Chcemy mieć starania z głowy i przeskoczyć na wątek mamusiowy. Staraczki-mamusie cz.8

[(kicia)]

nadrabiam Was z tabletu udało nam się dziś kupić w promocji

ale tak dziwnie mi się pisze

[Jagatka_N]

Napisane przez agnieszkaK

a ja dziś mam kolejny dzień z serii " nie chce mi się", ale muszę się wziąć za jakąś robotę i do pracy i trochę w domu ogarnąć.
3m cie kciuki, żeby mój tż serduszkował dziś i za II na teście owu, bo psychicznie go nastawiałam na nie dziś i że trzeba dziś i jutro, a co z tego wyjdzie to się okaże.

Heheh to musisz go jakos nastawić na dziś
Masz jakis plan działania?

[God Of War 20]

Prezentacja poszła w miarę dobrze
Jestem zawieszona dziś w końcu przyszła wredna @.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez agnieszkaK

a ja dziś mam kolejny dzień z serii " nie chce mi się", ale muszę się wziąć za jakąś robotę i do pracy i trochę w domu ogarnąć.
3m cie kciuki, żeby mój tż serduszkował dziś i za II na teście owu, bo psychicznie go nastawiałam na nie dziś i że trzeba dziś i jutro, a co z tego wyjdzie to się okaże.

Taka ładną kobitkę ma u boku to powinien latać za Tobą..

[Carmenaa_88]

Napisane przez agnieszkaK

Carmenaa ale to dziwne, że lekarz o tym nie pomyślał, ja o tym wiem od koleżanki, u której u 14 miesięcznej córeczki podejrzewano to, ale okazało się,że to refluks. choć badanie na tą glizdę też miała. też kaszlała bardzo długo i jeszcze do tego wymiotowała w pozycji leżącej.

no on nie wymiotuje na szczęście

a więc...przepisał mu 2 tabletki, jedna teraz jedna i tu uwaga- druga za 2 tygodnie z jednej fajnie bo mniej trucia, ale z drugiej jakoś tak mam obawy, że nie zadziała i niepotrzebnie miesiąc w du.pie bo badania kupki dopiero za miesiąc mamy robić oby zadziałało także tylko czekać

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

no on nie wymiotuje na szczęście

a więc...przepisał mu 2 tabletki, jedna teraz jedna i tu uwaga- druga za 2 tygodnie z jednej fajnie bo mniej trucia, ale z drugiej jakoś tak mam obawy, że nie zadziała i niepotrzebnie miesiąc w du.pie bo badania kupki dopiero za miesiąc mamy robić oby zadziałało także tylko czekać

Współczuje i mam nadzieje, że pomoże synkowi

A Ty mamusiu jak się czujesz?

[papryczka160]

Napisane przez vioris

Czemu się dziewczyny narażacie na cierpienie? Piszę, bo to może ja jakaś dziwna jestem i nie wyobrażam sobie leczyć zębów bez znieczulenia Po to się zmieniło wszystko w stomatologii, po to rozwijane są znieczulenia, aby leczyć zęby bezboleśnie a nie męczyć się...
Dla mnie wizyta u dentysty to jest sama przyjemność, wygodny fotel, tv nad głową i zero bólu. Nie wiem, ale na własne życzenie bym się nigdy na ból nie narażała. Dlatego jak ktoś kolejny pisze, że leczył ząb bez znieczulenia to nie wiem, jakoś dziwnie Może to ze mną coś nie tak hehe

To nie był mój wybór ja zawsze w znieczuleniu ząbki leczyłam, tylko dentystka nie chciała ryzykować, jak jej powiedziałam , że jesteśmy w trakcie starań o dziecko, wiem że są teraz znieczulenia dla kobiet w ciąży no ale.... lepiej poczekać do II trym. A musiałam teraz iść ponieważ ukruszył mi się kawałek ząbka

[vioris]

Napisane przez FlightlessBird

to ja chyba jestem tak samo dziwna jak Ty, bo mam to samo zdanie

O jak dobrze, że nie jestem sama
Zresztą byłam ciekawa i poczytałam trochę o borowaniu i już wiem dlaczego borowanie boli.

Wiertło, poruszając się z ogromną prędkością, wytwarza temperaturę sięgającą kilkuset stopni Celsjusza i rozgrzewa tkanki zęba.

Tym bardziej, nie zdecydowałabym się na takie leczenie bez znieczulenia. Ostatnio nawet przy leczeniu dentysta musiał mi wyciąć troszkę dziąsła które wrosło w dziurkę z boku zęba, bo nie mógł go wypełnić. I oczywiście nic nie czułam A jedyne co mi dokuczało, to otwarta paszcza przez calutką godzinę przy leczeniu kanałowym. Już mi na koniec zaczęła sztywnieć i drgać A jak skończył, to zdrętwiała byłam i mówić nie mogłam

[skubana]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

mam wypis: "jajowody obustronnie drożne"

super,to teraz tylko dzialać

Napisane przez Isabelle_

6t1d na wizycie widzieliśmy tylko pęcherzyk i ciałko żółte. Lekarz wydaje się okej.

to na następnej wizycie serduszko pewnie będzie

Napisane przez papryczka160

Hej dziewczyny ,
mam nadzieję, że nie które z Was jeszcze mnie pamiętają z pierwszych części !!
Chciałabym wrócić przyjmiecie Mnie ? ;-)
Zaczęliśmy 1cs po # dopiero teraz, ponieważ megaaaa się baliśmy . Mam nadzieję, że znowu uda się w 1cs choć ponoć nic dwa razy się nie zdarza !

czesc

Napisane przez manieczka1

mi też się nie chce w to wierzyć...naprawdę...jest em głupia, bo przejrzałam 70 stron wykresów ciążowych i szukałam takich jak moje - gdzie były spadki do tempki nawet sprzed owulki i były takie - w mniejszości, ale były. jestem na siebie zła, że nadal gdzieś tkwi we mnie nadzieja mąż już wyjechał, popłakałam się. chyba wszystko na raz się we mnie kumuluje. rano też mu się popłakałam, ale na szczęście mnie pocieszył, powiedział, że to dopiero 2 cykl i nic się nie stanie jak uda nam się dopiero za miesiąc czy dwa, że nie mam robić testów, bo przez nie się dołuję i że na pewno będziemy mieć dziecko

eh prykro mi e sie nie udalo. sluchaj meza to dopiero 2 cykl a nowy przed Wami

Napisane przez meire

Hej dziewczyny

Wczoraj wieczorem wrocilam ze szpitala.. Dzien wczesniej zrobili mi jeszcze kontrolne usg, na ktorym byla 4mm Dzidzia w widocznym echem serca.. Ale lekarze stwierdzili, ze jak na 10tc, to nie ma co liczyc na cud juz i w rozpoznaniu wpisali mi ciaze ubumarla.. Zaaplikowali mi tabsy na wywolanie skurczy i krwawienia i tak czekalam na okres lezac i myslac o tym serduszku, ktore mimo wszystko jeszcze walczylo.. wczoraj zrobili mi lyzeczkowanie, zeby oczyscic macice, ale teraz sie boje, ze po tym zabiegu szybko nie zajde.. ;( ehh..

A dzis w nocy snila mi sie tesciowa, ktora nie zyje, przyszla do mnie w nocy i miala pod plaszczem schowane dziecko.. Byla usmiechnieta i zaraz zniknela a ja sie obudzilam.. I chyba zrobilam sie duzo spokojniejsza po tym snie.. Moja Dzidzia nie jest sama...

A najgorsze, co bylo w tym szpitalu to to, ze kazali mi wybierac plec dziecka do USC, skad dostaniemy akt urodzenia martwego dziecka.. Ehhh.. ;( ryczalam, jak glupia, ale wybralismy z mezem corcie..

Teraz czekam az sie zregeneruje, zaloze konto na ovu i bedziemy dzialac na nowo.. Moge do Was wrocic juz teraz??

no pewnie ze mozesz. mnie tez poruszylo co napisalas. eeh

Napisane przez natalka189

No nie jest łatwo boję się strasznie jak on na to zareaguje... i jak będę żyć dalej sama z dzieckiem... nie wiem jeszcze co z pracą(wspólna firma) i nie wiem co ze wszystkim boję się że zostanę sama itd... ale dalej bede czytała wasze forum jestem ciekawa jak wam się powiedzie... i jak czytam jak mówicie o waszych mężach... heh... ja tak nigdy nie miałam.. cieszcie się że sa tacy fajni

przykro mi, musialas miec powod skoro podjelas takie kroki.zycze Ci duzo sil na to wszystko

Napisane przez Elfka86

Myślicie, że to pewne? Światło kiepskie, bo na zewnątrz jeszcze szaro ale jest II prawda??

są krechy,są!!! gratuluje

Napisane przez fruen

moge dolaczyc? co prawda my z tz dopiero mamy zamiar zaczac starania w czerwcu 2014 ale nie dlugo chce odstawic plastry evra i zaczac przygotowania. I mam takie pytanie czy miedzy antykoncepcja a probami zajscia w ciaze robilyscie sobie przerwe? bo ja bylam dzisiaj u lekarza rodzinnego ( mieszkam w norwegii i tutaj ginekolog jest raczej tylko od powazniejszych rzeczy) i pytam sie go czy jesli przestane brac plastry w styczniu i w czerwcu zaczniemy sie starac to bedzie odpowiedni czas na "zregenerowanie" ogranizmu po antykoncepcji. a on stwierdzil,ze nie ma takiej potrzeby i nie wie skad ja sobie takie cos wymyslilam, przeciez antykoncepcja nie niszczy organizmu. i kurde juz zglupialam bo chcialam byc dobrze przygotowana a tu sie okazuje ,ze sie zblaznilam

hej nie pomoge co do tabletek.co prawda bralam wiele lat temu ale wtedy przez mysl mi nawet starania nie przeszły

Napisane przez Isabelle_

Dziewczyny, ja Was opuszczam. Nie jestem na bieżaco, bo nig wyrabiaszm czasowo, a jak już wpadam, to i tak nikogo nie ma albo nikt mnie "nie widzi".
Zyczę Wam wszystkim szybkiego zajścia w upragnione ciąże. Mam nadzieje, że w końcu będziecie mogły przestać czekać.

Żegnam się, żeby nie było, ze tak znikam. Trzymajcie sie.

no co Ty. szkoda by było.
a moze odnajdziesz sie na mamusioym?

Napisane przez agnieszkaK

mi wędzidełko kojarzy się tylko z tym w ustach i się pytam, czy Twój kolega lubi chłopców, czy jest jeszcze jedno wędzidełko w ciele człowieka?

jest pry napletku. ja z kolei nie wiedziałam ze jest w ustach

edit; oczywiscie nie zacytowało wszystkiego grr

Leine i Kamel piękny tort i babka. tez chcialabym tak umiec

carmena biedny synek,mam nadzieje ze szybko go wyleczą

god szkoda eh chciałam żeby to wlasnie Tobie sie udało teraz

[God Of War 20]

skubana nie wiem czy będą możliwe starania w tym cyklu... zobaczymy zdecydowałam, że 20.11 pójdę na USG nie będę czekać tylko jak coś trzeba leczyć to będę leczyć i mieć z głowy...

[ila87]

Napisane przez missbennet

Czesc dziewuszki witam sie po weekendzie mam nadzieje, ze cos z niego wyniknie

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Oby!

God

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez agnieszkaK

a ja dziś mam kolejny dzień z serii " nie chce mi się", ale muszę się wziąć za jakąś robotę i do pracy i trochę w domu ogarnąć.
3m cie kciuki, żeby mój tż serduszkował dziś i za II na teście owu, bo psychicznie go nastawiałam na nie dziś i że trzeba dziś i jutro, a co z tego wyjdzie to się okaże.

Trzymam!

Napisane przez FlightlessBird

ja kaszle okropnie, ciągle mnie coś ostatnio łapało, aż znów na dobre złapało. A jutro do pracy. Niech już będzie weekend

Kuruj się żeby nie przeszło w coś gorszego

Napisane przez (kicia)

nadrabiam Was z tabletu udało nam się dziś kupić w promocji

ale tak dziwnie mi się pisze

Gratuluję zakupu. Czasem też bym chciała popisać z tableta aniżeli z telefonu, bo co chwilę knocę literki

[agnieszkaK]

Napisane przez vioris

Czemu się dziewczyny narażacie na cierpienie? Piszę, bo to może ja jakaś dziwna jestem i nie wyobrażam sobie leczyć zębów bez znieczulenia Po to się zmieniło wszystko w stomatologii, po to rozwijane są znieczulenia, aby leczyć zęby bezboleśnie a nie męczyć się...
Dla mnie wizyta u dentysty to jest sama przyjemność, wygodny fotel, tv nad głową i zero bólu. Nie wiem, ale na własne życzenie bym się nigdy na ból nie narażała. Dlatego jak ktoś kolejny pisze, że leczył ząb bez znieczulenia to nie wiem, jakoś dziwnie Może to ze mną coś nie tak hehe

ja zazwyczaj też się znieczulam, ale czasem moja dentystka(koleżanka) mówi, że będzie szybko i nie warto znieczulać, że nie będzie boleć, choć coś tam boli zazwyczaj. Ale wiem,że kanałówka czy też przychodzę z bólem, to bez znieczulenia nie siadam, poza tym mam uraz z dzieciństwa i nie cierpię, mimo,że to koleżanka, to idę w ostateczności.

Napisane przez (kicia)

nadrabiam Was z tabletu udało nam się dziś kupić w promocji

ale tak dziwnie mi się pisze

to super, jaki kupiłaś?

Napisane przez Jagatka_N

Heheh to musisz go jakos nastawić na dziś
Masz jakis plan działania?

nie mam, to wszystko zależy, będę czekać z obiadkiem i założę sexowną piżamkę, ale to i tak nie pomoże jak nie będzie miał siły. więc nie wiem, jak to bedzię, dzwoniłam pytać na którą jedzenie, to powiedział,że nie wie, więc pewnie znowu późno będzie, bo ma dużo aut na dziś zapisanych.

Napisane przez God Of War 20

Prezentacja poszła w miarę dobrze
Jestem zawieszona dziś w końcu przyszła wredna @.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------


Taka ładną kobitkę ma u boku to powinien latać za Tobą..

taa powinien, ale nie lata niestety

Napisane przez Carmenaa_88

no on nie wymiotuje na szczęście

a więc...przepisał mu 2 tabletki, jedna teraz jedna i tu uwaga- druga za 2 tygodnie z jednej fajnie bo mniej trucia, ale z drugiej jakoś tak mam obawy, że nie zadziała i niepotrzebnie miesiąc w du.pie bo badania kupki dopiero za miesiąc mamy robić oby zadziałało także tylko czekać

wybacz porównanie, ale to tak jak z odrobaczaniem psów czy kotów, jedna na już a druga na za dwa tygodnie, jak będą robaki w "kupce",a ponieważ Ty wiesz,że niestety to świństwo jest dlatego masz na za 2 tyg, nie martw się, będzie dobrze, zrelaksuj się jak zaśnie i dbaj o siebie i maluszka w brzuszku

Napisane przez God Of War 20

skubana nie wiem czy będą możliwe starania w tym cyklu... zobaczymy zdecydowałam, że 20.11 pójdę na USG nie będę czekać tylko jak coś trzeba leczyć to będę leczyć i mieć z głowy...

masz rację, trzeba brać byka za rogi, ale narazie nie wiesz, czy jest co leczyć,więc spokojnie.

[Carmenaa_88]

Napisane przez God Of War 20

Współczuje i mam nadzieje, że pomoże synkowi

A Ty mamusiu jak się czujesz?

no oby a i jeszcze graniczyć mam mu słodkie i dawać jak najwięcej kwaśnego , no powodzenia a miałam się w ciąży nie denerwować bo zabronić idzie wszystkiego- ale wysłuchiwać płaczu i marudzenia już nie każdy ma siły czasem :brzyda l: ja też na wszelaki mam jeść dużo kwaśnego zanim nie zrobię badań, bo mógł mnie zarazić

A dobrze dziękuję jak to wszędzie gadam- jak nie w ciąży mam tam kilka objawów ale dają mi żyć Wiem co mnie czeka potem w ostatnich miesiącach, więc wolę nie narzekać

[(kicia)]

Napisane przez ila87

Oby!

God

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------



Trzymam!




Kuruj się żeby nie przeszło w coś gorszego




Gratuluję zakupu. Czasem też bym chciała popisać z tableta aniżeli z telefonu, bo co chwilę knocę literki

Na razie mi prosciej pisac na tele ale pewnie to kwestia przyzwyczajenia

Napisane przez agnieszkaK

ja zazwyczaj też się znieczulam, ale czasem moja dentystka(koleżanka) mówi, że będzie szybko i nie warto znieczulać, że nie będzie boleć, choć coś tam boli zazwyczaj. Ale wiem,że kanałówka czy też przychodzę z bólem, to bez znieczulenia nie siadam, poza tym mam uraz z dzieciństwa i nie cierpię, mimo,że to koleżanka, to idę w ostateczności.

to super, jaki kupiłaś?

nie mam, to wszystko zależy, będę czekać z obiadkiem i założę sexowną piżamkę, ale to i tak nie pomoże jak nie będzie miał siły. więc nie wiem, jak to bedzię, dzwoniłam pytać na którą jedzenie, to powiedział,że nie wie, więc pewnie znowu późno będzie, bo ma dużo aut na dziś zapisanych.

taa powinien, ale nie lata niestety


wybacz porównanie, ale to tak jak z odrobaczaniem psów czy kotów, jedna na już a druga na za dwa tygodnie, jak będą robaki w "kupce",a ponieważ Ty wiesz,że niestety to świństwo jest dlatego masz na za 2 tyg, nie martw się, będzie dobrze, zrelaksuj się jak zaśnie i dbaj o siebie i maluszka w brzuszku

masz rację, trzeba brać byka za rogi, ale narazie nie wiesz, czy jest co leczyć,więc spokojnie.

Oby udało sie Wam serduchowac
A kupiliśmy samsunga galaxy tab 2 7'

[debraM]

Napisane przez vioris

O na to bym nie wpadła
Ale w tej przeglądarce robisz wszystko? Czyli wysyłasz zaproszenia, zakłądasz maile i zakładasz nowe konta na ovuf?

Ja nie wysyłam zaproszeń, bo nie jest to potrzebne. Kopiowałam tylko ten link z zaproszenia i w tej przeglądarce go wklejałam i przez niego się logowałam na nowe konto. Poszło bardzo szybko Jeszcze raz dzięki

Napisane przez agnieszkaK

debra a mi się wcale nie wydaje,że Twój wykres jest brzydki, wręcz mi się wydaje,że druga faza wygląda obiecująco

Ojej naprawdę tak myślisz? No nie wiem, ale dzięki za nadzieję
Za wszystkie kciuki dziękuję

vioris współczuję sytuacji, mam nadzieję, że wszystko przebiegnie po Twojej myśli

Carmena Zdrówka dla synka, niech się szybko pozbędzie tego paskudztwa!

[Carmenaa_88]

Napisane przez agnieszkaK

wybacz porównanie, ale to tak jak z odrobaczaniem psów czy kotów, jedna na już a druga na za dwa tygodnie, jak będą robaki w "kupce",a ponieważ Ty wiesz,że niestety to świństwo jest dlatego masz na za 2 tyg, nie martw się, będzie dobrze, zrelaksuj się jak zaśnie i dbaj o siebie i maluszka w brzuszku
.

nie no to się nawet chyba nazywa odrobaczanie bo sama nawet tak pisałam także spoko niestety muszę czekać na lek do jutra, bo w żadnej aptece nie było także kuracja od jutra



a w ogóle jakby któraś miała ochotę to jest kilka "brzuszków" na mamusiowym (aktualny brzuchobrak i wczęsniejsza ciąża) (str.20-21) a że jako nie macie pojęcia jak wyglądam to chociaż część tułowia zobaczycie no i agaaga dała swój
piszę informacyjnie bo nie macie czasu być na bieżąco na dwóch wątkach

[debraM]

Napisane przez skubana

jest pry napletku. ja z kolei nie wiedziałam ze jest w ustach

Tak właśnie o to wędzidełko chodziło Lubi dziewczyny

Mi też nie zacytowało wszystkieg0

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

a w ogóle jakby któraś miała ochotę to jest kilka "brzuszków" na mamusiowym (aktualny brzuchobrak i wczęsniejsza ciąża) (str.20-21) a że jako nie macie pojęcia jak wyglądam to chociaż część tułowia zobaczycie no i agaaga dała swój
piszę informacyjnie bo nie macie czasu być na bieżąco na dwóch wątkach

No już trochę widać brzuszek, nie jest to całkiem brzuchobrak

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

ale mnie boli prawy jajcor kuje cały czas, nie mogę usiedzieć spokojnie

[Jagatka_N]

Napisane przez agnieszkaK

ja zazwyczaj też się znieczulam, ale czasem moja dentystka(koleżanka) mówi, że będzie szybko i nie warto znieczulać, że nie będzie boleć, choć coś tam boli zazwyczaj. Ale wiem,że kanałówka czy też przychodzę z bólem, to bez znieczulenia nie siadam, poza tym mam uraz z dzieciństwa i nie cierpię, mimo,że to koleżanka, to idę w ostateczności.

to super, jaki kupiłaś?

nie mam, to wszystko zależy, będę czekać z obiadkiem i założę sexowną piżamkę, ale to i tak nie pomoże jak nie będzie miał siły. więc nie wiem, jak to bedzię, dzwoniłam pytać na którą jedzenie, to powiedział,że nie wie, więc pewnie znowu późno będzie, bo ma dużo aut na dziś zapisanych.

taa powinien, ale nie lata niestety


wybacz porównanie, ale to tak jak z odrobaczaniem psów czy kotów, jedna na już a druga na za dwa tygodnie, jak będą robaki w "kupce",a ponieważ Ty wiesz,że niestety to świństwo jest dlatego masz na za 2 tyg, nie martw się, będzie dobrze, zrelaksuj się jak zaśnie i dbaj o siebie i maluszka w brzuszku

masz rację, trzeba brać byka za rogi, ale narazie nie wiesz, czy jest co leczyć,więc spokojnie.

Trzeba nim potrząsnąć kurcze no, w końcu oboje chcecie dzidziusia
jak w jednym tygodniu skończy wcześniej to świat się nie zawali, a jak Wam się uda to będzie tylko piękniejszy

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

nie no to się nawet chyba nazywa odrobaczanie bo sama nawet tak pisałam także spoko niestety muszę czekać na lek do jutra, bo w żadnej aptece nie było także kuracja od jutra



a w ogóle jakby któraś miała ochotę to jest kilka "brzuszków" na mamusiowym (aktualny brzuchobrak i wczęsniejsza ciąża) (str.20-21) a że jako nie macie pojęcia jak wyglądam to chociaż część tułowia zobaczycie no i agaaga dała swój
piszę informacyjnie bo nie macie czasu być na bieżąco na dwóch wątkach

Widziałam wczoraj te brzuchobraki

[skubana]

Napisane przez God Of War 20

skubana nie wiem czy będą możliwe starania w tym cyklu... zobaczymy zdecydowałam, że 20.11 pójdę na USG nie będę czekać tylko jak coś trzeba leczyć to będę leczyć i mieć z głowy...

w każdym razie trzymam kciukasy

vioris wspolczuje przez 1 osobe,która nie mysli cierpi niewinne dziecko

ja dzis byłam laboratorium ,u diabetologa i znow na pobranie krwi, obie rece poklute. jutro okulista - mam nadieje sie dostac i ginekolog (moze poznamy płeć)

[agnieszkaK]

dziewczyny znikam, bo przy was nic nie zrobię. Liczę na wasze duchowe wsparcie, przed 21 robię test owu, jak wyjdą II to serduszko musi być!a jak nie to nalegać nie będę

[ila87]

Napisane przez debraM

Ja nie wysyłam zaproszeń, bo nie jest to potrzebne. Kopiowałam tylko ten link z zaproszenia i w tej przeglądarce go wklejałam i przez niego się logowałam na nowe konto. Poszło bardzo szybko Jeszcze raz dzięki

A ja durna dopiero wykupiłam 3-miesięczne konto

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

no oby a i jeszcze graniczyć mam mu słodkie i dawać jak najwięcej kwaśnego , no powodzenia a miałam się w ciąży nie denerwować bo zabronić idzie wszystkiego- ale wysłuchiwać płaczu i marudzenia już nie każdy ma siły czasem :brzyda l: ja też na wszelaki mam jeść dużo kwaśnego zanim nie zrobię badań, bo mógł mnie zarazić

A dobrze dziękuję jak to wszędzie gadam- jak nie w ciąży mam tam kilka objawów ale dają mi żyć Wiem co mnie czeka potem w ostatnich miesiącach, więc wolę nie narzekać

Jakos musisz dac radę!

No to dobrze, ze nie czujesz sie jakos zmeczona bardzo czy cos...

Dziewczyny polecam Wam wykresy na papierze Ja moje przerysowałam i powiem Wam, że ta metoda którą mi gin pokazała jest fajna i jest większa skala więc lepiej widać skok Troche inne oznaczenia są ale można się nauczyć
Tu macie stronkę z kartą, którą mi dała: http://www.npr-lubuskie.pl/index.php...id=7&Itemid=11

Ja będę prowadzić i na owu i na karcie

[(kicia)]

Napisane przez debraM

ale mnie boli prawy jajcor kuje cały czas, nie mogę usiedzieć spokojnie

a mnie lewy miało być już po owu

ale i tak mąż stwierdził że mu już dziś lepiej daje mu czas do czwartku

[Elfka86]

Dziewczyny plamię dalej ale nie na czerwono tylko na brązowo tempka dalej powyżej 37,5... boję się

[Jagatka_N]

Napisane przez God Of War 20

Jakos musisz dac radę!

No to dobrze, ze nie czujesz sie jakos zmeczona bardzo czy cos...

Dziewczyny polecam Wam wykresy na papierze Ja moje przerysowałam i powiem Wam, że ta metoda którą mi gin pokazała jest fajna i jest większa skala więc lepiej widać skok Troche inne oznaczenia są ale można się nauczyć
Tu macie stronkę z kartą, którą mi dała: http://www.npr-lubuskie.pl/index.php...id=7&Itemid=11

Ja będę prowadzić i na owu i na karcie

Własnie zerkam, widzę że temp jest co 0,05. Zaokrąglasz do 5 jak jest np 36,63 czy zaznaczasz jakos pomiędzy?

[papryczka160]

Napisane przez Elfka86

Dziewczyny plamię dalej ale nie na czerwono tylko na brązowo tempka dalej powyżej 37,5... boję się

Umów się szybciutko do lekarza , nie zwlekaj .


Właśnie oglądam program In vitro. Czekając na dziecko.
Oby nas taka droga nigdy nie musiała czekać. Biedni ludzie, aż płakać się chce.

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Dziewczyny plamię dalej ale nie na czerwono tylko na brązowo tempka dalej powyżej 37,5... boję się

Kurcze im szybciej skonsultujesz z ginem tym lepiej, i sama będziesz spokojniejsza. Jedyne pocieszenie, że na brązowo i nie ma świeżej krwi...

[God Of War 20]

debra mozesz powiedz jak zrobilas to z ta strona? bo ja nie wiem...

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez Jagatka_N

Własnie zerkam, widzę że temp jest co 0,05. Zaokrąglasz do 5 jak jest np 36,63 czy zaznaczasz jakos pomiędzy?

Zaznaczam pomiędzy

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Napisane przez Elfka86

Dziewczyny plamię dalej ale nie na czerwono tylko na brązowo tempka dalej powyżej 37,5... boję się

Nie bój się, plamienia się zdarzają ale zapisz się do gina

[(kicia)]

Napisane przez Elfka86

Dziewczyny plamię dalej ale nie na czerwono tylko na brązowo tempka dalej powyżej 37,5... boję się

spokojnie umów się do gin ale wiele kobiet tak ma że w terminie @ mają plamienia spokojnie

[Elfka86]

Napisane przez papryczka160

Umów się szybciutko do lekarza , nie zwlekaj .

Najgorzej, że najwcześniej może w piątek

Napisane przez Jagatka_N

Kurcze im szybciej skonsultujesz z ginem tym lepiej, i sama będziesz spokojniejsza. Jedyne pocieszenie, że na brązowo i nie ma świeżej krwi...

Boję się, że to @, a test mnie oszukał tylko ta tempka wysoka nic już nie wiem nawet brzuch mnie nie boli :/

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Napisane przez God Of War 20

Nie bój się, plamienia się zdarzają ale zapisz się do gina

Napisane przez (kicia)

spokojnie umów się do gin ale wiele kobiet tak ma że w terminie @ mają plamienia spokojnie

obyście miały rację ale już mnie stres chwycił niezły

[papryczka160]

A nie możesz iść do szpitala lub jakiejkolwiek przychodni tam gdzie przyjmuje gin i powiedzieć, że jesteś w ciąży i zaczęłaś plamić czy mogliby skontrolować, idź również i zrób betę.