sądzicie, że to wystarczy? Czy potrzebny jest rożek na zmianę? Mam milion obaw związanych z byciem mamą... W dodatku ciążę przechodzę praktycznie sama, gdyż mój narzeczony pracuje w Londynie do stycznia i widzimy się raz na półtorej miesiąca. Moja mama nie jest zbyt zaangażowana w sprawy tego typu. Zawsze miała bardzo liberalne podejście do mnie i braci, cieszyliśmy się dużą wolnością, ale też brakiem większego zainteresowania. To było świetne dla nastolatków, ale teraz w moim stanie czuję się po prostu samotna. Mam nadzieję, że nie zanudziłam.

PS. ponawiam pytanie poprzedniczki o książkę o niemowlętach w pdf

te wszystkie obawy mamy i my spoko- dasz radę , wszystkie damy radę.
Na szczęście jest tu kilka mamusiek które zawsze podpowiedzą co i jak a dodatkowo każdy problem tu przegadamy- co tyle głów to nie jedna

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez magnusia

ale się napasłam- kiełbaska smażona z cebulką, do tego grillowana bułeczka i domowa salsa i ketchup- mniam

ależ mi smaku narobiłaś

Napisane przez demonyianioly

Witajcie, od jakiegoś czasu posiłkuję się wiedzą zdobytą dzięki Wam na tym wątku i postanowiłam się przywitać

Witaj

Napisane przez katharsist

Witajcie,
ja po dzisiejszej wizycie niepocieszona...
USG dopiero 14 listopada... więc nadal moja Córcia jest niepotwierdzona...
No i niestety z NoSpy przerzut na Fenoterol... Bo się mi za bardzo brzuch "stawia"... Robi się taki twardy, stożkowaty...

No cóż... Trzeba, to trzeba.

Pozdrawiam Was cieplutko...

Hej, ja też będę miała USG po 6 listopada i też już nie mogę się doczekać. Chodzę do swojego lekarza co miesiąc ale on nie jest zwolennikiem robienia co i rusz USG więc modlę się aby płeć się nie zmieniła bo oszaleję

Napisane przez mengazhu

Mnie swędzi wszystko. Brzuch, plecy, ramiona. Smaruje i jest lepiej ale generalnie można ocipieć

No ja mam najgorzej jak założę rajstopy. Wszystko swędzi, całe nogi!! No koszmar, dzisiaj w metrze, autobusie co 5 sekund zmieniałam pozycję bo nie mogłam usiedzieć. W pracy normalnie ściągnęłam rajstopy bo myślałam że ocipieję

Napisane przez _Shiloh_

Ja zeżarłam 5 KANAPEK Z BOCZKIEM majonezem i ogórkiem kiszonym

Ja wczoraj wciągnęłam CAŁĄ chałkę. A potem 2 pomarańcze

[Le La]

demonyianioly witaj

Chcialam tylko powiedziec dobranoc, spadam, bo jakas padnieta jestem.
Milych snow

[gosia261282]

Napisane przez demonyianioly

To moje pierwsze dziecko i zastanawiają mnie nawet tak proste sprawy jak je ubiorę np na krótki marcowy spacer, czy becik wózkowy i kombinezon, czy pod to się jeszcze ubiera grubego pajaca...

Nawet doswiadczonym mamom zdarzaja sie wpadki z ubieraniem dziecka,czasem ciezko jest wyczuc pogode na zewnatrz. Ale po dziecku bedziesz widziec czy jest zgrzane czy chlodne (co raczej sie nie zdarza,bo chyba zdecydowana wiekszosc polskich matek ubiera za grubo )

[perfuzja]

demonyiamnioly ja mam wlasnie kocyk z La Millou, do tego 2 grube - 1 welniany i 1 bawelniany dziergany. Do tego dokupię pewnie 1 lekki bawelniany i starczy

[isia4891]

Demonyianioly witaj
Każda z nas ma leki i obawy, ale to dobrze, znaczy ze kochamy nasze malenstwa. Mnie pepek też bolał i taka obwodke mam wokół. Czytałam, ze macica naciska na niego.

Pije ciepła wodę, zamiast jeszcze coś podjadac i nieźle jelita oczyszcza... ku...boję się tej glukozy..jeszcze mnie mąż wkurzyl mówię mu ze ma ze mną jechać, to on pyta co tam będziemy robić 2 godziny, może do domu wrócimy, albo on pójdzie spać do samochodu bo będzie po nocnej zmianie...nie ma to jak wsparcie faceta....może nie będzie tak źle ale boję się ze zaslabne

[gosia261282]

Nie mam w domu duzego lustra i dzisiaj pierwszy raz od dawna idac ulica zobaczylam sie w szybie sklepowej. Az przystanelam i mnie zamurowalo,jaka ja duza!

[magnusia]

idę spać bo coś mnie wzięło na spanie- dobranoc

[demonyianioly]

Gosia właśnie ja myślę, że ze względu na niechęć przegrzania będę przeginać w drugą stronę... Ilość ubranek też jest dla mnie zagadką, przeglądałam przykładowe listy zakupów, potem patrzę na to co mam i stwierdzam, że to nie wystarczy pewnie, albo że urodzi się o wiele większy niż 56 i nic nie będzie pasować. Zaopatrzam się oczywiście w 62 przeważnie. Większość ubranek kupuję w SH. Bodziaki Mikuś będzie miał nowe, skarpetki itp.

Perfuzja powiedz proszę jaki masz ten wełniany. Może ja też jeszcze skuszę się na taki

Dobranoc Wam

[milka-pilka]

Napisane przez perfuzja

Mnie zwracali uwagę, zeby było co najmniej 12h przerwy

Dzięki, to w takim razie idę na badanie w czwartek, a w środę zjem solidną kolację, jak Ty, bo inaczej będę bardzo głodna.

Witaj demonyianioly
Spoko, ja też mam obawy dotyczące prawie wszystkiego i gdyby nie Nasze Forumowe Dziewczyny to nie wiedziałabym ponad połowy praktycznych rzeczy

Ja na razie mam tylko jeden kocyk - bawełniany (dziergany w warkocze) z Motherhood 75 x 100 cm. Muszę jeszcze jakieś dokupić.
Jak duże macie te kocyki?

[sweet_vintage]

Napisane przez gosia261282

Nie mam w domu duzego lustra i dzisiaj pierwszy raz od dawna idac ulica zobaczylam sie w szybie sklepowej. Az przystanelam i mnie zamurowalo,jaka ja duza!

Dziś dokładnie to samo mnie spotkało! Mam wrażenie, ze przypominam bulinka

A mój mały rozkręcił sie w ciagu dnia i już w normie fikal na szczęście


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sheperdess]

Napisane przez gosia261282

Nie mam w domu duzego lustra i dzisiaj pierwszy raz od dawna idac ulica zobaczylam sie w szybie sklepowej. Az przystanelam i mnie zamurowalo,jaka ja duza!

Heh, ja też nie mam takiego lustra i "podziwiam się" głównie w sklepowych przymierzalniach. I też za każdym razem dziwię się, że mnie przybyło.

[gosia261282]

O to nie jestem sama!
Ale w ciagu tych ostatnich tygodni strasznie sie powiekszylam!
Tzn wiekszosc w brzuchu,no ale mimo wszystko...

[perfuzja]

Napisane przez demonyianioly

Gosia właśnie ja myślę, że ze względu na niechęć przegrzania będę przeginać w drugą stronę... Ilość ubranek też jest dla mnie zagadką, przeglądałam przykładowe listy zakupów, potem patrzę na to co mam i stwierdzam, że to nie wystarczy pewnie, albo że urodzi się o wiele większy niż 56 i nic nie będzie pasować. Zaopatrzam się oczywiście w 62 przeważnie. Większość ubranek kupuję w SH. Bodziaki Mikuś będzie miał nowe, skarpetki itp.

Perfuzja powiedz proszę jaki masz ten wełniany. Może ja też jeszcze skuszę się na taki

Dobranoc Wam

O taki: http://www.martello.pl/kocyk-misiu-1...ino-extra-fine

I od nich tez Hipisa bawelnianego.

[sweet_vintage]

Ja tez powiekszylam sie bardzo w brzuchu w ciagu ostatnich 2 tygodni, a obecnie leci mi 27 tydzień...

Zdecydowałam sie tez na brzuszkowa sesje zdjęciowa. Fotografka, robi ładne i delikatne zdjęcia i dokładnie na taki efekt liczę. Mam nadzieje, ze unikniemy za to efektu bulinkowatosci


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gosia261282]

Jutro ide do poloznej.
Ciekawa jestem czy bedzie mi mierzyc brzuch,bo juz chyba powinna.
I jak wyjdzie z pomiaru,bo przy Eryku ciagle mi mowili,ze jest za maly,no i przez to tez mialam dodatkowe usg.

[Sheperdess]

Napisane przez gosia261282

Jutro ide do poloznej.
Ciekawa jestem czy bedzie mi mierzyc brzuch,bo juz chyba powinna.
I jak wyjdzie z pomiaru,bo przy Eryku ciagle mi mowili,ze jest za maly,no i przez to tez mialam dodatkowe usg.

No, ciekawe, mnie jeszcze w 28tc nie mierzyli, tylko pomacali. W karcie ciąży mam wpisane, że rozmiar zgadza się z wiekiem ciąży. Idę znowu za tydzień, to zobaczę.

[kukurydzianaa]

A mi moja glukoza smakowała Wcisnęłam do kubeczka połówkę cytryny i połowę jego zawartości wypiłam ze smakiem. Druga połowa była dla mnie tylko ciut za słodka
(Konsultowałam to z innym lekarzem - cytryna nie wpływa na wynik badania!)

Dobranoc

[gosia261282]

Napisane przez Sheperdess

No, ciekawe, mnie jeszcze w 28tc nie mierzyli, tylko pomacali. W karcie ciąży mam wpisane, że rozmiar zgadza się z wiekiem ciąży. Idę znowu za tydzień, to zobaczę.

No ja z Erykiem w 28 tyg mialam juz mierzony.
Mysle,ze powinna mi mierzyc,bo ja rzadko mam wizyty.

[Akkma]

Napisane przez Le La

akkma ja myslalam, ze Ty zartujesz, ze kupilas tego liscia a ta baba naprawde Ci za niego policzyla
Swoja droga, ciekawe jak to nabila na kase, jako co.....

Haha kapucha jest na wagę więc nabiła tyle ile ważyła na kod kapusty

Dzisiaj kupiłam już całą główkę

Napisane przez mezaga

Nad tą czarną się zastanawiam. Myślicie, że wygodnie będzie w niej cyce odsłaniać do karmienia?
http://www.bonprix.pl/produkt/koszul...age&return=ref

Bardzo ładna ta koszula!

Napisane przez magnusia

jezu ja chyba muszę wieczorową porą zakładać paralizator na lodówkę właśnie wpier*** pół słoiczka marynowanych buraczków- takie małe w całości- w życiu nie jadłam czegoś takiego pysznego

To może zróbmy jakieś grupowe zamówienie na te paralizatory to będzie taniej

Mój tż dopiero o 20 wraca z pracy, a ja jako przykładna 'kura domowa' robię obiad dopiero jak przychodzi, żeby miał 'na świeżaka'. No i wpieprzam z nim ten mega obiad na noc

Napisane przez _Shiloh_

Ja zeżarłam 5 KANAPEK Z BOCZKIEM majonezem i ogórkiem kiszonym

O jeeeej to musiało być pyszne


Która to ostatnio narobiła ochotę na wieprzowinę w sosie słodko kwaśnym ?
Zrobiłam dzisiaj z tego przepisu http://www.znajdzprzepisy.pl/click/i...a.blogspot.com Ależ to było pyszne! To było najlepsze danie tego typu jakie do tej pory jadłam


Także tego, słodkich snów!

[gosia261282]

Dobranoc!

[Akkma]

Tż kazał mi wyłączyć kompa! Powiedział to nieco podniesionym głosem, więc jak przystało na ciężarną z hormonami obraziłam się i będę dzisiaj spała w salonie! Niech spada! O!

[agoola83]

Napisane przez Nemezis23

Dobrze, że jest ok. Czemu uważasz, że mogli zawinić lekarze? Jeśli można spytać. Trzymajcie się!



Wysokie masz TSH? Jaką bierzesz dawkę? U mnie póki co TSH w normie (oczywiście w normie dla ciężarnych ). Badasz też FT4? Może to śmieszne, ale ja jestem w stanie określić stan mojej tarczycy po...wyglądzie łokcia jak coś się zaczyna dziać, to łokieć jest ciemny, szorstki i nic na niego nie działa.

Teraz już nie mam takiego wysokiego, ale zawsze powyżej 2,5. Leczę się od ponad 6 lat. Moje łokcie aż tak nie reagują obecnie, chociaż różnie bywało Bardziej odczuwam to po ogólnym samopoczuciu i w końcu - po wadze..nie tyle tyję, co puchnę gdy TSH rośnie. Ja badam fT4 tylko czasami. Dawkę mam obecnie 75mikrogram, kiedyś miałam nawet większą, potem znów mniejszą (schudłąm zanim zaszłam w ciążę dość poważnie)...i tak się kulam co miesiąc do swojego endokrynologa Już się zaprzyjaźniliśmy A Ty? Jak często mierzysz to TSH w ciąży? Jak często mierzyłaś przed ciążą? Wiesz, ja się cieszę, że w ogóle jestem w ciąży, podobno tarczyca potrafi nieźle namieszać i skutecznie utrudnić (uniemożliwić) zajście w ciążę...

[lolita25]

Witam z laboratorium. ..wypiłam to obrzydliwe świństwo,bez cytryny i teraz siedze i czekam robiąc się blado-czerwona na zmianę fuuujjj

[Olcia_1983]

Czesc dziewczyny. Witam sie po dłuższej nieobecności staram sie Was doczytywac ale tyyle sie tu dzieje że czasami nie udaje mi sie wszystkiego nadrobić. U nas poki co wszystko ok. Choć od wczoraj panikuje bo mam lekko napięty brzuch- nie jest jakiś twardy ale dość napięty. Małą sie rusza więc mnie to uspokaja.

Napisane przez agoola83

Teraz już nie mam takiego wysokiego, ale zawsze powyżej 2,5. Leczę się od ponad 6 lat. Moje łokcie aż tak nie reagują obecnie, chociaż różnie bywało Bardziej odczuwam to po ogólnym samopoczuciu i w końcu - po wadze..nie tyle tyję, co puchnę gdy TSH rośnie. Ja badam fT4 tylko czasami. Dawkę mam obecnie 75mikrogram, kiedyś miałam nawet większą, potem znów mniejszą (schudłąm zanim zaszłam w ciążę dość poważnie)...i tak się kulam co miesiąc do swojego endokrynologa Już się zaprzyjaźniliśmy A Ty? Jak często mierzysz to TSH w ciąży? Jak często mierzyłaś przed ciążą? Wiesz, ja się cieszę, że w ogóle jestem w ciąży, podobno tarczyca potrafi nieźle namieszać i skutecznie utrudnić (uniemożliwić) zajście w ciążę...

Ja też mam niedoczynność tarczycy. Dowidzialam sie w styczniu tego roku a w kwietniu juz zaszlam w ciążę teraz mam dawkę euthyroxu 88 i wyniki Yeh bardzo niskie. Trochę powyżej dolnej granicy i lekarka mówi że to jest ok. Chodzę do niej tak co 2-3 miesiące.

Napisane przez lolita25

Witam z laboratorium. ..wypiłam to obrzydliwe świństwo,bez cytryny i teraz siedze i czekam robiąc się blado-czerwona na zmianę fuuujjj

Powodzenia. Dasz rade wysiedziec

Napisane przez gosia261282

No ja z Erykiem w 28 tyg mialam juz mierzony.
Mysle,ze powinna mi mierzyc,bo ja rzadko mam wizyty.

Ja mam już 30 tdzien i nie mierzyla mi lekarka brzucha
Sent from my HTC Desire C using Wizaz Forum mobile app

[isia4891]

Napisane przez lolita25

Witam z laboratorium. ..wypiłam to obrzydliwe świństwo,bez cytryny i teraz siedze i czekam robiąc się blado-czerwona na zmianę fuuujjj

blee ja też wypilam nawet bez cytryny, ale posmak w buzi okropny...czekam do 9.30

[lolita25]

Napisane przez isia4891

blee ja też wypilam nawet bez cytryny, ale posmak w buzi okropny...czekam do 9.30

Ja do 9:15

[gosia261282]

Napisane przez Akkma

Tż kazał mi wyłączyć kompa! Powiedział to nieco podniesionym głosem, więc jak przystało na ciężarną z hormonami obraziłam się i będę dzisiaj spała w salonie! Niech spada! O!

To on powinien spać w salonie za ten podniesiony głos

Dzień dobry.
Kawa,dużo kaaawwyy!!