Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013,cz. XXIII

[matallewar]

Napisane przez kaska87

no coś Ty, nie pociesza mnie to dobrze, że nic się Wam nie stało

no u nas leci 7 tydzień

Haha, ja bardziej w sensie, że nie jesteś sama, a to, że tak Ci się przydarza wcale nie znaczy, że Ty coś robisz źle
Po prostu jesteś przemęczona, z niemowlakiem to zupełnie normalne! A jeśli leci 7 tydzień, to już wiesz, czemu jest marudny

Ale zobacz, ile się nauczy w ciągu najbliższych 2 tygodni:
Nowe umiejętności:

• Podnosi głowę
• Kopie nóżkami i macha raczkami
• Dotyka przedmiotów
• Próbuje złapać przedmiot
• Trzyma przedmiot
• Patrzy na ludzi wokół
• Przygląda się twarzom
• Patrzy na przedmioty, które sie świecą
• Wydaje krótkie dźwięki i słucha siebie samego
• Lubi słuchać piosenek

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

Angel ja też nie lubię jak nie ma Mikiego dzownię zaraz do P. pytam co i jak, mimo że wiem że jest w dobrych rękach

ktoś stosuje delicol?

Diorisha powiedz mi na jakiej podstawie lekarz stwierdził nietolerancję laktozy i przepisał ten nutri coś tam?

my dajemy delicol, ale ja tam roznicy nie widze. ale ladan daje Julci i ponoc jest lepiej.

Napisane przez matallewar

Haha, ja bardziej w sensie, że nie jesteś sama, a to, że tak Ci się przydarza wcale nie znaczy, że Ty coś robisz źle
Po prostu jesteś przemęczona, z niemowlakiem to zupełnie normalne! A jeśli leci 7 tydzień, to już wiesz, czemu jest marudny

Ale zobacz, ile się nauczy w ciągu najbliższych 2 tygodni:
Nowe umiejętności:

• Podnosi głowę
• Kopie nóżkami i macha raczkami
• Dotyka przedmiotów
• Próbuje złapać przedmiot
• Trzyma przedmiot
• Patrzy na ludzi wokół
• Przygląda się twarzom
• Patrzy na przedmioty, które sie świecą
• Wydaje krótkie dźwięki i słucha siebie samego
• Lubi słuchać piosenek

mamy to juz opanowane

jutro bede miec zdjecia z sesji

[kaska87]

Napisane przez matallewar

Możesz spróbować. Niekoniecznie musi mieć nietolerancję, małe dzieci po prostu gorzej trawią laktozę Spróbuj zmniejszyć ilość nabiału lub go całkowicie odstawić na kilka dni i dać delicol
Dajesz teraz Bebilon czy Enfamil?
Jeśli Enfamil, spróbujcie może tego 0-lac? Jeśli Bebilon spróbujcie ten Comfort, on ma mniej laktozy.

-enfamil
-a ten 0-lac to tak samo się stosuje? jak normalne mm? no i jakbym go chciała wprowadzić to dodawać do obecnego mleka? bo Gorgulek pisała, żeby stopniowo zmieniać czyli jednego dnia dodawać 1 miareczkę do każdej porcji, drugie dwie its? aż będzie tylko nowe? (Miki je 90ml więc 3 miarki)

Napisane przez matallewar

Haha, ja bardziej w sensie, że nie jesteś sama, a to, że tak Ci się przydarza wcale nie znaczy, że Ty coś robisz źle
Po prostu jesteś przemęczona, z niemowlakiem to zupełnie normalne! A jeśli leci 7 tydzień, to już wiesz, czemu jest marudny

Ale zobacz, ile się nauczy w ciągu najbliższych 2 tygodni:
Nowe umiejętności:

• Podnosi głowę
• Kopie nóżkami i macha raczkami
• Dotyka przedmiotów
• Próbuje złapać przedmiot
• Trzyma przedmiot
• Patrzy na ludzi wokół
• Przygląda się twarzom
• Patrzy na przedmioty, które sie świecą
• Wydaje krótkie dźwięki i słucha siebie samego
• Lubi słuchać piosenek

mój synek to wszystko potrafi

[marysia_258]

Hej
GRATULACJE DLA NOWYCH MAMUS

Nie mam na nic czasu odkad Maja sie rozchorowala i siedze calymi dniami i nocami sama z dwojka dzieciakow. jestem nieprzytomna.
Matal i inne dziewczyny co maja tak na co dzien szacun dla Was
Moje malenstwo dzis konczy misiac. Jejku jak ten czas zapierdziella!
W ponoedzialek ze wzgledu na niska wage urodzeniowa idziemy z Bartoszkiem na badanie wzroku do poradni neatologicznej
O niczym innym nie potrafie teraz myslec. Badanie ponoc jest okropne Lekarka kazala nastawic mi sie na nie psychicznie
Pocieszam sie faktem ze on jest malenki i nic nie bedzie pamietal,ale serce mi peka na sama mysl o tym jak on bedzie plakal...
Spadam pod prysznic.

Misia mocne kciuki za szybkie rozpakowanie sie

[matallewar]

Napisane przez kaska87

-enfamil
-a ten 0-lac to tak samo się stosuje? jak normalne mm? no i jakbym go chciała wprowadzić to dodawać do obecnego mleka? bo Gorgulek pisała, żeby stopniowo zmieniać czyli jednego dnia dodawać 1 miareczkę do każdej porcji, drugie dwie its? aż będzie tylko nowe? (Miki je 90ml więc 3 miarki)

mój synek to wszystko potrafi

No 0-lac to normalne mm, tylko bez laktozy. Ale to też Enfamil. Ja bym mieszala.

[Lolaaaaaaa88]

kaska
ja sie kilka razy zatoczylam z malym na rekach na szczescie udalo sie nie pasc

czy wam tez opuchlizna nie zeszla z nog? bo ja dalej mam podpuchniete i nie wiem co z tym zrobic

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[kaska87]

na razie spróbuję ten delicol, a jak nie pomoże to kupię o-lac i będę mu mieszać tylko ciekawe czy on jest w rosku- jutro zobaczę bo idę zdjęcia wywołać

[matallewar]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

kaska
ja sie kilka razy zatoczylam z malym na rekach na szczescie udalo sie nie pasc

czy wam tez opuchlizna nie zeszla z nog? bo ja dalej mam podpuchniete i nie wiem co z tym zrobic

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

Ja mam wrażenie, ze w ogóle strasznie zatrzymuje wodę, nie tylko na nogach.

[misia332]

Napisane przez kaska87

na razie spróbuję ten delicol, a jak nie pomoże to kupię o-lac i będę mu mieszać tylko ciekawe czy on jest w rosku- jutro zobaczę bo idę zdjęcia wywołać

Kaś trzymam kciuki, żeby bylo dobrze i naprawdę odpocznij troszkę

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez matallewar

Ja mam wrażenie, ze w ogóle strasznie zatrzymuje wodę, nie tylko na nogach.

może spróbuj pokrzywy.

[matallewar]

Napisane przez kaska87

na razie spróbuję ten delicol, a jak nie pomoże to kupię o-lac i będę mu mieszać tylko ciekawe czy on jest w rosku- jutro zobaczę bo idę zdjęcia wywołać

Jeśli problemem jest laktoza, to na pewno pomoże. Tylko właśnie... Jeśli.

U Edzika nie znaleziono przyczyny a był badany pod kątem wszelkich alergii i nietolerancji po prostu z tego wyrósł.

[__Paulinka__]

Hej Dziewczyny


Dawno się nie odzywalam, wlasciwie od porodu Milenka przewrocila nasz świat do gory nogami, więc nie mam zbytnio czasu, żeby siedzieć przy kompie. 2 tygodnie byli u nas moi rodzice, pomagali ile mogli, mama robila obiadki, zajmowala się małą, mogłąm zrobić coś dla siebie. Oczywiscie byly też "złote rady" ale puszczalam je bokiem Wczoraj już polecieli do domu. Nasza malutka jest przesłodziutka, pierwszy tydzien byla aniolkiem od niedzieli ma problem z kupką nie idzie wogole dzisiaj podalam jej herbatkę koperkową, już słyszalam jak chociaż puszcza bączki, ale na pampersie tylko troszkę... strasznie się spina, placze w nocy, bo ją to męczy
wczoraj bylysmy na wizycie kontrolnej, Mała ładnie przybiera co mnie cieszy
teraz zasnęla, wiec ja ide sie myc i tez spać, bo o 12 pewnie znowu się obudzi i 3 godziny z bani przez ten brzuszek oby jej przeszlo

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez matallewar

Ja mam wrażenie, ze w ogóle strasznie zatrzymuje wodę, nie tylko na nogach.

kurcze myslalam ze po porodzie to minie
moze faktycznie pokrzywa jak misia radzi.
sprobuje

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[cotynato]

Napisane przez kaska87

cześć, nie nadrabiam, bo nie mam siły ani nastroju... to był chyba najgorszy dzień od dawien dawna, Miki dzisiaj dawał w kość nawet na spacerku, poszłam z mamą na miasto odebrać buty i do roska po hipp do kąpieli i jak wracałyśmy to Miki krzyczał i go wzięłąm na ręce i szłam, a już niedaleko domu jakoś słabo mi się zrobiło i upadłam z nim na chodniku, ale on nie dotknął ziemi bo go trzymałam mocno jak ja się wystraszyłam, moja mam tak samo jestem beznadziejna, już drugi raz z nim upadłam boję się go brać na ręce nie wiem co jest ale dobrze, że nic mu się nie stało, ja za to mam zdartego buta, spodnie do kosza bo na kolanie poszły i 2 kolana zdarte fest w domu u mamy się popłakałam, że nie daję rady już no i mama się zajęła Mikim później mnie z tatą do domu odprowadzili pomogli wykąpać Mikiego, który płakał prawie cały czas, jutro idę do lekarza nie wiem co to może być, może nietolerancja laktozy bo po jedzeniu tak 15-20minut on jest niespokojny złości się, płacze ok mógłby płakać, ale ja mam doła, że jego coś boli, że cierpi itd.

no i chcę pogadać z P. żeby poprosił teściową czy by mogła na 2-3h przychodzić mi pomóc bo moja mama niestety pracuje czuję się jak gówno- mam wyrzuty sumienia jak muszę kogoś prosić o pomoc, to upokarzające dla mnie, że nie radzę sobie z własnym synkiem

Jeju serio aż tak? To aż tak?
Współćzuję

Napisane przez matallewar

Kasiu, nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale ja dziś dwa razy wpadlam na ścianę z Encia na rękach... I ona mi od trzech dni tak płacze cały czas i cały czas rączki. I na syrenie też już wracałysmy ze spaceru.

A u Was przypadkiem nie trwa skok 7-9 tydz?

Dziewczyny załamujecie mnie. Ja codziennie myślę jak to będzie jak mały już nie będzie tylko jadł i spał i aż się boję. Ryczeć mi się chce na myśl o tym jak może być kurczewsko ciężko. Już teraz jak Filip mi się rzuca na podłogę bo coś mu nie podoba się z maluszkiem, albo jak mnie ciągnie bo coś natychmiast musi... to czuję się zmęczona a co dopiero później jak zaczną sie skoki...


Kurcze moje dziecko wiecznie przecieka. Już nie wiem co to się dzieje. Pampa mu zakładam dobrze, małż też a ten dziadek jak leży na boku to ma mokre

[matallewar]

Napisane przez misia332

Kaś trzymam kciuki, żeby bylo dobrze i naprawdę odpocznij troszkę

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------



może spróbuj pokrzywy.

A pokrzywa pomaga?
Może spróbuje, już same zioła będę pić


Eda nie może zasnąć, tz pacyfikuje Ene odkurzaczem w drugim pokoju. Kupki znów nie było, zapisuje ja jutro do lekarza, niech no coś poradzi, przecież nie będę jej co 2 dni dawać czopka a dziecko się męczy.

[czaszka_]

noi stalo się....tak jak przewidywano ze jak bede karmic piersia i dokarmiac mm z butli to w koncu mala nie bedzie chciala cycka ssac bo z butli jej latwiej bo samo leci i dzis caly dzien nie chce ssac, denerwuje sie przy tym wypluwa i placze i jak wczesniej dokarmialam raz albo dwa razy dziennie tak dzis caly dzien bo placze z glodu kurcze co ja mam robic? u nas bez dokarmiania ani rusz ja nie mam tyle sily i cierpliosci zeby calymi dniami z cycem na wierzchu siedziec a z kolei bardzo bym chciala choc jeszcze chwile pokarmic, zawsze to lepiej niz samo mm.
Pomozcie bo nie wiem co mam robic

[matallewar]

Napisane przez cotynato

Jeju serio aż tak? To aż tak?
Współćzuję


Dziewczyny załamujecie mnie. Ja codziennie myślę jak to będzie jak mały już nie będzie tylko jadł i spał i aż się boję. Ryczeć mi się chce na myśl o tym jak może być kurczewsko ciężko. Już teraz jak Filip mi się rzuca na podłogę bo coś mu nie podoba się z maluszkiem, albo jak mnie ciągnie bo coś natychmiast musi... to czuję się zmęczona a co dopiero później jak zaczną sie skoki...


Kurcze moje dziecko wiecznie przecieka. Już nie wiem co to się dzieje. Pampa mu zakładam dobrze, małż też a ten dziadek jak leży na boku to ma mokre

Cotka, dasz radę, każda jakoś da Fifi też z każdym dniem większy i więcej rozumie

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez czaszka_

noi stalo się....tak jak przewidywano ze jak bede karmic piersia i dokarmiac mm z butli to w koncu mala nie bedzie chciala cycka ssac bo z butli jej latwiej bo samo leci i dzis caly dzien nie chce ssac, denerwuje sie przy tym wypluwa i placze i jak wczesniej dokarmialam raz albo dwa razy dziennie tak dzis caly dzien bo placze z glodu kurcze co ja mam robic? u nas bez dokarmiania ani rusz ja nie mam tyle sily i cierpliosci zeby calymi dniami z cycem na wierzchu siedziec a z kolei bardzo bym chciala choc jeszcze chwile pokarmic, zawsze to lepiej niz samo mm.
Pomozcie bo nie wiem co mam robic

Ściągaj i dawaj swoje z butli??

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

na razie spróbuję ten delicol, a jak nie pomoże to kupię o-lac i będę mu mieszać tylko ciekawe czy on jest w rosku- jutro zobaczę bo idę zdjęcia wywołać

ja w rosku widzialam tyle ze w malej puszce, jest jeszcze nan bezlaktozowy.

[czaszka_]

Napisane przez matallewar

Cotka, dasz radę, każda jakoś da Fifi też z każdym dniem większy i więcej rozumie

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------


Ściągaj i dawaj swoje z butli??

no wlasnie moje cycki sa jakies dziwne bo recznym nic a nic nie leci a elektycznym mi tylko sutki i brodawki masakruje mimo ze niby rozmiar dobrany a tak wogole to najwiecej sciaglam chyba tylko z 25ml

[kaska87]

Napisane przez czaszka_

noi stalo się....tak jak przewidywano ze jak bede karmic piersia i dokarmiac mm z butli to w koncu mala nie bedzie chciala cycka ssac bo z butli jej latwiej bo samo leci i dzis caly dzien nie chce ssac, denerwuje sie przy tym wypluwa i placze i jak wczesniej dokarmialam raz albo dwa razy dziennie tak dzis caly dzien bo placze z glodu kurcze co ja mam robic? u nas bez dokarmiania ani rusz ja nie mam tyle sily i cierpliosci zeby calymi dniami z cycem na wierzchu siedziec a z kolei bardzo bym chciala choc jeszcze chwile pokarmic, zawsze to lepiej niz samo mm.
Pomozcie bo nie wiem co mam robic

ehh, ja nie pomogę bo mój czy butla czy cyc to jest ok- ważne, że jedzonko

Napisane przez bajka1807

ja w rosku widzialam

[matallewar]

Napisane przez czaszka_

no wlasnie moje cycki sa jakies dziwne bo reczym nic a nic nie leci a elektycznym mi tylko sutki i brodawki masakruje mimo ze niby rozmiar dobrany a tak wogole to najwiecej sciaglam chyba tylko z 25ml

No to nie wiem...
Moim dzieciom wszystko jedno czy butla, czy cycek.

[czaszka_]

Napisane przez matallewar

No to nie wiem...
Moim dzieciom wszystko jedno czy butla, czy cycek.

ja mam nadzieje ze to dzis tylko taka rozdrazniona i leniwa

[misia332]

matal pokrzywa moczopędna

[matallewar]

Napisane przez misia332

matal pokrzywa moczopędna

To będę jeszcze więcej sikać?


Eda śpi, tż się kładzie, a ja czekam jeszcze 30 minut do mlesia, karmię i też idę spać.

[kaska87]

ja też zawijam spać, dobranoc

[Larysa88]

Napisane przez 87czarna

Obcięłam własnie swoje włosiska- masakra ile tego było.. :O
Od razu czuję się jak nowo narodzona

no co Ty? dużo skróciłaś? czy tak tylko podcięłaś? bo świetne masz włosy
ja chyba też muszę iść do fryzjera w końcu

Napisane przez kaska87

cześć, nie nadrabiam, bo nie mam siły ani nastroju... to był chyba najgorszy dzień od dawien dawna, Miki dzisiaj dawał w kość nawet na spacerku, poszłam z mamą na miasto odebrać buty i do roska po hipp do kąpieli i jak wracałyśmy to Miki krzyczał i go wzięłąm na ręce i szłam, a już niedaleko domu jakoś słabo mi się zrobiło i upadłam z nim na chodniku, ale on nie dotknął ziemi bo go trzymałam mocno jak ja się wystraszyłam, moja mam tak samo jestem beznadziejna, już drugi raz z nim upadłam boję się go brać na ręce nie wiem co jest ale dobrze, że nic mu się nie stało, ja za to mam zdartego buta, spodnie do kosza bo na kolanie poszły i 2 kolana zdarte fest w domu u mamy się popłakałam, że nie daję rady już no i mama się zajęła Mikim później mnie z tatą do domu odprowadzili pomogli wykąpać Mikiego, który płakał prawie cały czas, jutro idę do lekarza nie wiem co to może być, może nietolerancja laktozy bo po jedzeniu tak 15-20minut on jest niespokojny złości się, płacze ok mógłby płakać, ale ja mam doła, że jego coś boli, że cierpi itd.

no i chcę pogadać z P. żeby poprosił teściową czy by mogła na 2-3h przychodzić mi pomóc bo moja mama niestety pracuje czuję się jak gówno- mam wyrzuty sumienia jak muszę kogoś prosić o pomoc, to upokarzające dla mnie, że nie radzę sobie z własnym synkiem

o cholera Kasia, przyjmuj pomoc jeśli masz skąd naprawdę! ja nie mam i no przykro mi trochę z tego powodu, chciałabym mieć. A Twój organizm chyba osłabiony, przyjmuj witaminy, odpoczywaj, jedz kiedy możesz

Napisane przez matallewar

ANGELIKADA się odezwala
" Wypracowalam sobie tylko 4 cm i to tez pewnie dzieki kroplowce wiec lekarz mnie odlaczyl wezma mnie rano znowu. Jestem zmeczona glodna zla i obolala. Mam dosc bo naprawde cieszylam sie ze Lenke dzisiaj bedziemy tulic, przeliczylam sie. :'( "

eh. też się namęczy biedna..

Napisane przez marysia_258

Hej
GRATULACJE DLA NOWYCH MAMUS

Nie mam na nic czasu odkad Maja sie rozchorowala i siedze calymi dniami i nocami sama z dwojka dzieciakow. jestem nieprzytomna.
Matal i inne dziewczyny co maja tak na co dzien szacun dla Was
Moje malenstwo dzis konczy misiac. Jejku jak ten czas zapierdziella!
W ponoedzialek ze wzgledu na niska wage urodzeniowa idziemy z Bartoszkiem na badanie wzroku do poradni neatologicznej
O niczym innym nie potrafie teraz myslec. Badanie ponoc jest okropne Lekarka kazala nastawic mi sie na nie psychicznie
Pocieszam sie faktem ze on jest malenki i nic nie bedzie pamietal,ale serce mi peka na sama mysl o tym jak on bedzie plakal...
Spadam pod prysznic.

Misia mocne kciuki za szybkie rozpakowanie sie

kurcze to mniej więcej co oni będą mu robili? jak od razu mówią żeby psychicznie się przygotować ale poradzicie sobie, Bartoszek napewno silny chłopak!

Napisane przez __Paulinka__

Hej Dziewczyny


Dawno się nie odzywalam, wlasciwie od porodu Milenka przewrocila nasz świat do gory nogami, więc nie mam zbytnio czasu, żeby siedzieć przy kompie. 2 tygodnie byli u nas moi rodzice, pomagali ile mogli, mama robila obiadki, zajmowala się małą, mogłąm zrobić coś dla siebie. Oczywiscie byly też "złote rady" ale puszczalam je bokiem Wczoraj już polecieli do domu. Nasza malutka jest przesłodziutka, pierwszy tydzien byla aniolkiem od niedzieli ma problem z kupką nie idzie wogole dzisiaj podalam jej herbatkę koperkową, już słyszalam jak chociaż puszcza bączki, ale na pampersie tylko troszkę... strasznie się spina, placze w nocy, bo ją to męczy
wczoraj bylysmy na wizycie kontrolnej, Mała ładnie przybiera co mnie cieszy
teraz zasnęla, wiec ja ide sie myc i tez spać, bo o 12 pewnie znowu się obudzi i 3 godziny z bani przez ten brzuszek oby jej przeszlo

hej
dobrze że piszesz koperek pomaga na bączki, ale też rumianek ponoć jest dobry na kupkę może spróbuj
a i woda przegotowana podobno też pomaga

Napisane przez czaszka_

ja mam nadzieje ze to dzis tylko taka rozdrazniona i leniwa

to może być powód dzisiejszego rozdrażnienia. zobaczysz jutro jak się będzie zachowywała. u nas też tak jest że pare karmień jest do bani a czasem zdarzy się takie że poje ładnie i nawet zaśnie po tym karmieniu i aż jestem w szoku wtedy

[matallewar]

Jeeeeej, wszyscy śpią, idę spać i ja!

[policzanka]

A ja nie spie...i sie nie zapowiada bym poszla spac..moje dziecie od 18 daje mi niezle popalic..ze jej sie spac nie chce..bujam ja teraz w lezaczku bo inne sposoby zawiodly..Lilciu mamusia prosi grzecznie-idz juz spaaaaaaac!

Gratulacje Rusalko i Teacherko!Teraz trzymam mocne kciuki za angelikade i za misie.Jedno jest pewne -w tym watku sie rozpakuja

Kasiu ,kobitko kochana!schowaj dume w kieszen i pros tesciowa o pomoc!i zrob sobie morfologie bo te osuwania sie wygladaj niezaciekawie...

Bajko-z niecierpliwoscia czekam na foty Amelki!a tak wogole to gdzie robilas?

[cotynato]

Napisane przez matallewar

A pokrzywa pomaga?
Może spróbuje, już same zioła będę pić


Eda nie może zasnąć, tz pacyfikuje Ene odkurzaczem w drugim pokoju. Kupki znów nie było, zapisuje ja jutro do lekarza, niech no coś poradzi, przecież nie będę jej co 2 dni dawać czopka a dziecko się męczy.

Ale ona serio się tak męczy? Czy Ciebie męczy fakt, że ona kupki nie robi? To po jakimś wprowadzeniu mm czy coś?

A tak w ogóle to dokarmiasz? Ile ml dziennie zapodajesz mm o ile w ogóle?

Napisane przez czaszka_

noi stalo się....tak jak przewidywano ze jak bede karmic piersia i dokarmiac mm z butli to w koncu mala nie bedzie chciala cycka ssac bo z butli jej latwiej bo samo leci i dzis caly dzien nie chce ssac, denerwuje sie przy tym wypluwa i placze i jak wczesniej dokarmialam raz albo dwa razy dziennie tak dzis caly dzien bo placze z glodu kurcze co ja mam robic? u nas bez dokarmiania ani rusz ja nie mam tyle sily i cierpliosci zeby calymi dniami z cycem na wierzchu siedziec a z kolei bardzo bym chciala choc jeszcze chwile pokarmic, zawsze to lepiej niz samo mm.
Pomozcie bo nie wiem co mam robic

Ja z jednej piersi ściągam i podaję w butelce bo mały ma problem z tą brodawką - nie wiem co mu ona nie pasuje, ale ok... w każdym razie drugą karmię normalnie. I też mam wrażenie, że mimo, że malutki to już poczuł smak wygody i zaczyna mi świrować. Dziś w ogóle otwierał buźkę jakby na złość malutko. Po całym dniu mam tak obolałego sutka, że normalnie przy ostatnim karmieniu mało nie wyszłam z siebie tak mnie to irytowało. Mam wrażenie, że też powoli robi się leniuchem.

Tak myślę że mogłabym go na tej niechcianej piersi trzymać i by pewnie pił po jakimś czasie z braku laku, ale czasami to takie wygodne jak sobie ściągnę i tż poda jak usiądę na chwilę do kompa albo posiedzę z Filipkiem.

Kurcze mały ma często czkawkę

[nephelim89]

Napisane przez policzanka

A ja nie spie...i sie nie zapowiada bym poszla spac..moje dziecie od 18 daje mi niezle popalic..ze jej sie spac nie chce..bujam ja teraz w lezaczku bo inne sposoby zawiodly..Lilciu mamusia prosi grzecznie-idz juz spaaaaaaac!

Gratulacje Rusalko i Teacherko!Teraz trzymam mocne kciuki za angelikade i za misie.Jedno jest pewne -w tym watku sie rozpakuja

Kasiu ,kobitko kochana!schowaj dume w kieszen i pros tesciowa o pomoc!i zrob sobie morfologie bo te osuwania sie wygladaj niezaciekawie...

Bajko-z niecierpliwoscia czekam na foty Amelki!a tak wogole to gdzie robilas?

mój też rządzi i spać nie zamierza

Mamuśki któraś z Was stosowała lub słyszała o takim płynie na kolki jak GRIPE WATER ? Ciocia mi o nim powiedziała że niby mega skuteczny. Kupiłam go ale troche boje sie podać

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

A ja nie spie...i sie nie zapowiada bym poszla spac..moje dziecie od 18 daje mi niezle popalic..ze jej sie spac nie chce..bujam ja teraz w lezaczku bo inne sposoby zawiodly..Lilciu mamusia prosi grzecznie-idz juz spaaaaaaac!

Gratulacje Rusalko i Teacherko!Teraz trzymam mocne kciuki za angelikade i za misie.Jedno jest pewne -w tym watku sie rozpakuja

Kasiu ,kobitko kochana!schowaj dume w kieszen i pros tesciowa o pomoc!i zrob sobie morfologie bo te osuwania sie wygladaj niezaciekawie...

Bajko-z niecierpliwoscia czekam na foty Amelki!a tak wogole to gdzie robilas?

moja spi a ja nie spie mam nadzieje ze Lilunia zlituje sie nad mama i pojdzie lulu

ja sesje robilam w expresslabie na nowym turzynie, ale tylko dlatego bo chlopak dziewczyny ktora robi zdjecia to kolega mojego meza wiec mamy wiecej fotek niz normalnie z ta cene, ale z samej organizacji sesji nie bylam zadowolona, zobaczymy co z tych zdjec wyszlo wieczorem bede je miala

Napisane przez nephelim89

mój też rządzi i spać nie zamierza

Mamuśki któraś z Was stosowała lub słyszała o takim płynie na kolki jak GRIPE WATER ? Ciocia mi o nim powiedziała że niby mega skuteczny. Kupiłam go ale troche boje sie podać

ja kupilam jak Blanka byla malutka, raz podalam i nigdy wiecej bo mloda darla mi sie po tym pol nocy, nie wiem czy zbieg okolicznosci czy co, ale jazda sie zaczela jakies 10-15 min po podaniu GW.