Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-07, 14:58   #361
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Ja całkiem dobrze, martwię się za to o Renę
Będzie dobrze

No wlasnie, Rena, odezwij sie do nas
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:18   #362
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Chciałabym tak teraz czasem Stasia włożyć do brzucha i pochodzić jak kangurzyca
Zazdroszczę Ci tego oczekiwania
ja po jednym spacerze z Jakubem w nosidełku bardzo szybko przypominam sobie jak wtedy mi się chodziło dziś tak chodziliśmy w deszczu do rodziców i z powrotem. kangurzyca z ciężkim maleństwem. a do brzucha bym go nie chciała, to był tak koszmarny stres..... wolę jak wybałusza na mnie swoje ślepia leżąc na macie.


Rena??
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:22   #363
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
O 17 wychodze do lekarza, mam nadzieje ze sie cos dowiem
Na pewno mnie opieprzy, ze jestem za gruba :P
trzymam kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Ja pospałam jak dzidzi i tym sposobem jeszcze tylko nieco ponad 1,5h do wizyty
trzymam kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Ja całkiem dobrze, martwię się za to o Renę
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość

No wlasnie, Rena, odezwij sie do nas
dziękuję dziewczyny...musiałam to jakoś przemyśleć...cały dzień myślę co zrobić...nie wzięłam dziś rano leków...i cały czas chodziłam i myślałam czy dobrze robię...aż w końcu mój tż mówi, że jak mam być spokojniejsza to mam brać tabletki a ewentualnie zastrzyki odstawić (bo dziś już nie zrobiłam)...no więc bez dłuższego zastanowienia się łyknęłam 2 duphastony (ranną dawkę pominęłam) i wieczorem jeszcze wezmę dwa no i aspirynę cardio...bo zastrzyki chyba odpuszczę, bo gdybym dostała @ to pewnie mógłby być problem...
choć czuję, że nic z tego nie będzie...brzuch boli jak na @....
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2013-11-07 o 15:54
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 15:37   #364
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez pszczolka30 Pokaż wiadomość
Hejka
Jestem już po wizycie u hematologa. Jestem mega zaskoczona życzliwością, zrozumieniem i ciepłem jakim obdarzyła mnie pani doktor. Dostałam skierowanie na badanka jest ich sporo, ale się cieszę, że powoli ruszam z miejsca.

Powiedzcie mi czy lekarz rodzinny może dać skierowanie do Genetyka?

Pozdrawiam

ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 16:10   #365
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Czesc
Melduje ze bylam w labie po odbior wyników no i skorzystalam z okazji, aby polozna posluchala Maluszków
Badania mam kiepskie.. Tzn, d-dimery i fibrynogen poszly w gore, cos tam jeszcze z krzepliwoscia nie tak.. No i cholesterol mi wywalilo na 242 .. Ponad norme jest HDL (czyli ten "dobry") .. Jak sie tego pozbyc

Ide wieczorem do lekarza, ciekawe co mi powie na te moje wyniki
Lekarz na pewno szybko coś zaRADZI NA TE WYNIKI.
Cytat:
Napisane przez pszczolka30 Pokaż wiadomość
Hejka
Jestem już po wizycie u hematologa. Jestem mega zaskoczona życzliwością, zrozumieniem i ciepłem jakim obdarzyła mnie pani doktor. Dostałam skierowanie na badanka jest ich sporo, ale się cieszę, że powoli ruszam z miejsca.

Powiedzcie mi czy lekarz rodzinny może dać skierowanie do Genetyka?

Pozdrawiam
Ciesze się że idziesz do przodu
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
Na pewno mnie opieprzy, ze jestem za gruba :P
Ty teraz musisz jeść za 3
Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dziękuję dziewczyny...musiałam to jakoś przemyśleć...cały dzień myślę co zrobić...nie wzięłam dziś rano leków...i cały czas chodziłam i myślałam czy dobrze robię...aż w końcu mój tż mówi, że jak mam być spokojniejsza to mam brać tabletki a ewentualnie zastrzyki odstawić (bo dziś już nie zrobiłam)...no więc bez dłuższego zastanowienia się łyknęłam 2 duphastony (ranną dawkę pominęłam) i wieczorem jeszcze wezmę dwa no i aspirynę cardio...bo zastrzyki chyba odpuszczę, bo gdybym dostała @ to pewnie mógłby być problem...
choć czuję, że nic z tego nie będzie...brzuch boli jak na @....
Dobrze że się odezwałaś
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:17   #366
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Dziewczyny nie nadrabiam tylko szybko napisze. U lekarza bylam godzine i u położnej drugą godzinę. Z dzieckiem ok. Tętno 159,crl 1,32cm. Jest śliczny. Ale...pęcherzyk się rozdzielił na dwa i tylko łączy się cienkim paseczkiem u podstawy. Wygląda jak dwa pęcherzyki. Moj mąż zamarł (myślał że jest zapadnięty pęcherzyk) a ja myślałam że bliźniaki. Lekarz w szoku.bo nic wcześniej nie było widać. W sobotę na IP nic nie mówili. A ja widziałam wtedy ładny pęcherzyk a nie to co teraz. Prawdopodobnie przegroda w macicy lub macica dwurożna. Ryzyko poronienia wzrasta. Wszystko zależy po której stronie wykształci się łożysko Jutro wrzucę fotki to same zobaczycie. Wyć mi się chce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:41   #367
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Kucyk nic z tego nie rozumiem... jakie wskazania od lekarza? jakieś leki? masz leżeć? nic nie wspominał o hospitalizacji?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:50   #368
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Kucyk a może to bliźniaki??co powiedział lekarz??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 17:56   #369
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Kiepsko się czuje,męczy mnie katar i bierze przeziębienie.
rutinoskorbin, czosnek i ciepły kocyk, kuruj się

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
Przypomniała mi się moja koleżanka ze studium medycznego, stałyśmy w kolejce w aptece. Na szybie była kartka i wymienione osoby, które nie mają obowiązku stać w kolejce, m.in. ciężarne. Koleżanka zażartowała "o to ja nie powinnam stać bo jestem w ciąży". Facet za nami nachyla się do niej i mówi "nie wygląda pani". A ona odwraca się do niego, lustruje od góry do dołu (a facet miał baaaardzo pokaźny brzuszek) i mówi: "Ale pan wygląda!"
dobre - nie ma to jak cięta riposta

Cytat:
Napisane przez wadera4 Pokaż wiadomość
A ja jestem w błogim zawieszeniu i spokoju Niby gdzieś tam krążą obawy i strach, ale póki co oficjalnie jestem w ciąży, pełna nadziei i dobrze mi z tym Leże sobie cały dzień, zaraz tylko pójdę jednej krowie dać zastrzyk w dupsko i dalej spaaać
I bardzo dobrze, że w takim stanie trwasz Tego się trzymaj

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
dziękuję dziewczyny...musiałam to jakoś przemyśleć...cały dzień myślę co zrobić...nie wzięłam dziś rano leków...i cały czas chodziłam i myślałam czy dobrze robię...aż w końcu mój tż mówi, że jak mam być spokojniejsza to mam brać tabletki a ewentualnie zastrzyki odstawić (bo dziś już nie zrobiłam)...no więc bez dłuższego zastanowienia się łyknęłam 2 duphastony (ranną dawkę pominęłam) i wieczorem jeszcze wezmę dwa no i aspirynę cardio...bo zastrzyki chyba odpuszczę, bo gdybym dostała @ to pewnie mógłby być problem...
choć czuję, że nic z tego nie będzie...brzuch boli jak na @....
Kochana dziewczyny napisały już nawet więcej niż trzeba Mi się wydaje, że biorąc leki dalej, nic nie tracisz a może to na sprawie zaważyć. I nikt tu nie miał zamiaru karmić Cię złudną nadzieją, po prostu wszystkie tak bardzo pragniemy Twojego szczęścia, chcemy, żeby się udało i wciąż trzymamy kciuki zaciśnięte do granic możliwości

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie nadrabiam tylko szybko napisze. U lekarza bylam godzine i u położnej drugą godzinę. Z dzieckiem ok. Tętno 159,crl 1,32cm. Jest śliczny. Ale...pęcherzyk się rozdzielił na dwa i tylko łączy się cienkim paseczkiem u podstawy. Wygląda jak dwa pęcherzyki. Moj mąż zamarł (myślał że jest zapadnięty pęcherzyk) a ja myślałam że bliźniaki. Lekarz w szoku.bo nic wcześniej nie było widać. W sobotę na IP nic nie mówili. A ja widziałam wtedy ładny pęcherzyk a nie to co teraz. Prawdopodobnie przegroda w macicy lub macica dwurożna. Ryzyko poronienia wzrasta. Wszystko zależy po której stronie wykształci się łożysko Jutro wrzucę fotki to same zobaczycie. Wyć mi się chce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ale co dokładnie powiedział lekarz?
Ważne, że z Dzidziem wszystko ok, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:12   #370
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie nadrabiam tylko szybko napisze. U lekarza bylam godzine i u położnej drugą godzinę. Z dzieckiem ok. Tętno 159,crl 1,32cm. Jest śliczny. Ale...pęcherzyk się rozdzielił na dwa i tylko łączy się cienkim paseczkiem u podstawy. Wygląda jak dwa pęcherzyki. Moj mąż zamarł (myślał że jest zapadnięty pęcherzyk) a ja myślałam że bliźniaki. Lekarz w szoku.bo nic wcześniej nie było widać. W sobotę na IP nic nie mówili. A ja widziałam wtedy ładny pęcherzyk a nie to co teraz. Prawdopodobnie przegroda w macicy lub macica dwurożna. Ryzyko poronienia wzrasta. Wszystko zależy po której stronie wykształci się łożysko Jutro wrzucę fotki to same zobaczycie. Wyć mi się chce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kurcze...Jaki są zalecenia lekarza?Nie martw się na zapas
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:19   #371
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Elizka czekamy na relację...

zjadłam kolację i normalnie tak mi niedobrze, że chyba
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 18:24   #372
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Mam leżeć i dalej te leki co są. Powiedział że wszystko się wyjaśni około 16tygodnia jak będzie łożysko. Super że nie krwawie. Nie można nic zrobić. Jakbym miała histeroskopie przed ciąża to można by przegrode operacyjnie usuwać. A teraz to nic nie zrobimy... Dziecko ma mało miejsca i może być źle odżywiane. Co grozi obumarciem lub niską masą urodzeniowa. Chyba pójdę do jeszcze jednego gina. Tylko że juz 4usg miałam więc nie wiem czy nie przesadze...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Rena bliźniaki na pewno nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:26   #373
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Kucyk kochana spokojnie - skoro jest teraz dobrze, to tego trzeba się trzymać...kiedy kolejna wizyta?? który to już tc??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:35   #374
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:39   #375
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Mam leżeć i dalej te leki co są. Powiedział że wszystko się wyjaśni około 16tygodnia jak będzie łożysko. Super że nie krwawie. Nie można nic zrobić. Jakbym miała histeroskopie przed ciąża to można by przegrode operacyjnie usuwać. A teraz to nic nie zrobimy... Dziecko ma mało miejsca i może być źle odżywiane. Co grozi obumarciem lub niską masą urodzeniowa. Chyba pójdę do jeszcze jednego gina. Tylko że juz 4usg miałam więc nie wiem czy nie przesadze...
To jest dobry pomysł ,idz do innego lekarzaTwój spokój jest najważniejszy.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
W szpitalu będziesz bezpieczniejsza i spokojniejsza.Choć wiem pobyt tam zwłaszcza tak długi to żadna przyjemność.Ale dla Kacperka wszystko
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:39   #376
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
osz kurde...ale już jest dobrze??
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:42   #377
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
TRZYMAJ SIE KOCHANA, moze ci podeslac cos do czytania, albo druty z welna na zabicie nudy.
measia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:47   #378
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Mam leżeć i dalej te leki co są. Powiedział że wszystko się wyjaśni około 16tygodnia jak będzie łożysko. Super że nie krwawie. Nie można nic zrobić. Jakbym miała histeroskopie przed ciąża to można by przegrode operacyjnie usuwać. A teraz to nic nie zrobimy... Dziecko ma mało miejsca i może być źle odżywiane. Co grozi obumarciem lub niską masą urodzeniowa. Chyba pójdę do jeszcze jednego gina. Tylko że juz 4usg miałam więc nie wiem czy nie przesadze...
Jeśli będziesz się lepiej czuć konsultując się jeszcze z innym lekarzem, to ja bym się nie zastanawiała

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
Ojej... Najważniejsze, żeby to Twoje ciśnienie było pod kontrolą. Tak długi pobyt w szpitalu to na pewno nic przyjemnego ale będziesz pod dobrą opieką w każdej chwili.
Trzymajcie się dzielnie
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:52   #379
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Perse...jakby to było wczoraj

Chociaż długa była ta droga i kręta....
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 18:52   #380
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Tak, dobrze jest, ciśnienie w normie, ale niepokojące są te skoki. Poprzedni miałam 3 tyg wczesniej. Miałam znowu badania układu krzepnięcia, na zatrucie, coś tam jeszcze i znowu wszystko ok.

Tata popsikał mi wczoraj wszelkie zawiasy w lóżu i lóżku obok, żeby nie skrzypiały, TŻ przyniósł mi dziś poduszkę z domu i jest lepiej.

No coż, jakoś dam radę. jak sie nic nie będzie działo, to puszczą mnie na święta. Chociaz tyle.

No na pewno jestem spokojniejsza, tetno sprawdzają co 6 godzin i jak coś się będzie działo, to są na miejscu.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 18:57   #381
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Gdzie jest agnieszkab?????
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 19:25   #382
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No na pewno jestem spokojniejsza, tetno sprawdzają co 6 godzin i jak coś się będzie działo, to są na miejscu.
no i to jest najważniejsze


gdzie ta Elizka???
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają

Edytowane przez rena5
Czas edycji: 2013-11-07 o 19:32
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 19:33   #383
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie nadrabiam tylko szybko napisze. U lekarza bylam godzine i u położnej drugą godzinę. Z dzieckiem ok. Tętno 159,crl 1,32cm. Jest śliczny. Ale...pęcherzyk się rozdzielił na dwa i tylko łączy się cienkim paseczkiem u podstawy. Wygląda jak dwa pęcherzyki. Moj mąż zamarł (myślał że jest zapadnięty pęcherzyk) a ja myślałam że bliźniaki. Lekarz w szoku.bo nic wcześniej nie było widać. W sobotę na IP nic nie mówili. A ja widziałam wtedy ładny pęcherzyk a nie to co teraz. Prawdopodobnie przegroda w macicy lub macica dwurożna. Ryzyko poronienia wzrasta. Wszystko zależy po której stronie wykształci się łożysko Jutro wrzucę fotki to same zobaczycie. Wyć mi się chce.
Najważniejsze to co napisałaś na początku, że z dzieckiem ok. Trzeba się modlić i wierzyć, że tak już zostanie do porodu
A konsultacje u innych lekarzy jak najbardziej wskazane

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
To zaszaleli Ale przynajmniej będziesz pod stałą opieką
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:05   #384
elizabarbara
Zakorzenienie
 
Avatar elizabarbara
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: far far east ...
Wiadomości: 6 814
GG do elizabarbara
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

:banghead::banghead::bang head: ide w poniedziałek do szpitala.potem napisze co i jak...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
25.II.2014. Emilka i Natalka
30.X.2012 [*]Aleksander


WYMIANKA
elizabarbara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:14   #385
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przez to ciśnienie ostatecznie wylądowałam na IP. Po tym spadku, o którym pisałam zaczęło rosnąć i ostatni pomiasr miałam 166 :/

No i wieść roku ... nie wypuszczają mnie do końca ciąży A termin mam 30.01.
rany... chociaż myślę, że tylko na dobre Ci to wyjdzie, będziesz pod stałą kontrolą.

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
:banghead::banghead::bang head: ide w poniedziałek do szpitala.potem napisze co i jak...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
eliza, zamarłam.. czekam na wieści.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:14   #386
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
:banghead::banghead::bang head: ide w poniedziałek do szpitala.potem napisze co i jak...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
czekamy na wieści...
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:16   #387
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Kucyk - pewnie, skonsultuj się z innym lekarzem, myślę, że dodatkowe usg będzie lepsze niż Twoje nerwy.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:24   #388
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
jak sie nic nie będzie działo, to puszczą mnie na święta. Chociaz tyle.
Tyle dobrze
Cytat:
Napisane przez elizabarbara Pokaż wiadomość
:banghead::banghead::bang head: ide w poniedziałek do szpitala.potem napisze co i jak...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Co się dzieje?????
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:32   #389
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Oj dziewczyny!
Wszystkie trzy
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 20:36   #390
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

Hosenko dobrze, że będziesz pod opieką w szpitalu. Przynajmniej będziesz spokojniejsza

Elizka co się dzieję?

Kucyk, tak jak dziewczyny radzą, skonsultuj jednak z innym lekarzem
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-13 14:14:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.