O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[Lila_27]

Napisane przez RudaEwcia25

W ogóle wiecie co? jak 2 listopada byliśmy z TŻem na zakupach to w Tesco już rozkładali bombki,choinki itd jak wiecie już jestem totalnym świątecznym maniakiem i jak pomyślałam że to nasze pierwsze Święta z Synkiem to aż mi się płakać chciało jak stałam przy tym wszystkim ale za chwilę spojrzałam na TŻ i było mi przykro bo pomyślałam że to pierwsze Święta bez jego taty...

Ja też jestem maniakiem świątecznym jak widzę te wszystkie ozdóbki, świecidełka to od razu chciałabym wszystko kupić U mnie z kolei to ostatnie święta bez maleństwa, spędzimy je z TŻem tym razem tylko we dwoje

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

agabi współczuję, że musisz znosisz humorki tej gówniary ja bym pewnie i tak nie była taka cierpliwa jak Ty i bym ją normalnie rozszarpała Nie lubię takich rozkapryszonych smrodów

[iza243]

Napisane przez arletka1313

iza na jakim filmie byliscie?

Na Thor 2 3d

Napisane przez b a r b a r a

tort Wiktorii

Piękny tort

[Lila_27]

A u mnie mega leniwy dzień Zrobiłam tylko obiad i potem leżałam troszkę Potem bardzo krótki spacerek, bo zimno Zaraz lecę do łóżka, bo nic mi się nie chce W ogóle to małe rozkręca się i kopie, od rana już czuję jak sobie szarżuje
Miłego wieczorku

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Aga ja nie wiem jakby mój TŻ miał taką "eks" to bym chyba jej głowę o ścianę robiła masakra jakaś i ona pewnie małą Terrorystkę nastawia przeciwko Tobie



dziewczyny wychodziłam z Kostusiem od mamy a on zrobił PA PA mój Syn dorasta,ciągle wołał TATA a jak TŻ na skypie się pokazał to nawet słowem się nie odezwał tylko się śmiał

Rudziak, ja w snach walę jej głową o ścianę. Twoje dziecko jest cudowne, taki pogodny chłopak i słodki. Wiem, że dużo zależny od mamy. Ty byłaś radosna całą ciąże, teraz to samo...nic dziwnego że mały jest taki. Będę brała z Ciebie przykład. Ruda, chciałabym ubrać już choinkę...złamiemy zasady Zaczynam robić choinki z makaronu, humor mi się przy tym poprawia

Arletko, mnie jest właśnie strasznie przykro, bo wydaje mi się że daje małej dużo od siebie, a jak ona mi z matką wyskakuje to mi ręce opadają...wierz mi, że nie jestem do niej nerwowa ani agresywna. Wszystkie nerwy wyładowuje gdzieś z boku, bo też wiem że w sumie to nie jej wina, że jest taka jaka jest. Charakter ma po matce, widać to z każdym dniem coraz bardziej...

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez Lila_27

Ja też jestem maniakiem świątecznym jak widzę te wszystkie ozdóbki, świecidełka to od razu chciałabym wszystko kupić U mnie z kolei to ostatnie święta bez maleństwa, spędzimy je z TŻem tym razem tylko we dwoje

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

agabi współczuję, że musisz znosisz humorki tej gówniary ja bym pewnie i tak nie była taka cierpliwa jak Ty i bym ją normalnie rozszarpała Nie lubię takich rozkapryszonych smrodów

u mnie też ostatnie święta bez dziecka. Jeśli chodzi o małą, to staram się dla tż, bo wiem że jemu bardzo zależy, żeby małolata zobaczyła odrobinę normalności w domu.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez Lila_27

A u mnie mega leniwy dzień Zrobiłam tylko obiad i potem leżałam troszkę Potem bardzo krótki spacerek, bo zimno Zaraz lecę do łóżka, bo nic mi się nie chce W ogóle to małe rozkręca się i kopie, od rana już czuję jak sobie szarżuje
Miłego wieczorku

co ta moja córka dzisiaj wyrabia...ja nie wiem...strasznie zapracowana była w nocy, rano wyciągała się na wszystkie strony, no wreszcie mój tłusty brzuch się ruszał

Dziewczyny, skończyłam zakupy pieluch:
5 flaneli kolorowych
10 białych tetrowych
5 kolorowych tetrowych

myślę, że to styka z palcem...

[_Kluska_]

Kurna, szlag mnie trafi. Co z tego, że są 4 osoby do roboty (teściowie, tż i szwagier) a jednak nie da się, żebybyło beze mnie!! Teść głównie stoi przed tv, szwagier też woli siedzieć bo zmęczony, tż się stara ale nie umie własnwj pracy zorganizować a teściowa zapieprza jak mały motorek wstyd się przyznać, bijcie mnie bo wiem, że się należy ale po prostu nie miałam wyjścia i musiałam robić też, od 12 ledwo co na tyłku usiadłam i dopiero teraz jutro będzie pani do sprzątania, nie było wyjścia, trzeba było dziś to rozpakować jeszcze na jutro jest parę rzeczy do kupienia, ścierki, coś do mycia paneli i coś do jedzenia bo i tej pani obiad trzeba dać (taka umowa). I co? I jeszcze mnie długi dzień czeka bo zakupy

boję się, że coś się stało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gianna M]

Hej

Ja siedze w domku i latam od jedych do drugich.Dom tz'ta ,moja mama,dziadki i tak mi mija to wolne...

Basiu piekny tort ale bym pojadla

Ewcia Kostus juz macha rany jak ten czas leci,jak ci synus dorasta szybko.

Kluska wiem o czym mowisz niby wszyscy pomagaja a i tak wiekszosc musisz zrobic sama.Uwazaj tylko na siebie zeby nie bylo jak u mnie.Kochana po malu jakos ogarniesz.

Iza jejku brawo juz 34tc szok ale leci jeszcze chociaz 4 tyg i mozesz rodzic.

Arletko jak przeczytalam o twojej siostrze to az mnie ciarki przeszly,kochana nie martw sie kazda z nas pewno ma rzeczy o ktorych chcialaby zapomniec z dziecinstwa,i dlatego wiemy i kazdy bedzie sie staral swoje dzieci juz wychowac inaczej i dac im wszytsko to czego same nie mialysmy.

Aga ja ci powiem ze ta mala twojego tz;ta jest po prostu dziwna.Juz sie zastanawiam czy matka jej na syla na was bo takie pytania zadaje i takie teksty wali ze rece opadaja.Moze to dziecko ale sory jak dla mnie to wyglada tak ze wszyscy na okolo jej na wszytsko pozwalaja i sie zgdzaja nie rozmawiaja z nia nie tlumacza nie wpajaja pewnych wzorcow i wartosci i ona sobie tak rosnie,teraz jeszcze jest ok bo jest mala a potem co bedzie? oby tylko nie skonczylo sie tym ze twoj tz bedzie musial jej dlugi splacac,odbierac z komisariatu albo szukac po miescie bo matka to chyba w ogole nie widzi problemu.

Mam pytanie dla ciezarowek noszacych corcie(przepraszam ze tak dyskryminuje) czy was tez tak ciagnie na slodkie?Ja mam taki ciag ze juz rady nie dajetylko bym buleczki jadla,krowki,ciasta jezu nie moge sobie odmowic i tylko szperam po polkach A potem mam mega zgage.Musze zaczac to kontrolowac bo juz mam 5kg na plusie---53 kg w sumie a chcialam dojsc tylko do 56-57kg na koniec i co,na pewno sie nie uda

Dziewczyny nadrobie was jak juz bede w domku bo teraz ciezko tak siedze u tz;ta kazdy nade mna stoi nie znosze tego

A pochwale sie tylko ze udalam sie u mnie w miescie na zakupy i kupilam dwa staniki do karmienia jeden miekki caly za 15zl a drugi z fiszbinami za 18zlmega wygodne bardzo dobrze leza.
A dla dzidzi w ciuchach kupilam szlafroczek rozowy za 9zlszalenstwo
Poki jestem w domku to poprosze tz'ta siostre i ufarbuje dzis wlosy,kupilam sredni blond zobaczymy co wyjdzie.

Uwazac na siebie kobitki

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

boję się, że coś się stało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a co się dzieje, boli Cię coś?? Spokojnie, dałaś czadu ale może szyjka nie i siedzi na miejscu? We wtorek masz wizytę? wszystko będzie dobrze.


Dziewczyny, co myślicie w temacie:" szczepienia a autyzm", bo padło hasło że mały przyjaciołki może mieć to po szczepieniach. Rozmawiałyśmy dzisiaj, i niestety jest w fatalnej formie...naczytała i naoglądała się objawów autyzmu i mówi, że wszystko się zgadza mały ma kupę objawów...

[_Kluska_]

Napisane przez Gianna M

Kluska wiem o czym mowisz niby wszyscy pomagaja a i tak wiekszosc musisz zrobic sama.Uwazaj tylko na siebie zeby nie bylo jak u mnie.Kochana po malu jakos ogarniesz.

Mam pytanie dla ciezarowek noszacych corcie(przepraszam ze tak dyskryminuje) czy was tez tak ciagnie na slodkie?Ja mam taki ciag ze juz rady nie dajetylko bym buleczki jadla,krowki,ciasta jezu nie moge sobie odmowic i tylko szperam po polkach A potem mam mega zgage.Musze zaczac to kontrolowac bo juz mam 5kg na plusie---53 kg w sumie a chcialam dojsc tylko do 56-57kg na koniec i co,na pewno sie nie uda

Dziewczyny nadrobie was jak juz bede w domku bo teraz ciezko tak siedze u tz;ta kazdy nade mna stoi nie znosze tego

A pochwale sie tylko ze udalam sie u mnie w miescie na zakupy i kupilam dwa staniki do karmienia jeden miekki caly za 15zl a drugi z fiszbinami za 18zlmega wygodne bardzo dobrze leza.
A dla dzidzi w ciuchach kupilam szlafroczek rozowy za 9zlszalenstwo
Poki jestem w domku to poprosze tz'ta siostre i ufarbuje dzis wlosy,kupilam sredni blond zobaczymy co wyjdzie.

Uwazac na siebie kobitki

No niestety, już w czw nie było wesoło i dr kazał się oszczędzać oby tylko sytuacja się nie pogorszyła...

Na słodkie mnie ciągnie potwornie co do wagi jakiej chcesz się trzymać się nie wypowiem
za zakupy ja mogę polecić staniczki bezfiszbinowe z hm mama, są niebrzydkie nawet na piersiach i mega wygodne za 2 sztuki 79zł, moim zdaniem cena ok.

Napisane przez agabiwro

a co się dzieje, boli Cię coś?? Spokojnie, dałaś czadu ale może szyjka nie i siedzi na miejscu? We wtorek masz wizytę? wszystko będzie dobrze.


Dziewczyny, co myślicie w temacie:" szczepienia a autyzm", bo padło hasło że mały przyjaciołki może mieć to po szczepieniach. Rozmawiałyśmy dzisiaj, i niestety jest w fatalnej formie...naczytała i naoglądała się objawów autyzmu i mówi, że wszystko się zgadza mały ma kupę objawów...

Nic mnie nie boli brzuch stawia się, ale standardowo, nie jakoś inaczej czy częściej. W ogóle różnica jaką odczułam jak się skróciła szyjka jest taka, że nie mam ciągłego dyskomfortu w pęcherzu, moje wnętrzności nie są uciśnięte i czują się jak nie w ciąży - moim zdaniem przez to, że ona jest tak bardzo nisko główką (na usg kolejny lekarz był zdziwony jak bardzo w dole Hania siedzi i nawet nie udało się buzi zobaczyć bo za nisko) wcześniej czułam ciągle ucisk na pęcherz i np w nocy latałam nawet 6 razy na siusiu. Teraz zaledwie 2 razy no i inaczej zupełnie czuję brzuch a raczej przestałam go czuć np jak leżę. Wizyta we wtorek
kur*a jestem strasznie wściekła, że to wszystko robiłam ale przysięgam, że nie było innej opcji niby to teściowa myła półki, szuflady, schylała się, a faceci nosili ale jednak coś rozpakowałam, przesunęłam, schyliłam się, poukładałam w szufladach, popakowałam letnie rzeczy do pudeł bla bla bla. I cały dzień tak minął...do sklepu tż pojechał sam, oby nie wrócił wściekły nie mam siły na kłótnie.

Agabi, ja nie znam zupełnie tematu niepożądanych działań szczepień nie umiem pomóc ale wiesz co, żeby to nie było tak jak to bywaz diagnozą przez dr google- że każdy objaw pasuje. To specjalista musi ocenić, mama niech się nie stresuje na zapas. Trzymam kciuki

Dziś już odpoczywasz bez potworka?

[RudaEwcia25]

Dziewczyny Kostello mi się znowu budzijuż nie wiem co robić

Kluseczko współczuję Ci bardzo,czy oni nie mają nad Tobą litości?niech się biorą za robotę a nie się w tv patrzą.Coś się dzieje że martwisz się coś się stało?


Gianna weź nie szalej z tą wagąja zaczęłam ciążę z 55kg a do porodu ważyłam 72 i w ciągu 2miesięcy wróciłam do 55 różowy szlafroczek

Agabiwro spokojnie Ci tyle pieluch starczyNo ja ogólnie jestem pogodną osobą więc Kostuś ma to po mnie a co do szczepienia to wątpię żeby to miało jakiś wpływ na szczepienie. Nie znam i nie słyszałam o takim przypadku. Ubieramy choinki oj znudziłyby się nam... ja w tym roku na TŻta czekam i we trójkę z Synkiem będziemy ubierać

Lila czyli nie tylko ja jestem świątecznym szajbusem a czemu sami spędzacie Święta? do rodziny nie jedziecie?


Byliśmy z Synkiem ponad godzinę na spacerze i cały czas we wózku robił mi PA PA wypluwał smoka i śmiał się do mnie druga jedyneczka mu wychodzi-już się przebiła.Spędziliśmy też razem godzinkę na KOCINGU i się bawiliśmy. Muszę się Wam pochwalić że jak posadzę Kostusia to ładnie siedzi nawet bez oparciaale na wszelki wypadek jeszcze podusie mu za pleckami kładę,w łóżeczku też ładnie siedzi Udanego wieczorku

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

No niestety, już w czw nie było wesoło i dr kazał się oszczędzać oby tylko sytuacja się nie pogorszyła...

Na słodkie mnie ciągnie potwornie co do wagi jakiej chcesz się trzymać się nie wypowiem
za zakupy ja mogę polecić staniczki bezfiszbinowe z hm mama, są niebrzydkie nawet na piersiach i mega wygodne za 2 sztuki 79zł, moim zdaniem cena ok.


Nic mnie nie boli brzuch stawia się, ale standardowo, nie jakoś inaczej czy częściej. W ogóle różnica jaką odczułam jak się skróciła szyjka jest taka, że nie mam ciągłego dyskomfortu w pęcherzu, moje wnętrzności nie są uciśnięte i czują się jak nie w ciąży - moim zdaniem przez to, że ona jest tak bardzo nisko główką (na usg kolejny lekarz był zdziwony jak bardzo w dole Hania siedzi i nawet nie udało się buzi zobaczyć bo za nisko) wcześniej czułam ciągle ucisk na pęcherz i np w nocy latałam nawet 6 razy na siusiu. Teraz zaledwie 2 razy no i inaczej zupełnie czuję brzuch a raczej przestałam go czuć np jak leżę. Wizyta we wtorek
kur*a jestem strasznie wściekła, że to wszystko robiłam ale przysięgam, że nie było innej opcji niby to teściowa myła półki, szuflady, schylała się, a faceci nosili ale jednak coś rozpakowałam, przesunęłam, schyliłam się, poukładałam w szufladach, popakowałam letnie rzeczy do pudeł bla bla bla. I cały dzień tak minął...do sklepu tż pojechał sam, oby nie wrócił wściekły nie mam siły na kłótnie.

Agabi, ja nie znam zupełnie tematu niepożądanych działań szczepień nie umiem pomóc ale wiesz co, żeby to nie było tak jak to bywaz diagnozą przez dr google- że każdy objaw pasuje. To specjalista musi ocenić, mama niech się nie stresuje na zapas. Trzymam kciuki

Dziś już odpoczywasz bez potworka?

kurcze Kluska, ja coś czuję że Ciebie do trzeba do fotela kajdanami przykuć. To już końcówka, to może inaczej się to wszystko czuje. Dzisiaj już nic nie rób

No potworek odstawiony, nie chciała jechać bo jej matka zapowiedziała sprzątanie pokoju...więc młoda chciała przekiblować u nas do poniedziałku...nie udało się. Dzisiaj słyszałam odgłosy klapa z drugiego pokoju, coś fikała do tż, on jest zwracał uwagę o tonie, a ona swoje, no i poszedł strzał...nawet nie westchnęła.

Kluska, Ty się tak fachowo wypowiadasz o autyzmie. Masz wykształcenie kierunkowe? coś mnie ominęło?

Wyje ta moja przyjaciółka, no wiadomo nikt nie chce mieć chorego dzieciaczka. Tłumaczyłam jej, że jak się już tak naczytała, to na bank teraz będzie widziała w synku wszystkie objawy i każde zachowanie nie będzie normalne. Tak, jak już wcześniej pisałam znam malucha od urodzenia, i bez kitu ale jak tak się zachowują dzieci autystyczne, to jestem w szoku...myślałam, że to norma. We wtorek przychodzi psycholog na wizytę do domu, no coś się ruszy w temacie

[Gianna M]

Napisane przez agabiwro

a co się dzieje, boli Cię coś?? Spokojnie, dałaś czadu ale może szyjka nie i siedzi na miejscu? We wtorek masz wizytę? wszystko będzie dobrze.


Dziewczyny, co myślicie w temacie:" szczepienia a autyzm", bo padło hasło że mały przyjaciołki może mieć to po szczepieniach. Rozmawiałyśmy dzisiaj, i niestety jest w fatalnej formie...naczytała i naoglądała się objawów autyzmu i mówi, że wszystko się zgadza mały ma kupę objawów...

Aga ja nie wiem powiem ci ze jakos trudno uwierzyc ze to po szczepionkach.Ja ogolnie jestem przeciwna szczepienia i sama bede szczepic tylko na te podstawowe obowiazkowe,chociaz jak mysle ze mala pojdzie do żłobka to i rotawirusy by sie przydaly ale boje sie.Bede tez chciala skontrolowac w szpitalu przed porodem czym szczepia dziecko po urodzeniu na WZW B bo ja tylko enegerix akceptuje i w razie czego kupie swoj bo tak mozna lub doplace zeby zaszczepili engerixem bo jest najlepiej oczyszczony reszta szczepien juz standardowo.Mam kolezanke ktorej maly chodzi do zlobka i ona szczepila na wszytsko na pneumokoki,meningokoki,ro tawirusy no wszystko i poki co maly nie choruje ale kazda z nas byla w szoku ze az tak chce bo to i kosztowne i jednak wprowadzasz cos obcego,no strach jest jak dla mnie.

Bardzo szkoda tej kolezanki twojej,koniecznie powinna udac sie z malym do jakiejs poradni czy psychologa zeby to sprawdzic bo to wcale jeszcze nie musi byc to,a nawet jesli to bedzie wiedziala juz co ma dalej robic.

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny Kostello mi się znowu budzijuż nie wiem co robić

Agabiwro spokojnie Ci tyle pieluch starczyNo ja ogólnie jestem pogodną osobą więc Kostuś ma to po mnie a co do szczepienia to wątpię żeby to miało jakiś wpływ na szczepienie. Nie znam i nie słyszałam o takim przypadku. Ubieramy choinki oj znudziłyby się nam... ja w tym roku na TŻta czekam i we trójkę z Synkiem będziemy ubierać


Byliśmy z Synkiem ponad godzinę na spacerze i cały czas we wózku robił mi PA PA wypluwał smoka i śmiał się do mnie druga jedyneczka mu wychodzi-już się przebiła.Spędziliśmy też razem godzinkę na KOCINGU i się bawiliśmy. Muszę się Wam pochwalić że jak posadzę Kostusia to ładnie siedzi nawet bez oparciaale na wszelki wypadek jeszcze podusie mu za pleckami kładę,w łóżeczku też ładnie siedzi Udanego wieczorku

kurcze, może coś złego mu się śni
pieluchy wyprane, no też mi się wydaje że to spoko liczba.

Kocing, ale bez łomżingu??

ale wczoraj zadarłam z koniem...no mówię Ci wióry szły spod kopyt

[Gianna M]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny Kostello mi się znowu budzijuż nie wiem co robić

Kluseczko współczuję Ci bardzo,czy oni nie mają nad Tobą litości?niech się biorą za robotę a nie się w tv patrzą.Coś się dzieje że martwisz się coś się stało?


Gianna weź nie szalej z tą wagąja zaczęłam ciążę z 55kg a do porodu ważyłam 72 i w ciągu 2miesięcy wróciłam do 55 różowy szlafroczek

Agabiwro spokojnie Ci tyle pieluch starczyNo ja ogólnie jestem pogodną osobą więc Kostuś ma to po mnie a co do szczepienia to wątpię żeby to miało jakiś wpływ na szczepienie. Nie znam i nie słyszałam o takim przypadku. Ubieramy choinki oj znudziłyby się nam... ja w tym roku na TŻta czekam i we trójkę z Synkiem będziemy ubierać

Lila czyli nie tylko ja jestem świątecznym szajbusem a czemu sami spędzacie Święta? do rodziny nie jedziecie?


Byliśmy z Synkiem ponad godzinę na spacerze i cały czas we wózku robił mi PA PA wypluwał smoka i śmiał się do mnie druga jedyneczka mu wychodzi-już się przebiła.Spędziliśmy też razem godzinkę na KOCINGU i się bawiliśmy. Muszę się Wam pochwalić że jak posadzę Kostusia to ładnie siedzi nawet bez oparciaale na wszelki wypadek jeszcze podusie mu za pleckami kładę,w łóżeczku też ładnie siedzi Udanego wieczorku

Oj ale ty masz pociechy w nim,jak tu takiego nie kochac

[agabiwro]

Napisane przez Gianna M

Aga ja nie wiem powiem ci ze jakos trudno uwierzyc ze to po szczepionkach.Ja ogolnie jestem przeciwna szczepienia i sama bede szczepic tylko na te podstawowe obowiazkowe,chociaz jak mysle ze mala pojdzie do żłobka to i rotawirusy by sie przydaly ale boje sie.Bede tez chciala skontrolowac w szpitalu przed porodem czym szczepia dziecko po urodzeniu na WZW B bo ja tylko enegerix akceptuje i w razie czego kupie swoj bo tak mozna lub doplace zeby zaszczepili engerixem bo jest najlepiej oczyszczony reszta szczepien juz standardowo.Mam kolezanke ktorej maly chodzi do zlobka i ona szczepila na wszytsko na pneumokoki,meningokoki,ro tawirusy no wszystko i poki co maly nie choruje ale kazda z nas byla w szoku ze az tak chce bo to i kosztowne i jednak wprowadzasz cos obcego,no strach jest jak dla mnie.

Bardzo szkoda tej kolezanki twojej,koniecznie powinna udac sie z malym do jakiejs poradni czy psychologa zeby to sprawdzic bo to wcale jeszcze nie musi byc to,a nawet jesli to bedzie wiedziala juz co ma dalej robic.

chcesz szczepić 5w1 albo 6w1. Zastanawiam się, czy to nie za duże obciążenie na raz, i poszłabym w klasykę. Kiedy trzeba zgłosić sprawę szczepionki, bo jak Ty mówisz że najlepsza to ja też chce Z rotawirusami mam stracha i nie wiem, czy nie wolę sraczki u małej. Jestem w kropce.

Rudziak, a Ty zafundowałaś Kostusiowi pełen pakiet szczepień? jakie masz zdanie?


dziewczyny, jak zwyczajnie o tym autyzmie i szczepionkach Wam truje to mówcie. No pojawiły mi się wątpliwości i szukam odpowiedzi

[RudaEwcia25]

Dziewczyny ja robiłam Kostusiowi 5w1 i płaciłam za nie chyba 140zł.Teraz już mam spokój do 13tego miesiąca życia. Rota nie robiłam.

Aga czyli dryfowałaś na obrzeżach kosmosu:P

[Gianna M]

oj nie jednak sie tak nie da chcialam wkleic liste szcepien ale podam linka

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

http://portalwiedzy.onet.pl/130238,,...ezy,haslo.html

Ja jeszcze sama nie wiem czy bede wybierac takie szczepienia 5w1 czy 6w1,ja chcaialbym bardziej stanadradowo isc.Poradze sie kolezanki ktora siedzi w tym temacie,pracuje i dam wam znac.

[agabiwro]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny ja robiłam Kostusiowi 5w1 i płaciłam za nie chyba 140zł.Teraz już mam spokój do 13tego miesiąca życia. Rota nie robiłam.

Aga czyli dryfowałaś na obrzeżach kosmosu:P

tak rozbujało Jaśminę, że mi dzisiaj żyć nie daje

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez Gianna M

oj nie jednak sie tak nie da chcialam wkleic liste szcepien ale podam linka

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

http://portalwiedzy.onet.pl/130238,,...ezy,haslo.html

Ja jeszcze sama nie wiem czy bede wybierac takie szczepienia 5w1 czy 6w1,ja chcaialbym bardziej stanadradowo isc.Poradze sie kolezanki ktora siedzi w tym temacie,pracuje i dam wam znac.

ekstra, nie ma to jak porada fachowca trochę mi ulżyło

[Gianna M]

Aga najlepiej zapytac w szpitalu w ktorym chcesz rodzic,w zaleznosci co powiedza trzeba przepisac szczepionke u dr i miec w domku po prostu i jak bedziesz jechac do szpitala to ja wziac ze soba i pow poloznej czy lekarzowi,albo pow ze sie chce ta i w niektorych szpitalach maja ja od reki nie trzeba ciagnac z domu ale trzeba doplacic.Engerix akurat ta koleznka mi pow zebym koniecznie mowila o Engerixie,popytam ja jeszcze o inne ona sie na tym zna wiec moze cos podpowie.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Kluska uwazaj na siebie! bo sie zmowimy z dziewczynami przyjedziemy i cie do lozka przypniemy zebys lezala i tylko patrzyla,jak inni pracuja.
Uwazaj na siebie

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Zmykam zmyc farbe z glowy bo zaraz przepis na zycie a to jedyna rzecz w tygodniu jaka ogladam w tv.

Buziaki

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Kurna, szlag mnie trafi. Co z tego, że są 4 osoby do roboty (teściowie, tż i szwagier) a jednak nie da się, żebybyło beze mnie!! Teść głównie stoi przed tv, szwagier też woli siedzieć bo zmęczony, tż się stara ale nie umie własnwj pracy zorganizować a teściowa zapieprza jak mały motorek wstyd się przyznać, bijcie mnie bo wiem, że się należy ale po prostu nie miałam wyjścia i musiałam robić też, od 12 ledwo co na tyłku usiadłam i dopiero teraz jutro będzie pani do sprzątania, nie było wyjścia, trzeba było dziś to rozpakować jeszcze na jutro jest parę rzeczy do kupienia, ścierki, coś do mycia paneli i coś do jedzenia bo i tej pani obiad trzeba dać (taka umowa). I co? I jeszcze mnie długi dzień czeka bo zakupy

boję się, że coś się stało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana naprawde nie szalej...

Napisane przez Gianna M

A pochwale sie tylko ze udalam sie u mnie w miescie na zakupy i kupilam dwa staniki do karmienia jeden miekki caly za 15zl a drugi z fiszbinami za 18zlmega wygodne bardzo dobrze leza.
A dla dzidzi w ciuchach kupilam szlafroczek rozowy za 9zlszalenstwo
Poki jestem w domku to poprosze tz'ta siostre i ufarbuje dzis wlosy,kupilam sredni blond zobaczymy co wyjdzie.

Uwazac na siebie kobitki

Super zakupy

Napisane przez agabiwro

Dziewczyny, co myślicie w temacie:" szczepienia a autyzm", bo padło hasło że mały przyjaciołki może mieć to po szczepieniach. Rozmawiałyśmy dzisiaj, i niestety jest w fatalnej formie...naczytała i naoglądała się objawów autyzmu i mówi, że wszystko się zgadza mały ma kupę objawów...

Biedna ta twoja koleżanka

Napisane przez RudaEwcia25

druga jedyneczka mu wychodzi-już się przebiła.

Napisane przez Gianna M

Zmykam zmyc farbe z glowy bo zaraz przepis na zycie a to jedyna rzecz w tygodniu jaka ogladam w tv.

Buziaki

Pochwal się jak wyszło

[RudaEwcia25]

Dziewczynki dodałam zdjęcie do albumu Kostusia-najnowsze

[mysia1986]

Hej Dziewczyny.
My z imprezy wrocilismy o 4 nad ranem. Pospalismy do 11 potem sniadanie i poszlismy na spacer. Wrocilismy cos tam zjedlismy i zaleglismy w wyrku. Ja zasnelam o 17 i sie teraz po 6 obudzilam. Impreza udana!
Agabi, ta sytuacja o ktorej piszesz nie jest mi obca. U mojego siostrzenca w przedszkoou robili taka ocene rozwoju dziecka. Sorry, ale zrobili z niego idiote. Ze sie nie wysika sam, nie ubierze butow, ze sie nie chce komunikowac itp. Moja siostra poszla do przedszkola i mowi, ze nie wie w csym tkwi problem bo Szymon w domu robi wszystko sam, je, krz oysta z toalety, komunikuje sie z otoczeniem. U logopedy byl pod tym kontem jest jak,najbadzziej ok.
Ja nie chce podwazac kompetencji wychowawczyn z przedszkola, ale napewno brak im a przynajmniej niektorym prawidlowego podejscia do dzieci. Jakby mi ktoras z ich powiedziala to o Szymku to bym jej parskenla w twarz. Dlatego ja uwazam, ze jezeli ta kumpele Twoja comartwi albo nie jest czegos,pewna, niech zasiegnie porady specjalisty - jakiego pspychologa dzieciecego. A wogole to ten maly juz dlugo chodzi do przedszkola? Moze jeszcze nie,do konca oswoil sie z nowym miejscem?
Kluska, Tobie juz o odpoczynku nie pisvze bo jestes niereformowalna
Ale npiasze do Hani - wez, ze dziewczyno skap ta matke po wnetrznosciach porzadnie! Tak za kare !!!
Iza, ciesze sie ze wyjscie udane.
Gianna, odopczywaj,sobie tam rodzinnie.

[iza243]

Witam

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczynki dodałam zdjęcie do albumu Kostusia-najnowsze

Jaki przystojniak

Napisane przez mysia1986

Hej Dziewczyny.
My z imprezy wrocilismy o 4 nad ranem. Pospalismy do 11 potem sniadanie i poszlismy na spacer. Wrocilismy cos tam zjedlismy i zaleglismy w wyrku. Ja zasnelam o 17 i sie teraz po 6 obudzilam. Impreza udana!

Fajnie że się dobrze bawiliście

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

Hej Dziewczyny.
My z imprezy wrocilismy o 4 nad ranem. Pospalismy do 11 potem sniadanie i poszlismy na spacer. Wrocilismy cos tam zjedlismy i zaleglismy w wyrku. Ja zasnelam o 17 i sie teraz po 6 obudzilam. Impreza udana!

Kluska, Tobie juz o odpoczynku nie pisvze bo jestes niereformowalna
Ale npiasze do Hani - wez, ze dziewczyno skap ta matke po wnetrznosciach porzadnie! Tak za kare !!!

Ale fajnie mieliście z tą imprezą bolą stópki? A główka?

A co do apelu do Hani to ....... całą noc się przewalała, to pod żebro, to w kręgosłup

Jesteśmy po pierwszej nocy na nowym. Przywieźliśmy koty, położyliśmy się po 1 a te biedaki tak się stresowali, że do 4 nie dali spać poza tym nie chciałoe nam się z tych emocji, leżeliśmy i tylko co 15 min 'śpisz już?' śnił mi się pan Roman (ukrainiec, kładł nam płytki) i ...pani Iwanka (ukrainka która właśnie te płytki myje) nie sądzę, żeby to znaczący sen był
Powiem Wam, że sypialnię to mamy bajeczną szkoda tylko, że na przytulanki szlaban

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Iza, nie miałaś problemu, żeby wysiedzieć tyle czasu? Teź chciałabym iść do kina ale nie wiem czy nie będę musiała opuścić salę w trakcie filmu

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Agabi, specjalistą nie jestem, z wykształcenia psycholog społeczny a przez jakiś czas dziecięcą się interesowałam bo to się w dużej mierze przekłada na zwierzęta

[mysia1986]

Napisane przez _Kluska_

Ale fajnie mieliście z tą imprezą bolą stópki? A główka?

A co do apelu do Hani to ....... całą noc się przewalała, to pod żebro, to w kręgosłup

Bardzo fajna impreza! Nogi bolą, koleżnaka mi szpilka staneła na stopew tanecznej ekstazie i mam siniaka - taka była impreza
Głowa bolała ale od fajek - bo zaszalałam z nimi. A co do % to ja jestem piwosz i winosz straszny A tam była tylko czysta. I jak wszyscy juz bylo porobieni to ja dopiero 1/3 tego co oni bo robiłam sobie drinki z sokami

Brawo Hania!!

Ogarniamy sie z tz i spadamy na spacer do lasu

[b a r b a r a]

witam sie z kawcia

Napisane przez arletka1313

a jakie mam wyjscie? poprostu musze czekac na usg i tyle, na poczatku było cisnienei zeby wiedziec, a teraz juz nie,przeciez kiedys ja poznam wreszcie, jak nie na usg to jak sie urodzi...:-D

basiu sliczny tort,sama go robiłas?wszystko wszystko?biszkopty,masy,d ekoracje?

kochana jesli chodzii o plec to ja nie chcialam z WAnessa wiedziec co bede miala chcialam miec niespodzianke ale Tz chcial wiedziec a jak mnie sie spytala czy chce wiedziec (bylam wtedy z Wiktoria) to powiedzialam ze tak i jak mi powiedziala ze Wiktoria bedzie miala siostrzyczke to az mi lza poplynela .

dziekuje za tort sama robilam tort (mama mi ciasto zrobila a ja bita smietane i udekorowalam ) te kwiatuszki sa kupione i jak bym wiedziala jak je zrobic to bym sama zrobila

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez _Kluska_

No niestety, już w czw nie było wesoło i dr kazał się oszczędzać oby tylko sytuacja się nie pogorszyła...

Na słodkie mnie ciągnie potwornie co do wagi jakiej chcesz się trzymać się nie wypowiem
za zakupy ja mogę polecić staniczki bezfiszbinowe z hm mama, są niebrzydkie nawet na piersiach i mega wygodne za 2 sztuki 79zł, moim zdaniem cena ok.


Nic mnie nie boli brzuch stawia się, ale standardowo, nie jakoś inaczej czy częściej. W ogóle różnica jaką odczułam jak się skróciła szyjka jest taka, że nie mam ciągłego dyskomfortu w pęcherzu, moje wnętrzności nie są uciśnięte i czują się jak nie w ciąży - moim zdaniem przez to, że ona jest tak bardzo nisko główką (na usg kolejny lekarz był zdziwony jak bardzo w dole Hania siedzi i nawet nie udało się buzi zobaczyć bo za nisko) wcześniej czułam ciągle ucisk na pęcherz i np w nocy latałam nawet 6 razy na siusiu. Teraz zaledwie 2 razy no i inaczej zupełnie czuję brzuch a raczej przestałam go czuć np jak leżę. Wizyta we wtorek
kur*a jestem strasznie wściekła, że to wszystko robiłam ale przysięgam, że nie było innej opcji niby to teściowa myła półki, szuflady, schylała się, a faceci nosili ale jednak coś rozpakowałam, przesunęłam, schyliłam się, poukładałam w szufladach, popakowałam letnie rzeczy do pudeł bla bla bla. I cały dzień tak minął...do sklepu tż pojechał sam, oby nie wrócił wściekły nie mam siły na kłótnie.

Agabi, ja nie znam zupełnie tematu niepożądanych działań szczepień nie umiem pomóc ale wiesz co, żeby to nie było tak jak to bywaz diagnozą przez dr google- że każdy objaw pasuje. To specjalista musi ocenić, mama niech się nie stresuje na zapas. Trzymam kciuki

Dziś już odpoczywasz bez potworka?

KLUSKA bo pojade tam z Wanessa i Cie bede pilnowala do konca ciazy zebys nic nie robila

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny ja robiłam Kostusiowi 5w1 i płaciłam za nie chyba 140zł.Teraz już mam spokój do 13tego miesiąca życia. Rota nie robiłam.

Aga czyli dryfowałaś na obrzeżach kosmosu:P

kurcze a ja glupia nie wykupilam bo mi powiedzieli ze kosztuje jedna szczepionka 275 zlotych i dziecko mi kuja 3 razy na jednym szczepieniu

[arletka1313]

dzień dobry!
witam się w 22 tc i 6 miesiacu!!!!: love:

ale miałąm zaje...sta pobudke.przebudziłam sie o 6.30,siku i dalej w kimono, słysze drze sie tesc "grzesiek, wstałes już?" tz nie reaguje wiec go obudziłam, i jak tesc zaczał marudzic "jak mozna tyle lezec,roboty tyle,wczoraj cąły dzięń lezałes itp", tz wstał a ja patrze na zegarek kuźwa 10!!! chyba w zyciu tyle nie spałam. i wiecei co? maz wstał,ubrał sie,i poszedł, wstałam, patzre przez okno a oni kombajn robić, myslałam ze☠☠☠☠☠☠☠ca dostane,toz kurde dzis swieto a nie zwykly dzień. tz tam chyba cąły dzień spedzi to ja sobie do mamy pojade,nie bede siedziała sama w domu

[b a r b a r a]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczynki dodałam zdjęcie do albumu Kostusia-najnowsze

jaki on slodki i jak ladnie juz siedzi


Moja juz zaczyna chwytac i chyba bedzie lewo reczna ( tak mi sie zdaje )
Ja Wiktorie zaczelam przestawiac jak mi zaczela chwytac lewa reka i bylam glupia bo podobno sie nie przestawia

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez arletka1313

dzień dobry!
witam się w 22 tc i 6 miesiacu!!!!: love:

ale miałąm zaje...sta pobudke.przebudziłam sie o 6.30,siku i dalej w kimono, słysze drze sie tesc "grzesiek, wstałes już?" tz nie reaguje wiec go obudziłam, i jak tesc zaczał marudzic "jak mozna tyle lezec,roboty tyle,wczoraj cąły dzięń lezałes itp", tz wstał a ja patrze na zegarek kuźwa 10!!! chyba w zyciu tyle nie spałam. i wiecei co? maz wstał,ubrał sie,i poszedł, wstałam, patzre przez okno a oni kombajn robić, myslałam ze☠☠☠☠☠☠☠ca dostane,toz kurde dzis swieto a nie zwykly dzień. tz tam chyba cąły dzień spedzi to ja sobie do mamy pojade,nie bede siedziała sama w domu

gratuluje (szkoda slow co do tescia i masz racje jedz do mamy ) wy zaraz idziemy na miasto na spacerek

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Jesteśmy po pierwszej nocy na nowym. Przywieźliśmy koty, położyliśmy się po 1 a te biedaki tak się stresowali, że do 4 nie dali spać poza tym nie chciałoe nam się z tych emocji, leżeliśmy i tylko co 15 min 'śpisz już?' śnił mi się pan Roman (ukrainiec, kładł nam płytki) i ...pani Iwanka (ukrainka która właśnie te płytki myje) nie sądzę, żeby to znaczący sen był
Powiem Wam, że sypialnię to mamy bajeczną szkoda tylko, że na przytulanki szlaban

Iza, nie miałaś problemu, żeby wysiedzieć tyle czasu? Teź chciałabym iść do kina ale nie wiem czy nie będę musiała opuścić salę w trakcie filmu [COLOR="Silver"]

Ale fajnieCzekam na fotki

Nie,nie miałam problemu,Kregosłup boli mnie tylko jak chodze.Pod koniec miesiąca wybieramy sie na"Igrzyska śmierci 2" i w grudniu być może na "Hobbita 2".Oczywiście o ile mały mi jeszcze pozwoli

Napisane przez arletka1313

dzień dobry!
witam się w 22 tc i 6 miesiacu!!!!: love:

GratulujeAle przeleciało

[RudaEwcia25]

Cześć Dziewczynki ja miałam poranek z ADHD Kostello spał ze mną od 5tej śniadanko,kawka u mamy,spacer,wypad do siostry na herbatkę,powrót do domku,Synuś zasnął a ja... zrobiłam ćwiczenia na mięśnie brzucha tylko 10minut-może nawet nie ale jestem mega szczęśliwa

Mysiu ale bibazazdroszczę, super Kochana.Szalej póki możesz.A tak w ogóle to mam nadzieję że to Twoja ostania zakrapiana impreza

Arletko jedź do mamy i baw się dobrzeniedawno pisałaś że jesteś w ciąży wzruszyłam się-jak ten czas leci

Kluseczko super że już na swoimkociaki się przyzwyczają jeszcze trochę i będzie z Wami Hanusia

Izka ja też uwielbiam kino tylko że ja wolę inną tematykę-horrory,thrillery ale pod koniec ciąży już nie oglądałam bo podobno nie wskazane bo stres dla dzidzi

Basiu mam nadzieję że w domu w porządku?Wanesska rośnie jak na drożdżach

Dzisiaj z Kostello dostał od mojej siostry stoliczek edukacyjny siedzieliśmy przy oknie balkonowym i obserwowaliśmy kota sąsiadów a Kostuś aż skakał z radości i non stop piszczałKochany SkarbNo także tego będę później.

[Lila_27]

Cześć Niedawno wstałam i robię rosołek ' Mieliśmy wczoraj niespodziewanych gości "na chwilkę", która przeciągnęła się do północy dzisiaj spokojny dzień, będę leżeć i oglądać patriotyczne filmy
Jutro muszę w końcu zmusić się rano i iść do labo zrobić grupę krwi, bo w środę znów wizyta Ale nie wiem czy to usg w końcu będzie..

Klusko wiem jak ciężko tak siedzieć i nie pomagać... więc nie będę Ci prawić morałów, bo sama robię to samo (ostatnio przecież malowałam ..), ale pliss uważaj na Was

Ruda zostajemy na Święta sami, bo chcemy pierwszy i ostatni raz spędzić je tylko we dwoje Po ślubie spędzaliśmy je z moją mega wielką rodzinką, a teraz będę chciała spokoju i odpoczynku Jeszcze nie zapieram się tak na 100%, ale na ten moment tak chcemy

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Iza nie wiem czy wiesz, ale ja jeszcze do niedawna mieszkałam w B-B I jestem mega kinomaniaczką, nie przegapiałam żadnej premiery średnio raz w tygodniu obowiązkowo kino zazwyczaj wybierałam seanse do 13 w sferze ( o ile miałam czas), bo wtedy były bilety tanie albo w gemini w środy, bo wtedy były tanie środy, a przy mojej częstotliwości chodzenia do kina, zbankrutowałabym Możliwe, że mijałyśmy się na korytarzach kinowych
Teraz mieszkam w mieścinie, w której nie ma kina, a do Krakowa nie chce nam się jeździć

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez arletka1313

witam się w 22 tc i 6 miesiacu!!!!: love:

Gratuluję
A ja zaczęłam 19 tydzień, jak ten czas leci (Twoja kruszynka jest 3 tyg starsza)

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Kluska życzę Wam, abyście stworzyli prawdziwe rodzinne gniazdko w nowym mieszkanku i żeby wam się tam dobrze żyło


Miłego dnia dziewczyny