Co trzecia z nas zaręczona a resztę dziewczyn TŻci robią w balona PM 2016 cz.2 :)

[Promyk03]

Napisane przez turkusowapoziomka

No fajne takie owczarki niemieckie jak dodaje zdjęcia jej, albo tych szczeniaczków to są takie słodkie i śliczne naszczęście nie katuje tym psem non stop, tylko raz na kilka miesięcy i aż fajnie popatrzeć na te psie mordki

jasne pieski są śliczne same w sobie w szczeniaki to już w ogóle

[lolusl]

Napisane przez Promyk03

Poziomka masakra psu to już w ogóle przesada

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------i zrobiłaś byś to?? tak hipotetycznie pytam

Pewnie nie,ale go postraszyłam To było,jak byliśmy miesiąc razem

Chociaż zrobiłabym na pewno aferę

[Promyk03]

Napisane przez lolusl

Pewnie nie,ale go postraszyłam To było,jak byliśmy miesiąc razem

Chociaż zrobiłabym na pewno aferę

hahahaa no to szybko postawiłaś sprawę jasno

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Promyk03

mój od stycznia będzie miał 27 lat

Mój na początku lutego 29lat (mój siwy staruszek ).
Wśród moich znajomych nie ma zaręczyn, więc ślubów też. Liczyłyśmy, że w te wakacje mojeje byłej współlokatorce chłopak się oświadczy, ale tego nie zrobił.

A u znajomych A., którzy są w ok. 30 jest różnie, jeden się oświadczył w kwietniu i w sierpniu był ślub (w dniu ślubu byli ok. 2lat), wcześniej kumpel oświadczył się po miesiącu związku i rok później ślub, ale większość jednak jest po prostu z kimś (bez pierścionka i obrączki).
Wczoraj był u nas 31letni kolega, który jest z trzecią 18stką w ciągu 5lat.

[white_bear]

Napisane przez Promyk03

przebiję Cię mój to krem pod oczy krem na dzień cień do powiek i tusz

Ja przebiję Ciebie promyku krem + podkład

Napisane przez Karolllka7

To już czas nagli Ja bym go już zaciągnęła przed ołtarz

Nie załamuj mnie, mój jest rok starszy niż Tż Promyka...

Napisane przez Promyk03

współczuję
my w 2016 będziemy mieli ja 26 lat TŻ 29 późno troszkę dlatego liczę na ten 2015

U mnie podobnie, tylko, że Tżtowi 30 stuknie... Nie chcę brać ślubu w wieku późniejszym niż 26 lat, bo nie chcę od razu po ślubie dzieci, chce je przed 30 dopiero. Chcę się nacieszyć Tżtem przez chociaż 2 lata...
[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;43541509]Mój na początku lutego 29lat (mój siwy staruszek ).
Wśród moich znajomych nie ma zaręczyn, więc ślubów też. Liczyłyśmy, że w te wakacje mojeje byłej współlokatorce chłopak się oświadczy, ale tego nie zrobił.

A u znajomych A., którzy są w ok. 30 jest różnie, jeden się oświadczył w kwietniu i w sierpniu był ślub (w dniu ślubu byli ok. 2lat), wcześniej kumpel oświadczył się po miesiącu związku i rok później ślub, ale większość jednak jest po prostu z kimś (bez pierścionka i obrączki).
Wczoraj był u nas 31letni kolega, który jest z trzecią 18stką w ciągu 5lat.[/QUOTE]
Dobry gościu

[lolusl]

Napisane przez Promyk03

hahahaa no to szybko postawiłaś sprawę jasno

Ale sie zgodził

[turkusowapoziomka]

Ja Wam opowiem jak było z tymi zaręczynami tych znajomych tż, tych jedynych co planują ślub. Podobno ona powiedziała, że jeśli jej się do czerwca tego roku nie oświadczy to koniec z nimi. I oświadczył się jej w lutym. Ale ile w tym prawdy to nie wiem. Takie plotki chodza w towarzystwie. Z tego co ja z nimi rozmawiałam (chyba jako jedyna jestem podekscytowana ich ślubem ) i z tego co mówili to raczej wcale tak nie było, no ale może ona nie chce się do tego głośno przyznać i on też mówi, że nie był przymuszony Ale jak było naprawdę to nigdy się tego pewnie nie dowiemy

[Promyk03]

Napisane przez white_bear

Ja przebiję Ciebie promyku krem + podkład

Nie załamuj mnie, mój jest rok starszy niż Tż Promyka...

spokojnie na każdą przyjdzie odpowiednia pora

[lolusl]

Napisane przez turkusowapoziomka

Ja Wam opowiem jak było z tymi zaręczynami tych znajomych tż, tych jedynych co planują ślub. Podobno ona powiedziała, że jeśli jej się do czerwca tego roku nie oświadczy to koniec z nimi. I oświadczył się jej w lutym. Ale ile w tym prawdy to nie wiem. Takie plotki chodza w towarzystwie. Z tego co ja z nimi rozmawiałam (chyba jako jedyna jestem podekscytowana ich ślubem ) i z tego co mówili to raczej wcale tak nie było, no ale może ona nie chce się do tego głośno przyznać i on też mówi, że nie był przymuszony Ale jak było naprawdę to nigdy się tego pewnie nie dowiemy

Jak widać facetów trzeba czasem pod ścianą postawić Ja bym nie miała oporów stawiać sprawy na ostrzu noża, nie uznaję wiecznego kawalerstwa i obijanki Jam pani prawnik,ja musze mieć na papierze Jak to sie mówi "papier śpiewa" jak nie ma czegoś na papierze,to nie istnieje (jak powiedziałam to tżtowi,to się obraził,że go lekko traktuje )

[turkusowapoziomka]

Napisane przez lolusl

Jak widać facetów trzeba czasem pod ścianą postawić Ja bym nie miała oporów stawiać sprawy na ostrzu noża, nie uznaję wiecznego kawalerstwa i obijanki Jam pani prawnik,ja musze mieć na papierze Jak to sie mówi "papier śpiewa" jak nie ma czegoś na papierze,to nie istnieje (jak powiedziałam to tżtowi,to się obraził,że go lekko traktuje )

Hehehe tak czy siak, zaręczyny były dla niej niespodzianką wiecie co zrobił ? Nasz kolega ma lombard w naszym mieście i jak to w lombardzie jest dużo złotej biżuterii zastawionej i oni poszli do niego go odwiedzić w pracy, pogadać i powiedział jej "żeby sobie pooglądała pierścionki to jej jakiś może kupi po taniości i znajomiści" Ona mina taka (pierścionek z lombardu). I tego samego wieczoru, przyklęknął z nienacka A pierścionek był z apartu, żeby nie było

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

No mój zawsze nie należał do zwolenników ślubów, wiedziałam, że jak kiedyś będzie ślub to głównym powodem będzie moja chęć, a jemu to nie będzie przeszkadzać.
Ale wczoraj stwierdził, że jeżeli się oświadczy to będzie jego chęć ślubu, że coraz mniej jest mu to obojętne, że chce być moim mężem. Rozmowy wyszły przez mojego tatę, który nie popiera wspólnego mieszkania bez ślubu i co jakiś czas mi o tym przypomina, że jak to wygląda, jak ja mogę tak mieszkać nawet bez pierścionka.

[lolusl]

Ja tam nie mam nic do pierścionków "z odzysku" Najpiękniejszy pierścinek jaki w życiu widziałam dał mój tata mojej mamie na 15 chyba rocznicę ślubu. Kupił go w antykwariacie za okropną cenę,ale był wart każdej złotówki

[Promyk03]

moja mama też dostała od mojego taty piękny pierścionek na 20 rocznicę ślubu nie był z odzysku ale i tak był piękny

[turkusowapoziomka]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;43541824]No mój zawsze nie należał do zwolenników ślubów, wiedziałam, że jak kiedyś będzie ślub to głównym powodem będzie moja chęć, a jemu to nie będzie przeszkadzać.
Ale wczoraj stwierdził, że jeżeli się oświadczy to będzie jego chęć ślubu, że coraz mniej jest mu to obojętne, że chce być moim mężem. Rozmowy wyszły przez mojego tatę, który nie popiera wspólnego mieszkania bez ślubu i co jakiś czas mi o tym przypomina, że jak to wygląda, jak ja mogę tak mieszkać nawet bez pierścionka.[/QUOTE]

No widzisz, wszystko się ułoży Sytuacji z tata niezazdroszczę. Moi nie mieli by nic przeciwko wspólnemu mieszkaniu. Gorzej z rodzicami tż (bo co ludzie powiedzą ).

Napisane przez lolusl

Ja tam nie mam nic do pierścionków "z odzysku" Najpiękniejszy pierścinek jaki w życiu widziałam dał mój tata mojej mamie na 15 chyba rocznicę ślubu. Kupił go w antykwariacie za okropną cenę,ale był wart każdej złotówki

Ja nie mam nic też przeciwko, ale jednak słabo dostać pierścionek bo ktoś go zastawił - to też mógłbyś czyjś zaręczynowy inna sprawa to taka, że ile razy byłam w tym lombardzie tyle razy oglądałam pierścionki i uwierz, że nigdy nie było nic co by mi się podobało ani nic takie "wow"

[Promyk03]

Napisane przez turkusowapoziomka

Ja nie mam nic też przeciwko, ale jednak słabo dostać pierścionek bo ktoś go zastawił - to też mógłbyś czyjś zaręczynowy inna sprawa to taka, że ile razy byłam w tym lombardzie tyle razy oglądałam pierścionki i uwierz, że nigdy nie było nic co by mi się podobało ani nic takie "wow"

jezu ja nigdy nie byłam w lombardzie
a wczoraj z TŻ oglądaliśmy obrączki z platyny cena powala 30 tysięcy

[lolusl]

Napisane przez turkusowapoziomka

No widzisz, wszystko się ułoży Sytuacji z tata niezazdroszczę. Moi nie mieli by nic przeciwko wspólnemu mieszkaniu. Gorzej z rodzicami tż (bo co ludzie powiedzą ).



Ja nie mam nic też przeciwko, ale jednak słabo dostać pierścionek bo ktoś go zastawił - to też mógłbyś czyjś zaręczynowy inna sprawa to taka, że ile razy byłam w tym lombardzie tyle razy oglądałam pierścionki i uwierz, że nigdy nie było nic co by mi się podobało ani nic takie "wow"

Ale w antykwariacie są zwykle stare i pięknie zdobione

Moi rodzice ani tżta nie mają totalnie nic do mieszkania razem bez ślubu. Nawet moi dziadkowie nic nie mają Mówią,że "młodzi teraz tak robią"

[Karolllka7]

Ja chcę wcześnie ślub, bo chcę mieć swoje miejsce na ziemi. Chcę zacząć już działać na swój rachunek i tworzyć swoją własną rodzinę. A tak w domu rodzinnym nie czuję się jak u siebie już, bo od 2 lat przyjeżdżam tu tylko na weekendy (nawet brat mi zabrał mój pokój...), na stancji też nie czuję się jak u siebie, bo wynajmuję i mieszkam z przypadkowymi ludźmi. Nie mam swojego miejsca, poczucia bezpieczeństwa. Strasznie mi tego brakuje. Chcę zacząć tworzyć NASZ dom

[Promyk03]

Napisane przez lolusl

Moi rodzice ani tżta nie mają totalnie nic do mieszkania razem bez ślubu. Nawet moi dziadkowie nic nie mają Mówią,że "młodzi teraz tak robią"

u mnie tak samo wszyscy są za

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

Ja chcę wcześnie ślub, bo chcę mieć swoje miejsce na ziemi. Chcę zacząć już działać na swój rachunek i tworzyć swoją własną rodzinę. A tak w domu rodzinnym nie czuję się jak u siebie już, bo od 2 lat przyjeżdżam tu tylko na weekendy (nawet brat mi zabrał mój pokój...), na stancji też nie czuję się jak u siebie, bo wynajmuję i mieszkam z przypadkowymi ludźmi. Nie mam swojego miejsca, poczucia bezpieczeństwa. Strasznie mi tego brakuje. Chcę zacząć tworzyć NASZ dom

O dokładnie.Ja też chcę mieć NASZ dom.W domu nawet mieszkając non stop czuję się źle,bo mój tata jest furiatem i odprawia często okropne akcje Chciałabym się wyprowadzić i mieszkać z tż bo mi się tak mega dobrze z nim mieszka

[Promyk03]

ooo znalazłam co sądzicie mi się nie podobają ale cena powala
klik

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Promyk03

jezu ja nigdy nie byłam w lombardzie
a wczoraj z TŻ oglądaliśmy obrączki z platyny cena powala 30 tysięcy

Ja jestem tam czasem jak jesteśmy na mieście z tż i chodzimy tam w "odwiedziny" do znajomego

Obrączki za 30 tys.

Co do mieszkania to tak mi się wydaje, że tak by było. Chociaż nigdy nie było tego tematu z rodzicami tż, ale on mówi, że tak by było, wiec wierze mu na słowo Moi mówią, ze nie mają nic przeciwko i szykują nam mieszkanie
Ale narazie i tak nie będziemy mieszkać razem, więc nie myśle jeszcze o tym

[lolusl]

Napisane przez Promyk03

ooo znalazłam co sądzicie mi się nie podobają ale cena powala
klik

Mi się totalnie nie podobają Kicz aż się patrzy.

[Promyk03]

Napisane przez lolusl

Mi się totalnie nie podobają Kicz aż się patrzy.

tak samo stwierdziliśmy z TŻ

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

dobra czas najwyższy uciekać do TŻta ale leje i jest tak ciemno jakby to już 17-18 była nie znoszę takiej pogody brrr
do później paaa

[eM_Ka_]

wróciłam

Napisane przez lolusl;43542077[COLOR=White

][/COLOR]Chciałabym się wyprowadzić i mieszkać z tż bo mi się tak mega dobrze z nim mieszka

ja też bym już chciała z S mieszkać.Powoli w rodzinnym domu nie wytrzymuje. Siostra jest w gimnazjum a to najgorszy wiek, ciągle sie kłóci albo ze mną albo z rodzicami a ci potem na mnie sie wyżywają ;/ już chciałam sie pary razy wynieść, ale za bardzo nie mam za co mieszkać

[white_bear]

Napisane przez turkusowapoziomka

Hehehe tak czy siak, zaręczyny były dla niej niespodzianką wiecie co zrobił ? Nasz kolega ma lombard w naszym mieście i jak to w lombardzie jest dużo złotej biżuterii zastawionej i oni poszli do niego go odwiedzić w pracy, pogadać i powiedział jej "żeby sobie pooglądała pierścionki to jej jakiś może kupi po taniości i znajomiści" Ona mina taka (pierścionek z lombardu). I tego samego wieczoru, przyklęknął z nienacka A pierścionek był z apartu, żeby nie było

Hehe dobre ale gdyby mi się facet w ten sam dzień po tym jego tekście oświadczył to bym utentycznie myślała, że dostałam pierścionek z odzysku :P

Napisane przez Promyk03

ooo znalazłam co sądzicie mi się nie podobają ale cena powala
klik

Ja wolę klasyczne jednak

[eM_Ka_]

http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,3,7162 ja bym coś takiego chciała

[Karolllka7]

Moja mama nie ma nic przeciwko do mieszkania razem przed ślubem, a nawet do mieszkania razem bez ślubu na całe życie. Za to rodzice Tżta (a raczej jego mama) chyba by na zawał padła gdyby się dowiedziała, że chcemy żyć bez ślubu, albo że chcemy razem zamieszkać Za rok będzie wojna pewnie o to, bo będę dążyć do wspólnego mieszkania

[white_bear]

Ja się jeszcze za obrączkami nie rozglądałam, jakoś szczególnie, ale chyba nie chce żadnych diamencików ani żadnych z "rynienkami" bo już sobie wyobrażam ten syf co się tam będzie zbierał przy wykonywaniu jakiejkolwiek czynności w kuchni

[turkusowapoziomka]

Weźcie z biczami na mnie, bo siedze jeszcze w piżamie Ogarnąć się trzeba a mi się nie chce

[eM_Ka_]

Napisane przez turkusowapoziomka

Weźcie z biczami na mnie, bo siedze jeszcze w piżamie Ogarnąć się trzeba a mi się nie chce

a ja zasypiam na siedząco, bardzo źle sie czuje, mam lekką gorączke i ogólnie zmęczona jestem ;/ u mnie szaro i leje i to dlatego ;/ musze zrobić sobie kawe i zacząć sie uczyć bo mnie facet jutro na laborki nie wpuści