Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[misia332]

My dzisiaj najpierw Kornela na balkonie trzymaliśmy 2 godziny, gdzie nie spał, tylko muchy oglądał i pranie. A potem poszliśmy na 2 godzinny spacer, bo było 28 stopni.

Teraz pierwsza kąpiel za nami, Kornel spał a jak go wyjęłam to na ręcznik poszło mu siku. Nakarmiony, w śpiworku znów śpi.

A na spacerze tak zasikał pampersa, że ważył chyba 3 kilo, a ten dalej w ogoel bez reakcji.

Przepraszam,że na razie o sobie, ale musze sie troche ogarnąc, aha mam -9 kg.

Kiedy byłyście na dwójce po porodzie ??

[karolson]

A ta herbatka babydream to jaki ma sklas bo o ile w hipp glukoza i kpper to jak przeczytalam sklad bobovity to nie za glowe trzymalam.

[dirtymagic85]

Hejka. Mało zaglądam, bo znowu mam mniej czasu, doszło mi przeciez głupie ściąganie mleka wogóle załamkę mam, bo odkąd muszę znów dawać z butelki to mała nie chce ssać cyca, denerwuje się tak mi tego brakuje, normalnie załapałam taką więź, a tu lipka i powrót do butelek, odciągania....już mi nawet to, że dodaję Lili trochę mm nie przeszkadza, przynajmniej lepiej będzie przybierać. chyba, mam nadzieję
A teraz zastanawiam się czy ponadrabiać was i pooglądać tv, czy się kimnąć, bo mnie w sumie łamie

[matallewar]

Napisane przez Larysa88

kurde co z tymi tżtami :/ u nas niby lepiej było w czwartek i piątek, brał nawet Olę na ręce pare razy :O zobaczymy jutro jak wrócę do domu jak będzie, bo teraz jestem u rodziców od wczoraj, aaaaaaaaaaaa news - dowiedziałam się w czwartek że to ja chciałam dziecka i czego ja teraz od niego wymagam, to taki skrót całej naszej rozmowy bo on wcale nie chciał, ale nie mógł mi odmówić
dorosły facet? ehhh



kurcze ja nie wiem jaka powinna być kupka, nasza jest taka śmierdząca trochę, ale może nie aż tak bardzo no nie wiem sama na jaką skalę może być śmierdząca kupka u dziecka nie mam porównania. A gęsta jest, na pewno nie rzadka.
Czy mleko może być powodem że kupka rzadziej i jest taka gęstsza i twardsza jakby?

Nie wiem, mój ma trochę jakby PMS, ogólnie się nie czepiam, ale mam wrażenie, że on się obraża, że ja się czepiam o rzeczy, o które się nie czepiam

Noo... Na samej piersi powinna być jak musztarda z kawałkami jakby serka wiejskiego? (co za porównania )
A na mm gęstsza.
Ale na samej piersi o ile była jaka być powinna i na samym mm (2 dni dostawała) miała kupkę jak po mm, tak teraz ma taką dziwną i nie wiem, czy to przez to mieszanie??

Napisane przez misia332

Kiedy byłyście na dwójce po porodzie ??

Urodziłam w piątek, a w niedzielę wieczorem, jak tylko wróciłam do domu, zapodałam sobie czopka, bo sama się bałam

[agravka]

Napisane przez karolson

A ta herbatka babydream to jaki ma sklas bo o ile w hipp glukoza i kpper to jak przeczytalam sklad bobovity to nie za glowe trzymalam.

100% kopru

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[dirtymagic85]

Ewaciu kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[your Angel]

Papużko, tak na szybko Ci napiszę. Gin zapisał mi ziołowy lek Hemorigen (on na pewno bez recepty, kosztuje jakieś 7-8zł) i tablety Cyclonamine (to już chyba coś ciutkę mocniejszego).
http://www.strefalekow.pl/product/de...rwotoczne.html
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p832-Cyclonamine (wyczaszkowało DOZ)


Jezusmaria, ale mam ciężkie ostatnie dni. Po prostu odstrzelić się Wczoraj przez całą dobę spałam w sumie 20 minut Mały nie chce mi spać, później wyczuwał już moje wyczerpanie i negatywne emocje i się wkurzał. Gdyby mama mnie uratowała dziś z pomocą to byłoby bardzo źle.

Tż jak na złość od razu po moim wyjściu ze szpitala ma strasznie dużo pracy. Dziś od razu jak wrócił z nocki jechał na delegację pod Wawę, w poniedziałek w nocy się prześpi w domu i znowu młyn
Z resztą na maksa się z nim pożarłam, nie mam ochoty go oglądać.

Ja mam też w domu pracę przez internet, parę godzin dziennie na to schodzi. Piszę wtedy jedną ręką podczas uspokajania malucha na rękach

Ja się nie dziwię, że matki wpadają w ciężkie depresje, nie opiekują się dobrze dziećmi jeśli nie dostaną jakiejś pomocy. Czasem jest strasznie ciężko

[cotynato]

Napisane przez dirtymagic85

Hejka. Mało zaglądam, bo znowu mam mniej czasu, doszło mi przeciez głupie ściąganie mleka wogóle załamkę mam, bo odkąd muszę znów dawać z butelki to mała nie chce ssać cyca, denerwuje się tak mi tego brakuje, normalnie załapałam taką więź, a tu lipka i powrót do butelek, odciągania....już mi nawet to, że dodaję Lili trochę mm nie przeszkadza, przynajmniej lepiej będzie przybierać. chyba, mam nadzieję
A teraz zastanawiam się czy ponadrabiać was i pooglądać tv, czy się kimnąć, bo mnie w sumie łamie

Ja też niestety z jednej ściągam a przy drugiej mały mi robi co raz więcej problemów. Ociąga się z łapaniem, nie chce mu się gębosza otworzyć i sie wkurza. Dziś jak już złapał to chwilę pojadł i zasypiał...

Misia ja robiłam 2 dni po, tzn rodziłam w czwartek a w sobotę wieczorem zrobiłam.

I pytanie , prośba o radę. Właśnie złapał mnie jakiś okropny ból brzucha i kompletnie przeczyściło przy czym było mi niedobrze. Zastanawiam się czy jak bym się zatruła np. to czy mogę normalnie karmić piersią? Boję się że jak ja zjadłam coś co źle na mnie wpłynęło przejdzie też do mleczka i będziemy mieli awanturkę, ból brzuszka itp. Co sadzicie?

[gorgulek]

Cotka ja nie pomoge ale tez chetnie sie dowiem. Chociaz wydaje mi sie ze juz moglas z mleczkiem podac wiec chyba nie ma sensu odstawiac.


ewacia wszystkiego naj naj

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

cotka a masz dicoflor albo biogaie? Ja bym to podala i nie odstawiala.

[Snow_White1]

Cześć, dziewczyny

Podczytuję Was, więc wiem mniej więcej "co słychać"
Teraz młody śpi, stary jeszcze z piłki nie wrócił, a ja piję melisę (ostatnio sporo jej piję, podobnie innych ziółek).
Adaś nie miał żadnych jazd po szczepieniu środowym. Następne ok 04.12.
W piątek zapakowałam go do auta i byliśmy kilka godzin u mojej dobrej koleżanki, która też za ok miesiąc będzie mamusią Adasia
W sobotę pojechał z tż do babci, a dziś my z kolei mieliśmy gości.
Jutro wieczorem idę do mojej gin na oględziny. Brzuch mi się prawie całkiem wchłonął, jest nadzieja, że wróci do formy sprzed ciąży - żebym tylko mogła już go zacząć ćwiczyć
Póki co - męczę hantlami mięśnie cycków, żeby mi do pasa nie wisiały i łapki, żebym miała siłę młodego nosić chociaż taką mam namiastkę siłowni.

Pediatra poradził na problemy z brzuszkiem / wypróżnianiem wodę koperkową - zamówiłam ją przez internet, bo w aptekach nie ma. Jutro powinna przyjść.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez matallewar

My kilka dni temu na Pampki 2 przeszliśmy, dostaliśmy dwie paczki, a potem na Dady 2 przechodzimy

My na 3, choć Adaś to średniaczek. Ale 2 jakieś ciasne na niego.

[Madziuchna27]

A ja znowu nie mam czasu na czytanie
Weekend intensywny - w sobotę goście, dziś zakupy z mamą Tatuś świetnie sobie poradził z Julkiem od 11 do 16, a mamusia w tym czasie puściła ponad 1000 zł w galerii handlowej Ale ma oficerki, dżiny, płaszcz na zimę i sukienkę na chrzciny

Ps. Załączam fotę rozczulacz

[Snow_White1]

Napisane przez Madziuchna27

A ja znowu nie mam czasu na czytanie
Weekend intensywny - w sobotę goście, dziś zakupy z mamą Tatuś świetnie sobie poradził z Julkiem od 11 do 16, a mamusia w tym czasie puściła ponad 1000 zł w galerii handlowej Ale ma oficerki, dżiny, płaszcz na zimę i sukienkę na chrzciny

Super ja też ostatnio byłam w galerii - głównie mierzyłam pierwszy raz po porodzie - ale to cudne uczucie móc założyć swój rozmiar sprzed ciąży

[gorgulek]

Napisane przez Madziuchna27

A ja znowu nie mam czasu na czytanie
Weekend intensywny - w sobotę goście, dziś zakupy z mamą Tatuś świetnie sobie poradził z Julkiem od 11 do 16, a mamusia w tym czasie puściła ponad 1000 zł w galerii handlowej Ale ma oficerki, dżiny, płaszcz na zimę i sukienkę na chrzciny

Ps. Załączam fotę rozczulacz

Poka

Super

Napisane przez Snow_White1

Super ja też ostatnio byłam w galerii - głównie mierzyłam pierwszy raz po porodzie - ale to cudne uczucie móc założyć swój rozmiar sprzed ciąży

Popieram

[matallewar]

Napisane przez Snow_White1

Super ja też ostatnio byłam w galerii - głównie mierzyłam pierwszy raz po porodzie - ale to cudne uczucie móc założyć swój rozmiar sprzed ciąży

Taaaaa, to by było cudne ale ja mam ze 2 rozmiary więcej i nie mam kasy na zakupy, więc chodzę w 4 rzeczach na zmianę

[papalinka83]

Hej

Napisane przez matallewar

Znów mnie głowa boli Młoda zasnęła po 2, ale za to spała do 7 i potem do 10. Rano zrobiła znów paskudną kupkę i tu pytanie do mam, których dzieci robią kupkę co 2-3 dni - czy wtedy kupka zawsze jest taka konsystencji gęstego kisielu i śmierdzi okropnie?? Bo pamiętam, że Edi na samym mleku nie robił tak śmierdzących i zupełnie inną konsystencję miały

Konsystencję ma niezbyt gęstą, a co do zapachu to nie mam porównania, ale bąki sadzi na maksa śmierdzące

Napisane przez dirtymagic85

Hejka. Mało zaglądam, bo znowu mam mniej czasu, doszło mi przeciez głupie ściąganie mleka wogóle załamkę mam, bo odkąd muszę znów dawać z butelki to mała nie chce ssać cyca, denerwuje się tak mi tego brakuje, normalnie załapałam taką więź, a tu lipka i powrót do butelek, odciągania....już mi nawet to, że dodaję Lili trochę mm nie przeszkadza, przynajmniej lepiej będzie przybierać. chyba, mam nadzieję
A teraz zastanawiam się czy ponadrabiać was i pooglądać tv, czy się kimnąć, bo mnie w sumie łamie

Napisane przez your Angel

[B]

Jezusmaria, ale mam ciężkie ostatnie dni. Po prostu odstrzelić się Wczoraj przez całą dobę spałam w sumie 20 minut Mały nie chce mi spać, później wyczuwał już moje wyczerpanie i negatywne emocje i się wkurzał. Gdyby mama mnie uratowała dziś z pomocą to byłoby bardzo źle.

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Nie wiem czemu zawsze jak już mi się wydaje, że z Olą lepiej, to robi się gorzej Ostatnio robiła zielone kupy i na buzi jest na maksa wysypana, a czoło jej się łuszczy. Wczoraj w nocy zrobiła normalną kupę i rano jeszcze jedną, więc my na maksa happy, że teraz będzie spokojnba i zadowolona, a dzisiejszy dzień okazał się masakrą z płaczem prawie non stop Jeden z najgorszych dni ever. I jeszcze przy cycu się wtrywała i krzyczała. Dojrzewam do decyzji o zakończeniu kp. I chyba się z nią wybiorę do lekarza

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

A co do pieluch to wypróbowałam pampki, dady i babedreamy i te z Rska najlepsze, a pampersy mi się jakoś najmniej podobają

[papuga_69]

Napisane przez your Angel

Papużko, tak na szybko Ci napiszę. Gin zapisał mi ziołowy lek Hemorigen (on na pewno bez recepty, kosztuje jakieś 7-8zł) i tablety Cyclonamine (to już chyba coś ciutkę mocniejszego).
http://www.strefalekow.pl/product/de...rwotoczne.html
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p832-Cyclonamine (wyczaszkowało DOZ)


Jezusmaria, ale mam ciężkie ostatnie dni. Po prostu odstrzelić się Wczoraj przez całą dobę spałam w sumie 20 minut Mały nie chce mi spać, później wyczuwał już moje wyczerpanie i negatywne emocje i się wkurzał. Gdyby mama mnie uratowała dziś z pomocą to byłoby bardzo źle.

Tż jak na złość od razu po moim wyjściu ze szpitala ma strasznie dużo pracy. Dziś od razu jak wrócił z nocki jechał na delegację pod Wawę, w poniedziałek w nocy się prześpi w domu i znowu młyn
Z resztą na maksa się z nim pożarłam, nie mam ochoty go oglądać.

Ja mam też w domu pracę przez internet, parę godzin dziennie na to schodzi. Piszę wtedy jedną ręką podczas uspokajania malucha na rękach

Ja się nie dziwię, że matki wpadają w ciężkie depresje, nie opiekują się dobrze dziećmi jeśli nie dostaną jakiejś pomocy. Czasem jest strasznie ciężko

Dziękuje kochana Cyclonamine na receptę z tego co widzę więc wypróbuję ten Hemorigen
A powiedz mi czy Ty przy tym krwawieniu czułaś ból w dole brzucha?

Dziś nie wzięłam tabsa, jestem juz wykonczona bólem i zmianami podpaski co 30min , jeśli przejdzie to znaczy ze byla to wina tabletek.

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez jo_asiek

Mam pytanko. Czy dajecie swoim maluchom smoczka? Jeśli tak, to od którego tyg?

Bo ja mam problem... Mały chyba sobie smoka z mojej piersi zrobił. Najchętniej by się od niej nie odrywal. Jest najedzony i odbity, a dalej by trzymał cyca w ustach i tak zasypał, a to co leci to ulewa. Jak go zabiore od piersi to tak ssie "na sucho bez niczego" i zaczyna płakać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie chce smoka za chiny i tak samo lubi sobie possać cyca dla uspokojenia, lepiej na to nie pozwalać bo potem będzie wisieć na cycku 24 na dobe

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez teacherka

Hej, my od wczoraj w domu!
Odezwę się jak się ogarniemy, bo oczywiście już mnie dopadło przeziębienie. ;/ Nasza Zuzka jest cudownaaaaaaaaaaa!

Gratulacje dla wszystkich Mamusiek!

kuruj się

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez misia332

Dziewczyny a te zastoje powinny zejść od razu ? po pierwszej próbie ??

Mały mi ssie chetnie z dwóch piersi, więc nie mam problemu z przystawieniem, ale musze go budzić, bo on tylko śpi. Zje, kupa i spania.

Wiadomo, że jak przystawiam to boli, ale jest lepiej, No i kupiłam medele.

Kiedy mam ściągać?? po karmieniu też ??

Boże jestem położną, a taka głupia.

jak będziesz przystawiać to powinny szybko zniknąć. Ja jak miałam te grudki w cyckach przy nawale to po jednym przystawieniu Antek ładnie ściągał i już nie było

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez Larysa88

kurde co z tymi tżtami :/ u nas niby lepiej było w czwartek i piątek, brał nawet Olę na ręce pare razy :O zobaczymy jutro jak wrócę do domu jak będzie, bo teraz jestem u rodziców od wczoraj, aaaaaaaaaaaa news - dowiedziałam się w czwartek że to ja chciałam dziecka i czego ja teraz od niego wymagam, to taki skrót całej naszej rozmowy bo on wcale nie chciał, ale nie mógł mi odmówić
dorosły facet? ehhh



kurcze ja nie wiem jaka powinna być kupka, nasza jest taka śmierdząca trochę, ale może nie aż tak bardzo no nie wiem sama na jaką skalę może być śmierdząca kupka u dziecka nie mam porównania. A gęsta jest, na pewno nie rzadka.
Czy mleko może być powodem że kupka rzadziej i jest taka gęstsza i twardsza jakby?



jak miała pare godz, położna przyszła po smoczka żeby jej podać jak jeszcze nie była ze mną na sali





zdrowiej bo musisz mieć dużo siły dla Zuzinki

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

co do pampersów to w tesco teraz są na promocji

my nosimy 2, wsumie może i mogły być jeszcze 1 ale miałam akurat 2 kupione z promo i są dobre

ale wsumie teraz ją zważyłam i ma 5 kg ?! o jaaa
tydzień temu była położna i było 4260

nie no to pewnie 1 już nie byłyby dobre

No to pogratulować, świetny tatuś ;] Może powie to córce jak już będzie starsza .. brak słów

[Snow_White1]

Napisane przez matallewar

Taaaaa, to by było cudne ale ja mam ze 2 rozmiary więcej i nie mam kasy na zakupy, więc chodzę w 4 rzeczach na zmianę

Ja tez tylko mierzylam - brak kasy, ale i tak fajnie bylo. Nie martw sie waga - na pewno zgubisz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Napisane przez misia332

My dzisiaj najpierw Kornela na balkonie trzymaliśmy 2 godziny, gdzie nie spał, tylko muchy oglądał i pranie. A potem poszliśmy na 2 godzinny spacer, bo było 28 stopni.

Teraz pierwsza kąpiel za nami, Kornel spał a jak go wyjęłam to na ręcznik poszło mu siku. Nakarmiony, w śpiworku znów śpi.

A na spacerze tak zasikał pampersa, że ważył chyba 3 kilo, a ten dalej w ogoel bez reakcji.

Przepraszam,że na razie o sobie, ale musze sie troche ogarnąc, aha mam -9 kg.

Kiedy byłyście na dwójce po porodzie ??

ciesz się póki możes że tak ładnie śpi
Na dwójce chyba w 2 dobie po porodzie.. i dali czopa glicerynowego , ale po cc to inaczej

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Madziuchna27

A ja znowu nie mam czasu na czytanie
Weekend intensywny - w sobotę goście, dziś zakupy z mamą Tatuś świetnie sobie poradził z Julkiem od 11 do 16, a mamusia w tym czasie puściła ponad 1000 zł w galerii handlowej Ale ma oficerki, dżiny, płaszcz na zimę i sukienkę na chrzciny

Ps. Załączam fotę rozczulacz

no to poszalałaś

Kocham małe buciki

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

MÓJ SYNEK SKOŃCZYŁ DZIŚ 7 TYGODNI

[gorgulek]

Napisane przez papuga_69

MÓJ SYNEK SKOŃCZYŁ DZIŚ 7 TYGODNI

Mój kończy jutro

[cotynato]

Napisane przez papuga_69

MÓJ SYNEK SKOŃCZYŁ DZIŚ 7 TYGODNI

O kurcze. Tyle czasu już minęło od tych początkowych porodów? To już prawie 2 miesiące. Zaraz ledwo się obejrzymy a już 12miesięcy minie.

[dirtymagic85]

Napisane przez cotynato

Ja też niestety z jednej ściągam a przy drugiej mały mi robi co raz więcej problemów. Ociąga się z łapaniem, nie chce mu się gębosza otworzyć i sie wkurza. Dziś jak już złapał to chwilę pojadł i zasypiał...

Misia ja robiłam 2 dni po, tzn rodziłam w czwartek a w sobotę wieczorem zrobiłam.

I pytanie , prośba o radę. Właśnie złapał mnie jakiś okropny ból brzucha i kompletnie przeczyściło przy czym było mi niedobrze. Zastanawiam się czy jak bym się zatruła np. to czy mogę normalnie karmić piersią? Boję się że jak ja zjadłam coś co źle na mnie wpłynęło przejdzie też do mleczka i będziemy mieli awanturkę, ból brzuszka itp. Co sadzicie?

Cotka właśnie mi sie przypomniało, że ja przez jakiś czas miałam coś podobnego, wieczorem łapał mnie dziwny ból brzucha, takie bóle jelit jak przy zatruciu, mimo że nic nie ciapnęłam podejrzanego No i nie wiem czy to miało jakiś wpływ, ale i Lila miała problem zbrzuszkiem w tym samym czasie, kosmos, nie od mleka, bo nie przystawiałąm jej wtedy, a odciągane z tego czasu mleko dostawała o innej porze. Taka dygresja...a czy przejdzie do mleczka u ciebie? nie wiem, wydaje mi się, ze może tak być

[Larysa88]

Napisane przez misia332

Kiedy byłyście na dwójce po porodzie ??

w środę, a urodziłam w poniedziałek

Napisane przez matallewar

Noo... Na samej piersi powinna być jak musztarda z kawałkami jakby serka wiejskiego? (co za porównania )
A na mm gęstsza.
Ale na samej piersi o ile była jaka być powinna i na samym mm (2 dni dostawała) miała kupkę jak po mm, tak teraz ma taką dziwną i nie wiem, czy to przez to mieszanie??

no to wydaje mi się że ma teraz taką przez mieszanie, skoro jak przy kp była dobra i przy samym mm też, to na to wychodzi.
Oby tym naszym dzieciom szybciutko te jelitka dojrzały bo szkoda patrzeć jak je boli

Napisane przez Snow_White1

Cześć, dziewczyny

Podczytuję Was, więc wiem mniej więcej "co słychać"
Teraz młody śpi, stary jeszcze z piłki nie wrócił, a ja piję melisę (ostatnio sporo jej piję, podobnie innych ziółek).
Adaś nie miał żadnych jazd po szczepieniu środowym. Następne ok 04.12.
W piątek zapakowałam go do auta i byliśmy kilka godzin u mojej dobrej koleżanki, która też za ok miesiąc będzie mamusią Adasia
W sobotę pojechał z tż do babci, a dziś my z kolei mieliśmy gości.
Jutro wieczorem idę do mojej gin na oględziny. Brzuch mi się prawie całkiem wchłonął, jest nadzieja, że wróci do formy sprzed ciąży - żebym tylko mogła już go zacząć ćwiczyć
Póki co - męczę hantlami mięśnie cycków, żeby mi do pasa nie wisiały i łapki, żebym miała siłę młodego nosić chociaż taką mam namiastkę siłowni.

Pediatra poradził na problemy z brzuszkiem / wypróżnianiem wodę koperkową - zamówiłam ją przez internet, bo w aptekach nie ma. Jutro powinna przyjść.

a ta woda koperkowa to co innego niż herbatka z kopru?

Napisane przez papalinka83

Nie wiem czemu zawsze jak już mi się wydaje, że z Olą lepiej, to robi się gorzej Ostatnio robiła zielone kupy i na buzi jest na maksa wysypana, a czoło jej się łuszczy. Wczoraj w nocy zrobiła normalną kupę i rano jeszcze jedną, więc my na maksa happy, że teraz będzie spokojnba i zadowolona, a dzisiejszy dzień okazał się masakrą z płaczem prawie non stop Jeden z najgorszych dni ever. I jeszcze przy cycu się wtrywała i krzyczała. Dojrzewam do decyzji o zakończeniu kp. I chyba się z nią wybiorę do lekarza
A co do pieluch to wypróbowałam pampki, dady i babedreamy i te z Rska najlepsze, a pampersy mi się jakoś najmniej podobają

kurde u nas jest tak samo, darcie i wyrywanie się przy piersi i coraz więcej niestety daje mm
i dzisiaj też płaczliwa była, ale to pewnie skok się u nas zaczyna bo jutro 8 tydzien skonczy

Napisane przez papuga_69

MÓJ SYNEK SKOŃCZYŁ DZIŚ 7 TYGODNI

ale ten czas leci!

my dokładnie 8 tygodni temu przytulaliśmy się z tż o tej porze o 23:00 poszliśmy spać a o 2 rano obudziłam się i zaczęły sączyć się wody

[Madziuchna27]

Napisane przez matallewar

Taaaaa, to by było cudne ale ja mam ze 2 rozmiary więcej i nie mam kasy na zakupy, więc chodzę w 4 rzeczach na zmianę

Matall, ja też zamiast 38-40 musiałam kupić sukienkę 42 i to trzeba do niej majty uciskowe, bo bęben sterczy

Ps. Ja też mam trzy rzeczy na zmianę i czuję się/wyglądam jak lump

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez tassia

nie po dwoch godzinach wrocilismy do donu na karmienie i potem drugi trzy godzinny spacer

wstydze sie w miejscach publicznych karmic i jeszcze te nakladki

mniej już dobijają

Napisane przez misia332

Czyli zrobie ciepły okład i odciągnę jakoś ręcznie.

ja wczoraj nad ranem się poryczałam, młody walnął mega kupsko i był strasznie głodny. Przewinęłam, przystawiłam i tak półtorej goddzinie go karmiłam, a on nadal płakał. W końcu wysłałam TŻ po mm, wypił 15 ml i spał 4 godziny. A teraz na cycku. Poje, 2 godziny śpi, zmiana pampa, cyc, i znów śpi.

Ja płakałam przez pierwsze trzy dni po wyjściu ze szpitala

Napisane przez butterfly20

Robiliśmy wczoraj odlewy i dobrze,że są cztery próby, bo stópka wyszła nam super, ale rączka za jednym razem tak sobie, za drugim w ogóle a moje dziecko miało ciuszki umazane z tej masy (nota bene to ta sama masa,w której mieliśmy robione odlewy szczęki do naszych aparatów orto ).Na dzisiaj zostawiliśmy sobie ostatnią próbę.
A teraz mąż wziął Tusię na spacerek i mam relaksik

Skąd masa i instrukcja obsługi?
Ja szukałam na all, ale nie bezskutecznie....

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a jaki rozmiar pieluch używacie?Bo mi się wydawało,że te Pampers 1 są za krótkie już i kupiliśmy wczoraj Pampers 2 i są trochę za szerokie,ale wydaje mi się,że na długość lepsze (chociaż wiadomo,że musi jeszcze dorosnąć). Ech, ta nasza chuda pupinka wszystko ma za szerokie.Z kolei Dady 1 są większe od Pampów 1 i bardzo je lubię,ale nie mieliśmy Biedry po drodze.

My 2 pampków zielonych
Zaczęliśmy trzecie opakowanie 80 sztuk i mamy jeszcze jedno takie. Potem może już na 3 przejdziemy

Napisane przez jo_asiek

Mam pytanko. Czy dajecie swoim maluchom smoczka? Jeśli tak, to od którego tyg?

Bo ja mam problem... Mały chyba sobie smoka z mojej piersi zrobił. Najchętniej by się od niej nie odrywal. Jest najedzony i odbity, a dalej by trzymał cyca w ustach i tak zasypał, a to co leci to ulewa. Jak go zabiore od piersi to tak ssie "na sucho bez niczego" i zaczyna płakać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

!!

Napisane przez LaLoca

Potrzebuje rady!!!! Mała ma na całej twarzy czerwone krostki z białymi końcówkami. Takie mini pryszczyki. Brzydko to wygląda Jak to zwalczyć?

Julek też to ma. Nawilżałam kremem oilatum, ale poprawa znacząca jest dopiero po posmarowaniu (raz dziennie) bepanthenem Tak nam pediatra poradziła.

[kama1987]

Napisane przez Madziuchna27

Skąd masa i instrukcja obsługi?
Ja szukałam na all, ale nie bezskutecznie....

Na all glinke możesz kupić na odciski. Wpisz odcisk albo odlew i przychodzą razem z instrukcją.


A ja dzisiaj miałam mieć taką spokojną niedzielę, i tylko miałam bo mojego brata wczoraj pobili;/tak 6 na 1;/ i dziś jeździł po szpitalach na obdukcje i oczywiście nie mogą go na obserwacji zostawić na 3 dni;/ i jak by coś się działo to kazali przyjechać;/

i jedyne co fajne to odebrałam zdjęcia z sesji i się napatrzeć nie mogę

[__Paulinka__]

czas na moją relację z porodu

4.10 od ok. 18 zaczęły mi się skurcze jak tu Was na bierząco informowałam ok 20 zaczęły bardziej boleć, ale wtedy jeszcze nie wiedzialam, że to lajcik:P TZ przyjechal z treningu, taki uradowany, że to juz zjedlismy kolację, poszłam się wykąpać, TZ też i TZ dzwoni do szpitala, że mam skurcze ok.40sekundowe co 4 minuty, babka powiedziala, żeby przyjechać jak będą co ok 2 minuty i trwac będą ok minutę. No więc ja między skurczami zaczelam prostowac sobie włosy dopakowałam torbę i TZ zrobił mi jeszcze ostatnie fotki z brzuszkiem wtedy bylo mi jeszcze do smiechu,
widać tu moje rumience na twarzy, bylo mi gorąco!
o północy ból był już bardzo mocny, więc jechaliśmy na porodówkę. Pani podłączyla mnie do ktg, zmierzyla rozwarcie.. 1 cm mysle sobie"ale slabo..." i powiedziala, że albo mogę zostac albo pojechac do domu i tam poczekać na większe skurcze... pojechalismy do domu (mamy 3 min od szpitala). Do 5 rano wytrzymalam, sie nawyzywalam za wszystkie czasy na szczescie TZ byl cierpliwy, kazalam Mu się nie odzywać, bo wszystko z tego bólu mnie denerwowalo.. po 5 mowie, że juz nie wytrzymam i jedziemy do szpitala. Pani jak mnie wtedy zobaczyla to się tylko zasmiala i mówi, że widać że już się ruszylo wiec hop na lozko, zbadala mnie i bylo 3cm... sobie mysle kurde umre chyba zanim będzie te 10cm... spytala sie mnie czy będę chciala znieczulenie. Powiedzialam, że tak, innej opcji nie ma, bo ja już nie wytrzymuję. Ale najpierw zaproponowala mi kąpiel. Wczesniej lewatywa. Wymiotowalam 3 razy... Siedzialam 1,5 godziny w wannie.. już tam myslalam, że umrę.. położna i TZ caly czas siedzieli ze mną, TZ trzymał mnie za rękę, podawal picie, bylam mega glodna, ale nie dalam rady nic zjesc przez ten ból. Wkoncu mialam juz takie bóle, że pani mówi, żebym wyszla z wanny i zobaczy jakie postępy.. myslę sobie "oby bylo 5cm...." a ona w szoku jest 9cm! i zaczela szybko przygotowywac sale do porodu.Przebila mi pęcherz, bo wody same mi nie deszly. Miala kończyć zmianę o 8 i wczesniej mówila, że pewnie nie zdąży mi odebrac porodu No i już się zaczynają parte, ta polożna mowi, że zaraz przyjdą jeszcze 2. Wtedy już zaczela się akcja na maxa TZ wyszedl na korytarz (tak jak mielismy to ustalone). Babki wspaniale! jedna robila mi zimne oklady, podawala picie, drugą ściskalam za rękę, a trzecia pilnowala dziecia i oddychala ze mną, mówila co mam robić nagle mówi:"niesamowite!! widzę długie czarne włoski!!" chcialo mi się smiać, bo ja od poczatku przeciez mowilam, że taka bedzie moja córeczka hehe
No i tak mnie tam podtrzymywaly na duchu, mowily, że swietnie mi idzie, chociaż ja już nie mialam wogole sil! ale jak tylko slyszalam puls malej to myslam tylko od Niej, żeby jej się nic nie stalo i oddychalam tak jak mi kazala ta polozna, żeby Mili byla dotleniona. I nagle Mili jest na świecie poplakalam się, padlam na łózko jak jakiś flak z wyczerpania;P Położyły mi Malą na piersi odcielam pępowinę, zaczely mnie szyć (ponoc bardzo male nacięcie, i nawprawde super poszlo:P) przyszedł TZ, spedzilsismy tak z 2 godzinki we 3 w miedzy czasie mała się karmila, panie przyszły ją zważyc, zmierzyc, przyniosly nam oranżadkę w kieliszkach do szampana Po ok 3 godzinach wziely mnie pod prysznic, przyniosly dla nas sniadanie na sale. Zjedlismy, i wtedy przenesli nas do pokoju hotelowego Już zapomnialam o całym bólu, ale ręce, nogi i brzuch mialam jak z waty.. nie miala czucia.. balam się trzymać ją na rękach...
a jak mnie już zszyli to do mnie dotarlo, że chyba nie dostalam wkoncu znieczulenia, jak mi pozniej polozna powiedziala, że bylo już na nieza pozno
Malutka jest przesłodka! TZ się w Niej zakochal od razu! zajmuje się Nią, w nocy wstawal do niej, głaskał, podawal mi ją, naprawdę super !

Ach Dziewczyny.. dziecko to coś najpiękniejszego co może nas w życiu spotkać! My jesteśmy zakochani w Milusi! TZ ciągle mi powtarza jakie to ma dzielne Dziewczyny i jak nas kocha obydwie

[kama1987]

bardzo fajny opis

hehe na moje znieczulenie też było już za późno. ale pamiętam że się głupio pytałam TZ czy nie jest na mnie zły że hmmm "trochę" krzyczę i go opieprzam Ale stwierdził że to jest ten dzień kiedy mogę mówić wszystko i będzie mi zapomniane

[kaska87]

witam z dojarni

Napisane przez Madziuchna27

A ja znowu nie mam czasu na czytanie
Weekend intensywny - w sobotę goście, dziś zakupy z mamą Tatuś świetnie sobie poradził z Julkiem od 11 do 16, a mamusia w tym czasie puściła ponad 1000 zł w galerii handlowej Ale ma oficerki, dżiny, płaszcz na zimę i sukienkę na chrzciny

super ja też planuję trwonienie kasy tylko P. na mnie krzyczy, że mam iść na dział damski, a nie pierwsze co lecieć na dziecięcy

Napisane przez Snow_White1

Super ja też ostatnio byłam w galerii - głównie mierzyłam pierwszy raz po porodzie - ale to cudne uczucie móc założyć swój rozmiar sprzed ciąży

ja wczoraj się odważyłam wyjąć i zmierzyć ulubione jeansy i...... weszłam, a tym bardziej się jaram bo on nie są z laycrą ani niczym innym naciągającym

Napisane przez papalinka83

HKonsystencję ma niezbyt gęstą, a co do zapachu to nie mam porównania, ale bąki sadzi na maksa śmierdzące

u nas po bebilonie też były bąki mega śmierdzące a kupa to dopiero po zmianie mlesia bączki nie śmierdolą i kupka też mniej

Napisane przez cotynato

O kurcze. Tyle czasu już minęło od tych początkowych porodów? To już prawie 2 miesiące. Zaraz ledwo się obejrzymy a już 12miesięcy minie.

no Mikuś w przyszły wtorek skończy 2 miesiące

[nena_milka]

Hejka
PAULINKA super opis. Przypomniałas mi że nie dostaliśmy szampana. .. a miał być

Ale nudna niedziela. .. czas przesuneli a Nina nie wiedziała i spała jak zawsze do 7 rano
Jakoś mi się dluzyla ta niedziela leniwa taka...

Ja też probowałam moich starych spodni ale nieee.... w czwartek planuje się wyrwać z domu i skocze na zakupy ale pewnie skończy się na tym że kupię tylko balsam ujędrniający moje obecne ciało mnie przeraża. .. kiedy schodzi ta kreska z brzucha?

Od pierwszego grudnia zmieniamy mieszkanie dzisiaj oglądaliśmy. Jest super, nowe wyremontowane, 30 m2 więcej niż tutaj ale przeraża mnie wizja czynszu jaki nas czeka

ANGEL jestem pod wrażeniem jaką siłę i cierpliwość potrafisz w sobie znaleźć. .. ja mam maloplaczace, zdrowe dziecko a czasem bucze. Nawet nie umiem wyobrazić sobie czy dałabym radę najpierw w szpitalu, potem w domu w takiej sytuacji jak ty Także szakunec : oklaski:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Snow_White1]

Napisane przez Larysa88

w środę, a urodziłam w poniedziałek



no to wydaje mi się że ma teraz taką przez mieszanie, skoro jak przy kp była dobra i przy samym mm też, to na to wychodzi.
Oby tym naszym dzieciom szybciutko te jelitka dojrzały bo szkoda patrzeć jak je boli



a ta woda koperkowa to co innego niż herbatka z kopru?



kurde u nas jest tak samo, darcie i wyrywanie się przy piersi i coraz więcej niestety daje mm
i dzisiaj też płaczliwa była, ale to pewnie skok się u nas zaczyna bo jutro 8 tydzien skonczy



ale ten czas leci!

my dokładnie 8 tygodni temu przytulaliśmy się z tż o tej porze o 23:00 poszliśmy spać a o 2 rano obudziłam się i zaczęły sączyć się wody

Tak - cos innego - gripe water, taki preparat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:24 ---------- Poprzedni post napisano o 04:18 ----------

Napisane przez nena_milka

Hejka
PAULINKA super opis. Przypomniałas mi że nie dostaliśmy szampana. .. a miał być

Ale nudna niedziela. .. czas przesuneli a Nina nie wiedziała i spała jak zawsze do 7 rano
Jakoś mi się dluzyla ta niedziela leniwa taka...

Ja też probowałam moich starych spodni ale nieee.... w czwartek planuje się wyrwać z domu i skocze na zakupy ale pewnie skończy się na tym że kupię tylko balsam ujędrniający moje obecne ciało mnie przeraża. .. kiedy schodzi ta kreska z brzucha?

Od pierwszego grudnia zmieniamy mieszkanie dzisiaj oglądaliśmy. Jest super, nowe wyremontowane, 30 m2 więcej niż tutaj ale przeraża mnie wizja czynszu jaki nas czeka

ANGEL jestem pod wrażeniem jaką siłę i cierpliwość potrafisz w sobie znaleźć. .. ja mam maloplaczace, zdrowe dziecko a czasem bucze. Nawet nie umiem wyobrazić sobie czy dałabym radę najpierw w szpitalu, potem w domu w takiej sytuacji jak ty Także szakunec : oklaski:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie zbladla. Moglaby juz zniknac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 04:24 ----------

Napisane przez Madziuchna27

Matall, ja też zamiast 38-40 musiałam kupić sukienkę 42 i to trzeba do niej majty uciskowe, bo bęben sterczy

Ps. Ja też mam trzy rzeczy na zmianę i czuję się/wyglądam jak lump

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------



mniej już dobijają



Ja płakałam przez pierwsze trzy dni po wyjściu ze szpitala



Skąd masa i instrukcja obsługi?
Ja szukałam na all, ale nie bezskutecznie....



My 2 pampków zielonych
Zaczęliśmy trzecie opakowanie 80 sztuk i mamy jeszcze jedno takie. Potem może już na 3 przejdziemy



!!



Julek też to ma. Nawilżałam kremem oilatum, ale poprawa znacząca jest dopiero po posmarowaniu (raz dziennie) bepanthenem Tak nam pediatra poradziła.

Ja uzywam alantan plus (z bepanthenem) lub sudocremu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dirtymagic85]

Witam się porannie z laktatorem w łapie po opanowaniu kupska stulecia córcia o 5 rano wylądowała w wanience, bo chusteczki by tego nie ogarnęły ale relaks na twarzy Lilianki bezcenny