Ostro ćwiczymy i zdrowo jemy- sexi ciałami cieszyć się chcemy! cz.VIII

[agulaaaa]

Napisane przez kasia77177

ooo,znowu dziś piweczko?
daaawno nie jadłam tej bagietki...

hmm o te mam w domu desperadoski będą na kiedyś, a wieczorem może gdzieś ruszę ze znajomymi, bo zjechaliśmy ale i tak z większością mieszkam na stancji to non stop się widzimy

[heroine86]

Napisane przez zdeterminowany kasiek

5 z matmy z działu którego nie ogarniam szalona ja.

Brawo

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Boże dziewczyny co się w mojej okolicy dzieje. Właśnie dowiedziałam się że moja rówieśniczka jest w ciąży. To już ósma (jestem w 2klasie lo)

Nieźle i też nie rozumiem dzisiejszej młodzieży... przecież są różne formy zabezpieczania się


Zjadłam obiadek i idę się położyć... może się zdrzemnę

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

JA sobie zrobiłam herbatkę z cytryną i nadal myślę o ćwiczeniach, ale miał być dzień przerwy także zobaczę jeszcze

[Elsay]

Napisane przez agulaaaa

OO jest i tabelka, już o niej zapomniałam dajnie będzie zobaczyć pod koniec grudnia ją i obczaić czy jest progres na chwilę obecną tak

Ja ją chyba dopiero w grudniu uzupełnię. Teraz na listopad i tak nie mam pomiarów a bez sensu się mierzyć jak żadnych postępów nie ma.

[natalkaa7522]

Hej Nadrobiłabym Was ale nie mam siły

[StupidAlice]

Napisane przez natalkaa7522

Hej Nadrobiłabym Was ale nie mam siły

A czym Ty tak zmęczona?

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ----------

Napisane przez heroine86

Miłego biegania pogoda sprzyjająca

Nie cały czas padało rano tylko było słońce.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43626183]Raz jadłam w jajecznicy to nie był tragiczny, robiłam makaron ze szpinakiem i też był dobry, a to jakoś nie podeszło mi [/QUOTE]

Dodałaś czosnku?

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Napisane przez zdeterminowany kasiek

5 z matmy z działu którego nie ogarniam szalona ja.

Moja przyjaciółka wyrywała ósemke w Kielcach, płaciła 500zł do tego miała komplikacje. A musi wyrwać jeszcze trzy.

Dziś dzień lenia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Brawo strach pomyśleć co to będzie jak zaczniesz ogarniać

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Boże dziewczyny co się w mojej okolicy dzieje. Właśnie dowiedziałam się że moja rówieśniczka jest w ciąży. To już ósma (jestem w 2klasie lo)

Ile?!? To pewnie pokolenie słoneczka, nie zajde za pierwszym razem i zgrubienie na kolanie to ciąża pozamaciczna u mnie też się trafiały ale przez całe LO tylko 3 i jedna między maturami urodziła.

Melduje 6 km biegu + wysprzątanie pokoju i łazienki

[zdeterminowany kasiek]

Nie słoneczko tego rocznika jeszcze nie sięgnęło. Dopiero następne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzovana]

Kasiek u mnie znowu wysyp lasek z brzuchami masakra, jak chcą szaleć, to niech szaleją, ale z głową.

Alice

ja 70 min siateczki

[StupidAlice]

Napisane przez dzovana

ja 70 min siateczki

[anulciak85]

1h marszu

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[StupidAlice]

Napisane przez anulciak85

1h marszu

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

Od 2 dni dokarmiam Antoniego

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Melduję 20km stacjonarnego

Napisane przez StupidAlice

Dodałaś czosnku?

Tak

[magda_lena40]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 6 km biegu + wysprzątanie pokoju i łazienki

Napisane przez dzovana

ja 70 min siateczki

Napisane przez anulciak85

1h marszu

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43629571]Melduję 20km stacjonarnego
[/QUOTE]



Kasiek
Tobie piąteczki gratuluję



A ja nic nie melduję, mam lenia jak stąd do Rzymu
Za to jeść mogłabym dzisiaj bez przerwy. Ostatnio mam tak, że co zjem obiad to po nim zawsze coś, albo orzeszki albo owoc jakiś czy gorzka czeko. Gdyby nie to, że staram się nie jeść słodyczy, to pewnie już dawno upiekłabym muffiny czy jakieś ciasto

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Zaczyna mnie już męczyć na noc więc się zmywam do łóżka. Paaaa

[blaszok]

Napisane przez Sikorka0204

Ja siedzę w pracy i przeżywam...zgodziliśmy się na tą 3 letnią umowę.
Nie wiem czy to dobrze czy nie ale przynajmniej osiądę w jednym miejscu na dłużej bo odkąd tu jesteśmy nic nie było pewne

No i z bardziej przyjemnych rzeczy: TZ dostanie urlop w marcu Filipiny czekają

oby wszystko dobrze się układało i dobrze Wam tam dale było
super, że wypaliło z F.!

Napisane przez magda_lena40

pomóc mi przy dziewczynach? ja tylko użyczam narzędzi i miejsca, dalej to raczej każdy sobie sam będzie musiał poradzić Możesz za to pomóc w piciu wina
Na Coldplay jadę z Tobą!

a to ja myślałam, że będziesz przewodzić akcji i te sprawy samemu nie ma takiej atrakcji
ale przy winku z chęcią pomogę
dobra!

Napisane przez majka5908

Dzień dobry
Właśnie leci mi 28 godzina bez snu

PS.
Madzia ogolisz mi żebym miała w 3D? Będzie niczym seria limitowana - tylko dla wybrańców z odpowiednim sprzęciorem

ło matko, szalona idź spać

hahah, 3D?

Napisane przez Sikorka0204

Zaliczyłam 10 minut mel b pośladki i 10 min mel b brzuch.
Teraz kawkę piję ale może pojeżdzę chwilkę na rowerku, choć mam lenia strasznego

Napisane przez Sikorka0204

Do 20 minut z mel b dołożyłam 50 minut na rowerku

Napisane przez dzovana

cześć, od rana w łóżku, oglądnęłam powtórkę meczu i program sportowy i podniosłam swoje cielsko z łóżka. Głowa mnie pobolewa cały czas i migdał (czuję się jakbym miałam zaraz wymiotować )

nie chorować, Dżonka

[blaszok]

Napisane przez magda_lena40

Kartkówka z włoskiego napisana, oby dobrze poszła
Coraz bardziej mi się ten język podoba i łatwiej mi z nim niż z angielskim
Po obiedzie wybieram się w końcu do biblioteki, najwyższa pora rozpocząć akcję licencjat

na pewno dobrze poszło fajnie, że język Ci się podoba

Napisane przez zdeterminowany kasiek

5 z matmy z działu którego nie ogarniam szalona ja.

za 5

Napisane przez zdeterminowany kasiek

Boże dziewczyny co się w mojej okolicy dzieje. Właśnie dowiedziałam się że moja rówieśniczka jest w ciąży. To już ósma (jestem w 2klasie lo)

u mnie było tak już pod koniec gimnazjum

Napisane przez StupidAlice

Melduje 6 km biegu + wysprzątanie pokoju i łazienki

Napisane przez dzovana

ja 70 min siateczki

Napisane przez anulciak85

1h marszu

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43629571]Melduję 20km stacjonarnego
[/QUOTE]



---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

hej!

ale mnie ten dzisiejszy dzień zmęczył

babka z ćwiczeń z zarządzania wkurzyła się na nas, że nie zrobiliśmy wszystkich prezentacji i za tydzień mamy du.pną karną kartkówkę pięęęknie

melduję 1godz. basenu

[dzovana]

Blaszok za basen


jutro dziewczyny wyciągają mnie na imprezę znów, a w niedzielę mecz na kacu nie czuję jak skaczę ale kiedyś na kacu grałam jak z nut.
napiłabym się wódki coś

[natalkaa7522]

Napisane przez StupidAlice

A czym Ty tak zmęczona?

Nie wiem właśnie

[majka5908]

Napisane przez kasia77177

a jak tam u Twojego Taty?

Nie poznał mnie chyba dzisiaj Ogólnie to w połowie listopada do domu wraca bo już wykorzystał czas jaki mu przysługuje na pobyt w szpitalu. Za kilka miesięcy będziemy mogli się starać o jakieś sanatorium ale to też na krótko. Teraz wszystko zostaje na naszych głowach i w naszych rękach...



za biegi, marsze, baseny i wszystko pozostałe
Ja chyba dziś nie mam siły ani weny na ćwiczenia

[kisiej25]

Hej piękne.
Nie mogę Was nadrobić, bo za dużo.
Niby byłam poza wizażem tylko od ok. 10 do teraz (+ obczajenie na szybko ok 13), ale Wy tak pędzicie.

Jeszcze nie ćwiczyłam, ale dzisiaj zrobię taki godzinny trening.
Zjadłam w sumie mało, ale wyszło dużo

I. Dwa sadzone na kokosowym, wieśniak z mielonym lnem, migdałami i słonecznikiem. Jabłko.
II. Dwie mandarynki. Wieśniak.
III. 3 jajka na twardo. Tuńczyk w wodzie z wieśniakiem na ostro. Średnia biała rzepa.

Byłam od 10 do 19 poza domem, a miałam tylko ze sobą drugi posiłek, a nie chciałam wpieprzyć jakiegoś śmiecia. Także zjadłam po powrocie.
Kochane za ćwiczenia, za diety i za to, że jesteście wytrwałe i takie wspaniałe

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez majka5908

Nie poznał mnie chyba dzisiaj Ogólnie to w połowie listopada do domu wraca bo już wykorzystał czas jaki mu przysługuje na pobyt w szpitalu. Za kilka miesięcy będziemy mogli się starać o jakieś sanatorium ale to też na krótko. Teraz wszystko zostaje na naszych głowach i w naszych rękach...

Moje kochane
Wiem, co czujesz.
Moja B chorowała bardzo ciężko i zapomniała wszystkich. Potem z nami zamieszkała i przez ponad pół roku przechodziłam przez pytania "ale kto Ty jesteś ? Ale kim Ty jesteś i gdzie ja jestem ?" kilka razy dziennie.
Osoba najwspanialsza na świecie, która wszystko dla wszystkich robiła w swoim życiu, nie myślała o sobie, w 100% poświęciła się Kościołowi i ludziom, którzy ją otaczali. I takie gówno zostało zesłane.,

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez dzovana

ziewczyny wyciągają mnie na imprezę znów, a w niedzielę mecz na kacu nie czuję jak skaczę ale kiedyś na kacu grałam jak z nut.
napiłabym się wódki coś

Ja jutro z kolegą wybywam na miasto.
I w niedzielę z drugim
Także się uspołeczniłam

[dzovana]

Napisane przez kisiej25

Ja jutro z kolegą wybywam na miasto.
I w niedzielę z drugim
Także się uspołeczniłam

oo widzisz i bardzo dobrze!
ja z kumpelami całą ekipą na imprezę uderzamy

[kisiej25]

Napisane przez dzovana

oo widzisz i bardzo dobrze!
ja z kumpelami całą ekipą na imprezę uderzamy

Ja teoretycznie mogłabym w niedzielę na domówkę.
Ale mam wybór:
Domówka vs. spotkanie z kolegą kolegą
I nie wiem nooo.
Bo domówka=znajomi=impreza.
Kolega kolega noooo

[dzovana]

Napisane przez kisiej25

Ja teoretycznie mogłabym w niedzielę na domówkę.
Ale mam wybór:
Domówka vs. spotkanie z kolegą kolegą
I nie wiem nooo.
Bo domówka=znajomi=impreza.
Kolega kolega noooo

wybierz kolegę mówię Ci ja lubię we 2 posiedzieć, pospacerować, porozmawiac.. fajnie tak


dziewczyny dokładnie 3 miesiące do studniówki, a ja nie mam partnera

[kisiej25]

Napisane przez dzovana

dziewczyny dokładnie 3 miesiące do studniówki, a ja nie mam partnera

Ja nie byłam na 100dniówce

Przed ćwiczeniami muszę węgle dojeść, bo dzisiaj tylko ok. 80g. 0_o

[anulciak85]

Napisane przez kisiej25

Ja teoretycznie mogłabym w niedzielę na domówkę.
Ale mam wybór:
Domówka vs. spotkanie z kolegą kolegą
I nie wiem nooo.
Bo domówka=znajomi=impreza.
Kolega kolega noooo

Wybralabym kolegę

Napisane przez kisiej25

Ja nie byłam na 100dniówce

Przed ćwiczeniami muszę węgle dojeść, bo dzisiaj tylko ok. 80g. 0_o

Też nie byłam

Robiłam porządki na pawlaczu. Tona zabawek oprócz tony która jest w pokoju....


Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[zdeterminowany kasiek]

Kupiłam pół biedronki tata poszedł z torbami:-P

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[dzovana]

Napisane przez kisiej25

Ja nie byłam na 100dniówce

wiem, mówiłas kiedyś.

[kasia77177]

Napisane przez StupidAlice

Melduje 6 km biegu + wysprzątanie pokoju i łazienki

Napisane przez dzovana

ja 70 min siateczki

Napisane przez anulciak85

1h marszu

Sent from my ST26i using Wizaz Forum mobile app

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;43629571]Melduję 20km stacjonarnego

[/QUOTE]

Napisane przez blaszok

hej!

ale mnie ten dzisiejszy dzień zmęczył

babka z ćwiczeń z zarządzania wkurzyła się na nas, że nie zrobiliśmy wszystkich prezentacji i za tydzień mamy du.pną karną kartkówkę pięęęknie

melduję 1godz. basenu

Napisane przez majka5908

Nie poznał mnie chyba dzisiaj Ogólnie to w połowie listopada do domu wraca bo już wykorzystał czas jaki mu przysługuje na pobyt w szpitalu. Za kilka miesięcy będziemy mogli się starać o jakieś sanatorium ale to też na krótko. Teraz wszystko zostaje na naszych głowach i w naszych rękach...

oj,ściskam Cię oby wszystko było dobrze!

[moniacycus]

hej dziewczynki przyłączam sie do was mam 25 lat i troche pozostałosci po ciązy zaczełam zdrowiej jesc od 2 dni cwicze z ewa chodakowska do tego wybrałam sie dzis na zumbe jak beda jakies efekty to sie odezwe a jak wam idzie?trzymam kciuki a zapomniałam, mam 171 cm waga 60 kg cel 54

[blaszok]

Napisane przez dzovana

Blaszok za basen


jutro dziewczyny wyciągają mnie na imprezę znów, a w niedzielę mecz na kacu nie czuję jak skaczę ale kiedyś na kacu grałam jak z nut.
napiłabym się wódki coś

idź na imprezę

Napisane przez majka5908

Nie poznał mnie chyba dzisiaj Ogólnie to w połowie listopada do domu wraca bo już wykorzystał czas jaki mu przysługuje na pobyt w szpitalu. Za kilka miesięcy będziemy mogli się starać o jakieś sanatorium ale to też na krótko. Teraz wszystko zostaje na naszych głowach i w naszych rękach...

tulę mocno, mocno, mocno Kochana

Napisane przez dzovana

dziewczyny dokładnie 3 miesiące do studniówki, a ja nie mam partnera

ja szukałam partnera chyba z 2 miesiące przed i to było straszne