Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3

[taribari]

Pierwsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[edytkaac]

Kacperek o 5 zrobił sobie już dzień... No i koniec spania. Ale na szczęście teraz widzę że powoli zasypia

[tysia222]

ja dalej z M na rekach co go połozyłam to płacz i zginani sie. nie moze biedny kupy zrobic. to pewnie po tym mm- bo od wczorajszej nocy kiedy dalismy mm nie ma kupy. a juz sie cieszyłam, ze jak bede dawac mm na noc to sobie fajnie pospi. padam na twarz i rece odpadaja.

[kubus puchatek]

Domciatko gratki z okazji 3 m Sary

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Tysia wspolczuje. Pewnie maly zoladeczek musi sie przyzwyczaic,jesli to mm je pierwszy raz.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Czwarte,sle ja jeszcze nie wstaje.dopiero 6,jeszcze 2-3h snu musza byc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lachryma]

Dziewczyny, jak czytam, że maluchy Wam spać nie dają to naprawdę współczuję. Ja mogę chodzić głodna, z tlustymi włosami, bez makijażu i w szlafroku, ale muszę być wyspana. Inaczej koniec, jestem nieobecna, zła i w ogóle nie do życia. Od razu przypomina mi się wątek na wizażu dotyczący zatrudniania nian na noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez Samantha7

Aha Domi. Cytryna to cytrus i moze uczulac mala. Poza tym srednia z niej wit.C . Wiecej jest w wisniach
Sent from my iPhone using Tapatalk

moja nic nie uczula haha
ja jem wszystko od poczatku i nigy nie mielismy ani wysypki, ani problemu z kupka.
takze lecze sie tak jak dla mnie jest skutecznie.
lepiej mi juz

ale zeby nie bylo ze ignorantka jestem... mialam z tydzien diety takiej jak to sie mowi dla karmiacych chcialam sprawdzic czy sara bedzie lepiej spala, ale nie dzialalo. bez zmian w zachowaniu, nocki naal nie przespane.
takze nie ma sensu sie katowac i jem normalnie, racjonalnie

[taribari]

Napisane przez tysia222

ja dalej z M na rekach co go połozyłam to płacz i zginani sie. nie moze biedny kupy zrobic. to pewnie po tym mm- bo od wczorajszej nocy kiedy dalismy mm nie ma kupy. a juz sie cieszyłam, ze jak bede dawac mm na noc to sobie fajnie pospi. padam na twarz i rece odpadaja.

Daj mu do picia wody lub rumianek. Przy mm trzeba dopajać wodą. I nie dawaj pełnych miarek mleka tylko troszke mniej. Pomoże na bank.

Napisane przez lachryma

Dziewczyny, jak czytam, że maluchy Wam spać nie dają to naprawdę współczuję. Ja mogę chodzić głodna, z tlustymi włosami, bez makijażu i w szlafroku, ale muszę być wyspana. Inaczej koniec, jestem nieobecna, zła i w ogóle nie do życia. Od razu przypomina mi się wątek na wizażu dotyczący zatrudniania nian na noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam to samo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez edytkaac

Kacperek o 5 zrobił sobie już dzień... No i koniec spania. Ale na szczęście teraz widzę że powoli zasypia

moja zasnela mi po dwoch kupach, zabawie pod karuzela na raczkach. uff
ale boje sie odlozyc ze zacznie plakac

Napisane przez tysia222

ja dalej z M na rekach co go połozyłam to płacz i zginani sie. nie moze biedny kupy zrobic. to pewnie po tym mm- bo od wczorajszej nocy kiedy dalismy mm nie ma kupy. a juz sie cieszyłam, ze jak bede dawac mm na noc to sobie fajnie pospi. padam na twarz i rece odpadaja.

a jak kregoslup?
dajesz rade?

Napisane przez lachryma

Dziewczyny, jak czytam, że maluchy Wam spać nie dają to naprawdę współczuję. Ja mogę chodzić głodna, z tlustymi włosami, bez makijażu i w szlafroku, ale muszę być wyspana. Inaczej koniec, jestem nieobecna, zła i w ogóle nie do życia. Od razu przypomina mi się wątek na wizażu dotyczący zatrudniania nian na noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja nie mam wyboru, co mam zrobic??

[Samantha7]

Agrafka - dzieki
Tz mnie zabiera do resto sushi. Nie moge sie doczekac

Dostalam jakiegos ataku kaszlu suchego, a karmie teraz malego. Jakas katastrofa bo on podskoczyl no, ale nie moglam stlumic . Nie chcialam sie udusic

Domi - dla Sary

za wszystkie skonczone miesiace i tygodnie z wczoraj

Kubusiu- pamietam, ze mowilas ze Twoj Gucio ktotko je. Moj Alex tez ostatnio jadl po 5min.i dosc i jak smonczyl i juz se tylko tak ciumkal to mu zabieralam sutek. Kilka razy jednak pozwolilam mu pociumkac i zauwazylam, ze po kilku minutach znow zaczal pic mleczko. Jakby se odpoczac chcial i znow mogl zakadac. Mowi sie, ze powinno sie min.10min.karmic. Ja od wtedy trzymam malego 10-15min.
No chyba, ze Gucio wypluwa sutek i ewidentnie nie chce juz byc przy cycku to wtedy moj sposob odpada

Tysia- no dlatego ja sie boje mm dawac malemu i chyba sie ciesze ze on nie lubi.
Oby maluszek szybko doszedl do siebie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[mela1234]

Napisane przez kubus puchatek

Wytrwalosci zycze. Ja podziwiam matki wychowujace I zmagajace sie z chorobami,dwojki I wiecej dzieci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Licze ze ani ja, ani Alicha nie zarazimy sie.
Zasnelam chyba kolo 3, maz wrocil z pracy ok 4, Ala wstala ok 6:40. Brak mi sil. Malgos jeszcze spi i niech pospi moje kochanie.


Tysia przepajaj i kladz na brzuszku.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Samantha7]

Napisane przez domciatko

moja nic nie uczula haha
ja jem wszystko od poczatku i nigy nie mielismy ani wysypki, ani problemu z kupka.
takze lecze sie tak jak dla mnie jest skutecznie.
lepiej mi juz

ale zeby nie bylo ze ignorantka jestem... mialam z tydzien diety takiej jak to sie mowi dla karmiacych chcialam sprawdzic czy sara bedzie lepiej spala, ale nie dzialalo. bez zmian w zachowaniu, nocki naal nie przespane.
takze nie ma sensu sie katowac i jem normalnie, racjonalnie

Mojego tez nie wiec super
Dobrze ze juz Ci lepiej


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Margosia__]

Napisane przez lachryma

Margos, miałam podobnie z piersią. Też była miękka, gorąca, miałam gorączkę. Mi pomogło rozgrzanie, odciągnięcie i zimny pokład w formie kapusty. Jeśli nie masz, to pomiń kapustę i daj np lód. I paracetamol weź sobie, można co 6 godzin.
I też bolała mnie tylko od spodu. Masuj to miejsce.

Dzięki Różnicę czuć... tzn. już jest lepiej

A oprócz tego mój Tż zna jedno niezawodne lekarstwo na wszelkie moje dolegliwości
"Jak się źle czujesz to zadzwonię po Mamę żeby Ci pomogła"
Podejrzewam, że jakbym miała jakąś nieuleczalną chorobę to po tych słowach i tak bym wyzdrowiała

[yevele]

Napisane przez taribari

Pierwsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o tej godz to my już na nogach od 30 min
Domi, za 3 mce

[Samantha7]

Napisane przez lachryma

Dziewczyny, jak czytam, że maluchy Wam spać nie dają to naprawdę współczuję. Ja mogę chodzić głodna, z tlustymi włosami, bez makijażu i w szlafroku, ale muszę być wyspana. Inaczej koniec, jestem nieobecna, zła i w ogóle nie do życia. Od razu przypomina mi się wątek na wizażu dotyczący zatrudniania nian na noce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nie moge byc glodna bo glodny lew to zly lew, a jak sie nie wyspie to tez jestem humorzasta i to ostro. Tyle, ze ja sowa jestem i dlatego czesto nadrabiam spaniem w dzien. Nienawidze wstawac z rana. Oboje z Tz tacy jestesmy i dlatego moze maly woli chodzic spac o 23 i spac do 11 bo sie znow przestawil i nie chodzi juz spac o 19


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:51 ----------

Napisane przez Margosia__

Dzięki Różnicę czuć... tzn. już jest lepiej

A oprócz tego mój Tż zna jedno niezawodne lekarstwo na wszelkie moje dolegliwości
"Jak się źle czujesz to zadzwonię po Mamę żeby Ci pomogła"
Podejrzewam, że jakbym miała jakąś nieuleczalną chorobę to po tych słowach i tak bym wyzdrowiała

Mam tak samo


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 01:54 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Napisane przez Margosia__

Dzięki Różnicę czuć... tzn. już jest lepiej

A oprócz tego mój Tż zna jedno niezawodne lekarstwo na wszelkie moje dolegliwości
"Jak się źle czujesz to zadzwonię po Mamę żeby Ci pomogła"
Podejrzewam, że jakbym miała jakąś nieuleczalną chorobę to po tych słowach i tak bym wyzdrowiała

Tyle ze jak Tz mi tak mowi to on potem musi isc do lekarza - nastawic szczeke


Sent from my iPhone using Tapatalk

[malaczarnakejt]

Hej my mieliśmy karmienie o 6:15,.więc kolejne idealnie na szczepienie... Wezmę mm do przychodni i tam go nakarmie, bo przed wyjściem to średnio..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Samantha7]

Dziewczyny mam 60ml odciagnietego mleka z przedwczoraj wieczor. Wylac czy wciaz moge zamrozic bo zapomnialam ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[karolajn1987]

Hejka!
I nas w miarę znosnie.
Mala poszła spac o 18. Pobudki 23.40, 3.50 i o 6 juz koniec spania. .
Musialam po pierwszym karmieniu wpakowac ja w woombie. .
Tz mówi, ze ja przyzwyczaje

Tari- jak dlugo Ptys bedzie w tym spal??

Wysłane z mojego GT-I9300

[yevele]

Napisane przez domciatko

ja nie mam wyboru, co mam zrobic??

jak to co? musisz poważnie porozmawiać z Sarą

Moja Karina dzisiaj jest jurorem i na wszystkie moje talenty: jedzenie, spanie, zabawianie, rączki jest na NIE!

[taribari]

Napisane przez karolajn1987

Hejka!
I nas w miarę znosnie.
Mala poszła spac o 18. Pobudki 23.40, 3.50 i o 6 juz koniec spania. .
Musialam po pierwszym karmieniu wpakowac ja w woombie. .
Tz mówi, ze ja przyzwyczaje

Tari- jak dlugo Ptys bedzie w tym spal??

Wysłane z mojego GT-I9300

Dopoki nie opanuje rak. W dzien nie musi spac ale im pozniej tym ciezej mu nad nimi zapanowac i sie wkurza. Chyba ze wczesniej zacznie je nienawidzic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[skylie]

Napisane przez Neni1984

Skylie gdzie jesteś i czemu już za mnie nie ćwiczysz?

bo nie mam czasu Teraz cwiczy mnie Ola

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43482270]
Taaaa a w mówiące dziecko nie, bo powie mu spie...dalaj [/QUOTE]

Napisane przez misiaczka555

Padam na twarz. Jestem potwornie zmęczona.

Maja jeszcze nie kapana, nie mam siły. Czekam na TZ.
Moja córeczka ma dzis kiepski dzień. Biedactwa męczy się z baczkami. Rano szykowaliśmy sie do wyjazdu na zakupy i Maja z uśmiechniętej dziewczynki w sekundę zaczęła tak przeraźliwie płakać że dosłownie zamarłam i nie wiedziałam jak jej pomóc. Wyczułam kupę to hop na przewijak. Kupa po pachy. Dziecko przeraźliwe płacze a ja zastanawiam sie jak jej zdjąć obsrane body żeby nie ubrudzić jej włosów. Pod kran i spieralam kupę z dziecka i ubrania. Maja płakała okropnie i waliła nogami gdzie popadnie. Uspokoiła sie po mleczku i mocnym utuleniu. Tak mi jej żal.
Do tego podalam zły wymiar do nowych blatów kuchennych i mimo ze pan dwa razy sie mnie pytał czy naprawdę przyciąć to ja głupia potwierdziłam. Po przyjeździe okazało sie że za krótkie o 20 cm

Ech...poczytam co u was. Moze polepszy mi sie humor jak poczytam co u was fajnego

I co teraz z blatami?

Napisane przez arrabbiata

Moje dziecko zasypia NIE LEŻĄC na mamusi Szkoda, że w naszym łóżku z mamusią leżącą obok

Dziewczyny, martwię się. Kuba zaczął strasznie ulewać od kilku dni. Wcześniej ulewanie zdarzało mu się sporadycznie a teraz po każdym karmieniu i to taki mega spaw. Nie wiem o co chodzi W dodatku nie wiem czy nie mam mało pokarmu bo dzisiaj chciałam zrobić zapasy i z obu cycków ściągnęłam tylko 50 ml
Próbuję zrobić generalne porządki w domu bo w czw przychodzi ksiądz poświęcić nam dom Szkoda, że jedyne co mi się dzisiaj udało to umycie 1 okna i poukładanie kilku rzeczy w garderobie Ale jak gnom zaśnie na dobre to się biorę.

Perse, ja piję kawę, normalną parzoną ale tylko rano. Jestem uzależniona od kofeiny i bez kawy bym nie funkcjonowałam. Jak próbowałam odstawić to miałam zawroty głowy, migreny i w ogóle kijowe samopoczucie. Na Kubę kawa jakoś szczególnie nie wpływa więc nie ma sensu nie pić.

Neni, biedny kiciuś...musi umierać z głodu :/ A co do ssania kciuka to mój mały nie ssie.

Cynamonowa...... po raz kolejny brak słów Ja bym poszła z tym do tv albo inną aferę zrobić. Biedny Adaś, ile jeszcze musi cierpieć przez lekarzy jełopów..

Tweed, oby Alikowi przeszły te jazdy w końcu... :/

Surka, tekst teściowej

nie pamiętam co miałam jeszcze pisać :/


Mały zasypia i robi moro co chwilę A nie ma nic, czego by się wystraszył

Ola ulewa jak cos ja zalergizuje. Zazwyczaj trawa to ok 2-3dni i konczy sie wysypka

Napisane przez Neni1984

Mi włosy tak wypadają, że jestem w szoku.
Kupiłam Seboradin przeciw wypadaniu i zobaczymy co to z nimi będzie

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Katarzynkajg biedny Szymuś
My też zaczynamy dzień o 5tej, więc piona

daj znac czy bedzie dzialala. Tez sie nad tym zastanawialam

Napisane przez dzoan

Mały już śpi..znowu udało się go przeciągnąć i nawet jakoś strasznie nie marudził..ciągle mam nadzieję, że dzięki temu za jakiś czas znowu będzie choć do 7 przesypiał

Jest jakiś skok ok. 12. tygodnia? Nie żeby Mały był upierdliwy, ale widzę jakieś zmiany od początku tygodnia.. Np. nie ma w ciągu dnia dwóch krótkich drzemek i jednej długiej, a 4 po 40 min., od wczoraj więcej nawija..dzisiaj to już naprawdę przegina Śmieje się coraz częściej na głos No i nowe umiejętności..z dnia na dzień zaczęły go interesować wiszące zabawki, dotyka , próbuje chwytać, gada do nich. No inne dziecko zupełnie

Dawno nie było o jedzeniu, więc napiszę, że zrobiłam pyszną kolację Filety z kurczaka ze szpinakiem, serem feta i żółtym serem zawinięte w warkocz z ciasta francuskiego, zapieczone

Idę nadrabiać...

my tu o kuchni d,a tumanow a ty wyjezdzasz z takim wykwintnyom obiadaem

Lece nadrobic reszte. Jak zwykle w 1000 ratach.

[Samantha7]

Karolajn - chyba dotąd az odkryje ze jej raczki to jej raczki.
Ja patrze ze ostatnio znow maly sie rekoma wybudza i chyba tez musze kupic nowe wieksze woombie
Bo niby to tylko trwa do 3mcy te kokonowanie, ale widac ze chyba dluzej.

Maly spi ze mna i ma robaki. Ofc nie moge usnac 2:30


Sent from my iPhone using Tapatalk

[karolajn1987]

Napisane przez taribari

Dopoki nie opanuje rak. W dzien nie musi spac ale im pozniej tym ciezej mu nad nimi zapanowac i sie wkurza. Chyba ze wczesniej zacznie je nienawidzic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bo nam w ogóle babka powiedziala ze pierwszy raz sie z tym spotyka i zeby ja uczyc spac normalnie, bo potem nie będzie umiala normalnie.
Tz wzial to do siebie i sie na mnie wkurza jak ja w to ubieram

Wysłane z mojego GT-I9300

[elaine-blath]

to se popisałam w nocy... ( skasowałam sobie wkurzyłam się i poszłam spać.

Napisane przez Margosia__

Dzięki Różnicę czuć... tzn. już jest lepiej

A oprócz tego mój Tż zna jedno niezawodne lekarstwo na wszelkie moje dolegliwości
"Jak się źle czujesz to zadzwonię po Mamę żeby Ci pomogła"
Podejrzewam, że jakbym miała jakąś nieuleczalną chorobę to po tych słowach i tak bym wyzdrowiała

dobre:P mamusia lekiem na wszystko
A tak na poważnie to mi lekarz zalecił ibuprom/ibuprofen bo pomaga na zapalenie (co 6h). Fakt że miałam też rozciętą brodawkę więc niestety wtedy dostałam też antybiotyk, ale mówił (i tak samo w poradni laktacyjnej jak mnie badała), że normalnie wystarczyłby ibuprofem. Nie paracetamol bo on nie działa przeciwzapalnie.

Idę bo Igi zasypia z marudzeniem dość głośnym. POgłaszczę może zaśnie

[fiazo]

dzień dobry noc fatalna..kiedy te bąki przestaną męczyć syna od 3 spał na mnie

[tweedledee]

Hej laseczki, ja was późnij konkretnie nadrobię, bo tż zaoferował się, że zabierze małego na spacer, pierwszy raz!


Teraz na szybko mam pytanie:
kiedy po raz pierwszy wyjeżdżaliście z maluchami gdzieś na weekend?
Bo chciałabym pojechać do domu rodzinnego na sobotę i niedzielę i zastanawiam się czy to nie za szybko?

[misiaczka555]

Napisane przez Margosia__

Dzięki Różnicę czuć... tzn. już jest lepiej

A oprócz tego mój Tż zna jedno niezawodne lekarstwo na wszelkie moje dolegliwości
"Jak się źle czujesz to zadzwonię po Mamę żeby Ci pomogła"
Podejrzewam, że jakbym miała jakąś nieuleczalną chorobę to po tych słowach i tak bym wyzdrowiała

Hahaha ja pewnie też na takie słowa bym cudownie ozdrowiała

U nas 2 karmienie o 6 było. Maja pospala z godzinę ze mną w łóżku a od 7 wkładałam skrzekunowi smoczek bo nie miałam siły wstać. Ale tylko bardziej mnie to zmęczyło

Ledwo żyje a Maja w świetnym humorze gada do firanki

[karolajn1987]

Napisane przez tweedledee

Hej laseczki, ja was późnij konkretnie nadrobię, bo tż zaoferował się, że zabierze małego na spacer, pierwszy raz!


Teraz na szybko mam pytanie:
kiedy po raz pierwszy wyjeżdżaliście z maluchami gdzieś na weekend?
Bo chciałabym pojechać do domu rodzinnego na sobotę i niedzielę i zastanawiam się czy to nie za szybko?

Jak Hania miala 2 miesiace

Wysłane z mojego GT-I9300

[yevele]

Napisane przez tweedledee

Hej laseczki, ja was późnij konkretnie nadrobię, bo tż zaoferował się, że zabierze małego na spacer, pierwszy raz!


Teraz na szybko mam pytanie:
kiedy po raz pierwszy wyjeżdżaliście z maluchami gdzieś na weekend?
Bo chciałabym pojechać do domu rodzinnego na sobotę i niedzielę i zastanawiam się czy to nie za szybko?

my byliśmy pierwszy raz na weekend w domu rodzinnym jak Kari miała 6 tyg

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez karolajn1987

Bo nam w ogóle babka powiedziala ze pierwszy raz sie z tym spotyka i zeby ja uczyc spac normalnie, bo potem nie będzie umiala normalnie.
Tz wzial to do siebie i sie na mnie wkurza jak ja w to ubieram

Wysłane z mojego GT-I9300

ale pierwszy raz się spotyka żeby dziecko spało w woombie czy że wybudzają ją rączki?
pytam bo u nas podobnie

[Anulka_p]

Napisane przez surka

Nie powinno się chodzić z dzieckiem nie mówiącym na cmentarz bo może w nie wstąpić zły duch

Byłam już trzykrotnie. W ciąży też bywałam na cmentarzu. Byłam nawet na pogrzebie. Przechlapane. Zapytaj teściową czy mam teraz polizać, wypowiedzieć jakieś zaklęcie żeby tego demona wypędzić.

Cynamonku- Masz absolutną rację. Najpierw Adaś, walka z infekcją, a na rozprawienie z tamtejszą służbą zdrowia jeszcze przyjdzie czas.
Nadal o was myślimy i trzymamy mocne kciuki. Wierzę, że będzie dobrze. Adaś ma niezwykłe wsparcie.

Margoś- dobrze, że z piersią już lepiej. A co złego tak w zasadzie jest w twojej teściowej. Bo u mnie wstyd się przyznać nie ma takich problemów jak u niektórych was, a i tak mnie teściowa irytuje jak nikt inny na świecie. No może teść bardziej. Kobieta się stara, pomaga, ale mnie wkurza. Potwór ze mnie. Na szczęście staram się tego nie okazywać.

U mnie pada.

[jakierka]

Edziu na szczescie nad ranem pospal ponad 3h Pobawil sie troszke karuzelka i teraz sie karmimy.

Domcia, zdrowka Dlaczego nie pijesz mleka, nie lubisz czy nie mozesz? Nie chcesz Sare przyzwyczajac do nabialu? za 3m-ce

Kubusiowa, u Edzia na poczatku byl tradzik, ale nam ladnie zszedl a od kilku dni wysypka taka, ze szok i to na jednym tylko policzku. Pewnie beda truskawki, bo po urodzinach troszke ulewal i mial jedna zielonkawa kupke. A odnosnie tego co Samantha napisala - Edziu tez bywa robi przerwy i ja daje mu chwile na odsapniecie (przeciez ssanie pelnej piersi jest wykanczajace) i po chwili znow zaczyna ssac az do momentu gdy zapiera sie raczkami i obraca od piersi. Moze Gucio odpoczywal?

Lachryma, nie mamy wyjscia z tym niewyspaniem Mnie ratuje troche to, ze po kapieli Edziu najczesciej przesypia te 3-4h i ja juz o tej porze staram sie nic nie robic i jak dziecko klade sie spac o 21.00 a bywa ze i o 20.30 Inaczej bym padla na pewno. A poranne wstawanie mnie osobiscie nie przeszkadza, bo jestem skowronkiem

Margos, dobre z tym sposobem na tesciowa No a na powaznie mam nadzieje, ze faktycznie Ci sie polepszylo. Ja przy nawale przykladalam reczniki zmoczone w lodowatej lub goracej wodzie, bo akurat nie mialam kapusty pod reka.

Elaine, dla meza na egzaminach

Samantha, zycze udanej nocy

Karolajn, ja zawijalam Edzia tylko na noc aby zaczal sie uczyc kontrolowac, no i w nocy szybciej sie wybudzal przez raczki. Od jakiegos czasu zas przestalam go zawijac, kilka nocy sie lekko przebudzal a teraz nauczyl sie i spi normalnie Z tym ze nie wiem czy Hania nie jest zbyt napobudliwa w nocy. Sluchaj swej intuicji i tyle

Pewnie cos jeszcze mialam napisac, ale pamiec szwankuje..

Milego dnia wszystkim




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.