Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. I

[passion80]

Napisane przez kaska87

leżę w łóżku stary obok patrzę na jego lapa a ten wizaż czyta wieśniak drwi z mego forum

[marysia_258]

Piekne te Wasze dzieciaczki
A ja nie mam sily
Moj Malutek przeszedl samego siebie. Dawno nie darl sie tak jak dzis.
A do tego przez poltorej godziny usypialam Maje

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

[dodinha]

Napisane przez marysia_258

Piekne te Wasze dzieciaczki
A ja nie mam sily
Moj Malutek przeszedl samego siebie. Dawno nie darl sie tak jak dzis.
A do tego przez poltorej godziny usypialam Maje

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

Zdarza się po jedzeniu,ale potrafi też np 2 godziny po ulać.

[matallewar]

Napisane przez marysia_258

Piekne te Wasze dzieciaczki
A ja nie mam sily
Moj Malutek przeszedl samego siebie. Dawno nie darl sie tak jak dzis.
A do tego przez poltorej godziny usypialam Maje

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

U nas też dziś ryk
Nie wiem, o co... Od 2 dni tylko pepti zapodaję, a kupa dziś tak zielona, że się przeraziłam

I też mamy problem z ulewaniem, czasem i 3 h po jedzeniu

[gorgulek]

Napisane przez kaska87

leżę w łóżku stary obok patrzę na jego lapa a ten wizaż czyta wieśniak drwi z mego forum

Napisane przez Natala84

przy Marysi robiłam tak, że gotowałam łyżeczką kaszki mannej na wodzie i jej to dawałam, a potem dawałam popić z piersi. teraz może po prostu kupie gotową kaszkę glutenową (byleby bez cukru była) i będę łyżeczką dziennie dawać

No przecież, że łyżeczką Mój mózg już nie funkcjonuje o tej porze, pora spać.







Kupiłam projektor i kocyk i spadam. Dobrej nocki

[matallewar]

Gluten to nie później się wprowadza? My chyba po 6 m-cu czy 7 nawet? Zaczęliśmy z Edim od ziemniaczka
Ja to się boję teraz glutenu, bo z Edim miałam 3 podejścia, bo przez te kolki się bałam, że to gluten mu szkodzi Teraz późno będę wprowadzać, bo się boję alergii.

[cotynato]

Napisane przez kaska87

Cotka Z Filipkiem też na początku miałaś ciężko z kp- teraz też dasz radę

Bo z Filipkiem był tylko on i zero masakry sutkowej już później. A teraz mi idzie skok a ja z rannymi cycami

Kasia a ty mówiłaś że bardzo chcesz przejść na samą pierś. A próbowałaś karmić tak do znudzenia przerzucając z jednej piersi na drugą i tak do najedzenia? Bo w sumie jak z jednej je to w drugiej się coś zawsze wytworzy...

Napisane przez butterfly20

Natalka śpi od 30 minut, nadrabiałam po łebkach:P
Ja nie wiem bo jak ja daję koperek to zawsze jej trzymam butlę.



Kochana to kciukam za wizytę u doradcy
A smarowałaś czymś brodawki?

Przypomij mi . Twoja mała jedzie tylko na twoim mleczku?

Mamy Nystatynę do rozrobienia i mamy smarować małemu buźkę a mi cycki.

Ale mam doła. Nie dość, że katar, leje mi się z nosa, swędzi... już mam cały czerwony od tarcia. To jeszcze te cyce które bolą jak skurczybyk. Czasami jak mnie ból przeszyje to mam ochotę płakać.
Nie mam jak ściągać- bo boli, ręcznie słabo idzie... boję się że zaniknie mi mleko
Już i tak moje karmienie było problematyczne a teraz to już totalnie. Niby nie miałam parcia na karmienie teraz i od razu sobie powiedziałam, że nic za wszelką cenę i kosztem Filipowego , ale jednak to było miłe jak mały rósł tak fajnie na moim mleku, jak odpływał jak na haju...

[bajka1807]

Napisane przez passion80

i co będziecie z tym robić?

chłostać się

[marysia_258]

Dzieki dziewczyny za odp.

Nie mam ssparcia w swoim TZcie. Dzwonie do niego opowaidam mu o wszystkim o darciu malego usypianiu Mai ze jescze troche sama posiedze to zwariuje ze trzeba cos zrobic zeby zmienil robote to on skwitowal ze nie zwariuje przeciez to normalne ze dzieci placza a roboty na pewno nie zmieni bo ktos musi zarabiac!Kuzwa spakuje manatki zostawie go przex tydzien z dziecmi samego to zobaczy jak to jest ,jaka to ciezka praca. Moze wtedy docieni to co robie i pomysli troche o mnie

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Mykam pod prysznic i lulu.
Ciekawe co przyniesie noc

[agravka]

Napisane przez cotynato

Staram się karmić, ale nie wiem co z tego będzie. Z tej chorej bardziej odciągnęłam właśnie zawrotne 30ml. Drugą karmiłam ale jak za długo ciągnie to mnie boli więc musiałam odłożyć.
Zła jestem bo nie dość że to boli to ciągle jakieś przeboje z karmieniem. Jak już teraz umiem przystawić dziecko, mały ładnie przybiera to taka niespodzianka...




Jutro idę do doradcy. Nawet dobrze bo może poradzi mi coś na pobudzenie laktacji bo coś czuję że jeszcze chwila i jeden cyc wysiądzie

Kurcze jak mnie to boli... mam wrażenie, że aż łopatka mnie od tego boli tak promieniuje chyba (?). Na dwór wyszłam w bluzie i kurtce to mnie tak bolały piersi jakbym miała je na wierzchu...

A jak było z filipem?

Napisane przez ja-ika

widział to lekarz i położna mówili, że to naczyniak i zniknie. Położna ostatnio dokładnie go oglądała i powiedziała, że dobrze, że nie jest wypukły

Nie martwcie się naczyniakami-moja Ada miała 2, na początku ledwo widoczne potem aż bordowe i zniknęły ok roku,półtorej

Napisane przez kama1987

Czy to moje dziecko pójdzie dziś spać??!

Od rana jest marudna, je mniej więcej co godzine i to zje 5 min i dość. Teraz jej się coś odmieniło i zamiast marudzić się uśmiecha do sufitu. Nawet nic nie mogłam zrobić dziś bo odeszłam na moment i zaczynała płakać A o 22 średnio mi sie chce prasować.

Moja dopiero zasnela,mam nadzieję,że to ten smok,bo jak tak mają wyglądać nasze wieczory to chyba się pochlastam...

Napisane przez marysia_258

Dzieki dziewczyny za odp.

Nie mam ssparcia w swoim TZcie. Dzwonie do niego opowaidam mu o wszystkim o darciu malego usypianiu Mai ze jescze troche sama posiedze to zwariuje ze trzeba cos zrobic zeby zmienil robote to on skwitowal ze nie zwariuje przeciez to normalne ze dzieci placza a roboty na pewno nie zmieni bo ktos musi zarabiac!Kuzwa spakuje manatki zostawie go przex tydzien z dziecmi samego to zobaczy jak to jest ,jaka to ciezka praca. Moze wtedy docieni to co robie i pomysli troche o mnie

No powinnaś tak zrobić... Cóż mogę powiedzieć?Facet,poprostu typowy facet...

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[tassia]

Napisane przez agusiamaskota

Aaa i najważniejsze zdjęcie z mamą!

piekne

Napisane przez karolson

Kaska a dlaczego mialby miec goraczke? Po szczepionce? Podobno takie male dzieciniemiewaja goraczki

mnie pielegniarka powiedziala ze to prawdopodobne i zebym.na wszelki wypadek.kupila cos przeciwforaczkowego dla maluszka

Napisane przez Natala84

tzn jak Hania skończy 5 miesięcy to planuje zacząć ekspozycję na gluten (którą w schematach można zaczać już po 4 miesiącu), a z 2 tygodnie później dam marchewkę

hmm ja zamierzam.zaczac jak.pediatra radzila czyli od przecieranej marchewki
ja w ogole.boje sie podac gluten przez to ze ja mam.nietolerancje na gluten i chyba umre ze strachu jak bede pierwszy raz podawac
prawdopodobnie zaczekam.do roku

Napisane przez dodinha

Dziewczyny,która z Was ma nosidełko maxi cosi cabriofix?Po jakim czasie wyjęłyście tą wkładkę dla noworodka?

ja wyjelam.jak.mlody dobil.do 5kg

Napisane przez Natala84

przy Marysi robiłam tak, że gotowałam łyżeczką kaszki mannej na wodzie i jej to dawałam, a potem dawałam popić z piersi. teraz może po prostu kupie gotową kaszkę glutenową (byleby bez cukru była) i będę łyżeczką dziennie dawać

z tym karmieniem butelka... tyle razy czytałam/słyszałam, że karmiąc butelką można karmić z takim samym uczuciem i bliskością jak przy kp, a takie karmienie "trzymaj sobie butlę i pij sam" takie mi się zimne wydaje

ja tez zrobilam.to zdjecie jak mlody sam.zlapal jakby zakumal ze to.sie tak.robi i wydalo mi sie to zabawne

a.co.do.karmienia butla.to ostatnio w nocy i rano karmilismy malego butelka i niesmaowita jest dla.mnie roznica w bliskosci
tzn czesto.dokarmiam.go butla. albo.podaje butle ale pierwszy raz 4karmienia pod rzad
i Macius byl strasznie niespokojny i kwekal i plakal
wiec go nad ranem.wzielam i przytulilam
on wtulil.we mnie glowe, usta oparl.mi o sskore moja i zasnal.od razu
a kwekal.chyba z godzine

a dzis zaatakowal mi cyca w wannie
zrobilam.mu znow mega spa
masaz a potem.kapiel z mama w wannie ale byly przygaszone swiatla, szum wody, ciepla kapiel w przytuleniu z mama i cyc w trakcie
chlopak byl w raju

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[Madziuchna27]

Heloł!
Ha! Byłam dziś u kosmetyczki i mam piękne brwi. W pt. albo w sb. pójdę i fundnę se manicure, żeby ładnie prezentować się na niedzielnym chrzcie.
Byliśmy z Julkiem na ćwiczeniach. Pani Ania pod wrażeniem postępów małego w trzymaniu główki Siłacz mały Ha! I powiedziała, że przybrał przez ostatni tydzień. Robi się z niego taki rasowy niemowlaczkowy ludzik Michellin

A propos menu na chrzciny (niektóre się interesowałyście ): dziś byliśmy w restaurancie i ustaliliśmy za 100 zł/os. Będzie rosół, danie główne polędwiczki z boczniakiem, ziemniaki pieczone i buraczki na ciepło. Przystawki: pasztety, mięsa na zimno, sery, łosoś, pstrąg faszerowany, śledź, ze trzy rodzaje sałatek, schab pieczony, tatar, do tego ciasto, owoce, kawa, herbata i zimne napoje.
Menu dla mnie: pierś z indyka grillowana, ziemniaki/ryż, marchewka

Napisane przez kaska87

mówcie co chcecie, że jestem ciotą, sierotą i panikarą, ale byłam dzisiaj pierwszy i ostatni raz z moim dzieckiem na szczepieniu małż go trzymał, a ja patrzyłam w okno i tylko zaczął płakać to miałam łzy w oczach, wiem że to dla jego dobra i nie będzie pamiętał, ale masakra wzięłam go na rączki i jeszcze się troszkę pożalił, a teraz cały czas śpi- i dobrze niech odpoczywa
ej! a $ Was nie przekonuje, ja nie paliłam nigdy, ale jak widzę czasem przy kasie ceny papierosów to

a i Mikuś ma 61cm i waży 5320 przybrał 2100

1. ja zapłakałam przy pierwszej szczepionce (i ja trzymałam Jula). Potem było dwukrotne pobieranie krwi plus kilkakrotne wyciąganie gilów z nosa aspiratorem, co bywa dla Julka większym stresem niż igła, i chyba skóra mi zgrubiała, bo dzielna jestem

2. big za wagę Mika!

Napisane przez karolson

taki dzielny ze mnie chłopak na inhalacji ale bywam też smutny

Joj! My naszego bąbla raz inhalowaliśmy, ale nie zakładaliśmy maseczki tylko przyłożyliśmy do buźki. Twój Filip się nie buntował?

Napisane przez matallewar

Aż mi się takiego kocyka zachciało
Może Encia od Św. Mikołaja dostanie

Ja już zamówiłam u babci Małgosi plus tego konika morskiego z FP Fajne to?

Napisane przez agusiamaskota

Aaa i najważniejsze zdjęcie z mamą!

Super dziewczyny

Napisane przez butterfly20

Ja nie wiem bo jak ja daję koperek to zawsze jej trzymam butlę.

Podajesz między karmieniami?

Napisane przez dodinha

Dziewczyny,która z Was ma nosidełko maxi cosi cabriofix?Po jakim czasie wyjęłyście tą wkładkę dla noworodka?

Ja mam city i wyjęłam w zeszłym tygodniu jak Julek miał 8 tygodni.

Napisane przez marysia_258

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

Różnie. Czasem nawet dwa, trzy razy po jedzeniu. Bywa, że mija dużo czasu po jedzeniu. Dziś mąż podniósł Julka z łóżeczka po spaniu - jakieś 2 h po jedzeniu - i był chlust na klatę...

[matallewar]

A moje malenstwo bojkotuje sen. Heh...

[kaska87]

Napisane przez Natala84

z tym karmieniem butelka... tyle razy czytałam/słyszałam, że karmiąc butelką można karmić z takim samym uczuciem i bliskością jak przy kp, a takie karmienie "trzymaj sobie butlę i pij sam" takie mi się zimne wydaje

nie przesadzajmy ja zawsze mu trzymam, raz do foty złapał sam (na kilka sekund) to mu pstryknęliśmy i wrzuciłam Wam fotkę i tyle bez sensu takie roztrząsanie czy przez to, że raz na 44377744328 razy złapał sam straciłam bliskość z moim dzieckiem? nie sądzę

Napisane przez ja :)

To i ja poproszę żeby Pola poszła w ślady Mikiego jak najszybciej

dzisiaj pospał tylko 5h ale pociumkał 10 minut i śpi

Napisane przez cotynato

Kasia a ty mówiłaś że bardzo chcesz przejść na samą pierś. A próbowałaś karmić tak do znudzenia przerzucając z jednej piersi na drugą i tak do najedzenia? Bo w sumie jak z jednej je to w drugiej się coś zawsze wytworzy...

jasna sprawa, jak zaczyna się denerwować to zmieniam i tak w kółko

noga mi ścierpła, a chcę Mikunia odłożyć i muszę czekać

[ja :)]

Napisane przez kaska87

dzisiaj pospał tylko 5h ale pociumkał 10 minut i śpi

Jak dla mnie to i 5h bomba Moja Pola 4h jak śpi to sukces i to tylko po kąpieli Standard dla niej to 3-3.5h w nocy i 2-2.5h w dzień.

[matallewar]

A Encia jeszcze nie zasnela od 17 wysiadam...

---------- Dopisano o 03:11 ---------- Poprzedni post napisano o 03:09 ----------

O dodatkowych atrakcjach w postaci wycia nie wspomnę halo, to miało być to łatwiejsze dziecko

[ja :)]

Napisane przez matallewar

A Encia jeszcze nie zasnela od 17 wysiadam...

---------- Dopisano o 03:11 ---------- Poprzedni post napisano o 03:09 ----------

O dodatkowych atrakcjach w postaci wycia nie wspomnę halo, to miało być to łatwiejsze dziecko

[nena_milka]

Z okazji 5 tyg Nina zrobiła sobie prezent i spała 7h nie wierzyłam że taki dzień w końcu nadejdzie. ..

Jutro nad ranem jedziemy do Oslo załatwić paszport. Stresa mam jak przed maturą czekam aż dzieć teraz usnie i rozmyślam jak to ogarnąć. 5h w pociągu, 5h w stolycy na załatwienie sprawy i znowu 5h w pociągu. Ogólnie wyjazd 5 25 i powrót 20. Muszę nabrać pieluch, ubranek, no wszystko muszę mieć ze sobą... aż mnie ciary przechodzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:47 ---------- Poprzedni post napisano o 04:45 ----------

Napisane przez matallewar

A Encia jeszcze nie zasnela od 17 wysiadam...

---------- Dopisano o 03:11 ---------- Poprzedni post napisano o 03:09 ----------

O dodatkowych atrakcjach w postaci wycia nie wspomnę halo, to miało być to łatwiejsze dziecko

Od 17?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez nena_milka

Z okazji 5 tyg Nina zrobiła sobie prezent i spała 7h nie wierzyłam że taki dzień w końcu nadejdzie. ..

Jutro nad ranem jedziemy do Oslo załatwić paszport. Stresa mam jak przed maturą czekam aż dzieć teraz usnie i rozmyślam jak to ogarnąć. 5h w pociągu, 5h w stolycy na załatwienie sprawy i znowu 5h w pociągu. Ogólnie wyjazd 5 25 i powrót 20. Muszę nabrać pieluch, ubranek, no wszystko muszę mieć ze sobą... aż mnie ciary przechodzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:47 ---------- Poprzedni post napisano o 04:45 ----------



Od 17?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To rzeczywiście niezła wycieczka! Powodzenia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

ale mam dola ...
wczoraj dostalam wyniki wymazu z rany i okazalo sie ze mam gronkowca w tej ranie...
gdzie i kiedy sie przypaketalo to gowno?
dlategi tak dlugo sie to lecze
eh
jurro ide do gin
mam nadziejje ze bede mogla karnic mloego

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[tassia]

Napisane przez nena_milka

Z okazji 5 tyg Nina zrobiła sobie prezent i spała 7h nie wierzyłam że taki dzień w końcu nadejdzie. ..

Jutro nad ranem jedziemy do Oslo załatwić paszport. Stresa mam jak przed maturą czekam aż dzieć teraz usnie i rozmyślam jak to ogarnąć. 5h w pociągu, 5h w stolycy na załatwienie sprawy i znowu 5h w pociągu. Ogólnie wyjazd 5 25 i powrót 20. Muszę nabrać pieluch, ubranek, no wszystko muszę mieć ze sobą... aż mnie ciary przechodzą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 04:47 ---------- Poprzedni post napisano o 04:45 ----------



Od 17?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nena trzymam kciuki bo rzeczywisisce logistycznie do ogarniecia to jest to wyczyn.
a masz jakis ponysl jak i gdzie bedziesz karmic? bo dla mnie ten temat jest pki co nie do ogarniecia


Maciej pospal 8h obudzil sie 5minut przed budzikiem tatusia ale po minie wnioskuje ze zaraz pojdzie spac dalej tylko zazyczyl sobie czystej pieluchy
czytalam artykul o roznych rodzajach placzu u dzieci i u mnie sie to bie sprawdza
moje dziecko jest mega niecierpiwe bo jak cos sie dzieje to od razu jest wrzask
i tak.wlasnie teraz. nie na tak ze powoli sie budzi i kweka czy cos. on po prostu od razu wlacza najwieksze syreny wiecnie mam abi 3 sek na zastanowienie co sie dzieje tylko trzeba dzialac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[policzanka]

ja-ika nie martw się tym naczyniaczkiem.On napewno zniknie.Lila ma 2 duze.Jeden na klatce piersiowej(w klubie kiedys wrzucałam foto)a drugi na srodkowym paluszku reki.Bylismy u chirurga naczyniakowego a ten ze do 6 miesiaca moga się bardzo rozrastac i zeby sie tym nie przejmowac.Maksymalnie do 7 roku zycia powinny zniknąć

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:39 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale mam dola ...
wczoraj dostalam wyniki wymazu z rany i okazalo sie ze mam gronkowca w tej ranie...
gdzie i kiedy sie przypaketalo to gowno?
dlategi tak dlugo sie to lecze
eh
jurro ide do gin
mam nadziejje ze bede mogla karnic mloego

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

o kurcze..to nieciekawie..

[misia332]

Napisane przez kaska87

dodinha ja wyjęłam kilka dni temu- Miki ma 2 miesiące z hakiem

leżę w łóżku stary obok patrzę na jego lapa a ten wizaż czyta wieśniak drwi z mego forum

Napisane przez bajka1807

chłostać się

fajnie się macie

Ale Kornel odwalił numer wczoraj. Pojechaliśmy zrobić mu zdjęcie do paszportu, a ta pierdoła mała była tak zaspana, ze oczu nie chciał otworzyc.

[Aaamelkaa]

hej
Misiek właśnie je śniadanko, a ja mam chwilę na forum
u nas zasnął o północy, pobudka o 3 i teraz 6:30, nie jest źle

Lola mocne

dziś znowu słyszałam co się w bloku dzieje ,ten sam schemat
sąsiadka suszyła włosy o 6:45
sprzątaczka u nas na pietrze była 6:50
zaraz sąsiadka wyjdzie do pracy


zostanę największym spoleczniakiem na osiedlu

[83monia]

Napisane przez marysia_258

Piekne te Wasze dzieciaczki
A ja nie mam sily
Moj Malutek przeszedl samego siebie. Dawno nie darl sie tak jak dzis.
A do tego przez poltorej godziny usypialam Maje

Dziewczyny ktorych dzieciaczki ulewaja.
Dzieje sie to u Was tylko po jedzeniu?
U nas nie dosc ze jest tego bardzo duzo to jeszcze bardzo czesto. Musze miec przez caly czas podlozona pieluszke bo inaczej nie nadazyla bym z przebieraniem.
Zglaszalam to lekarce, ale powiedziala ze jak przybiera na wadze to mam sie nie stresowac Jednak wkurza mnie to i jest strasznie uciazliwe.

mam to samo ale poduszka nie dziala. Ulewa po, przed i w trakcie jedzenia. Jak lezy na plecach, boku, brzuchu. Jak spi i jak wierzga. Jak ja podnosze do odbicia - przed i po odbiciu. Dzis ide na szczepienie to sie wypytam ale juz na porodowce sie dziwili ze tak duzo ulewa a tak ladnie przybiera.

[Aaamelkaa]

takie Maluszki i juz beda miec paszporty ,koniecznie sie pochwalcie zdjeciami z paszportu

[83monia]

Napisane przez tassia

piekne
mnie pielegniarka powiedziala ze to prawdopodobne i zebym.na wszelki wypadek.kupila cos przeciwforaczkowego dla maluszka

hmm ja zamierzam.zaczac jak.pediatra radzila czyli od przecieranej marchewki
ja w ogole.boje sie podac gluten przez to ze ja mam.nietolerancje na gluten i chyba umre ze strachu jak bede pierwszy raz podawac
prawdopodobnie zaczekam.do roku



Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

ponoc teraz niektorzy pediatrzy zalecaja w razie czego p.goraczkowo po szczepieniu podawac i to jeszcze paracdtamol wraz z ibuprofenem

wlasnie wczesna ekspizycja na gluten ma ustrzec przed celiaklia. Piersiowe po 5mies a proszkowe po 6mies.

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez tassia

nena trzymam kciuki bo rzeczywisisce logistycznie do ogarniecia to jest to wyczyn.
a masz jakis ponysl jak i gdzie bedziesz karmic? bo dla mnie ten temat jest pki co nie do ogarniecia


Maciej pospal 8h obudzil sie 5minut przed budzikiem tatusia ale po minie wnioskuje ze zaraz pojdzie spac dalej tylko zazyczyl sobie czystej pieluchy
czytalam artykul o roznych rodzajach placzu u dzieci i u mnie sie to bie sprawdza
moje dziecko jest mega niecierpiwe bo jak cos sie dzieje to od razu jest wrzask
i tak.wlasnie teraz. nie na tak ze powoli sie budzi i kweka czy cos. on po prostu od razu wlacza najwieksze syreny wiecnie mam abi 3 sek na zastanowienie co sie dzieje tylko trzeba dzialac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

artur tak plakal. Dochodzilo do tego ze panie w zlobku jak konczyl drzemke staly nad nim z butla by innych dzieci nie pobudzil bo regularnie co 2h jadl.

[misia332]

nie mam siły, zeby wstac z łózka

[jo_asiek]

Napisane przez dodinha

Zdarza się po jedzeniu,ale potrafi też np 2 godziny po ulać.

Szymon to samo. Godzinę lub dwie po jedzeniu zdarza mu się ulać, niekiedy przez sen.

Napisane przez cotynato

Bo z Filipkiem był tylko on i zero masakry sutkowej już później. A teraz mi idzie skok a ja z rannymi cycami

Kasia a ty mówiłaś że bardzo chcesz przejść na samą pierś. A próbowałaś karmić tak do znudzenia przerzucając z jednej piersi na drugą i tak do najedzenia? Bo w sumie jak z jednej je to w drugiej się coś zawsze wytworzy...

Przypomij mi . Twoja mała jedzie tylko na twoim mleczku?

Mamy Nystatynę do rozrobienia i mamy smarować małemu buźkę a mi cycki.

Ale mam doła. Nie dość, że katar, leje mi się z nosa, swędzi... już mam cały czerwony od tarcia. To jeszcze te cyce które bolą jak skurczybyk. Czasami jak mnie ból przeszyje to mam ochotę płakać.
Nie mam jak ściągać- bo boli, ręcznie słabo idzie... boję się że zaniknie mi mleko
Już i tak moje karmienie było problematyczne a teraz to już totalnie. Niby nie miałam parcia na karmienie teraz i od razu sobie powiedziałam, że nic za wszelką cenę i kosztem Filipowego , ale jednak to było miłe jak mały rósł tak fajnie na moim mleku, jak odpływał jak na haju...

ojjj współczuję problemów w kp. Biedna, się namęczysz Oby piersi szybko się zagoiły i pokarm nie zanikł

Napisane przez nena_milka

Z okazji 5 tyg Nina zrobiła sobie prezent i spała 7h nie wierzyłam że taki dzień w końcu nadejdzie. ..

Jutro nad ranem jedziemy do Oslo załatwić paszport. Stresa mam jak przed maturą czekam aż dzieć teraz usnie i rozmyślam jak to ogarnąć. 5h w pociągu, 5h w stolycy na załatwienie sprawy i znowu 5h w pociągu. Ogólnie wyjazd 5 25 i powrót 20. Muszę nabrać pieluch, ubranek, no wszystko muszę mieć ze sobą... aż mnie ciary przechodzą

zazdroszczę tych 7 godzin snu Ninki, ale tej mega wycieczki to już nie Powodzenia życzę, bo faktycznie logistycznie musisz to dobrze rozegrać

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale mam dola ...
wczoraj dostalam wyniki wymazu z rany i okazalo sie ze mam gronkowca w tej ranie...
gdzie i kiedy sie przypaketalo to gowno?
dlategi tak dlugo sie to lecze
eh
jurro ide do gin
mam nadziejje ze bede mogla karnic mloego

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

o kurka, nieciekawie Nie mam pojęcia skąd to się bierze, jak długo to się leczy i czy ma wpływ na kp, ale mocno trzymam kciuki żeby szybko minęło

Napisane przez misia332

nie mam siły, zeby wstac z łózka

oj jak ja Cię rozumiem Też nie miałam sił się podnieść z łóżka, ale zostałam zmuszona przez kupę giganta w wykonaniu Szymcia. Na łóżko aż przeciekło, wszystko brudne, wszystko mokre. Maaasakra Sytuacja opanowana, TŻ ogarnął małego, a ja łóżko i pranie

[nena_milka]

Napisane przez misia332

Ale Kornel odwalił numer wczoraj. Pojechaliśmy zrobić mu zdjęcie do paszportu, a ta pierdoła mała była tak zaspana, ze oczu nie chciał otworzyc.

hehe

Napisane przez Aaamelkaa

hej
Misiek właśnie je śniadanko, a ja mam chwilę na forum
u nas zasnął o północy, pobudka o 3 i teraz 6:30, nie jest źle

Lola mocne

dziś znowu słyszałam co się w bloku dzieje ,ten sam schemat
sąsiadka suszyła włosy o 6:45
sprzątaczka u nas na pietrze była 6:50
zaraz sąsiadka wyjdzie do pracy


zostanę największym spoleczniakiem na osiedlu

kup sobie beret z moheru ii załóż zeszyt na prowadzenie raportu



LOLAAAA lo kurde ale pech...

TASSIA w pociągu z karmieniem nie będzie chyba problemu. W ogóle Mamy bilety na rodzinny przedział gdzie jest miejsce na wózek obok. Gorzej mnie martwi jak to na mieście rozegrać. Muszę ubrac jakąś bluzkę z szybkim i wygodnym dostępem, wystawie cyc i nakryje pielucha Dziś może pocwicze takie manewry


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.