Co trzecia z nas zaręczona a resztę dziewczyn TŻci robią w balona PM 2016 cz.2 :)

[Karolllka7]

Ja mam taki dziś zalatany dzień, że nic nie ogarniam. W ogóle łapię się na tym, że ktoś coś do mnie mówi, ja niby słucham, a potem nie wiem, co on mówił i o co chodzi. W ogóle nie koncentruję uwagi..

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

Ja mam taki dziś zalatany dzień, że nic nie ogarniam. W ogóle łapię się na tym, że ktoś coś do mnie mówi, ja niby słucham, a potem nie wiem, co on mówił i o co chodzi. W ogóle nie koncentruję uwagi..

Moja mama by powiedziała,że ciąża

W ogóle wczoraj na skajpie siedzimy z rodzicami i mówie mamie,ze się źle czuje i mam problemy z żołądkiem. A mama od razu "ciąża!". Ja mówię,że mi niedobrze. Ona : 'na pewno ciąża!Jest w ciązy ->to do taty skierowane"
Tata "ale mogłabyś nam powiedzieć"

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Moja mama by powiedziała,że ciąża

W ogóle wczoraj na skajpie siedzimy z rodzicami i mówie mamie,ze się źle czuje i mam problemy z żołądkiem. A mama od razu "ciąża!". Ja mówię,że mi niedobrze. Ona : 'na pewno ciąża!Jest w ciązy ->to do taty skierowane"
Tata "ale mogłabyś nam powiedzieć"

Haha ja kiedyś też rozmawiałam z Tata na Skype i tata do mnie "Ty wyładniałaś!" A mama w tle krzyczy "matkooo, jak się jest w ciąży to się ładnieje!"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolusl]

Napisane przez kognisia

Haha ja kiedyś też rozmawiałam z Tata na Skype i tata do mnie "Ty wyładniałaś!" A mama w tle krzyczy "matkooo, jak się jest w ciąży to się ładnieje!"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Rodzice

[fioleciasto]

mi jeszcze ciąży rodzice nie wmawiali ;p

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

Moja mama by powiedziała,że ciąża

Właśnie mam @ i umieram z bólu

Z pół roku temu powiedziałam mamie, że zapisałam się do ginekologa, bo od 40 dni nie miałam miesiączki, a mama: "Dziecko to Ty w ciąży jesteś!" i nie dała sobie przetłumaczyć, że nie jestem Wróciłam od lekarza i mówię mamie, że raczej smutne wiadomości mam, a mama "a tak się wypierałaś, a to ciąża", na co ja mówię, że mam torbiel, a mama "i Bogu dzięki". Nooo nie do końca, bo torbiel to przekichana sprawa. Jeszcze taka duża. Moja mama jest przewrażliwiona na punkcie ciąży, ale w sumie jej się nie dziwię. Wolę jej nie denerwować w tej sprawie

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

Właśnie mam @ i umieram z bólu

Z pół roku temu powiedziałam mamie, że zapisałam się do ginekologa, bo od 40 dni nie miałam miesiączki, a mama: "Dziecko to Ty w ciąży jesteś!" i nie dała sobie przetłumaczyć, że nie jestem Wróciłam od lekarza i mówię mamie, że raczej smutne wiadomości mam, a mama "a tak się wypierałaś, a to ciąża", na co ja mówię, że mam torbiel, a mama "i Bogu dzięki". Nooo nie do końca, bo torbiel to przekichana sprawa. Jeszcze taka duża. Moja mama jest przewrażliwiona na punkcie ciąży, ale w sumie jej się nie dziwię. Wolę jej nie denerwować w tej sprawie

Moi teraz bardziej się śmieją,ale 3 lata temu świrowali. Teraz jestem już na ich wymarzonych sttudiach, połowa prawie za mną,mam 4 letniego partnera,który mnie nie zostawi i nie jestem nastolatką,tylko dwudziestolatka,a to lepiej zawsze brzmi i wygląda

[white_bear]

Napisane przez lolusl

Ja na razie z Polskim Busem byłam w Pradze i w Warszawie raz,jak tż miał coś z redakcją do załatwienia. Mega mega nie lubię tego miasta,ale gyros mają dobry No i parę sklepów,których u mnie nie ma niestety

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE Widziałyście ten teledysk? Ponoć cała Polska się nim jara

Równonoc była lepsza

Napisane przez deksterowa

Ja w ramach rozweselania czytam "Dziennik szalonej narzeczonej"

Chyba sobie poczytam ale wole papierowe ksiązki niż e-booki, bo na telefonie nie wygodnie mi się czyta.

Napisane przez wiosnaachtoty

przyłączam się m

Ja też się przyłączam

Napisane przez fioleciasto

mi jeszcze ciąży rodzice nie wmawiali ;p

Mi też na szczęscie nie

[gothka152]

Napisane przez lolusl

Gothka gratulacje

Napisane przez deksterowa

Gothka też gratuluję

Napisane przez kognisia

Ja też

Napisane przez white_bear

Ja też się przyłączam

Dziękuję każdej z osobna i wszystkim razem

5 lat- kiedy to zleciało?

[turkusowapoziomka]

Po pierwsze gratulacje rocznicy dla gothki

Mi mama tez wmawiala kiedys ciaze, bo w sumie tak w krotkim czasie przybralam cialka tu i ówdzie i moja mama "dziecko ty to w ciazy jestes bo brzuszek masz taki zaokraglony" (patrzy na mnie chwile i dodaje) "toz to juz z 3 miesiac jest"

[gothka152]

Napisane przez turkusowapoziomka

Po pierwsze gratulacje rocznicy dla gothki

Dzięki

Ja całe życie wyglądam jakbym była w ciąży więc nawet jakbym była to nikt się nie zorientuje

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

Moi teraz bardziej się śmieją,ale 3 lata temu świrowali. Teraz jestem już na ich wymarzonych sttudiach, połowa prawie za mną,mam 4 letniego partnera,który mnie nie zostawi i nie jestem nastolatką,tylko dwudziestolatka,a to lepiej zawsze brzmi i wygląda

No ja też mam 21 lat, w czerwcu będę bronić licencjat. Partnera znam od 8 lat (zresztą mama tak samo), znamy swoje rodziny i w ogóle. No ale dla mnie to nie ten czas. Nie mamy perspektyw na razie nie wspólne mieszkanie, ani stałej pracy.

[turkusowapoziomka]

Napisane przez lolusl

Moi teraz bardziej się śmieją,ale 3 lata temu świrowali. Teraz jestem już na ich wymarzonych sttudiach, połowa prawie za mną,mam 4 letniego partnera,który mnie nie zostawi i nie jestem nastolatką,tylko dwudziestolatka,a to lepiej zawsze brzmi i wygląda

Moi teraz to by sie z wnuczka bardziej cieszyli niz ja

[deksterowa]

Moi by panikowali, że sobie nie poradzimy, że skąd weźmiemy pieniądze itd. Ja też narazie nie chcę, ale za kilka lat owszem owszem Jak sytuacja finansowa będzie stabilna.

[fioleciasto]

uciekam do łóżka, dobranoc

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Gocia ja Ci też gratuluje

[Karolllka7]

Uciekam spać, bo bardzo zmęczona jestem. Do jutra dziewczyny Pewnie wpadnę dopiero po 18.

[gothka152]

Napisane przez fioleciasto

Gocia ja Ci też gratuluje

Więc też Ci dziękuję

I ja uciekam. Do jutra

[deksterowa]

Ja też lecę spać. Dobranoc

[Promyk03]

Hejka widze ze moje gratulacje wywolaly fale innych gratulacji dla gothki co do dzieci moi tez by si

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:25 ----------

Nie moge posta edytowac moi tez by sie martwili bo praca mieszkanie itp wiec wiek Nasz i staz nie ma nic do rzeczy bo na dziecko trzeba miec warunki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fioleciasto]

Dzień dobry

Na 9.00 umówiłam się z przyjaciółką i idę do niej na kawkę Potem o 10.35 mam autobus na uczelnię, a po uczelni jadę do taty więc intensywny dzień dzisiaj. ;p

---------- Dopisano o 07:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

co do dzieci to u mnie też by się martwili. To na pewno jeszcze nie pora na dziecko.

[stokrotenka18]

Napisane przez lolusl

Ja bym wzięła Poziomka i kazała mu nosić razem ze sobą,żeby być szkolno nerdowymi bliźniakami Zresztą zrobiłam to,mamy koszulki z prawa z Norwegii ,bo dostaliśmy za darmo i nosimy dumnie po akademiku

Co do tatuażu to ja bardzo bardzo bym chciała sobie zrobić,ale mam takie wrażenie,że tatuaże wyglądają dobrze tylko na bardzo szczupłych osobach. Ja bym chciała na szyi 3 małe ptaszki, albo na żebrach coś małego. Ewentualnie pod linią majtek tak,żeby nikt prócz tżta nie widział

ooo ten ostatni to ja też chciałam, ale boję się bólu ale sobie zrobię!

Napisane przez kognisia

Ja miałam fazę na kolczyki (mam w pępku i języku), ale ich nie widać i zawsze mogę wyjąć, z tatuażem właśnie jest gorzej:p

Ja na nadgarstku odradzam, bo nigdy nie wiadomo jak się życie potoczy, a z pracą może być później problem też o tym myśleliśmy z R ale poczytałam o tym i zrezygnowaliśmy z tego pomysłu:p

w pępku chciałam, ale też się boję bólu

Napisane przez Promyk03

ja jednak się rozkładam zimno mi gardło mnie boli i mam stan podgorączkowy

kuruj się Promyczku

Napisane przez gothka152

Co do usuwania migdałków to ja też przez to prawie umarłam- jak miałam 7 lat Dostałam w dzień operacji tak silnego krwotoku, że musieli mnie usypiać ponownie i zamykać rany.
Zarzygałam wtedy krwią całą siebie, łóżko- aż kapało na podłogę...

omg!

Napisane przez gothka152

Na szczęście w moim przypadku- złego diabli nie wzięli

też tak mówię

Napisane przez deksterowa

Tez powinnam, bo tak dawno nie miałam styczności z angielskim, że niedługo zapomnę jak powiedzieć "jak masz na imię" albo coś w tym stylu :p

no ja niestety też...na studiach mam 'platformę jezykową' i wypełniam ją mniej więcej tak:hwufhsdufhdsjhfshdufh urhifki

Napisane przez lolusl

Moja mama by powiedziała,że ciąża

W ogóle wczoraj na skajpie siedzimy z rodzicami i mówie mamie,ze się źle czuje i mam problemy z żołądkiem. A mama od razu "ciąża!". Ja mówię,że mi niedobrze. Ona : 'na pewno ciąża!Jest w ciązy ->to do taty skierowane"
Tata "ale mogłabyś nam powiedzieć"

Napisane przez kognisia

Haha ja kiedyś też rozmawiałam z Tata na Skype i tata do mnie "Ty wyładniałaś!" A mama w tle krzyczy "matkooo, jak się jest w ciąży to się ładnieje!"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja wczoraj wysprzątałam prawie cały dom! Nawet swoje okno umyłam obiadek ugotowałam a dziś... widzę się z TŻ coś się z Nim dzieje i mam złe przeczucia ale się wypiera. Jest ZA miły!

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

wyślecie mi na maila ten Dziennik Szalonej Narzeczonej

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

kognisia -

Lolusl - podejmujesz wyzwanie na 30 dni (widziałam na fb ) kurcze chyba też się skuszę TŻ mi coś obiecał, a je jemu że schudnę i poprawię swoją sylwetkę

[Promyk03]

Ja w pracy siedze tztowi sie snilo ze mi sie oswiadczal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolllka7]

Napisane przez Promyk03

Ja w pracy siedze tztowi sie snilo ze mi sie oswiadczal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To znak, że o tym myśli równie często jak my

Ja właśnie śniadanko i za godzinę spadam na uczelnię.

[stokrotenka18]

Napisane przez Promyk03

Ja w pracy siedze tztowi sie snilo ze mi sie oswiadczal

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no i masz.. Mnie się snił ostatnio ślub. Ale jakiś dziwny był, wszystko tak szybko szybko.

Napisane przez Karolllka7

To znak, że o tym myśli równie często jak my

Ja właśnie śniadanko i za godzinę spadam na uczelnię.

hahahaha
smacznego

[Promyk03]

[QUOTE=Karolllka7;43586670]To znak, że o tym myśli równie często jak my [QUOTE]

Napisane przez stokrotenka18

no i masz.. Mnie się snił ostatnio ślub. Ale jakiś dziwny był, wszystko tak szybko szybko.

nie dość że dziwne że mu się śniło to jeszcze mi to powiedział

[stokrotenka18]

Napisane przez Promyk03

nie dość że dziwne że mu się śniło to jeszcze mi to powiedział

to tak jak mi że nie wypali sylwester w górach, bo ma dużo wydatków a na liście zakupów jest samochód i pierścionek

[kognisia]

Napisane przez stokrotenka18

no i masz.. Mnie się snił ostatnio ślub. Ale jakiś dziwny był, wszystko tak szybko szybko.

Mnie się też śnił ślub ostatnio, ALE! to tak jakbym się ocknęła nagle u USC a obok mnie mój kolega z gimnazjum, ja w szoku i pytam go o co chodzi i dlaczego my ślub bierzemy, a on z przerażeniem w oczach, że miałam to odkręcić żeby tego ślubu nie było i ze on nie chce go brać!! Ja przerażona myślę sobie "ale gdzie jest moj R?!" Więc tłumacze temu koledze, że nie wezmę z nim ślubu, bo ja mam już swojego narzeczonego i w ogóle to nie ma szans no i on do mnie, ze kamień mu spadł z serca, bo by ze mną nie wytrzymał! To ja wybiegam z tego USC, a tam stoi mój R, uśmiechnięty i pyta czy wszystko odkręciłam !:p

Ja nie wiem co ten mózg robi sobie ze mnie, ale byłam przerażona! Jak się obudziłam to przytuliłam się do R żeby się upewnić, ze to był tylko durny sen!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eM_Ka_]

Wybacz Gothka wszystkie dziewczyny Ci wczoraj gratulowały tylko nie ja, bo już nie wchodziłam później na kompa
więc gratuluje dzisiaj

co do wmawiania ciąży: jak byłam przed 18stką to mama zawsze gadała "poczekaj chociaż do 18". Jak skończyłam 18 to słuchałam "poczekaj z ciążą chociaż do 20". Jak już skończyłam 20 to mama wiecznie powtarzała "ale nie zachodź w ciąże do końca studiów (bede mieć 24 lata)". Od miesiąca jak jestem zaręczona wiecznie musze słuchać "ale nie wpadnijcie przed ślubem (bede mieć 25)". Do głowy idzie dostać wyjde za mąż to bede słuchać że mam sie wstrzymać do 30stki

[white_bear]

Kognisia dobre mi się kiedyś oświadczyny śniły Ale to dawno, ostatnio jakoś nic.

Ja niebawem wychodzę na uczelnie. Na szczęście dzisiaj mam tylko jedne zajęcia Ale będę musiała zostać robić badania do magisterki, także nie wiem o której wrócę do domu... ;/

[stokrotenka18]

Napisane przez eM_Ka_

Wybacz Gothka wszystkie dziewczyny Ci wczoraj gratulowały tylko nie ja, bo już nie wchodziłam później na kompa
więc gratuluje dzisiaj

co do wmawiania ciąży: jak byłam przed 18stką to mama zawsze gadała "poczekaj chociaż do 18". Jak skończyłam 18 to słuchałam "poczekaj z ciążą chociaż do 20". Jak już skończyłam 20 to mama wiecznie powtarzała "ale nie zachodź w ciąże do końca studiów (bede mieć 24 lata)". Od miesiąca jak jestem zaręczona wiecznie musze słuchać "ale nie wpadnijcie przed ślubem (bede mieć 25)". Do głowy idzie dostać wyjde za mąż to bede słuchać że mam sie wstrzymać do 30stki

nie, to będzie: Szybko szybko póki młoda jesteś, że chce zostać młodą babcią! po slubie już tak jest, że wyczekują jak te sępy na owoc miłości