Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-28, 10:33   #61
NAasia91
Raczkowanie
 
Avatar NAasia91
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 285
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Witajcie, dziewczyna mam do Was pytanie może będziecie umiały mi odpowiedzieć na moje pytanie z doświadczenia albo swojej wiedzy na ten temat.

Mam niedoczynność tarczycy, właściwie nie wiem od kiedy, zdiagnozowano ją u mnie jak miałam 14 lat, ale patrząc na zdjęcia z dzieciństwa było już widać powiększoną tarczycę.
Biorę Letrox50( połówkę). W swoim życiu byłam u trzech endokrynologów, teraz chodzę prywatnie i każdy potwierdzał niedoczynność. Jednak u mnie dzieje się coś dziwnego, mam 3/4 więcej objawów nadczynności niż niedoczynności. Mam małą niedowagę( właściwie całe życie miałam niską wagę), ale stawiam na geny.. moja mama też zawsze była drobinką.
Wątpię abym niską wagę miała przez lek na tarczycę, bo jak już pisałam całe życie miałam małą niedowagę, a dopiero od kilka lat biorę lek. Ostatnio lekarka mi powiedziała, że na USG widać że mam bardzo małą tą niedoczynność i może będę mogła zrezygnować z lekarstwa na jakiś czas. Miałam rzucić tabletki na 3 miesiące a potem zrobić badanie TSH. Wyniki: 4,70 (norma 0,5-2,5). W sumie nie brałam leku 4 miesiące po czym powróciłam do niego. No i przez ten czas nie przytyłam ani grama.

Przejdę w końcu do sedna.
Boję się, że kiedyś w przyszłości, albo po ciąży przytyję tak, ze mnie nikt nie pozna, bo może się coś zmieni w moim organizmie, przestawi.. A wtedy nie będę potrafiła wrócić do normalnej wagi.
Czy to możliwe? Wprawdzie endokrynolog powiedziała, że ja nie przytyję, ale jakoś i tak się boję. Wiem, że przy niedoczynności właśnie z tym ma się zazwyczaj największy problem..


I jeszcze jedno, dlaczego większość objawów pasuje mi do nadczynności skoro mam niedoczynność?
Też tak macie?

Edytowane przez NAasia91
Czas edycji: 2013-10-28 o 10:40
NAasia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-28, 16:21   #62
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 426
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Wiem, że przy niedoczynności właśnie z tym ma się zazwyczaj największy problem..

I jeszcze jedno, dlaczego większość objawów pasuje mi do nadczynności skoro mam niedoczynność?
Też tak macie?
Nie każda osoba z niedoczynnością tarczycy ma problem z nadwagą. Osobiście znam bardzo szczupłe osoby z tą chorobą. To nie jest tak, że każda osoba z niedoczynnością ma wszystkie jej objawy

A czy te objawy nie są skutkiem jakichś innych zaburzeń w organizmie (np. niedobór/ nadmiar jakiegoś pierwiastka, witaminy)? Przykładowo nerwowość i drżenie mięśni występujące w nadczynności mogą być objawem niedoboru magnezu.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-28, 17:51   #63
NAasia91
Raczkowanie
 
Avatar NAasia91
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 285
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Napiszę, jakie mam objawy:

- problemy z zasypianiem
- kołatanie serca ( niby przez Letrox)
- nadmierna potliwość
- zimne stopy (wręcz lodowate, to tego wiecznie wilgotne)
- drżenie rąk (ale sporadycznie)
- biegunki (niby jelito wrażliwe, ale kto wie)
- nieregularne miesiączki + mocna krwotoczność, bardzo mocna..
- niedowaga
- łamliwe i rozdwajające się włosy
- bóle mięśni
- uczucie zimna i gorąca na zmianę ( ciężko się dostosować)
- bóle głowy od zawsze
- zmęczenie, senność, apatia, nerwowość

No dużo tego, może nawet czegoś nie dopisałam, nie wiem, myślałam, ze biorąc leki i mając unormowany poziom hormonów objawy powinny ustać?
Badam regularnie krew, mocz wszystko ok.
NAasia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-28, 19:24   #64
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Napiszę, jakie mam objawy:

- problemy z zasypianiem
- kołatanie serca ( niby przez Letrox)
- nadmierna potliwość
- zimne stopy (wręcz lodowate, to tego wiecznie wilgotne)
- drżenie rąk (ale sporadycznie)
- biegunki (niby jelito wrażliwe, ale kto wie)
- nieregularne miesiączki + mocna krwotoczność, bardzo mocna..
- niedowaga
- łamliwe i rozdwajające się włosy
- bóle mięśni
- uczucie zimna i gorąca na zmianę ( ciężko się dostosować)
- bóle głowy od zawsze
- zmęczenie, senność, apatia, nerwowość

No dużo tego, może nawet czegoś nie dopisałam, nie wiem, myślałam, ze biorąc leki i mając unormowany poziom hormonów objawy powinny ustać?
Badam regularnie krew, mocz wszystko ok.
uczucie zimna i gorąca ja miałam spowodowane nieunormowanymi hormonami tarczycy - śmiałam się, że mam menopauze (z tego co wiem sporo osób z niedoczynnością takie odczucia ma).

zmęczenie, senność, apatia i nerwowość też są typowe dla niedoczynności, podobnie jak zimne dłonie i stopy

kołatanie serca moja mama ma przy zbyt dużej dawce (ale kołatanie serca może być spowodowane właśnie rozchwianiem hormonów - niweluje je lek, nie pamiętam nazwy, mama dostała, normuje się praca serca, oczywiście są to słabe leki i na jakieś większe zaburzenia nie pomagają)

co do drżenia rąk, robiłaś badania wapń i fosfor we krwi - ja miałam tężyczkę od niedoczynności przytarczy, mówisz, że krew w porządku ale robiłaś takie szczegółowe badania? Jeżeli masz możliwość to sprawdź wapń całkowity i fosfor. Wtedy bierze się dodatkowo do hormonu odpowiednią dawkę wit D i wapnia (calperos).

do więcej nie potrafię się ustosunkować bo nie miałam takowych problemów.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-28, 22:15   #65
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 426
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Napiszę, jakie mam objawy:

- problemy z zasypianiem
- kołatanie serca ( niby przez Letrox)
- nadmierna potliwość
- zimne stopy (wręcz lodowate, to tego wiecznie wilgotne)
- drżenie rąk (ale sporadycznie)
- biegunki (niby jelito wrażliwe, ale kto wie)
- nieregularne miesiączki + mocna krwotoczność, bardzo mocna..
- niedowaga
- łamliwe i rozdwajające się włosy
- bóle mięśni
- uczucie zimna i gorąca na zmianę ( ciężko się dostosować)
- bóle głowy od zawsze
- zmęczenie, senność, apatia, nerwowość

No dużo tego, może nawet czegoś nie dopisałam, nie wiem, myślałam, ze biorąc leki i mając unormowany poziom hormonów objawy powinny ustać?
Badam regularnie krew, mocz wszystko ok.
Pogrubione- mam tak samo Wg mnie kołatanie serca, drżenie rąk , bóle mięśni oraz nerwowość mogą sugerować niedobory magnezu i wapnia, warto by to sprawdzić
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-28, 22:51   #66
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
uczucie zimna i gorąca ja miałam spowodowane nieunormowanymi hormonami tarczycy - śmiałam się, że mam menopauze (z tego co wiem sporo osób z niedoczynnością takie odczucia ma).
Jak wstaję do pracy, to włączam sobie RMF dla towarzystwa i tam zawsze przed 7:00 leci reklama jakiegoś suplementu typu: "masz to, to, zimne poty, uderzenia gorąca - objawom menopauzy można zapobiegać". I zawsze śmieję się, że chyba trzeba będzie kupić.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-29, 13:57   #67
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 18 155
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez teraz_aneta Pokaż wiadomość
ja zawsze wszystkie ostrzegam o niedoczynności, bo przez nią nie mogłam zajśc w ciążę, także radzę dbać o wyrównanie poziomów hormonów zanim będziecie się starać o dziecko. pomiar tsh nie kosztuje bo nfz finansuje i każdy lekarz rodzinny wypisze skierowanie
tylko, że to nie dotyczy wszystkich
pffe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-29, 17:38   #68
judyta111
Raczkowanie
 
Avatar judyta111
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 68
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Napiszę, jakie mam objawy:

- problemy z zasypianiem
- kołatanie serca ( niby przez Letrox)
- nadmierna potliwość
- zimne stopy (wręcz lodowate, to tego wiecznie wilgotne)
- drżenie rąk (ale sporadycznie)
- biegunki (niby jelito wrażliwe, ale kto wie)
- nieregularne miesiączki + mocna krwotoczność, bardzo mocna..
- niedowaga
- łamliwe i rozdwajające się włosy
- bóle mięśni
- uczucie zimna i gorąca na zmianę ( ciężko się dostosować)
- bóle głowy od zawsze
- zmęczenie, senność, apatia, nerwowość
Problem z bezsennością jest dość charakterystyczny dla objawów tarczycy. Zresztą nie tylko on jeden. Można próbować sobie pomóc stosując podstawowe zasady higieny snu. Bardzo ważne jest aby kłaść i wstawać o jednakowej godzinie, oraz nie ucinać sobie drzemek w ciągu dnia.
judyta111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-30, 09:45   #69
NAasia91
Raczkowanie
 
Avatar NAasia91
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 285
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez judyta111 Pokaż wiadomość
Bardzo ważne jest aby kłaść i wstawać o jednakowej godzinie, oraz nie ucinać sobie drzemek w ciągu dnia.
Tak też robię
Myślicie, że w przyszłości może się coś zmienić i naglę przytyję?
Nie martwię się oczywiście kilkoma kg, chodzi mi o dosyć znaczne przytycie. Oglądałam kiedyś rozmowy w toku :-P I tam były babki, co były całe życie chudzinkami a potem przytyły tak, ze nie ledwo się ruszały ( fakt, nie wiedziały o chorej tarczycy i nie leczyły jej za wczasu)
NAasia91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-30, 10:27   #70
tempting
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 820
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość

I jeszcze jedno, dlaczego większość objawów pasuje mi do nadczynności skoro mam niedoczynność?
Też tak macie?
ja też cierpię na bezsenność ( chociaż jak kładę się do łóżka to jestem zmęczona i oczy mi się zamykają, po 5 minutach nagle odechciewa mi się spać), drżały mi dłonie i powieka ( przy dobrym poziomie magnezu i potasu), jestem nerwowa i to bardzo.

A z tym, że masz lekką niedowagę - moja kuzynka również będąc nastolatką leczyła się na niedoczynność, zawsze była i jest szczupła chociaż przestała brać lekarstwa parę lat temu a wyniki ma dobre.
__________________
Moja zupa
tempting jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-30, 16:55   #71
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 426
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Tak też robię
Myślicie, że w przyszłości może się coś zmienić i naglę przytyję?
Nie martwię się oczywiście kilkoma kg, chodzi mi o dosyć znaczne przytycie. Oglądałam kiedyś rozmowy w toku :-P I tam były babki, co były całe życie chudzinkami a potem przytyły tak, ze nie ledwo się ruszały ( fakt, nie wiedziały o chorej tarczycy i nie leczyły jej za wczasu)
Tego nikt nie przewidzi Po prostu jak nagle zaczniesz tyć (a jednocześnie często w niedoczynności tyje się pomimo zmniejszonego apetytu), mimo, że dobrze się odżywiasz, uprawiasz aktywność fizyczną itp., to wtedy skontroluj sobie badania hormonów tarczycy i tyle.
Ja miałam kilka razy skoki TSH, gdzie musiałam mieć zwiększaną dawkę i wtedy raz tyłam, raz nie- loteria Ale nie było to kto wie ile kilogramów, przeważnie 2-3, które niestety potem było ciężko zrzucić
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-30, 17:02   #72
judyta111
Raczkowanie
 
Avatar judyta111
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 68
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez tempting Pokaż wiadomość
ja też cierpię na bezsenność ( chociaż jak kładę się do łóżka to jestem zmęczona i oczy mi się zamykają, po 5 minutach nagle odechciewa mi się spać
Znam ten ból, ale wtedy nie zalegam w łóżku a wstaję i zajmuję się czymś np. krzyżówki, prasa, książka. Kładę się kiedy poczuje ponownie znużenie. Mam wtedy ok. godziny ekstra dla siebie samej.
judyta111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-31, 21:47   #73
iinnkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar iinnkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 711
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Czy u was te objawy minęły po braniu tabletek? Jesli tak to po jakim czasie?

Ja leczę się od czerwca. Początkowy wynik tsh- 11,9 - Letrox 50 przez 3 miesiące. Po 3 miesiącach tsh 3,56 i dawka zwiększona do 75.
Mam wrażenie, że po tych tabletkach włosy wypadają mi jeszcze bardziej, przy kazdym przejechaniu dłonią po włosach wyciągam garść włosów... to normalne?
iinnkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-31, 23:29   #74
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

iinnkkaa - ja używam balsamu do włosów przeciw wypadaniu. Więc nie wiem czy to tego zasługa, czy brania hormonu (tsh mam teraz w okolicach 2,6)
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-01, 11:08   #75
iinnkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar iinnkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 711
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
iinnkkaa - ja używam balsamu do włosów przeciw wypadaniu. Więc nie wiem czy to tego zasługa, czy brania hormonu (tsh mam teraz w okolicach 2,6)
a jaki to balsam? i jak długo bierzesz tabletki?
ja myslałam, że to wypadanie ustąpi po tabletkach a jest jeszcze gorzej niedługo łysa zostane
iinnkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-01, 15:00   #76
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

balsam green pharmacy przeciwko wypadaniu włosów na bazie oleju z łopianu (ta firma ma bardzo dobre kosmetyki na pewno dobierzesz coś dla siebie) mi wypada kilka włosów na tydzień obecnie.


Tabletki biorę krótko bo mój endo mnie zaniedbywał sporo czasu. Nieco ponad rok 50tkę.

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Biorę letrox bo nie jest w żelatynowej kapsułce - im mniej badziewia się bierze to też istotne. W euthyroxie są 2 zbędne składniki więcej niż w letroxie.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 21:12   #77
bsia
Rozeznanie
 
Avatar bsia
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 631
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez milknchocolate Pokaż wiadomość
Dziewczyny, bardzi licze na Wasza pomoc.
meczy mnie juz pytanie googla i dowiadywanie sie, ze mam raka mozgu i umre.
ponad dwa lata temu mialam badania krwi, ktorych z pewnych powodow nie odebralam i nie skonsultowalam z moim lekarzem. wiem jedynie ze COS bylo nie tak z moja tarczyca.
wyjechalam.
jestem w miejscu obecnie, gdzie nie jestem objeta opieka lekarska, do Polski wracam za 2 miesiace i od razu pisze ze ZROBIE ponownie badania i umowie sie z lekarzem.
ale dzis jest dzis, ja jestem baba niecierpliwa i nieco zdesperowana, dlatego zdecydowalam sie napisac tutaj.

moja mama i siostra lecza sie na niedoczynnosc tarczycy.
conieco czytalam o tym, ale ...wiadomo, niewiele z tego wynioslam.
wiecie jak to jest, czlowiek przeczyta cos tu, tam cos...

moja przyjaciolka po rozmowie zasygerowala mi, ze moze moje problem pochodza od tarczycy...
Powiedzcie mi prosze, czy to mozliwe. Wiem ze diagnza lekarska bedzie lepsza niz niejedno forum, ale do tego mam dwa miesiace jeszcze, a ja spac po nocach nie moge...

patrzac na objawy niedoczynnosci to mam wszystko:
- swego czasu bardzo przytulam (168wzrost 80 kg). udalo mi sie jednak zrzucic 10 kg, i mimo iz nie dietuje juz trzymam sie mniej wiecej wagi.
- jestem z natury osoba bardzi pozytywna, radosna. jestem w cudownym zwiazku z mezczyzna, ktory jest moim ksieciem z bajki. od jakiegos czasu jednak jestem bardzi nerwowa, nastroje mi sie zmieniaja jak na hustawce, codziennie.bardzo go tym ranie, bo on nie wie o co mi chodzi. niestety w wiekszosci przypadkow ja tez nie wiem.. czasem jestem bezsilna, wiem ze wydarlam sie na niego, obrazam sie, nie odzywam, ale jak dochodzi do mnie z jakiego powodu to wiem, ze moja reakcja nie kompletnie niedaekwatna. nie umiem tego juz kontrolowac, tych moich wybuchow. bardzo male rzevzy mnie doluja, wydaje mi sie ze zahaczam o nastroje depresyjne ( placze z byle powodu, nie mam energii na nic, rzucilam wszystjie moje hobby, jesli nie musze nigdzie isc to siedze w lozku calymi weekendami, nie jem, spie, albo nie spie i gapie sie w sufit.) jestem wiecznie smutna. Tz juz mysli, ze nie jestem z nim szczesliwa, oczywiscie on staje na rzesach dwoi sie i troi aby mnie uszczesliwic, a ja wynajduje najmniejsze rzeczy i sie zloszcze, smuce, raniac go tym. wiem o tym, zdaje sobie z tego sprawe, ale nie umiem sie kontrolowac. nie chodzi o to, ze go nie kocham, kocham bardzo...i dlatego to mnie tak marti...nie rozumiem swojego zachowania...
- jest mi wiecznie zimno....
- moje miesiaczki sa mmiej wiecej regularne, ale od jakiegos czasu mam plamienia 2-3 dni przed. oczywiscie, gdy chcialam wyczytac z " madrych" zrodel, co moze plamienie oznaczac, wyczytalam ze moge miec problem z zajsciem w ciaze, co takze jest na wskotek niedoczynnosci tarczycy.
- nie wiem, czy swiruje...czy to po prostu dlatego ze nadal mimo diety mam kilka kilo nadwagi- ma taki jakby drugi podbrodek. mimo ze cala gorna partie ciala mam szczupla, tylko grube mam tylek i nogi...wiec mi ten podbrodek kompletnie nie pasuje...
- a wlosy mi wylaza garsciami....jakiegos czasu, mimo ze o nie dbam...


wiem, ze to wszystk moze oznaczac cokolwiek innego..
dwa miesiace to dla mnie wiecznosc...
a dzis mi tz powiedzial, ze mam mu powiedziec co mnie uszczesliwi...albo mamy sie rozstac, bo on nie zniesie tego, jak ja jestem nieszczesliwa z nim, a on sie meczy z tym.
i gdy o tym mysle to ...nie ma takiej rzeczy nie umiem sobie wyobrazic, co mialoby mnie uszczesliwic.
jestem szczesliwa. lubie miejsce gdzie jestem, za niedlugo zaczynam tu nowe studia, prace...moj Tz jest facetem z moich snow...tylko przystojniejszym.
nie chce go dluzej ranic, myslalam aby odejsc....ale ( egoistycznie) nie umiem sobie wyobrazic zycia bez niego.

chcialabym miec choc troche " nadziei" ze moge zwalic to na tarczyce...ze jesli zaczne to leczyc to przestane byc taka chwiejna emocjonalnie i zdolowana wiecznie ...
powiedzcie, jak czy tak wyglada zycie czlowieka, ktory na to choruje i sie nie leczy?
czy moge miec nadzieje w leczeniu?

czy raczej szukac zrodla gdzie indziej..i gdzie indziej pomocy....


jeju nie wiem czy to wszystko ma sens co napisalam...
chyba po prostu chce zwalic na cos wine...bo zdalam sobie sprawe, ze tak na chlopski rozum to ja nie mam powodow aby byc tak nieszczesliwa ....i bardzo martwia mnie moje wybuchy, zmiany nastrojow....i te plamienia....

prosze, poradzcie cos...
mi dopiero niedawno zdiagnozowano niedoczynność, męczyłam się z tym badziewiem kilka lat. jestem z moim chłopakiem ponad 3 lata, z czego ponad rok chodzę wiecznie niewyspana, zmęczona, obalała, zdołowana i jęcząca. mimo wszystko starałam się jako tako nie pozwalać sobie na za dużo czy wobec niego czy innych bliskich, bo wiadomo - cierpliwość ludzka ma granice biorę euthyrox prawie miesiąc i widzę niewielką poprawę w kwestii fizycznej i psychicznej, ale ta niewielka poprawa jest dla mnie ogromną radochą dlatego jak najszybciej do DOBREGO lekarza po diagnozę, bo szkoda młodości na chorowanie
bsia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:29   #78
bulka114
Wtajemniczenie
 
Avatar bulka114
 
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez NAasia91 Pokaż wiadomość
Napiszę, jakie mam objawy:

- problemy z zasypianiem
- kołatanie serca ( niby przez Letrox)
- nadmierna potliwość
- zimne stopy (wręcz lodowate
, to tego wiecznie wilgotne)
- drżenie rąk (ale sporadycznie)
- biegunki (niby jelito wrażliwe, ale kto wie)
- nieregularne miesiączki + mocna krwotoczność, bardzo mocna..
- niedowaga
- łamliwe i rozdwajające się włosy
- bóle mięśni
- uczucie zimna i gorąca na zmianę ( ciężko się dostosować)
- bóle głowy od zawsze
- zmęczenie, senność, apatia, nerwowość

No dużo tego, może nawet czegoś nie dopisałam, nie wiem, myślałam, ze biorąc leki i mając unormowany poziom hormonów objawy powinny ustać?
Badam regularnie krew, mocz wszystko ok.

Skąd ja to znam. To cholerstwo potrafi nieźle uprzykrzać życie.
Leczę się na niedoczynność od 4lat i od 4 lat co 3lub6 miechów zmieniam dawki euthyroxu, bo ciężko mi ją dobrać Powinnam mieć wynik najlepiej ok 1,0, góra 2,0 . Ostatnio znów źle się czułam, powróciła nadmierna potliwość, wahania nastrojów, ciągle lodowate ręce i stopy, kołatanie serca itd, o włosach, które wypadają garściami już nie wspomnę, no i oczywiście wynik troche mi skoczył do góry . Za tydzień idę do lekarza, jestem ciekawa co mi na to powie, jednak zmierzam do tego,żeby w ogóle zmienić endo, bo ostatnio coś mu się opinie skiepściły, ja też za bardzo nie jestem zadowolona z niego. Według mnie to ustalanie dawki trwa zbyt dlugo, a to nie jest ręka czy noga, bez ktorej da się żyć, tylko tarczyca, która pełni bardzo ważną funkcję w organizmie i tak jak wspomniałam, potrafi uprzykrzyć życie, o czym na pewno dobrze wiecie.
Może ktoś poleci jakiegoś dobrego endokrynologa z Krakowa
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam."


"Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
bulka114 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 18:42   #79
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

A ja dzisiaj zrobiłam pełny pakiet tarczycowy.
Co myślicie?

Tyreotropina (TSH) 1,72 μIU/mL 0,270 — 4,200
FT3 3,32 pg/ml 2,00 — 4,40
FT4 1,20 ng/dl 0,93 — 1,71
P/c antytyreoglobulinowe (ATG) (O18) 22,9 IU/ml 0,0 — 115,0
P/c przeciw peroksydazie tarczycowej (ATPO) (O09) < 5 U/ml < 34

Chyba wygląda to nieźle?
Dla przypomnienia napiszę, że niedoczynność miałam wykrytą prawie 2 lata temu (22 miesiące). Aktualnie jadę na euthyroxie 75 (sobota/niedziela - 100).

Zastanawiam się czy nie zwiększyć 100-tki do 3 razy w tygodniu. I co "zżera" tarczycę, skoro przeciwciała nie wskazują (i nigdy nie wskazywały) na Hashimoto.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 08:52   #80
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj zrobiłam pełny pakiet tarczycowy.
Co myślicie?

Tyreotropina (TSH) 1,72 μIU/mL 0,270 — 4,200
FT3 3,32 pg/ml 2,00 — 4,40
FT4 1,20 ng/dl 0,93 — 1,71
P/c antytyreoglobulinowe (ATG) (O18) 22,9 IU/ml 0,0 — 115,0
P/c przeciw peroksydazie tarczycowej (ATPO) (O09) < 5 U/ml < 34

Chyba wygląda to nieźle?
Moim zdaniem wyniki masz całkiem niezłe

Cytat:
I co "zżera" tarczycę, skoro przeciwciała nie wskazują (i nigdy nie wskazywały) na Hashimoto.
A skąd pomysł, że w ogóle coś ją „zżera”?

A co do samego „zżerania”, to na forach ludzie czasem piszą o tzw. Hashimoto bez przeciwciał. Nie wiem, na czym dokładnie to polega, ale efekt jest taki, że badania nie wykazują występowania przeciwciał.

Miałaś robione USG tarczycy?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-09, 17:37   #81
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
A skąd pomysł, że w ogóle coś ją „zżera”?

A co do samego „zżerania”, to na forach ludzie czasem piszą o tzw. Hashimoto bez przeciwciał. Nie wiem, na czym dokładnie to polega, ale efekt jest taki, że badania nie wykazują występowania przeciwciał.

Miałaś robione USG tarczycy?
AHa. Nie napisałam.
Otóż tak, miałam 2 razy USG i za pierwszym razem dowiedziałam się, że tarczyca wygląda okej, tylko jest mała. Za następnym, że jest jeszcze mniejsza, a w lewym płacie widać jakieś leciutkie zmiany, które mogą wskazywać na Hashi, ale nie muszą.
Z powyższego wywodzę, że coś jest jednak nie tak. Ponadto biorę dawkę E 75/100, to już sporo, a "pierwsze zbadane" TSH wyniosło tylko 5,9 (nie np. ponad 10). Przeszłam też niezłe jego skoki. Stąd aktualna dawka, która wreszcie obniżyła poziom poniżej 2.

O Hashi bez przeciwciał też czytałam i właśnie zastanawiam się czy to nie to. Swoją drogą, Hashimoto to stosunkowo niedawno sklasyfikowana jednostka chorobowa, może za jakiś czas okaże się, że ma różne postaci czy że to już coś innego.

Muszę przycisnąć lekarkę (niech powie konkretnie co wie), idę na wizytę za tydzień.
__________________
Dbam o siebie

Edytowane przez --Olka--
Czas edycji: 2013-11-09 o 17:39
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 15:04   #82
frezja123
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 597
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Witam Was serdecznie

Piszę tu, bo chciałam się poradzić osób, które są podczas leczenia.

Mam TSH ok 4 (raz 3.9 raz 4,1, więc generalnie w takich granicach.
Nie przekroczyłam 25 lat, ciąży na razie nie planuję.
Moje objawy to generalnie trądzik (nie taki prawdziwy, ale raczej grudkowy, cera mieszana, natomiast jak na ten wiek raczej nie powinnam mieć tych zmian), bardzo ale to bardzo nieregularne miesiączki, czasem większe zmęczenie niż wynika to z faktycznej "pracy" organizmu w danym dniu

Zastanawiam się czy to może być od tarczycy? Odkąd pamiętam miałam TSH w granicach 4, już jako nastolatka w wieku ok 15-16lat. Robiłam to badanie, ponieważ od mniej więcej 14 roku życia miałam bardzo nieregularne miesiączki, ginekolog zaś twierdził, że TSH jest w normie (bodajże do 4.0 była norma).

W wieku 17lat zaczęłam współżycie więc dla "świętego" spokoju brałam tabletki antykoncepcyjne i tak brałam, brałam, brałam .... przez 7 lat. Nie chciało mi się już chodzić po lekarzach (a odwiedziłam ich mnóstwo) i słuchać, że taka moja uroda, że cykle są nieregularne, a ja się wiecznie męczyłam z plamieniami co tydzień, albo brakiem okresu przez 2 miesiące i PMSem. Jedna ginekolog nawet zdiagnozowała mi PCOS na podstawie wyłącznie USG i wywiadu, bez badań laboratoryjnych ...

Teraz odstawiłam tabletki, po 7 latach bo wyniki, które robię co pół roku troszkę się pozmieniały (generalnie to układ krzepnięcia).
I co ? I problem powrócił. Moja buzia znowu jest jak tarka już papier ścierny, miesiączki to jakaś paranoja... Raz są normalnie, raz nie mam NIC 2 miesiące, raz co tydzień plamienia. Zwariować można.

Może ktoś zna lekarza endokrynologa w okolicach Lublina, który uznaje TSH 4 za niedoczynność? Niestety odwiedziłam za młodych lat wielu lekarzy, którzy uważali, że to jest dobry wynik Teraz chciałabym się jednak wziąć za leczenie tego, bo nie mogę brać tabletek anty, a stan mi się nie poprawił...
frezja123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-10, 18:43   #83
inverso
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Dawno nie pisałam, więc już nadrabiam zaległości
U mnie właściwie bez zmian, chociaż zaczyna się dziać coś na rzeczy - zaczęły mi rosnąć włosy na nogach, pojedyncze brwi i dość sporo meszku na twarzy rzucającego się w oczy, a co najśmieszniejsze to na głowie rosną mi kręcone czarne grube włosy, i jasne baby hair Nic nie wcieram w skalp ...
inverso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 14:15   #84
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 731
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez inverso Pokaż wiadomość
Dawno nie pisałam, więc już nadrabiam zaległości
U mnie właściwie bez zmian, chociaż zaczyna się dziać coś na rzeczy - zaczęły mi rosnąć włosy na nogach, pojedyncze brwi i dość sporo meszku na twarzy rzucającego się w oczy, a co najśmieszniejsze to na głowie rosną mi kręcone czarne grube włosy, i jasne baby hair Nic nie wcieram w skalp ...
Jakiś czas temu przeglądałam od początku wątek i natknęłam się na Twoje posty i zastanawiałam się co u Ciebie
Jej!! To bardzo dobrze,że coś ruszyło z odrostem
Skoro nic nie wcierasz w skalp to co samoistnie zaczęły włosy odrastać? Czy trafiłaś może do jakiegoś dobrego specjalisty, który jakoś leczy Cie


U mnie nie dość ,że włosy lecą jak szalone.. To do tego są niesamowicie suche
Daje na końcówki olej,szampon do suchych włosów.. I guzik.
Muszę w tym tyg zbadać TSH bo minie 6tydzień odkąd zmieniona została dawka leku. Mam nadzieję ,że w końcu to zasrane tsh będzie w normie
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 18:01   #85
inverso
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

dzamatasi, jakoś we wrześniu kilka razy nałożyłam cygnolinę, a że wywołała paskudną wysypkę to przestałam stosować. nie robię zupełnie nic, myję głowę szamponem biovax med na odrost włosów i nic ponadto
inverso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 20:38   #86
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 167
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Dziewczyny, czy przyjmując euthyrox można zostać dawcą krwi?
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 20:42   #87
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 388
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez --Olka-- Pokaż wiadomość
AHa. Nie napisałam.
Otóż tak, miałam 2 razy USG i za pierwszym razem dowiedziałam się, że tarczyca wygląda okej, tylko jest mała. Za następnym, że jest jeszcze mniejsza, a w lewym płacie widać jakieś leciutkie zmiany, które mogą wskazywać na Hashi, ale nie muszą.
Z powyższego wywodzę, że coś jest jednak nie tak. Ponadto biorę dawkę E 75/100, to już sporo, a "pierwsze zbadane" TSH wyniosło tylko 5,9 (nie np. ponad 10). Przeszłam też niezłe jego skoki. Stąd aktualna dawka, która wreszcie obniżyła poziom poniżej 2.

O Hashi bez przeciwciał też czytałam i właśnie zastanawiam się czy to nie to. Swoją drogą, Hashimoto to stosunkowo niedawno sklasyfikowana jednostka chorobowa, może za jakiś czas okaże się, że ma różne postaci czy że to już coś innego.

Muszę przycisnąć lekarkę (niech powie konkretnie co wie), idę na wizytę za tydzień.
A kiedy robiłaś ostatnie USG? Może czas je powtórzyć?

Cytat:
Napisane przez inverso Pokaż wiadomość
Dawno nie pisałam, więc już nadrabiam zaległości
U mnie właściwie bez zmian, chociaż zaczyna się dziać coś na rzeczy - zaczęły mi rosnąć włosy na nogach, pojedyncze brwi i dość sporo meszku na twarzy rzucającego się w oczy, a co najśmieszniejsze to na głowie rosną mi kręcone czarne grube włosy, i jasne baby hair Nic nie wcieram w skalp ...
Miło Cię tu widzieć Mam nadzieję, że z Twoimi włosami będzie coraz lepiej

Cytat:
Napisane przez himym Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy przyjmując euthyrox można zostać dawcą krwi?
Z tego, co wiem, to niestety nie.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 21:13   #88
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 491
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
A kiedy robiłaś ostatnie USG? Może czas je powtórzyć?
Jakoś na początku lata. Dzięki za zainteresowanie, pogadam z endo o braku przeciwciał i mimo wszystko podejrzeniu Hashimoto. Pewnie właśnie będzie chciała, żebym przed kolejną wizytą zrobiła usg.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-11, 21:58   #89
inverso
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 339
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Chatul, też mam taką nadzieję

póki co, to zaczęłam odwiedzać regularnie panią dr immunolog co zleca mi sporo badań z wizyty na wizytę. i poszukuję dobrej opcji na plastykę górnych powiek, niestety przez hashi bardzo mi opadły i często mnie oczy bolą, najwidoczniej uciskają jakiś nerw ;/
inverso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-12, 16:32   #90
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 167
Dot.: Niedoczynność tarczycy - wątek zbiorczy! - część II

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość


Z tego, co wiem, to niestety nie.
A jak to sprawdzą jeśli o tym nie powiem? Przecież na chłopski rozum obecnie mam hormony na idealnym poziomie, więc jak to wykryją?
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-12 13:00:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.