O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

Z poceniem się mam to samo i to od samego początku ciąży. Wcześniej nie pociłam się praktycznie, zdarzało mi się zapomnieć rollona i nic, raczej to zwyczaj był niż potrzeba. W upale tylko woda ze mnie wyłaziła, pot nie. A teraz pocę się ciągle... najgorsze, że w kurtkach mi gorąco i od razu płynę. Łażę bez i któryś dzień z rzędu przeziębiona się wieczorem czuję.

No to macie Dziewczyny przegwizdane,ja polecam Wam bloker na noc z Ziaji ale nie wiem czy w ciąży można go używać

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Z poceniem się mam to samo i to od samego początku ciąży. Wcześniej nie pociłam się praktycznie, zdarzało mi się zapomnieć rollona i nic, raczej to zwyczaj był niż potrzeba. W upale tylko woda ze mnie wyłaziła, pot nie. A teraz pocę się ciągle... najgorsze, że w kurtkach mi gorąco i od razu płynę. Łażę bez i któryś dzień z rzędu przeziębiona się wieczorem czuję.

to widać hormony robią swoje, ufff. Ubieraj się, bo pogoda zdradliwa.

[_Kluska_]

Czyli, że 18tki rodzą głównie chłopców a 30tki prawie same dziewczynki? niby mi się zgadza z tym kalendarzem ale coś nie chce mi się w to wierzyć. Gdybym miała wg tego planować to starania byłyby wieloletnie..

[RudaEwcia25]

Napisane przez _Kluska_

Czyli, że 18tki rodzą głównie chłopców a 30tki prawie same dziewczynki? niby mi się zgadza z tym kalendarzem ale coś nie chce mi się w to wierzyć. Gdybym miała wg tego planować to starania byłyby wieloletnie..

Ja nie mam zamiaru planować według tego-idę na żywioł

[_Kluska_]

Ewciu i bardzo dobrze

mój tż w ostatnim czasie był taki, jakim go poznałam. było super..
dziś za to powrót deprechy, wszystko mu źle, z zajęć ang jest niezadowolony, w pracy go zdenerwowali, nienawidzi jeździć komunikacją miejską, jest zły że kupił tą koszulę bo już mu się nie podoba i nie chce jej nosić, on nie będzie wypełniał żadnych papierów do banku, ogólnie ma to wszystko gdzieś bo życie mu się nie ułożyło laski ja zwariuję, to jakaś ruletka- czy tż wróci do domu i będzie normalnie i miło czy może znów będzie marudził, narzekał i wrócą mu chore jazdy nie wiem w sumie co ja z tym mogę zrobić, nic chyba. albo się rozwieść bo kur*a nie chcę żyć jak na chuśtawce. raz jestem najukochańsza i robi dla mnie wszystko a potem oskarża mnie o jakieś totalnie wirtualne sprawy i ma pretensje do mnie że jemu wszystko jest źle

[mysia1986]

Hej.

Ale z Was plotkary

Kluska, Gianna ja wam tak jak Ruda bloker Ziaji polecam Śmieszne pieniądze a naprawdę działa. Tyle, że nie wiem czy Wy akurat teraz możecie I Gianna powiem Ci, ze mnie nie uczulił - na początku trochę podrażnił skórę ale to było chwilowe

Dzisaj się u mnie ochłodziło, du.pa mi zmarzła jak szłam do pracy

[arletka1313]

jej ale naprodukowałyście!!!!

gianna ja nie miałam usg tylko takim przyrzadem mierzył tetno dzidzusia.

ruda ja jak zaszłam w ciaze tez miałam 25 i tez w czerwcu wiec nie sprawdzam-tez bedzie chłopak i chyba juz sie jakos przyzwyczaiłam do tej myśli
wczoraj tz sam z siebie mówi chodz kupimy z paczke pampersów, na co ja zdziwniona, poszlismy,wziełam 1 paczke a on mówi wez jeszcze 1, i chusteczki jakis czteropak. normalnie szok!!!a wczoraj przyszła paczka co zamawiałam na necie kosmetyki, i ten linomag prawie nie pachnie jak nie powiem ze smierdzi...ale tz mówi : to dzidzius ma pachniec soba a nie kosmetykami. to sie zamknełam bo ma racje

[iza243]

Witam

Napisane przez _Kluska_

A wiecie jak mnie tż wczoraj rozczulił
Leżę sobie wieczorem, on przychodzi, siada na łóżku i mówi z bananem na twarzy "za dwa miesiące będziemy juź na inflanckiej, z Hanią" (czyli w szpitalu) ja mówię, że mam nadzieję, że jeszcze nie, że w nowym roku już bym chciała a on niczym nie zbity z tropu mówi do brzucha: "nie słuchaj co mama gada, tylko rośnij żebyś duża była i nic się nie przejmuj, mama silna jest i da radę Cię urodzić! Rośnij Haniu" nie wiem skąd mu się to wzięło ale fajne było
Szkoda, że dziś tż w słabszym humorze, nie lubię jak marudzi.

Jaki kochany tż

Napisane przez Gianna M

Iza jaki to jest kolorek? bardzo fajnie wyglada nie wiem taki sredni blond wpadajacy w rudosci?

To jest jasny bursztyn z Loreala.

Napisane przez _Kluska_

Ewciu i bardzo dobrze

mój tż w ostatnim czasie był taki, jakim go poznałam. było super..
dziś za to powrót deprechy, wszystko mu źle, z zajęć ang jest niezadowolony, w pracy go zdenerwowali, nienawidzi jeździć komunikacją miejską, jest zły że kupił tą koszulę bo już mu się nie podoba i nie chce jej nosić, on nie będzie wypełniał żadnych papierów do banku, ogólnie ma to wszystko gdzieś bo życie mu się nie ułożyło laski ja zwariuję, to jakaś ruletka- czy tż wróci do domu i będzie normalnie i miło czy może znów będzie marudził, narzekał i wrócą mu chore jazdy nie wiem w sumie co ja z tym mogę zrobić, nic chyba. albo się rozwieść bo kur*a nie chcę żyć jak na chuśtawce. raz jestem najukochańsza i robi dla mnie wszystko a potem oskarża mnie o jakieś totalnie wirtualne sprawy i ma pretensje do mnie że jemu wszystko jest źle

Może miał gorszy dzień..Każdemu się zdarza..

[arletka1313]

a co do pocenia sie, to ja sie moze nie poce ale przez ostatnie kilka dni jest mi strasznie goraco!po domu w krótkiej bluzce a rozpalamy dopiero po 16. a wczoraj po miescie miałam ochote zdjac swetr i tez w krótkim chodzic ale ze wzgedu namaluszka go nosiłam zeby sie nie przeziebic.tz w kórtca a ja w cienkim sweterku. ale czytałam ze taks ie moze dziac i z poceniem i z goracem.
a na kolacje chciało mi sie cos zimnego i sobie lody wyjełam,pycha były

[_Kluska_]

Hej

Napisane przez iza243

Może miał gorszy dzień..Każdemu się zdarza..

Taaaa niech tylko w te gorsze dni lepiej panuje nad slownictwem

Arletko, lody mniam, tez dzis wyjme chyba

Mysiu no u mnie też chłodno

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

Mysiu no u mnie też chłodno

Nas dzieli kochana myślę, niecałe 20 km

Ty się masz z tym tz

[Lila_27]

Cześć dziewczyny! Wczoraj miałam ciężki dzień, już o 6 rano pobudka i wyjazd do rodzinnego miasta Tża pozałatwiać kilka spraw, musimy tam jeździć niestety praktycznie 2 - 3 razy w miesiącu, nie jest daleko ok. 80km, ale dla mnie i tak męczarnia... wróciliśmy wieczorem od razu kąpiel i padłam, obudziłam się niedawno
Wczoraj urodziła się kolejna bratanica Zuzia ( 52 cm, 3400g) W rodzinie najbliższej to już 4 dziewczynka, nie ma ani jednego chłopca ! Z kolei wcześniejsze pokolenie, czyli moje wyglądało zupełnie odwrotnie, od strony mojej mamy 8 chłopców i 3 dziewczyny, od strony taty 6 chłopców i 3 dziewczyny Teraz dziewczyny opanowany rodzinę, więc ja liczę na chłopca

Widzę, że rozmawiacie o fryzurach, ja też bym chętnie coś zmieniła, od wielu lat mam bardzo długie włosy w kolorze ciemnego brązu Też chciałabym mieć rude, ale o metamorfozie pomyślę dopiero po porodzie

Napisane przez arletka1313

no juz jestem po. wiec tak, szyjka dobrze,sprawdzał tetno płodu jak fajnie biło serduszko no oczywiscie mam zapalenie idał mi witaminy z zurawina i mam duzo jej jesc, pic soki. co do współzycie-pozwolił ale jak cos sie bedzie działo to przerwac. usg dopiero za miesiac 26 listopada.przytyłam 1,5 kg w miesiac własnie zobaczyłam ze on mi jakos dziwnie tyg liczy, zamiast napisac 19/20 to pisze 18/19,temu usg tak pózno.
no na nastepna wizyte morfo i mocz.

kluska na prawde mam brzuch na chłopca? wiekszosc mi mówi ze bedzie chłopakoj tz szczesliwy

Dobrze, że wszystko Ok, ale wiem, że chętnie zobaczyłabyś dzidzię na USG, znam ten ból

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez _Kluska_

A wiecie jak mnie tż wczoraj rozczulił
Leżę sobie wieczorem, on przychodzi, siada na łóżku i mówi z bananem na twarzy "za dwa miesiące będziemy juź na inflanckiej, z Hanią" (czyli w szpitalu) ja mówię, że mam nadzieję, że jeszcze nie, że w nowym roku już bym chciała a on niczym nie zbity z tropu mówi do brzucha: "nie słuchaj co mama gada, tylko rośnij żebyś duża była i nic się nie przejmuj, mama silna jest i da radę Cię urodzić! Rośnij Haniu" nie wiem skąd mu się to wzięło ale fajne było
Szkoda, że dziś tż w słabszym humorze, nie lubię jak marudzi.

Kochany

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

Nas dzieli kochana myślę, niecałe 20 km

Ty się masz z tym tz

no pewnie tak a Gianna jest po środku

Napisane przez Lila_27

Cześć dziewczyny! Wczoraj miałam ciężki dzień, już o 6 rano pobudka i wyjazd do rodzinnego miasta Tża pozałatwiać kilka spraw, musimy tam jeździć niestety praktycznie 2 - 3 razy w miesiącu, nie jest daleko ok. 80km, ale dla mnie i tak męczarnia... wróciliśmy wieczorem od razu kąpiel i padłam, obudziłam się niedawno
Wczoraj urodziła się kolejna bratanica Zuzia ( 52 cm, 3400g) W rodzinie najbliższej to już 4 dziewczynka, nie ma ani jednego chłopca ! Z kolei wcześniejsze pokolenie, czyli moje wyglądało zupełnie odwrotnie, od strony mojej mamy 8 chłopców i 3 dziewczyny, od strony taty 6 chłopców i 3 dziewczyny Teraz dziewczyny opanowany rodzinę, więc ja liczę na chłopca

Widzę, że rozmawiacie o fryzurach, ja też bym chętnie coś zmieniła, od wielu lat mam bardzo długie włosy w kolorze ciemnego brązu Też chciałabym mieć rude, ale o metamorfozie pomyślę dopiero po porodzie

gratuluję bratanicy i życzę Ci rodzynka

wczoraj się przemęczyłaś to dziś odpocznij

Izuniu i jak idzie układanie nowej fryzury? łatwo? dla mnie ten kolor jest bomba dla Ciebie, cera się robi od razu taka promienista za metamorfozę

[Lila_27]

Napisane przez RudaEwcia25

No to macie Dziewczyny przegwizdane,ja polecam Wam bloker na noc z Ziaji ale nie wiem czy w ciąży można go używać

ja właśnie go używam, nie myślałam o tym, że nie można, skoro nie zawiera żadnych substancji zapachowych, parabenów, to czemu nie?? To zwykłe antyperspiranty zawierają mnóstwo tego wszystkiego..

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

Hej

Taaaa niech tylko w te gorsze dni lepiej panuje nad slownictwem

Arletko, lody mniam, tez dzis wyjme chyba

Mysiu no u mnie też chłodno

no nie mów ze znowu bluzgi poszły w ruch!
i u mnie chłodno a jak wy z Warszawy ja ja mam jakies ok 400km do was.
deszczyk kropi. musze parasol wyprac na 1 bo niby ma padac, a jakis brudny jest.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

lila odpoczywaj kochana.
co do usg to myslałam zeby zrobic sobie takie zwykle gdzies ale tz stanowczo zaprzecza, a z drugiej strony to tylko chec zobaczenia dziecka to zaczekam.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Hej

Taaaa niech tylko w te gorsze dni lepiej panuje nad slownictwem

Rozumiekm cie że masz żal do niego

Napisane przez Lila_27

Cześć dziewczyny! Wczoraj miałam ciężki dzień, już o 6 rano pobudka i wyjazd do rodzinnego miasta Tża pozałatwiać kilka spraw, musimy tam jeździć niestety praktycznie 2 - 3 razy w miesiącu, nie jest daleko ok. 80km, ale dla mnie i tak męczarnia... wróciliśmy wieczorem od razu kąpiel i padłam, obudziłam się niedawno
Wczoraj urodziła się kolejna bratanica Zuzia ( 52 cm, 3400g) W rodzinie najbliższej to już 4 dziewczynka, nie ma ani jednego chłopca ! Z kolei wcześniejsze pokolenie, czyli moje wyglądało zupełnie odwrotnie, od strony mojej mamy 8 chłopców i 3 dziewczyny, od strony taty 6 chłopców i 3 dziewczyny Teraz dziewczyny opanowany rodzinę, więc ja liczę na chłopca

Widzę, że rozmawiacie o fryzurach, ja też bym chętnie coś zmieniła, od wielu lat mam bardzo długie włosy w kolorze ciemnego brązu Też chciałabym mieć rude, ale o metamorfozie pomyślę dopiero po porodzie

Nie przemeczaj się

Napisane przez _Kluska_

Izuniu i jak idzie układanie nowej fryzury? łatwo? dla mnie ten kolor jest bomba dla Ciebie, cera się robi od razu taka promienista za metamorfozę

Bardzo dobrze5 minut prostowania i gotowe.Dziękuje za wszystkie komplementy

Wczoraj była u nas moja mama i była w szoku jak mnie zobaczyła

[arletka1313]

dziewczyny dzis czuje jak mnie kłuje w lewej piersi,tak od dołu, az sie przestraszyłam, piers nie jest ani czerwona, ani goraca,ani twarda, normalna tylko coś w niej kuje. miałyscie cos takiego?

[tasia02]

Cześć dziewczynki!
Ja mam sajgon w pracy. Coraz częsciej myślę zeby to rzucić w pi.zdu.
Ehhh.
Odebrałam wyniki z labo i mam przebytą cytomelagie, cokolwiek to znaczy...
Tsh w normie. Jeszcze czekam na wyniki z kanału szyjki i będę miała komplet.
W tym miesicu odpuscilismy torchebo Tz był chory akurat w te dni. Tak wiec czekam na @....

Iza kolor świetny. Pasuje Ci taki.
Arletko ale ten czas leci już masz połowe za sobą, a brzusio śliczny.
Klusko faceci czasami zadziwiają. Ale pewnie było miło. Daj mu troche czasu. Jak urodzisz to zabaczysz moze akurat to coś zmieni w jego zachowaniu. Zycze ci tego. bo potrzebujesz teraz wsparcia.
Lila odpoczywaj dużo teraz wkońcu nalezy Ci sie.

[Lila_27]

Napisane przez arletka1313

dziewczyny dzis czuje jak mnie kłuje w lewej piersi,tak od dołu, az sie przestraszyłam, piers nie jest ani czerwona, ani goraca,ani twarda, normalna tylko coś w niej kuje. miałyscie cos takiego?

Mnie tak kłuje, raz w jednej piersi raz w drugiej

[arletka1313]

Napisane przez Lila_27

Mnie tak kłuje, raz w jednej piersi raz w drugiej

ja dzis pierwszy raz mam cos takiego
od jakiego czasu to masz? i raz w jednej raz w drugiej?

[Lila_27]

Napisane przez arletka1313

ja dzis pierwszy raz mam cos takiego
od jakiego czasu to masz? i raz w jednej raz w drugiej?

Odkąd jestem w ciąży to często, wcześniej nie miałam ..

Odebrałam wyniki z labo i wszystko Ok Mocz brak jakichkolwiek leukocytów i tych innych morfologia wszystko w normie I cytomegalii na szczęście nie mam

[zophiee]

Ale naprodukowałyście ;-)

Ja dziś mam jeden z lepszych dni w ciąży ;-) przestała boleć głowa
mam apetyt- dogodziłam sobie spagetti napoli ( pycha!)
byłam w pracy przez 7 godzin, ale z przerwą ;-) także super!

Cieszę się że z wynikami Waszymi wszystko w porządku Gianna, Arletka
U mnie według tego kalendarza wychodzi chłopiec 29 lat, wrzesień a ja mam przeczucie na dziewczynkę

Ale narobiłyście mi smaka na lody! Takie kwaśne...jakiś sorbet???

Ja biorę się za wypełnianie wniosku kredytowego
mam nadzieję, że nie zejdzie mi się długo

Dobrego wieczoru

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Gianna Tak kiepsko na tej Agatowej? planowałam tam robić te ważne USG...kurde

[mysia1986]

Iza, włąsnie wyjełam awizo ze skrzynki. Twoja paczka juz przyszła Jeszcze raz dziekuje. Jak mi sie uda to jutro odbiore. Ale nie wiem czy to bedzie takie proste bo mam pazury na 17 ... poczta do 19 i nie za bardzo wiem czy sie wyrobie. Można to pic od środka cyklu

[CoffeeHeaven]

Napisane przez RudaEwcia25

Coffe zmień nick na [B]Cycuś Haven

Ewcia, nigdy w życiu

Napisane przez tasia02

Cześć dziewczynki!
Ja mam sajgon w pracy. Coraz częsciej myślę zeby to rzucić w pi.zdu.
Ehhh.
Odebrałam wyniki z labo i mam przebytą cytomelagie, cokolwiek to znaczy...
Tsh w normie. Jeszcze czekam na wyniki z kanału szyjki i będę miała komplet.
W tym miesicu odpuscilismy torchebo Tz był chory akurat w te dni. Tak wiec czekam na @....

Jak wyniki ok, tzn, że już tylko do przodu


Hej Laski, byłam na usg, na szczęście płaty tarczycy nie są powiększone i są w porządku. A to podwyższone tsh, bardzo możliwe, że jest też spowodowane stresem (ja jestem zamartwiającym się człowieczkiem ). Powiedziała mi, że wynik trochę ponad normę, to nie jest tragedia i za dwa tygodnie muszę powtórzyć badanie z krwi. Jak nie to tabletki, obniżamy i daję sobie 3 miesiące na powiększanie familijki, kurka wodna, nie ma bata

[iza243]

Napisane przez Lila_27

Odebrałam wyniki z labo i wszystko Ok Mocz brak jakichkolwiek leukocytów i tych innych morfologia wszystko w normie I cytomegalii na szczęście nie mam

Napisane przez mysia1986

Iza, włąsnie wyjełam awizo ze skrzynki. Twoja paczka juz przyszła Jeszcze raz dziekuje. Jak mi sie uda to jutro odbiore. Ale nie wiem czy to bedzie takie proste bo mam pazury na 17 ... poczta do 19 i nie za bardzo wiem czy sie wyrobie. Można to pic od środka cyklu

Mam nadzieje że ziółka szybko pomogą

Moim zdaniem spokojnie możesz pić od połowy cyklu

Napisane przez CoffeeHeaven

Jak nie to tabletki, obniżamy i daję sobie 3 miesiące na powiększanie familijki, kurka wodna, nie ma bata

Musi się udać

[RudaEwcia25]

Hej

Arletko ja przez całą ciążę miałam ucisk ale pod piersią tak jak Wam często pisałam że muszę się położyć bo tak bolało że masakra a po porodzie jak ręką odjął.

Kluseczko ach Ci faceci Twój mąż ma wahania nastrojów jakby był w ciąży czasem tak jest że facet "jest w ciąży razem z kobietą"

Mysiu nadal kochasz hybrydy?bo ja taka u mnie też pizga jak nie wiem.Nawet na spacerze nie byliśmy

Coffe obyś zaciążyławażne że wszystko jest w porządku więc teraz możecie "7razy bez wyjęcia"
Lila no to superja miałam długie rude włosy i baaardzo żałuję że je obcięłam

Zophiee mnie też często w ciąży głowa bolała-masakra jakaśa można brać tylko apap.Ja zawsze się kładłam jak mnie bolała głowa i jakoś przechodziło.


Tasia cześć

Dziewczyny ja dzisiaj od5tej do 6:30 kongo-Marny nie spał i darł się na cały głos,zasnął w końcu u mnie na brzuchu-na pół godziny.Dzisiaj miał gorszy dzień-powiem Wam szczerze że normalnie miałam go dzisiaj dośćale oczywiście był taki kochany że myślałam że go zacałuje wykąpany,szczęśliwy wtulił się w cyculki i przy kolacji zasnąłJutro wraca TŻ

[tasia02]

Ojj Ruda pamiętam te dni jak mały płakał i nie wiadomo co robić. Wszytskie sposoby wykorzystaliśmy na kolki. Niemieckie kropelki Sab simplex pomogły toroche i debridad. Ale trzeba swoje przeżyć. Nic nie zastąpi tego słodkiego uśmiechu maluszka.... ehhh moze głopie ale czasami tesknie za tym wszystkim co związane z takim maluchem.

W niedziele myślałam że umre ze strachu. Mały nagle źle sie poczuł i brzuszek go bolał. pytam sie go co zjadł a on na to ze pieniążek. I z minuty na minute miał coraz mniej sił ze az sie przelewał na przez ręce. Zadzwoniłam na pogotowie oczywiscie co? nie przyjadą bo to nie zagrożenie życia. Wie my do auta i do przychodni po skierowanie do szpitala. Dostalismy to skierowanie. W szpitalu od razu rengena zrobili, okazało sie ze pieniążka nie zjadł, bo nazdjeciu nic nie wyszło. Tak wiec moje dziecie złapało jakiegoś wirusa wrednego, ale co sie strachu najedliśmy to nasze...

[RudaEwcia25]

Napisane przez tasia02

Ojj Ruda pamiętam te dni jak mały płakał i nie wiadomo co robić. Wszytskie sposoby wykorzystaliśmy na kolki. Niemieckie kropelki Sab simplex pomogły toroche i debridad. Ale trzeba swoje przeżyć. Nic nie zastąpi tego słodkiego uśmiechu maluszka.... ehhh moze głopie ale czasami tesknie za tym wszystkim co związane z takim maluchem.

W niedziele myślałam że umre ze strachu. Mały nagle źle sie poczuł i brzuszek go bolał. pytam sie go co zjadł a on na to ze pieniążek. I z minuty na minute miał coraz mniej sił ze az sie przelewał na przez ręce. Zadzwoniłam na pogotowie oczywiscie co? nie przyjadą bo to nie zagrożenie życia. Wie my do auta i do przychodni po skierowanie do szpitala. Dostalismy to skierowanie. W szpitalu od razu rengena zrobili, okazało sie ze pieniążka nie zjadł, bo nazdjeciu nic nie wyszło. Tak wiec moje dziecie złapało jakiegoś wirusa wrednego, ale co sie strachu najedliśmy to nasze...

Tasiu u nas to nie kolki tylko ząbki wychodząa teraz idą mu górne jedynki-bo dwójki już ma i wygląda jak wampirekA Twój Synuś dobry agent-nastarszył Was tym pieniążkiem nieźle.A co do tych z pogotowia-co za cwele,jakby się dzieciak dusił też by Ci powiedzieli że nie ma zagrożenia życia?dziadostwo w tym naszym kraju.Mam nadzieję że już z Maluszkiem lepiej?

[_Kluska_]

Lila, Tasia, gratuluję dobrych wyników no i Coffe ale Ty osobno bo usg a nie krew tarczyca to cholera jest, dobrze, że jest w porządku, tylko te wyniki tsh, ft4 do unormowania. Ja biorę euthyrox i jest ok, trochę upierdiwy ale najważniejsze, że działa

Przepraszam,
Nie wiem kogo jeszcze miałam cytować, padam na twarz znów. Nie wiem, pogoda chyba albo już ten 3 trymestr tak mnie męczy bardzo chciałabym już porządkować rzeczy Hanuli, wpisać wszystko do mojej listy wyprawkowej i sprawdzić co jeszcze trzeba. Zaczynam czuć, że powinnam mieć już gotowe cokolwiek..
ehh, mogę ponarzekać? Wszystko mnie dziś boli: jak leżę na lewym boku mi drętwieją żebra, w każdej innej pozycji nawala mnie.... łopatka. Do tego bolą biodra i przez to chodzę jak pingwin tż mnie wku***a na potęgę i mam ochotę go poza tym mimo codziennego załatwiania spraw związanych z mieszkaniami to rzeczy do zrobienia nie ubywa

To by było na tyle od cioci Kluski.
Dziękuję za uwagę
Dobranoc

[agabiwro]

ja też robię szybki meldunek.

Byłam dzisiaj u internisty z arytmią i oczywiście nic się akurat nie działo. Dostałam skierowanie na ekg (ciężko będzie trafić na skurcze), i ewentualnie podnieść potas i sód. Ogólnie, to padam na twarz. Coraz gorzej ze mną, to siedzenie na L4 totalnie mnie rozleniwiło. A Jaśmina ma matkę w mini dupce i tłucze się się jak na dyskotece...ale kocham to, więc niech się tłucze ile chce