Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5 - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-23, 07:18   #4771
mala098
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 343
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Witam Was gorąco w ten piękny poranek

Byliśmy na tej akcji Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko załapaliśmy się na USG 4D ledwo co bo moje ukochane dziecko obróciło się dupcią :P ale udało się Przedstawiam Was Radka mój syn który jakiś czas temu okazał się córką jednak jest synem nawet dostaliśmy zdjęcie antenki Pani doktor stwierdziła że na 100% syn Wszystko z małym dobrze jest malutki waży 820g mierzy około 32 cm, jedynym powodem do zmartwień jest to że mam mało wód płodowych przez co maleńki nie ma się jak obrócić i przyciska główkę do mojej przepony Pani doktor stwierdziła że niby jest szansa że się obróci ale raczej mam się szykować na cesarkę jestem przerażona Usg trwało chyba z pół godziny bo Pani doktor go nawet od boku brała, żelem do Usg umazała mnie po same piersi :P Mina Tż bezcenna jak pokazywała nam paluszki, rączki, stópki, serduszko nawet włoski było widać i tą słodką buźkę... Czy któraś z Was wie może coś na temat tej zbyt małej ilości wód płodowych? W piątek będę u mojego lekarza więc zobaczę co on na to powie...

TRZYMAM KCIUKI ZA MAŁEGO DOMINIKA I GRATULUJE MAMUSI
O ja Cię, ale numer z tą zmianą płci. Żebyś się jeszcze raz przy porodzie nie zdziwiła..

Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Dziewczyny u nas bez zmian wiec jest ok. Chciałam tylko prosić dziewczynę ktora rozważa porod e Poznaniu na lutyckiej zeby Przemyslala to dwa razy. Co raz bardziej utwierdzamy sie w tym ze zawinili lekarze.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dobrze, że u Was w porządku.

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Nooo Lolita coś dla Ciebie, bo z tego co wiem to ty planujesz tak urodzić Tzn nie tak wcześnie, ani w wc w toalecie, ale z taką łatwością że prawie nie zauważysz
Wszystkim którzy powątpiewają że tak można dedykuję ten artykuł
Wiesz, to właśnie Iwantyou pisała, że Ona zamierza w ogóle nie rodzić albo urodzić w 5 minut..

Cytat:
Napisane przez Negrid Pokaż wiadomość
w piątek od rana nie czułam ruchów i brzuch był taki "inny", próbowałam robić wszystko żeby się poruszyła, brałam kąpiel 2 razy, oddychałam przeponą i nic; później brzuch się zrobił twardy jak piłka ja zaczęłam płakać i było tylko gorzej. Pojechaliśmy z mężem koło południa do mojej położnej. Ciężko było jej znaleźć tętno detektorem tylko przepływy w pępowinie było słychać. Później złapało, powiedziała, że jestem ewenementem, bo przy mojej wadze to powinno szybko być wyczuwalne. Ale skierowała nas na oddział bo to tętno było bardzo nierówne i przerywało. A szpital jak to szpital totalnie mi nie odpowiada służba zdrowia... brzuch twardniał po kilka razy na godzinę później odpuszczał na kolejne 2-3 godz. I tak do wczoraj.
Wyniki badań są ok, żadnych bakterii, krew nawet dobra, szyjka "ok" nic sie nie otwiera.
Mała się rusza ale brzuch jest nadal jakiś taki "nie mój" czasem sie spina, ale już nie tak bardzo.
Wykapało we mnie 6 kroplówek z magnezem, niewiele to dawało, później dali mi magnezin 500 i kalipoz który mam ciągle brać no i no-spa...

Po wypłacie kupuje detektor tętna, bo to nie na moje nerwy.
Negrid, najważniejsze, że wszystko jest ok. I tak jak pisały Dziewczyny- zastanów się z tym detektorem; może Cię tylko jeszcze bardziej zmylić lub zestresować niż jego nieposiadanie.

Cytat:
Napisane przez katharsist Pokaż wiadomość
Witajcie,
ja po dzisiejszej wizycie niepocieszona...
USG dopiero 14 listopada... więc nadal moja Córcia jest niepotwierdzona...
No i niestety z NoSpy przerzut na Fenoterol... Bo się mi za bardzo brzuch "stawia"... Robi się taki twardy, stożkowaty...

No cóż... Trzeba, to trzeba.

Pozdrawiam Was cieplutko...
Pewnie, ważne, że lekarz reaguje i nie mówi: że jest pani w ciąży, to tak może być.

Cytat:
Napisane przez kilianna Pokaż wiadomość


no to tak jak ja... ja teżna fenoterolu
Najpierw miałam twardnienie, niebolesne,ale dość częste.Myslalam,ze to skurcze BH, ale po ok 2 tyg. zaczely sie pojawiac bolesne skurcze. No i od razu fenoterol, bo nospa nic by nie dała. w międzyczasie wylądowałam w szpitalu na obserwacji, bo brzuch twardy, napięty no i w rezultacie szyjka zaczela sie skracać. W szpitalu leżalam z dziewczyną, której od skurczy zrobiło sie rozwarcie na 3 cm.
Fenoterol na mnie dzialal na poczatku bardzo źle, teraz jest lepiej. No i skurcze nie zaniknęły calkowicie,ale jest ich mniej, zdecydowanie. Gin mówił, że będą, ale juz nie powinny byc tak groźne jak te poprzednie bez fenoterolu. Jutro mam kontrole , to sie okaze, czy faktycznie tak jest i czy szyjka sie dalej skraca i nie daj Bog = czy nie ma rozwarcia. Jesli takowe będzie - szpital i fenek w kroplówce


Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość

Która to ostatnio narobiła ochotę na wieprzowinę w sosie słodko kwaśnym ?
Zrobiłam dzisiaj z tego przepisu http://www.znajdzprzepisy.pl/click/i...a.blogspot.com Ależ to było pyszne! To było najlepsze danie tego typu jakie do tej pory jadłam


Także tego, słodkich snów!
Akkma, pewnie to ta wódka z marynaty tak Ci smakowała!

Wiecie Dziewczyny, teraz zawsze jak włączam nasz wątek, to sobie myślę- ciekawe, czy jakiś dzieciaczek dołączył do Dominika i jest po tej właściwej stronie brzuszka.
I na razie na szczęście okazuje się, że pozostałe w dwu/ trzy-paku.

Przyszło do mnie zamówienie z allegro od Justinex i od rodzyneczek- szczerze polecam, w niedzielę zamawiałam, we wt już było w domku. A kocyk od Justinex- http://allegro.pl/bobas-kocyk-niemow...629010894.html rewelacja!

I żeby kupić sobie spokojny sen i sumienie poszłam wczoraj na usg. Dzidziuś ma się dobrze, waży już ponad kilogram, a szyjka jest tak długa, że mąż się śmiał, że chyba w kwietniu urodzę.
I od razu brzuch mi jakoś przestał twardnieć i humor mam od rana rewelacyjny, ech, te ciężarne....
__________________
Emi z nami
mala098 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 07:40   #4772
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Czytałam właśnie fajny artykuł o właściwościach mleka kobiecego.
Nie wiedziałam,że można je używać do tylu różnych rzeczy!
Chyba będę odciągać między karmieniami co by produkcja szła pełną parą

http://dziecisawazne.pl/100-i-wiecej...eka-kobiecego/
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:10   #4773
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 935
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
A mi moja glukoza smakowała Wcisnęłam do kubeczka połówkę cytryny i połowę jego zawartości wypiłam ze smakiem. Druga połowa była dla mnie tylko ciut za słodka
(Konsultowałam to z innym lekarzem - cytryna nie wpływa na wynik badania!)

Dobranoc
Ja idę w piątek na glukozę i też się stresuję. Mi lekarz kazał wziąć cytrynę, więc to chyba nie ma wpływu. Jedzie ze mną teściu na te badania, bo mąż ma akurat pierwszą zmianę...no i będzie pewnie wesoło, bo teścia mam śmiechowego

Pisałam Wam w zeszłym tygodniu, że byłam w Sądzie Metropolitalnym i wpłaciłam całą kasę. Otóż wczoraj przyszło już wezwanie na przesłuchanie z biegłym psychologiem na 28.10. No cóż...jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ...Może wreszcie sprawa się ruszy jakimś szybszym tempem.

Mój mąż przedwczoraj zakupił w H&M takie oto słitaśne baleriny dla córy http://www.hm.com/pl/product/18169?article=18169-A i teraz wozi je w samochodzie przy lusterku na szczęście
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:18   #4774
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość

Mój mąż przedwczoraj zakupił w H&M takie oto słitaśne baleriny dla córy http://www.hm.com/pl/product/18169?article=18169-A i teraz wozi je w samochodzie przy lusterku na szczęście
Jakie słodkie
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:36   #4775
nattalli
Rozeznanie
 
Avatar nattalli
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Oslo
Wiadomości: 531
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez demonyianioly Pokaż wiadomość

Czy boli Was pępek i jest przewrażliwiony? Nie mam kolczyka ani nic podobnego, a mam wrażenie ostatnio jakby miało rozerwać go

Witaj mój pępek jest jak najbardziej nadwrażliwy, może nie boli ale jest taki dziwnie tkliwy i momentami mam wrażenie że góre pępka mam taką naciągniętą i że mi pęknie a zawsze był zgrabny i schowany
__________________
28.02.2011:ksiadz :

26.05.2013 II kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fs65gkig2xlf5.png
nattalli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:47   #4776
Buka20
Raczkowanie
 
Avatar Buka20
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Witam Was w piękny, słoneczny dzień
Nie udzielałam się bardzo, ale cały czas Was czytam w miarę możliwości na bieżąco. Moja Mała chyba powoli zmienia ruchy, wcześniej były dosyć "gwałtowne" i nie sposób było określić z której strony zaatakuje, teraz ma chyba mniej miejsca i już bardziej się rozpycha wystawiając czasem nóżkę Już weszłyśmy w 28 tydzień!
Wczoraj oglądając wiadomości mówili o kobiecie która urodziła córeczkę w pociągu, w ciągu 20 minut... samaWedług terminu porodu, miesiąc wcześniej.

Cytat:
Napisane przez lolita25
Witam z laboratorium. ..wypiłam to obrzydliwe świństwo,bez cytryny i teraz siedze i czekam robiąc się blado-czerwona na zmianę fuuujjj
Dasz radę! Ja na moich badaniach zadziwiłam pielęgniarkę informując ją, że nawet mi to smakuje no ale ja za słodycze dałabym się pokroić, wczoraj miałam ochotę na ptysia, więc nie zastanawiałam się długo skoczyłam do sklepu. Kupiłam dwa jeden dla mnie, drugi dla TŻ jak przejdzie z pracy... Ostatecznie zjadłam dwa na co TŻ stwierdził, że ten ptys musiałby gryźć i kopać żeby mógł przetrwać, ostatecznie wszystko poprawiłam watą cukrową
__________________
Nasz ślub 12.05.2012
II 11.05.2013

„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.”
Buka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:48   #4777
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Witam się z rana po tragicznej nocy. Zaraz jak napisałam swojego ostatniego posta dostałam ataku kaszlu i coś mi porządnie w zebrach strzeliło. Nie mogłam się ruszyć. Po pół godziny siedzenia jakoś udało mi się wstać i podeprzec kulami. Małz mnie ubrał i poszliśmy na SOR. Do samochodu wsiąść nie dałam rady:-( Normalnie bym tam szła2-3 minuty. A doczlapalismy w ponad pół godziny. Oczywiście tam się poryczalam, bo mi już nerwy puściły jak paniusie powiedziały, że nic mi nie pomogą. Zażądałam lekarza. Przyszla akurat moja internistka, od razu kazała posadzić na wózek i porobic badania. Ściągnęła z domu radiologa, żeby mi zrobił usg tych żeber. Wszystko wyszło ok. Stwierdzili porządny nerwobol. Dali kroplówkę z paracetamolem a potem wysłali na gibekologie na konsultację. Z dziećmi na szczęście wszystko dobrze. I odeslali do domu. I tak przemeczylam się całą noc. Tylko w jednej pozycji mogę leżeć i sama nie jestem w stanie wstać. Kazali brać tylko pyralgine i leżeć. Nie wiem jak długo z tym bólem wytrzymam. I przede wszystkim nie wiem co mam z tym dalej zrobić. Czy to samo minie czy mam ją jakieś zabiegi albo masarze iść? No to się wyzalilam.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:56   #4778
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cześć Dziewczęta Jakoś tu spokojnie dziś z rana. Dziewczyny już pewnie po glukozie A ja dzisiaj mam drugie podejście do połówkowego USG. Mam nadzieję, że tym razem aparat się nie zepsuje... Bo już mi leci 24 tydzień, więc czas najwyższy. Jestem tak podekscytowana, że ledwo mogę usiedzieć w miejscu Na szczęście dziś na badanie muszę czekać tylko do 13, a nie do wieczora, jak ostatnio... Ciekawe, czy mojej córeczce nic nie urosło



Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Akkma, pewnie to ta wódka z marynaty tak Ci smakowała!
Też mi to przyszło do głowy, gdy tylko zobaczyłam wódkę w przepisie

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Czytałam właśnie fajny artykuł o właściwościach mleka kobiecego.
Nie wiedziałam,że można je używać do tylu różnych rzeczy!
Chyba będę odciągać między karmieniami co by produkcja szła pełną parą

http://dziecisawazne.pl/100-i-wiecej...eka-kobiecego/

Gosia, ciekawy artykuł Chociaż używanie mleka jako dezodorantu jakoś mnie nie przekonuje


mezaga współczuję przejść na SORze - współczuję to mało powiedziane, bo mogę sobie tylko wyobrazić jak się teraz czujesz. Dobrze chociaż, że z dziećmi ok. Mam nadzieję, że szybko minie
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga

Edytowane przez vacuity
Czas edycji: 2013-10-23 o 08:59
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:56   #4779
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Mezaga współczuję!
Miałam kiedyś silne nerwobóle,wtedy dostawałam tabletki,które pomagały. Ale nie byłam w ciąży,więc nie wiem jak w tym przypadku wygląda leczenie.
Oby szybko przeszło!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:57   #4780
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

witojcie Mamuśki!

kilianna
Oby na jutrzejszej wizycie wszystko było ok

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A wiesz,ze nawet tak
Nie jest to tak,ze czuje sie jak przed ciaza,ale faktycznie jest duzo lepiej!
u mnie podobnie, dlatego pytam, czy jakiś efekt placebo u mnie nie wystąpił. Ale skoro czy tez odczuwasz ulgę to znaczy, że te pończochy działają.
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Naprawdę, co lekarz to inna teoria
Ja mogłam pić, ale cytryny mi nie pozwoliła. I kazała siedzieć na tyłku przez bite 2 godziny.
Dokładne! mi nikt np. nie mówił, że przerwa między ostatnim posiłkiem a badaniem ma być 12 godzinna, a że mimo wszytsko chodzić nie wolno wiedziałam z forum, więc w razie czego nie chodziłam.

demonyianioly każda z nas ma wiele obaw, ale sądzę, że wszytsko ogarniemy. Ja też jestem w pierwszej ciąży, nie mam koleżanek, które są na podobnym etapie (tzn. rodziły nie dawno), więc jak trafiłam na forum byłam zielona jak łąka wiosną, ale dzięki ciągłej wymianie wiadomości wiem o wiele więcej i jestem spokojniejsza


Ja dziś przeżyłam hiper, mega bolesny skurcz łydki. Miewałam skurcze mięśni i inne badziejstwa, ale teraz to tak mnie bolało, że myślałam, że palec sobie odgryzę, żeby nie wyć z bólu.
No i coś mój Mały leniuszek z rana jakiś niemrawy, więc właśnie bodźcuje ją słodkim. Oby drgnęła, bo po sytuacji Iwantyou, pojadę bez wahania na IP.

Mezaga doczytałam Twojego posta. Ja tu o jakiś skurczyku mięśnia, a Ty biedna taką masakrę przeżywasz. Ja ledwo znoszę taki nerwoból co chwilkę trwa, a co dopiero taki całonocny oj... może sam minie, jak te takie krótkie, co każdego czasem nękają. Oby minął

Edytowane przez forester
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:02
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 08:58   #4781
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Hej ja tak na szybko bo mam troche roboty. Trzymam kciuki za dzisiejsze glukozy- oby Wam sie nie cofneło a wyniki były dobre.
Miłrgo dxionka
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-23, 09:00   #4782
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Witam się z rana po tragicznej nocy. Zaraz jak napisałam swojego ostatniego posta dostałam ataku kaszlu i coś mi porządnie w zebrach strzeliło. Nie mogłam się ruszyć. Po pół godziny siedzenia jakoś udało mi się wstać i podeprzec kulami. Małz mnie ubrał i poszliśmy na SOR. Do samochodu wsiąść nie dałam rady:-( Normalnie bym tam szła2-3 minuty. A doczlapalismy w ponad pół godziny. Oczywiście tam się poryczalam, bo mi już nerwy puściły jak paniusie powiedziały, że nic mi nie pomogą. Zażądałam lekarza. Przyszla akurat moja internistka, od razu kazała posadzić na wózek i porobic badania. Ściągnęła z domu radiologa, żeby mi zrobił usg tych żeber. Wszystko wyszło ok. Stwierdzili porządny nerwobol. Dali kroplówkę z paracetamolem a potem wysłali na gibekologie na konsultację. Z dziećmi na szczęście wszystko dobrze. I odeslali do domu. I tak przemeczylam się całą noc. Tylko w jednej pozycji mogę leżeć i sama nie jestem w stanie wstać. Kazali brać tylko pyralgine i leżeć. Nie wiem jak długo z tym bólem wytrzymam. I przede wszystkim nie wiem co mam z tym dalej zrobić. Czy to samo minie czy mam ją jakieś zabiegi albo masarze iść? No to się wyzalilam.
Nie zazdroszcze nocki
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:00   #4783
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Mezaga współczucia. Bidulka

Ja już po glukozie , dałam radę, dobrze się czuje, w sumie asystent mąż niepotrzebny.
Przegladaniem miałam 75 poziom cukru, jak przyszłam do domu sama zmierzylam sobie glukometrem 103 mi wyszło. Więc powinno dobrze, ale wynikiem 15. A o17 idę na pierwsze zajęcia SR .

W sumie to ja też miałam ciężką noc, bo bałam się glukozy i spać nie mogłam. Skóra mnie swedziala , skurcz łydki miałam...

Edytowane przez isia4891
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:07
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:00   #4784
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Mezaga zdrówka zyczę najważniejsze , ze z maluchami wszystko ok

Kurdę dziś targi mamo to ja . aby tam dotrzeć musimy jechać 50 km mąż jeszcze chory , ja wczoraj czułam się fatalnie i dziś też nie czuję się za dobrze .
Z jednej strony bardzo bym chciała jechać a z drugiej strony się boję , ze mnie bardziej rozłoży i tylko się umęczę Nie wiem co zrobić ale chyba jednak zrezygnujemy z wyjazdu . Tym bardziej , że średnio się czuję . Chyba naprawdę czasem lepiej coś odpuścić niż mam później to odchorować czy bardziej się rozchorować co ? Nie wiem co zrobić no bo bym chciała jechać no ale w takiej sytuacji mały jest najważniejszy tym bardziej , ze średnio dziś wyglądam i czuję , żeby lepiej zostać w domu dziś .
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:00   #4785
Buka20
Raczkowanie
 
Avatar Buka20
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 42
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Czytałam właśnie fajny artykuł o właściwościach mleka kobiecego.
Nie wiedziałam,że można je używać do tylu różnych rzeczy!
Chyba będę odciągać między karmieniami co by produkcja szła pełną parą

http://dziecisawazne.pl/100-i-wiecej...eka-kobiecego/
Też się nie spodziewałam, wręcz nie mogłam zrozumieć mojego TŻ jak stwierdził, że chce spróbować mojego mleka
Teraz przypomniał mi się program w którym facet jadł płatki z mlekiem swojej żony, tak na co dzień

mezaga, współczuje bólu.

Cytat:
Napisane przez upadly_anioloo
Kurdę dziś targi mamo to ja . aby tam dotrzeć musimy jechać 50 km mąż jeszcze chory , ja wczoraj czułam się fatalnie i dziś też nie czuję się za dobrze .
Z jednej strony bardzo bym chciała jechać a z drugiej strony się boję , ze mnie bardziej rozłoży i tylko się umęczę Nie wiem co zrobić ale chyba jednak zrezygnujemy z wyjazdu . Tym bardziej , że średnio się czuję . Chyba naprawdę czasem lepiej coś odpuścić niż mam później to odchorować czy bardziej się rozchorować co ? Nie wiem co zrobić no bo bym chciała jechać no ale w takiej sytuacji mały jest najważniejszy tym bardziej , ze średnio dziś wyglądam i czuję , żeby lepiej zostać w domu dziś .
Może lepiej zostać w domu, zdrowie jest najważniejsze
__________________
Nasz ślub 12.05.2012
II 11.05.2013

„Nie wyruszył od razu. Wiedział z doświadczenia, jak ważne jest umieć odkładać to, za czym się tęskni.”

Edytowane przez Buka20
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:07
Buka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:11   #4786
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Witam się z rana po tragicznej nocy. Zaraz jak napisałam swojego ostatniego posta dostałam ataku kaszlu i coś mi porządnie w zebrach strzeliło. Nie mogłam się ruszyć. Po pół godziny siedzenia jakoś udało mi się wstać i podeprzec kulami. Małz mnie ubrał i poszliśmy na SOR. Do samochodu wsiąść nie dałam rady:-( Normalnie bym tam szła2-3 minuty. A doczlapalismy w ponad pół godziny. Oczywiście tam się poryczalam, bo mi już nerwy puściły jak paniusie powiedziały, że nic mi nie pomogą. Zażądałam lekarza. Przyszla akurat moja internistka, od razu kazała posadzić na wózek i porobic badania. Ściągnęła z domu radiologa, żeby mi zrobił usg tych żeber. Wszystko wyszło ok. Stwierdzili porządny nerwobol. Dali kroplówkę z paracetamolem a potem wysłali na gibekologie na konsultację. Z dziećmi na szczęście wszystko dobrze. I odeslali do domu. I tak przemeczylam się całą noc. Tylko w jednej pozycji mogę leżeć i sama nie jestem w stanie wstać. Kazali brać tylko pyralgine i leżeć. Nie wiem jak długo z tym bólem wytrzymam. I przede wszystkim nie wiem co mam z tym dalej zrobić. Czy to samo minie czy mam ją jakieś zabiegi albo masarze iść? No to się wyzalilam.
Trzymaj się i najważniejsze, że z maluchami wszystko ok.

Cytat:
Napisane przez Buka20 Pokaż wiadomość
T
Teraz przypomniał mi się program w którym facet jadł płatki z mlekiem swojej żony, tak na co dzień
Mój TŻ to chyba jest zbyt obrzydliwy żeby moje mleko próbować
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:23   #4787
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Buka20 Pokaż wiadomość
Też się nie spodziewałam, wręcz nie mogłam zrozumieć mojego TŻ jak stwierdził, że chce spróbować mojego mleka

Moj tez probowal.
A ja sie przyznam,ze raz do kawy uzylam,bo zapomnialam kupic zwyklego.
Nawet nie byla taka zla,ale jednak wole krowie...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:24   #4788
agoola83
Raczkowanie
 
Avatar agoola83
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

mezaga strasznie Ci współczuję przejść na SORze...neuralgia, to podrażnienie (stan zapalny też) nerwu międzyżebrowego(najczęści ej)...leczenie kobiet w ciąży ogranicza przede wszystkim możliwość zastosowania leków, u nie-ciężarnych leci się z tzw. grubej rury, nawet z tramalem i morfiną...muszisz być dzielna, dać odpocząć kręgosłupowi i troszkę poczekać, pyralgina też działa. Możesz dojeść Apapu- nie ma działania p/zapalnego,a le choć odrobinę zmniejszy dolegliwości bólowe.
Zainteresowało mnie USG żeber...niestandardowe badanie, nie zawsze podobno da się ocenić, ale zakładam, że nie masz złamanego żebra.
Aaaa...i obserwuj skórę w miejscu bólu...to tylko tak..jakby pojawiły się pęchezryki z płynem, to musisz iść do lekarza. Ale wątpię, że to półpasiec...
__________________

16.06.2012r.
t.p. 21.01.2014r.

ZOSIA 21.01.1014r.
agoola83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:26   #4789
jin
Raczkowanie
 
Avatar jin
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 243
Talking Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Dzień dobry.
Mezaga współczuje nocnej wizyty w szpitalu, musiało strasznie boleć
Masz jakiegoś dobrego ortopedę, na masaże zdecydowałabym się po konsultacji z dobrym specjalistą, one czasem mogą zaszkodzić. Jeśli to są jakieś nerwobóle to pewnie bym się wygrzewała, bo teraz to raczej ciężko o jakieś leki.

Jeśli mowa o mleku to wczoraj widziałam w aptece jakieś tabletki produkowane z siary mleka krowiego, cuda wymyślają.

Edytowane przez jin
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:31
jin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:28   #4790
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Witam się z rana po tragicznej nocy. Zaraz jak napisałam swojego ostatniego posta dostałam ataku kaszlu i coś mi porządnie w zebrach strzeliło. Nie mogłam się ruszyć. Po pół godziny siedzenia jakoś udało mi się wstać i podeprzec kulami. Małz mnie ubrał i poszliśmy na SOR. Do samochodu wsiąść nie dałam rady:-( Normalnie bym tam szła2-3 minuty. A doczlapalismy w ponad pół godziny. Oczywiście tam się poryczalam, bo mi już nerwy puściły jak paniusie powiedziały, że nic mi nie pomogą. Zażądałam lekarza. Przyszla akurat moja internistka, od razu kazała posadzić na wózek i porobic badania. Ściągnęła z domu radiologa, żeby mi zrobił usg tych żeber. Wszystko wyszło ok. Stwierdzili porządny nerwobol. Dali kroplówkę z paracetamolem a potem wysłali na gibekologie na konsultację. Z dziećmi na szczęście wszystko dobrze. I odeslali do domu. I tak przemeczylam się całą noc. Tylko w jednej pozycji mogę leżeć i sama nie jestem w stanie wstać. Kazali brać tylko pyralgine i leżeć. Nie wiem jak długo z tym bólem wytrzymam. I przede wszystkim nie wiem co mam z tym dalej zrobić. Czy to samo minie czy mam ją jakieś zabiegi albo masarze iść? No to się wyzalilam.
O kurczę, współczuję Ci, ja jak mnie przewiało i miałam lekki nerwoból w ramieniu, to myślałam, że zejdę z bólu, ale u ciebie to już faktycznie masakra bidulko. Może spróbuj z tymi masażami, mojej koleżance po porodzie masaż bardzo pomógł na takie nerwobóle. Dobrze, że z maluszkami wszystko ok.
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:35   #4791
lejdi_aga13
Rozeznanie
 
Avatar lejdi_aga13
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: wroclaw/ cardiff UK
Wiadomości: 676
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Jutro ide do poloznej.
Ciekawa jestem czy bedzie mi mierzyc brzuch,bo juz chyba powinna.
I jak wyjdzie z pomiaru,bo przy Eryku ciagle mi mowili,ze jest za maly,no i przez to tez mialam dodatkowe usg.
ja dzis dzwoniłam to mam USG w czawrtek na 9 rano a pozniej 1 spotkanie z połozna wziełam poprosiłam o polkę(maja polska połozna) bo jednak nie kazde kłucie umiem wytłumaczyc a ciaza to zbyt powazna sprawa by były niedogadania

Mezaga wspolczuje-odpyczywaj teraz duzo

moj tz tez chce sprobować mleka haha ale mnie to jakos odpycha....

ja dzis az do 19 jestem sama z synkiem... wogole sie nie wyspałam bo Natanielek miał chyba jakis stan podgoraczkowy albo strasznie rozgrzany... 3 razy był w wc wiec chyba cos z pecherzem dzis w domku bedziemy cały dzien odpczywać
__________________
Julia Renata 28.01.2014 11:30


Nataniel 16.06.2009r.


Marzec 2015-

29 tydz

Edytowane przez lejdi_aga13
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:37
lejdi_aga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:36   #4792
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez mezaga Pokaż wiadomość
Witam się z rana po tragicznej nocy.
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:38   #4793
agoola83
Raczkowanie
 
Avatar agoola83
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Gosiu, ja się chyba nie odważę spróbować swojego mleka, aż mnie wzdryga na samą myśl...ale artykuł faktycznie mnie poruszył - zwłaszcza działąnie na skórę

A tak w ogóle witam się w III trymestrze....Masakra, kiedy to minęło
Muszę się pochwalić, że zrobiłąm wczoraj w sokowirówce 25 l soku z jabłek z naszego sadu Będzie 5l do wypicia dla całej rodziny, reszta poszła do balona i będzie winko...ciekawe, czy wytzryma tak długo...planuję karmić dopóki nie wrócę do pracy, czyli rok Małż obiecał, że zostawi Moje ręce wyglądaja koszmarnie, całe w przebarwieniach Do 1 w nocy walczylismy, potem szorowałam kuchnię, wszystko się kleiło, ale ogarnęłam

Dziś jedziemy na szkołę rodzenia, mam w planie po drodze wpaść do h&m kupić balerinki i czapeczkę o których pisałyście i w rossmanie pieluchy, choć już mam odłożone pieniążki na wielorazówki, pani na warsztatach pokazała nam jak to działa. Za 16 pieluch i 32 wkłady plus olejek i chusteczki zapłacimy jakieś 600zł. Początki planuję jednak w pampersach przeżyć, bo boję się, że nie ogarnę tylu rzeczy naraz....

A tak w ogóle, to jeszcze nie połapałam kosmetyków ani komody kąpielowej..Pokoik małej Zofii już prawie gotowy, meble pomalowane, jeszcze kilku rzeczy brakuje. Muszę się pochwalić, mąż wczoraj wieczorem po zaciętej walce wygrał aukcję:
http://allegro.pl/cudny-kosz-mamaspa...628899195.html
Pani wymieni nam nianię elektroniczną(bo mamy) i ochraniacz na łóżeczko na nosidełko i wanienkę))
Nie moge się doczekać, niestety przesyłka z Anglii idzie tydzień.....
__________________

16.06.2012r.
t.p. 21.01.2014r.

ZOSIA 21.01.1014r.
agoola83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:38   #4794
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Mezaga przypomnialo mi sie co kolezanka w ciazy stosowala na nerwobol: balsam kregowy ojca Grzegorza. Tyle,ze nie wiem, czy z zalecenia lekarza to bylo.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:43   #4795
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Dojechałam do domku, zrobiłam sobie herbatę(oczywiście bez cukru) jakaś taka rozbita jestem, jeść mi się nie chcę, choć wcisłam w siebie kanapkę jak wracałam dziwnie mi jakoś, mam nadzieję ze jak wypiję herbatę to mi przejdzie z jedenej strony cieszę się ze mam to już za sobą a z drugiej się martwię wynikiem.
Oczywiście czekam do 13 w nerwach, kazała mi dzwonić to już mi powie jaki wynik przez tel, zanim odbiorę
Mezaga ale miałaś noc, współczuję
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:45   #4796
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
Gosiu, ja się chyba nie odważę spróbować swojego mleka, aż mnie wzdryga na samą myśl...ale artykuł faktycznie mnie poruszył - zwłaszcza działąnie na skórę
Serio? Nie bedziesz ciekawa jak smakuje twoja wlasna produkcja?
Czemu wzdryga? To z wymion krowy jest ok, a z wlasnych piersi nie?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:46   #4797
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość

Muszę się pochwalić, mąż wczoraj wieczorem po zaciętej walce wygrał aukcję:
http://allegro.pl/cudny-kosz-mamaspa...628899195.html
Pani wymieni nam nianię elektroniczną(bo mamy) i ochraniacz na łóżeczko na nosidełko i wanienkę))
Nie moge się doczekać, niestety przesyłka z Anglii idzie tydzień.....
Ooo super, gratuluje zakupu Rzeczy świetne
Hmmm a takiego soczku świeżo wyciskanego to bym wypiła chyba z 5 litrów
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:50   #4798
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez agoola83 Pokaż wiadomość
Muszę się pochwalić, mąż wczoraj wieczorem po zaciętej walce wygrał aukcję:
http://allegro.pl/cudny-kosz-mamaspa...628899195.html
Pani wymieni nam nianię elektroniczną(bo mamy) i ochraniacz na łóżeczko na nosidełko i wanienkę))
Nie moge się doczekać, niestety przesyłka z Anglii idzie tydzień.....
No całkiem solidny zakup

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Mezaga zdrówka zyczę najważniejsze , ze z maluchami wszystko ok

Kurdę dziś targi mamo to ja . aby tam dotrzeć musimy jechać 50 km mąż jeszcze chory , ja wczoraj czułam się fatalnie i dziś też nie czuję się za dobrze .
Z jednej strony bardzo bym chciała jechać a z drugiej strony się boję , ze mnie bardziej rozłoży i tylko się umęczę Nie wiem co zrobić ale chyba jednak zrezygnujemy z wyjazdu . Tym bardziej , że średnio się czuję . Chyba naprawdę czasem lepiej coś odpuścić niż mam później to odchorować czy bardziej się rozchorować co ? Nie wiem co zrobić no bo bym chciała jechać no ale w takiej sytuacji mały jest najważniejszy tym bardziej , ze średnio dziś wyglądam i czuję , żeby lepiej zostać w domu dziś .
Ja bym nie ryzykowała zwłaszcza ze nie możemy żadnych konkretnych leków brać
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:51   #4799
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Tż kazał mi wyłączyć kompa! Powiedział to nieco podniesionym głosem, więc jak przystało na ciężarną z hormonami obraziłam się i będę dzisiaj spała w salonie! Niech spada! O!
Heheheh, ja też wychodzę z założenia, że dobry foch, od czasu do czasu oczywiście, nie jest zły

Aniołku daj sobie lepiej spokój z tymi warsztatami, nie ma co się forsować.

Edytowane przez Le La
Czas edycji: 2013-10-23 o 09:52
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 09:52   #4800
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

Cześć dziewczyny .

23Paula23
, ale macie łobuziaka - robi Was z bambuko z tą płcią . A wodami postaraj się nie zamartwiać, tylko spokojnie poczekaj na wizytę u swojej ginki.

selena85, współczuje cukrzycy, ale wiem, że ją ogarniesz i wszystko skończy się dobrze

iwantyou99, ślę dużo pozytywnych myśli

Cytat:
Napisane przez Akkma Pokaż wiadomość
Mój tż dopiero o 20 wraca z pracy, a ja jako przykładna 'kura domowa' robię obiad dopiero jak przychodzi, żeby miał 'na świeżaka'. No i wpieprzam z nim ten mega obiad na noc

Która to ostatnio narobiła ochotę na wieprzowinę w sosie słodko kwaśnym ?
Zrobiłam dzisiaj z tego przepisu http://www.znajdzprzepisy.pl/click/i...a.blogspot.com Ależ to było pyszne! To było najlepsze danie tego typu jakie do tej pory jadłam
Też mam podobne pory obiadowe i zwykle idę spać mega napchana . Zwłaszcza teraz, gdy do sytości wystarcza mi 1/2 wcześniejszej porcji.

A tą wieprzowinę robiłaś tak jak jest w przepisie ze schabu? Bo mam akurat polędwiczkę wieprzową i zastanawiam się, czy by się nadała . Chyba tak. Co sądzisz?
Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Przyszło do mnie zamówienie z allegro od Justinex i od rodzyneczek- szczerze polecam, w niedzielę zamawiałam, we wt już było w domku. A kocyk od Justinex- http://allegro.pl/bobas-kocyk-niemow...629010894.html rewelacja!

I żeby kupić sobie spokojny sen i sumienie poszłam wczoraj na usg. Dzidziuś ma się dobrze, waży już ponad kilogram, a szyjka jest tak długa, że mąż się śmiał, że chyba w kwietniu urodzę.
I od razu brzuch mi jakoś przestał twardnieć i humor mam od rana rewelacyjny, ech, te ciężarne....
Ja dziś mam dostać paczkę od Justinex. M. in. też zamawiałam kocyki taki http://allegro.pl/babyono-kocyk-dwuw...606615319.html (wybrałam brązowy) i taki http://allegro.pl/womar-zdrowy-kocyk...611075857.html (kremowo-popielaty w grochy). Już nie mogę się doczekać tej paczki.
Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Pisałam Wam w zeszłym tygodniu, że byłam w Sądzie Metropolitalnym i wpłaciłam całą kasę. Otóż wczoraj przyszło już wezwanie na przesłuchanie z biegłym psychologiem na 28.10. No cóż...jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o ...Może wreszcie sprawa się ruszy jakimś szybszym tempem.

Mój mąż przedwczoraj zakupił w H&M takie oto słitaśne baleriny dla córy http://www.hm.com/pl/product/18169?article=18169-A i teraz wozi je w samochodzie przy lusterku na szczęście
Trzymam kciuki za pozytną decyzję ws rozwiązania małżeństwa.
A baleriny cudne .

mezaga, bardzo Ci współczuję, ta ciąża daje Ci nieźle w kość; tak mi żal, że musisz się tyle nacierpieć. Pociecha jednak będzie bezcenna, a o złych chwilach mam nadzieję, że zapomnisz szybko. Przytulam (nie za mocno, bo cierpisz).

Lolita, Isia, trzymam kciuki za wyniki Waszych krzywych i za wszystkie dzisiejsze wizyty i badania. : kciuki:

Też idę dziś do gina na 17.00. Mam nadzieję, że usłyszę same dobre wieści i też proszę o kciuki.
Wczoraj przeżyłam koszmar. Ponieważ od jakiegoś czasu cierpię na zaparcia, kupiłam w aptece z polecenia farmaceuty syrop z laktulozą Duphalac (może być bezpiecznie stosowany u kobiet w ciąży). Wypiłam tyle ile jest zalecane w ulotce. Po około 1,5h myślałam, że wykorkuję lub uniosę się w powietrze taka byłam wzdęta. Ból brzucha przychodził falami i był nie do wytrzymania. Poleżałam chwilę i byłam już gotowa zasuwać na IP (nie wiem, co bym im powiedziała ), dodatkowo Kacper zaczął rozrabiać, więc już w ogóle moje flaki ledwo dawały radę. Prawie wyłam z bólu. Ulgę zaczęły przynosić bąki. Puszczałam je prawie non stop chyba z 2 godz. a cieszyłam się z każdego . Najgorsze jest to, że zaparcie trwa nadal . Uważajcie na ten syrop.

Lolita, wczoraj skusiłaś mnie na rosół. Ugotowałam duży gar, więc mam i na dziś. Jutro będzie jeszcze pomidorowa .
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.