Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[onaella]

Nareszcie kupiliśmy fotelik wykorzystaliśmy kupon rabatowy więc cena bardzo akctepowalna

Przy okazji Wiktorek dostał nowe buty na jesien i spodnie.
Chciałam troszkę kolorkow i naprawdę super pasuja Małemu

Edit: a co, pochwałę się:P
Buty-http://www.jjbsports.com/lonsdale-canons-crib-shoes-027037?colcode=02703773

I spodnie -http://www.hm.com/gb/product/19056?article=19056-A

[elllmi]

idę spać,bo mi się w oczach mieni już od tych jeździków

dobranocki

[meneq]

Czesc!
Yae nas przeczolgala w nocy; chyba jej zimno bylo plus kolejne zeby. Dzieki tz jakos funkcjonuje: pol nocy spal na siedzaco z Yae w objeciach.

[YellowSheep]

:Hi: melduję się o stałej porze

Nawijko ja juz sama nie wiem jak to jest z tym pełzaniem. Dzisiaj wyczytałam, że podciąganie się dwiema rękami jest normalnym etapem. Mój aktualnie zaczyna na czworakach podnosić na przemian rączki wiec chyba tuż tuż raczkowanie. Sama nie wiem i mam mętlik w głowie czy martwić się czy nie... żeby potem się nie okazało ze Wasze dzieci szybko wyrównają po reh a my ciągle w tyle będziemy. W każdym razie siedzenia brak - tzn. czasem się utrzyma, czasem nie...

Zmieniłam kartę w telefonie i znów mi cytaty uciekły idę spać, dobranoc

[Kija80]

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

[Delicjanka]

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

Ojjej, zdrówka dla dziecioszków!


u nas noc masaaaaaaaaakrejszyn, tzn może ne byłaby taka masakrejszyn, gdybym nie wypiła kawy o 16 która zaczęła na mnie działać ok 23 nie mogłam usnąć do 2 ............a od 3 co chwilke cyc, w koncu juz nie chowałąm tego cyca bo i po co. I ciągle ułeeeeeeee ułęeeeeeeeee


Jadę zaraz do szkoły. Kumpela mi przesłała notatki z wykładów, chyba się nie pozbieram;p

[meneq]

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

Zdrowka dla Twoich brzdacow!!

[YellowSheep]

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

Jejku, kochana, dużo zdróweczka! Obyście szybko do domu wrócili!

[LadyWhisper]

Kija o rany, zdrowka!!!

Lenova, ale cudny prezent wam t.zrobila!
A Blanusia pieknasliczna ta mikolajkowa kurteczka

Szaja, nie wiem co sie z moja mama porobilo, nic jej nie cieszy, wszystko krytykuje, wali tekstami od czapy, ze az sie przykro robi, nie mozna z nia pozartowac bo od razu sie obraza i bierze wszystko na serio, kompletnie nie ma dla nas czasu a jak juz ma to najlepiej jakbysmy ja przywiezli i odwiezli, bo ona przeciez nie ma obowiazku (!)targac sie non stop busem i jej sie nie chce, jest zmeczona, wiecznie sfochowana chodzi, placze po katach, ostatnio bylismy u niej to mama, my z Pietraszkiem i siostra w salonie i gadamy a ona nagle poszla do malego pokoju wziela kota usiadla na sofie i siedzi to my wtf? Wzielismy sie i do malego pokoju, chwile posiedziala zabrala kota i do salonu jeszcze pare mies temu rozmawialysmy codziennie przez telefon po godz poltorej dziennie a teraz jak zazdzwoni od wielkiego dzwonu chwile pogada zaraz jej dzwoni drugi telefon rozlacza sie i nie oddzwania. Naprawde kompletnie nie wiemy o co chodzi, zawsze miala pelno energii zawsze usmiechnieta na kazdym kroku zarty, rozgadana, a teraz cokolwiek z niej wyciagnac? Pomarzyc. Martwie sie okropnie. Jeszcze siostra mowi ze przyjechala do domu zlapala jakiegos wnerwa i plakala, nie chciala powiedziec o co chodzi, a w tym samym czasie pisala mi smsy ze dziekuje za udany dzien i bylo super
Eh od paru dni chodze struta przez to

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[Aga8484]

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

Zdrówka dla Grzesia i Ani



Nocka dawno takiej nie było. Tylko 2 pobudki, cycuś i od razu spansko
Mąż mówił że w nocy się przebudzila, on do niej cii cii , ja się na nich popatrzyłam i się plecami odwróciłam cool: ale zasnęła mu i to bez smoczka bo nie mógł znaleźć

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[treselle0]

czesc dziewczyny

Napisane przez meneq

Czesc!
Yae nas przeczolgala w nocy; chyba jej zimno bylo plus kolejne zeby. Dzieki tz jakos funkcjonuje: pol nocy spal na siedzaco z Yae w objeciach.

ło raju, mam nadzieję, że to jednorazowe było

Napisane przez YellowSheep

:Hi: melduję się o stałej porze

Nawijko ja juz sama nie wiem jak to jest z tym pełzaniem. Dzisiaj wyczytałam, że podciąganie się dwiema rękami jest normalnym etapem. Mój aktualnie zaczyna na czworakach podnosić na przemian rączki wiec chyba tuż tuż raczkowanie. Sama nie wiem i mam mętlik w głowie czy martwić się czy nie... żeby potem się nie okazało ze Wasze dzieci szybko wyrównają po reh a my ciągle w tyle będziemy. W każdym razie siedzenia brak - tzn. czasem się utrzyma, czasem nie...

Zmieniłam kartę w telefonie i znów mi cytaty uciekły idę spać, dobranoc

już pisałam, że moja tak przepełzała całe pełzanie aż zaczęła tylko raczkować

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

trzymaj się Kija, życzę zdrówka Twoim dzieciakom, obyś Ty i tż nie złapali

My w ten weekend mamy takie noce, że.... Ale zbiegło się to z pogorszeniem zasypiania Oli. Zawsze była kąpiel, cyc i eksploatacja przez nią łóżka, ale zwsze w koncu padała (bez płaczu) cyc i spanie, a teraz 2h a ona dalej się broni przed snem, w koncu biore ją trochę na siłę, bo znowu płacze, oczy wyciera i usypiam kołysząc....muszę coś pokombinować z tym, może ma to jakiś marginalny wpływ na pozniejszy sen

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)
http://allegro.pl/ocieplane-kozaczki...677593654.html albo te?:
http://allegro.pl/buty-zimowe-mieciu...688447042.html
http://allegro.pl/buciki-buty-niemow...684112834.html

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez Aga8484

Zdrówka dla Grzesia i Ani



Nocka dawno takiej nie było. Tylko 2 pobudki, cycuś i od razu spansko
Mąż mówił że w nocy się przebudzila, on do niej cii cii , ja się na nich popatrzyłam i się plecami odwróciłam cool: ale zasnęła mu i to bez smoczka bo nie mógł znaleźć

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

marzenie moje

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Kija o rany, zdrowka!!!

Lenova, ale cudny prezent wam t.zrobila!
A Blanusia pieknasliczna ta mikolajkowa kurteczka

Szaja, nie wiem co sie z moja mama porobilo, nic jej nie cieszy, wszystko krytykuje, wali tekstami od czapy, ze az sie przykro robi, nie mozna z nia pozartowac bo od razu sie obraza i bierze wszystko na serio, kompletnie nie ma dla nas czasu a jak juz ma to najlepiej jakbysmy ja przywiezli i odwiezli, bo ona przeciez nie ma obowiazku (!)targac sie non stop busem i jej sie nie chce, jest zmeczona, wiecznie sfochowana chodzi, placze po katach, ostatnio bylismy u niej to mama, my z Pietraszkiem i siostra w salonie i gadamy a ona nagle poszla do malego pokoju wziela kota usiadla na sofie i siedzi to my wtf? Wzielismy sie i do malego pokoju, chwile posiedziala zabrala kota i do salonu jeszcze pare mies temu rozmawialysmy codziennie przez telefon po godz poltorej dziennie a teraz jak zazdzwoni od wielkiego dzwonu chwile pogada zaraz jej dzwoni drugi telefon rozlacza sie i nie oddzwania. Naprawde kompletnie nie wiemy o co chodzi, zawsze miala pelno energii zawsze usmiechnieta na kazdym kroku zarty, rozgadana, a teraz cokolwiek z niej wyciagnac? Pomarzyc. Martwie sie okropnie. Jeszcze siostra mowi ze przyjechala do domu zlapala jakiegos wnerwa i plakala, nie chciala powiedziec o co chodzi, a w tym samym czasie pisala mi smsy ze dziekuje za udany dzien i bylo super
Eh od paru dni chodze struta przez to

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

może początki menopauzy

[e_vel]

Napisane przez Lenova

Aha i bym zapomniała. Ja też coś kupiłam Blaneczce. Nie miałam dla niej nic na zimę i poszłam do szmatola i kupiłam jej prześliczny prawie nowy gruby zimowy płaszczyk z nexta(20zl) i kombinezon na śnieg (29zl)
Poniżej fotki.

śliczne ciuszki i dla T.

Napisane przez hje

Ja sobie idę pod prysznic; kupiłam ostatnio żel i potem balsam do smarowania z Eveline, spalające, ujędrniające itp. Kiedyś, kiedyś stosowałam i naprawdę efekty były. Więc wracamy do działania

ja też mam, ale nie stosuję bo mi po nim tak zimno, ze mnie telepie

Napisane przez jakajakaja5

A to mój prawie ośmiomiesięczny synuś

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

jejku dużo zdrówka

Maja mi znowu kaszle i katar ma już normalnie nie wiem ocokaman a przecież w piątek byłam u lekarza i wsio dobrze i czysto

[nancykenator]

Napisane przez s i l v e r

hje, proszę - moja facjata a i zrobiłam sobie w końcu grzywkę


edit. ojacieniemoge jakie wielkie te zdjęcie, aż się wystraszyłam MA-SA-KRA. Jak nie chcecie mieć koszmarów nocnych to nie powiększajcie tej fotki

pięknie Ci w nowej fryzurce

Napisane przez Lenova

Witam poweekendowo

U nas jak pisałam wcześniej urzędowała T. I powiem Wam, że jestem mile zaskoczona tym czasem. Wczoraj t. zarządziła, że idzie z nami na zakupy, kazała naładować cały wózek tych rzeczy które nam są potrzebne i ona nam je sprezentuje. Wyszliśmy z oszołoma obładowani za całe 300 zł, nie z naszej kieszeni. DO tego kupiła Blance buciki zimowe firmy elefanten (zna ktoś?) wydawały mi się najlepsze z dostępnych w naszych sklepach .
Naprawdę dawno nam nikt takiego prezentu nie zrobił.
Blanka w nagrode dla babci nauczyła się pięknie mówić "baba" i cały dzień dziś "biegała" i krzyczała babababababa

Aha i bym zapomniała. Ja też coś kupiłam Blaneczce. Nie miałam dla niej nic na zimę i poszłam do szmatola i kupiłam jej prześliczny prawie nowy gruby zimowy płaszczyk z nexta(20zl) i kombinezon na śnieg (29zl)
Poniżej fotki.


Gratuluje dzieciaczkom pięknie śpiącym i zasypiającym. Brawa

Silver-piękna jesteś !

Zdrówka dla Ani (Kija) i Paulinki (gojka)!!!!

dla t.

Napisane przez Debrah

Tez chce kupic pchacz, musze sie cofnac do linkow ktore wklejalyscie, bo wybrac jest ogromnie ciezko. Strasznie podobaja mi sie takie drewniane, ale dosc drogie sa, a maja jednak mniej mozliwosci, wiec nie wiem czy nie sa mniej atrakcyjne dla dziecka przez to?

Btw. Amelka dzis zaliczyla pierwsza kapiel w naszej doroslej wannie, jest tak ogromna dla niej, ze prawie jak na basenie:P (duza, trojkatna taka), ale miaa radosc! Tz z nia siedzial ( w spodenkach;p) i asekurowal. Byly piski i smiechy, super atrakcja dla niej

łaaaaał ale musiało być fajnie

Napisane przez jakajakaja5

A to mój prawie ośmiomiesięczny synuś

słodziak

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

zdrówka dla Ani i Grzesia

[Aga8484]

Treselle my myjemy główkę przy kąpieli. Kąpiemy co drugi dzień, nie używamy szamponu, kąpiemy mała tylko w płynie do kąpieli hipp.

A "sikawke":p myje podczas kąpieli lub jak zrobi kupkę to do umywalki. Myjka taka kąpielowa jej tam przecieram, na tyle na ile mi pozwoli.

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nancykenator]

Napisane przez treselle0

czesc dziewczynyło raju, mam nadzieję, że to jednorazowe było

już pisałam, że moja tak przepełzała całe pełzanie aż zaczęła tylko raczkować

trzymaj się Kija, życzę zdrówka Twoim dzieciakom, obyś Ty i tż nie złapali

My w ten weekend mamy takie noce, że.... Ale zbiegło się to z pogorszeniem zasypiania Oli. Zawsze była kąpiel, cyc i eksploatacja przez nią łóżka, ale zwsze w koncu padała (bez płaczu) cyc i spanie, a teraz 2h a ona dalej się broni przed snem, w koncu biore ją trochę na siłę, bo znowu płacze, oczy wyciera i usypiam kołysząc....muszę coś pokombinować z tym, może ma to jakiś marginalny wpływ na pozniejszy sen

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)
http://allegro.pl/ocieplane-kozaczki...677593654.html albo te?:
http://allegro.pl/buty-zimowe-mieciu...688447042.html
http://allegro.pl/buciki-buty-niemow...684112834.html

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

marzenie moje

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

może początki menopauzy

1 codziennie podczas kąpieli tym czy resztę ciała czyli niebieskim Babydereamem
2 w butkach nie pomogę niestety

[Ifwka]

Na razie nadrobiłam ostatnia stronę...jeszcze 10

Napisane przez YellowSheep

:Hi: melduję się o stałej porze

Nawijko ja juz sama nie wiem jak to jest z tym pełzaniem. Dzisiaj wyczytałam, że podciąganie się dwiema rękami jest normalnym etapem. Mój aktualnie zaczyna na czworakach podnosić na przemian rączki wiec chyba tuż tuż raczkowanie. Sama nie wiem i mam mętlik w głowie czy martwić się czy nie... żeby potem się nie okazało ze Wasze dzieci szybko wyrównają po reh a my ciągle w tyle będziemy. W każdym razie siedzenia brak - tzn. czasem się utrzyma, czasem nie...

Kija dużo zdrówka

A co ja mam powiedzieć .... moja dalej nawetnie pełza... zaczynam myśleć że ona będzie od razu chodzić.

Napisane przez LadyWhisper

Szaja, nie wiem co sie z moja mama porobilo, nic jej nie cieszy, wszystko krytykuje, wali tekstami od czapy, ze az sie przykro robi, nie mozna z nia pozartowac bo od razu sie obraza i bierze wszystko na serio, kompletnie nie ma dla nas czasu a jak juz ma to najlepiej jakbysmy ja przywiezli i odwiezli, bo ona przeciez nie ma obowiazku (!)targac sie non stop busem i jej sie nie chce, jest zmeczona, wiecznie sfochowana chodzi, placze po katach, ostatnio bylismy u niej to mama, my z Pietraszkiem i siostra w salonie i gadamy a ona nagle poszla do malego pokoju wziela kota usiadla na sofie i siedzi to my wtf? Wzielismy sie i do malego pokoju, chwile posiedziala zabrala kota i do salonu jeszcze pare mies temu rozmawialysmy codziennie przez telefon po godz poltorej dziennie a teraz jak zazdzwoni od wielkiego dzwonu chwile pogada zaraz jej dzwoni drugi telefon rozlacza sie i nie oddzwania. Naprawde kompletnie nie wiemy o co chodzi, zawsze miala pelno energii zawsze usmiechnieta na kazdym kroku zarty, rozgadana, a teraz cokolwiek z niej wyciagnac? Pomarzyc. Martwie sie okropnie. Jeszcze siostra mowi ze przyjechala do domu zlapala jakiegos wnerwa i plakala, nie chciala powiedziec o co chodzi, a w tym samym czasie pisala mi smsy ze dziekuje za udany dzien i bylo super
Eh od paru dni chodze struta przez to

O matko współczuję sytuacji. Nie wiem ile lat mam Twoja mama ale może jakaś menopauza albo coś....

Napisane przez treselle0

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?

Ja kąpię codziennie a głowę dwa razy w tygodniu, szamponem J&J żółtym. Jest różnica niż jak wczesniej myłam normalnie tym płynem co do kąpania. Teraz włsoki są mięciutki i pachnące.
A "sikawkę myję podczas kąpania myjką taką frotte i tak staram się "przelawać" wodą. Tak samo przy zmianie pieluchy - wyciskam wode z wacika żeby tak przemyć
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)
http://allegro.pl/ocieplane-kozaczki...677593654.html albo te?:
http://allegro.pl/buty-zimowe-mieciu...688447042.html
http://allegro.pl/buciki-buty-niemow...684112834.html

U nas weekend spoko, gości trochę wczoraj było, Oliwka super grzeczniutka, wszyscy byli nią zachwyceni Dzisiaj pospała do 6:20, w niedzielę prawie do 7. Tylko wczoraj pobudka 4:50 - masakra. Tż wstał po 6 i mnie zmienił i jemu od razu usnęłą i spała 1.5 h no ipotem cały dzień ze spaniem rozregulowany

Szajaka co dwu letniej dziewczynce, która ma chyba wszystko, kupić pod choinkę??
Taka kuchnia ok, czy to raczej dla większego dziecka??
http://www.google.ca/imgres?safe=act...93&tx=56&ty=55

[Ewik86]

Hej Na chwilkę jestem, bo zaraz pewnie kierowniczka przyjdzie i będzie ze mną siedzieć

Wczoraj Domcia spała do 8 Zdarzyło się to chyba 3 raz A dziś obudziła się o 7:30. Czyżby postęp?

Napisane przez Lubcia

Hej dziewczęta

cześć, odzywaj się częściej

Napisane przez blogerka

(przeczytałam książkę o samodzielnym zasypianiu dziecka ale wybrałam tylko to co mi przypasowało). Czuję, że nie do końca postępuję dobrze, ale brak mi motywacji
Ale do rzeczy .. u mnie sprawdziło się to, że przesunełam pierwszą drzemkę na 10! Wcześniej Borys drzemał sobie różnie, jak mu się zachciało czyli między 8 a 10. Skutek był taki, że wstawał coraz wcześniej bo wiedział, że po godiznie i tak pójdzie w kime ... A ja? Dla mnie było to bez sensu, pić kawę o 6 i zaraz klasc sie spac o 8 razem z Borysem.
A w koncu jakby zrozumial ze lepiej pospac troszke dluzej bo pierwsza drzemkla dopiero o 10 ;_) no i dzisiaj wstal przed 8 drzemka o 10.
Niestety drugiej nie bylo, 40 min go usypialam i poddalam sie.
A usypioanie wyglada teraz tak, ze nie nosze juz na raczxkach, nie bujam, nie wlaczam okapu ani innych szumow, tylko staram sie go wyciszyc, uspokoic. Niestety nie do konca rozujmie o co mi chodzi, dlaczego musi drzemac sobie w lozeczku. Ale za to na noc usypia w sekunde, mimo ze w kapieli jest rozbudzony, a wlozony do lozeczka jakby wie ze to juz, ze ma zasnac.

Dzięki za opis

Napisane przez treselle0

czesc dziewczynyło raju, mam nadzieję, że to jednorazowe było

już pisałam, że moja tak przepełzała całe pełzanie aż zaczęła tylko raczkować

trzymaj się Kija, życzę zdrówka Twoim dzieciakom, obyś Ty i tż nie złapali

My w ten weekend mamy takie noce, że.... Ale zbiegło się to z pogorszeniem zasypiania Oli. Zawsze była kąpiel, cyc i eksploatacja przez nią łóżka, ale zwsze w koncu padała (bez płaczu) cyc i spanie, a teraz 2h a ona dalej się broni przed snem, w koncu biore ją trochę na siłę, bo znowu płacze, oczy wyciera i usypiam kołysząc....muszę coś pokombinować z tym, może ma to jakiś marginalny wpływ na pozniejszy sen

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)
http://allegro.pl/ocieplane-kozaczki...677593654.html albo te?:
http://allegro.pl/buty-zimowe-mieciu...688447042.html
http://allegro.pl/buciki-buty-niemow...684112834.html

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

marzenie moje

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:11 ----------

może początki menopauzy

Domcię kąpiemy codziennie i główkę polewam po prostu wodą - nie używam szamponu. Co do pipki to normalnie myję żelem BD tak jak i jej ciałko.

Kija zdrówka dla dzieciaczków

Jaka, a ostatnio zastanawiałam się co się z Tobą stało

Lady Twoja mama faktycznie dziwnie się zachowuje - nie ma żadnych problemów? Może naprawdę menopauza ją dopadła...

Ciekawe co u Marsi Cała nie masz od niej żadnej wiadomości?

A co do H. to też przeglądałam wątek i akurat trafiłam na jej posty. Podobno ma mieć Kacperka Trzymam mocno kciuki za nią i małego.

[elllmi]

hej
melduję się i uciekam w papierzyska

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

o masakra; trzymajcie się i zdrówka dla dzieciaczków

Napisane przez treselle0

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)

główkę myję co drugi dzień (bo tak się kąpiemy teraz), tym samym płynem, co całe ciałko
a co do butów, to dla Filipa kupiłam podobne jak te pierwsze (takie jakby emu) i też ma 11 cm stópkę, to wzięłam z wkłądką 12cm

[misiaeel]

Hej
u nas pobudka o 6, ale Hania połaziła po nas i zasnęła bez mleka nawet;p obudziła się po 8

Napisane przez jakajakaja5

Hej hej wróciłam
Podczytywałam Was od kilku dni żeby wejść w tematy i dziś oficjalnie jestem już na bieżąco. Hmm mam nadzieję że choć garstka z was pamiętała o mnie ?
Mały z szybkością tornada nabywa nowe umiejętności - robi papapa, raczkuje, siedzi, wstaje i ma 3 zęby na dole. Na całe szczęście sezon zaliczam do udanych - dużo w tym zasługi mojej mamy która w pełni oddała się opiece małemu. Jednak w beczce miodu i łyżka dziekciu się znalazła - mały w zaduszki rozchorował mi się tzn mama panikowała ja nie. miał lekką gorączkę, budził się co godzinę i nie miał apetytu. Na początku zwaliłam na 4 zęba ale po 2 dniach już mi się coś nie podobało i zarejestrowałam małego do lekarza na następny dzień. Trzeciego dnia rankiem budzimy się a mały obsypany na całym ciele krosteczkami jak przy różyczce. No to se myśle jesteśmy w domu - trzydniówka jak w mordę szczelił ale i tak poszliśmy oczywiście dzięki Waszemu doświadczeniu.
No także tego - co do postów to zacznę odnosić sie od teraz bo dużo by było tego. ide spac papapapa

brawa za nowe umiejętności i cieszę się, że sezon udany

Napisane przez jakajakaja5

A to mój prawie ośmiomiesięczny synuś

Napisane przez meneq

Czesc!
Yae nas przeczolgala w nocy; chyba jej zimno bylo plus kolejne zeby. Dzieki tz jakos funkcjonuje: pol nocy spal na siedzaco z Yae w objeciach.

mam nadzieję, że już lepiej

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

zdrówka dla Ani i Grzesia

Napisane przez treselle0

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)
http://allegro.pl/ocieplane-kozaczki...677593654.html albo te?:
http://allegro.pl/buty-zimowe-mieciu...688447042.html
http://allegro.pl/buciki-buty-niemow...684112834.html

1- codziennie myję myjka i hippem
2- nie pomoge

Napisane przez e_vel

śliczne ciuszki i dla T.

ja też mam, ale nie stosuję bo mi po nim tak zimno, ze mnie telepie



jejku dużo zdrówka

Maja mi znowu kaszle i katar ma już normalnie nie wiem ocokaman a przecież w piątek byłam u lekarza i wsio dobrze i czysto

zdrówka dla Małej

[e_vel]

Lady, faktycznie dziwne to zachowanie mamy. A może menopauzę przechodzi? też bym się martwiła spróbujcie ją podpytać

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Napisane przez misiaeel

zdrówka dla Małej

[hje]

Napisane przez jakajakaja5

Hje witam witam Ty jak zwykle na posterunku Pobalowało się jak mnie nie było co?? takie tugezy odchodziły że szok !!!

Żałuj, że Cię nie było
Krzysiu słodki

Napisane przez YellowSheep

:Hi: melduję się o stałej porze

Nawijko ja juz sama nie wiem jak to jest z tym pełzaniem. Dzisiaj wyczytałam, że podciąganie się dwiema rękami jest normalnym etapem. Mój aktualnie zaczyna na czworakach podnosić na przemian rączki wiec chyba tuż tuż raczkowanie. Sama nie wiem i mam mętlik w głowie czy martwić się czy nie... żeby potem się nie okazało ze Wasze dzieci szybko wyrównają po reh a my ciągle w tyle będziemy. W każdym razie siedzenia brak - tzn. czasem się utrzyma, czasem nie...

A wczoraj Cię nie było

Jak chcesz, to spróbuję jakoś nagrać ćwiczenia, które wykonuję z Polą w domu; takie uczące prawidłowego pełzania

Napisane przez treselle0

już pisałam, że moja tak przepełzała całe pełzanie aż zaczęła tylko raczkować

A teraz seria pytań:
1. Ile razy w tyg, JAK i czym myjecie główkę dziecięcia?
i czy myjecie środkami myjącymi 'sikawki' dziewczynek wewn.?
2. Ile bierzecie zapasu na stópkę w bucie? Tzn. jeżeli moja Aleksandra ma 11 cm to but z np. 13 cm wkładką? Co sądzicie (może któraś ma?), takie wybrałam ... (wstępnie)

I ile tak pełzała? Bo Poli już drugi miesiąc zleciał

1. Główkę przy każdej kąpieli, normalnie tym, w czym jest kąpana. A piśkę po prostu gąbeczką przemywam.
2. 1 cm, chyba, że są takie rozmiary, to 1,5cm.






Ale brzydko Ale i tak pójdziemy na spacer
Odparzenie schodzi
W nocy tylko jedna pobudka, chyba koło 5-6 i spałyśmy do 7.30.

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Kija, Evel, niech dzieciątka zdrowieją

[BlackSanctum]

Dziewczyny, czy ktoras z Was ma taka przypadlosc, ze jej standardowa temperatura ciala wynosi 35,5 stopnia? Czy tylko ja jestem takim dziwadlem?

Buziaki dla chorutkow - zdrowiejcie szybciutko.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

[Debrah]

Napisane przez Delicjanka

Ojjej, zdrówka dla dziecioszków!


u nas noc masaaaaaaaaakrejszyn, tzn może ne byłaby taka masakrejszyn, gdybym nie wypiła kawy o 16 która zaczęła na mnie działać ok 23 nie mogłam usnąć do 2 ............a od 3 co chwilke cyc, w koncu juz nie chowałąm tego cyca bo i po co. I ciągle ułeeeeeeee ułęeeeeeeeee


Jadę zaraz do szkoły. Kumpela mi przesłała notatki z wykładów, chyba się nie pozbieram;p

Deli, a może zęby? U nas tak było jak te 4 na raz szły.
Dzisiejszej nocy też podobnie...

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

O rany! Zdrówka!

Napisane przez LadyWhisper

Kija o rany, zdrowka!!!

Lenova, ale cudny prezent wam t.zrobila!
A Blanusia pieknasliczna ta mikolajkowa kurteczka

Szaja, nie wiem co sie z moja mama porobilo, nic jej nie cieszy, wszystko krytykuje, wali tekstami od czapy, ze az sie przykro robi, nie mozna z nia pozartowac bo od razu sie obraza i bierze wszystko na serio, kompletnie nie ma dla nas czasu a jak juz ma to najlepiej jakbysmy ja przywiezli i odwiezli, bo ona przeciez nie ma obowiazku (!)targac sie non stop busem i jej sie nie chce, jest zmeczona, wiecznie sfochowana chodzi, placze po katach, ostatnio bylismy u niej to mama, my z Pietraszkiem i siostra w salonie i gadamy a ona nagle poszla do malego pokoju wziela kota usiadla na sofie i siedzi to my wtf? Wzielismy sie i do malego pokoju, chwile posiedziala zabrala kota i do salonu jeszcze pare mies temu rozmawialysmy codziennie przez telefon po godz poltorej dziennie a teraz jak zazdzwoni od wielkiego dzwonu chwile pogada zaraz jej dzwoni drugi telefon rozlacza sie i nie oddzwania. Naprawde kompletnie nie wiemy o co chodzi, zawsze miala pelno energii zawsze usmiechnieta na kazdym kroku zarty, rozgadana, a teraz cokolwiek z niej wyciagnac? Pomarzyc. Martwie sie okropnie. Jeszcze siostra mowi ze przyjechala do domu zlapala jakiegos wnerwa i plakala, nie chciala powiedziec o co chodzi, a w tym samym czasie pisala mi smsy ze dziekuje za udany dzien i bylo super
Eh od paru dni chodze struta przez to

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Ile mama ma lat?

Witam się z kawą, idę zaraz dziecia na drzemkę usypiać.
Pytanie, z rana: W czym chodzą teraz po domu Wasze dzieci, grzejecie już mocno?

[jakajakaja5]

No nie wiem albo te samodzielne zasypianie ma coś w sobie albo natrafiła się wyjątkowo udana noc. Mały walczył godzinę z zaśnięciem, ciągle wstawał w łóżku ale jak padł to były tylko 2 pobudki na papu
Ja klasycznie już po giełdzie piję kawę
Mam pytanie : JAK POSTĘPOWAĆ GDY JEST SIĘ PRZEZIĘBIONYM ŻEBY NIE ZARAZIĆ DZIECIACZKA??

Napisane przez Kija80

Czy ja pisałam że nie przerabiałam nigdy zapalenia płuc? No to wykrakałam - właśnie przerabiam.
Wieczorem kazałam mężowi jechać na całodobówkę w związku z gorączką Grzesiową i godzinę później Grześ leżał już na łóżku obok Ani, całe szczęście że się zmieścił do malego łóżka bo go chcieli wziąć osobno na salę dla większych dzieci. Zapowiada się piękny tydzień...

Trzymam kciuki. dzieciaki razem szybciej dojdą do siebie.

Napisane przez LadyWhisper

Kija o rany, zdrowka!!!

Lenova, ale cudny prezent wam t.zrobila!
A Blanusia pieknasliczna ta mikolajkowa kurteczka

Szaja, nie wiem co sie z moja mama porobilo, nic jej nie cieszy, wszystko krytykuje, wali tekstami od czapy, ze az sie przykro robi, nie mozna z nia pozartowac bo od razu sie obraza i bierze wszystko na serio, kompletnie nie ma dla nas czasu a jak juz ma to najlepiej jakbysmy ja przywiezli i odwiezli, bo ona przeciez nie ma obowiazku (!)targac sie non stop busem i jej sie nie chce, jest zmeczona, wiecznie sfochowana chodzi, placze po katach, ostatnio bylismy u niej to mama, my z Pietraszkiem i siostra w salonie i gadamy a ona nagle poszla do malego pokoju wziela kota usiadla na sofie i siedzi to my wtf? Wzielismy sie i do malego pokoju, chwile posiedziala zabrala kota i do salonu jeszcze pare mies temu rozmawialysmy codziennie przez telefon po godz poltorej dziennie a teraz jak zazdzwoni od wielkiego dzwonu chwile pogada zaraz jej dzwoni drugi telefon rozlacza sie i nie oddzwania. Naprawde kompletnie nie wiemy o co chodzi, zawsze miala pelno energii zawsze usmiechnieta na kazdym kroku zarty, rozgadana, a teraz cokolwiek z niej wyciagnac? Pomarzyc. Martwie sie okropnie. Jeszcze siostra mowi ze przyjechala do domu zlapala jakiegos wnerwa i plakala, nie chciala powiedziec o co chodzi, a w tym samym czasie pisala mi smsy ze dziekuje za udany dzien i bylo super
Eh od paru dni chodze struta przez to

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Mojej koleżanki mama też miała taką korbę przy menopauzie ale może być też inny powód tego stanu. Chyba rzeczywiście trzeba by było delikatnie z mamą porozmawiać

Treselle ja myję Krzysiowi co kompiel gdyż karmię uu i mały często się zgrzewa ale i od momentu kiedy zaczełam myć włoski i masować główkę to małemu ruszyły włoski bo on z tych bardziej łysawych hehehe. tak ogólnie około 6 miesiąca zaczełam szamponem z Hippa.

[Ewik86]

Napisane przez Debrah

Pytanie, z rana: W czym chodzą teraz po domu Wasze dzieci, grzejecie już mocno?

Ja jeszcze nie grzeję, bo i tak w mieszkaniu mam 24 stopnie. Domcia lata najczęściej w body na krótki rękaw i w rajtuzkach.

[jakajakaja5]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, czy ktoras z Was ma taka przypadlosc, ze jej standardowa temperatura ciala wynosi 35,5 stopnia? Czy tylko ja jestem takim dziwadlem?

Buziaki dla chorutkow - zdrowiejcie szybciutko.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

Hej. Tak myślałam co by Ci tu poradzić na problemy Oliwki i wpadłam na pomysł - a próbowałaś podać jogurty (te bobasowe ) a w nich wkruszony biszkopt? syte to i większości niejadków pasuje pozdro

[meneq]

tresello myje glowke codziennie, plynem do calego ciala. Pupe tez tym samym. Nie uzywam zadnych myjek.

[BlackSanctum]

Jaka, dzieki za porade: * - ale robie tak od dawna... nasz problem polega na niecheci do jedzenia obiadkow... nawet jajko musze jej przemycac w deserku albo kaszce... mam nadzieje, ze po prostu przyjdzie taki moment, ze ta moja Pala zacznie jesc...

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

[meneq]

Napisane przez jakajakaja5

No nie wiem albo te samodzielne zasypianie ma coś w sobie albo natrafiła się wyjątkowo udana noc. Mały walczył godzinę z zaśnięciem, ciągle wstawał w łóżku ale jak padł to były tylko 2 pobudki na papu
Ja klasycznie już po giełdzie piję kawę
Mam pytanie : JAK POSTĘPOWAĆ GDY JEST SIĘ PRZEZIĘBIONYM ŻEBY NIE ZARAZIĆ DZIECIACZKA??



Trzymam kciuki. dzieciaki razem szybciej dojdą do siebie.



Mojej koleżanki mama też miała taką korbę przy menopauzie ale może być też inny powód tego stanu. Chyba rzeczywiście trzeba by było delikatnie z mamą porozmawiać

Treselle ja myję Krzysiowi co kompiel gdyż karmię uu i mały często się zgrzewa ale i od momentu kiedy zaczełam myć włoski i masować główkę to małemu ruszyły włoski bo on z tych bardziej łysawych hehehe. tak ogólnie około 6 miesiąca zaczełam szamponem z Hippa.

Maseczka, plukanie gardla i czeste mycie rak

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez Debrah

Deli, a może zęby? U nas tak było jak te 4 na raz szły.
Dzisiejszej nocy też podobnie...


O rany! Zdrówka!


Ile mama ma lat?

Witam się z kawą, idę zaraz dziecia na drzemkę usypiać.
Pytanie, z rana: W czym chodzą teraz po domu Wasze dzieci, grzejecie już mocno?

U nas sie bardzo ochlodzilo i na razie eksperymentuje z ubiorem. Jeszcze nie grzeje, mamy ok 20-1 st. Yae zwykle chodzi w body z dlugim rekawkiem, spodenkach i skarpetkach

[hje]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, czy ktoras z Was ma taka przypadlosc, ze jej standardowa temperatura ciala wynosi 35,5 stopnia? Czy tylko ja jestem takim dziwadlem?

Jo

Napisane przez Debrah

Pytanie, z rana: W czym chodzą teraz po domu Wasze dzieci, grzejecie już mocno?

W dzień jest u nas 19-21 stopni, no i że większość podłóg z płytkami, to zimno, więc młoda ma gatki, body z krótkim i na to długi. A jak już grzejemy, to ściągam krótki rękaw i zostawiam tylko długi.