Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI

[Trele_Morele]

Zapomnialam sie pochwalic.
Mielismy zamiar zrobic rodzina zrzutke I kupic Majce hustawke. Ale taka z prawdziwego zdarzenia. Lezaczka nie lubi , wiec szukamy dalej , cos co ona polubi a mnie troche odciazy.. Znalezlismy Fisher Price Butterfly za 170£ - kasy w cholere ale jeszcze moj tato mial sie dorzucic I brat wiec do przezycia.
Teraz usypiajac mala weszlam z głupa na eBay I uzywana ale w idealnym stanie wylicytowalam za 40£
Mam nadzieje ze jutro po nia pojada I najwazniejsze ze Majka ja zaakceptuje a nie tak jak ten bujaczek cudowny - choc nie moge powiedziec ostatnio przesiaduje w nim juz cale 15 min

Jak nie to ja sie będę w niej hustac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez slimaczek19

wątpię, że to pomyłka starszą córkę urodziłam o wadze 4 kg, więc teraz może być nawet więcej

4 kg moja o połowe mniejsza

[Asist22]

Ide robić sobie gofry

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

A to Ci tesciowka tak ja tu wczoraj zachwalalysmy a ona taka cwana
Jestes teraz u rodzicow?
Daje czas do poniedzialku I Damian bedzie na kolanach. Co powiedzieli jak ich nakrylas na obgadywaniu?



Tak jak ktos napisał , no przesrana sytuacja przepraszam ..
A tak serio , moze bedzie kolejny poniedzialkowy dzidzius?
Cos czuje ze ze dwa dni jeszcze I tyle.
Wogole mam takie przeczucie ze Ty I Antibia bedziecie para ;D


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak jestem u rodzicow.
Damian nie przyjedzie ani nie zadzwoni bo teściowa go przekabaci że ma nic nie robić bo niedługo wrócę z podkulonym ogonem... Żeby się nie przeliczyła. Jak Jaśka zabierałam to nawet z kuchni nie wyszedł...
Jak ich nakryłam to powiedzieli że nie obgadują i że o nic im nie chodzi, teściowa dodała że nie chce się kłócić. A jak wychodziłam to o mało mnie nie pobiła bo "dramatyzuje", zaczęła fikać a ja grzecznie "do widzenia" i wyszłam

[maomami]

Napisane przez domii29

Naszłam teściową i tżta jak obgadywali mnie i moją rodzinę, uwierzcie wcale to co usłyszałam miłe nie było. Teściowa chciałaby mną rządzić i wychowywać mi dziecko po swojemu, ja nie mam nic do powiedzenia. Damian ma pretensje do moich rodziców że do mnie przyjeżdżają i że nam pomagają. Ja mam ciągle humory i ciągle na niego krzycze (jak nie dociera do niego na spokojnie to trzeba krzykiem).
Wczoraj sprzątałam sobie w pokoju, teściowa wpadła i zaczęła krzyczeć że przy Jaśku mam nie używać "pronto" bo to chemia. Powiedziałam jej że drzwi są otwarte więc nie będzie zaraz czuć poza tym nic złego mu się nie stanie (rodzice byli przy tym) a ona dzisiaj Damianowi powiedziała że na nią krzyczałam, że jej awanture zrobiłam... W ogóle cyrki wyszły. Obydwoje są winni a jak spakowałam mnie i Jaśka i przyjechał po mnie tato zrobiła mi awanture że dramatyzuje i że zachowuje się dziecinnie, że niby sama sobie problemy stwarzam

Kurcze ale się porobiło. Teraz najważniejszy jest Twój spokój i opanowanie żeby Jasiu nie wyczuł za bardzo chociaż taki dzieciaczek napewno będzie czuł że coś jest nie tak.
Nie wiem kompletnie co Ci doradzić, to Twój mąż, ojciec Jasia, napewno nie warto wszystkiego przekreślać od razu, trzeba spokojnie przemyśleć, nawet zapisać sobie na karteczce za i przeciw. Z drugiej strony tyle razy już nam tutaj pisałaś że coś jest nie tak, że szkoda by było Twoich nerwów i Jasia dzieciństwa na ciągłe wasze kłótnie.
A do tego wszystkiego jeszcze teściowa, która okazała się w cale nie być taką złotą kobietą za jaką ją miałyśmy.
Odpocznij u rodziców, skup się na sobie i Jasiu, a sprawa napewno sie wyjaśni w którąś stronę prędzej czy później

Napisane przez babku

Nom A chustę mam i nawet już się przydała, do siedzenia na zimnym schodku

A jaką masz tą chustę???

Napisane przez Trele_Morele

Zapomnialam sie pochwalic.
Mielismy zamiar zrobic rodzina zrzutke I kupic Majce hustawke. Ale taka z prawdziwego zdarzenia. Lezaczka nie lubi , wiec szukamy dalej , cos co ona polubi a mnie troche odciazy.. Znalezlismy Fisher Price Butterfly za 170£ - kasy w cholere ale jeszcze moj tato mial sie dorzucic I brat wiec do przezycia.
Teraz usypiajac mala weszlam z głupa na eBay I uzywana ale w idealnym stanie wylicytowalam za 40£
Mam nadzieje ze jutro po nia pojada I najwazniejsze ze Majka ja zaakceptuje a nie tak jak ten bujaczek cudowny - choc nie moge powiedziec ostatnio przesiaduje w nim juz cale 15 min

Jak nie to ja sie będę w niej hustac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to za upolowanie okazji. Super że rodzinka taki prezent Majusi funduje. Może polubi chuśtanie, w końcu w brzuchu mamusi cały czas miała chuśtanie i bujanie.

Kurcze ciekawe co u Ryby Po jej wczorajszym poście to się martwię

[domii29]

Idę z rodzicami do znajomych bo się mnie boją samą w domu zostawić... mama stwierdziła że za bardzo roztrzęsiona jestem żebym sama została

[maomami]

Napisane przez domii29

Tak jestem u rodzicow.
Damian nie przyjedzie ani nie zadzwoni bo teściowa go przekabaci że ma nic nie robić bo niedługo wrócę z podkulonym ogonem... Żeby się nie przeliczyła. Jak Jaśka zabierałam to nawet z kuchni nie wyszedł...
Jak ich nakryłam to powiedzieli że nie obgadują i że o nic im nie chodzi, teściowa dodała że nie chce się kłócić. A jak wychodziłam to o mało mnie nie pobiła bo "dramatyzuje", zaczęła fikać a ja grzecznie "do widzenia" i wyszłam

Nie wyszedł do syna jak wychodziłaś?????? Kurde przepraszam ale on chyba faktycznie nie dorósł do bycia mężem i ojcem

[domii29]

Napisane przez maomami

Nie wyszedł do syna jak wychodziłaś?????? Kurde przepraszam ale on chyba faktycznie nie dorósł do bycia mężem i ojcem

Okropnie żałuję że to on jest ojcem mojego dziecka...

[Kociak85]

babku, wybacz, ale inaczej nie jestem w stanie tego skomentować

domi, bardzo mi przykro. Moim zdaniem tutaj cały czas wychodzi niedojrzałość Damiana. Teściową bym olała, bo to nie z nią masz dziecko i nie z nią tworzysz rodzinę. Najgorsze jest to, że wydaje się, że Damian nadal uważa za najbliższą rodzinę właśnie ją a nie Ciebie z Jaśkiem. Nie wiem nawet, co Ci poradzić, bo nie wiem czy kolejne rozmowy z nim przyniosą jakiś skutek...

[maomami]

Napisane przez domii29

Okropnie żałuję że to on jest ojcem mojego dziecka...

Domi życze Ci teraz żebyś na spokojnie mogła sobie wszystko przemyśleć bo dzisiaj napewno jesteś w wielkich emocjach.

[89Beatka]

Napisane przez domii29

Okropnie żałuję że to on jest ojcem mojego dziecka...

ale ty jesteś jego mamą i to się liczy, sama jak będzie trzeba to dasz sobie radę, a jego po dupie przetrzepie jak zdecydujesz się nie wracać i będzie miał alimenty płacić

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez Trele_Morele

Zapomnialam sie pochwalic.
Mielismy zamiar zrobic rodzina zrzutke I kupic Majce hustawke. Ale taka z prawdziwego zdarzenia. Lezaczka nie lubi , wiec szukamy dalej , cos co ona polubi a mnie troche odciazy.. Znalezlismy Fisher Price Butterfly za 170£ - kasy w cholere ale jeszcze moj tato mial sie dorzucic I brat wiec do przezycia.
Teraz usypiajac mala weszlam z głupa na eBay I uzywana ale w idealnym stanie wylicytowalam za 40£
Mam nadzieje ze jutro po nia pojada I najwazniejsze ze Majka ja zaakceptuje a nie tak jak ten bujaczek cudowny - choc nie moge powiedziec ostatnio przesiaduje w nim juz cale 15 min

Jak nie to ja sie będę w niej hustac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i widzisz zaoszczedziłaś i oby Majce sie spodobało

[Trele_Morele]

Napisane przez domii29

Idę z rodzicami do znajomych bo się mnie boją samą w domu zostawić... mama stwierdziła że za bardzo roztrzęsiona jestem żebym sama została

Ja sie podpisuje pod tym co Mao napisala.
Szkoda to tego, ze z tym slubem do narodzin Jasia nie zaczekałas. Teraz juz bys miala czarno na białym.
Dobrze ze masz rodzicow na ktorych mozesz zawsze liczyc

Tez sie martwie o Rybke. Jej mama jeszcze jest wiec mam nadzieje ze wyłapie moment kiedy cos sie bedzie zlego dzialo ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asist22]

Ale zrobiłam i zjadłam pyszne goferki z bitą śmietaną. Jeszcze trochę mam na później

Dziewczyny pomóżcie bo teraz mam dylemat którą karuzele wybrać :
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...694390323.html
czy
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...667899724.html

????

[adoosienka]

Domi strasznie Ci współczuję sytuacji... cholerka powiem Ci, że to chyba wina mieszkania z teściową - przez to też Twój mąż nie dojrzał do końca, słucha jej jak wieszcza i jest jak jest :/ Przykre to, że facet był na tyle "dojrzały", żeby się ożenić, ale za grosz nie ma w sobie męstwa i dojrzałości żeby być owym mężem, a co najgorsze ojcem dla Jasia. Jestem z Ciebie dumna, że odważyłaś się wyprowadzić z tego chorego domu (zakażonego przez teściówkę) i trwaj przy tym! Nie ulegaj! Spędzaj czas z Jaśkiem i przyjmuj pomoc rodziców, staraj się jakoś trzymać Kochana

Graaaatulacje dla Olenki, Eluvtus i Kruszynki !

A ja leżę jak królowa od wczoraj, nawet naczyń nie myłam, nic wszystko mąż sam robi, bo chcemy dotrwać do planowanego piątku
No i teraz właśnie pojechał z misją do tesco - kupić zabawki dla wszystkich dzieci w rodzinie w ramach prezentów pod choinkę (trzeba skorzystać z promocji na te bony do wykorzystania) Wydamy jakieś 400 zł, ale połowa tej kwoty zwróci się i będzie na zakupy

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez Asist22

Ale zrobiłam i zjadłam pyszne goferki z bitą śmietaną. Jeszcze trochę mam na później

Dziewczyny pomóżcie bo teraz mam dylemat którą karuzele wybrać :
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...694390323.html
czy
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...667899724.html

????

Bardziej podoba mi się ta druga

[Trele_Morele]

Napisane przez Asist22

Ale zrobiłam i zjadłam pyszne goferki z bitą śmietaną. Jeszcze trochę mam na później

Dziewczyny pomóżcie bo teraz mam dylemat którą karuzele wybrać :
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...694390323.html
czy
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...667899724.html

????

Ja bym wziela pierwsza bo sama na nia poluje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antibia86]

Napisane przez Asist22

Ale zrobiłam i zjadłam pyszne goferki z bitą śmietaną. Jeszcze trochę mam na później

Dziewczyny pomóżcie bo teraz mam dylemat którą karuzele wybrać :
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...694390323.html
czy
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...667899724.html

????

Kochana ja mam fp rainforest i dziś ja uruchomiłam i wzielabym tiny love bo przerażają mnie te nachajace liście u wg mnie za mało melodii...ja swoją dostałam to narudzic nie będę

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Domi...ha to przerabiałam i nie chce wam źle życzyć ale póki będzie teściowa to zawsze tak będzie bo to wg mnie naminsynek.

A ja sue pofarbowalan i zobaczymy co z tego wyjdzie...nie rodze ech

[maomami]

Kurcze kiedy dzieci stają sie bardziej komunikatywne???
Ja nie wiem czy ja coś robie źle czy z moim dzieckiem jest coś nie tak, mała jak zje to poleży z 15 minut spokojnie a później włącza się alarm, musze ją albo przęłożyć na brzuch ale to rzadko pomaga, pozytywka jej jeszcze nie kręci, to że do niej gadam śpiewam nie pomaga i albo muszę ją wziąć do wózka albo na ręce i zatkać buziaka smoczkiem.

[Asist22]

Toście mi rozjaśniły

[De28]

Napisane przez maomami

Kurcze kiedy dzieci stają sie bardziej komunikatywne???
Ja nie wiem czy ja coś robie źle czy z moim dzieckiem jest coś nie tak, mała jak zje to poleży z 15 minut spokojnie a później włącza się alarm, musze ją albo przęłożyć na brzuch ale to rzadko pomaga, pozytywka jej jeszcze nie kręci, to że do niej gadam śpiewam nie pomaga i albo muszę ją wziąć do wózka albo na ręce i zatkać buziaka smoczkiem.

mamuska-dzieci na tym etapie sa chetnie przy mamie.Nie martw sie, tak ok 2 miesiaca bedzie juz lepiej i chwile juz poleza same a od 3 miesiaca juz jest super i mozna mata i zabawkami zajac.Trzeba przetrwac. Dzieci jeszcze ostro nie widza. Mojego to nawet smoczkiem nie zatkam- nie chce.

[Antibia86]

kupiłam średni blond....a kuźwa na głowie mam conajmniej czekolade...i to jescze gorzka.....a tyle czasu rozjasniałam;/

[adoosienka]

kupna farba nigdy nie rozjasni - wiem z doświadczenia :/
Słyszałam jedynie pozytywne opinie o blondach Syoss.

[karinaa23]

Domi współczuję, bądź dzielna dla synka i nie pozwól żeby teściowa rozwaliła waszą rodzinkę...

Dziewczyny dzięki za otuchę, już się troszkę uspokoiłam z tą bakterią, trochę mnie pocieszyłyście
Asist22 mi podoba się bardziej a pierwsza, sama myślę nad taką dla mojej Małej.

Dziewczyny a ja dziś mam swój termin porodu.... a tu cisza jedyne co mnie męczy to zgaga...
We wtorek rano ruszam do szpitala (tak się umówiłam z lekarzem) i chyba będę mieć założony ten cewnik foleya... bardziej boję się tego cewnika niż samego porodu Może któraś z Was miała to zakładane?

[Asist22]

Napisane przez Antibia86

kupiłam średni blond....a kuźwa na głowie mam conajmniej czekolade...i to jescze gorzka.....a tyle czasu rozjasniałam;/

Tak czasem bywa z takimi blondami. Może sie trochę zmyje i będą jaśniejsze. Ale współczuję .

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Jednak z mężem zdecydowaliśmy się na tę drugą z większą opcją melodyjek. Trochę też zasugerowałam sie opinią Antibi. I jeszcze kupiłam lampkę dla małego, ale kuźwa droga bo 109 zł. W sumie nie wiem czy dobrze zrobiłam. Ale jak coś to za karuzelę dostanę zwrot kasy

[anka_85]

Oj, Domii, współczuje ale wierze że dasz rade, bo jesteś silną osobowością.

Od siebie dodam, nie ufaj już teściowej, bo ja miałam też kiedyś taką zołzę pod dachem, co urabiała EX tż przeciwko mnie, manipulując że rzekomo kłóciłam się z nią i wpychała mi słowa w usta, których nie wypowiedziałam nigdy. Ach, jaka to była radość jak my się kłóciliśmy...

TŻ pójdzie po rozum do głowy, obstawiam mniej niż 7 dni. Ale zastanawiałabym się powaznie nad powrotem do jej domu, bo już teraz widać, że normalnie przez nią nie będzie, a i małżeństwo rozwali, jak Damian się nie opamięta... teściową powinien on strofować i gasić jej zapędy w matkowaniu Jasiowi, oby tylko on to zrozumiał....

u mnie do dupy.............. czekałam całe 5 dni na weekend. i spędzam go sama jak palec w dodatku z wisielczym humorem... mama tż jest w szpitalu niestety jej stan jest baaardzo nieciekawy. normalnie nie dociera to do mnie.

[maomami]

Napisane przez De28

mamuska-dzieci na tym etapie sa chetnie przy mamie.Nie martw sie, tak ok 2 miesiaca bedzie juz lepiej i chwile juz poleza same a od 3 miesiaca juz jest super i mozna mata i zabawkami zajac.Trzeba przetrwac. Dzieci jeszcze ostro nie widza. Mojego to nawet smoczkiem nie zatkam- nie chce.

Dziękuje pocieszyłaś mnie, bo już myślałam że z nami coś jest nie tak

[anka_85]

normalnie od 3 dni mam taki spadek nastroju że masakra. dzisiaj dodatkowo ten szpital + pogoda absolutnie do dupy. nic tylko płakać. ech, jakbym teraz zaczęła rodzić, to chyba rozłożyłabym ręce, bo nie mam sił... nie chce mi się dzisiaj nawet iść pod prysznic. katastrofa. wszystkie bóle zapowiadające od wczoraj absolutnie wyciszone, mały spokojny aż za bardzo - normalnie martwie się... jakby mi dziecko podmienili. wiem, że mało miejsca, może to zapowiedź porodu. nie wiem. zawsze w listopadzie taka chandra mnie łapie że hej.

[Mya1989]

Napisane przez Asist22

Ale zrobiłam i zjadłam pyszne goferki z bitą śmietaną. Jeszcze trochę mam na później

Dziewczyny pomóżcie bo teraz mam dylemat którą karuzele wybrać :
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...694390323.html
czy
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...667899724.html

????

Ja biorę rainforeta, czytałam w kilku wizażowych wątkach, że super jest

Ania współczuję samopoczucia:<
Mi się za to mega nudzi,jak mówię ludziom, że mi się nudzi to wszyscy gadają, że niedługo nie bedzie mi się nudzić... Wkurza mnie ta gadka...

[anka_85]

Napisane przez Mya1989

Ja biorę rainforeta, czytałam w kilku wizażowych wątkach, że super jest

Ania współczuję samopoczucia:<
Mi się za to mega nudzi,jak mówię ludziom, że mi się nudzi to wszyscy gadają, że niedługo nie bedzie mi się nudzić... Wkurza mnie ta gadka...

oho, to samo słyszę. "już niedługo"
co za teksty
... zauważyłam że przeraża mnie fakt, że dziecko pojawi się tu za chwile mam jakąś depresję, boje się że dalej, z baby bluesem to będzie jeszcze gorzej. niebo jakby zaciągnęło się ciężkimi, czarnymi chmurami.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------


oho, Trudno znów na pasku. i co u Ciebie?

[Antibia86]

wracając do karuzeli http://www.youtube.com/watch?v=Px4xA3lOg24

może jadziwna jestemale naprawde te liscie ruszajace się mnie przerazaja...i taksie zastanwiamczy jakbym była takim maluszkiem to czynie wydawałoby misie że to jakis potwor człapiący paszcza hhehehe
dobrze ze kolorowa

z Piotrusiem miałam z FP te misie z projektorem i tez ja lubil mimo ze jasne kolory...

unikam łazienki zeby w lustro nie patrzec

a TŻ wiecie co robi? Klocki mi lego układa...zaznaczam że Piotrusia nie ma....

[Lilith890502]

Napisane przez Antibia86

a TŻ wiecie co robi? Klocki mi lego układa...zaznaczam że Piotrusia nie ma....

ja jestem dziwna, zaczęłam się bać szpitala i samego porodu, jakbym mógł ktoś za mnie urodzic