Co trzecia z nas zaręczona a resztę dziewczyn TŻci robią w balona PM 2016 cz.2 :)

[lolusl]

Co do związków na odległość ja w ogóle mam mieszane uczucia. Jeszcze takie "cotygodniowe " rozumiem,bo miałam taki okres,że też widziałam się z tż dłużej tylko weekend,ale takich że ludzie się co kilka miesięcy widzą - nie rozumiem i po znajomych wiem,ze takie związki prędzej czy później sie rozpadają
Ja bym zupełnie nie mogła żyć na odległośc,nie kumam lasek,które tutaj na erasmusa przyjechały i zostawiły facetów. Ale ja jestem bluszczem i nie wytrzymam 2 h bez mojego,wiec w sumie to chyba inna situejszyn

[Promyk03]

Prawdziwa milosc wszystko przetrwa nie wazne czy zaczyna sie w liceum czy na studiach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[stokrotenka18]

Napisane przez Karolllka7

Ale nie zostawiłaś swojej drugiej połówki w rodzinnym mieście

jestesmy z dwóch miast :P tzn on mieszka na wsi a ja w miescie

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

Co do związków na odległość ja w ogóle mam mieszane uczucia. Jeszcze takie "cotygodniowe " rozumiem,bo miałam taki okres,że też widziałam się z tż dłużej tylko weekend,ale takich że ludzie się co kilka miesięcy widzą - nie rozumiem i po znajomych wiem,ze takie związki prędzej czy później sie rozpadają
Ja bym zupełnie nie mogła żyć na odległośc,nie kumam lasek,które tutaj na erasmusa przyjechały i zostawiły facetów. Ale ja jestem bluszczem i nie wytrzymam 2 h bez mojego,wiec w sumie to chyba inna situejszyn

My się widujemy w weekendy, a jak jest coś dłużej wolnego to we wszystkie wolne dni (tak jak teraz we Wszystkich Świętych). No i praktycznie co 2 tygodnie albo ja jadę do niego na week, albo on do mnie przyjeżdża. Jak ja jadę to widzimy się od czwartku wieczora do wtorku rano, a potem jadę na zajęcia

[eM_Ka_]

wybaczcie, że nie pisze jestem zalogowana ale robie projekt inżynierski. Teraz kliknęłam odśwież i dopiero zobaczyłam ile napisałyście.

Przerażają mnie takie historie jak opisujecie. Ja zaczęłam być z moim S kiedy byłam w liceum a on w 3 gim (koleżanki sie wtedy ze mnie śmiały że na takiego małolata poleciałam). Jestem 4 rok na studiach i dalej jesteśmy razem, ale boje sie że eSowi coś uderzy do głowy i też bede później częścią takiej historii o zerwanych zaręczynach ;/ jakby nie patrzeć dorastaliśmy razem, ciężko było między nami, szczególnie gdy S poszedł do szkoły średniej, ale to przetrwaliśmy. Gorzej jeśli kiedyś przyjdzie do mnie i powie, że to jednak nie to. Twierdzi, że mnie do śmierci nie zostawi no i sie oświadczył więc mam nadzieje że będzie wszystko ok

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

My się widujemy w weekendy, a jak jest coś dłużej wolnego to we wszystkie wolne dni (tak jak teraz we Wszystkich Świętych). No i praktycznie co 2 tygodnie albo ja jadę do niego na week, albo on do mnie przyjeżdża. Jak ja jadę to widzimy się od czwartku wieczora do wtorku rano, a potem jadę na zajęcia

To ja bym tego nie nazwała aż tak na odległość Mam znajomą,która studiuje ze mną w grupie a jej facet był ze szczecina na WATcie studiował. I spotykali się co 2 msc. Związek sie rozpadł

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Co do związków na odległość ja w ogóle mam mieszane uczucia. Jeszcze takie "cotygodniowe " rozumiem,bo miałam taki okres,że też widziałam się z tż dłużej tylko weekend,ale takich że ludzie się co kilka miesięcy widzą - nie rozumiem i po znajomych wiem,ze takie związki prędzej czy później sie rozpadają
Ja bym zupełnie nie mogła żyć na odległośc,nie kumam lasek,które tutaj na erasmusa przyjechały i zostawiły facetów. Ale ja jestem bluszczem i nie wytrzymam 2 h bez mojego,wiec w sumie to chyba inna situejszyn

Aaa ja mam dokładnie tak samo, ja bez R umieram nawet jak z pracy później wraca ale w sumie to po prostu podziwiam pary, które żyją na odlegosc i których te związki przetrwają rozłąkę! Jak zaczynałam być z R, to ten dosłownie po kilku mies razem pojechał do wojska, nie było go 9 miesięcy, rzadko raczej przyjeżdżał, bo co miesiąc, czasem co dwa i to był najgorszy okres mojego życia, ale wiedzieliśmy ze chcemy być razem, ze to moj jedyny, a ja jego i jakoś dało sie ale w życiu bym tego nie chciała znów przeżywać

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

To ja bym tego nie nazwała aż tak na odległość Mam znajomą,która studiuje ze mną w grupie a jej facet był ze szczecina na WATcie studiował. I spotykali się co 2 msc. Związek sie rozpadł

Łoo nie, na aż taką odległość nie jesteśmy

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

Łoo nie, na aż taką odległość nie jesteśmy

No właśnie

[Promyk03]

Nie nadazam na tel nadrabiac ja tez nie moglabym byc w zwiazku na odleglosc podziwiam pary ktore to przetrwaly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolllka7]

Ja czekam, aż się dostanę na studia do miasta studenckiego Tż

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

Ja czekam, aż się dostanę na studia do miasta studenckiego Tż

Tzn? A gdzie ty studiujesz i gdzie on studiuje?

[Karolllka7]

Napisane przez lolusl

Tzn? A gdzie ty studiujesz i gdzie on studiuje?

PW wyslalam

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

PM 2015 strasznie szybko pędzą z wątkiem nie?

[lolusl]

Napisane przez Karolllka7

PW wyslalam

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

PM 2015 strasznie szybko pędzą z wątkiem nie?

Pędzą,ale powiem Ci,że zwykle omijam po parę stron,bo wiecznie jest o tym samym - miliard razy jaka wódka,winietki,buty A mnie to średnio interesuje.

[smerfetk_a]

ale dużo piszecie

ja czytam ten Dziennik panny młodej, jestem w połowie, szału nie ma ale dość dobrze i szybko się czyta Przypomina Dziennik Bridget Jones tylko mniej śmieszne :P

[eM_Ka_]

uciekam, nie wiem kiedy znowu wejde, jutro długo na uczelni jestem ;/


papa

[kognisia]

A ja wróciłam z uczelni, porobiłam sobie notatki i teraz już tylko herbatka i czekam aż R wróci z pracy mam dziś jakąś taką fazę miłości do niego jakbym się znów zakochała w nim od nowa, bez żadnego powodu

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[deksterowa]

Jezu jak zmarzłam! Wróciłam już i piję herbatkę z sokiem malinowym i czytam co naskrobałyście.
I kurczaka piekę na obiad

[Promyk03]

wróciłam do domu uff też zmarzłam bo wyłączyli ogrzewanie ponieważ coś się popsuło

[deksterowa]

Ja szłam na piechotę 4 przystanki, bo zachciało mi się spacerku. Chyba na głowę upadłam...
Co do związków na odlegość to osobiście absolutnie sobie tego nie wyobrażam, ja jak nie mieszkałam z TŻtem to tęskniłam od razu jak wychodził ode mnie. Taka przylepa jestem

[gothka152]

Napisane przez eM_Ka_

Wybacz Gothka wszystkie dziewczyny Ci wczoraj gratulowały tylko nie ja, bo już nie wchodziłam później na kompa
więc gratuluje dzisiaj

Dziękuję, Kochana I absolutnie nie mam Ci czego wybaczać, wszystko ok

Wróciłam z pracy, zjadłam obiad i chyba pojadę się obkupić w Rossmannie

[201604261006]

Napisane przez lolusl

Spoko,ja mam tak samo I nie zamierzam się rozstawać z tżtem W znam mnóstwo licealnych związków,które na razie trwają i mają się dobrze.

a ja nie znam żadnych związków które przetrwały zmianę szkoły, jakiejkolwiek wrecz jak szkoła się kończyła albo zaczynało się nową to wszyscy sie rozstawali.

mój Tż był w związku na odległość(jezeli to tak mozna nazwac-jakies 100km) i widywali sie co tydzien, dwa i po 2latach sie rozstali.. i dobrze

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=853

[deksterowa]

My jesteśmy razem od końca 1 klasy liceum. Teraz jestem na 5 roku studiów. No ale nie jesteśmy w związku na odległość.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

dzien dobry. mam akurat wolniejszy okres wiec co tam u Was?
u mnie z inzynierka slabo, ale walcze.

[Promyk03]

mi cały czas zimno

[kognisia]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4359591 4]dzien dobry. mam akurat wolniejszy okres wiec co tam u Was?
u mnie z inzynierka slabo, ale walcze.[/QUOTE]

Piszę pracę badawczą :< szukam materiałów w sumie głównie i projektuje badanie empiryczne już mi się nie chce!

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez kognisia

Piszę pracę badawczą :< szukam materiałów w sumie głównie i projektuje badanie empiryczne już mi się nie chce!

Sent from my GT-N7100 using Wizaz Forum mobile app

mozemy sie powspierac

[kognisia]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4359630 9]mozemy sie powspierac [/QUOTE]

Noo przydałoby mi się wsparcie! Miałam dziś znaleźć materiały i zaprojektować badanie, ale od dwóch godzin siedzę i dopiero znalazłam to co chciałam, to pisać projektu badania już mi się nie chce:p
Jaki masz temat inż?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez kognisia

Noo przydałoby mi się wsparcie! Miałam dziś znaleźć materiały i zaprojektować badanie, ale od dwóch godzin siedzę i dopiero znalazłam to co chciałam, to pisać projektu badania już mi się nie chce:p
Jaki masz temat inż?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zawartosci karotenoidow i beta karotenu w Cucurbita maxima i Cucurbita moschata

musze to oddac maxymalnie do 31 stycznia ale zaplanowalam ze napisze to do konca grudnia.

[kognisia]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4359641 8]zawartosci karotenoidow i beta karotenu w Cucurbita maxima i Cucurbita moschata

musze to oddac maxymalnie do 31 stycznia ale zaplanowalam ze napisze to do konca grudnia.[/QUOTE]

Woow, a co Ty studiujesz?

Ja też zawsze wolę sobie ustalić, że skończę coś wcześniej, żeby później ewentualnie mieć czas na poprawianie itp

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.