Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII 0 0%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 2,04%
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI 19 38,78%
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 7 14,29%
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK 22 44,90%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-23, 15:57   #811
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.



ale mi się brzuch stawia
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 15:59   #812
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.


Edytowane przez domii29
Czas edycji: 2014-03-19 o 18:34
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:04   #813
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Babku - a nie będzie drugiej edycji tego kursu?
Pewnie będzie, ale zanim znów zbiorą grupę, to im zajmie dużo czasu. Na ten czekałam półtora roku. Owszem czasem jest tak, że za pół roku może być, ale raczej mało prawdopodobne, a ja wracając do pracy powinnam go już mieć, żeby nie wylądować na innym stanowisku.

Cytat:
Napisane przez aksbarg Pokaż wiadomość
Mogłybyście podrzucić linka do termometrów, które polecacie??
Ja mam z lidlla, nie mogę teraz znaleźć na necie nawet zdjęcia. Ogólnie bardzo fajny i cenowo też atrakcyjny. Jakby była powtórka tej promocji to polecam.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Nie mieli jakiego terminu wybrać :P Oby się zgodzili, a Ty już jakoś tam sobie dasz radę.
Byłam, zgodzili się i ogólnie babeczki bardzo fajne. Zapisały moje nazwisko i powiedziały, że będą pomagać jak mogą i jak by ktoś mi robił problemy to mam do nich uderzać
Fajnie, cieszę się bardzo, tylko tak jak pisałam, wkurzam się, bo pewnie zrobię ten kurs na odwal się, a chciałam skorzystać.

Aaa i najprawdopodobniej nie ruszy 18 listopada (mój termin) tylko dopiero 2 grudnia i zaczyna się tygodniem bzdetów z których jestem oficjalnie zwolniona, więc jakoś dam może radę
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
oglądałyście kiedyś taki brazylijski serial Zbuntowany Anioł? jakbyście chciały zobaczyć go jeszcze raz to na TV Puls leci
No pewnie I też śpiewałam po swojemu tę piosenkę

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nic nie piszę, staram się być na bieżąco, ale mam straszliwy sajgon hormonalny. Od weekendu czuję się dziwnie - psychicznie dziwnie. Wszystko mi przeszkadza, denerwuje, w☠☠☠☠ia. Zdążyłam się już pokłócić z kim tylko mogłam, oczywiście mężowi i rodzicom też się oberwało. Chodzę obrażona jak osa i na wszystko fukam.
Chyba złapałam jakąś depresję. Postaram się pozbierać jak najszybciej.
Masz prawo tak się czuć. Bliscy muszą to niestety zrozumieć. Oby jak najszybciej przeszło

Cytat:
Napisane przez Margot156 Pokaż wiadomość
teraz mam takie pytanko... czy wyparzałyście takie akcesoria dla dzieciaczków jak nożyczki, grzebyki itp? butelki to oczywistość ale mam problem z resztą gadżetów...
Ja nie wyparzałam i jakoś w ogóle na to nie wpadłam.

Człowiek wyjdzie na spacer z domu i 5 stron ma do nadrobienia
A spacer cudowny, pozałatwialiśmy mnóstwo spraw, wypiliśmy kawkę w miłej knajpce, właściwie na ogródku tej knajpki, bo z piesem
Pospacerowaliśmy jeszcze po parku. Cudownie czuję się jak taka pogoda jest. Oby jak najdłużej.
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:06   #814
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
mina wkazuje na to "co oni mi ku*wa robią"
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:07   #815
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
mina wkazuje na to "co oni mi ku*wa robią"
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:09   #816
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:20   #817
sorento
Rozeznanie
 
Avatar sorento
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
mina wkazuje na to "co oni mi ku*wa robią"
dokładnie

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Byłam, zgodzili się i ogólnie babeczki bardzo fajne. Zapisały moje nazwisko i powiedziały, że będą pomagać jak mogą i jak by ktoś mi robił problemy to mam do nich uderzać
Fajnie, cieszę się bardzo, tylko tak jak pisałam, wkurzam się, bo pewnie zrobię ten kurs na odwal się, a chciałam skorzystać.

Aaa i najprawdopodobniej nie ruszy 18 listopada (mój termin) tylko dopiero 2 grudnia i zaczyna się tygodniem bzdetów z których jestem oficjalnie zwolniona, więc jakoś dam może radę

Człowiek wyjdzie na spacer z domu i 5 stron ma do nadrobienia
A spacer cudowny, pozałatwialiśmy mnóstwo spraw, wypiliśmy kawkę w miłej knajpce, właściwie na ogródku tej knajpki, bo z piesem
Pospacerowaliśmy jeszcze po parku. Cudownie czuję się jak taka pogoda jest. Oby jak najdłużej.
O, to fajnie, że tak Ci idą na rękę
A jak jeszcze zaczyna się w grudniu i bzdetami, to już będziesz ogarnięta i zorganizowana
Fajny dzionek miałaś, ja też tak chcę, może w weekend...

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
Aaby Fajnie, że napisałaś Jeszcze chwilka na przyzwyczajenie i będziecie śmigać żeby bilirubina spadła!!!
Pokaż Kudłaczka
__________________
My

nasz synek
sorento jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-23, 16:23   #818
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
Hehe, ale śmiesznie, wydaje mi się że ten prywatny to musi budować napięcie, "straszyć", no bo by stracił klientkę i zarobek. No bo w sumie niby szyjka otwarta, nic się nie dzieje tak właściwie, ale brzmi to poważnie i pacjentka zaaferowana i przeżywa wizytę
Ale najśmieszniejsze jest to, że ja przed wizytą mówiłam do męża, że w sumie to wkurza mnie ten ginekolog, bo usg nie robi i tylko chwali, że wszystko jest pięknie. Badania piękne, brzuch rośnie pięknie, szyjka piękna - i żeby to usłyszeć płace za to grube pieniądze. No to wyczuł doktorek chyba mój nastrój i już nie było tak pięknie

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Oto HANIA Anulki
O jaka bubka fajna

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
to na ta kaske czeka się 4 miesiące, tak?
My czekaliśmy równiuteńko 4 miesiące. W sumie wyszło nam tego zwrotu ponad tysiąc złotych, a księgowemu zapłaciliśmy chyba 60 zł.

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Czytam pierwszy rok życia dziecka i w sumie często tam brednie piszą.
Ja na razie odłożyłam, bo tak raczej słabo się to czyta. Dobrnęłam do połowy i czytam teraz "język niemowląt". Troszkę lepiej mi to idzie, ale jeszcze może zdążę doczytać ten" Pierwszy rok..." Choć parę rzeczy też mi się tam nie zgadzało.
Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Przemywać oczka gazikiem z alkoholem [to mnie zmroziło], a po kilku dniach, można gazikiem z czystą wodą.
Łojj ale to jakoś pominęłam chyba, albo jeszcze nie doszłam. To chyba pomyłka jakaś mało śmieszna
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:44   #819
Black_Rose
Zadomowienie
 
Avatar Black_Rose
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 003
GG do Black_Rose
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Oj dziewczyny, termin za tydzien, dzidzia sie wierci, ciagle parcie a to na pecherz, a to bol ale miesiaczka, sil na nic nie mam - chyba sie zbliza, co??
Black_Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 16:45   #820
babku
Zadomowienie
 
Avatar babku
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 159
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
Umarlam.1.5 godz mi wiercila grzebaka żeby na koniec poinformowac mnie że mam zapalenie nerwu i ząb do kanałówki.znieczulenie podawała mi co chwilę bo ciągle bolało.jestem zadzumiona i nie wiem jak się nazywam.
Biedna współczuję My przy okazji załatwiania innych spraw, zapisaliśmy się na przegląd do dentysty za tydzień. Boje się co mi tam wymyślą

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak to jest z seksowaniem się przed wizytą u ginka? wolno czy nie? bo ona mi w sumie będzie robiła badanie na samolocie tylko i nie iwem czy możeby dzisiaj coś działać czy nie?
Lineczka Ty się seksuj, a nie zastanawiaj, to może i wizyty już nie zaliczysz

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
Zmobilizowana wczoraj przez Nemoska wklejam Tomciowe mieszkanko Brzuch TŻ w gratisie - stwierdzilismy, że będziemy robić od razu rodzinne fotki
Ostatnia z zeszłej soboty.
Ale malutki i chyba mało przytyłaś. Super

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
uwielbiam te miny Jaśkowe.
Oby jak najszybciej skończyły się problemy z brzuszkiem

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
O fajnie, że już jesteś Opis porodu w sumie fajny jak większość opisów tu. Coś mi się wydaję, że nie chcecie straszyć, bo za piękne te Wasze porody
Ale przynajmniej nastawienie mam pozytywne dzięki Wam.
:kciucki: za rozkręcenie karmienia i za spadek bilirubiny.
Pokaż Kudłacza!
babku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:06   #821
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Jestem dzisiaj tak bardzo zestresowana sytuacją z Jaśkiem że praktycznie cały dzień płacze razem z nim. Próbuję wszystkiego a on ciągle płacze, co przyśnie to budzi się z płaczem. Tak mało spał od wczoraj że ma oczka opuchnięte... Boję się dzisiejszej nocy bo wiem że będzie to samo i znowu nocka będzie zarwana... Właśnie oznajmiłam mężowi że nie chce więcej dzieci... On idzie do roboty i ma wszystko gdzieś a ja cały dzień się głowie co jest Jaśkowi i jak mu pomóc. Nienawidzę kiedy jestem taka bezradna
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:09   #822
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

ja tak ciągle na wyrywki
sanrio ładna z WAs rodzinka

kuku JAśko

aaby fajnie że ominął CIę cały ten stres oczekiwania i trzyma m za Was kciuki, żeby bilirub. szybko spadła a Nina ślicznie ssala cyca

nemosek dzięki za przekazywanie naszych sms ków a Wam za miłe słowa
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:11   #823
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jestem dzisiaj tak bardzo zestresowana sytuacją z Jaśkiem że praktycznie cały dzień płacze razem z nim. Próbuję wszystkiego a on ciągle płacze, co przyśnie to budzi się z płaczem. Tak mało spał od wczoraj że ma oczka opuchnięte... Boję się dzisiejszej nocy bo wiem że będzie to samo i znowu nocka będzie zarwana... Właśnie oznajmiłam mężowi że nie chce więcej dzieci... On idzie do roboty i ma wszystko gdzieś a ja cały dzień się głowie co jest Jaśkowi i jak mu pomóc. Nienawidzę kiedy jestem taka bezradna
Domi, a może zwyczajnie jedź z nim do pediatry jutro? Albo zadzwoń do przychodni. Głupio, żeby się tak męczył. A robiłaś mu masaż brzuszka?
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:11   #824
agnieszka255
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka255
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 1 075
GG do agnieszka255
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

ach, piękne te wasze porody chciałabym też szybko urodzić mojemu powiedziałam, że jak będe mieć skurcze to mu powiem jak będą one solidne, bo nie zamierzam na porodówce leżeć pół dnia, nie cierpie szpitali na szczescie w razie co, mój TŻ szybko przyjdzie z pracy bo pracuje w markiecie który mamy koło naszego bloku acha i wiecie co? z fisher price sie pomylili i wysłali mi drugą grzechotkę
__________________
Już jestem, Jakub, 3550, 54 cm
agnieszka255 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:13   #825
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Domi, a może zwyczajnie jedź z nim do pediatry jutro? Albo zadzwoń do przychodni. Głupio, żeby się tak męczył. A robiłaś mu masaż brzuszka?
Przegoniło go i od rana spokój z kupą, płacze i jest marudny i nie wiem co z nim jest
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-23, 17:14   #826
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

zrobilo sie tu" ciszej" i nie obrazcie sie ale bardziej ogarniam watek mysle ze juz nowego nie bedzie bo wszystkie porodza
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:17   #827
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
zrobilo sie tu" ciszej" i nie obrazcie sie ale bardziej ogarniam watek mysle ze juz nowego nie bedzie bo wszystkie porodza
kochana, do końca grudnia to jeszcze z 3 wątki będą
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:19   #828
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Aaby- będzie dobrze!

Domi, ja bym dzwoniła do przychodni do lekarza. Bo tak to sobie możesz w ciemno strzelać, co mu jest To może być nic, a może początek infekcji.
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:25   #829
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Lineczka Ty się seksuj, a nie zastanawiaj, to może i wizyty już nie zaliczysz
nie dotrwam do 7 listopada do wizyty a nie do jutrzejszej
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jestem dzisiaj tak bardzo zestresowana sytuacją z Jaśkiem że praktycznie cały dzień płacze razem z nim. Próbuję wszystkiego a on ciągle płacze, co przyśnie to budzi się z płaczem. Tak mało spał od wczoraj że ma oczka opuchnięte... Boję się dzisiejszej nocy bo wiem że będzie to samo i znowu nocka będzie zarwana... Właśnie oznajmiłam mężowi że nie chce więcej dzieci... On idzie do roboty i ma wszystko gdzieś a ja cały dzień się głowie co jest Jaśkowi i jak mu pomóc. Nienawidzę kiedy jestem taka bezradna
zadzwoń do położnej może podpytaj
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
ale Was z zaskoczenia mała wzięła, też bym tak chciała
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-23, 17:26   #830
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Oto HANIA Anulki
Jaka słodka

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
ja tam pamiętam jeszcze z tych seriali "Esmeraldę" o tej niewidomej dziewczynie
Też to oglądałam

Poza tym Luz Claritę i Gorzką Zemstę (ahh ten Juan http://www.gabrielblanco.cc/images/a...ta/gato503.jpg )

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
oj


Nasturcja, zjedz panierkę a kurczaka oddaj mężowi
Aż mi się kawał przypomniał:

Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowce:
- Synku chcesz orzeszka?
-Poproszę .
Na drugi dzień to samo ,kierowca mówi do babci:
-Niech pani tez zje .
-Chłopcze ja juz nie mam zębów .
Trzeci dzień i znowu :
-Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
-Babciu ,a skąd masz takie dobre orzeszki?
-Jak to skąd? Z Toffifee




Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość


ale mi się brzuch stawia
Mi też Od paru dni w sumie tak mam

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Hehe świetne miny strzela

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
Gratulacje raz jeszcze

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jestem dzisiaj tak bardzo zestresowana sytuacją z Jaśkiem że praktycznie cały dzień płacze razem z nim. Próbuję wszystkiego a on ciągle płacze, co przyśnie to budzi się z płaczem. Tak mało spał od wczoraj że ma oczka opuchnięte... Boję się dzisiejszej nocy bo wiem że będzie to samo i znowu nocka będzie zarwana... Właśnie oznajmiłam mężowi że nie chce więcej dzieci... On idzie do roboty i ma wszystko gdzieś a ja cały dzień się głowie co jest Jaśkowi i jak mu pomóc. Nienawidzę kiedy jestem taka bezradna
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:29   #831
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
jeść mi się chce ale wstać zeby sobie zrobić to już nie bardzo


chyba to zdjecie wydrukuję i powiesze na lodówce https://www.facebook.com/photo.php?f...count=1&ref=nf
O kurde, ale dała czasu. Wielkie WOW dla tej Pani, też się chcę tak wylaszczyć, tylko mam mniej do zrzucenia

Cytat:
Napisane przez Margot156 Pokaż wiadomość

Miałam nadzieję że dostanę dzisiaj tę paczkę z ubraniami i co??? właśnie tata ode mnie wyszedł, a ja zaginęłam w ilości rzeczy. kolorowe już się pierze, a później białe. na szczęście nie cały wkład to dorzucę pieluchy tetrowe bo tylko one mi zostały

Poza tym był właśnie kurier i przyniósł paczkę z zamówieniem z allegro. Kupiliśmy taką torbę 3 w 1. torba, przewijak i siedzisko

nawet inni mi pomagają w nieuczeniu się
Praca wre, wyprawka się powiększa a nauka... nauka nie zając - nie ucieknie

Cytat:
Napisane przez Antibia86 Pokaż wiadomość
Umarlam.1.5 godz mi wiercila grzebaka żeby na koniec poinformowac mnie że mam zapalenie nerwu i ząb do kanałówki.znieczulenie podawała mi co chwilę bo ciągle bolało.jestem zadzumiona i nie wiem jak się nazywam.
A to kanałowe to już chyba po porodzie co? Zatruła Ci tego zęba?

Cytat:
Napisane przez Olenka_24 Pokaż wiadomość
Mnie w sumie w ciazy od niczego nie odrzucilo, poza cola to w sumie nawet zachcianek nie mam
Wogole odebralam wyniki na paciora i go nie mam

Lineczka a jak Twoje skurcze? Masz dzis jakies czy cisza na razie?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ile się czeka na wyniki z paciora????? Mnie chyba pobierze na wizycie za tydzień, to już będzie zaczęty 37 tydz, mam nadzieję, że wyniki dotrą przed porodem :P

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość

Wchodzi babcia do autobusu i pyta kierowce:
- Synku chcesz orzeszka?
-Poproszę .
Na drugi dzień to samo ,kierowca mówi do babci:
-Niech pani tez zje .
-Chłopcze ja juz nie mam zębów .
Trzeci dzień i znowu :
-Synku chcesz orzeszka?
Kierowca zaciekawiony pyta:
-Babciu ,a skąd masz takie dobre orzeszki?
-Jak to skąd? Z Toffifee




Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
Zmobilizowana wczoraj przez Nemoska wklejam Tomciowe mieszkanko Brzuch TŻ w gratisiestwierdz ilismy, że będziemy robić od razu rodzinne fotki
Ostatnia z zeszłej soboty.
Super! Maly masz brzusinek okrąglinek A Tżtowi też rośnie? No wstydzilibyście się tyle miesięcy ubrań nie zmieniać

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Jaki wystrachany
Domii współczuje Tobie i Jaśkowi ciężkich dni i nocy, brzuszkowych problemów i w ogóle. Może faktycznie spróbuj do lekarza się umówić.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
Jeszcze raz gratuluję! Jaka szybka akcja, też tak chcę! Bardzo fajny opis
Oby bilirubina spadła szybciutko a mała nauczyła się ładnie ssać. Trzymaj się dzielnie i nie poddawaj! Już niedługo wrócicie do domku!

Cytat:
Napisane przez Black_Rose Pokaż wiadomość
Oj dziewczyny, termin za tydzien, dzidzia sie wierci, ciagle parcie a to na pecherz, a to bol ale miesiaczka, sil na nic nie mam - chyba sie zbliza, co??
Ja się tam nie znam, ale być może... w końcu już pora Może byś usprawniła jakoś tą akcję?

Cytat:
Napisane przez agnieszka255 Pokaż wiadomość
ach, piękne te wasze porody chciałabym też szybko urodzić mojemu powiedziałam, że jak będe mieć skurcze to mu powiem jak będą one solidne, bo nie zamierzam na porodówce leżeć pół dnia, nie cierpie szpitali na szczescie w razie co, mój TŻ szybko przyjdzie z pracy bo pracuje w markiecie który mamy koło naszego bloku acha i wiecie co? z fisher price sie pomylili i wysłali mi drugą grzechotkę
Też bym chciała jak najdłużej w domu wytrzymać... Ale się boję, że spanikuję i pojadę za wcześnie :P I pewnie tak będzie A najbardziej to bym nie chciała wszczynać fałszywego alarmu, że pojadę a tu się okaże dupa :P i wrócę spowrotem.

Ale jestem padnięta. Jeszcze miałam prasować, ale zrobię to jutro, bo plecy bolą. I zauważyłam, że się zaczynam "toczyć" tak typowo ciążowo a jeszcze chwile temu poruszałam się z gracją (tak myślę ).
__________________



Edytowane przez ktosiula
Czas edycji: 2013-10-23 o 17:30
ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:30   #832
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

U mnie dzisiaj pracowity dzień. Mama wpadła rano i pomogła mi z prasowaniem ubranek. Wyprasowałyśmy też wszystkie elementy pościeli i część już założyłyśmy. Strasznie mi się podoba

Wczoraj wyciągnęłam męża do lumpka, kupiłam 2 pary śpioszków i 1 rampers. Dla siebie wzięłam bluzkę i szlafrok, także nie mogę rodzić przez parę najbliższych dni, bo wisi wyprany Znalazłam szlafrok w którym nie czuję się jak wieloryb. Rozmiar dziecięcy na 12 lat, leży idealnie
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:33   #833
katarzyna2500
Raczkowanie
 
Avatar katarzyna2500
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Masuria
Wiadomości: 66
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Hej dziewczyny, podczytuje was regularnie i jesteście wielką skarbnicą wiedzy Dziękuję za wszystkie informacje
Lineczko zmartwiłaś mnie tą informacją o wywoływanym porodzie twojej szwagierki przy cukrzycy... a ta akcja to ze względu na makrosomię płodu czy w ogóle ze względu na chorobę?
aaby serdeczne gratulacje moja Ninka jeszcze grzecznie siedzi.
__________________
Ninka 18.11.2013r

No solo de pan vive el hombre
Y no de excusas vivo yo.
katarzyna2500 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:35   #834
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Ale jestem padnięta. Jeszcze miałam prasować, ale zrobię to jutro, bo plecy bolą. I zauważyłam, że się zaczynam "toczyć" tak typowo ciążowo a jeszcze chwile temu poruszałam się z gracją (tak myślę ).
Ja jak chodzę to czuję się jak pingwin
Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Znalazłam szlafrok w którym nie czuję się jak wieloryb. Rozmiar dziecięcy na 12 lat, leży idealnie
ja tak butów szukam, jak pytam o rozmiar 35 to baba do mnie że na dziecięcym można znaleźć
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:36   #835
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Oto HANIA Anulki


Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
ale mina

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Dziekujemy wszystkim za gratulacje!
Przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z telefonu... I zeby nie bylo - nie nadrobilam Was

Jak wiecie Nina postanowila wyjsc tydzien wczesniej niz moj lekarz to zaplanowal. W pn w nocy poczulam bole jak przed @.Rano juz byly dosc czeste ale uznalam "Eee, w koncu mam pewnie jakies przepowiadacze" - wszak u mnie ciaza bezobjawowa od poczatku do konca
Po 10 pojechalismy na umowione ktg. Tam wyszlo kilka skurczy o sile 40-60. Mysle sobie ze moze jednak nie symuluje (a bolalo mocno w odstepach srednio 7 minut). No ale lekarz dyzurujacy obejrzal zapis i mowi ze planowo mam sie zglosic w nd do szpitala. No to skoro lekarz tak mowi to widocznie daleeeeeka droga...
Pojechalismy jeszcze na zakupy, zjadlam kebaba i do domu. W drodze powrotnej mowie do meza ze jak mam tydziem z takimi regularnymi skurczami chodzic to ja dziekuje. Sciagnelam na telefon licznik - wychodzily co 3-5 minut. Zadzwonilam do swojego lekarza - powiedzial, ze nie ma co sie sugerowac ktg, ze mam wierzyc temu co czuje... Madrala...
Poszlam pod prysznic i stwierdzilam ze jesli po kapieli nic sie nie zmieni to jedziemy na IP.
Jakos po 18 bylismy w szpitalu. Badanie: rozwarcie 2cm, szyjka zgladzona w 90% (cokolwiek to znaczy ). Wywiad, ktg, nasilenie skurczy, o 20.15 na sale. O 20.30 Mala przyszla na swiat
Takze dla mnie kompletne zaskoczenie - zwlaszcza, ze caly dzien myslalam, ze po prostu mi sie wydaje i ze jak pojade to mnie wezma za frustratke. Zwlaszcza ze pare godzin wczesniej bylo ktg i lekarz nic nie mowil...

Jak po? Pierwsza noc pozostawie bez komentarza. Wczorajszy dzien mocno depresyjny, duzo plakalam - nie dosc ze bol, to Mala kompletnie nie potrafila mnie zlapac, brodawki plaskie jak Tybet i na koniec okazalo sie ze ma podwyzszona bilirubine. Od wieczora ma wlaczona fototerapie takze nie ma spania, jest czuwanie. Ale w nocy ladnie zassala - nie wiem czy polecialo jej cokolwiek ale glupie kilka pociagniec a mi to bardzo dodalo sil. Takze walcze i na kazde kwikniecie biore ja i przystawiam. W tej chwili nic dla niej lepszego nie ma wiec walcze...
Jutro rano pobiora jej krew i sprawdzimy poziom bilirubiny. Oby spadla

Poza tym jest malym cudakiem! i Kudlaczem! Tak tak, bez zgagi tez sie da

Sciskamy wszystkie ciotki!
za szybki spadek bilirubiny i za cycowanie
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:41   #836
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
Ja jak chodzę to czuję się jak pingwin

ja tak butów szukam, jak pytam o rozmiar 35 to baba do mnie że na dziecięcym można znaleźć
Hehe ja podobnie Przez ten stawiający się brzuch taaak mi się ciężko chodzi. W piątek mam wizytę w UP a to jakieś 20 min drogi ode mnie, nie wiem jak dojdę

Malutką masz stopę Ja w sumie też mam małą, bo 36 lub 37. Na szczęście w moim rozmiarze już łatwo o buty.
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:41   #837
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Nie dzwonię póki co do lekarza bo jutro przyjdzie położna więc podpytam co i jak a w razie czego wybiorę się z nim jutro do lekarza choć planowałam w piątek bo będziemy w szpitalu na usg główki to byśmy przy okazji do lekarza podjechali
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:43   #838
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

A ja tak z doskoku, mam pytanie do mamuś
Jak to jest z ubezpieczeniem dziecka? Gdzie to trzeba zgłosić??
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:43   #839
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez katarzyna2500 Pokaż wiadomość
Lineczko zmartwiłaś mnie tą informacją o wywoływanym porodzie twojej szwagierki przy cukrzycy... a ta akcja to ze względu na makrosomię płodu czy w ogóle ze względu na chorobę?
raczej ze wzgledu na chorobe bo o tym ze wystepuje makrosomia lekarka jej na usg nie wspominala

Wiecie co chwile mnie lapia takie skurcze jak mam na @ i boli mnie brzuch, gdybym mogla to bym zaciagnela TZ juz teraz do sypialni


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-23, 17:46   #840
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

U nas jakoś nici z przytulanek. Jak mąż się dobiera wieczorem to mała na ogół tak kopie że zwijam się z bólu W ogóle jak się zaczyna dobierać to szybko reaguje kopniakami. Broni mamusi
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.