Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[MsLullaby]

Napisane przez Diorisha

Odnośnie pogrubionego - ja nie posiadam wolnego czasu

Haha u mnie czas wolny to sprzatanie, pranie i gotowanie

[misia332]

Cycki mi się w miarę napełniły.

Ale ciagle sobie mówię, "moje dziecko się najada, mam fontannę mleka" i wizualizacja.

[matallewar]

Napisane przez inwersja

A może to jednak trochę jest winna mm też? Pamiętaj, że Pepti ma hydrolizat z serwatki, dlatego dzieci po nim często dalej mają objawy alergii.
Przez te pare dni co podawałam Miłoszowi Hipp Comfort,to on tylko trochę na kolki mu pomógł, a na kupke nie. A tak samo jak Pepti miał hydrolizat białka z serwatki. Nutramigen ma kazeinowy i z dnia na dzień ma coraz ładniejsze kupki.
To co miał na buzi Pani dr powiedziała, że też alergiczne. A wszyscy dookoła mówili, że trądzik niemowlęcy. No niby trądzik, lekarka tłumaczyła o co z tym chodzi, ale zbyt skomplikowane na moją wąską głowę żeby zapamiętać i powtórzyć. Normalnie powinno zniknąć, ale jemu nie przechodziło tylko było tego coraz więcej i buzię miał coraz bardziej czerwoną. To już znika wolniej, za dużo tego było żeby tak szybko zniknęło. Ale w końcu powoli dostaje buźkę gładziutką, jak powinno być u niemowlaka.

A ja się podpiszę pod Ladan odnośnie kp. Zajedziesz się moja droga. Nie da się żyć powietrzem.

Możesz np. spróbować na pare dni chociaż odstawić kp i sprawdzić czy po samym Pepti będzie lepiej. Przez ten czas możesz odciągać żeby nie mieć wyrzutów sumienia, że pokarm zniknie.



neonatolog mówiła, że są i takie co po tydzien nie robią i dobrze funkcjonują
zależy od dziecia

Od rana mała tylko na mm, ja odciągam. Zobaczymy, jeśli w ciągu 2-3 dni będzie duża poprawa, to przestanę odciągać, będę tylko tyle, żeby zapalenia nie mieć i już karmić nie będę... Tak rano zdecydowałam...


Właśnie jem śniadanie

[Karolina88w]

Napisane przez kropla_deszczu

cześć laseczki
w końcu udało mi się jakoś w miarę Was nadrobić

nie pocytowało mi oczywiście, w dodatku napisałam mega posta i mi wszystko skasowało miałam ochotę wyrzucić ten komputer poza tym chodzi on od kilku dni tak, że nie chce mi się go nawet włączac, bo muli jak jakiś 100 letni dinozaur

napiszę to co pamiętam...

matall Edzik słodziak

papalinka co za lekarka wkurza mnie strasznie, że takie mamuty jeszcze siedzą w przychodniach już dawno się powinny wybrać na emerycisz i ustapić miejsca młodej kadrze

inwersja cieszę się, że w końcu trafiłaś na jakąś sensowną lekarkę, która postawiła trafną diagnozę szkoda żebyś i Ty i dziecko się męczyło

tassia te bączki i stękanie poranne to na pewno nie ejst z powodu nie odbijania nocnego bo ja dziecko zawsze odbijam, po każdym karmieniu, ale ktoś tu pisał, że to wina jeszcze nierozwiniętego układu pokarmowego, że rano się to najbardziej uaktywnia

larysa u mnie nocne karmienie wygląda tak: wstaję i robię mleko, przebieram pieluszkę małej i ona często gęsto jest wybudzona na maksa bo się śmieje do lampy (mamy taką liliową lampę, do której mała wiecznie zaciesza jak jakis wariat, tylko ją ujrzy i od razu rogal) później karmię i z racji tego, że Ala zjada 100-160 ml to odbijam ją w polowie mleka i później drugi raz jak już zje resztę i ona zazwyczaj przy tym odbijaniu już śpi, ale jak się obudzi to mocno ją przytulam i zasypia raz dwa, a jak nie chce zasnąć to kładę się z nią do łóżka i biorę ją na cycki i zasypia w ciągu 3-10 min. Odkładam do łóżeczka, czasem się jeszcze trochę kręci, ale to daję smoka i zaraz śpi a karmienie nocne trwa u nas od 30 min do 1 h.

czaszka moja co prawda butla karmiona, ale jak juz nie chce to wywala język do przodu i nie wsadzisz jej juz do buzi smoczka od butelki

papuga współczuję sytuacji z TŻ swoją droga to co trzeba mieć w głowie żeby zostawić kobietę prosto po porodzie z dzieckiem i pójść sobie na panienki

jo-asiek ja używam zwykłych butelek z canpolu, bo moja jako wcześniak to nomalnie się dławiła tymi smoczkami co na prosto lecą np takimi http://ph1.bangla.com.pl/0001/d/468_01_9373.jpg http://ecsmedia.pl/c/canpol-smoczek-...ext6112934.jpg od początku używam tych smoczków http://www.2o2.pl/media/products/b3d...?lm=1376593275 i to najwyklejszych z canpolu albo z rossmanna bo mają niemal identyczne nawet kupiłam butelkę z NUKa ona ma podobny kształt smoczka do tych co używam, ale nie podeszła jej bo bokami jej ucieka mleko, a z tymi z canpolu nie ma problemu, nie leci za szybko, mała się nie dławi, nie krztusi

a co do wagi dziecia to dziecko 0-3 msc powinno przybierać 26-31g/dobę, ale tak jak ktoś pisał to w szpitalach zawyżają wagę więc spkojnie nie martw się zważ dziecko za kilka dni będziesz wiedzieć co i jak

a jeśli chodzi o karmienie, to Alicja na początku w ogóle spała, ja poświęcałam około pół godziny przy każdym karmieniu przez pierwsze 2 tygodnie jej życia na wybudzanie!! rozbierałam ja często do samego pampersa, albo do body tak żeby nogi miała gołe, a jak to nie działało to jeszcze mokrą chusteczką jej twarz i kark przecierałam

misia Ty to masz T. ja bym z nią wcale nie gadała niech się pocałuje w doopę

ladan zdrówka dla Cię a co do wstążeczki to możesz nie wierzyć,a le znam niejeden przypadek urzeknięcia dziecka

motyl Ala waży teraz jakieś 4.700-5.000 g a spodnie to napisałam ogólnie na półśpiochy, legginsy, spodnie, dla mnie to wszystko są spodnie a o tych bączkach napisałam już wyżej do Tassi - poczytaj sobie ale chyba spróbuję tego boboticu

ktoś pytał o smoczki, ale nie wiem kto u nas to ze smoczkami jest tak, że Ala ciumka wszystkie jak leci mamy smoczki z LOVI, NUKa, ROSSMANNA, i takie jakiś zwykły z AUCHANA - wszystkie uwielbia

Brydzia ja smaruję na zmianę, raz Emolium, raz oliwką

bojatoja o to nie wiedziałam, że takie coś jest z tą wodą i wierzę w to jak najbardziej ja wiem, że jak dziecko ktoś urzeknie to trzeba zdjęć swoją np koszulkę przewrócić na lewą stronę i powycierać dziecko z góry na dół ta koszulką a potem wrzucić ją do pracza, że całe to zło co na dziecko ktoś rzucił to na koszulkę przechodzi i to jest prawda najprawdziwsza i działa

karolina88w witaj o przepajaniu: ja 1-2 razy dziennie centralnie jak mam ja karmić akurat bo głodna podjaę mieszankę rumianku z koprem zaparzoną, wypija tak 20ml za jednym razem i od razu po tej butelce podjae mleko inaczej to ona by mi wcale nie piła niczego innego jak mleko

Też podawałam rumianek i koperek ale nie wiem czy nie miał od tego uczulenia, teraz podaje sama wodę wszystko ładnie prawie zeszło ale woda dla mojego Olka jest beee

Napisane przez MsLullaby

Haha u mnie czas wolny to sprzatanie, pranie i gotowanie

TZ ma długi weekend synek grzeczny jak nigdy i pierwszy raz od porodu mogę powiedzieć że się nudzę hih

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nephelim89]

Hej
w końcu znalazłam chwilkę, żeby się odezwać bo mam niezły armagedon z Tż. Chyba dopadł nas ten słynny kryzys- ale poważnie mam czasem ochotę spakować siebie, dziecko, psa i wrócić do PL żeby coś do niego dotarło- jedyne co mnie powstrzymało to brak paszportu Wiktorka

Napisane przez bojatoja

No dobra w googlach pewnie nie znalazłabyś
Czy zdarzyło się Wam, że dziecko po wizycie kogoś u Was w domu (lub po Waszych odwiedzinach) zanosi się płaczem, czy jest marudne, itp.? Jeśli tak, to u nas przelewa się wodę, czy przypadkiem dziecko nie zostało 'urzeknięte'.
Do szklanki wlewa się trzy łyżki wody. I z tej szklanki znów odmierza się trzy łyżki do następnej szklanki. Jeżeli wyjdą trzy łyżki to jest ok. Natomiast gdy wyjdą cztery to znaczy, że dziecko jest urzeknięte I tą wodą moczysz dziecku np.czółko, rączki etc. (Mam nadzieję, że zrozumiale napisałam)
I po tym wszystkim dziecko staje się inne (na sobie też to czasem wykonuje). Serio u nas to działa
A teraz się pośmiejcie (tak jak np. z tej czerwonej kokardki)

Zrobiłam tak jak napisałaś i też wyszły 4 łyżki mam nadzieje, że u mnie też to pomoże bo wczoraj darł się jakby go ktoś żywcem ze skóry obdzierał bez powodu. Zobaczymy jaki będzie jak się obudzi

Napisane przez ja :)

Dziś wykapalismy młoda na lekkiego głoda i jak w wannie spokojna to po wyjęciu ryk na całe miasto. Aż mi serce pekalo. Cieszę się ze tz i moja mama bardziej opanowani bo ja w takich momentach pękam.
A teraz pojedzone i chill out jak na zdjęciu. Idziemy spac i mam nadzieje ze Pola da mi choć ze 4 godzinki..
Załącznik 5466017


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cudna

Napisane przez Snow_White1

Moj ostatnio przesypia ciagiem ponad 7h, wiec moze Miki tez sie przestawi...tylki matka spac nie moze. Zastanawiam sie, czy to nie ma cos wspolnego z euthyroxem, ktory nadal biore...niby tsh bylo juz w normie, ale mocno przy dolnej granicy i biore nadal 50 przez 3 m-ce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

może i mój niedługo zacznie wiecej spać bo jak do tej pory max to 4,5 h ciągiem

Napisane przez Karolina88w

Aleksander urodził się 05.09.2013 (3420 g 52 cm) poród zakończony cc

Mamy karmiące mlekiem sztucznym jak przepajacie ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witaj przepajam albo wodą albo rumiankiem w ostateczności herbatką hipp jak wody nie chce z reguły daje mu pić jak np godzinę po jedzeniu udaje bardzo głodnego- wtedy wypija około 30-60 ml i udaje nam się zachować odstęp między karmieniami.

[t_89]

Hej witam moja mala spi to mam troche spokoju co tam u was slychac? dawno mnie tu nie bylo. Za tydzien robimy chrzciny

[MsLullaby]

Odkad moje dziecko zaczelo spedzac dzien w bujaczku, zaczal spac tyle co noworodek :P Spi, je, kupa, spi, je kupa. Przychodzi godzina 20 i spac nie ma zmiaru

[rusałka_1]

Napisane przez Diorisha

Ahojki
Meldujemy,że żyjemy i mamy się już jako tako. Paskudne katarzysko zaczyna odpuszczać. A mordowałyśmy się okropnie i ja i Ewa. Co Jej odciągnęłam te paskudne zielone gilety to za kilka sekund znowu w nosku furczało. I tak w koło macieju. Ewa niespokojna i denerwowała się zarówno z niemożności swobodnego oddychania jak i moich zabiegów przy nosku. Mimo odciągania bezpośrednio przed karmieniem kilkakrotnie mi się zachłysnęła-raz myślałam,że zejdę na zawał ...
Moje spanie noc w noc kończyło się w okolicach 3 nad ranem
W dzień marudna niesamowicie -i nie pośpi dłużej niż 5-10 minut.
Jutro idziemy do pediatry na osłuchanie także poprosimy o kciuki

A tak poza tymi wszystkimi chwilowymi katarowymi niedogodnościami malutka jest cudowna/prześliczna i przesłodka. Jestem w Niej absolutnie zakochana Pięknie się do nas uśmiecha i zaciekawiona rozgląda się. Dziś nachyliłam się nad Nią i pocałowałam w łapeczkę po chwili zaczęła mi ją co chwila podstawiać. Uwielbia jak Jej śpiewam " Kotki dwa" i często przy tym usypia co ciekawe śpiew męża już tak na Nią nie działa

cześć jak dobrze ze choróbska mijają a na jutro oczywiście kciuki żeby zdrówko wróciło całkowicie

Napisane przez misia332

Cycki mi się w miarę napełniły.

Ale ciagle sobie mówię, "moje dziecko się najada, mam fontannę mleka" i wizualizacja.

i co działa?bo wtedy też spróbuję

wiecie kto śpi na moich rękach i się nieświadomie uśmiecha przez sen?
mój mały cud
wiecie ze chyba nadal do mnie jeszcze dociera ze to już koniec ciąży i mały jest ze ,mną, jeszcze chwilę temu tak bardzo go oczekiwałam

mam pyt. do połogu, niespełna 2 tyg. od porodu a ja zaczynam coraz bardziej krwawić?? dziś ze mnie leci ciurkiem krew czy to normalne?? wcześniej krwawiłam trochę słabiej.

Napisane przez t_89

Hej witam moja mala spi to mam troche spokoju co tam u was slychac? dawno mnie tu nie bylo. Za tydzien robimy chrzciny

[tassia]

Napisane przez Karolina88w

Witam dziewczyny
Czy można jeszcze do was dołączyć ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hejho


brydzia co do przepisow to ostatnio zrobilam pyszne risotto z kurczakiem, cukinia, dynia i selerem naciowym
wczoraj jadlam makaron z krewetkami w sosie pomidorowym
dzis rosol i pieczen z karczku z rozmarynie

w piatek zrobilam krem z dyni z imbirem i rolade drobiowa ze szpinakiem i szparagami

hmm. sznycle , gulasz bylu w minionym tygodniu
spaghetti bolognesi itp.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisze Wam ciekawostkę.

Mam dwa komplety z hm, jeden z żabą, drugi z szopem w rozmiarze 62cm.
Przyłożyłam je dzisiaj do siebie. Co się okazało... Że body z żaby są mniejsze niż te z szopa, a spodneki z szopa są mniejsza od tych z żaby.

Trzeciego kompletu nie przykladałam bo jest tylko na 50 cm.

[butterfly20]

Byliśmy na obiedzie u rodziców, tata zrobił takie choińskie bułeczki na parze z wieprzowiną w środku, które uwielbiam...a ja co jadłam?Kuraka

Napisane przez matallewar

Motyl tu masz jak to wygląda: http://www.abc-med.pl/AZS/AZS_1.jpg

Ech no to coś innego u nas.

Napisane przez kropla_deszczu

tassia te bączki i stękanie poranne to na pewno nie ejst z powodu nie odbijania nocnego bo ja dziecko zawsze odbijam, po każdym karmieniu, ale ktoś tu pisał, że to wina jeszcze nierozwiniętego układu pokarmowego, że rano się to najbardziej uaktywnia



a jeśli chodzi o karmienie, to Alicja na początku w ogóle spała, ja poświęcałam około pół godziny przy każdym karmieniu przez pierwsze 2 tygodnie jej życia na wybudzanie!! rozbierałam ja często do samego pampersa, albo do body tak żeby nogi miała gołe, a jak to nie działało to jeszcze mokrą chusteczką jej twarz i kark przecierałam

misia Ty to masz T. ja bym z nią wcale nie gadała niech się pocałuje w doopę

ladan zdrówka dla Cię a co do wstążeczki to możesz nie wierzyć,a le znam niejeden przypadek urzeknięcia dziecka

motyl Ala waży teraz jakieś 4.700-5.000 g a spodnie to napisałam ogólnie na półśpiochy, legginsy, spodnie, dla mnie to wszystko są spodnie a o tych bączkach napisałam już wyżej do Tassi - poczytaj sobie ale chyba spróbuję tego boboticu

ktoś pytał o smoczki, ale nie wiem kto u nas to ze smoczkami jest tak, że Ala ciumka wszystkie jak leci mamy smoczki z LOVI, NUKa, ROSSMANNA, i takie jakiś zwykły z AUCHANA - wszystkie uwielbia

Brydzia ja smaruję na zmianę, raz Emolium, raz oliwką

bojatoja o to nie wiedziałam, że takie coś jest z tą wodą i wierzę w to jak najbardziej ja wiem, że jak dziecko ktoś urzeknie to trzeba zdjęć swoją np koszulkę przewrócić na lewą stronę i powycierać dziecko z góry na dół ta koszulką a potem wrzucić ją do pracza, że całe to zło co na dziecko ktoś rzucił to na koszulkę przechodzi i to jest prawda najprawdziwsza i działa

karolina88w witaj o przepajaniu: ja 1-2 razy dziennie centralnie jak mam ja karmić akurat bo głodna podjaę mieszankę rumianku z koprem zaparzoną, wypija tak 20ml za jednym razem i od razu po tej butelce podjae mleko inaczej to ona by mi wcale nie piła niczego innego jak mleko

No u mnie też odija a i tak czy siak stęka.
Moja też ma smoczki z TT, z Lovi, z Nuka, z Nuby i wszystkie lubi

Napisane przez Diorisha

A tak poza tymi wszystkimi chwilowymi katarowymi niedogodnościami malutka jest cudowna/prześliczna i przesłodka. Jestem w Niej absolutnie zakochana Pięknie się do nas uśmiecha i zaciekawiona rozgląda się. Dziś nachyliłam się nad Nią i pocałowałam w łapeczkę po chwili zaczęła mi ją co chwila podstawiać. Uwielbia jak Jej śpiewam " Kotki dwa" i często przy tym usypia co ciekawe śpiew męża już tak na Nią nie działa

To jest fajne, jak każda z nas jest zakochana i zapatrzona w swoje dziecko
Moja też uwielbia Kotki dwa, zawsze ma zaciesz

Kciuki za Ewcię To ważą tyle samo z Tusią

Napisane przez tassia

hejho


brydzia co do przepisow to ostatnio zrobilam pyszne risotto z kurczakiem, cukinia, dynia i selerem naciowym
wczoraj jadlam makaron z krewetkami w sosie pomidorowym
dzis rosol i pieczen z karczku z rozmarynie

w piatek zrobilam krem z dyni z imbirem i rolade drobiowa ze szpinakiem i szparagami

hmm. sznycle , gulasz bylu w minionym tygodniu
spaghetti bolognesi itp.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A dasz przepis?Taki z proporcjami?Bo ja nie umiem nic na oko, a ostatnio kupiłam tę dynię H... coś tam i chcę coś z niej zrobić

[misia332]

rusałko nie wiem czy działa, ale po karminue sciagłam prawie 60 ml, a Kornel najedzony. Pij dużo !

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Motyl u nas w piąttek potrawka z kurczaka, dzisiaj kurczak, a jutro pierś

[cotynato]

kurde.... Filip zaflegmiony i kaszle a teraz slysze ze mikołaj zaflegmiony ... matko już załączona panika i co robic? jechac do calodobowej przychodni czy jutro na spokojnie/??? Fi jak był maleńki nie chorował i nawet nie wiem co robić z takim bobaskiem w razie choróbska...

[rusałka_1]

Napisane przez misia332

rusałko nie wiem czy działa, ale po karminue sciagłam prawie 60 ml, a Kornel najedzony. Pij dużo !

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Motyl u nas w piąttek potrawka z kurczaka, dzisiaj kurczak, a jutro pierś

piję, piję suszy mnie gorzej niż w ciązy

i cały czas jestem głodna

[Karolina88w]

Napisane przez misia332

Napisze Wam ciekawostkę.

Mam dwa komplety z hm, jeden z żabą, drugi z szopem w rozmiarze 62cm.
Przyłożyłam je dzisiaj do siebie. Co się okazało... Że body z żaby są mniejsze niż te z szopa, a spodneki z szopa są mniejsza od tych z żaby.

Trzeciego kompletu nie przykladałam bo jest tylko na 50 cm.

Na mojego Olka wszystko w raczkach jest za duże

Super TŻ chyba złapał jakiegoś wirusa co chwilę wymiotuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teacherka]

Nie potrafię się odnaleźć... Robię wszystko po omacku, nie wiem czy dobrze, czy Zuzce jest dobrze...

Pokarmu mam chyba sporo, czasem Zuzia się najada na 3-4 godziny, a czasem chce jeść co godzinę... Zwykle ciągnie 20-30 minut, a czasem przestaje po 10...
Nie wiem co jesc, póki co niby żadnych problemów nie widać, a ja sie boję ryzykować... Więc jade na kurczaku i sucharach (smakują mi). Nie wiem, w jaki sposób objawilyby się problemy/nietolerancja na coś innego, czy to, że Mala czasem budzi sie z rykiem to juz kolka/bol brzuszka? Czy to normalne, że czasem sie tak pręży zanim wyjdzie kupka? :/

Nic nie wiem... Chyba jakiś baby blues mnie dopada... Przydałaby mi się jakkaś instrukcja...

[ja-ika]

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

[Figulina987]

heej,

ja wymiękam.... już nie wiem co robić

mój Maluszek tak się męczy, a my razem z nim... na niczym nie może skupić uwagi, bo ciągle się pręży... bujaczek jest be, mata edukacyjna też... najlepsze są rączki mamusi, choć i te czasem zawodzą....

kompletnie nie mamy czasu na uśmieszki, zabawy, jakieś ćwiczenia na stymulację rozwoju Maluszka, bo ciągle płacz, albo stękanie a w przerwie 5 min drzemki, to nie chcę Go ruszać, żeby choć chwilkę odpoczął

tak liczyłam na ten Nutramigen, a na razie kompletnie nie widzę poprawy choć przechodzimy na niego bardzo stopniowo i dopiero jedno karmienie podaliśmy z samego Nutramigenu, więc jeszcze jakaś iskierka nadziei we mnie siedzi... daję sobie jeszcze z 5 dni, a potem i tak nie wiem co robić, jak nie będzie lepiej

i tu mam pyt do Inwersji: Wy tak od razu zmieniliście mleko ja tak z żadnym nie robiłam, zawsze pediatra mówił, żeby mieszać przez kilka dni z poprzednim :/

Agravka - esputiconu podawałam jak na ulotce - 2 krople 2xdziennie ale doopa, nie działa

[nena_milka]

Napisane przez cotynato

kurde.... Filip zaflegmiony i kaszle a teraz slysze ze mikołaj zaflegmiony ... matko już załączona panika i co robic? jechac do calodobowej przychodni czy jutro na spokojnie/??? Fi jak był maleńki nie chorował i nawet nie wiem co robić z takim bobaskiem w razie choróbska...

Jak nie ma gorączki to myślę że możesz poczekać do jutra

MATAL myślę że to dobra decyzja

Wpadłam podzielić się super pomysłem na słodycze przy kp tż mi zrobił dwuskladnikowe ciastka. Szklanka płatków owsianych wymieszana z dwoma dojrzalymi rozgniecionymi bananami. 15 min 180 stopni. No pycha! Wychodzi z tego 12 ciasteczek mniej więcej i zjedliśmy zanim ostygly. Zrobiliśmy kolejną blache i dodaliśmy rodzynki i miód. No te wyszły słodziutkie myślę że cukrem pudrem można by troszkę oslodzic zamiast miodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[83monia]

Napisane przez tassia

hejho


brydzia co do przepisow to ostatnio zrobilam pyszne risotto z kurczakiem, cukinia, dynia i selerem naciowym
wczoraj jadlam makaron z krewetkami w sosie pomidorowym
dzis rosol i pieczen z karczku z rozmarynie

w piatek zrobilam krem z dyni z imbirem i rolade drobiowa ze szpinakiem i szparagami

hmm. sznycle , gulasz bylu w minionym tygodniu
spaghetti bolognesi itp.





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pogrubione - testowane na dzieciach i maja kłopoty z brzuchem lub inne fajne rzeczy... normalnie francuskie pieski z nich, a do tego pieski ogrodnika!

[logoasia]

Napisane przez ja-ika

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

jak sobie radzicie? jak bioderka?

[nena_milka]

Napisane przez ja-ika

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Graty

AGRAVKA pamiętam że chyba ty wstawiałaś zdjęcie twarzyczki z pytaniem o wysypke? Pamiętam dokładnie to zdjęcie i dzisiaj moja Nina coś takiego ma mozesz mi w skrócie napisać co ci poradziły dziewczyny bo nie mogę się doszukać na tel...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzyna2811]

Napisane przez ja-ika

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Gratki

Motylku ty pisałaś że twoja Tusia od paru dni robi mniej kup. No moje dziecko też od dwóch dni zaprzestało produkcji w pampy. Aż mi dziwnie bo wcześniej miał narobione w każdy pamp, przynajmniej 8 razy na dobę a teraz skromnie raz a dzisiaj jeszcze nic. Więc pewnie układ pokarmowy dojrzewa.

[tassia]

Napisane przez butterfly20

Byliśmy na obiedzie u rodziców, tata zrobił takie choińskie bułeczki na parze z wieprzowiną w środku, które uwielbiam...a ja co jadłam?Kuraka




Ech no to coś innego u nas.


No u mnie też odija a i tak czy siak stęka.
Moja też ma smoczki z TT, z Lovi, z Nuka, z Nuby i wszystkie lubi



To jest fajne, jak każda z nas jest zakochana i zapatrzona w swoje dziecko
Moja też uwielbia Kotki dwa, zawsze ma zaciesz

Kciuki za Ewcię To ważą tyle samo z Tusią



A dasz przepis?Taki z proporcjami?Bo ja nie umiem nic na oko, a ostatnio kupiłam tę dynię H... coś tam i chcę coś z niej zrobić

wiesz ja normalnie to robie mrga pyszny krem z dyni ale on przy kp by nie przeszedl bo robie z chilli i mlekiem.kokosowym, albo z porem cebula

a ten jest bardzo prpsty i smaczny
3marchewki, dwa srednie ziemniaki i okolo kilograma dyni (waga dyni sprzed obierania) to zalewam woda tak zeby woda zakryla warzywa., dotego trzy plasterki imbiru okolo 3mm, plaska lyzeczka soli
to gotuje w parowarze, ale mozna normalnie
i blenduje
mozna troche dosolic wiecej, dac pieprzu, kurkumy

Napisane przez nena_milka

Jak nie ma gorączki to myślę że możesz poczekać do jutra

MATAL myślę że to dobra decyzja

Wpadłam podzielić się super pomysłem na słodycze przy kp tż mi zrobił dwuskladnikowe ciastka. Szklanka płatków owsianych wymieszana z dwoma dojrzalymi rozgniecionymi bananami. 15 min 180 stopni. No pycha! Wychodzi z tego 12 ciasteczek mniej więcej i zjedliśmy zanim ostygly. Zrobiliśmy kolejną blache i dodaliśmy rodzynki i miód. No te wyszły słodziutkie myślę że cukrem pudrem można by troszkę oslodzic zamiast miodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super pomysl na ciasteczka zaraz bede robic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kropla_deszczu]

Napisane przez Karolina88w

Też podawałam rumianek i koperek ale nie wiem czy nie miał od tego uczulenia, teraz podaje sama wodę wszystko ładnie prawie zeszło ale woda dla mojego Olka jest beee

moja też nie przepada za tymi herbatkami, ale wypija okolo 40 ml na dzień to już jak dla mnie wystarczy

Napisane przez Diorisha

Ahojki
Meldujemy,że żyjemy i mamy się już jako tako. Paskudne katarzysko zaczyna odpuszczać. A mordowałyśmy się okropnie i ja i Ewa. Co Jej odciągnęłam te paskudne zielone gilety to za kilka sekund znowu w nosku furczało. I tak w koło macieju. Ewa niespokojna i denerwowała się zarówno z niemożności swobodnego oddychania jak i moich zabiegów przy nosku. Mimo odciągania bezpośrednio przed karmieniem kilkakrotnie mi się zachłysnęła-raz myślałam,że zejdę na zawał ...
Moje spanie noc w noc kończyło się w okolicach 3 nad ranem
W dzień marudna niesamowicie -i nie pośpi dłużej niż 5-10 minut.
Jutro idziemy do pediatry na osłuchanie także poprosimy o kciuki

A tak poza tymi wszystkimi chwilowymi katarowymi niedogodnościami malutka jest cudowna/prześliczna i przesłodka. Jestem w Niej absolutnie zakochana Pięknie się do nas uśmiecha i zaciekawiona rozgląda się. Dziś nachyliłam się nad Nią i pocałowałam w łapeczkę po chwili zaczęła mi ją co chwila podstawiać. Uwielbia jak Jej śpiewam " Kotki dwa" i często przy tym usypia co ciekawe śpiew męża już tak na Nią nie działa

Bo ona wie, że to nie Mama śpiewa

za wizytę jutrzejsza

Napisane przez cotynato

kurde.... Filip zaflegmiony i kaszle a teraz slysze ze mikołaj zaflegmiony ... matko już załączona panika i co robic? jechac do calodobowej przychodni czy jutro na spokojnie/??? Fi jak był maleńki nie chorował i nawet nie wiem co robić z takim bobaskiem w razie choróbska...

każde dziecko inne jest. Ja bym do jutra poczekala chyba że ma gorączkę?

Napisane przez ja-ika

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzyna2811]

Dziewczyny jak czytam o waszych problemach z dietami przy kp, problemach brzuszkowych i tym podobne to szczerze wam współczuję. Aż głupio pisać że mnie to w większości ominęło.

[Karolina88w]

Napisane przez ja-ika

Moja córcia Emilka dziś skończyła miesiąc.
Już nie jest noworodkiem tylko niemowlaczkiem

Napisane przez Figulina987

heej,

ja wymiękam.... już nie wiem co robić

mój Maluszek tak się męczy, a my razem z nim... na niczym nie może skupić uwagi, bo ciągle się pręży... bujaczek jest be, mata edukacyjna też... najlepsze są rączki mamusi, choć i te czasem zawodzą....

kompletnie nie mamy czasu na uśmieszki, zabawy, jakieś ćwiczenia na stymulację rozwoju Maluszka, bo ciągle płacz, albo stękanie a w przerwie 5 min drzemki, to nie chcę Go ruszać, żeby choć chwilkę odpoczął

tak liczyłam na ten Nutramigen, a na razie kompletnie nie widzę poprawy choć przechodzimy na niego bardzo stopniowo i dopiero jedno karmienie podaliśmy z samego Nutramigenu, więc jeszcze jakaś iskierka nadziei we mnie siedzi... daję sobie jeszcze z 5 dni, a potem i tak nie wiem co robić, jak nie będzie lepiej

i tu mam pyt do Inwersji: Wy tak od razu zmieniliście mleko ja tak z żadnym nie robiłam, zawsze pediatra mówił, żeby mieszać przez kilka dni z poprzednim :/

Agravka - esputiconu podawałam jak na ulotce - 2 krople 2xdziennie ale doopa, nie działa

Mi położna mówiła że mleko można zmienić od razu ale dziwna ta kobitka więc nie wiem
A próbowałas buteleczki Dr Browna? podobno bardzo dobre na kolki. Mojemu Olkowi pomaga czasem się uspokoic pieluszka tetrowa na główce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katarzyna2811]

Napisane przez Diorisha

Ahojki
Meldujemy,że żyjemy i mamy się już jako tako. Paskudne katarzysko zaczyna odpuszczać. A mordowałyśmy się okropnie i ja i Ewa. Co Jej odciągnęłam te paskudne zielone gilety to za kilka sekund znowu w nosku furczało. I tak w koło macieju. Ewa niespokojna i denerwowała się zarówno z niemożności swobodnego oddychania jak i moich zabiegów przy nosku. Mimo odciągania bezpośrednio przed karmieniem kilkakrotnie mi się zachłysnęła-raz myślałam,że zejdę na zawał ...
Moje spanie noc w noc kończyło się w okolicach 3 nad ranem
W dzień marudna niesamowicie -i nie pośpi dłużej niż 5-10 minut.
Jutro idziemy do pediatry na osłuchanie także poprosimy o kciuki

A tak poza tymi wszystkimi chwilowymi katarowymi niedogodnościami malutka jest cudowna/prześliczna i przesłodka. Jestem w Niej absolutnie zakochana Pięknie się do nas uśmiecha i zaciekawiona rozgląda się. Dziś nachyliłam się nad Nią i pocałowałam w łapeczkę po chwili zaczęła mi ją co chwila podstawiać. Uwielbia jak Jej śpiewam " Kotki dwa" i często przy tym usypia co ciekawe śpiew męża już tak na Nią nie działa





U nas identycznie. W nocy nieodbita Ewa wierci się,jęczy,stęka niesamowicie. Bidulka ciągle ma problem z odgazowaniem.
A pogrubione wypróbowałam i działa,działa

papużko bardzo mi przykro z powodu sytuacji z tż Tak jak dziewczyny uważam,że jesteś bardzo dzielną kobietką

your Angel Julinek mały pakero Ewa dziś kończy 7 tygodni i waży 4600g ( waga porodowa 3110g)



Odnośnie pogrubionego - ja nie posiadam wolnego czasu
Super,że u kardio wszystko oki

Kaśka czytam,że Miki uwielbia karuzelkowe odgłosy lasy i odpływa przy nich. U nas Ewa się ich boi za to bardzo lubi Mozarta

matall kciuku za tż

MsLullaby super mały halołineczek

ja: ) Pola przesłodka



Witaj

Kciukam za pediatrę.

My też jutro mamy pierwsze szczepienie. Ciekawe jak moje dziecko to zniesie

[nephelim89]

Napisane przez Karolina88w

Mi położna mówiła że mleko można zmienić od razu ale dziwna ta kobitka więc nie wiem
A próbowałas buteleczki Dr Browna? podobno bardzo dobre na kolki. Mojemu Olkowi pomaga czasem się uspokoic pieluszka tetrowa na główce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie też kazano zmienić mleko od razu a nie mieszać natomiast pieluszka na głowie doprowadza Wiktora do szału zamiast uspokajać

Sent from my LT26i using Wizaz Forum mobile app

[kropla_deszczu]

A teraz w końcu mam chwilę czasu napisać co u nas

W zeszła niedzielę chrzciny, wyszło wszystko super Ala była grzeczna, cała mszę praktycznie przespala jedynie jak już z kościoła wychodziliśmy to się rozplakala bo już głodna była jak jej woda polewali główkę to spała

Impreza też udana, długo jakoś nie siedzieliśmy bo w sumie to 4godziny, torcik był piękny i pyszny. Ale ciągle ktoś nosił, bujal i trzymał na rękach, ale dzielna była i mię płakała praktycznie wcale. Prezentów dostała trochę, choć głównie kasa. Zdjęć jeszcze nie mam, będę mieć w tym tygodniu to wstawię do K. - którego to jeszcze nie miałam czasu ogarnąć ale

A w końcu poszłam w sukience w kwiatki bo mój TZ bardzo chciał żebym ks ubrala. Ale założyłam do niej czerwony żakiet o tylko w tym poszłam bo było 20 stopni!

A najlepsze bylo to, że Ala dzień przed chrzcinani to miała tak marudny dzień, że masakra. Ciągle na rękach ją nosiłam i chciała praktycznie co godzinę jeść, a ja mialaam jeszcze mase roboty. Ale jakiś ogarnęłam i modliła się o to żeby w dniu chrzcin byłaniej marudna o się udało uffff



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.