Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[ja-ika]

Napisane przez tassia

no w calej malopolsce nie wydaja skierowan na usg bioderek bez jasnych wskazan
nowe wytyczne nfz, wiecprzypuszczam ze takie wytyczne sa w calej polsce tylko moze jeszcze nie wszedzie wprowadzone, albo nie wiem co.
ale napewno nie jest to takie oczewiste ze na nfz jest skierowanie

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

ja nie dostałam, choć miałam wskazanie teraz też nie wiem, czy iść na usg przed wizytą u ortopedy? no bo jak on sprawdzi czy jest poprawa

[tassia]

czy to bormalne ze moj syn je tylko 6 razy na dobe.?

a tak w ogole to boje sie ze trace pokarm
z dnia na dzien coraz mniej odciagam.i Maciej coraz czesciej musi z dwoch cysiow zjesc

bylismu na spacerze piekna pogoda
ja chce tak jak najdluzej

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez tassia

co do wieczornego karmienia to ja dlatego odciagam swoje mleko i mu podaje z butli bo bym oszalala na cycku... mlody potrafi nawet 220ml za jendym zamachem wieczorem zjesc

a co do stymulowania rozwoju to pisalam o tym przed wczoraj :https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1984
a uzupełniajac ttamta wypowiedz najlepsze dla dziecka w tym okresie jest stymulacja ciała...
masaże, całowanie róznych czesci ciała i mówienie o nich: stópka prawa-cmok, stópka lewa-cmok itd.
albo głaszczesz dłoń dziecka, zamykasz ja w swojej rece po czym jego dlonia glaszczesz go po policzku, i potem druga raczka
przekladanie zabawki tak by dziecko wodzilo za nia wzrokiem
rowerek nózkami - zablokowac leciutko nogio tak zeby dziecko samo odkrylo ruch okrezny rowerka
ehhh juz wiecej nie pamietam ale jak mi sie przypomni cos to bede pisac


ja zrobiłam ostatnio duszone w sosie pomidorowym ze spaghetti
byly kosmicznie pyszne
pomidory+natka pietruszki+krewetki

czmeu w czosnku odpada??? jadlas w ciazy czosnek??? jesli tak to smialo mozesz sprobopwac przy kp
czosnek i cebula nie sa wskazane przy kp bo mleko moze nie smakowac ale jezlei sie jadlo w ciazy to dziecko z wód płodowych zna ten smak i jest ok


hehe i skonczy sie tak jak u mnie... ze sie i tak obudzil normalnie
ale trzymam kciuki
daj znac czy sie udało
ale dziecko to nie programator a szkoda (przynajmniej moje)

jak pisalam wyzej- ja na wieczor odciagam i butla i spokoj

dzieki ci za te slowa bo boje sie zjesc cebule

Napisane przez badzia987

Hejka

Czy ktoś mnie jeszcze tutaj pamięta? Co się wydarzyło przez ostatnie 80 stron? Poza wrzaskami, kolkami, płaczem (tyle po przejrzeniu 5 stron wstecz )

Moja Małgosia skończyła przedwczoraj miesiąc i z tego byłyśmy tylko 5 dni w domu a resztę w szpitalu Była tylko 2 razy na spacerku i to wymuszonym bo do przychodni. Przygnębiające... Moje dziecko wiele przeszło, była kłuta co najmniej kilkadziesiąt razy do pobrania krwi, zmiany wenflonu...jestem pod wrażeniem regeneracji w tak malutkim organizmie- siniaki po nakłuciach szybko znikły...
Ja po szpitalu jestem wykończona fizycznie i psychicznie bo spałam tylko po 2-3 h (Mała się naświtlała pod lampami z powodu ciągnącej się żółtaczki i trzeba było ciągle pilnować, żeby sobie okularków nie zdjęła). Wynaleźli jej dodatkowo bakterie w moczu i był antybiotyk... Sama sobie musiałam radzić ze wszystkim- TŻ przyjeżdżał po południu żebym trochę odetchnęła po tych nockach i zbierała siły na wieczorne kolki. Rodzice przywozili jedzenie...
Ogólnie Małgosia jest bardzo żywotnym dzieckiem. W ciągu doby przesypia tylko 5 h- sumarycznie w nocy a resztę spędza przy cycu. Gnębią nas kolki- dzisiaj 5 h wrzasku.
Od miesiąca nie miałam porządnej kąpieli bo nie ma kiedy. TŻ i Rodzice bardzo mnie wspierają ale nie mają 3 cyca zastępczego...
Od najniższej wagi Małgosia w miesiąc przytyła 800 g. Nie lubi być dokarmiana mm- od razu jest odruch wymiotny...


Dla mojej córki na kolki działały SKUTECZNIE czopki Viburcol ale niestety mimo częstych kolek podczas pobytu w szpitalu nie dostałam na nie recepty więc tylko czekam aż pójdę do przychodni na wizytę. LUMINAL też dostawała ale to typowo szpitalne.

Pozdrawiam !!! i jutro będę sumiennie nadrabiała !!!

duzo zdrowka dla Gosi... mam nadzieje ze teraz bedzie juz z gorki

[Brydzia_]

Napisane przez tassia

czy to bormalne ze moj syn je tylko 6 razy na dobe.?

a tak w ogole to boje sie ze trace pokarm
z dnia na dzien coraz mniej odciagam.i Maciej coraz czesciej musi z dwoch cysiow zjesc

bylismu na spacerze piekna pogoda
ja chce tak jak najdluzej

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

ja 3 dni temu miałam jakiś kryzys... przez ost 3 dni miałam coraz mniej pokarmu... zaczęłam odciągać między karmieniami laktatorem i chyba wraca do normy
wydaje mi się że 6 razy jest ok... mój je co 3-4h ale jakoś mało zjada ostatnio
wcześniej pociągnął więcej i przesypiał z 5h

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez ja-ika

ja nie dostałam, choć miałam wskazanie teraz też nie wiem, czy iść na usg przed wizytą u ortopedy? no bo jak on sprawdzi czy jest poprawa

ja bym pewnie poszła

[nephelim89]

Hej
Po wyjącej nocy i poranku zdecydowałam się zmierzyć dziecku temperaturę ale oprócz tego mały postanowił przy tym zrobić kupęnajlepsze jest to, że przeszedł cały płacz i złość jak tylko ją zrobił a temperatury wcale nie zmierzyliśmy ostatecznie.

Napisane przez maharet1092

Wy dzieciom kołysanki, a moje odlatuje przy AC/DC

u nas rządzi Linkin Park

Napisane przez ewacia85

czesc ja na minutke bo od rana mam wnerwa io sprzatam wszystko w najmniejszyc szczeółac może się potem wyżale w k jak znajde czas albo raczej jak mi dzieci pozwola
tylko sie nie śmiejcie załączam fotki królowej matki, księciunia i rycerskieo księcia i jego pasowanie niestety ojciec król nie dał sobie fotki strzelić

Wow świetne zdjęcia bardzo pomysłowa zabawa

Napisane przez czaszka_

dziewczyny przepraszam ze tylko o sobie ale nie wyrabiam
juz od soboty mała się tylko drze, jak glodna to sie drze, jak poje tez sie drze albo marudzi a zachwile dalej sie drze juz mam dosc i juz nie wytzrymuje psychicznie, dzis TŻ idzie na 16 i na sama mysl ze zostane z nia sama mnie az telepie jestem beznadziejna matka wkurza mnie moje wlasnie dziecko nie wiem co jej jest ani nie umiem sie nia zajac TŻsie kladzie kolo niej przytula i buja i ona usypia a przy mnie sie drze jeszcze bardziej juz mam dosc i nie chce wiecej dzieci

Czaszka pocieszę Cię, że ja też się czasami czuje taka beznadziejna jak mały wyje i nie wiem co mu jest. Jak po 3 tygodniach w domu Tż miał iść do pracy to myślałam, że zdechnę ze stresu sama z małym w domu ale jakoś dajemy radę to i Ty sobie poradzisz

Napisane przez logoasia

hejo
uroczyście oswiadczam ze moje dziecko zaczyna pokazywać rogi coraz mniej śpi i upatrzył sobie ręce mamusi na wygodne gniazdko niemniej jednak nadal jest kochanym regularnie wyjącym na jedzenie dzieckiem
i proszę o radę.. nie kąpię małego bo mi wyje wniebogłosy, a przy tż jest jak aniołek macie jakieś złote sposoby na kąpiel?ogólnie owijam go w pieluszkę, woda jest delikatnie cieplejsza niz powinna, nalewamy jej sporo więc Marcin jest zanurzony cały, po kąpieli czasem masaż oliwką i cyc na kolacje czy wasze rytuały wyglądają jakoś inaczej? głupieje a moze po prostu bardziej lubi towarzystwo tż podczas kąpieli...



wow jaki dzielny rycerz

u nas znowu to ja jestem ten "mistrz kąpieli" a przy Tż jest wycie w niebogłosy, a w sumie wszystko robimy tak samo

Napisane przez MsLullaby

My dzis dostalismy becikowe na konto
czekalam "az" tydzien

ooo ekspresem a coś oprócz child tax credit bierzesz ? bo ja w sumie tylko na to się załapię i nie wiem czy wtedy sure start dostanę

[83monia]

Napisane przez logoasia

hejo
uroczyście oswiadczam ze moje dziecko zaczyna pokazywać rogi coraz mniej śpi i upatrzył sobie ręce mamusi na wygodne gniazdko niemniej jednak nadal jest kochanym regularnie wyjącym na jedzenie dzieckiem
i proszę o radę.. nie kąpię małego bo mi wyje wniebogłosy, a przy tż jest jak aniołek macie jakieś złote sposoby na kąpiel?ogólnie owijam go w pieluszkę, woda jest delikatnie cieplejsza niz powinna, nalewamy jej sporo więc Marcin jest zanurzony cały, po kąpieli czasem masaż oliwką i cyc na kolacje czy wasze rytuały wyglądają jakoś inaczej? głupieje a moze po prostu bardziej lubi towarzystwo tż podczas kąpieli...



wow jaki dzielny rycerz

problemem sa cycki cycki karmia a nie usypiaja czy kapia. ten bez cyckow moze robic co chce bo nie karmi a to podstawowa potrzeba, a nie jakies tam kapiele. mi np. na klacie nie usnie a u meza zawsze

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez Aaamelkaa

Matall nic tylko ich ubić
i ja muszę się zabrać do końca listopada chce złożyć ,żeby kasa na święta była

hmmm pytanie odnoście becikowego
mam umowę o pracę, czy wystarczy tylko zaświadczenie z us o dochodzie czy muszę jeszcze z pracy mieć papierek ?

idz. z us wez tez - oddzielnie i dodatkowoe razej jesli sie razem rozliczacie bo niektorym wstarczy ze wspolnie a ja musialam jechac jeszcze raz...

[butterfly20]

Ja to nie umiem olać żadnych odgłosów mojego dziecka, nieważne,czy cicho pomrukuje, czy stęka, czy się wydziera. Zawsze idę do niej i sprawdzam o co kaman...


Brydzia ooo Ciekawe czy uda się zebrać zamówienie, bo na butowym ostatnio cienko...

[ja-ika]

Napisane przez Brydzia_

ja bym pewnie poszła

i kolejne 70 zł

[Brydzia_]

Napisane przez 83monia

problemem sa cycki cycki karmia a nie usypiaja czy kapia. ten bez cyckow moze robic co chce bo nie karmi a to podstawowa potrzeba, a nie jakies tam kapiele. mi np. na klacie nie usnie a u meza zawsze

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------



idz. z us wez tez - oddzielnie i dodatkowoe razej jesli sie razem rozliczacie bo niektorym wstarczy ze wspolnie a ja musialam jechac jeszcze raz...

a mnie Igor zasypia na klacie i to jego ulubiona pozycja do spania
fakt jak jest głodny to nie zaśnie... za to ja jestem cała obśliniona
a co do kąpania to przy wyjmowaniu z wanienki na początku płakał ale teraz bardzo sprawnie go wyjmuje i opatulam całego ręcznikiem aż się trochę zagrzeje a potem wycieram... i teraz uwielbia kąpanie może przepłakać cały wieczór ale przy wkładaniu do wanienki cisza i spokój i leży se grzecznie...
ma to po mamie bo ja bym z wanny mogła nie wychodzić

[matallewar]

Napisane przez Brydzia_

no to Ci piszę że dostałam skierowanie na nfz
a ja niestety w pl realiach nie wierze badaniu 'na oko'

Ale ja nie mówię, ze SIE NIE DA dostać, tylko, ze lekarz nie musi dawać bez powodu. I to nie jest na oko, tylko normalne badanie... To jakbys powiedziała, ze przy zapaleniu płuc nie wierzysz w badanie osluchowe i musisz miec rtg...

Napisane przez Aaamelkaa

Matall nic tylko ich ubić
i ja muszę się zabrać do końca listopada chce złożyć ,żeby kasa na święta była

hmmm pytanie odnoście becikowego
mam umowę o pracę, czy wystarczy tylko zaświadczenie z us o dochodzie czy muszę jeszcze z pracy mieć papierek ?

U nas, żeby kasa była 30.11, to do 10.11 trzeba złożyc. Potem 30.12 wysyłają.

[Brydzia_]

Napisane przez matallewar

Ale ja nie mówię, ze SIE NIE DA dostać, tylko, ze lekarz nie musi dawać bez powodu. I to nie jest na oko, tylko normalne badanie... To jakbys powiedziała, ze przy zapaleniu płuc nie wierzysz w badanie osluchowe i musisz miec rtg...




U nas, żeby kasa była 30.11, to do 10.11 trzeba złożyc. Potem 30.12 wysyłają.

do środka stawy Ci nie zajrzy anie nie osłucha go
skoro masz takie zaufanie że masz dobrego ortopede to zazdroszczę
bo ja przez takiego dobrego ortopede mam prbolem z biodrem

[Aaamelkaa]

Brydzia ile za ten pierwszy sweterek z przesyłką wyjdzie ? interesuje mnie szary

[misia332]

Napisane przez Natala84

ja też nie umiem, jak tylko płacze to staram się być przy Hani, nawet jeśli wydaje się, że nic to nie daje...

co prawda Hanię mam teraz w Medicoverze, ale Marysi robiłam 2x usg stawów biodrowych na nfz, o nic nie musiałam prosić, pediatra sama z siebie wystawiła skierowanie , choć z bioderkami wszystko było ok

ja też tak mam.

I obojętnie czy stęka, czy płacze, czy wydziera gardło wniebogłosy, rzucam wszystko i idę do niego.

A czasem zachowuje sie jak typowy Dzieciołek, jak TŻ bierze go do odbicia, to zaczyna podnosić niudolnie podnosić główkę i wyglada tak smiesznie dzieciąłkowato.

Ale jak na niego patrzą, a on na mnie. Po prostu wiem, że kocham, że zawsze będę kochać. I nigdy nie dam skrzywdzić.
I cały czas nie mogę wyjść z podziwu, że mam dziecko i jestem mamą !

[papuga_69]

Napisane przez inwersja

W sumie, nie pomyślałam o tym.
Zobaczymy czy pojawi się czerwonka czy nie

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez czaszka_

dziewczyny przepraszam ze tylko o sobie ale nie wyrabiam
juz od soboty mała się tylko drze, jak glodna to sie drze, jak poje tez sie drze albo marudzi a zachwile dalej sie drze juz mam dosc i juz nie wytzrymuje psychicznie, dzis TŻ idzie na 16 i na sama mysl ze zostane z nia sama mnie az telepie jestem beznadziejna matka wkurza mnie moje wlasnie dziecko nie wiem co jej jest ani nie umiem sie nia zajac TŻsie kladzie kolo niej przytula i buja i ona usypia a przy mnie sie drze jeszcze bardziej juz mam dosc i nie chce wiecej dzieci

pewnie wyczuwa Twoje nerwy i dlatego szybciej uspokaja sie u tż

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez MsLullaby

My dzis dostalismy becikowe na konto
czekalam "az" tydzien

ja złożyłam wnioski w poniedziałek, oby tez tak szybko przyszło [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Mój synek skończył dziś dwa miesiące

byliśmy na spacerku, super pogoda, łaziliśmy z dwie godziny, aż mnie nogi bolą

[rusałka_1]

hej,
Mój łobuzek ładnie śpi 0d 2h więc pewnie za moment będzie pobudka

Napisane przez czaszka_

dziewczyny przepraszam ze tylko o sobie ale nie wyrabiam
juz od soboty mała się tylko drze, jak glodna to sie drze, jak poje tez sie drze albo marudzi a zachwile dalej sie drze juz mam dosc i juz nie wytzrymuje psychicznie, dzis TŻ idzie na 16 i na sama mysl ze zostane z nia sama mnie az telepie jestem beznadziejna matka wkurza mnie moje wlasnie dziecko nie wiem co jej jest ani nie umiem sie nia zajac TŻsie kladzie kolo niej przytula i buja i ona usypia a przy mnie sie drze jeszcze bardziej juz mam dosc i nie chce wiecej dzieci

ja rozumiem twoją rozpacz i zniecierpliwienie. Też przezywam takie emocje gdy moje dziecko płacze "bez powodu".
I też nie w głowie kolejne dzieci póki co

Napisane przez Aaamelkaa

Michaś pospał na balkonie 40 min i płacz , wzięłam do domu i okazało się że kupa, przewinęłam, pokarmiłam go 20 min i ponownie na balkon, ciekawe ile teraz wytrzyma mój Synuś
widzę ogromy plus balkonu, bo na dworze bym nie przewinęła ani nie nakarmiła,musielibyśmy do domu wracać a tak raz dwa i po sprawie

ja czasem odliczam godziny do powrotu Męża z pracy i opowiadam Synkowi ,w sumie czas leci szybko bo a to karmienie,przytulanie ,czasem trochę pośpię w dzień, coś zjem,ogarnę dom,zajrzę do Was i dzień mija,ale jak jest marudzenie i płacz to godziny wleką się niesamowicie

ja mam podobnie, odkąd wstanę to odliczam godziny do powrotu męża

[maharet1092]

Ja robilam córce prywatnie usg bioderek w PL, a teraz Jankowi robiono standardowo podczas bilansu, ale to nie PL

[papuga_69]

Ma ktoś przepis na farsz do pierogów z mięsem?

[Brydzia_]

Napisane przez Aaamelkaa

Brydzia ile za ten pierwszy sweterek z przesyłką wyjdzie ? interesuje mnie szary

ok 43zł + wysyłka

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

Ma ktoś przepis na farsz do pierogów z mięsem?

Ja robie tak. Gotuje mieso wołowe (najczęściej po prostu robie na nim rosól albo jakąś zupę).Przysmażam na patelni cebulkę, najlepiej na smalcu. Mielę mieso i dodaję tą cebulkę razem z tłuszczem, przyprawiam do smaku solą i pieprzem

[Brydzia_]

Napisane przez papuga_69

Ma ktoś przepis na farsz do pierogów z mięsem?

a ma ktoś przepis na dobre ciasto na pierogi ? :p

[maharet1092]

Wiecie, że ja mam zamrozone pierogi i uszka z poprzednich świąt

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Napisane przez Brydzia_

a ma ktoś przepis na dobre ciasto na pierogi ? :p

Zawsze robie na oko.
Mam nadzieję, że Jankowi przejdą te ryki bo już sie nie mogę doczekać tego lepienia pierogów, uszek, pieczenia.
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale lubie to.Nienawidzę za to sprzątać

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Głupie pytanie do mam chłopców.Czy podczas czyszczenia tego małego fiutka to on tak jakby trochę "staje"???

[papuga_69]

Napisane przez Brydzia_

a ma ktoś przepis na dobre ciasto na pierogi ? :p

0,5kg mąki tortowej
jedno jajo
szklanka ciepłej wody
jedna łyżka oleju

Po zagnieceniu ciasto musi odstać 30-40 min, najlepiej położyć je na drewnianej desce i przykryć plastikową miską po przekrojeniu na pół powinno być takie pulchniutkie
Przepis mojej babci, robi najlepsze pierożki na świecie

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez maharet1092

Ja robie tak. Gotuje mieso wołowe (najczęściej po prostu robie na nim rosól albo jakąś zupę).Przysmażam na patelni cebulkę, najlepiej na smalcu. Mielę mieso i dodaję tą cebulkę razem z tłuszczem, przyprawiam do smaku solą i pieprzem

a jaką część woła mam ugotować ?

cebula nie zaszkodzi przy kp? będą smaczne jak zrobię bez?

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

[/COLOR]

a jaką część woła mam ugotować ?

cebula nie zaszkodzi przy kp? będą smaczne jak zrobię bez?

Kurcze nie wiem...Zawsze mąż kupuje mieso bo ja sie nie za bardzo znam..

A co do cebuli nie mam pojecia

[papuga_69]

Napisane przez maharet1092

Wiecie, że ja mam zamrozone pierogi i uszka z poprzednich świąt

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------



Zawsze robie na oko.
Mam nadzieję, że Jankowi przejdą te ryki bo już sie nie mogę doczekać tego lepienia pierogów, uszek, pieczenia.
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale lubie to.Nienawidzę za to sprzątać

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Głupie pytanie do mam chłopców.Czy podczas czyszczenia tego małego fiutka to on tak jakby trochę "staje"???

hmm chyba nie zauważyłam takiego zjawiska

a jak już mowa o małych fiutkach to jak to jest z napletkiem, bo wiem że teraz się nie ściąga ale czy to higieniczne ? Ja zsuwam lekko skórkę i myję przy kąpieli ale mam wrażenie że jakbym chciała ściągnąć bardziej to by się nie dało czy to normalne? nie wiem czy wypowiedziałam się jasno

[maharet1092]

Napisane przez papuga_69

hmm chyba nie zauważyłam takiego zjawiska

a jak już mowa o małych fiutkach to jak to jest z napletkiem, bo wiem że teraz się nie ściąga ale czy to higieniczne ? Ja zsuwam lekko skórkę i myję przy kąpieli ale mam wrażenie że jakbym chciała ściągnąć bardziej to by się nie dało czy to normalne? nie wiem czy wypowiedziałam się jasno

No ja też tylko lekko ściągam na czubku, dalej nie idzie.Ponos małe dzieci tak mają zrośniete

[Brydzia_]

Napisane przez maharet1092

Wiecie, że ja mam zamrozone pierogi i uszka z poprzednich świąt

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------



Zawsze robie na oko.
Mam nadzieję, że Jankowi przejdą te ryki bo już sie nie mogę doczekać tego lepienia pierogów, uszek, pieczenia.
Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale lubie to.Nienawidzę za to sprzątać

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Głupie pytanie do mam chłopców.Czy podczas czyszczenia tego małego fiutka to on tak jakby trochę "staje"???

nie zauważyłam
a na oko to tak jak moja babcia

Napisane przez papuga_69

0,5kg mąki tortowej
jedno jajo
szklanka ciepłej wody
jedna łyżka oleju

Po zagnieceniu ciasto musi odstać 30-40 min, najlepiej położyć je na drewnianej desce i przykryć plastikową miską po przekrojeniu na pół powinno być takie pulchniutkie
Przepis mojej babci, robi najlepsze pierożki na świecie

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------



a jaką część woła mam ugotować ?

cebula nie zaszkodzi przy kp? będą smaczne jak zrobię bez?

dzięki zapisane

Napisane przez papuga_69

hmm chyba nie zauważyłam takiego zjawiska

a jak już mowa o małych fiutkach to jak to jest z napletkiem, bo wiem że teraz się nie ściąga ale czy to higieniczne ? Ja zsuwam lekko skórkę i myję przy kąpieli ale mam wrażenie że jakbym chciała ściągnąć bardziej to by się nie dało czy to normalne? nie wiem czy wypowiedziałam się jasno

do roku (chyba) się nie ściąga zsuwasz dosłownie na mm i myjesz...
dopiero po tym roku powinno się w czasie kąpieli zsuwać i jeśli się nie da to i tak do jakiegoś tam wieku próbujesz zsuwać... dopiero (kurde nie pamiętam w jakim wieku) idzie się na zabieg
ja nie próbowałam mocniej więc nie wiem czy by się dało

[papuga_69]

Napisane przez maharet1092

No ja też tylko lekko ściągam na czubku, dalej nie idzie.Ponos małe dzieci tak mają zrośniete

i kiedy to się zmieni ? kiedy i czy w ogóle ściąga sie skórkę do końca?

[jo_asiek]

Przyszłam się wyzalic i wygadac. Z góry przepraszam, że tylko o sobie...

Kurde, nie daje już rady Moje dziecko od wczoraj prawie non stop jest przy piersi. Dziś to już w ogóle wytrzymuje max 30minut od zakończenia karmienia i znów jest głodny (a karmienie trwa minimum 30min). Od ponad 2godz wisi na cycu, trochę przysypia, po chwili się budzi i znów intensywnie ssie. Jak przyśnie to nie mogę go obudzić. Jak chce go odłożyć albo zabrać pierś to się zaczyna histeria, wyciąganie jezyka, ssanie rączki, slinienie i rzucanie się łapczywie na cokolwiek. Jak ponownie go biorę to tak się rzuca na pierś jakby nie jadł cały dzień.
Nie wiem co się dzieje, czy on aż tyle potrzebuje, czy może mój pokarm nie jest dla niego wystarczający? Jak Szymek będzie tyle potrzebował to mój mózg i piersi nie nadążą z produkcją mleka Oproznil jedną pierś, drugą już też długo ssie, więc nie wiem czy mu starczy Aż się poryczalam ze zmęczenia i bezsilności Wyslalam TŻ po mm, żeby w razie co tym nas poratować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Napisane przez Brydzia_

nie zauważyłam
a na oko to tak jak moja babcia




dzięki zapisane



do roku (chyba) się nie ściąga zsuwasz dosłownie na mm i myjesz...
dopiero po tym roku powinno się w czasie kąpieli zsuwać i jeśli się nie da to i tak do jakiegoś tam wieku próbujesz zsuwać... dopiero (kurde nie pamiętam w jakim wieku) idzie się na zabieg
ja nie próbowałam mocniej więc nie wiem czy by się dało

aha i mąkę trzeba przesiać przez sitko

ok dzieki za informacje, dopytam się jeszcze pediatry bo ostatnio zapomniałam

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez jo_asiek

Przyszłam się wyzalic i wygadac. Z góry przepraszam, że tylko o sobie...

Kurde, nie daje już rady Moje dziecko od wczoraj prawie non stop jest przy piersi. Dziś to już w ogóle wytrzymuje max 30minut od zakończenia karmienia i znów jest głodny (a karmienie trwa minimum 30min). Od ponad 2godz wisi na cycu, trochę przysypia, po chwili się budzi i znów intensywnie ssie. Jak przyśnie to nie mogę go obudzić. Jak chce go odłożyć albo zabrać pierś to się zaczyna histeria, wyciąganie jezyka, ssanie rączki, slinienie i rzucanie się łapczywie na cokolwiek. Jak ponownie go biorę to tak się rzuca na pierś jakby nie jadł cały dzień.
Nie wiem co się dzieje, czy on aż tyle potrzebuje, czy może mój pokarm nie jest dla niego wystarczający? Jak Szymek będzie tyle potrzebował to mój mózg i piersi nie nadążą z produkcją mleka Oproznil jedną pierś, drugą już też długo ssie, więc nie wiem czy mu starczy Aż się poryczalam ze zmęczenia i bezsilności Wyslalam TŻ po mm, żeby w razie co tym nas poratować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a próbowałaś dać mu smoczka?
może z piersi pokarm zbyt wolno wylatuje i ciężko wyssać? spróbuj ogrzać piersi i wtedy go przystaw.
próbuj go wybudzać jak przysypia. nie sądzę by przez 2 godziny nie zdołał się najeść.

[Brydzia_]

Napisane przez papuga_69

aha i mąkę trzeba przesiać przez sitko

ok dzieki za informacje, dopytam się jeszcze pediatry bo ostatnio zapomniałam

http://tvnplayer.pl/programy-online/...01E03,281.html