Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[Innocence_89]

Napisane przez diabli

hehe u nas wczoraj była pierwsza PRAWDZIWA DOROSLA kupa... bez stekania, tajniacko, bo nie slychac już puuuult dluuuuga i zwarta pod wrazeniem jestem do dzisiaj

wowja.narzie.jes tem.zachwycona.tymi.gęsty mi.marchewkowymi.jak.zoba czę.u.Małego.taką.dorosłą .to.chyba.padnę.z.wrażeni a

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez ankaaa206

mój nienawidzi jabłka ale za to kocha obiady:ziemniaka, dynie, marchew - je, je i po chwili sobie przypomni o cycu więc jęczy o niego jestem ciekawa kiedy obiad zastąpi mleko


u nas zeszła dziś kupa z 4 dni, oj masakra

Mój.jak.zje.warzywa.to.ju ż.po.nich.nie.chce.cyca.d opiero.za.2-3godziny

[diabli]

Napisane przez humpback

tylko żeby nie było tak że mąż rzeczywiście będzie miał dziecko za 2 lata, a ty za 4

[humpback]

Napisane przez Budyniek

jesteście kochane!

a ruch tu jak na autostradzie, gdy autodziewczyny brzydkie! z tą różnicą, że po przewinięciu kilku widzę same ślicznotki!

czy któraś z mam karmi mm i zaczęła już rozszerzanie? bo gubię się we wszystkich zaleceniach, wszędzie co innego! raz każą codziennie inne warzywko (albo hipp albo bobovita tak mói), albo przez tydzień jedno, albo jedną łyżeczkę albo do oporu...

Strasznie nie usystematyzowana ta wiedza!

a etap ślinienia od jakiegoś czasu jest z nami na codzień. Na brzuszku albo w pozycji pionowej nasza Niesfora otwiera cały czas dzioba wietrząc migdałki i malowniczo zwisa pęk ślinotoku... jak leży na moim brzuchu to czasem muszę salwować się ucieczką, żeby nie dostać glutem w oko.

ja kp, ale dietę rozszerzam po swojemu tj. 1 słoik na 3 dni. najpierw 3 łyżeczki na smak (wymieszane z kaszką), potem do połowy słoika, a trzeciego dnia resztę. i zmiana warzywka w cyklach 3 dniowych

Napisane przez diabli

ja tak trochę z innej beczki, ale czy sa tutaj inne dzieci, które jedza WSZYSTKO i obojętne im jaki smak, byle ruszac jezorem? to az dziwne, ze Nela bez skrzywienia wsuwa każdy obiadek który jej zaserwuje: marchewka, dynia, szpinak, jarzynowa...wszystko jej tak gładko wchodzi dumna jestem, ale jak slysze od znajomych, ze ich dzieci pluja na odleglosc wiekszoscia dan to zastanawiam się czy ona jest tak wyglodzona czy cooo

my na razie po marchewce, kaszce mannej, brokule, ziemniaku i wszystko było pyszne, a koniec jedzenia był początkiem płaczu

Napisane przez Innocence_89

u.nas.mąż.może.sobie.na.t o.pozwolić.i.jak.pójde.do .pracy.to.zostanie.z.Mały m.pół.roku

super, dla mnie to najlepsza z możliwych opcji

Napisane przez diabli

duzy facet caly miesiąc młodszy od Neli, a tylko kg lżejszy hehe.

musi w końcu nabrać tej masy żeby mieć siłę podrywać koleżanki

Napisane przez pawie_oczko

Witam zasmarkana po pas i wolam o ratunek, cieknie mi woda z nosa, nie moge jej ujarzmic, ratuje sie sola morska, mascia majerankowa, inhalacjami nebulizatorem, paracetamolem i NIC, umieram, co jeszcze na mega wodnisty katar? ;(

nie mam więcej pomysłów niż to co napisałaś. zdrówka

[Innocence_89]

czytałyście.wątek.lipcówe k?jedna.teściowa. powiedziała.że.z.dzieckie m.które.nie.umie.mówić.ni e.wolno.chodzić.na.cmenta rz.bo....wstąpi.w.niego.z ły.duch...:brzydal :
a.inna.dziewczyna.napisał a,że.w.takie.co.mówi.to.n ie.wst.api.bo.mu.powie:"s pier...aj":hahaha :

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Diabli- ten probiotyk o ktorym pisalam to nie trilax tylko trilac plus. I wazne by by byl ten plus bo zwykly trilac tez jest ale nie dla niemowlat. Trilac plus jest w kapsulkach lub kropelkach. Ja mam kropelki bo butli nie podaje a tylko tak moglabym z kapsulek proszek wusypac
.

[ada32]

budyniek witaj
córeczka urocza

vil
i tak własnie sie dzieje..Wiktor łapie za swój kocyk i wędruje nocą do nas do łóżka..od 2 przeważnie śpi do 5 czasem 6
po czym zmęczona jego kopaniem i wierceniem
przy okazji wstawania do Gabriela ..przenosze go do jego łóżka
i tak śpi sobie jeszcze z godzine ..dwie

clo..no właśnie może to jednak ten wzrost tak na niego działa..bo on ma objawy hmmm..jak by to ująć..takiego ciągłego wiercenia się..miętoli się po całym łózku non stop...są tylko chwile jego "nieruchomego" odpoczynku..czyli głębszego snu..
urósł i to dużo od końca maja do teraz wychodzi już 8cm..
ciekawe dlaczego w tak krótkim czasie tak rośnie..lepiej by było gdyby to sie jakoś rozłozyło
może zimą troche zwolni..

Diabli za dorosłą kupkę Nelci

[humpback]

Napisane przez Innocence_89

czytałyście.wątek.lipcówe k?jedna.teściowa. powiedziała.że.z.dzieckie m.które.nie.umie.mówić.ni e.wolno.chodzić.na.cmenta rz.bo....wstąpi.w.niego.z ły.duch...:brzydal :
a.inna.dziewczyna.napisał a,że.w.takie.co.mówi.to.n ie.wst.api.bo.mu.powie:"s pier...aj":hahaha :

to ja muszę młodego nauczyć pokazywać środkowy palec, żeby złe duchy uciekły

[pawie_oczko]

Napisane przez Budyniek

Pawie_Oczko a próbowałaś Acataru i odpowiedników? mnie bardzo kiedyś pomogły właśnie przy jednocześnie zatkanych zatokach i powodzi zmuszającej do chodzenia z chusteczką zamiast szminki. Ale ja mogę trawić śrubki i mam odporny organizm, wiec leki lubię. a te właśnie Acataropodobne mają składniki tamujące wodnisty strumień gila.

Diabli powiem Ci za kilka dni jak je moje dziecię ale poki co ssie wszystko co się jej wsadzi (ale to pedofilsko brzmi). ostatnio obudziła mnie zasysając mój policzek, kilka dni temu dziamgoliła moje ucho, a normą jest zasysanie mojego nosa

Witaj
Acataru nie probowalam, a tomozna przy kp?
Znalazlam w apteczce jeszcze nasivin

[ada32]

pawie oczko..może spróbuj cebulę..wąchaj mocno pokrojoną...a na noc przy łózku postaw sobie ją pokrojoną w plastry ..i śpij w cebulowym zapachu..mi pomaga
na początku może byc nie fajnie ale to troche osuszy nosek..

[diabli]

Napisane przez banka26

Hej
Nie nadrobie Was tak od czasu do czasu zwrkan takze nie zapomnialam o was poprostu nie mam.kiedy godziny tak leca a yyle spraw i rzeczy do zrobienia po pogrzebie wroce do Was buziaki
Jutro M konczy pol roku
Dzisiaj idziemy na sZczepienie moze napisze pozniej jak bylo
U reha ogladalo m. Kilku lekarzy nawet psychiatra m. Jest nieznacznie odchylony tylko od normy za to silny na noKach staje i ladnie za raczki siada , trzesa mu sie raczki troszke wiec neurologa mamy 11 listopada a od wtorku teha i wtedy dowiem sie jakni ile razy bedziemy go cwiczyc ale widac e moje cwicenia w domu duzo daja
Buziaki dla dzieciakow papa
.

trzymaj się cieplutko. swietnie, ze gimnastyka z mamusia pomaga Michasiowi!

[ankaaa206]

Napisane przez humpback

ja kp, ale dietę rozszerzam po swojemu tj. 1 słoik na 3 dni. najpierw 3 łyżeczki na smak (wymieszane z kaszką), potem do połowy słoika, a trzeciego dnia resztę. i zmiana warzywka w cyklach 3 dniowych

my na razie po marchewce, kaszce mannej, brokule, ziemniaku i wszystko było pyszne, a koniec jedzenia był początkiem płaczu

super, dla mnie to najlepsza z możliwych opcji

musi w końcu nabrać tej masy żeby mieć siłę podrywać koleżanki

nie mam więcej pomysłów niż to co napisałaś. zdrówka

u nas się to nigdy nie zdarzyło, je bo je, obiad mu troche bardziej wchodzi bo go przygłodzę i zje wiecej niż 2 łyżeczki, wczoraj podalam mu jablko to mial skwaśniała minę i przez przypade połknął troche i cwaniak chciał to zwymiotować

[diabli]

Napisane przez axella

A propos rodzicielskiego-podobno dostajac za niego $mozna pracowac na umowie zleceniu.. Ale czy tez z wlasna dg, dla kogos?

to ja tez mam pytanie:
znajoma mowila dzisiaj o jakiejś opcji "wychowawczego" przez rok za 800zl jej tez ktoś "cos" tylko napomknal i myslala, ze cos wiem w tym temacie. slyszalyscie o takiej opcji?

[Innocence_89]

Budyniekja.też.na.Kp.i.zaczęłam.r ozszerzać.jak.Mateuszek.m iał.4.5miesiąca.
1dzień-gotowana,blendowana,march ewka+łyżeczka.kleiku.ryżo wego(bo.miał.rzadkie.kupk i,niedługo.zamiast.niego. dam.kaszke.pszenną)+łyżec zka.masełka)kilka.łyżecze k
2dzień-j.w.tylko.2xtyle
3dzień-jw.tylko.2xtyle.co.2.dzie ń
4dzień-2małemarchewki+małyziemni ak-gotuje,blenduje+kleik+mas ło.i.ma.to.na.dwa.dni
6dzień-czyli.dziś-2średnie.marchewki+średni .ziemniak+malutka.pietrus zka(czynności.te.same:brz ydalna.dwa.dni
7i8dzień-j.w
9i10dzień-j.w+brokuł.ze.słoiczka(bo .niestety.nie.mam.swojego )
później.może.spróbuje.jab łuszko.bo.też.mam.swoje.a .później.cukinie

[diabli]

Napisane przez puchatkowa

A z tych kaszek holle to jest jakaś manna żeby ten gluten wprowadzić?

kup manne i dodawaj go bezglutenowej albo od razu glutenowa holle...

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez Mysia mysz

jaki dłuuuugi szczypior z niego ja nie wiem ile nasz ma, bo go nigdy na długość nie mierzą tylko waga

poloz małego na brzuszku, przyloz miare do czubka glowy i mierz wzdłuż kregoslupa ostatnio nam polozna pokazywala w przychodni jak to się mierzy

[Innocence_89]

Napisane przez humpback

to ja muszę młodego nauczyć pokazywać środkowy palec, żeby złe duchy uciekły

wyobraziłam.sobie

[diabli]

Napisane przez vil84

Vvgh pisze że Jureczek jest po zabiegu już i że wszystko ok, są w szpitalu i potem wszystko opowie. Mały ma zwężone ujście moczowodu, powiększony moczowód i wodonercze, za 3 tyg usg.
.

duuuuzo zdrowka dla Jurka! dobrze, ze maja to już za sobą.

[Budyniek]

my na słoiczkach. chcę wprowadzić warzywo w najbardziej możliwie czystej formie, żeby wykluczyć reakcję alergiczną, jak raz przejdzie przez "cykl" nowego smaczka to zacznę sama blendować. póki co chcę mieć czarno na białym

my nie dajemy kaszki znajome podpowiedziały, że skoro Niko nie ma kłopotów z niską wagą, to póki nie pragnę wprowadzić glutenu to kaszka jest zbędna, niepotrzebna. dlatego tylko mleko plus od jutra marchewka (jutro rowniutko 4,5 miesiąca)

Pawie_Oczko kurczę, nie wiem czy można przy kp. najlepiej skonsultować z lekarzem, bo koncerny odżegnują się od pisania "wolno/nie wolno" i wolą napisać "nie wolno", żeby nie mieć kupy w majtach. A tak naprawdę ciężko zorganizować grupę testową kobiet kp, bo kto ma ochotę narażać własnego brzdąca
w ciąży próbowałam takiego homeopatycznego dziadostwa za 30 zł. psikadła. totalnie kupę dało. a pomógł Olbas Oil. i inhalacje i kropla na poduszkę i kropla na łapkę. powstrzymało wyciek.

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

Witam
Nie mam kiedy nadrobić. Ciągle jestem w biegu. Wczoraj byliśmy na rehabilitacji. Nina ma chyba skok bo marudziła od 3 dni, więc nim ją rehabilitantka dotknęła mała już się wydarła. Nie dało sie z nią wczoraj pracować, a więc zamiast rehabilitacji Nina miała seans z terapią czaszkowo-krzyżową. To był czad , dla mnie to pomieszanie czary-mary z medycyną niekonwencjonalną, ale pewnie super przyjemne w odczuciu. Nina sie po pół godzinie takiego miziania bardzo uspokoiła, zaczęla radośnie gawożyć, usmiechac się.. jak na haju. W domu tez była taka zrelaksowana, aż do wieczora. Potem wydarła ryło. Aha i jeszcze w trakcie "seansu" rehabilitantka powtarzała jej "życie jest piękne.. życie jest piękne"

fiuuu fiuuu ale ja rozpieszczacie zamiast wycisku i potu lejącego się po pupci masażyk relaksacyjny, ta to ma zycie!!!

[Innocence_89]

Napisane przez Budyniek

my na słoiczkach. chcę wprowadzić warzywo w najbardziej możliwie czystej formie, żeby wykluczyć reakcję alergiczną, jak raz przejdzie przez "cykl" nowego smaczka to zacznę sama blendować. póki co chcę mieć czarno na białym

my nie dajemy kaszki znajome podpowiedziały, że skoro Niko nie ma kłopotów z niską wagą, to póki nie pragnę wprowadzić glutenu to kaszka jest zbędna, niepotrzebna. dlatego tylko mleko plus od jutra marchewka (jutro rowniutko 4,5 miesiąca)

Pawie_Oczko kurczę, nie wiem czy można przy kp. najlepiej skonsultować z lekarzem, bo koncerny odżegnują się od pisania "wolno/nie wolno" i wolą napisać "nie wolno", żeby nie mieć kupy w majtach. A tak naprawdę ciężko zorganizować grupę testową kobiet kp, bo kto ma ochotę narażać własnego brzdąca
w ciąży próbowałam takiego homeopatycznego dziadostwa za 30 zł. psikadła. totalnie kupę dało. a pomógł Olbas Oil. i inhalacje i kropla na poduszkę i kropla na łapkę. powstrzymało wyciek.

a.nie.lepiej.samemu.ugoto wać.marchewke.i.zblendowa ć?wtedy.będziesz.na100%.p ewna.co.jej.dałaśchyba. że.nie.masz.swoich.warzyw ek?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Ag_nes

Witam
Nie mam kiedy nadrobić. Ciągle jestem w biegu. Wczoraj byliśmy na rehabilitacji. Nina ma chyba skok bo marudziła od 3 dni, więc nim ją rehabilitantka dotknęła mała już się wydarła. Nie dało sie z nią wczoraj pracować, a więc zamiast rehabilitacji Nina miała seans z terapią czaszkowo-krzyżową. To był czad , dla mnie to pomieszanie czary-mary z medycyną niekonwencjonalną, ale pewnie super przyjemne w odczuciu. Nina sie po pół godzinie takiego miziania bardzo uspokoiła, zaczęla radośnie gawożyć, usmiechac się.. jak na haju. W domu tez była taka zrelaksowana, aż do wieczora. Potem wydarła ryło. Aha i jeszcze w trakcie "seansu" rehabilitantka powtarzała jej "życie jest piękne.. życie jest piękne"







A ja ostatnio byłam u przesympatycznej Pani dr pediatry, i zjechała mnie w żartach że trzymam małą za dlugo na cycu. Powiedziała że włączać deserki, mięsko, rozszerzać, rozszerzać i jeszcze raz rozszerzać. Jak powiedziałam, że gluten wprowadzałam od 4.5 miesiąca (co jestem chyba jedną z pierwszych tutaj) to powiedziała, że bardzo dobrze zrobiłam.
Z czasem widzę, że dobrze robi jej te rozszerzanie więc się nie cyrtolę od kilku dni Nina zjada kaszkę z owocami i cały słoiczek zupki.

[diabli]

Napisane przez Innocence_89

Aha.to.tak.samo.jak.jam archewka.była.najpierw.pa rę.łyżeczek,później.dwa.r azy.tyle.i.na.trzeci.dzie ń.znów.2xtyle.co.2.dnia później.ziemniak.ugotował am.dwie.małe.marchewki.i. małego.ziemniaka.i.to.mia ł.na.2.dni.i.dziś.były.dw ie.średnie.marchewki.śred ni.ziemniak.i.malutka.pie truszka.też.nadwa.dniJa .wszystko.gotuje.sama.od. samego.początkuA.cyca.d aje.tak.na.pół.godz.przed .jedzeniempodobno.osłon owo.działa.na.jelitkapo .warzywkach.się.jużcyca.n ie.domaga.tylko.radośnie. piszczy.więc.nie.daje.

a dodajesz to maslo? czy oliwe?

Napisane przez Innocence_89

Tak.się.zastanawiam,i.myś lę.że.chyba.lepiej.dać.Ma łemu.te.warzywka.których. nie.mam.swoich.ze.słoiczk a...bo.przecież.chyba,lep iej,żeby.zjadł.ze.słoiczk a.niż.wogóle..???

lepiej bo zawsze to jakas roznorodnosc

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez ada32

gorzej jest z moim Wiktorkiem..nie wiem o co chodzi ale budzi się w nocy co chwilę ..dwa razy ..raz na godzinę ..po picie.. po siku.. po mamo choc tu..po foczkę(przytulankę)..po kocyk..no po wiele wymyślonych powodów..a Ja tak wstaje i robie co chce bo inaczej swoim donośnym rykiem dwulatka postawiłby cały dom na nogi..nie potrzebne nerwy
mogę śmiało powiedziec..że mój syn cierpi na bezsennośc
i co robic??..uspokajac herbatkami (meliską) może syropkami(ziołowymi) ??
jak znaleźć powód jego "nie spania"??
no bo chyba miesiąc to już dlugo na takie wariacje..no wydaje mi się ze to nie jest normalne?? sen przecież dzieciom jest BARDZO potrzebny

ja odebrałabym to jako wybudzanie trochę na tle nerwowym...zazdrosny jest o brata jeśli do Gabrysia wstajesz to do Wiktorka tez musisz...potrzebuje bliskości i już. zafunduj mu czasem wspólne spanko przejdzie mu.

[Innocence_89]

Napisane przez diabli

a dodajesz to maslo? czy oliwe?




lepiej bo zawsze to jakas roznorodnosc

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



ja odebrałabym to jako wybudzanie trochę na tle nerwowym...zazdrosny jest o brata jeśli do Gabrysia wstajesz to do Wiktorka tez musisz...potrzebuje bliskości i już. zafunduj mu czasem wspólne spanko przejdzie mu.

masłoczytałam,że.ma.duż o.więcej.witamin.niz.olej .a.na.oliwe.jeszcze.za.wc ześnie(tak.pediatra.mówił a)masło-osełka.bocheńska-8zł.kostka

[diabli]

Napisane przez cloche

ada, a nie wydaje ci sie, ze u Wiktorka to na podlozu czysto emocjonalnym? nie znam sie, ale to mi wyglada tak jakby on chcial tej samej uwagi od ciebie co jego mlodszy brat. to tak jak 3latka, co nagle zaczyna znow w majty robic, "bo siostra tez robi" tyle ze siostra jest noworodkiem. mija fascynacja, zaczyna sie konkurencja. nie wiem tylko jak to rozegrac najlepiej. jakos trzeba mlodemu uzmyslowic, ze mimo wszystko dla niego tez zawsze jestes. w sumie to robisz, wiec moze mu przejdzie niedlugo?

ha! tez tak mysle Wiko jest jeszcze malutki i nagle tylko jego mamusia wstaje do innego dzidziusia...ciezka sprawa!

[Innocence_89]

Napisane przez diabli

a dodajesz to maslo? czy oliwe?




lepiej bo zawsze to jakas roznorodnosc

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



ja odebrałabym to jako wybudzanie trochę na tle nerwowym...zazdrosny jest o brata jeśli do Gabrysia wstajesz to do Wiktorka tez musisz...potrzebuje bliskości i już. zafunduj mu czasem wspólne spanko przejdzie mu.

też.właśnie.tak.pomyślała m.no.iwkażdym.warzywie.są inne.wit.i.minerały.no.i. niech.się.przyzwyczaja,do .wszystkich.warzywkupił am.też.suszoną.śliwke.kal afiora.i.groszek.a.w.zamr ażalniku.i.piwnicy.mam.je szcze.seler,burak,fasolka ,cukinia,kukrydza.i.malin kiaha.i.borówki.a.mamie .ukradne.bób

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

teściowa.ma.ekologiczne.d ynie.ale.ja.nie.wiem.czy. wszystkie.dynie.są.do.jed zenianie .znam.sie.nigdy.nie.jadla m.i.nie.wiem.czy.brać?:P: p:

[diabli]

Napisane przez cloche

moj brat chcial mnie utopic i wszystkie zdjecia, na ktorych bylam z mama, rozdarl tak, zeby mnie nie bylo

zdjęcia rozwodowe hehe

[Magiusa]

Napisane przez diabli

ja tak trochę z innej beczki, ale czy sa tutaj inne dzieci, które jedza WSZYSTKO i obojętne im jaki smak, byle ruszac jezorem? to az dziwne, ze Nela bez skrzywienia wsuwa każdy obiadek który jej zaserwuje: marchewka, dynia, szpinak, jarzynowa...wszystko jej tak gładko wchodzi dumna jestem, ale jak slysze od znajomych, ze ich dzieci pluja na odleglosc wiekszoscia dan to zastanawiam się czy ona jest tak wyglodzona czy cooo

Ty sie ciesz. Super ze Neli tak smakuje a zaczynala od Orsa.haha.
Diabli a co juz podalas i w jakiej kolejnosci? Bo my chyba od czw.zaczynamy i przyda mi soe takie info. I jeszcze pytanko - robisz wlasnie tak ze dajesz sloiczek 3dni? Tak jak dziewczyny pisaly? 1dzien 3lyzeczki, drugi do pol sloika i trzeci reszte?i pozniej zmiana na kolejne?

Napisane przez diabli

hehe u nas wczoraj była pierwsza PRAWDZIWA DOROSLA kupa... bez stekania, tajniacko, bo nie slychac już puuuult dluuuuga i zwarta pod wrazeniem jestem do dzisiaj

ooo!!! No oklaski, szczegolnie za cichacza

Napisane przez pawie_oczko

Witam zasmarkana po pas i wolam o ratunek, cieknie mi woda z nosa, nie moge jej ujarzmic, ratuje sie sola morska, mascia majerankowa, inhalacjami nebulizatorem, paracetamolem i NIC, umieram, co jeszcze na mega wodnisty katar? ;(

mi jeszcze nasivin do nosa przyszedl do glowy ale to chyba tylko 4-5dni mozna

Napisane przez ankaaa206

mój nienawidzi jabłka ale za to kocha obiady:ziemniaka, dynie, marchew - je, je i po chwili sobie przypomni o cycu więc jęczy o niego jestem ciekawa kiedy obiad zastąpi mleko


u nas zeszła dziś kupa z 4 dni, oj masakra

Oho..Daro znow nie zrobil wczoraj i dzis ale tym razem stwierdzilam ze mu nie pomagam czopkiem dopoki nie bedzie sie meczyl a brzuch ma miekki i plaski (to dla mnie szok bo je co 2,5h z 2ch piersi od kilku dni). Tylko jutro ide do pracy odwiedzic szefowe, jak znam swoje szczescie to akutat tam sie obsra po pachy

Budyniek, Ty masz talent satyryka. Co Cie czytam to sie smieje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cloche]

Napisane przez Budyniek

ale poki co ssie wszystko co się jej wsadzi (ale to pedofilsko brzmi). ostatnio obudziła mnie zasysając mój policzek, kilka dni temu dziamgoliła moje ucho, a normą jest zasysanie mojego nosa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NoBoTak]

Napisane przez diabli

duzy facet caly miesiąc młodszy od Neli, a tylko kg lżejszy hehe.

Rany to ja mam jakiegoś olbrzyma:P W 13 tygodniu ważył 6 kg, teraz to aż się boję go warzyć

[Innocence_89]

dziewczyny.bo.czytałam.że .dajecie.dzieciaczkom.pas ternaka.nie.lepiej.piet ruszke?

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez Magiusa

Ty sie ciesz. Super ze Neli tak smakuje a zaczynala od Orsa.haha.
Diabli a co juz podalas i w jakiej kolejnosci? Bo my chyba od czw.zaczynamy i przyda mi soe takie info. I jeszcze pytanko - robisz wlasnie tak ze dajesz sloiczek 3dni? Tak jak dziewczyny pisaly? 1dzien 3lyzeczki, drugi do pol sloika i trzeci reszte?i pozniej zmiana na kolejne?









ooo!!! No oklaski, szczegolnie za cichacza





mi jeszcze nasivin do nosa przyszedl do glowy ale to chyba tylko 4-5dni mozna






Oho..Daro znow nie zrobil wczoraj i dzis ale tym razem stwierdzilam ze mu nie pomagam czopkiem dopoki nie bedzie sie meczyl a brzuch ma miekki i plaski (to dla mnie szok bo je co 2,5h z 2ch piersi od kilku dni). Tylko jutro ide do pracy odwiedzic szefowe, jak znam swoje szczescie to akutat tam sie obsra po pachy

Budyniek, Ty masz talent satyryka. Co Cie czytam to sie smieje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez Budyniek

można się do Was przyłączyć?

Nasza Dominika urodziła się 16.06.2013

ząbków nie widzę, ale dziś pierwszy raz zaczęła kwęczeć, marudkować i manifestować własną nienawiść do świata więc spodziewam się, że przy akompaniamencie skapującej śliny mamy niezłe podstawy do wypatrywania zęboli a jutro spotka nas zapakowanie dzioba pierwszą marchewką.

przebieram nóżkami niecierpliwie i nie mogę się doczekać

pokażę Kulkę, a co!

urocze tygrysiątko

witamy i zapraszamy. fajnie, ze dolaczaja nowe mamuśki! aaa i Dominisi jeszcze u nas nie ma...

[Budyniek]

Innocence_89 mogę mieć swoje warzywka. Ale firmy produkujące dla dzieci mają bardzo rygorystyczne normy i w dzisiejszych czasach nawet jak u siebie w ogródku robisz, to nie ma gwarancji, że oprysk z pola sąsiada nie przeleciał. Mieszkam na wsi, mamy konie, mamy pola, więc opryski są nieuniknione, od sąsiadków leci.

a teraz na smaka chcę posłoiczkować. poczuć się jakbym była bogata i żarła pyszności na wynos
jak zaczną się dwuskładnikowe, to wtedy sama będę kręcić. Ale mam dodupny blender. ostatnio ucierałam ziemniaki na placki i Współtwórca patrzył na mnie dziwnie i pytał się czy trenuję, bo tak zawzięcie dziabdziałam góra-dół

Magiusa zostawiam za sobą mokre ślady! jeśli tylko masz ochotę, to zapraszam na bloga. od kilku dni się lekko produkuję i jestem ciekawa, czy komuś się to spodoba