Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[Madziuchna27]

Napisane przez ja-ika

W szpitalu 5ml a teraz nawet 80ml z jednej piersi, tylko ja odciągam raz na kilka dni raz dziennie, jak mam twardniejące piersi

chrzciny robiłam w restauracji, wyszło 85 zł/os (miałam 16 gości dorosłych) + 15zł korkowego od każdej butelki alko. Obiad z 2 dań, później zimna płyta (bardzo dużo) i napoje bez ograniczeń. Tort zamawiałam w cukierni i był na deser. Sernik piekła moja teściowa, a placek z jabłkami moja babcia. Za całość zapłaciła moja mama, jako prezent na chrzciny, dodatkowo wnuczce kupiła łańcuszek i medalik z grawerem

mi to mówiła położna i tak robię, nic złego się nie dzieje. Nie dodaję nadmanganianu dużo, zaledwie 1 kryształek, żeby delikatnie zabarwić wodę na różowo. Moja mama w tym mnie i brata kąpała

a spirytusem to przemywałam pępek Kamila i żyje

Co do spirytusu to chodziło o to, że na buzię bym się bała, bo pępek też z dwa razy przemyłam.

A kąpiele w nadmanganianie to wiem, że można jak są potówki, tylko żeby na buzię nie dawać - tak mówili

[maharet1092]

Napisane przez gorgulek

Mój kończy jutro

Mój pojutrze

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez jo_asiek

Mam pytanko. Czy dajecie swoim maluchom smoczka? Jeśli tak, to od którego tyg?

.

Od początki, pielegniarki mu dały.Ale zaczęłam trochę mu oststnio dawać mniej tego smoka, nawet jak ryczał bo sie uzależnił i chciał non-stop.Wylatywał mu po 2 minutach i tzreba mu było podawać i tak w kółko

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez nena_milka

ię tylko balsam ujędrniający moje obecne ciało mnie przeraża. .. kiedy schodzi ta kreska z brzucha?

m.

Ja też dalej mam, poprzednio chyba nie miałam

[matallewar]

nena pytałaś o krechę, ja po Edim miałam długo, ale była w ciąży BARDZO ciemna i wyraźna. Jeszcze z rok po porodzie było mi ślad widać
Teraz jest dużo bledsza, więc mam nadzieję, że i szybciej zniknie...

[misia332]

Napisane przez agravka

U nas przy cycu, a jak marudzi to w wózku, wczoraj wieczorem udało się w łóżeczku z cisianiem a wogle to Iga nie chcę pić z butli- piła jakiś tydzień temu, a teraz nie chce...smok też zrobił się bee...
Wysłałam wczoraj tz na spacer z dziewczynami, a sama pojechałam na zakupy, przedwczoraj byłam w ikei

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

u mnie też przy cycku, ale w nocy ma godziny od 1 do 3, że marudzi nawet po karmieniu i zmianie pampa, więc wtedy do nas na chwilę, , a jak go karmię o 4 lub 5 to spi już do rana z nami.

Napisane przez ja-ika

Emilka zasypia sama w łóżeczku, ale ze smokiem. Jak słyszę, że jej wypadł, to tylko podchodzę, żeby wsadzić i odchodzę. Nie ma krzyków, zresztą ona w ogóle nie płacze. Na rękach jest tylko do odbicia. Jakieś wyjątkowe mam dzieci , bo Kamil też taki był

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Aaaa i wczoraj przespała całą mszę, a podczas chrztu na rękach małża zrobiła głośną kupę ale nawet nie zapłakała przy obrzędach. Później na przyjęciu, po obiedzie musiałam ją budzić, żeby zjadła ogólnie całe chrzciny przespała, z małymi przerwani na jedzenie i kupę

Mój Kornel jest podobny do twojej małej.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale wam zazdroszczw tych cwiczen i diet. jak ktos mi powie ze na kp sie chudnie to ...

ja tez usypiam mlodego czesto na rekach. staram sie nie bujac mocno
po cc ciezko mi bylo wstawac w nocy wiec spi ze mna ale w lozeczku i kolysce tez zasnie
z tym ze w nocy przy mnie spi spokojniej i onydwoje sie wysypiamy



Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

zaczniesz i Ty chudnać,

Mały nie spał od 7 do 9 tylko patrzył na mnie i mamę. O 9 karmienie i teraz śpi na sofie. Więc pewnie zaraz go obudzę na szamę i wystawie na taras. I jak na początku chciał smoczka, tak teraz ma go w poważaniu.

Gratuluje wszystkim maluchom tygodni i miesięcy.

Paulinka fajny opis porodu. Vea Twój też. Ja nie miałam nawet czasu się wkurzyć na małża.

I na wadze mam 58 kg.

[maharet1092]

Napisane przez ewacia85

nie mat wsię ja też stanełam z wagą ...p;ieknie leciało zaraz po porodzie a teraz stoje na 69 i nic nie rusza.tak samo miałam z adim i dopiero straciłam kilogramy jak odstawiłam ziemniaki i cleb i wzielamsię za dietowanie. póki co cce karmić wiec nie bardzo da sie coś z tym zrobic na zakupy wole sie nie wybierac bo cce zrzucic ten nadmiar i szkoda mi wydawać kase wiec tez mam może 2 pary spodni....a wszystkie bluzki to mi się pod ziemie zapadły
a:

No ja też muszę wywalić ten chleb i ziemniaki bo inaczej ani rusz

[nena_milka]

Jeśli chodzi o kapanie to jak ktoś ma 25 stopni w domu to wiadomo że mu się dziecko więcej poci my kapiemy co drugi dzień, choć położna polecala nawet co trzeci ale co wieczór myjemy się w tych faldkach grubaska i dupke myjemy.

Młoda wstała, posiedziałyśmy sobie godzinkę i zaczęła marudzić bo spać. No to ja ją do łóżeczka i poszłam i ona śpi. .. wychodzi na to że ona miała problem ze spaniem bo ja jej przeszkadzałam? zobaczymy czy dalej będzie działać
No nie mogę

Btw opisy i porównania kup wymiatają
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

DZIEWCZYNY proszę o atencję! Mam dwa bardzo ważne pytania a propos mm:
1. jak przygotowujecie wodę do mm? Tzn. czy przygotowujecie ją wcześniej, gdzie przelewacie itd. Bo ja do tej pory gotowałam minerałkę na bieżąco jak była taka potrzeba, ale to lipa, bo trzeba ją długo studzić, a dziecio w tym czasie płuca wypluwa w łóżeczku
2. jak to jest z witaminami i mm? Położna mówiła, że przestaje się podawać witaminę K jak karmienia mm jest 60 % w ciągu doby.

Z góry dziękuję za uwagę

[maharet1092]

Napisane przez nena_milka

Czy ktoś mi doradzi jak usypiac dziecko?
um.

Zostawiam, gaszę światło i sam usypia.W nocy nie ma problemu, ale w ciągu dnia często po prostu mu się nie chce spać.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez pszczoua

H

Co do wypryskow na twarzy to u nas pojawil sie tradzik niemowlecy. Czy wlasnie te pryszczyki traktujecie sudocremem/bephantenem?

Ja tylko myje i smaruje lekkim kremem nawilżającym.Jak jakiś większy syf to maścią cynkową

[Madziuchna27]

Napisane przez misia332

I na wadze mam 58 kg.

Moja waga sprzed ciąży, której pewnie długo nie zobaczę O ile kiedykolwiek....

[Natala84]

Napisane przez gorgulek

nena, tak jak Bajka pisze - trzeba robic tak zeby i Tobie i dziecku bylo dobrze. U nas Milosz na rekach nie chce zasnac. Probowalam tak bo mialam nadzieje ze odleci w kilka min. Teraz odkladam do kolyski, daje smoka, wlaczam konika i usypia. Czasem zajmuje mu to 30 min ale w tym czasie nie placze, nie kweka. Ale on ogolnie prawie nie placzacy. Wczoraj na brzuszku go polozylam i ladnie zasnal, przynajmniej raczki nie przeszkadzaly jemu [COLOR="Silver"]

dokładnie tak
ja się kompletnie nie przejmuje że dziecko mi się do czegoś przyzwyczai. jak Hania chce by ją uśpić na rękach - to tak usypiam. jak chce przy piersi - to zasypia przy piersi itd zajmuje to wtedy chwilę z reguły, szkoda mi czasu na walczenie z dzieckiem
inna sprawa, że Hania ostatnio coś krótko śpi w dzień... rzadko zaśnie na dłużej niż godzinke, no chyhba że na spacerze. za to w nocy budzi się raz, a śpi od 20 do 7 rano

Gorgulku, mały zaakceptował smoka

[maharet1092]

Napisane przez pszczoua

Apropo zlotych rad to coraz bardziej irytuje mnie tesciowa z tym jej "nie chce sie wtracac ale..."
1. To ze maly mial katarek to moja wina bo za wczesnie wyszlam z nim na spacer (mial 10 dni i uprzednio byl werandowany) i osmielilam sie spacerowac jak wialo.
2. Luszczaca sie skore na glowce powinnam obficie smarowac oliwka PO kapieli. Co to da pytam sie?
3. Julkowi czasem zbiera sie ropa w oczkach (wg lekarzy, poloznych to normalne ze wzgledu na waskie kanaliki lzowe) ale to oczywiscie z przewiania
4. Dlaczego go nosimy jak go boli brzuszek? Tylko go do noszenia przyzwyczaimy. A tak w ogole bole brzuszka nie sa normalne i na pewno jest chory bo jej dzieci i pozostale wnuki tego nie mialy...

Az mam ochote czasem odpowiedziec ze to moje dziecko i bede je nosic i przytulac kiedy tego potrzebuje i ze ona juz swoje dzieci wychowala...

U mnie to na pewno by było od kurzu na lampie

[nena_milka]

Napisane przez matallewar

nena pytałaś o krechę, ja po Edim miałam długo, ale była w ciąży BARDZO ciemna i wyraźna. Jeszcze z rok po porodzie było mi ślad widać
Teraz jest dużo bledsza, więc mam nadzieję, że i szybciej zniknie...

... ja mam wrażenie że po porodzie stała się bardziej widoczna. .. i w środku pępka mam taką ciemniejsza skórę. Ogólnie fuj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natala84]

Napisane przez nena_milka

Jeśli chodzi o kapanie to jak ktoś ma 25 stopni w domu to wiadomo że mu się dziecko więcej poci my kapiemy co drugi dzień, choć położna polecala nawet co trzeci ale co wieczór myjemy się w tych faldkach grubaska i dupke myjemy.

a ja z tym kurde mam ciągle problem, by dotrzeć pod szyję, pod pachy... w łapkach też ciągle jakieś brudy zbiera wkurza mnie to

[misia332]

Napisane przez Madziuchna27

Moja waga sprzed ciąży, której pewnie długo nie zobaczę O ile kiedykolwiek....

Tez moja waga sprzed ciąży. Schudłam 10 kg już.

[maharet1092]

Napisane przez Madziuchna27

3. też kiedyś byłam napalona na SB, kupiłam książkę, przeczytałam i nie przygotowałam żadnej potrawy, bo wyszło na to, że pół sklepu trzeba by było wykupić, żeby jedną zapiekankę zrobić a poza tym ta dieta według mnie pochłania strasznie dużo czasu w kuchni...
m

No tak, ale za to sie głodnym nie chodzi.Ja też nie dałam rady, dla mnie za skomplikowana.Byłam na Dukanie i sobie chwale, chociaż wiem ,że kontrowersyjny

[butterfly20]

Cześć
Witam zadowolona po pięknym weekendzie
Wczoraj byliśmy u mojej Babci,bo jeszcze nie widziała Tuśki.Do tej pory była prababcią dwóch chłopaków, ale w tym roku przybyły jej trzy prawnuczki (jeszcze kuzyn i kuzynka mają córeczki, rodziły nam się równo co dwa miesiące ).

No i u brata byliśmy, mamy bujaczek i huśtawkę
Bujaczek da się fajnie rozłożyć więc można już małą kłaść, ale huśtawka jest jeszcze moim zdaniem za bardzo siedząca i nie wiem od kiedy mogę używać

Misia ja jak wszystkie dziewczyny po cc miałam na drugą dobę czopek i jazdaaa

Napisane przez Madziuchna27

Matall, ja też zamiast 38-40 musiałam kupić sukienkę 42 i to trzeba do niej majty uciskowe, bo bęben sterczy

Ps. Ja też mam trzy rzeczy na zmianę i czuję się/wyglądam jak lump

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------



mniej już dobijają



Ja płakałam przez pierwsze trzy dni po wyjściu ze szpitala



Skąd masa i instrukcja obsługi?
Ja szukałam na all, ale nie bezskutecznie....



My 2 pampków zielonych
Zaczęliśmy trzecie opakowanie 80 sztuk i mamy jeszcze jedno takie. Potem może już na 3 przejdziemy



!!



Julek też to ma. Nawilżałam kremem oilatum, ale poprawa znacząca jest dopiero po posmarowaniu (raz dziennie) bepanthenem Tak nam pediatra poradziła.

Tu jest filmik tego sprzedawcy co ja kupowałam. Ja mam ramki do tego http://www.youtube.com/watch?v=DTt-5Oj75pY tylko to jest konkretnie do tych zestawów co oni sprzedają.

Napisane przez nena_milka

Czy ktoś mi doradzi jak usypiac dziecko?
Dostałam ogrom rad czyli:
Nie ucz dziecka usypiania w wózku, waszym łóżku, na rekach, nie bujaj, nie hustaj... no to kuwa jak mam uśpić 3tygodniowego noworodka? wszyscy tacy pomocni mówią czego nie można ale nikt nie powie co robić
Wg mnie najlepiej uczyć zasypiania w lozeczku samemu. Ale przecież chyba ciężko będzie narazie Ninie zrozumieć że po kąpieli bajka i spać takie rytuały to przecież u starszych dzieci chyba...
A co wy robicie żeby uśpić dzieci? Moja lubi u tż na rekach zasypiać, a on nasluchal się gadania siostruni i stwierdził ze nie będzie uczył młodej noszenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Łoretyyyy nie wiem. Moja najczęściej zasypia na nas przy odbijaniu i albo zanoszę ją do łóżeczka,albo kładę na brzuszku na łóżku lub kanapie tak,żeby mieć ją na oku. A jeśli akurat jest bardziej czujna i ma duże oczy, to chodzę po mieszkaniu, pokazuję jej różne rzeczy,dużo do niej mówię.A też bardzo często kładę ją do łóżeczka, puszczam karuzelkę i ona sobie patrzy i słucha, ja koło niej siedzę i ewentualnie czytam bajeczkę. A jak nie mam czasu na siedzenie to ją zostawiam i ona sama i tak zasypia

Napisane przez pszczoua

Apropo zlotych rad to coraz bardziej irytuje mnie tesciowa z tym jej "nie chce sie wtracac ale..."
1. To ze maly mial katarek to moja wina bo za wczesnie wyszlam z nim na spacer (mial 10 dni i uprzednio byl werandowany) i osmielilam sie spacerowac jak wialo.
2. Luszczaca sie skore na glowce powinnam obficie smarowac oliwka PO kapieli. Co to da pytam sie?
3. Julkowi czasem zbiera sie ropa w oczkach (wg lekarzy, poloznych to normalne ze wzgledu na waskie kanaliki lzowe) ale to oczywiscie z przewiania
4. Dlaczego go nosimy jak go boli brzuszek? Tylko go do noszenia przyzwyczaimy. A tak w ogole bole brzuszka nie sa normalne i na pewno jest chory bo jej dzieci i pozostale wnuki tego nie mialy...

Az mam ochote czasem odpowiedziec ze to moje dziecko i bede je nosic i przytulac kiedy tego potrzebuje i ze ona juz swoje dzieci wychowala...

Cudowne rady, współczuję...

Napisane przez cotynato

mamy odciagajace! ile na poczatku odciagalyscie ? pamietacie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na samym początku jak próbowałam rozhulać laktację to było malutko, tak 30-40 ml,ale nie znałam wtedy tego systemu 7-5-3. No i to były pierwsze 2 dni p powrocie ze szpitala, jak malutko jeszcze leciało.

Napisane przez matallewar

Zastrzelę tż
Zaspał do pracy, obudziłam go 6:30, a on mówi, że o 10 dojechał Bo najpierw trzeba się zbierać wieczność, a potem stać we wszystkich korkach w Warszawie 3,5 h od pobudki do stawienia się w pracy! Więc znów sama ogarniam dzieci

Ja moje też dzisiaj od 6 budziłam, bo chciałam,żeby jak najwcześniej zaczął pracę,żeby się wyrobić...dzisiaj jedziemy na szczepienie

[Madziuchna27]

Napisane przez maharet1092

No tak, ale za to sie głodnym nie chodzi.Ja też nie dałam rady, dla mnie za skomplikowana.Byłam na Dukanie i sobie chwale, chociaż wiem ,że kontrowersyjny

Też byłam na Dukanie i efekty były extra Schudłam z 67 do 54 kg od stycznia do sierpnia ub. roku. W październiku było już 58 kg, a zaraz potem zaszłam w ciążę. I teraz znów mam 66 kg na liczniku

[Natala84]

Kurcze, któraś z Was kilka dni temu pytała o stymulowanie rozwoju naszych maluchów - jakieś strony, poradniki....

fajna jest ta stronka:
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-ro....html?start=11
ja z niej namiętnie korzystałam jak rozszerzałam dietę

a że mam chwilkę,to napiszę co my teraz z Hanulą robimy
1. głaskanie po zew stronie dłoni, żeby łapki się jak najczęściej otwierały
2. ćwiczymy wodzenie wzrokiem za zabawką, zarówno na plecach jak i na brzuszku
3. jak najczęściej na brzuszku dziś rozkładam puzzle piankowe i przenosimy się na podłogę. a na brzuszku także nosimy i kładziemy na swoich nogach
4. unikam noszenia w pionie
5. nóżkami robimy rowerki
6. ćwiczymy obracanie na boczki, dając impuls tylko z bioder, ręka i głowa obraca się sama

i w sumie to chyba tyle, może komuś się przyda

[papalinka83]

Madziuchna - już pisałam kiedyś, że mi lekarz kazał dawać k co 2 dzień, gdy na dobę więcej mm niż 250 ml, a gdy ponad 500 to odstawić

[tassia]

hejho dziewczynki
Macius godzine temu skonczyl 6tygodni i witamy sie w siodnym tygodniu zycia
od piatku mamy skok rozwojowy i cycki mi juz wiedna:/
ale potrafiny sie turlikac, rytmicznie machac nogami i rekami, wedrowac po calej kolysce i z coraz wiekszym.zainteresowaniem .obserwujemy swiat

do mamy sie jeszce nie usmiechnal. troche to juz dlugo trwa ale coz staram.sie byc cierpliwa
moze jednak mnie ten brzdac kocha

pupinke mamy odparzona na maksa. nie pomogl linomag, sudokrem, bepanthen, thormentiol, nivea
nie pomogla masc z apteki na zamowienie, dopiero zaczela pmagac masc pupikone ale nadal rewelacyjnie nie jest wiec chyba dzis poprosze pediatre o masc z antybiotkiem
ahhh mamy dzis szczepienie wiec jestem.pelna obaw

wczoraj minelo 30dni od zlozenia wniosku o macierzynski i kasy nie ma na koncie, wiec czekam na list z decyzja odmowna pocieszajac sie ze 30dni dla zusu to 30dni robiczych
plakac mi sie chce z tymi przeprawami formalnymi


ohh.wyzalilam sie, pochwalilam i ide na spacer chyba sie zrelaksowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Napisane przez Madziuchna27

DZIEWCZYNY proszę o atencję! Mam dwa bardzo ważne pytania a propos mm:
1. jak przygotowujecie wodę do mm? Tzn. czy przygotowujecie ją wcześniej, gdzie przelewacie itd. Bo ja do tej pory gotowałam minerałkę na bieżąco jak była taka potrzeba, ale to lipa, bo trzeba ją długo studzić, a dziecio w tym czasie płuca wypluwa w łóżeczku
:

Ja przygotowana trzymam w porcelanowym dzbanku, normalnie w pokoju. Przygotouje 1-2 razy dziennie.Jak korzystam z mineralnej to normalnie w butelce.

[Madziuchna27]

Napisane przez papalinka83

Madziuchna - już pisałam kiedyś, że mi lekarz kazał dawać k co 2 dzień, gdy na dobę więcej mm niż 250 ml, a gdy ponad 500 to odstawić

A co z D?

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez maharet1092

Ja przygotowana trzymam w porcelanowym dzbanku, normalnie w pokoju. Przygotouje 1-2 razy dziennie.Jak korzystam z mineralnej to normalnie w butelce.

Przegotowujesz minarałkę i do butelki z powrotem? Właśnie teraz też tak zrobiłam

[maharet1092]

Napisane przez Natala84

inna sprawa, że Hania ostatnio coś krótko śpi w dzień... rzadko zaśnie na dłużej niż godzinke, no chyhba że na spacerze. za to w nocy budzi się raz, a śpi od 20 do 7 rano

[>

Mój tez mało śpi w dzień.Czasami sie drzemnie z pół godz miedzy karmieniami.Wieczorem zasypia ok 21-22, budzi sie 1-2 razy na jedzenie (różnie).I wstaje 8-10.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Madziuchna27

A

Przegotowujesz minarałkę i do butelki z powrotem? Właśnie teraz też tak zrobiłam

Nie mineralki nie przygotowuje.To jest woda zdatna do bezpośredniego picia więc nie widzę sensu jej przegotowywania jeszcze.Właściwie to rzadko z mineralki wogóle korzystam, zazwyczaj jak mi braknie tej wody z dzbanka. A przygotowuje zwykłą z kranu i do dbanka wtedy

[angelikada]

hej wam witamy się w końcu z domku, od wczoraj zamieszanie oczywiście w domu jako że mieszkamy z rodzicami a siostra z mężem ma mieszkanie u góry to wszyscy chcieli by malutką druga siostra z mężem też byli także Lenka miała dzień atrakcji a później kolejni goście i kolejni jeszcze ale malutka cały dzień była mega grzeczna nie za dużo noszona jedynie do zdjęcia a tak w wózku sobie kimała pierwsza noc w domu i niestety mała spała cała noc z nami bo nie chciała w łóżeczku nie chce jej do tego przyzwyczajać ale w nocy byśmy w ogóle nie spali z tż gdybym jej nie wzięła w końcu do nas a tż do pracy o 5 wstawał wiec potrzebuje snu przecież no ale coś za coś dzisiaj będziemy walczyć żeby spała sama w łóżeczku.. tylko dziwne że w dzień tak jak teraz śpi sobie słodko od godziny... karmimy się piersią i wczoraj już miałam kryzys bo tak mi rozsadziło piersi że szok bolały niemiłosiernie ale dzisiaj jest lepiej staram się przy każdym karmieniu dawać inną pierś czasem jej starcza jedna czasem chce obie więc daje, ale wczoraj był już pierwszy okład z kapuchy no i oczywiście mam poranione sutki staram się pilnować żeby ssała porządnie sutka ale mnie pogryzła i wczoraj pojawiła się krew ale moja ciocia położna powiedziała żeby karmić i się nie przejmować wiec karmiłam nie widze nigdzie w kupce by jej to zaszkodziło... a dzisiaj albo jutro przyjdzie nas odwiedzić położna także zobaczymy co ona jeszcze powie..no to tyle nie nadrabiam bo brak mi na to sił chyba ze się uda to nadrobię a i gratuluje Misia !

[maharet1092]

Przez te dzieci jestem ćpunką.2-3 kawy dziennie, mocna herbata, prochy przeciwbólowe, cola.To podstawa mojej diety.

Mialam dzisiaj ochotę na długo spacer, ale jest chyba 10 w skali Bouforta. Liście fruwają, gałęzie na drzewach ledwo się trzymają, aż strach wyjść z domu.Ciepło co prawda bo 15 stopni, ale przez ten wiatr zimno w domu się zrobiło.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Sprawdziłam 7 w skali Bouforta, na pograniczu ośmiu

[ja-ika]

Napisane przez Madziuchna27

Moja waga sprzed ciąży, której pewnie długo nie zobaczę O ile kiedykolwiek....

zobaczysz, ja po 1 ciąży w 3 mies schudłam 23kg, a nie odchudzałam się w ogóle, po prostu spacery i sama opieka nad dzieckiem działają cuda, jak dołączysz do tego kp, przy którym schodzi podobno do 700 kalorii dziennie to będzie wymarzona "dieta" bez diety.

Napisane przez nena_milka

... ja mam wrażenie że po porodzie stała się bardziej widoczna. .. i w środku pępka mam taką ciemniejsza skórę. Ogólnie fuj

hehe mam tak samo i pępek wygląda jakby był brudny

[logoasia]

Hejo przepraszamy za swoją nieobecność, cały dom mam na głowie, jak nie karmię to ogarniam wszystko po swoich rozrabiakach. U nas wszystko dobrze, Marcin jest okropny i brzydki je co 3h i śpi Andzia go uwielbia, włazi mi non stop na głowę, i zrobił się z niej straszny przytulak
a poza tym codziennie wydzieram się na małża, moje hormony szaleją

Napisane przez tassia

hejho dziewczynki
Macius godzine temu skonczyl 6tygodni i witamy sie w siodnym tygodniu zycia
od piatku mamy skok rozwojowy i cycki mi juz wiedna:/
ale potrafiny sie turlikac, rytmicznie machac nogami i rekami, wedrowac po calej kolysce i z coraz wiekszym.zainteresowaniem .obserwujemy swiat

do mamy sie jeszce nie usmiechnal. troche to juz dlugo trwa ale coz staram.sie byc cierpliwa
moze jednak mnie ten brzdac kocha

pupinke mamy odparzona na maksa. nie pomogl linomag, sudokrem, bepanthen, thormentiol, nivea
nie pomogla masc z apteki na zamowienie, dopiero zaczela pmagac masc pupikone ale nadal rewelacyjnie nie jest wiec chyba dzis poprosze pediatre o masc z antybiotkiem
ahhh mamy dzis szczepienie wiec jestem.pelna obaw

wczoraj minelo 30dni od zlozenia wniosku o macierzynski i kasy nie ma na koncie, wiec czekam na list z decyzja odmowna pocieszajac sie ze 30dni dla zusu to 30dni robiczych
plakac mi sie chce z tymi przeprawami formalnymi


ohh.wyzalilam sie, pochwalilam i ide na spacer chyba sie zrelaksowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie masz konta na pue.zus? tam na bieżąco są decyzje, a jak nie to zadzwoń do ZUS-u. Diorisha miała podobny problem w sierpniu, telefon wszystko załatwił
Pytałaś też kiedy skladałam wniosek o macierzyński... złożyłam
16 października, a 9 dni później 25 października miałam decyzję na pue. zus.

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

Kurcze, któraś z Was kilka dni temu pytała o stymulowanie rozwoju naszych maluchów - jakieś strony, poradniki....

fajna jest ta stronka:
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-ro....html?start=11
ja z niej namiętnie korzystałam jak rozszerzałam dietę

a że mam chwilkę,to napiszę co my teraz z Hanulą robimy
1. głaskanie po zew stronie dłoni, żeby łapki się jak najczęściej otwierały
2. ćwiczymy wodzenie wzrokiem za zabawką, zarówno na plecach jak i na brzuszku
3. jak najczęściej na brzuszku dziś rozkładam puzzle piankowe i przenosimy się na podłogę. a na brzuszku także nosimy i kładziemy na swoich nogach
4. unikam noszenia w pionie
5. nóżkami robimy rowerki
6. ćwiczymy obracanie na boczki, dając impuls tylko z bioder, ręka i głowa obraca się sama

i w sumie to chyba tyle, może komuś się przyda

Super stronka
Ja dzisiaj zapłaciłam za te piankowe puzzle na podłogę, wyciągniemy matę i też będziemy na podłodze

A dlaczego unikasz noszenia w pionie?

Napisane przez tassia

hejho dziewczynki
Macius godzine temu skonczyl 6tygodni i witamy sie w siodnym tygodniu zycia
od piatku mamy skok rozwojowy i cycki mi juz wiedna:/
ale potrafiny sie turlikac, rytmicznie machac nogami i rekami, wedrowac po calej kolysce i z coraz wiekszym.zainteresowaniem .obserwujemy swiat

do mamy sie jeszce nie usmiechnal. troche to juz dlugo trwa ale coz staram.sie byc cierpliwa
moze jednak mnie ten brzdac kocha

pupinke mamy odparzona na maksa. nie pomogl linomag, sudokrem, bepanthen, thormentiol, nivea
nie pomogla masc z apteki na zamowienie, dopiero zaczela pmagac masc pupikone ale nadal rewelacyjnie nie jest wiec chyba dzis poprosze pediatre o masc z antybiotkiem
ahhh mamy dzis szczepienie wiec jestem.pelna obaw

wczoraj minelo 30dni od zlozenia wniosku o macierzynski i kasy nie ma na koncie, wiec czekam na list z decyzja odmowna pocieszajac sie ze 30dni dla zusu to 30dni robiczych
plakac mi sie chce z tymi przeprawami formalnymi


ohh.wyzalilam sie, pochwalilam i ide na spacer chyba sie zrelaksowac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My dzisiaj też szczepienie:/
Moja z tym turlaniem z brzuszka na boczek ma jeszcze problemy,ale ćwiczy. a uśmiechy rozsyła dookoła, wczoraj moja rodzina była po prostu zafascynowana

I bratowa chce mi ją ukraść...mają już synka,ale podejrzewam,że jakby ktoś dał jej gwarancję na córeczkę to już by sobie zrobiła.
A najlepsze-uwielbia ją wąchać. Ciągle się jara,że pachnie tak dzidziusiowo

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Mój mąż wczoraj uznał,że w sumie fajnie byłoby mieć jeszcze jedną córeczkę,ale wtedy już trzeci musi być chłopak,bo przedłużenie rodu itp blabla. Jasne...trójka dzieci,nie dałabym rady. Plusem jest to,że uznał,że jakby trzecia była też dziewczynka to jednak zaprzestaniemy produkcji

[maharet1092]

Napisane przez Madziuchna27

Też byłam na Dukanie i efekty były extra Schudłam z 67 do 54 kg od stycznia do sierpnia ub. roku. W październiku było już 58 kg, a zaraz potem zaszłam w ciążę. I teraz znów mam 66 kg na liczniku

A przeszłaś faze trzecią, bo często jej nie zrobienie, bądź błedy w niej są przyczyną jo-jo.No i potem trzeba robić protoczwartki.
Ja schudłam 14 kg.I to jedyna dieta na której byłam w stanie wytrzymać.Bo ja nie potrafię znieść zmniejszenia ilości.Po prostu chodzę wiecznie głodna, zmęczona, wkoorwiona. Wytrzymałam 2 miesiące na mż i aż płakałam taka byłam głodna (a zmniejszyłam porcje o jakies 20-30 procent).Mialam ochotę zjeść własne koty, więc przerwałam zanim zacznę rzucać się z nożem i widelcem na ludzi.Oczywiście wygłodzona rzuciłam sie na żarcie i efekty odchudzania szlag trafił.
A na Dukanie jakdłam o 23 kopiastą patelnię kurczaka z warzywami, a na drugi dzień mniej na wadze

[isale]

Hej Kobietki
Jestem położną, piszę pracę magisterską na temat standardu opieki okołoporodowej i w związku z tym mam do Was gorącą prośbę o wypełnienie ankiety: moje-ankiety. pl/respond-52330.html (przy wklejaniu adresu trzeba usunąć spację przed "pl", inaczej nie umiałam wkleić adresu)
Będę bardzo bardzo wdzięczna za pomoc.

A jeżeli bedziecie miały jakieś mamusiowo-pociechowe zmartwienia to służę radą