Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[papuga_69]

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

[Diorisha]

Napisane przez nena_milka

Właśnie wypełniłam i wysłałam papiery i nasza córka oficjalnie ma na imię Nina Kamila

A i zadzwoniłam też tam gdzie mieliśmy wesele i umówiłam chrzciny na 29.12 tylko mamę jeszcze muszę do księdza wysłać żeby mi nie wyskoczył w grudniu, że nie bo coś tam, oni tak lubią

A cena taka... obiad +2 ciepłe dania 80zł/osoba, albo obiad + 1 ciepłe danie 70zł/osoba do tego w obu opcjach, zimna płyta, ciasta, tort, kawa herbata. Jedynie napoje i ewentualnie alko we własnym zakresie. Z alko nie ma problemu bo u nas prawie w ogóle się nie pije na chrzcinach, jedynie jest zwyczaj że wódki z wesela naszego trzeba spróbować, ale to mamy jeszcze 10 flaszek, podejrzewam że więcej jak 5 nie pójdzie. Najwyżej kupimy jakieś wino do obiadu, soki i wodę w biedronie i jakąś cole itp. Tym sposobem mam zorganizowane chrzciny

Sprytna z Ciebie dziewuszka!


Przed chwilka się zalogowałam na swoim koncie bankowym a tam pierwszy macierzyński!!!

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez papuga_69

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

Papużko u mnie było dokładnie tak jak opisujesz + temperatura prawie 40stopni...

[Larysa88]

Napisane przez papuga_69

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

kurcze ja nie wiem ale mam nadzieję że to nic poważnego!

[bojatoja]

Napisane przez papuga_69

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

To może zacznij okładać piersi kapustą. Bo jak zapalenie piersi to nieciekawie, ból ogromny, ja miałam jeszcze gorączkę. W szpitalu położna radziła mi jeszcze smarować piersi altacetem.

[papuga_69]

Napisane przez Diorisha

Sprytna z Ciebie dziewuszka!


Przed chwilka się zalogowałam na swoim koncie bankowym a tam pierwszy macierzyński!!!

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------



Papużko u mnie było dokładnie tak jak opisujesz + temperatura prawie 40stopni...

o matko moge zmierzyc sobie temperature pod pacha termometrem Antka do pupy? nie mam innego

[nephelim89]

Jejku kiedy to zleciało juz wszystkie mamy nasze maluchy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kropla_deszczu]

hej laseczki

ale suuuper, że już wszystkie dzieciaczki są

angelikada i misia gratulacje



ja od kilku dni mam jakiś kryzys wszystko w domu ogarniam ja, obiady gotuję ja, dzieckiem zajmuję się ja....bo mąż od jakiegoś tygodnia wraca z pracy wykończony....i poniekąd go rozumiem, zmienił się u niego w pracy kierownik i ma ciśnienie żeby pokazać kto tu rządzi i mąż stara sie jak może, tym bardziej że kierownik ciśnie ich owszystko i wraca przez to zmasakrowany z pracy, conajmniej jakby go czołg przejechał, nieraz przynosi pracę do domu....a często też śpi po południu, bo tyra całe dzień po hali i musi odpocząć...

a ja jestem tak zmęczona, że masakra! i też muszę odpocząć spać mi się zwyczajnie chce poza tym nie mam czasu za wiele na to żeby usiąść i napić się przysłowiowej kawy (chociaż ja nie piję ) bo ciągle coś, a to chatę ogranąć, a to pranie, a to dziecko karmić, a to obiad zrobić, na spacer też ja mam iść z dzieckiem, zakupy zrobić i w ogóle mam dość

popłakałam się przedwczoraj i TŻ chyba zrozumiał, że ja też muszę odpocząć, wczoraj całe popołudnie praktycznie zajmował się małą, ja co prawda karmiłam, ale pomiędzy karmieniami miałam czas dla siebie

musiałam się wyżalić wybaczcie

ale swoją drogą to widzę, że nie tylko u mnie kryzys, Kaśka Ty się oszczędzaj, bo ja to może i jestem zmęczona ale nie mdleje i nie upadam aha i ja używam delicolu i u nas działa

motyl u mnie mała też puszcza bączki nad ranem i się pręży i stęka, ale nie wiem czemu tak jest chociaż zazwyczaj zaraz po tym stękaniu jest kupka, choć czasem jest dopiero wieczorem, a stęka i tak nad ranem

[passion80]

odchowalnia

kilka dni mnie nie bylo i wszystkie urodzily
gratulacje!

[papuga_69]

Napisane przez Larysa88

kurcze ja nie wiem ale mam nadzieję że to nic poważnego!

mam przeczucie że to wszystko przez te tabsy.. ale w sumie co mają cycki do tabletek anty..

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez bojatoja

To może zacznij okładać piersi kapustą. Bo jak zapalenie piersi to nieciekawie, ból ogromny, ja miałam jeszcze gorączkę. W szpitalu położna radziła mi jeszcze smarować piersi altacetem.

a to się rozwija stopniowo? po jakim czasie pojawia się temperatura?
Skąd ja teraz kapustę wezmę, nie mam nawet jak skoczyć do sklepu

[bajka1807]

Napisane przez nena_milka

Właśnie wypełniłam i wysłałam papiery i nasza córka oficjalnie ma na imię Nina Kamila

A i zadzwoniłam też tam gdzie mieliśmy wesele i umówiłam chrzciny na 29.12 tylko mamę jeszcze muszę do księdza wysłać żeby mi nie wyskoczył w grudniu, że nie bo coś tam, oni tak lubią

A cena taka... obiad +2 ciepłe dania 80zł/osoba, albo obiad + 1 ciepłe danie 70zł/osoba do tego w obu opcjach, zimna płyta, ciasta, tort, kawa herbata. Jedynie napoje i ewentualnie alko we własnym zakresie. Z alko nie ma problemu bo u nas prawie w ogóle się nie pije na chrzcinach, jedynie jest zwyczaj że wódki z wesela naszego trzeba spróbować, ale to mamy jeszcze 10 flaszek, podejrzewam że więcej jak 5 nie pójdzie. Najwyżej kupimy jakieś wino do obiadu, soki i wodę w biedronie i jakąś cole itp. Tym sposobem mam zorganizowane chrzciny

Nina slicznie, ale Kamila? jestem nieobiektywna bo sama mam tak na imie, ale ja swoim rodzicom powtarzalam ze mnie skrzydzili

super ze chrzciny ogarniete

Napisane przez papuga_69

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

oklady z kapuchy, masowanie, bo pewnie sie zastoj gdzies zrobil. no i przystawianie Antosia, moze sciagnie. a najlepiej chyba do poradni laktacyjnej sie wybrac

[papuga_69]

Napisane przez kropla_deszczu

hej laseczki

ale suuuper, że już wszystkie dzieciaczki są

angelikada i misia gratulacje



ja od kilku dni mam jakiś kryzys wszystko w domu ogarniam ja, obiady gotuję ja, dzieckiem zajmuję się ja....bo mąż od jakiegoś tygodnia wraca z pracy wykończony....i poniekąd go rozumiem, zmienił się u niego w pracy kierownik i ma ciśnienie żeby pokazać kto tu rządzi i mąż stara sie jak może, tym bardziej że kierownik ciśnie ich owszystko i wraca przez to zmasakrowany z pracy, conajmniej jakby go czołg przejechał, nieraz przynosi pracę do domu....a często też śpi po południu, bo tyra całe dzień po hali i musi odpocząć...

a ja jestem tak zmęczona, że masakra! i też muszę odpocząć spać mi się zwyczajnie chce poza tym nie mam czasu za wiele na to żeby usiąść i napić się przysłowiowej kawy (chociaż ja nie piję ) bo ciągle coś, a to chatę ogranąć, a to pranie, a to dziecko karmić, a to obiad zrobić, na spacer też ja mam iść z dzieckiem, zakupy zrobić i w ogóle mam dość

popłakałam się przedwczoraj i TŻ chyba zrozumiał, że ja też muszę odpocząć, wczoraj całe popołudnie praktycznie zajmował się małą, ja co prawda karmiłam, ale pomiędzy karmieniami miałam czas dla siebie

musiałam się wyżalić wybaczcie

ale swoją drogą to widzę, że nie tylko u mnie kryzys, Kaśka Ty się oszczędzaj, bo ja to może i jestem zmęczona ale nie mdleje i nie upadam aha i ja używam delicolu i u nas działa

motyl u mnie mała też puszcza bączki nad ranem i się pręży i stęka, ale nie wiem czemu tak jest chociaż zazwyczaj zaraz po tym stękaniu jest kupka, choć czasem jest dopiero wieczorem, a stęka i tak nad ranem

i co teraz cały czas szef go będzie tak katował ?
musisz odpoczywać bo w końcu odpukać przewrócisz się tak jak nasza biedna Kaśka :|


Dziewczyny wiem że jest ciężko, tez robię wszystko sama ale dbajcie o siebie!

[butterfly20]

Papuga kurczę to moze być zapalenie...aż zaczęłam się bać tabsów...jakie ty masz?

a ile ml dajesz tego kopru?ile wypije?

Napisane przez nena_milka

Właśnie wypełniłam i wysłałam papiery i nasza córka oficjalnie ma na imię Nina Kamila

A i zadzwoniłam też tam gdzie mieliśmy wesele i umówiłam chrzciny na 29.12 tylko mamę jeszcze muszę do księdza wysłać żeby mi nie wyskoczył w grudniu, że nie bo coś tam, oni tak lubią

A cena taka... obiad +2 ciepłe dania 80zł/osoba, albo obiad + 1 ciepłe danie 70zł/osoba do tego w obu opcjach, zimna płyta, ciasta, tort, kawa herbata. Jedynie napoje i ewentualnie alko we własnym zakresie. Z alko nie ma problemu bo u nas prawie w ogóle się nie pije na chrzcinach, jedynie jest zwyczaj że wódki z wesela naszego trzeba spróbować, ale to mamy jeszcze 10 flaszek, podejrzewam że więcej jak 5 nie pójdzie. Najwyżej kupimy jakieś wino do obiadu, soki i wodę w biedronie i jakąś cole itp. Tym sposobem mam zorganizowane chrzciny

super, my też bierzemy ten termin

Napisane przez Diorisha

Sprytna z Ciebie dziewuszka!


Przed chwilka się zalogowałam na swoim koncie bankowym a tam pierwszy macierzyński!!!

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------



Papużko u mnie było dokładnie tak jak opisujesz + temperatura prawie 40stopni...

dzięki Tobie się zalogowałam i też mam.o 100 zł więcej niż liczyłam

[gorgulek]

Napisane przez papuga_69

Więc jako pierwsza na nowym wątku pozwolę sobie posmęcić..
JAKIE SĄ OBJAWY ZAPALENIA PIERSI? Boli mnie okropnie lewy cycek tak bardziej od strony pachy, coraz bardziej czuje się jakby mnie brało grypsko, takie ogólne rozbicie..
Jak nosze Antka na rękach to bardziej na prawej ręce żeby mi się nie opierał o tego cyca bo tak bardzo boli

i znowu żywa krew z pipki
Mam już tego dość..

Rób może ciepłe okłady?

Napisane przez papuga_69

o matko moge zmierzyc sobie temperature pod pacha termometrem Antka do pupy? nie mam innego

Octeniseptem sobie pryśnij

[papuga_69]

Napisane przez bajka1807

Nina slicznie, ale Kamila? jestem nieobiektywna bo sama mam tak na imie, ale ja swoim rodzicom powtarzalam ze mnie skrzydzili

super ze chrzciny ogarniete



oklady z kapuchy, masowanie, bo pewnie sie zastoj gdzies zrobil. no i przystawianie Antosia, moze sciagnie. a najlepiej chyba do poradni laktacyjnej sie wybrac

W nocy obudziłam się z mega pełnymi cyckami jak przy nawale, bolały. Przystawiałam Antka i ściągnął, teraz już pierś jest miękka i nie ma grudek ale boli jeszcze bardziej.
Możliwe że boli przez to że wcześniej zrobiły się zastoje ?
Może przejdzie ..

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez butterfly20

Papuga kurczę to moze być zapalenie...aż zaczęłam się bać tabsów...jakie ty masz?

a ile ml dajesz tego kopru?ile wypije?




super, my też bierzemy ten termin



dzięki Tobie się zalogowałam i też mam.o 100 zł więcej niż liczyłam

tabsy "Limetic". Gin mówił że wszystkie te minipigułki mają ten sam skład i różnią się tylko nazwą i ceną.

Ten koper z rumiankiem pije ja nie Antek, on się krzywi i nie chce, ale myślę że przechodzi do mleka bo dolegliwości z gazami i kupką ustąpily.. za to zaczęły się kolki

[ewacia85]

Napisane przez kropla_deszczu

hej laseczki

ale suuuper, że już wszystkie dzieciaczki są

angelikada i misia gratulacje



ja od kilku dni mam jakiś kryzys wszystko w domu ogarniam ja, obiady gotuję ja, dzieckiem zajmuję się ja....bo mąż od jakiegoś tygodnia wraca z pracy wykończony....i poniekąd go rozumiem, zmienił się u niego w pracy kierownik i ma ciśnienie żeby pokazać kto tu rządzi i mąż stara sie jak może, tym bardziej że kierownik ciśnie ich owszystko i wraca przez to zmasakrowany z pracy, conajmniej jakby go czołg przejechał, nieraz przynosi pracę do domu....a często też śpi po południu, bo tyra całe dzień po hali i musi odpocząć...

a ja jestem tak zmęczona, że masakra! i też muszę odpocząć spać mi się zwyczajnie chce poza tym nie mam czasu za wiele na to żeby usiąść i napić się przysłowiowej kawy (chociaż ja nie piję ) bo ciągle coś, a to chatę ogranąć, a to pranie, a to dziecko karmić, a to obiad zrobić, na spacer też ja mam iść z dzieckiem, zakupy zrobić i w ogóle mam dość

popłakałam się przedwczoraj i TŻ chyba zrozumiał, że ja też muszę odpocząć, wczoraj całe popołudnie praktycznie zajmował się małą, ja co prawda karmiłam, ale pomiędzy karmieniami miałam czas dla siebie

musiałam się wyżalić wybaczcie

ale swoją drogą to widzę, że nie tylko u mnie kryzys, Kaśka Ty się oszczędzaj, bo ja to może i jestem zmęczona ale nie mdleje i nie upadam aha i ja używam delicolu i u nas działa

motyl u mnie mała też puszcza bączki nad ranem i się pręży i stęka, ale nie wiem czemu tak jest chociaż zazwyczaj zaraz po tym stękaniu jest kupka, choć czasem jest dopiero wieczorem, a stęka i tak nad ranem

jak ja cie rozumiem głowa do góry bo mamuśki zawsze sa silne
mojeo tz tez całe dnie niema coć na kąpiel stara sie przyjsc i ja małym się zajmuje a on kapie adriana a jak mam dwójke do kąpania to masakra jak sie uwijam ....
btw snikers skonczony, shrek też ...zostało mi przełozyc kore orzechowa
a sebuś kocaniutki lezy w leżaczku i wydaje dziwne dzwieki i bawi sie raczkami i nóżkami

[karolson]

Napisane przez Larysa88

eh jestem wzruszona
naprawdę ten czas wspominam mega sympatycznie dzięki Wam
kiedy to minęło
Matal za ogarnianie wątków

już wszystkie jesteśmy MAMUSIAMI a niektóre podwójnymi i potrójnymi !

Dobrze prawi. Dac jej wodki

Brawa dla Matal za ogarniecie techniczne

[bojatoja]

Napisane przez kropla_deszczu

ja od kilku dni mam jakiś kryzys

(...)
motyl u mnie mała też puszcza bączki nad ranem i się pręży i stęka, ale nie wiem czemu tak jest chociaż zazwyczaj zaraz po tym stękaniu jest kupka, choć czasem jest dopiero wieczorem, a stęka i tak nad ranem

Mój Filip też pręży się i stęka nad ranem. Podobno wtedy bardziej pracuje przewód pokarmowy.
Teraz znów męczy go brzuszek, kiedy ten okres minie

Napisane przez papuga_69

a to się rozwija stopniowo? po jakim czasie pojawia się temperatura?
Skąd ja teraz kapustę wezmę, nie mam nawet jak skoczyć do sklepu

Jak zaczęły boleć mnie piersi, to pojawiła się zaraz gorączka. I ogólnie człowiek słabo się czuje.
A jak kapustę to najlepiej zimną z zamrażalki i trzeba ją ubić żeby te soki wyszły i taką przyłożyć do piersi.

[policzanka]

Ojaaaaaaaaaaaaaa odchowalnia!!!!Nie wierze!A tak niedawno ujrzałysmy dwie kreseczki na tescie..Ach wzruszyłam się..


Misiu i Angelikado--Ogromne gratulacje dla Was!! i Wy sie doczekałyscie

[butterfly20]

Rusałka wysłała mi zdjęcie Jaśka,mogę Ci wysłać Matal i wrzucisz do k.?Bo ja na to za ciemna:P


Pyta co u dwupaczków to jej napisałam o postępach.Jaś to podobno leniuch i nie chce ssać, pokarmu jeszcze nie ma,ale walczą dzielnie:)

[Diorisha]

Napisane przez papuga_69

o matko moge zmierzyc sobie temperature pod pacha termometrem Antka do pupy? nie mam innego

heh

Tak jak dziewczyny piszą rób okłady z liści kapusty-naprawdę skuteczne

[logoasia]

[QUOTE=Diorisha;43408354]Sprytna z Ciebie dziewuszka!


Przed chwilka się zalogowałam na swoim koncie bankowym a tam pierwszy macierzyński!!!
[QUOTE]
ja wczoraj dostałam decyzję o przyznanym macierzyńskim za tydzień wypłata

[butterfly20]

Dziewczyny a ja apeluję o Wasze opisy jak dowiedziałyście się o ciązy

[inwersja]

wpadam tylko na momencik, pogratulować serdecznie wszystkim mamusiom
cieszę się, że wszystkie wyrobiły się w październiku
sama uważam, że listopad to gupi miesiąc na urodziny (mimo, że wtedy zaczęłam spotykac się z tż'tem)

przepaszam, że zaniedbywałam sprawy innych. ale tego, że już wszystkie dzieciate nie odpuszczę

pozdrawiam wszystkie


PS. Papugo specem nie jestem, ale od położnych wiem, że zastoje tworzą się właśnie w okolicach pod pachami. Jak nie przejdzie, to może warto to skontrolować.

[matallewar]

Zaraz oszaleję, moja córka od 4 godzin jęczy
NIECH ONA ZROBI TĄ KUPĘ

[Larysa88]

Napisane przez karolson

Dobrze prawi. Dac jej wodki

Brawa dla Matal za ogarniecie techniczne

szczerze? napiłabym się wódki choć nie lubię bardzo. ale żeby się oderwać trochę od wszystkiego wokół

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Rusałka wysłała mi zdjęcie Jaśka,mogę Ci wysłać Matal i wrzucisz do k.?Bo ja na to za ciemna:P


Pyta co u dwupaczków to jej napisałam o postępach.Jaś to podobno leniuch i nie chce ssać, pokarmu jeszcze nie ma,ale walczą dzielnie:)

Wrzuciłam
Też dostałam tego smsa

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a ja apeluję o Wasze opisy jak dowiedziałyście się o ciązy

Popieram!

[Diorisha]

Napisane przez passion80

odchowalnia

kilka dni mnie nie bylo i wszystkie urodzily
gratulacje!

W końcu jesteś

Napisane przez butterfly20

(...)dzięki Tobie się zalogowałam i też mam.o 100 zł więcej niż liczyłam

Napisane przez kropla_deszczu

hej laseczki

ale suuuper, że już wszystkie dzieciaczki są

angelikada i misia gratulacje



ja od kilku dni mam jakiś kryzys wszystko w domu ogarniam ja, obiady gotuję ja, dzieckiem zajmuję się ja....bo mąż od jakiegoś tygodnia wraca z pracy wykończony....i poniekąd go rozumiem, zmienił się u niego w pracy kierownik i ma ciśnienie żeby pokazać kto tu rządzi i mąż stara sie jak może, tym bardziej że kierownik ciśnie ich owszystko i wraca przez to zmasakrowany z pracy, conajmniej jakby go czołg przejechał, nieraz przynosi pracę do domu....a często też śpi po południu, bo tyra całe dzień po hali i musi odpocząć...

a ja jestem tak zmęczona, że masakra! i też muszę odpocząć spać mi się zwyczajnie chce poza tym nie mam czasu za wiele na to żeby usiąść i napić się przysłowiowej kawy (chociaż ja nie piję ) bo ciągle coś, a to chatę ogranąć, a to pranie, a to dziecko karmić, a to obiad zrobić, na spacer też ja mam iść z dzieckiem, zakupy zrobić i w ogóle mam dość

popłakałam się przedwczoraj i TŻ chyba zrozumiał, że ja też muszę odpocząć, wczoraj całe popołudnie praktycznie zajmował się małą, ja co prawda karmiłam, ale pomiędzy karmieniami miałam czas dla siebie

musiałam się wyżalić wybaczcie

(...)

hej laseczko
Dobrze Cię rozumiem bo i ja siedzę sama z dziewczynkami. Dobrze,że M. się urywa z firmy i odbiera mała z przedszkola bo nie wiem jak bym sobie z tym radziła. On wraca z pracy przeważnie ok. 18-19 a bywa,że i o 20. Ale co nas nie zabije to nas wzmocni! I tego się trzymajmy

[policzanka]

Matal ostatnio wspominalas ze dałas Elence czopek glicerynowy.Czy dawałas jej ten dla dorosłych czy są jakies specjalne dla dzieci?Bo ja mam ten standardowy i tam jest napisane by nie podawac dziecia ponizej 6 roku a chciałabym cos małej dac bo 2 dzien kupki nie robiła..

[Diorisha]

Napisane przez logoasia

ja wczoraj dostałam decyzję o przyznanym macierzyńskim za tydzień wypłata

Super! Bardzo się cieszę!
Mi żadnej decyzji nie przysłali a po prostu przelali kasę

[passion80]

z ciążą nam się zeszło, mimo brania leków.
w paźdzerniku do tego przyplątał się polip na ścianie macicy, w grudniu miałam histeroskopię operacyjną. W styczniu poszłam na kontrolę, gin powiedziała, że widzi owulację i żeby działać
to poszaleliśmy w TŻ urodziny( i Matall )
ten stęp po to, żeby wyjaśnić czemu nei mogłam uwierzyć
w 27dc wieczorem, nagle złapała mnie wielka suchośc d gardle, strasznie mi się pić chciało
28dc miałam dosłownie maleński skrzep krwi, przeszło mi przez myśl plamienie implantacyjne
przez weekend pobolewał mnie brzuch jak na okres ale czysto było. W ponidzieałek pisze z dziewczynami z majowych żon, że odpusćiałam ćwiczenia z chodakowską bo a nuż cos tam sie wykluło
jedna pyta czy robiłam test, nie robiłam, bo sie bałam, że i tak nic z tego testów wcześneij zrobiłam mnóstwo.
ale mówię, dobra, zrobię. Poleciałam do apteki, zrobiłam w pracy w wc, patrzę, nic. Mówię dobra, bujam się do roboty. Tam patrzę, a pojawia się blada kreska! moja reakcja, o ja pier dole popłakałam się, zaczęłam trząść, poleciałam po drugi i kreska wyraźniejsza
po pracy pokazje mężowi test, a ten co to jest jaja se robisz?! nie mógł uwierzyć.