Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[hje]

http://wiadomosci.onet.pl/krakow/zde...nie-zyja/c6454

Mama z tatą i siostrą pojechali na miejsce wypadku i okazało się, że już 4 osoby nie żyją
A jeszcze wszystko zaczęło się od tego, że moja sąsiadka, najlepsza kumpela, wyjeżdżała na główną, podobno wymusiła pierwszeństwo, bus w nią walnął i odbił na czołowe z jakimś transporterem Tak strasznie jej współczuję tego, co teraz będzie przeżywac

[mala_19kw]

Mój bobo właśnie obudził się z drzemki i buszuje po łożeczku(a może będzie spał dalej w sumie )

Wiecie co? Od godziny nie mamy wody Zabrali i nie uprzedzili
Dobrze że zdążyłam Oskara wykąpać-mąż se jakoś musi poradzić
Studnia jest na podwórku także tego

Black-miałam predzej pisać,jeśli chodzi o to żółtko to my też mieliśmy problem. Oskar wyczuwał każdą odrobinę. Nie ma bata że nie wyczuwał bo dawałam dwa różne obiadki,jeden z żółtkiem drugi normalny. No i co? Od tego z żółtkiem odkręc ał głowę a drugi zjadał.
W końcu na jakiś miesiąc odpuściłam mu to żółtko (w zamian dawałam natki warzyw żeby coś chwycił żelaza) i po miesiącu znowu stanęłam do walki No i okazało się że dałam mu czas a on go wykorzystał i zaczął tolerować żółtko. Teraz zjada bez marudzenia. U was też się to zmieni. Nic na siłę.

[nafiyqa]

Napisane przez fewcia

ja blenduję, ale tylko chwilkę. W efekcie kawałki są wielkości ziarenek ryżu, bądź troszkę większe.

Tez tak robie

Napisane przez szklanka19

Przerąbane mają :/ W ogóle to przykro, że chorzy ludzie mają zawsze ze wszystkim pod górkę

Niestety

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez fewcia

a nie Lady?

Zdaje sie, ze obie

szaja, Dorka boska

U nas cotygodniowy syndrom odstawienia od rączek dziadkow - wrocilismy po 17, a jeszcze torby nie rozpakowalam, bo noszacze mi dziecko zepsuli :/

[mala_19kw]

Oskar wstał. Wzięłam go za ręce. Odbiło mu się po mleku które pił już dawno i usnął spowrotem
Chyba już na noc albo obudzi się jak mi się będzie chciało spać i będzie chciał się bawić
Jak usnął na noc to pewnie pobudka o 4 będzie

[Debrah]

Napisane przez hje

http://wiadomosci.onet.pl/krakow/zde...nie-zyja/c6454

Mama z tatą i siostrą pojechali na miejsce wypadku i okazało się, że już 4 osoby nie żyją
A jeszcze wszystko zaczęło się od tego, że moja sąsiadka, najlepsza kumpela, wyjeżdżała na główną, podobno wymusiła pierwszeństwo, bus w nią walnął i odbił na czołowe z drugim Tak strasznie jej współczuję tego, co teraz będzie przeżywac

o rany;( biedna ona, biedni ludzie..

Ale głupotę walnęłam! pisałam posta na szybko bo wychodziłam z domu - chodziło o 13 łyżeczek! a nie o 3

[mala_19kw]

Napisane przez Debrah

o rany;( biedna ona, biedni ludzie..

Ale głupotę walnęłam! pisałam posta na szybko bo wychodziłam z domu - chodziło o 13 łyżeczek! a nie o 3

Właśnie mi coś nie pasowało a 13 to już bardzo dużą ilość (serio mówię). Brawa dla Amelki.

[laurka23]

Napisane przez Debrah

o rany;( biedna ona, biedni ludzie..

Ale głupotę walnęłam! pisałam posta na szybko bo wychodziłam z domu - chodziło o 13 łyżeczek! a nie o 3

No to pięknie zjadła

Patrzcie

[Debrah]

Napisane przez laurka23

No to pięknie zjadła

Patrzcie

No bardzo dużo jak na nas! Rekord.
Jaram się!
Więc teraz będę miała milion pićset pytań jedzeniowych, zaraz zadam:p

Woow, kopia!

Pytania
1) Mam jaglankę BEZMLECZNĄ z Holle - jak długo to można po otwarciu trzymać?
2) Czy ową jaglankę można do zupki wykorzystać, jako zagęszczacz, robi tak któraś?
3) Czy jest tu jakieś dziecko które je i lubi kaszki Holle, zjada z apetytem? Bo się zastanawiam jakby tu przemycić je, żeby moja jeść zaczęła i zejść z tej Bobovity trochę.. Z owocem to jak? Robię na wodzie normalnie, dodaję kawałek banana i blenduję to?
4) Czy któraś już dawała jogurtu naturalnego do zupki, jako zabielacz?
5) Jaki macie "przepis podstawowy" np na zupkę, do którego potem wrzucacie dodatek według uznania?
6) Jak często Wasze dzieci jedzą obiadek/zupę z mięskiem?

[BlackSanctum]

Hje, ojej...

Zapomniałam. Weszłam tu po to, żeby się pochwalić. Mamy 3. zęba - górną, lewą jedynkę.

[eff8]

Witam sie w nowym watku

Kiedy i ja znajde na forum czas to nie mam pojecia, juz malo kiedy komputer udaje mi sie wlanczac, dzieci powoli zdrowieja to teraz moja mama chora, nie mam wiec nianki ;/ mialam isc na rehabilitacje od poniedzialku no ale nie ma szans bo nie mam z kim dzieci zostawic, tesciowa jeszcze zostanie rano jak musze isc do pracy ale to i tak duzo tym bardziej ze maly do niej nieprzezwyczajony i nie bardzo chce z nia siedziec... Takze nie wiem jak to bedzie

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Hje, ojej...

Zapomniałam. Weszłam tu po to, żeby się pochwalić. Mamy 3. zęba - górną, lewą jedynkę.

gratki za zabka

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

No bardzo dużo jak na nas! Rekord.
Jaram się!
Więc teraz będę miała milion pićset pytań jedzeniowych, zaraz zadam:p

Woow, kopia!

Pytania
1) Mam jaglankę BEZMLECZNĄ z Holle - jak długo to można po otwarciu trzymać?
2) Czy ową jaglankę można do zupki wykorzystać, jako zagęszczacz, robi tak któraś?
3) Czy jest tu jakieś dziecko które je i lubi kaszki Holle, zjada z apetytem? Bo się zastanawiam jakby tu przemycić je, żeby moja jeść zaczęła i zejść z tej Bobovity trochę.. Z owocem to jak? Robię na wodzie normalnie, dodaję kawałek banana i blenduję to?
4) Czy któraś już dawała jogurtu naturalnego do zupki, jako zabielacz?
5) Jaki macie "przepis podstawowy" np na zupkę, do którego potem wrzucacie dodatek według uznania?
6) Jak często Wasze dzieci jedzą obiadek/zupę z mięskiem?

2. Robilam tak kilka razy
3. Moje uwielbia Holle! Ja dawalam np 100ml owoca (sloiczkowego albo domowe przetwory)+70ml wody+2 miarki kaszy. Nie blenduje, mieszam tylko.
Na poczatek zmniejszylabym odpowiednio proporcje.
4. Do ok roku nie zamierzam jogurtu dawac.
5. Zawsze jako podstawe daje marchewke, pietruszke, selera i por.
6. Hmm 1-2x w tyg.

[Debrah]

Nawijka: dlaczego do ok. roku jogurtowi naturalnemu mówisz nie?
Podziel się wiedzą

Ja na razie mam problem taki, że Mała je nieduże porcyjki, jeden słoiczek obiadowy męczy 3 dni, więc jeszcze sobie nie mogę ułożyć menu jak chcę, łatwiej będzie teraz jak zaczynam gotować sama.

Dodatki do zup u was jakie są? Zacierki z warzyw, ryż, jakaś kasza, makaron?

Wrzuci któraś jeszcze raz przepis na mus z jabłek i napisze jak pasteryzować, żeby mi się nie zepsuły? Gotujecie słoiki we wrzątku aż "pyknie"?

Hje: myślę co chwila o tym wypadku;(

[bokeh]

Napisane przez charlizz

Mala, Bokeh, Nawijko, świetny'pomysł z ub spódnicą. A co na górę?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Little, jaglana u mnie w każdym sklepie między ryżem, kaszą gryczana itd.
Co do upadków-mi się zdarzyło dwa razy: raz z łóżka mi Ola spadła i raz wypadła mi z wózka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hmm na górę ale w sensie na elegancko ma być czy na luźno? może być cokolwiek tak naprawdę, koszulka basic z żakietem, jakiś ciepły sweter, elegancka bluzka, różne różności w różnych kolorach Na jaką okazję ?

Napisane przez Delicjanka

Uff nowy wątek, jeju laski, ja wlasnie porobilam zdjecia ubranek do wystawienia... nie wiem czy je w sumie wystawie.. one są takie tycie.. no i Amelusia w nich była.... ale jak sobie patrze ile tych pudeł no i że jak będę kolejny raz w ciązy to też moge polować na ciuszki i nie wiadomo, moze sie boy trafi

Tzt wlasnie pojechał na działke wział Amelke a ja mam chwilke dla siebie, tzn musze pomyć gary ale ... jaką mieliśmy tugeze z piątku na sobote aaaaaaaaaa tzt przyjechal mega pozno, ja się odpicowałam... ach.. no i co? i Amelka buszowała do 1 w nocy ale .. jak usnęła to my mieliśmy tugeze do 3 w nocy ;p skonczyło się mega owocnie -> 6 O. ale mam zakwasy

ILE?!?!?!?!

Napisane przez laurka23

Dziewczyny, czy wasze dzieci też tak zgrzytają zębami? Mnie aż ciarki przechodzą jak młody ociera dolnymi zębami o te igiełki, które ledwie na górze wyszły
Wróciliśmy od mamy, lecę nadrabiać.

ja ja no zgrzytają......
Gdzie te zęby ?!

Apropo gdzie Marsi !

Napisane przez pstryczek84

dziecie wykapane, swiezo wyprana posciel zalozona - ale nam sie bedzie dobrze spalo (ciche marzenie )

ogladalyscie w poludnie Martyne Wojcichowska? bylo o kobietach w ciazy w Sudanie bodajze... boze masakra!!!! ogladalam z przerwami bo
calego od poczatku do konca nie dalabym rady obejrzec...
jak to macierzynstwo zmienia czlowieka

Ja oglądałam MA sa KRA!!!!!! jak słyszałam że idą np 2 tygodnie do szpitala żeby urodzić a po 30 minutach od porodu są wypisane !!!!! szook szok szok. Smutne to

Napisane przez laurka23

No to pięknie zjadła

Patrzcie

hehe twins? :P

Ja tez postaram się zrobić

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez laurka23

No to pięknie zjadła

Patrzcie

absolutnie rewelacja są IDENTYCZNI

Napisane przez Debrah

No bardzo dużo jak na nas! Rekord.
Jaram się!
Więc teraz będę miała milion pićset pytań jedzeniowych, zaraz zadam:p

Woow, kopia!

Pytania
1) Mam jaglankę BEZMLECZNĄ z Holle - jak długo to można po otwarciu trzymać?
2) Czy ową jaglankę można do zupki wykorzystać, jako zagęszczacz, robi tak któraś?
3) Czy jest tu jakieś dziecko które je i lubi kaszki Holle, zjada z apetytem? Bo się zastanawiam jakby tu przemycić je, żeby moja jeść zaczęła i zejść z tej Bobovity trochę.. Z owocem to jak? Robię na wodzie normalnie, dodaję kawałek banana i blenduję to?
4) Czy któraś już dawała jogurtu naturalnego do zupki, jako zabielacz?
5) Jaki macie "przepis podstawowy" np na zupkę, do którego potem wrzucacie dodatek według uznania?
6) Jak często Wasze dzieci jedzą obiadek/zupę z mięskiem?

oby do przodu!

Jaglanka jest słodkawa, ja bym nie zagęszczała raczej obiadku, no ew. zupkę z przewagą marchwi czy buraka, bo to słodkie

Ile trzymać - wiesz, ja nie patrzę na to. Co niby się może stać? tzn nieszczelnie zamknięta może nabrać wilgoci, ale jak jest normalnie zamknięta (a wystarczy spiąć klipsem) to mam, póki potrzebuję.

A musisz blendować? banana łatwo rozgnieść, na przykład. Jabłko możesz zetrzeć na tarce, na różnych oczkach, gruszkę tak samo, śliwkę też rozdziabać się da...

Nie dawałam, ale chleb z masłem młoda je, dałam też raz chleb z białym serem. Jakoś nie przepadam sama za jogurtem naturalnym, i chociaż kupiłam i stoi w lodówce, to zapomniałam o nim

Z mięsem - rzadko teraz, bo obstawiam że ten guzek pod sutkiem to hormony. A nie mam możliwości dobrego mięsa, tzn. kupię np. kuraka, ale... nie mam gdzie mrozić, a nie mam kasy by ciągle kupować. ALe ważniejsze żółtko.

Podstawa:

- 2 większe kartofle
- duża marchewka
- kawałeczek selera (dosłownie kawałeczek, bo on intensywny, powiedzmy jak ósemka mniejszego jabłka)
- kawałeczek korzenia pietruszki, jak mały palec (mój, nie Dorki ) bo jak wyżej

I do tego - jeśli już mięso, to kawałek sznycelka indyczego (kupowałam w biedrze, tam są paczkowane, to pół takiego sznycelka jednego).

Dodatki:
- 2 buraki średnie
- porcja dyni (a bo ja wiem ile? nie wiem na oko)
- jeśli robię jarzynową po prostu, to kawałeczek pora, kawalątko cebuli (pół plasterka), czasem nawet ćwiartkę jabłka
- pół małego kalafiora - same różyczki
- 8-10 fasolek szparagowych
- 2-3 brykiety szpinaku mrożonego
- mała cukinia
- a czasem biorę po kawałku wszystkiego

Przyprawiam solą (malutko, ale młoda nie chce jałowego żarcia), 2-3 ziela angielskie, liść laurowy, pół łyżki koperku suszonego, natka pietruszki (tu obrywam listki, kilkanaście daję)...

Ale dzisiaj Dorcia bunt jedzeniowy miała - zupka z buraków nie, zupka jarzynowa nie... za to zjadła pierwszy raz jajecznicę z kromką chleba z masłem taki miała obiad, no.

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43454270]absolutnie rewelacja są IDENTYCZNI



[/QUOTE]


ale to Laurka chyba ???

[sylwietta1988]

nadrobiłam ten wątek, do starego nie wracam bo nie mam najmniejszych sznas na nadrobienie

Napisane przez fewcia

Lenova,Sylwietta,Aska wracajcie do nas!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nawet nie wiesz, jak bardzo bym chciała byc na bieżaco ale mały jest teraz tak absorbujacy, ze masakra.... a nie chce non stop dawac go rodzicom bo powiem szczerze- Niuniek nie nalezy do grzecznych dzieci samobawiacych sie.....

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie, a do kiedy mniej wiecej blendujemy zupki? Od kiedy wystarczy rozdziabac widelcem?

ja rozdziabuje od 2 miesiecy jakos

Napisane przez charlizz

Ale ciepło dziś!
Móżnaby jakąś tugeze urządzić. Laski, do czego mogę założyć granatowe rajstopy? Mama ni kupiła za całe 4 zł, piękne, grube z takim jakby wzorem? No ale nie wiem do czego je nosić, do czarnej spódnicy to chyba tak głupio. Bokeh??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

granat idealnie z bielą( ale to raczej nie jesiennie), czerwienią, szaroscią, żółcią pasuje

Napisane przez litllesweetangel

Poka jaka?

pokazuje, taka granatowo-czerwona: http://allegro.pl/promocja-lekki-skl...633739222.html

Napisane przez Kija80

Grześ się obudził o 8.20 na stare, przyszedł do naszego pokoju i obudził nas i młodą. Na szczęście mąż do nich wstał i pospałam jeszcze trzy godzinki Czy już mówiłam że kocham mojego męża?

taki mąż to skarb

Napisane przez Debrah

**

My idziemy zaraz na obiad do mojej mamy.
Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy raz plac zabaw, bo dotąd jak tylko szliśmy to Mała zasypiała po drodze:P Dowody w załącznikach.
Szał!
Zjadła na obiad (liczyłam) 3 łyżeczek obiadku! Dla nas to OGROMNA ILOŚĆ. Ten kurczak z warzywami i owocami, słoik.

brawa za obiadek a Amelcia jest tak słodka., ze tylko do schrupania

Napisane przez laurka23

Dziewczyny, czy wasze dzieci też tak zgrzytają zębami? Mnie aż ciarki przechodzą jak młody ociera dolnymi zębami o te igiełki, które ledwie na górze wyszły
Wróciliśmy od mamy, lecę nadrabiać.

o Jezuisie, jak zaczyna zgrzytac to mi sie niedobrze robi a on sie smieje i jeszcze lepiej mu idzie

Napisane przez hje

I ja

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

A ja widzę światełko w tunelu. Z tż pogadaliśmy tak naprawdę szczerze i do wakacji następnego roku chcemy znaleźć mieszkanie. Powiedziałam tż wszystko, co mi na sercu leży i powiedział, że zrobi ile się da, żebyśmy w końcu poszli "na swoje" i byli sami, we 3.

bardzo, bardzo sie ciesze, że szczera rozmowa pomogła i mocno trzymam kciuki za zrealizowanie planów

Napisane przez pstryczek84

dziec spi, malz pojechal po pizze a ja lazjzazinguje
wyslalam dzis meza samego na spacer
pierwsza reakcja - a co jak bedzie plakal?
nic, zrobisz to samo co ja bym zrobila - wrocisz do domu
szwedali sie godzine, zadnego placzu nie bylo
mozna? mozna

bohatery

Napisane przez BlackSanctum

Hje, ojej...

Zapomniałam. Weszłam tu po to, żeby się pochwalić. Mamy 3. zęba - górną, lewą jedynkę.

gratulacje

SZAJA- fajowo Dorotka sie bawi

Hje, co za masakra, nawet nie chce myslec, przez co ta dziewczyna bedzie teraz przechodzic.....

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

Nawijka: dlaczego do ok. roku jogurtowi naturalnemu mówisz nie?
Podziel się wiedzą

Ja na razie mam problem taki, że Mała je nieduże porcyjki, jeden słoiczek obiadowy męczy 3 dni, więc jeszcze sobie nie mogę ułożyć menu jak chcę, łatwiej będzie teraz jak zaczynam gotować sama.

Dodatki do zup u was jakie są? Zacierki z warzyw, ryż, jakaś kasza, makaron?

Wrzuci któraś jeszcze raz przepis na mus z jabłek i napisze jak pasteryzować, żeby mi się nie zepsuły? Gotujecie słoiki we wrzątku aż "pyknie"?

Hje: myślę co chwila o tym wypadku;(

Debrah, nic odkrywczego - chodzi o mleko krowie.

Dodatki do zup? Warzywa inne niz te, co wymienilam, kasza jaglana, czasem kukurydziana, soczewica, mieso z krolika, dorsz, losos.
Niedlugo bedzie kasza gryczana i quinoa.

Jesli chodzi o mus, to ja nie patrzylam na zaden przepis.
Poprostu jablka pokroilam w kostke, zalalam niewielka iloscia wody i troszke pogotowalam (niezbyt dlugo).
Potem do sloiczkow i do gara, czyli na dno garnka polozylam szmatke, na to sloiki mniej wiecej jednej wysokosci, zalalam do oporu goraca woda i 20min na kuchence potrzymalam. Wsio


Dobra, ide juz, bo caly dzien o zarciu gadam

[charlizz]

Debrah, ja co prawda nie robiłam jabłek, ale gruszki: zalałam malutka ilością wody aby tylko się nie przypaliły, gotowałam pod przykryciem aż puściły wodę i zmiękły, zblendowałam wszystko i znowu do gara żeby się zagotowały. i takie bulgoczące wlewalam do słoikow, zakręcam, stawiam do góry dnem na reczniku, wszystkie razem okrywam ręcznikami, kocykiem, zostawiam i się zawekują, nie popsuły mi się tak nigdy.

Napisane przez bokeh

hmm na górę ale w sensie na elegancko ma być czy na luźno? może być cokolwiek tak naprawdę, koszulka basic z żakietem, jakiś ciepły sweter, elegancka bluzka, różne różności w różnych kolorach Na jaką okazję ?

Bez okazji, zaczęło się od tego, że mam rajstopki ale jeśli już no to na uczelnie, więc myślę, że koszulka basic będzie ok. dziękuję,mistrzu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Szaja : ty piszesz o porcach zupki zjadanej na jeden raz? np pół malego kalafiora?

Dużo wody wlewasz?

I czy mięso nadal gotujecie osobno?

[bokeh]

A dawałyście już brukselkę? kupiłam wczoraj w Lidlu i może bym dała, tylko że to w sumie kapustka nie??

Charlizz co ty ja mistrz. pf :P

W ogóle nie mam czasu, żeby sobie wymyslać stroje no i musiała bym coś niecoś pokupować a w portfelu wiatr....

[elllmi]

hej
TŻ pojechał, wracam na wizaż; na stary się już nie załapałam, ale nadrobiłam sumiennie
Filip dzisiaj wstał tak, jak zawsze, a że godziny jeszcze nie miałam na zegarku przestawionej, to mnie to nie ruszyło zobaczymy jutro; teraz udało mi sie go przetrzymać mniej więcej do tej godziny, o której zawsze chodzi spać, więc może szybko nam się unormuje po tej zmianie

hje, mi się mój wiek na pierwszej stronie podoba nawet

Napisane przez nancykenator

właśnie Kubuś skończył 8 m-cy jak ten czas leci

buziaki i dla Hani bokehowej też

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43446475] A wklep sobie w allegro w wyszukiwarkę BOIKIDO to padniesz. Mam po Agu taki pociąg drewniany, cudny jest... dostała w prezencie od matkokrzesno.[/QUOTE]

ale genialne zabawki tej firmy

Napisane przez Delicjanka

ale .. jak usnęła to my mieliśmy tugeze do 3 w nocy ;p skonczyło się mega owocnie -> 6 O. ale mam zakwasy

najpierw przeczytałam, że 60 i mega owocnie to będzie, jak nam o dwóch kreskach napiszesz

Napisane przez Debrah

Wczoraj zaliczyliśmy pierwszy raz plac zabaw, bo dotąd jak tylko szliśmy to Mała zasypiała po drodze:P Dowody w załącznikach.
Szał!

Napisane przez laurka23

My Misia też dziś na huśtawce bujaliśmy!

jakie skupienie

Napisane przez pstryczek84

ogladalyscie w poludnie Martyne Wojcichowska? bylo o kobietach w ciazy w Sudanie bodajze... boze masakra!!!! ogladalam z przerwami bo
calego od poczatku do konca nie dalabym rady obejrzec...
jak to macierzynstwo zmienia czlowieka

oglądałam; warunki straszne; no i wiek tych dziewczyn

Napisane przez laurka23

Patrzcie

klony
ja kiedyś właśnie pokazywałam TŻowi, że Filip jest podobny do mnie, jak byłam mała, bo wszyscy tylko w kółko, że Filip to cały TŻ; i chyba meneq pisała kiedyś, żeby zrobić takie właśnie zestawienia i powklejać fajne by to było

[sylwietta1988]

Napisane przez Debrah

Nawijka: dlaczego do ok. roku jogurtowi naturalnemu mówisz nie?
Podziel się wiedzą

Ja na razie mam problem taki, że Mała je nieduże porcyjki, jeden słoiczek obiadowy męczy 3 dni, więc jeszcze sobie nie mogę ułożyć menu jak chcę, łatwiej będzie teraz jak zaczynam gotować sama.

Dodatki do zup u was jakie są? Zacierki z warzyw, ryż, jakaś kasza, makaron?

Wrzuci któraś jeszcze raz przepis na mus z jabłek i napisze jak pasteryzować, żeby mi się nie zepsuły? Gotujecie słoiki we wrzątku aż "pyknie"?

Hje: myślę co chwila o tym wypadku;(

ja zageszczam
kaszą manną, makaronem, kaszą, ryżem, kaszką kukurydzianą. Podstawą są u nas warzywa jak na jarzynową(marchew, pietruszka, ziemniaki), a do tego dodaje buraki/kalafior/brokuł/pomidorki koktajlowe. Przyprawiam lisciem laurowym, zielem, wrzucam seler nac, por, natke pietruszki, czosnek rozcisniety przez praske, troszenke sole bo inaczej niet. Zóltko rozkruszam, masełka dodaje jak nie na miesie zupka. Jesli chodzi o mieso to na cielecinie gotuje, na kurczaku, króliku. I staram sie, zeby było góra 4 razy w tyg, srednio co drugi dzien.I gotuje codziennie swieża zupę. Jakos nie sprawia mi to problemu bo jak nastawia sie dla nas to i dla małego w garnku obok.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43454270]a


Ale dzisiaj Dorcia bunt jedzeniowy miała - zupka z buraków nie, zupka jarzynowa nie... za to zjadła pierwszy raz jajecznicę z kromką chleba z masłem taki miała obiad, no.[/QUOTE]u nas jajecznica nie przeszła,, pluł aż miło chlebek z masełkiem- a jakze, bardzo prosze z serkiem topionym tez, serem żółtym pluje ( na tarce strałam) dzemy kocha miłoscią bezgraniczną- najbardziej brzoskwiniowy przy chlebku mu na łyzeczce daje
co do owoców to w kawałeczkach dostaje jabłko, banana, brzoskwinie, od kiedy zaczął pluc papkowanymi to daje kawałki

aha i hitem są u nas herbatniki- rozgryza je przednimi zebami az iskry lecą

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

aha, Cała, ty chyba o buty pytałas? ja kupiłam młodemu normalne kozaczki, z twardą podeszwą- ale rozmiar mnie zabił - 24
jesienne trzewiczki ma teraz 23... Wódz Wielka Stopa

[sarah67]

[QUOTE=BlackSanctum;434534 70]Hje, ojej...

Zapomniałam. Weszłam tu po to, żeby się pochwalić. Mamy 3. zęba - górną, lewą jedynkę. [/QUOTE




co do sanek to tez kupujemy


a w zalaczniku moj bobuziaczek

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

A dawałyście już brukselkę? kupiłam wczoraj w Lidlu i może bym dała, tylko że to w sumie kapustka nie??

Brukselke mozna po 6. miesiacu, a kapuste po 8.
U nas jutro kapusta, tylko jeszcze nie wiem z czym

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

ellmi, co Cie tak na fb o fochy posądzaja?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Debrah, nie, no co ty nie jedna porcja, ja podałam teraz na 3-4 normalne, duże porcje na 2 dni mam po 2 porcje dziennie.

A dodatki to: kasza jęczmienna, ryż, zacierki, makaron w kształcie ryżu, inny makaron ale podziabany drobno, żółtko, kartofle wyjęte przed zblendowaniem i pokrojone ciut.

[sylwietta1988]

Napisane przez Debrah

I czy mięso nadal gotujecie osobno?

od około miesiaca gotuje juz razem

[charlizz]

Napisane przez bokeh

A dawałyście już brukselkę? kupiłam wczoraj w Lidlu i może bym dała, tylko że to w sumie kapustka nie??

Charlizz co ty ja mistrz. pf :P

W ogóle nie mam czasu, żeby sobie wymyslać stroje no i musiała bym coś niecoś pokupować a w portfelu wiatr....

Ano, mnie się bardzo podoba Twoje... poczucie estetyki



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Sylwia, żartujesz? Agatka teraz w 25 wchodzi dopiero

Oglądam nadal zabawki...

[mala_19kw]

Oskar mi usnął na noc o 17;30
Ku.wa kuuuniec świata
Boję się nocy i boję się poranka dlatego spitalam spać

Wiecie... Oglądałam na fb fotki znajomych z technikum...(moja klasa). Matko jakbym na chodniku spotkała to przeszłabym obok i nie poznała(połowy)
Takie konie porosły
Aaaaa ja Wam nie mówiłam jaką miałam fajna klasę
22 chłopaków i 4 dziewczyny
Laski-powiem tyle,to był RAJ

Idę Dobrej nocy

[bokeh]

Napisane przez sylwietta1988

ja zageszczam
kaszą manną, makaronem, kaszą, ryżem, kaszką kukurydzianą. Podstawą są u nas warzywa jak na jarzynową(marchew, pietruszka, ziemniaki), a do tego dodaje buraki/kalafior/brokuł/pomidorki koktajlowe. Przyprawiam lisciem laurowym, zielem, wrzucam seler nac, por, natke pietruszki, czosnek rozcisniety przez praske, troszenke sole bo inaczej niet. Zóltko rozkruszam, masełka dodaje jak nie na miesie zupka. Jesli chodzi o mieso to na cielecinie gotuje, na kurczaku, króliku. I staram sie, zeby było góra 4 razy w tyg, srednio co drugi dzien.I gotuje codziennie swieża zupę. Jakos nie sprawia mi to problemu bo jak nastawia sie dla nas to i dla małego w garnku obok.
u nas jajecznica nie przeszła,, pluł aż miło chlebek z masełkiem- a jakze, bardzo prosze z serkiem topionym tez, serem żółtym pluje ( na tarce strałam) dzemy kocha miłoscią bezgraniczną- najbardziej brzoskwiniowy przy chlebku mu na łyzeczce daje
co do owoców to w kawałeczkach dostaje jabłko, banana, brzoskwinie, od kiedy zaczął pluc papkowanymi to daje kawałki

aha i hitem są u nas herbatniki- rozgryza je przednimi zebami az iskry lecą

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

aha, Cała, ty chyba o buty pytałas? ja kupiłam młodemu normalne kozaczki, z twardą podeszwą- ale rozmiar mnie zabił - 24
jesienne trzewiczki ma teraz 23... Wódz Wielka Stopa

what??? to chyba jakieś pomylone... a jaką ma stope w cm??? u nas Hania nosi chyba rozmiar 17 stopa około 10 cm. 23 to mam dla niej na wiosne

Napisane przez nafiyqa

Brukselke mozna po 6. miesiacu, a kapuste po 8.
U nas jutro kapusta, tylko jeszcze nie wiem z czym

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

ellmi, co Cie tak na fb o fochy posądzaja?

ja chyba zrobie brukselkę ziemniaczek i marcheweczkę