Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[butterfly20]

No to może moja ma ten skok, chociaż nie wiem bo jak byliśmy u rodzinki to grzeczna jak zawsze, a jak wróciliśmy to non stop na cycu...

Napisane przez agravka

O matko, coś ty tam nazamawiala?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Ponawiam pytanie o kocyk minky (rozmiar,sprzedawcę, czy jesteście zadowolone) bo dziś mała dostała prezent(kasę)od prababci i chcę jej zamówić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Karolson zamawiała minky
Ja sobie szyłam na wzór.

Napisane przez kaska87

Boja a Wy mieszkacie z rodzicami?

a ja mam pytanie jak dzisiaj zamówię w gemini to kiedy dojdzie- jak Wam szybko dotarła przesyłka

Zauważyłam,że jak płaciłam przelewy24 i na koniec nie kliknęłam potwierdzenia to im chyba dłużej przetwarzało i dostałam po tygodniu. A ostatnio kliknęłam to po dwóch dniach.


Nie wiem co jeszcze...

[papuga_69]

Napisane przez ja :)

Niezła sumka

Jak na leżąco karmicie? Na boku leżycie? Ja na boku tylko lewym moge, jakos n prawym strasznie mi niewygodnie

Ja to w ogóle nie za bardzo lubię karmić na leżąco, zdarza mi się rano gdy mam lenia, ale młody przysypia, ulewa, mi nie wygodnie, żebra mnie gniotą

[your Angel]

Napisane przez papuga_69

Ja miałam taką sytuację z laktakorem aventa, cena na all była 8 zł więc zamówiłam, ale wiedziałam że to pomyłka sprzedawcy, no i tak też było, gościu napisał że wpisał złą cenę i laktator kosztuje ponad 100zl, wiec zrezygnowałam i za niego nie zapłaciłam. Jednak gdy przyszła paczka moim oczom ukazał się nowiutki laktator którego nie było na paragonie Nie przyznałam się sprzedawcy

Oj, w takim wypadku prawo jest po Twojej stronie. Jakbyś była zdeterminowana, to mogłabyś przycisnąć kolesia

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

A, uprzejmie donoszę, że ten plasterek Porofix na przepuklinę wytrzymał "tylko" 4 dni, już część się odklejała i nie spełniał swojej roli. W dodatku po odklejeniu skóra była troszeczkę odparzona.
Także te historie o tym, że starczy na kilka tygodni można między bajki włożyć

[ladanseuse14]

Napisane przez your Angel

Ladan, na ile czasu starcza Ci puszka Enfamilu?

tydzień/tydzień i 2 dni

[papuga_69]

Napisane przez ja :)

Moja też upodobała sobie lewą stronę. Pytałam lekarza na wizycie tydzień temu, sprawdziła mieśnie i powiedziała że wszystko jest ok i można lekko ćwiczyć ale się nie denerwować bo Pola jeszcze malutka i się unormuje. Twój Antek trochę starszy więc nie wiem czy jest to powód do obaw.
Tak czy siak, ja ćwiczę z Polą na kocyku. Ruszam jej grzechotką powolutku z jednej na drugą stronę i na początku nie reagowała ale teraz kręci główką za zabawką. I lubi się też wpatrywać w żaluzje, więc trzymam ją od tyłu (jej plecki do mojej klatki piersiowej) i zmieniam swoją pozycję tak, żeby musiała kręcić główką żeby widzieć żaluzje (a serio uwielbia je najbardziej ze wszystkich zabawek). Póki co tyle robie i nawet działa, chociaż jak sama z siebie ma przekręcić głowe to zawsze prawie wybiera lewą stronę.

Dziękuję za rady, widzę że nie tylko my mamy ten problem. Martwi mnie to że nawet gdy Antek odwróci głowę w prawo to nie obraca jej całkiem w bok, gdy będziemy u lekarza to zapytam czy to nie przez jakiś przykurcz mięśni, martwie sie Ale jak narazie będziemy kombinować żeby odwracał główkę, od jutra spróbuję go położyć w łóżeczku w drugą stronę.

[kaska87]

Napisane przez your Angel

Tż dziś znów na nocce. Jutro to samo Kocham to.

mój dzisiaj znowu nadgodziny odbiera i kończy o 22:00 a ja nadal u rodziców z Mikim- on śpi, tylko nie wiem czy nie zrobi zadymy, bo będe go musiała ubrac i w domu wykąpać

zamówiłam staremu buty zimowe z adasia jestem cool

[papuga_69]

Napisane przez your Angel

Oj, w takim wypadku prawo jest po Twojej stronie. Jakbyś była zdeterminowana, to mogłabyś przycisnąć kolesia

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

A, uprzejmie donoszę, że ten plasterek Porofix na przepuklinę wytrzymał "tylko" 4 dni, już część się odklejała i nie spełniał swojej roli. W dodatku po odklejeniu skóra była troszeczkę odparzona.
Także te historie o tym, że starczy na kilka tygodni można między bajki włożyć

o co przycisnąć?

to bylo do przewidzenia że plasterek tak długo nie wytrzyma :| przez jak długo musicie przyklejać na pępuszek ?

[your Angel]

Agravko, ja kupowałam tutaj -> http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=28266710 Wyłącznie dlatego, że tylko oni mieli interesujący mnie wzór w czaszki.
Sam kocyk mam chyba największy, jestem z niego super zadowolona. Jakość jest niesamowita, sprawdza nam się i w wózku i w łóżeczku. Aktualnie Julek kima przykryty nim w foteliku
Super zakup, jestem bardzo zadowolona.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez ladanseuse14

tydzień/tydzień i 2 dni

Aha, a mowa o tej 400 czy 800 gramów? Mam słabą orientację w tym temacie.

[Natala84]

Napisane przez papuga_69

Dziękuję za rady, widzę że nie tylko my mamy ten problem. Martwi mnie to że nawet gdy Antek odwróci głowę w prawo to nie obraca jej całkiem w bok, gdy będziemy u lekarza to zapytam czy to nie przez jakiś przykurcz mięśni, martwie sie Ale jak narazie będziemy kombinować żeby odwracał główkę, od jutra spróbuję go położyć w łóżeczku w drugą stronę.

a ja raz jeszcze zapytam - jak z reguły nosisz ANtka?

[passion80]

Napisane przez your Angel

A, uprzejmie donoszę, że ten plasterek Porofix na przepuklinę wytrzymał "tylko" 4 dni, już część się odklejała i nie spełniał swojej roli. W dodatku po odklejeniu skóra była troszeczkę odparzona.
Także te historie o tym, że starczy na kilka tygodni można między bajki włożyć

jutro idziemy na drugi plaster, wczoraj zdjeliśmy żeby wyleczyć odparzenie, którego praktycznie nie było, leciutkie zaczerwienienie
z jednej strony trochę się odkleił ale przez kilka dni nei kąpaliśmy w wanience
swoją drogą pępek na razie wygląda jak wyglądał

o odparzeniu zostaliśmy uprzedzeni

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez Natala84

a ja raz jeszcze zapytam - jak z reguły nosisz ANtka?

a jak trzeba?
my normalnie, raz z jednej raz z drugiej, nosimy w pionie, jak przy kangurowaniu
przy karmieniu też zmieniam strony

[papuga_69]

Napisane przez Natala84

a ja raz jeszcze zapytam - jak z reguły nosisz ANtka?

Z reguły noszę go w pionie i wtedy zawszę przekręca głowę w lewo. Na"leżąco" na rękach szybko się złości.

[your Angel]

Napisane przez papuga_69

o co przycisnąć?

to bylo do przewidzenia że plasterek tak długo nie wytrzyma :| przez jak długo musicie przyklejać na pępuszek ?

Przycisnąć o to, że ma obowiązek sprzedać za taką cenę jak wystawił To samo obowiązuje w stacjonarnych sklepach - jak się niby pomylili albo czegoś tam nie zaktualizowali to ich problem. Jako klient kupuję za taką cenę jaka jest na metce. Jakby fikali, to trzeba straszyć rzecznikiem praw konsumenta.

No właśnie mnie też wydało się to na maksa podejrzane. Czytałam gdzieś wzmiankę na jakimś starym forum, że wystarczy na parę tygodni - z resztą nawet Ladan niedawno mi o tym pisała. Kurde, ale przecież to się codziennie moczy, w tej okolicy są spodenki i zapięcie pieluchy, jakim cudem to niby ma wytrzymać tyle czasu? No i przy okazji dziecku nie narobić diabelstwa na skórze

Pediatra w szpitalu nam poleciła, nie podawała jakichś konkretnych ram czasowych. Przy okazji mamy wziąć skierowanie do chirurga dziecięcego żeby się wypowiedział jak on to widzi.
Wydaje mi się, że po tych 4 dniach przepuklina jest nieco mniejsza, ale głowy nie dam.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez passion80

jutro idziemy na drugi plaster, wczoraj zdjeliśmy żeby wyleczyć odparzenie, którego praktycznie nie było, leciutkie zaczerwienienie
z jednej strony trochę się odkleił ale przez kilka dni nei kąpaliśmy w wanience
swoją drogą pępek na razie wygląda jak wyglądał

o odparzeniu zostaliśmy uprzedzeni

A ile u Was wytrzymał? Faktycznie, gdyby kąpać pod kranem czy robić suchą kąpiel, to plasterek zyskałby na żywotności.
Przy czym u mnie na tapecie jest teraz utrwalanie rytuału żeby kąpać porządnie w wanience o tej samej porze, nakarmić i ululać do snu. Przez te szpitale to dotychczas kompletnie nie miało racji bytu.

[butterfly20]

Ja nie karmię na leżąco bo bym przysnęła, a nie chcę,żeby Tusia z nami spała.


Wiecie jaki plus kp dzisiaj odkryłam?Że mam przynajmniej jedną wolną rękę, a przy butli mam obie zajęte i nie mam jak się podrapać kiedy mnie swędzi:ha haha:

[papuga_69]

Napisane przez your Angel

Przycisnąć o to, że ma obowiązek sprzedać za taką cenę jak wystawił To samo obowiązuje w stacjonarnych sklepach - jak się niby pomylili albo czegoś tam nie zaktualizowali to ich problem. Jako klient kupuję za taką cenę jaka jest na metce. Jakby fikali, to trzeba straszyć rzecznikiem praw konsumenta.

No właśnie mnie też wydało się to na maksa podejrzane. Czytałam gdzieś wzmiankę na jakimś starym forum, że wystarczy na parę tygodni - z resztą nawet Ladan niedawno mi o tym pisała. Kurde, ale przecież to się codziennie moczy, w tej okolicy są spodenki i zapięcie pieluchy, jakim cudem to niby ma wytrzymać tyle czasu? No i przy okazji dziecku nie narobić diabelstwa na skórze

Pediatra w szpitalu nam poleciła, nie podawała jakichś konkretnych ram czasowych. Przy okazji mamy wziąć skierowanie do chirurga dziecięcego żeby się wypowiedział jak on to widzi.
Wydaje mi się, że po tych 4 dniach przepuklina jest nieco mniejsza, ale głowy nie dam.

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------


A ile u Was wytrzymał? Faktycznie, gdyby kąpać pod kranem czy robić suchą kąpiel, to plasterek zyskałby na żywotności.
Przy czym u mnie na tapecie jest teraz utrwalanie rytuału żeby kąpać porządnie w wanience o tej samej porze, nakarmić i ululać do snu. Przez te szpitale to dotychczas kompletnie nie miało racji bytu.

A to dobrze wiedzieć na przyszłość

Hmm nie ma szans tyle wytrzymać ale swoją drogą przecież pod takim plasterkiem gromadzą się bakterie i brud, jak można nie zmieniać go przez parę tygodni

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

Ja nie karmię na leżąco bo bym przysnęła, a nie chcę,żeby Tusia z nami spała.


Wiecie jaki plus kp dzisiaj odkryłam?Że mam przynajmniej jedną wolną rękę, a przy butli mam obie zajęte i nie mam jak się podrapać kiedy mnie swędzi:ha haha:

ja juz dawno to odkryłam, bo wtedy moge 1 ręka pisać z Wami

[matallewar]

Ja się właśnie gryzę, zawsze byłam uczciwa i nigdy mi się nie popłaciło
Kiedyś znalazłam portfel, w środku kilka stów itd. Znalazłam dziewczynę przez kartę biblioteczną i oddałam całość nieruszoną. 2 lata później ktoś ukradł mi portfel i nawet się nie pofatygował, żeby odesłać dokumenty I zabuliłam kilka stów za nowe. Nie żałuję, że dziewczynie portfel oddałam bynajmniej, ale z perspektywy czasu, że mi się chciało jej szukać Dowodu nie było, ani adresu, ani telefonu, no nic
Teraz zwyczajnie szkoda mi czasu i pieniędzy na łażenie na pocztę i odsyłanie tego, z dwójką dzieci na głowie i całą masą innych rzeczy

[papuga_69]

Napisane przez kaska87

ja juz dawno to odkryłam, bo wtedy moge 1 ręka pisać z Wami

robię tak samo

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez matallewar

Ja się właśnie gryzę, zawsze byłam uczciwa i nigdy mi się nie popłaciło
Kiedyś znalazłam portfel, w środku kilka stów itd. Znalazłam dziewczynę przez kartę biblioteczną i oddałam całość nieruszoną. 2 lata później ktoś ukradł mi portfel i nawet się nie pofatygował, żeby odesłać dokumenty I zabuliłam kilka stów za nowe. Nie żałuję, że dziewczynie portfel oddałam bynajmniej, ale z perspektywy czasu, że mi się chciało jej szukać Dowodu nie było, ani adresu, ani telefonu, no nic
Teraz zwyczajnie szkoda mi czasu i pieniędzy na łażenie na pocztę i odsyłanie tego, z dwójką dzieci na głowie i całą masą innych rzeczy

Ja bym nie odsyłała

[butterfly20]

Napisane przez papuga_69

robię tak samo

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------



Ja bym nie odsyłała

Ja tyż tak robię, ale bez dużych liter


A'propos tiuli, koszmarek http://allegro.pl/sukienka-do-chrztu...697392482.html

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ciekawe czy to będzie dziecko Maxa...

[ladanseuse14]

Napisane przez your Angel

Aha, a mowa o tej 400 czy 800 gramów? Mam słabą orientację w tym temacie.

800 g

[cotynato]

Napisane przez rusałka_1

Wróciłam właśnie ze spacerku, bo ładne słońce u nas wyszło
teraz młody się weranduje

tylko ja źle się poczułam na spcerze miałam wrażenie, i niestety nadal mam, jakby miało mi coś wypaść z pochwy??? Miałyście coś takiego w połogu?



oj kciuki za Hubercika jeszcze mocniejsze

Ja miałam, teraz już mniej, ale czasami mam dziwne wrażenie, szczególnie gdy dużo chodzę albo się zmęczę.Lekko schizuję bo u mnie w rodzinie ktoś ma problemy z tym i nieciekawie...

Napisane przez Asiek84

Cotka trzymam kciuki za Wasz wynik bilirubiny

Mama u mnie była, przywiozła mi ubrania na zmianę i trochę zapasów...
mam pytanie: można przy kp morele lub śliwki suszone? I kiedy jest ten pierwszy skok rozwojowy? Młody mi wycycał mleczko z dwóch piersi i mam pusto...

Dzięki.
Kurcze boję się tego skoku. Mojemu już wiecznie mało to aż się boję...

Napisane przez Asiek84

Coś mi wizaż na telefonie szaleje...

Mi też ciągle, irytujące to jest

Napisane przez matallewar

Ja się właśnie gryzę, zawsze byłam uczciwa i nigdy mi się nie popłaciło
Kiedyś znalazłam portfel, w środku kilka stów itd. Znalazłam dziewczynę przez kartę biblioteczną i oddałam całość nieruszoną. 2 lata później ktoś ukradł mi portfel i nawet się nie pofatygował, żeby odesłać dokumenty I zabuliłam kilka stów za nowe. Nie żałuję, że dziewczynie portfel oddałam bynajmniej, ale z perspektywy czasu, że mi się chciało jej szukać Dowodu nie było, ani adresu, ani telefonu, no nic
Teraz zwyczajnie szkoda mi czasu i pieniędzy na łażenie na pocztę i odsyłanie tego, z dwójką dzieci na głowie i całą masą innych rzeczy

Ja z kolei miałam tak, że znalazłam portfel z kasą i szukałam faceta po legitymacji rencisty. Znalazłam nie wiem jak... też się nalatałam. Facet jak spojrzał do środka to aż oczy wytrzeszczył że kasa jest w środku A ja tam w okolicy pracowałam jako niania i często spacerowałam z małą koło jego domu i kilka dni później mała wywaliła mi kluczyki do domu z wózka. Znalazła jego sąsiadka albo żona. A kluczyki z pilotem do garażu i jeszcze z kluczami do wypasionych zamków. Widzieli jak szukałam i oddali- a ja odetchnęłam z ulgą bo bym wybuliła ostro na wymianę wszystkiego...
Często zresztą miałam takie sytuacje i zawsze odczuwałam, że miałam nagrodę za dobry uczynek
Później zresztą zgubiłam portfel niedaleko i babka mi oddała z kasą i wszystkim...

Chyba bym napisała ale nie dziwię się że masz dylemat

[papuga_69]

Napisane przez butterfly20

Ja tyż tak robię, ale bez dużych liter


A'propos tiuli, koszmarek http://allegro.pl/sukienka-do-chrztu...697392482.html

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ciekawe czy to będzie dziecko Maxa...

i bez polskich znaków

[Natala84]

Napisane przez passion80

a jak trzeba?
my normalnie, raz z jednej raz z drugiej, nosimy w pionie, jak przy kangurowaniu
przy karmieniu też zmieniam strony

no własnie chodzi o to, by pilnować zmieniania stron a po 3 miesiącu można zacząć nosić przodem do swiata

Napisane przez papuga_69

Z reguły noszę go w pionie i wtedy zawszę przekręca głowę w lewo. Na"leżąco" na rękach szybko się złości.

w pionie nosisz mając przerzuconego Antka przez ramię? i raz na jednym raz na drugim ramieniu?

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez butterfly20

Wiecie jaki plus kp dzisiaj odkryłam?Że mam przynajmniej jedną wolną rękę, a przy butli mam obie zajęte i nie mam jak się podrapać kiedy mnie swędzi:ha haha:

buahahha

[kama1987]

Napisane przez butterfly20

Ja tyż tak robię, ale bez dużych liter


A'propos tiuli, koszmarek http://allegro.pl/sukienka-do-chrztu...697392482.html

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ciekawe czy to będzie dziecko Maxa...

no co chcesz, taaaaaaka ładna kupię Zuzi, będzie wyglądać wyjątkowo

ja lekarzy jutro obejrzę, TZ przejął tv i usypiał małą, a ja się zajęłam sobą W ogóle zauważyłam że od mojego zasłabnięcia bardziej się zajmuje wszystkim. Chyba się przejął, i dobrze Bo zobaczył że śpiąc po 5-6 godz od porodu, zajmując się domem i dzieckiem już nie miałam czasem siły i pomoc mi potrzebna czasami.
Wczoraj wziął Zuzię na spacer poranny o 8,30 żebym mogła się wyspać Potem nawet obiad zrobił, tylko moja świeżo umyta kuchnia wyglądała jakby tajfun przeszedł.


Też mam problem, że moje dziecko upodobało sobie lewą stronę.(możliwe że dlatego że mamy tak okno?) Jak kładę ją odwrotnie to i tak odwraca głowę w lewo, staram się ją nosić tak żeby musiała odwracać głowę w prawo. Niewiem co mam zrobić żeby ją zachęcić do odwracania w prawą stronę głowy, zabawki nie za bardzo coś dają.

A dzisiaj mnie zaskoczyła, położyłam ją spać w rożku i przykrytą kocykiem, o 6 rano się obudziłam i była wykopana z rożka, leżała w poprzek łóżka i przewędrowała blisko nas,(mamy pow. spania 2,20 ) a ja rozespana niewiedziałam o co chodzi i czemu ona tak dziwnie leży, czemu TZ ją tak położył dopiero po chwili się skapłam że sama tak zrobiła


A dziewczyny bo zapomniałam spytać, widziałam że pisałyście o ubrankach z h&m. Ta zniżka 25% z newslettera obowiązuje też na ubranka dziecięce??

[papuga_69]

Napisane przez Natala84

no własnie chodzi o to, by pilnować zmieniania stron a po 3 miesiącu można zacząć nosić przodem do swiata


w pionie nosisz mając przerzuconego Antka przez ramię? i raz na jednym raz na drugim ramieniu?

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------


buahahha

nie, noszę go z przodu, bardziej przy brzuchu, główką opiera się o moje piersi

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez Natala84

no własnie chodzi o to, by pilnować zmieniania stron a po 3 miesiącu można zacząć nosić przodem do swiata


w pionie nosisz mając przerzuconego Antka przez ramię? i raz na jednym raz na drugim ramieniu?

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------


buahahha

a mi się czasem zdarza nosić przodem do swiata

[Natala84]

Napisane przez papuga_69

nie, noszę go z przodu, bardziej przy brzuchu, główką opiera się o moje piersi

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------



a mi się czasem zdarza nosić przodem do swiata

to chyba próbowałabym jednak zmienić pozycję, jeśli już w pionie to przewieszony przez ramię i to raz jedno raz drugie
a przodem do świata można już teraz np tak:
http://m.edziecko.pl/edziecko/51,113...89933.html?i=1
tylko też właśnie raz na jednym raz na drugim ramieniu.

generalnie to że dziecko woli jedną stronę jest bardzo częste, chodzi tylko o to by sobie tego za bardzo nie utrwaliło bo robi się problem...

nosząc w pionie na piersi nie dość że utrwala sobie tą jedną stronę, to jeszcze może zacząć się odginać do tyłu, co też mu raczej nie słuzy....

[ja :)]

Napisane przez kaska87

ja jestem uczciwy ludź i bym na pewno odpisała
Twój prawy cyc też jest dyskryminowany

Ja też bym odpisała

I w rzeczy samej - mój prawy cyc też jest jakiś dziwny

Napisane przez passion80

niektóre z Was pewnie pamiętają historię babki i jej śierdząje ściery.
mam hit, uwaga, dla ludzie o mocnych nerwach!
w piątek mieliśmy gości i planowałąm pałki z kurczaka, wyjmuje, chyba śmierdzą, aż mi się cofnęło wołam męża, wchodzi do kuchni i mówi, że śmierdzi, to to pałki dla psa, babka mówi, że nie śmierdzi wytarła te pałki śmierdzącą ścierą i uwaga uwaga, upiekła je dopiero dzisiaj! od piątku waliły, a ta czekała jeszcze 3 dni

smacznego

fuuuu, a ja zaraz miałam jeść kurczaka na obiad to mi teraz zbrzydł

Napisane przez papuga_69

Ja to w ogóle nie za bardzo lubię karmić na leżąco, zdarza mi się rano gdy mam lenia, ale młody przysypia, ulewa, mi nie wygodnie, żebra mnie gniotą

Ja też rzadko karmię na leżąco, bo boje się ulewania małej, ale jak jestem mocno zmęczona to mi się zdarza

Napisane przez butterfly20

Ja nie karmię na leżąco bo bym przysnęła, a nie chcę,żeby Tusia z nami spała.


Wiecie jaki plus kp dzisiaj odkryłam?Że mam przynajmniej jedną wolną rękę, a przy butli mam obie zajęte i nie mam jak się podrapać kiedy mnie swędzi:ha haha:

Co fakt to fakt Ja z butli raz podałam do tej pory, ale chyba muszę zacząć powoli wprowadzać, żeby później chciała chwytać? Jak myślicie? Mam trochę w zamrażarce skolekcjonowanego mleka, ale nie ociągam codziennie bo mi się nie chce A mała i tak je co 2,3 maks 4 godziny więc wszystko ładnie ściaga i cyce nie bolą.

Napisane przez Natala84

no własnie chodzi o to, by pilnować zmieniania stron a po 3 miesiącu można zacząć nosić przodem do swiata

A czemu dopiero po 3cim miesiącu? Ja tak nosze czasem - jej plecki do moich i podtrzymuje jedną ręką za klatke i drugą za pupke. To źle? Za wcześnie?

[agravka]

Napisane przez your Angel

Agravko, ja kupowałam tutaj -> http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=28266710 Wyłącznie dlatego, że tylko oni mieli interesujący mnie wzór w czaszki.
Sam kocyk mam chyba największy, jestem z niego super zadowolona. Jakość jest niesamowita, sprawdza nam się i w wózku i w łóżeczku. Aktualnie Julek kima przykryty nim w foteliku
Super zakup, jestem bardzo zadowolona.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------


Aha, a mowa o tej 400 czy 800 gramów? Mam słabą orientację w tym temacie.

I co zadowolona jesteś?ciepły jest ten kocyk faktycznie? Która strona dajesz do dziecka?minky czy bawełna?

Napisane przez butterfly20

Ja tyż tak robię, ale bez dużych liter


A'propos tiuli, koszmarek http://allegro.pl/sukienka-do-chrztu...697392482.html

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ciekawe czy to będzie dziecko Maxa...

Masakra ten strój, a welon to już mega przegięcie...
Co do dziecka w lekarzach to też się zastanawiam jak się sytuacja rozwinie


Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[gorgulek]

Napisane przez passion80

niektóre z Was pewnie pamiętają historię babki i jej śierdząje ściery.
mam hit, uwaga, dla ludzie o mocnych nerwach!
w piątek mieliśmy gości i planowałąm pałki z kurczaka, wyjmuje, chyba śmierdzą, aż mi się cofnęło wołam męża, wchodzi do kuchni i mówi, że śmierdzi, to to pałki dla psa, babka mówi, że nie śmierdzi wytarła te pałki śmierdzącą ścierą i uwaga uwaga, upiekła je dopiero dzisiaj! od piątku waliły, a ta czekała jeszcze 3 dni

smacznego

A ja nie mam tv od chyba 3 tygodni tzn mam: tvp1, tvp2 i polsat i regionalną Na polsacie takie bzdury lecą, że szkoda prądu.

[Natala84]

Napisane przez ja :)

A czemu dopiero po 3cim miesiącu? Ja tak nosze czasem - jej plecki do moich i podtrzymuje jedną ręką za klatke i drugą za pupke. To źle? Za wcześnie?

no właśnie nie wiem, za pewne chodzi o głowe... ale we wszystkich opracowaniach jest ta inf że po 3 miesiącu..
spróbuje się dowiedzieć czemu

coś takiego znalazłam:
Dziecko siedzi na dłoni jak w wygodnym fotelu. Tyle tylko, że ten twój fotel musi się bardzo odchylić do tyłu, by nie przeciążyć słabych jeszcze stawów i kręgosłupa niemowlęcia. Druga ręka asekuruje malucha, by nie przechylił się na bok. Taka pozycja dla dzieci poniżej 3. miesiąca jest jeszcze zbyt trudna, a i tak stosując ją u dzieci cztero-, pięciomiesięcznych, warto odchylić się znacznie do tyłu.

Niemowlęta lubią tę pozycję, bo pozwala im swobodnie obserwować świat. Ale uwaga! Jeśli główka mocno się chwieje, to znak, że jeszcze za wcześnie, by tak nosić malca.

[ja :)]

Napisane przez Natala84

no właśnie nie wiem, za pewne chodzi o głowe... ale we wszystkich opracowaniach jest ta inf że po 3 miesiącu..
spróbuje się dowiedzieć czemu

Super - jak znajdziesz informacje to daj znać