Farbowanie henną - część III

[Vea]

Napisane przez rousse

i wyjdą zielone.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------


kanarkowo żółty kolor powinien zniknąć po 1-2-3 myciach , ale złoty odcień zostanie. Może zblednie z czasem, zalezy jak długo trzymałaś.

Trzymałam na włosach 2,5 h. Nie wiem, można na tą cassię nałożyć normalną farbę celem sprowadzenia tego żółto-rudawego (odrost) do normalnego ciepłego, spokojnego blondu? Załapie w ogóle czy raczej nie ma szans? Czy farba zdominuje cassię i zostanie we włosie czy raczej cassia ją wypchnie i znowu po kilku dniach/myciach będę żółta? Kurcze, zdecydowałam się na cassię, bo wszędzie było info, że to nie jest prawdziwa henna (czy aby na pewno?), tylko odżywka nie barwiąca włosów a nadająca jedynie złoty odcień (u mnie akurat wściekle żółty)

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Napisane przez rousse

Mogą być jasno lub ciemno zielone
Ale dziewczyna chyba nie chce w ogóle ochładzać , tylko zlikwidować brzydki żółty odcień. Ktoś, kto chce chłodnego odcienia nie stosuje cassii.

Dokładnie tak - chcę uzyskać ciepły, naturalny blond, nie żółty.

[_Angelina_]

pierwsze zdjęcie przed ( po fatalnym stopniowaniu ;( )
reszta po za każdym razem inne

[Integral]

Hennujące się dziewczyny, potrzebuję waszej porady Otóż marzy mi się intensywny rudy (ale nie pomarańcza tudzież totalna marchewa, i z pewnością nie czerwień ). Tak czytając wątki o farbowaniu henną stwierdziłam, że wypróbuję mieszankę naturalnej khadi z cassią 2:1. Zastanawiam się czy powinnam najpierw wymieszać same proszki i zalać wodą/sokiem z cytryny, czy lepiej rozrobić je osobno i wymieszać tuż przed nakładaniem? No i właśnie, woda czy sok z cytryny? I na jak długo ją zostawić, czy jeśli zostawię na dłużej to efekt będzie bardziej czerwony? Wiem, że ostateczny rezultat zależy od moich włosów, ale staram się ograniczyć ryzyko Marzy mi się kolor jak coś pomiędzy tymi dwoma w załącznikach (zdjęcia wizażanek). Moje własne to w tym momencie spłukany, dość jasny rudy po Pallette Salon Colors z odrostem ciemnoblond.

[sylwka37]

Napisane przez _Angelina_

pierwsze zdjęcie przed ( po fatalnym stopniowaniu ;( )
reszta po za każdym razem inne

taki rudy blondzik ci wyszedł

[_Angelina_]

toż to jakaś żółć, nie wiem co z tym zrobić;/
jest dobrze, nawet mi sie podoba. Ale jak wyjdę na zewnatrz i łeb mi sie zaświeci na pomarańczowo ehhh

[sylwka37]

Napisane przez _Angelina_

toż to jakaś żółć, nie wiem co z tym zrobić;/
jest dobrze, nawet mi sie podoba. Ale jak wyjdę na zewnatrz i łeb mi sie zaświeci na pomarańczowo ehhh

eee myślę że nie jest tak źle pewnie za dużo kasji dodałaś powinno jeszcze ściemnieć albo się wypłucze

[kaktus24]

Cześć dziewczyny!
To moja pierwsza wypowiedź na tym forum, mimo że śledzę ten wątek od długiego czasu po kilku latach chemicznego farbowania na rudości postanowiłam dać odpocząć włosom i w końcu zdecydowałam się na farbowanie henną ale niestety mam taki sam problem jak lionheartedgirl, moje naturalne włosy są koloru ciemnego blondu/jasnego brązu, hennowałam włosy z dwumiesięcznym odrostem (reszta włosów była koloru spranego rudego podchodzącego pod blond). Użyłam henny naturalnej khadi, zmieszałam z gorącą wodą i trzymałam ją 4 godziny na kaloryferze, po czym 3 godziny na włosach kolorek wyszedł piękny, idealnie taki jak chciałam! Ale niestety tylko na włosach wcześniej farbowanych odrosty mają jedynie delikatny blask rudości ale są brązowe ratujcie!!! Czy hennowanie następnym razem samych odrostów pomoże mi wyrównać kolor odrostu z resztą włosów czy nałożyć hennę na całość? Błagam doradźcie mi co robić, boje się że jedynym sposobem dla mnie na posiadanie rudej czupryny jest farbowanie chemiczne Nie wiem co robić, a nie znam nikogo kto znałby się na tym jak Wy
z góry dziękuję za wszelkie rady

[_Angelina_]

Ja niestety nie pomoge ale rowiez czekam na pomysly dziewczyn. Sama bede miala problem z odrostem, juz to widze:/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hennaya]

Napisane przez kaktus24

kolorek wyszedł piękny, idealnie taki jak chciałam! Ale niestety tylko na włosach wcześniej farbowanych odrosty mają jedynie delikatny blask rudości ale są brązowe ratujcie!!! Czy hennowanie następnym razem samych odrostów pomoże mi wyrównać kolor odrostu z resztą włosów czy nałożyć hennę na całość?

problem w tym, że lawson pokrywa włosy na zasadzie przezroczystej czerwonawej warstwy spod której zawsze będzie jednak przeświecał kolor włosów... więc jeśli różnica odrost-reszta włosów jest bardzo widoczna, to lawson jej nie pokryje po pierwszych kilku aplikacjach, stopniowo będzie się to wyrównywać w miarę jak jaśniejsze partie włosów będą łapać kolejne warstwy lawsonu i się przyciemniać.
Można albo poczekać cierpliwie na ten efekt, albo wyrównać włosy do swojego naturalnego koloru czy koloru odrostów.

[_Angelina_]

rozumiem że jeśli będę pokrywała moje włosy taką samą mieszanką to one z czasem będą ciemniejsze??
co jak co, może nie tego się spodziewałam ale jestem zadowolona. Z czasem jak będę nakładać może i sciemnieją ale póki co będą sie wypłukiwać. Miałam rozjasniane włosy, więc to bardzo mozliwe.
zaraz pierwsze mycie po hennowaniu.
henne spłukałam ok 17 w piatek, mam nadzieje że nie za krótko czekałam na przyciemnienie? ;/

[kaktus24]

Ja farbowałam henną pierwszy raz ponad 2 tygodnie temu, dopiero po 10 dniach ustalił mi się ostateczny kolor, jest naprawdę ładny, wcześniej był bardziej czerwony. Umyłam włosy szamponem nieco ponad dobę od zmycia henny i nic złego z kolorem się nie stało

[piniata]

witam wizazanki

mam ostatnio problem z henna.od 2 lat uzywam co 2tyg refectocilu na brwi i zawsze wszystko bylo ok, chodze tez do kosmetyczki co 2 miesiace i ona robi mi jak twierdzi naturalne prawdziwa henne.otoz 2 mies temu zrobilam sobie jak zawsze refectocil i po paru godzinach brwi zaczely mnie niemilosernie swedziec i skor wokol zrobila sie czerwona,smarowalam kremami nawilzajacymi kojacymi przeslo po tygodniu,potem zrobilam 2 miechy przerwy w farbowaniu refectocilem w tym czasie raz bylam u kosmetyczki zrobila mi swoja henne swedzialo znacznie mniej no ale tez.3dni remu stwerdzilam ze znow sprobuje refectocilu i to juz byla masakra po paru godzinach mega swedzenie a rano obudzilam sie z twarza boksera,gorne powieki napuchniete tak ze nie moglam oczu otowrzyc do konca i straszne zaczerwienienie wokol brwi.popilam wapna,posmarowalam fenistilem dzis jest powiedzmy ok,opuchlizna zeszla jedynie brwi swedza troszke.powiedzcie czy to znaczy ze mam alergie tak nagle,po 2latach stosowania?czy moge robic naturalna henne??nie usmiecha mi sie wogule malowanie ich codzien cieniami czy kredka

[Aarion]

najwidoczniej masz alergię, niektóre alergie uaktywniają się dopiero po jakimś czasie. A co do naturalnej henny to szczerze wątpię że kosmetyczka jej używa, ale jeśli nie masz po tym odczynu alergicznego to poproś żeby ci pokazała co ci kładzie i kup to samo

[201612280917]

Nie ma czarnej / brązowej henny do brwi bez chemicznych barwników.

[Aarion]

Tak wyglądają moje włosy 3 dni po hennowaniu
moje ombre jest mniej widoczne na zdjęciach niż w rzeczywistości, ale ja już przywykłam. Może kiedyś się wyrówna

[piniata]

a czy Wy jestescie w stanie mi poradzic jakas henne naturalna do brwi?czytalam kiedys o hennie krakowskiej?czy to jest naturalna henna?Aarion pewnie tak zrobie przy nastepnej wizycie u kosmetyczki,ale ciekawe czy zdradzi nazwe

[alternative1]

wydaje mi sie, ze do brwii nie używa się naturalnej. trzeba by bylo ja trzymać na brwiach tak dlugo jak na wlosach i dobrze wymieszac z dodatkami. to wszystko co się kupuje to ma niewiele wspólnego z henną

[Aarion]

Napisane przez piniata

a czy Wy jestescie w stanie mi poradzic jakas henne naturalna do brwi?czytalam kiedys o hennie krakowskiej?czy to jest naturalna henna?Aarion pewnie tak zrobie przy nastepnej wizycie u kosmetyczki,ale ciekawe czy zdradzi nazwe

to nie powinna być żadna tajemnica, jako klientka masz prawo wiedzieć co Ci aplikują na skórę.
nigdy nie słyszałam żeby ktoś używał naturalnej henny do brwi, głównie dlatego, że mało kto chce mieć rude/czerwone brwi pewnie można by się było pobawić, ale po pierwsze ciężko byłoby trafić z odpowiednimi proporcjami składników, a poza tym z taką naturalną mieszanką to musiałabyś siedzieć ze 2 godz żeby kolor chwycił

[akna1102]

Farbuję mieszanką indygo+henna, dodaję sól ale niestety po 5-6 myciach indygo mi się całkowicie wypłukje.....zależy mi na kolorze gorzkiej czekolady. Farbowałam już wielokrotnie i za każdym razem indygo szybko znika.

Może to głupi pomysł, ale czy np po takim farbowaniu henna+indygo lub samo indygo następnego dnia zaaplikować samą hennę?? czy ta kolejna warstwa czystej henny zatrzyma indygo na dłużej?? Wiem, że ociepli kolor, ale nie zależy na na czarnych włosach

[hennaya]

Napisane przez piniata

... chodze tez do kosmetyczki co 2 miesiace i ona robi mi jak twierdzi naturalne prawdziwa henne.otoz 2 mies temu zrobilam sobie jak zawsze refectocil i po paru godzinach brwi zaczely mnie niemilosernie swedziec i skor wokol zrobila sie czerwona

masz najprawdopododniej uczulenie na PPD, który jest składnikiem henny do brwi, farb do włosów (im ciemniejszy kolor tym więcej ma PPD), używany jest też do farbowania tkanin na czarno- więc jeśli lubisz czarne skarpetki, to musisz teraz uważać. Refectocil jak sądzę, zawiera PPD.

Nie mam pewności czy kosmetyczka nakłada ci naturalną hennę- naturalna henna barwi na różne odcienie rudości czy czerwieni, trzeba ją trzymać na włosach czy skórze min godzinę, henna w proszku ma kolor zielony, czasem oliwkowy, papka z henny ma kolor zielonkawy, khaki lub brązowy i zapach siana. Teraz odpowiedz sobie na pytanie czy to, co nakłada ci kosmetyczna przypomina hennę naturalną?
Kolor czarny można naturalnie uzyskać stosując dwufazowa farbowanie, najpierw henna, potem indygo. indygo w proszku ma piękny, ciemnozielony nasycony kolor.

więcej o PPD
'PPD. Wróg

PPD występuje w farbach do włosów, tkaninach niewiadomego pochodzenia i zanieczyszczonej hennie, jaką robi się tatuaże nad morzem, a nawet w skórzanych akcesoriach, jak torby, płaszcze czy buty.

PPD atakuje z nienacka i nie pytajcie, gdzie ten "nienacek".

Przeczytajcie i weźcie sobie do serca.
PPD to skrót od p-fenylenodiamina.

* Należy do diaminobenzenów, a te z kolei do amin, te zaś, są pochodnymi amoniaku i dzielone na cztery grupy, w tym soli amonowych. Kto czytał o tych ostatnich, zrozumie, że niedaleko pada jabłko od jabłoni.

*Występuje praktycznie we wszystkich trwale i półtrwale barwiących farbach. Została wycofana z kosmetyków do makijażu (ale uważajcie na nieznanego pochodzenia tusze do rzęs z targu)

* Barwi na czarno. Jego siostra PTD, czyli p-toluenodiamina, która pozwala uzyskać odcienie czerwone jest równie szkodliwa.

* Istnieje też brat - IPPD, czyli N-fenylo-N-izopropylo-fenylenodiamina

* Pierwsze przypadki uczuleń na te barwniki odkryto w latach 30, gdy to po zastosowaniu do barwienia rzęs PPD, kobiety trafiały do szpitala z trwale uszkodzoną rogówką.

* Oblicza się, że na PPD jest uczulonych w samej Polsce 3,5 % osób, co oznacza, że prawie 1,5 miliona ludzi ma w wyniku kontaktu z tym alergenem wysypkę lub inne nieprzyjemne stany skórne, w tym wysiękowe, wymagające leczenia szpitalnego zastrzykami ze sterydami.

* Bywa, na szczęście bardzo rzadko, że wywołuje wstrząs anafilaktyczny, powodując zapadnięcie w śpiączkę, a nawet uszkodzenie mózgu.


PPD znajdziecie pod nazwami:
p-fenylenodiamina
paraphenylenediamine
4-fenylenodiamina
fenylenodiamina
p-diaminobenzen
4-aminoaniline
1,4-benzenodiamina
1,4-diaminobenzen '
więcej http://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/07/ppd-wrog.html

i teraz- skoro masz uczulenie na PPD, to naprawdę nie ma żartów. sprawdzaj każde opakowanie każdego kosmetyku barwiącego. zapytaj kosmetyczkę co dokładnie zawiera specyfik, który ci nakłada. wywal refectocil do śmieci!!! - weź sobie do serca powikłania- śpiączkę czy nawet uszkodzenie mózgu- z tego co piszesz twoje reakcje się nasilają- było swędzenie, zaczerwienienie, teraz doszła opuchlizna.

chyba już lepsza ta kredka!

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Napisane przez akna1102

Farbuję mieszanką indygo+henna, dodaję sól ale niestety po 5-6 myciach indygo mi się całkowicie wypłukje.....zależy mi na kolorze gorzkiej czekolady. Farbowałam już wielokrotnie i za każdym razem indygo szybko znika.

Może to głupi pomysł, ale czy np po takim farbowaniu henna+indygo lub samo indygo następnego dnia zaaplikować samą hennę?? czy ta kolejna warstwa czystej henny zatrzyma indygo na dłużej?? Wiem, że ociepli kolor, ale nie zależy na na czarnych włosach

zrób na odwrót- pierwszego dnia sama henna, drugiego mieszanka z indygo. Do mieszanki możesz też dodać bhringraj- także zawiera lawson, w mniejszych ilościach niż henna, ale zauważyłam że dodatek bhringraj ładnie wiąże indygo z włosami.

[Ivonea]

może wpadł już na tą książkę, ale polecam przeczytać. Bo ręce mi opadają jak czytam o oblepianiu włosa przez hennę.
http://www.hennaforhair.com/freebook...nnaforhair.pdf

[_Angelina_]

a do mojej wanny spływa rudość ;/ ciekawe bardzo i wcale nie zabawne ehh
chyba bedzie trzeba powtórzyc to odżywkowanie henną.

[akna1102]

Napisane przez hennaya

[/COLOR]

zrób na odwrót- pierwszego dnia sama henna, drugiego mieszanka z indygo. Do mieszanki możesz też dodać bhringraj- także zawiera lawson, w mniejszych ilościach niż henna, ale zauważyłam że dodatek bhringraj ładnie wiąże indygo z włosami.

na odwrót robiłam za pierwszym razem,ale też się szybko wypłukało, spróbuję kupić bhringraj i go dodawać. Dzięki za radę

[suvetar]

Hej!

Mam pytanie do dziewczyn, które mają za sobą już trochę eksperymentów z mieszaniem odcieni.
Mój kolor wyjściowy (i naturalny) to ciemny blond/jasny brąz ze złotawymi refleksami. Jestem już nim trochę znużona i marzy mi się ciemna czerwień wchodząca w bordo. Zrobiłam sobie symulację na komputerze i ten kolor bardzo do mnie pasuje.
Sęk w tym, że nie chcę stosować żadnych farb chemicznych, a nie mogę odnaleźć tego odcienia w formie henny czy tam wyrobu hennopochodnego.
Upatrzyłam sobie w zielarni hennę Eld w saszetkach. Czy dałoby się otrzymać pożądany kolor po zmieszaniu Miedzianego oraz Burgunda Rubiny? A może sama Rubina z czymś innym? Nie chcę fioletu ani rudości.

Jak myślicie?

Załączam fotki pokazujące, o co mi mniej więcej chodzi. Brąz mam taki jak Scarlett.

[Melanchton]

1. Nie decyduj się na taki sztuczny odcień, bardzo Cię to postarzy! Ja poszłabym w naturalniejszy odcień - kilka farbowań czystą henną dobrej jakości i uzyskasz kolor, który Cię interesuje tylko bardziej w kasztan wpadający czy w czerwień, a mniej w burgund.
2. Pamiętaj, że wszystkie Eldy poza odcieniem "chna" mają różne niezbadane chemiczne dodatki... nieco zbliżony kolor powinien wyjść Ci po khadi henna+amla, poguglaj w necie za zdjęciami.

[piniata]

hennaya
dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz! hmm moze nie bede tak panikowala i sie obawiala spiaczki, po prostu poszukam jakiegos zamiennika bez PPD bo wogule nie usmiecha mi sie malowanie kredka czy cieniami,czasochlonne a efekt nietrwaly i wogule nie lubie tego po prostu a pierwsze co to udam sie do kosmetyczki i ja wypytam co mi naklada na brwi.refectocil juz dawno w koszu.a co sadzisz o henniee krakowskiej firmy KAMA??

P.S. czytam sklad henny do brwi Delia i tam nie ma nic co krylo by sie jako PPD...choc henna ta jest nie fajna, wogule nie trwala..ale jesli dobrze widze to teoretycznie moge jej uzywac?

[Agus91x]

Hej. Mam do Was pytanie. Otorz mam dlugie wlosy, nigdy wcześniej nie farbowane, ich kolor jest rozny niestety poniewaz u gory sa one kasztanowe a na dole rude...Chciałbym je przyciemnic do ciemnego kasztanu. Glownie chdzi mi o to zeby wlosy byly cale w kolorze jednolitym i przyciemnione. Czy moglabym tego dokonac przy uzyciu henny? Albo stworzyc jakas mieszanke kaphi tone plus jakas mala ilosc henny ? :/ zastanawialam sie tez z uzyciem samej henny khadi orzechowy braz z krotkim trzymaniem na głowie. Wchodzi w gre tez mieszanka jakis dwoch kolorów henny. Wszelkiego rodzaju plukanki typu kawa, kora debu odpadaja poniewaz sa czasochłonne i sa nie trwale na wlosach. Dziewczyny doradzicie mi cos?

[201803111829]

Rabarbar rozjaśnił mi końcówki. Trzymałam pół godziny. W sobotę poproszę mamę, żeby mi naciapciała na same odrosty pędzelkiem, bo teraz naciapałam na całą głowę i mam złote refleksy. Myślę, że 2 rozjaśniania rBrbarem i trzymanie około godziny i będę miedziana ;D

[_Angelina_]

Jak czesto wy hennujecie wlosy? Ja robilam je w piatek a juz mam chec nalozyc papke hehe
Troszke mi sie przesuszuly, mam nadzieje ze to nie bedzie sie poglebiac:/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paola321]

Cześć dziewczyny!
Przymierzam się do pierwszego farbowania henną, mam rude włosy, długość mniej więcej do zapięcia stanika.
Ile henny powinnam uzyć? I jakiej? Szukam informacji po Internecie, ale zdania są podzielone Myślałam, o hennie khadi, ale zastanawiałam się też nad jakimiś tańszymi odpowiednikami.
Dodam, że pożądam intensywnego koloru
To mój pierwszy post na wizażu, proszę o wyrozumiałość

Pozdrawiam!

PS w załączniku zdjęcie moich włosów