Interakcje tabletek antykoncepcyjnych z lekami/dietami, itp. - wątek zbiorczy

[agu188]

Możliwe, że wszystko... Mam świadomość, że pytanie może głupie, ale jak ktoś zaczyna swoją przygodę z tabletkami to nie jest do końca pewien ich skuteczność, a jak ktoś zażywa je kilkanaście lat to jest to dla niego normą. Może sama za kilka miesięcy będę się śmiać ze swoich "głupich" schiz, że wszystko obniża skuteczność tabletek...
Mimo to dziękuję za odpowiedź

[yes]

Napisane przez agu188

Możliwe, że wszystko... Mam świadomość, że pytanie może głupie, ale jak ktoś zaczyna swoją przygodę z tabletkami to nie jest do końca pewien ich skuteczność, a jak ktoś zażywa je kilkanaście lat to jest to dla niego normą. Może sama za kilka miesięcy będę się śmiać ze swoich "głupich" schiz, że wszystko obniża skuteczność tabletek...
Mimo to dziękuję za odpowiedź

ale przecież masz ulotkę albo lekarza ;>
w ogole co to za dziwne powiązanie krem do depilacji a wpływ na antykoncepcję..

[agu188]

Nom dziwne dziwne... Ale czytając na różnych forach poruszających temat tabletek antykoncepcyjnych można samemu nabawić się różnych schiz. Ale wiadomo, że jak mają działać to będą działać bez względu na to co zjem, wypije czy nawet jakich kosmetyków użyje. W końcu 100% pewność zapewnia tylko wstrzemięźliwość.

Dziękuję za odpowiedzi na to dość głupie pytanie. ;/

[NeedYourLove]

Dziękuję za odpowiedź.
Niestety nie mam jak skontaktować się z ginekologiem z najbliższym czasie ze względu na pracę.
Obecnie przyjmuję tabletki Levomine.

Udało mi się zapisać do pierwszego lepszego ginekologa na środę Pójdę i zapytam i co z tymi tabletkami bo mi to spokoju nie da.

[slaaave13]

cześć, mam problem.
zatem od dwóch miesięcy biore tabsy, a choruje od jakiegoś dłuższego już czasu anemie, ostatnio jej nie leczyłam, nasiliła się i dostałam syrop (żelazo, cynk, wzmacniający odporność)
jest napisane nawet na pierwszej stronie że witamica C osłabia działanie tabletek. a ten syrop zawiera wit. C - 640 mg (800%) na 100 ml. Dziennie przyjmuje tego syropu 10 ml. więc 64 mg (80%)
czy powinnam się zmartwić tym ze tabletki nie zadziałają? syrop biore juz tydzien...

[alicjacz]

hej! musialam polaczyc opakowania, bo bralam antybiotyk, akurat przypadlo tak, ze 10dni kuracji antybiotykowej przypadlo mi na 10 ostatnich dni opakowania , przerwy noe robilam bo przypadlo mi w nie dodatkowe 7 dni kiedy tzreba dalej brac antykoncepcje i sie dodatkowo zabezpieczac, wiadomo. dzisiaj jestem na 8 tablecte drugiego opakowania i od rana czulam takie mini skurcze jak q trakcie miesiaczki i okAZALO sie ze plamie.
i teraz pytanie czy krwawienie wystapilo u mnie przez
-oslabienie tabletek antybiotykiem (ten moj ma wplyw) mimo tego ze antybiotykoterapie zakonczylam 8 dni temu
- czy wynika z polaczenia dwóch opakowań ( jako powszechny skutek uboczny łączenia)
nie wiem co myślec, i czy moja skuteczność antykoncepcyjna (mimo tego ze zachowalam wszystkie wskazywane srodki zwiazane z antbiotykami) zostala zachowana :/

[MyDream166]

tabletki działają wewnątrz - krem do depilacji ma pomóc usunąć włoski na zewnątrz

Nie widzę żadnego związku. W takim razie balsam, krem do rąk, twarzy czy nawet perfumy miałyby osłabiać ich działanie?

Osłabić działanie mogą wymioty, biegunka no i niedokładnie ich branie. Na tym chyba lista się kończy. Zresztą wszystko co musisz wiedzieć jest napisane w ulotce.

[mandragona]

Napisane przez alicjacz

- czy wynika z polaczenia dwóch opakowań ( jako powszechny skutek uboczny łączenia)
nie wiem co myślec, i czy moja skuteczność antykoncepcyjna (mimo tego ze zachowalam wszystkie wskazywane srodki zwiazane z antbiotykami) zostala zachowana :/

Według informacji, które są szeroko dostępne plamienia mogą wystąpić na skutek połączenia opakowań. Tak, też z pewnością jest w Twoim przypadku.

[NeedYourLove]

i w sumie po co brać tabletki antykoncepcyjne skoro nie jest się ich pewnym?

[paulinkka]

Oslabiaja tez antybiotyki i chyba sok greipfrutowy...

[Azime]

Od niedawna stosuję Novynette i zaobserwowałam ten sam problem u siebie. Nigdy nie miałam problemów z zaparciami! Może ktoś jeszcze się wypowie?

[agu188]

Napisane przez NeedYourLove

i w sumie po co brać tabletki antykoncepcyjne skoro nie jest się ich pewnym?

Jak napisałam wyżej dopiero zaczęłam je brać, więc chyba każdy na początku ma obawy? No a jak nie każdy to ja bynajmniej jeszcze trochę mam, szczególnie, że o tabletkach krążą różne opinię, choćby o ich skutkach ubocznych. Ale skoro się już zdecydowałam to jestem poniekąd do nich przekonana, a pierwszy miesiąc zawsze jest najtrudniejszy.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez paulinkka

Oslabiaja tez antybiotyki i chyba sok greipfrutowy...

O tym też słyszałam oraz o innych rzeczach, ale czego to sobie człowiek nie wmówi. Dziękuję.

[agu188]

Napisane przez 007loveme

Hej, przeszperałam forum i nie znalazłam takiego tematu, wiele dziewczyn wspomina jedynie o tabletkach anty i biegunkach. Od Paru ładnych lat mam zaparcia i podobne problemy jak np. wzdęcia, jednak przeważnie przechodziły one po 7-10 dniach. Od 2 tygodni biorę Novynette, i znowu znowu mam zaparcie tak miej więcej od 3 tygodni z tym wojuję i teraz moje pytania czy te tabletki mogą potęgować i zaostrzać u mnie te zaparcia. To jedyne wytłumaczenie jakie mi do głowy przyszło bo jednocześnie zaczęłam przyjmować te tabletki i dopadło mnie tak nienaturalnie długie zaparcie dodam, że wcześniej przyjmowałam już np Microgynon 21, Cilest i Yasminelle i mimo, że tez miałam zaparcia - jak zwykle - to nie tak długie i uporczywe, aha no i te anty zostały mi przepisane nie tyle jako antykoncepcja ale po to by obniżyć poziom testosteronu. Mam nadzieję, że mi pomożenie i rozwiejecie moje wątpliwości

Z tego co wiem to tabletki antykoncepcyjne powodują zatrzymanie wody w organizmie tym samym mogą jako skutek uboczny powodować zaparcia. Tak mi się zdaję, ale może ktoś bardziej doświadczony w tym temacie się wypowie.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez agu188

Jak napisałam wyżej dopiero zaczęłam je brać, więc chyba każdy na początku ma obawy? No a jak nie każdy to ja bynajmniej jeszcze trochę mam, szczególnie, że o tabletkach krążą różne opinię, choćby o ich skutkach ubocznych. Ale skoro się już zdecydowałam to jestem poniekąd do nich przekonana, a pierwszy miesiąc zawsze jest najtrudniejszy.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------




O tym też słyszałam oraz o innych rzeczach, ale czego to sobie człowiek nie wmówi. Dziękuję.

Nie każdy! Ja zanim zacząłam je brać dokładnie czytałam informacje o nich i wiem co biorę, a jestem dopiero przy 2 opakowaniu.

[agu188]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;43353374]Nie każdy! Ja zanim zacząłam je brać dokładnie czytałam informacje o nich i wiem co biorę, a jestem dopiero przy 2 opakowaniu.[/QUOTE]

Dobrze źle się wyraziła, zatem nie każdy ma obawy...

[Lubell]

Witam, byłam dzisiaj u lekarza i przepisał mi antybiotyk Augumentin (juz wiem ze ma dzialanie oslabiajace). Mam go brac przez 21 dni. Czyli mam dodatkowo sie zabezpieczać przez te 21 dni + 7 jak mniemam
Dzisiaj wezmę 6 tabletkę z blistra, kochałam się wczoraj z TŻ - czy mogę się czuć bezpiecznie biorąc dzis antybiotyk? (zanim wezmę wole sie zapytać)

+ dostałam drugi lek - Neomycinum (wpływa w formie tabletek) w sprayu - w ulotce nie ma nic wspomniane o działaniu na tabletki ale jest wspomniane , że może wniknąć do układu krwionośnego. Niby miejscowo a nie wiem... moze ktoś podpowiedzieć?

Wyleciałam szybko od lekarza i zapomniałam się dopytać... Mój błąd.

Ah i biorę tabletki daylette

[miedzy_nami_kobietami]

Jeżeli chodzi o problemy ginekologiczne to mięśniaki macicy bardzo często powodują zaparcia. Najlepiej będzie jak skonsultujesz się ze swoim lekarzem.

[fiska]

Dokładnie Zabezpieczasz się tyle dni ile masz kurację i 7 dni po. Dodatkowy lek już chyba i tak niczego nie zmieni, bo i tak będziesz się zabezpieczać (?)

[Lubell]

Napisane przez fiska

Dokładnie Zabezpieczasz się tyle dni ile masz kurację i 7 dni po. Dodatkowy lek już chyba i tak niczego nie zmieni, bo i tak będziesz się zabezpieczać (?)

wiem wiem ale ten drugi lek muszę stosowac dłuzej stąd pytanie
Dziekuje za odpowiedz

[fiska]

AAA rozumiem, no niestety nie wiem jak to z tym 2 lekiem... Dłużej niż tydzień? Bo tydzień wielkiej różnicy i tak nie zrobi skoro (biedna) musisz brac 21 dni

[Azime]

Ja jestem zdrowa, chodzę regularnie na badania ginekol. ...

[Lubell]

Napisane przez fiska

AAA rozumiem, no niestety nie wiem jak to z tym 2 lekiem... Dłużej niż tydzień? Bo tydzień wielkiej różnicy i tak nie zrobi skoro (biedna) musisz brac 21 dni

Strasznie mnie dobija te 21 dni bo prezerwatywy są dla mnie katorgą... boli, piecze, brak komfortu i jakoś tam aż się wszystkiego odechciewa. eh
Mam mieć zabieg ortopedyczny i do czasu tego zabiegu mam stosować ten spray... A to będzie za prawie 1,5 miesiąca :/

[fiska]

Jak mus to mus, najważniejsze zdrowie trzymaj się

[Misseczka]

Dziewczyny, jak jest z tym nieszczenym grejpfrutem? Ani informacji od goinekologa, ani zadnej na ulotce... Więc zjadlam pol grejpfruta blisko przed tabletka w piątek wieczorem. Seks jednak uprawialam dopiero wieczorem w niedzielę. Jest tu powód do zmartwień?

[giovanna92]

nie.

[mejls]

Dostałam od ginekologa pierwszą receptę na tabletki antykoncepcyjne, mam je zacząć brać za 2-3 dni jak dostane okres. Niestety jednak tydzień temu zaczęłam brać antybiotyk (dalacin c) który wczoraj skończyłam. Powinnam normalnie zacząć brać tabletki czy w tym miesiącu nie będę już miała 100 procentowej pewności i lepiej zacząć brać je w następnym? Przez ile dni będę musiała dodatkowo się zabezpieczać? Od kiedy będą działać? Proszę o szybką odpowiedź.

[masquerade123]

Niedawno była zmiana czasu i wiem, że godzina w przyjmowaniu tabletek nie robi różnicy i tak naprawde niektóre kobiety przyjmuja na stary czas a niektóre na nowy i nic się nie dzieje. Ale zmiana czasu była akurat podczas mojej siedmiodniowej przerwy i dzisiaj jest dzień pierwszej tabletki z nowego opakowania. Czy to też nie ma znaczenia? Jak brałam zawsze o 21.30 to mam wziąć o 20.30 czy mogę o tej samej? Proszę o szybką odpowiedź!

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez mejls

Dostałam od ginekologa pierwszą receptę na tabletki antykoncepcyjne, mam je zacząć brać za 2-3 dni jak dostane okres. Niestety jednak tydzień temu zaczęłam brać antybiotyk (dalacin c) który wczoraj skończyłam. Powinnam normalnie zacząć brać tabletki czy w tym miesiącu nie będę już miała 100 procentowej pewności i lepiej zacząć brać je w następnym? Przez ile dni będę musiała dodatkowo się zabezpieczać? Od kiedy będą działać? Proszę o szybką odpowiedź.

Moim zdaniem nie ma powodu do niepokoju, bedziesz zabezpieczona od razu.

Napisane przez masquerade123

Niedawno była zmiana czasu i wiem, że godzina w przyjmowaniu tabletek nie robi różnicy i tak naprawde niektóre kobiety przyjmuja na stary czas a niektóre na nowy i nic się nie dzieje. Ale zmiana czasu była akurat podczas mojej siedmiodniowej przerwy i dzisiaj jest dzień pierwszej tabletki z nowego opakowania. Czy to też nie ma znaczenia? Jak brałam zawsze o 21.30 to mam wziąć o 20.30 czy mogę o tej samej? Proszę o szybką odpowiedź!

Mozesz o tej samej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oliwka373]

Witam wszystkich.

Nie wiem czy ja z pytaniem czy tylko z żalem, to się okaże za jakieś 2-3 dni, co by się okazało to i tak dam wam znać co i jak wyszło z przestroga dla innych.

otóż to;

Tabletki anty biorę od 2 lat, nigdy nie pomijałam żadnej, brałam z zegarkiem w ręku. Nigdy też nie chorowałam i nie brałam antybiotyku aż do miesiąc temu - zostałam ukąszona przez zarażonego kleszcza i dostałam silny antybiotyk żeby zapobiec boreliozie. Antybiotyk to antybiotyk, świadomość miałam ale zapomniałam o tym na śmierć, brałam go 6 dni (zaczęłam chyba w dwóch ostatnich dniach przerwy) w trakcie brania antybiotyku 2 razy był stosunek. Byłam spokojna bo nawet o tym nie myślałam- wyleciało mi takie zagrożenie z głowy do momentu gdy tydzień później byłam na wizycie u endokrynologa (leczę się na tarczycę i mam zakaz ciąży póki co) zawsze jej mówię jak minął czas od wizyty do wizyty i opowiedziałam o kleszczu, pokazałam opakowanie a ona od razu- ojej to bardzo silny lek, zabija wątrobę, bierz osłonę jeszcze przez miesiąc i pewnie wiesz że osłabia tabletki anty- a mi wtedy jakby ktoś dzwonem w łeb rąbnął, dotarło do mnie co zrobiłam przez ten miesiąc dodatkowo pominęłam 1 tabletkę i przyjęłam ją po 12 godzinach z następną tak jak było w ulotce. Boję się teraz panicznie, cały miesiąc nie jestem sobą, wkręcam sobie różne rzeczy i źle się czuję, może to stres a może... dziś wzięłam ostatnią tabletkę z blistra, więc przerwa od jutra. Trzymajcie kciuki za mnie, bo w niedzielę wieczorem lub poniedziałek w ciągu dnia powinnam dostać okres. Nawet jak go dostanę a przerwa się skończy, to dla pewności zrobię test. Boję się bardzo, bo to byłoby zagrożeniem dla mojego życia i zdrowia, ponieważ od roku walczę z ostrą anemią i jestem faszerowana różnymi lekami i hormonami i za każdym razem miałam tłumaczone że mi nie można zajść w ciążę. Nawet jak bym była zupełnie zdrowa, to też nie chciałam drugiego dziecka, bo wychować jedno, porządnie to już jest sztuka,a moja ma fazy wiekowe (14latka)

Trochę się rozpisałam, ale moja wypowiedź może przestrzeże innych i nie będą zapominały o tak ważnych sprawach jak antybiotyki.

Nie mogę spać, jeść i ciągle myślę, a to jeszcze 3 dni. To będą długie dni

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Możesz o tej samej, czas w tym przypadku nie wyrządzi Ci szkody

[fiska]

Dobrze, że chociaż masz świadomość, że możesz zajść w ciążę przez swoje zapomnienie, bo dużo jest osób, które wmawiają lub mają wmawiane, że ktoś zaszedł w ciąże biorąc tabsy, a przecież wszystko brało się cacy

Tym bardziej jest ryzyko, kiedy zaczęłaś brać antyki w ostatnich dniach przerwy, kiedy hormony i tak już są na ostatku.
Nie wkręcaj sobie zbytnio, może Ci się śliźnie, a jak zajdziesz to trudno. Nie rozumiem wypowiedzi "nie możesz zajść w ciążę". Rozumiem dbać o zdrowie i w ogóle... ale wydaje mi się, że to nastawia bardzo negatywnie.... Zajdę w ciążę i po prostu po co mi ten bachor.... Eh, może tylko ja mam taki krzywy pogląd