Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[kate1623]

Napisane przez teQiba

Nie jestes jedyna

Mowisz? To jest ten do odkurzacza?

Mona w ktorej aptece takie tanie te katarki? Bo wydawalo mi sie ze gdzies widzialam to za 100 zl?

Sprawdź sobie tutaj http://www.aptekagemini.pl/ według mnie najtańsza apteka w internecie

Ojej to dziś tyle wizyt trzymam kciuki za wszystkie

[agunia4ever]

Napisane przez Serissa

Tak się zastanawiam... z jakiej firmy planujecie kupować dzieciaczkom pampersy? Wiele dobrego słyszałam o dadach z biedronki i tak się zastanawiam w rodzinie i wśród znajomych używają i są wszyscy zadowoleni.

Ja zamierzam kupić Dadę i na wszelki wypadek Pampers. Jakby się okazało że Dada nie służy to wolę mieć w zapasie paczkę Pampers żebym nie musiała biegiem lecieć do sklepu. Tak czy siak na początek nie planuje kupować dużych ilości.

Napisane przez mona1

Co prawda do marca jeszcze sporo czasu, ale uważam ze skoro nasz wątek jest dwumiesięczny, to powinnyśmy tu cierpliwie poczekać, aż wszystkie mamy się rozpakują i dopiero wtedy przenieść się na Odchowalnię.

Zgadzam się w 100%. Wolałabym żebyście na nas poczekały i tutaj pisały sobie o swoich nowych sprawach Ale oczywiście podporządkuje się decyzji większości

Napisane przez amelka2006

Boże, dziewczyny, napisałam ten ostatni post i po dwóch godzinach od tego znalazł mnie moj tż spiacą na kanapie i nie mogł mnie dobudzić. Jutro odbiorę wyniki badań, może z nich się czegoś dowiem.

O kurczaki. A ja myślałam, że to ja chodzę ciągle śpiąca. Mam nadzieję, że szybko się wyjaśni co jest przyczyną. Jak będziesz coś wiedziała to daj znać. 3mam kciuki

Napisane przez maggie123

Koziemleko, na czop to jeszcze za wcześnie.
śluz w trakcie ciaży zmienia gęstość itd. skonsultuj jeszcze z ginem, ale czopa jeszcze bym nie obstawiała

A wiecie kiedy tego czopa można się spodziewać?

Virginia bardzo mi przykro, że tak się dzieje. Ale pamiętaj, że nie jesteś sama, masz dzidzie. I razem dacie radę

runaway_star witamy ponownie

Jeśli chodzi o temat laktatorów to jak komuś będzie potrzebny to lepiej elektryczny. Położna ostatnio mówiła o tym na warsztatach. Jak jest nawał pokarmu i trzeba pokarm ściągnąć a dziecko nie chce to ściąganie ręcznym stanowi wyzwanie (zwłaszcza w nocy). I powiem Wam, że dokładnie tak było z moją siostrą. Kupiła sobie ręczny i po kilku razach mąż leciał po elektryczny bo już nie dawała rady.

A tak w ogóle DZIEŃ DOBRY MAMUŚKI Miłego dnia dla każdej

[mona1]

Napisane przez ag9

No to chwalę się

ale cudeńka! najbardziej podobają mi się wszystkie spodenki i kombizezon GAP, w ogóle wszystko super, chyba nie kupowałaś w ciucholandzie?

Napisane przez teQiba

Mowisz? To jest ten do odkurzacza?

Mona w ktorej aptece takie tanie te katarki? Bo wydawalo mi sie ze gdzies widzialam to za 100 zl?

tak mówię o aspiratorku który podłącza się do odkurzacza ceny w aptekach internetowych:
http://www.ceneo.pl/10029726
więc nie sądzę żeby gdzieś kosztował aż 100 zł, chyba
a kupiłam w aptece LekPol w moim mieściew ogóle dobre ceny mają w tej aptece, to chyba sieć także sprawdź czy u Ciebie w mieście jest

[koziemleko]

Napisane przez maggie123

dziewczyny już odpowiedziały.
ze swojej strony jeszcze raz szczerze polecam staniki z alles mama. są wytrzymałe, nie deformują się i nie wyglądają jak standardowe aseksualne do karmienia

Faktycznie są fajne Ładnie wyglądają, ale te ceny

Napisane przez Serissa

Trochę się pożalę..
Nie wiem czy mam siedzieć, leżeć, chodzić, turlać się.. brzuch mi rozrywa, masakra jakaś..

Tak się zastanawiam... z jakiej firmy planujecie kupować dzieciaczkom pampersy? Wiele dobrego słyszałam o dadach z biedronki i tak się zastanawiam w rodzinie i wśród znajomych używają i są wszyscy zadowoleni.

Nie mogę się doczekać marca
Też jesteście takie niecierpliwe?

Ja chcę kupować pieluszki z biedronki, ale zastanawiam się czy pierwszy raz nie kupić pampersa

Napisane przez Serissa

Nie mogę się doczekać kiedy już będzie tylko tydzień, dwa do terminu.. Pewnie będę trząść portkami ze strachu

A ja się właśnie boję tego tygodnia przed terminem. Będę jak słonica, butów nie dam rady ubrać i pewnie będę lamentować przed porodem.

Ale liczę, że wtedy wspomożecie mnie odpowiednim słowem

Napisane przez Ela87

Ja się jeszcze porodu nie boję, a chyba powinnam jak już będę jechała na porodówkę to będę ze strachu ... no... wiadomo co na razie to chce dotrwać w spokoju do 40go tygodnia

Ja bym chciała urodzić niespodziewanie np w 38 tygodniu. Żeby się nie stresować przed porodem

Napisane przez Serissa

W ogóle moja znajoma dziwnie wychowuje swoje dziecko.. Siedzę i tak dziś rozmawiam z mamą i nie możemy się nadziwić.

Faktycznie dziwnie. Ale może wyczytała, że tak trzeba w jakiejś "mądrej" gazecie i teraz stosuje
Albo jest jej po prostu wygodnie i dlatego nie wprowadza nowych pokarmów.

Napisane przez virginia

...a ja sobie siedzę i beczę, że nikt nami się nie interesuje (maleństwem i mną)...

To nie becz, bo dziecko stresujesz
My się tobą interesujemy

Napisane przez maggie123

Koziemleko, na czop to jeszcze za wcześnie.
śluz w trakcie ciaży zmienia gęstość itd. skonsultuj jeszcze z ginem, ale czopa jeszcze bym nie obstawiała

Wiem, że za wcześnie dlatego się martwiłam. Ale od wczoraj już nic się nie dzieję więc chyba jest ok.

Napisane przez ag9

No to chwalę się

Zazdroszczę

Napisane przez baja_86

Cześć

Boli mnie mostek w nocy, zwłaszcza jak chce się położyć na boku, czy to od rosnącej macicy? w sumie żebra też się w jakiś sposób przestawiają aby pomieścić organy wypchnięte w górę przez macicę. Musze o tym gdzieś poczytać, bo na wizycie zapomniałam zapytać, z resztą dziś zabolało drugi raz

Nie pomogę, bo mnie akurat te rejony nie bolą. Może faktycznie coś się ściska

Napisane przez kate1623

Już na nogach jestem muszę trochę posprzątać, ale mi się nie chcę

Ostatnio na ćwiczeniach w SR fizjoterapeutka mówiła, że w III trmyestrze skurcze w nogach to norma no i dziś w nocy to mnie złapało

Mnie też łapią skurcze.

A najgorsze, że bardzo bolą mnie nogi nie mogę spać, ani nic

[magduś2]

Napisane przez ag9

No to chwalę się

wow! super łupy

[mona1]

Napisane przez koziemleko

Ja bym chciała urodzić niespodziewanie np w 38 tygodniu. Żeby się nie stresować przed porodem

ja też
Trzymam kciuki za wszystkie mamusie, które mają dziś wizyty i oczywiście piszcie nam tutaj po

[asienka213]

Napisane przez elunka88

Chyba Dada Biedronkowa
Nie, ja tak nie mam - jestem jedyna? podoba mi się chodzenie w ciąży, natomiast nie kręci mnie mysl o nieprzespanych nocach

nie jestes mi tez narazie tak dobrze A im blizej bedzie terminu i bede czeciej myslala o zblizajacym sie porodzie, to bede chciala by czas sie zatrzymal

Napisane przez amelka2006

Boże, dziewczyny, napisałam ten ostatni post i po dwóch godzinach od tego znalazł mnie moj tż spiacą na kanapie i nie mogł mnie dobudzić. Dobrze, że Amelka była u kolezanki, bo by się przestraszyła. Teraz tak sobie myślę, że to może przez moją wadę serca. Mam zawsze bardzo wysoki puls i niskie ciśnienie. Może to dlatego. Jutro odbiorę wyniki badań, może z nich się czegoś dowiem.
Gratuluję dzisiejszych wizyt, nawet jeśli nie były idealne. Buziaki na dobry sen

to trzymam za wyniki

Napisane przez runaway_star

Witam się po dłuuuuugiej nieobecności, która spowodowała umieszczenie mnie na liście zaginionych Przyznam się, że opuściłam Was jakieś 2-3 miesiące temu ze względu na to, że forum w tamtym czasie miało postać narzekająco-marudzącego w stylu "Mam OBJAW - boję się" albo "Nie mam OBJAWU - też się boję" i tak w kółko i w kółko... I bardzo mi to nie odpowiadało - nie chciałam się sama nakręcać. Bo ja na codzień to jestem taka zamartwiająca się, a cieszyłam się, że właśnie - o dziwo - w ciąży jestem spokojna. No i chciałam się tą ciążą cieszyć, więc tak cichaczem "po angielsku" wyszłam z forum. Mam nadzieję, że mi wybaczycie, że tak o tym piszę i że przyjmiecie mnie z powrotem Bo jakieś 2 tygodnie temu tu zajrzałam z czystej ciekawości i patrzę a tu całkiem inne forum, inna atmosfera - taka mocno przyjemna Więc od jakichś 2 tygodniu trochę podczytuję, ale ciężko mi nadrabiać, bo cały czas pracuję (w 3 miejscach). Teraz nie było mnie przez 3 dni a tu 33 strony!

witaj ponownie

Napisane przez maggie123

nadrobiłam, jestem z siebie zatem dumna i spokojnie idę spać

my z Ciebie tez

Napisane przez ag9

No to chwalę się

wow
a ten czarny szkieletor wymiata

Napisane przez kate1623

Ostatnio na ćwiczeniach w SR fizjoterapeutka mówiła, że w III trmyestrze skurcze w nogach to norma no i dziś w nocy to mnie złapało

wspolczuje Niestety tez mialam przyjemnosc tego uzyc w 1 ciazy, czasem to sie budzilam z takim rykiem, ze tz biedy prawie zawalu dostawal Najlepiej wtedy uniesc wysoko noge i przyciagac do siebie palce stop


a ja znowu zaspalam na ostatni dzwonek zdazylam do przedszkola, a jeszcze dzisiaj szli do lasu Mala by mi nie wybaczyla

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty

[uparta8210]

Cześć dziewczyny
ja znowu jestem po nieprzespanej nocy, córcia choruje

Napisane przez virginia

...a ja sobie siedzę i beczę, że nikt nami się nie interesuje (maleństwem i mną)...

no beczysz i dziecko ztresujesz ciesz się że dzidiza zdrowa, odpoczywaj kiedy tylko możesz i bądź twarda. U nas na forum się wyżalaj ile wlezie i będzie ci lżej. Więc głowa do góry

[agunia4ever]

Napisane przez koziemleko

A ja się właśnie boję tego tygodnia przed terminem. Będę jak słonica, butów nie dam rady ubrać i pewnie będę lamentować przed porodem.
Ale liczę, że wtedy wspomożecie mnie odpowiednim słowem

A jak. Jasne że wspomożemy Pewnie już wszystkie jak słonice będziemy wyglądać

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

filupka, teQiba, Niutka25, teklaaa, justine_87, margo80 3mam kciukersy za wizyty

[Castia]

Napisane przez filupka

Asienka213, ta kolezanka mowila ze niby mozna w nim dziecko kapac do drugiego roku zycia, ale sama nie wiem..

o dżizasss już widzę w takim wiaderku moją 2 letnią córkę
wścieklizny by chyba dostała w nim

Napisane przez agunia4ever

Wita Was szczęśliwa żona
Dziękuje kochane za życzenia i gratulacje Wszystko udało się. A nawet więcej. Było cudownie
Przez cały weekend nie wchodziłam i mam chyba z 30 stron do nadrobienia więc dużo czytania dziś będę miała Jak nadrobię to napiszę coś bardziej sensownego.

witaj żonko, niech wasze życie usłane będzie różami:roza :

Napisane przez amelka2006

Hej dziewczyny,
Nie wiem co się dzieje, ale jestem tak osłabiona, że chyba zaraz padnę. Masakra! Ledwo daję radę siedzieć. A tu jeszcze trzeba schodzić do piwnicy dokładać do pieca, bo tż jeszcze w pracy. Mam wizytę u gina w czwartek, może mi wytłumaczy o co chodzi z tą niemocą.

nie masz anemii może???

Napisane przez maggie123

to tak mocno orientacyjnie dziewczyny. dzieciaczki rodzą się różnej wielkości i różnie rosną. Zuzanka:
56 0-5 miesiące
62 6-9 miesiące
68 9-12 miesięcy
74 aktualnie 15 miesięcy nosi jeszcze 74

o jezusie ale Zuzia maleńka
to moja mając 15 miesięcy śmigała w 80/86

Napisane przez Serissa

W ogóle moja znajoma dziwnie wychowuje swoje dziecko.. Siedzę i tak dziś rozmawiam z mamą i nie możemy się nadziwić.
Najbardziej nas fascynuje to, że mała ma 11 miesięcy a CAŁY CZAS śpi bez przykrycia chociażby kocykiem bo znajoma ubzdurała sobie, że się udusi. Dziecko płacze całe noce, nie śpi.. masakra, może jej zwyczajnie zimno? Nie wyobrażam sobie spać bez przykrycia a tym bardziej nie przykrywać mojego dziecka, szczególnie w takie pogody jak teraz.
Co o tym sądzicie? Nie przykrywa się dziecka? Nawet jak ma te 11 miesięcy?
To co, ma spać na samym materacu jak ta mała od znajomej? Dziiiwne.
I dziwne jest to, że mimo 11 miesięcy dalej pije tylko kaszki i czasami jakiś pognieciony ziemniak z marchewką. Wcale jej jedzenia nie wprowadzają tak jak to być powinno. Owocka jakiegoś utartego te dziecko na oczy nigdy nie widziało... Wiele by tu pisać.

Ale może to ja jestem dziwna?

ona ma jakąś paranoje no i w sumie to robi dziecku krzywdę
brak wzbogaconej diety, brak witamin itp itd

Napisane przez virginia

...a ja sobie siedzę i beczę, że nikt nami się nie interesuje (maleństwem i mną)...

nie wiem co napisać. masz nas

Napisane przez ag9

No to chwalę się

jakie cuda. wszystko mi się podoba?gdzie tak zaszalałas?

Napisane przez agunia4ever

A wiecie kiedy tego czopa można się spodziewać?

odchodzący czop to objaw zblizającego sie proodu więc jeszcze mamy czas.
to znak że szyjka macicy zaczyna się rozwierać ale nie znaczy to że już zaraz urodzimy jutro
ja np. czopa nie widziałam na oczy, nie wiem kiedy wyleciał ze mnie a chodziłam z rozwarciem prakrycznie miesiąc czasu

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Napisane przez agunia4ever

filupka, teQiba, Niutka25, teklaaa, justine_87, margo80 3mam kciukersy za wizyty

przyłączam się i zaciskam kciuki za was dziewczyny i za wase bąble

[Castia]

uparta współczuję nocki ale i u nas to samo, nasza też chora...Boże jak ona marudzi
a ja mam słaby dzień i już zdążyłam się z nią popłakać z bezsilności chyba
ehh te hormony

[agunia4ever]

Napisane przez Castia

odchodzący czop to objaw zblizającego sie proodu więc jeszcze mamy czas.
to znak że szyjka macicy zaczyna się rozwierać ale nie znaczy to że już zaraz urodzimy jutro
ja np. czopa nie widziałam na oczy, nie wiem kiedy wyleciał ze mnie a chodziłam z rozwarciem prakrycznie miesiąc czasu

o kurczaczki. to na razie nie wyczekuje go

[amelka2006]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Za zdrowe dzieci i wymarzone płci. :thumbup:



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teklaaa]

Napisane przez ag9

No to chwalę się

gdzie kupowalas.? swietne. !

[lutien]

Napisane przez Ela87

Ja się jeszcze porodu nie boję, a chyba powinnam jak już będę jechała na porodówkę to będę ze strachu ... no... wiadomo co na razie to chce dotrwać w spokoju do 40go tygodnia

Ja będziesz jechać na porodówkę, to adrenalina nie da ci się stresować Gorsze są te tygodnie przed.

Napisane przez Serissa

Ja się boję, bo to moja pierwsza ciąża i nie wiem czego się spodziewać, każda kobieta inaczej to przechodzi.
W sumie to chciałabym chyba tak trochę mieć cesarkę.. Wtedy chyba jedzie się z większym spokojem na porodówkę.


W ogóle moja znajoma dziwnie wychowuje swoje dziecko.. Siedzę i tak dziś rozmawiam z mamą i nie możemy się nadziwić.
Najbardziej nas fascynuje to, że mała ma 11 miesięcy a CAŁY CZAS śpi bez przykrycia chociażby kocykiem bo znajoma ubzdurała sobie, że się udusi. Dziecko płacze całe noce, nie śpi.. masakra, może jej zwyczajnie zimno? Nie wyobrażam sobie spać bez przykrycia a tym bardziej nie przykrywać mojego dziecka, szczególnie w takie pogody jak teraz.
Co o tym sądzicie? Nie przykrywa się dziecka? Nawet jak ma te 11 miesięcy?
To co, ma spać na samym materacu jak ta mała od znajomej? Dziiiwne.
I dziwne jest to, że mimo 11 miesięcy dalej pije tylko kaszki i czasami jakiś pognieciony ziemniak z marchewką. Wcale jej jedzenia nie wprowadzają tak jak to być powinno. Owocka jakiegoś utartego te dziecko na oczy nigdy nie widziało... Wiele by tu pisać.

Ale może to ja jestem dziwna?

Faktycznie dziwne. Jeszcze pół biedy, że dziecko nieprzykryte, ale taka uboga dieta to raczej na zdrowie dziecku nie wyjdzie

Napisane przez virginia

...a ja sobie siedzę i beczę, że nikt nami się nie interesuje (maleństwem i mną)...

Virginia

[teQiba]

Napisane przez kate1623

Sprawdź sobie tutaj http://www.aptekagemini.pl/ według mnie najtańsza apteka w internecie

Ojej to dziś tyle wizyt trzymam kciuki za wszystkie

Faktycznie tanio
Szkoda tylko ze nie ma u mnie tej apteki bo z kosztem wysylki to troche mniej tanio

Napisane przez agunia4ever

[/COLOR]filupka, teQiba, Niutka25, teklaaa, justine_87, margo80 3mam kciukersy za wizyty

Napisane przez Castia

przyłączam się i zaciskam kciuki za was dziewczyny i za wase bąble

Napisane przez amelka2006

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Za zdrowe dzieci i wymarzone płci. :thumbup:

Kurcze - strasznie sie stresuje
Ale Wasze kciuki zawsze mialy magiczna moc wiec trzymajcie mocno Musi byc dobrze
Mam tez nadzieje ze potwierdzi sie chlopak Ale jak dziewczynka tez sie bede cieszyc - chcialabym tylko juz wiedziec

[Castia]

teQiba pozytywne fluidki dla ciebie

ag9 ciuchacz jakiś okradłaś??
widzę parę ciuszków Next więc to nie sklep firmowy napadłaś

[izabla]

Witam po koszmarnej nocy. Około 2 obudził mnie straszny skurcz łydki, wczoraj też tak miałam, jednak ten dzisiejszy zdecydowanie silniejszy; męczyłam się z 20 minut, mąż masował ale nic nie pomagało. Aż się boje dzisiejszej nocy.

Napisane przez mona1

wow ja myślałam, że są tylko 2 rodzaje: mała i duża

Ja tam nie zamierzam się przejmować, wanienkę upatrzyłam w Ikea, i taką kupię

Napisane przez teQiba

Mona w ktorej aptece takie tanie te katarki? Bo wydawalo mi sie ze gdzies widzialam to za 100 zl?

To nie jest takie drogie. W internetowej aptece, w której robię zakupy kosztuje niecałe 40 zł.

[virginia]

Napisane przez ag9

virginia - ty w ogóle tak nie pisz dziewczyno. Masz tu nas, masz dziecko w brzuchu. Wiem że to przykre, że jesteś sama i nikt Ci nie wspiera, ja mam w sumie tylko TZa, nikt poza tym też wokoło mnie nie skacze. Mamy nie mam, a ojciec jak to facet, zbyt wylewny nie jest.
Jak chcesz się wyżalić to pisz tutaj. A skąd w ogóle jesteś? Może znajdziesz tu wizażankę z okolic, zawsze to jakoś raźniej się spotkać czy coś.

Ag9, nie chodzi o to, żeby ktoś nade mną skakał (choć na pewno byłoby miłe), ale jak wracasz podekscytowana od ginekologa a w domu nawet NIKT O NIC cię nie spyta, jakby w ogóle nie było tematu, to jest to jednak przykre............
A jestem z Suwałk.
Ale się obkupiłaś. Te marynarskie body to mój faworyt!

Napisane przez side85

Co do twojego tż, pamiętam że pisałam ci o jednym wątku samotnych mam, znalazłaś go? Generalnie nie przejmuj się, bo to twoje dzieciątko i nikogo więcej, a jak się urodzi to jeszcze przyjdzie koza do woza. Jest tylko kawałem *** który skoro nie potrafi przy tobie być w takiej chwili to świadczy jakim jest człowiekiem, a jeśli rodzinka cię nie wspiera to pewnie dlatego że ma w sobie tę głupią polską mentalność (przepraszam za lekką obrazę) ale Polacy tak mają, lepszy mąż kat niż brak męża. Kobiety wogóle mają wpojone że lepszy najgorszy *** niż żaden i pozostanie singlem. Jakby posiadanie męża było jakimś wyznacznikiem pozycji w społeczeństwie. I to sie chyba nigdy nie zmieni.

Znalazłam ten wątek, ale on stoi w punkcie martwym.
Masz pewnie rację- i co do 'tatusia', rodziny i w ogóle naszego społeczeństwa. Przykre jest to, że w ten sposób odbierają mi radość z bycia w ciąży.

Dziękuję wszystkim za wsparcie . Wiem, że mam być spokojna i dobrej myśli ale wiecie jak jest - łatwo mówić.
Wstałam z zapuchniętymi oczami, pracuję dziś po południu ale póki co nic mi się nie chce....

Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty

[thidien]

Napisane przez teQiba

Faktycznie tanio
Szkoda tylko ze nie ma u mnie tej apteki bo z kosztem wysylki to troche mniej tanio

jak uzbierasz różnych rzeczy za 250 zł to za wysyłkę nie zapłacisz nic ja tak obkupiłam siebie, męża i rodziców (przeciwbólowe, coś na stawy, plastry rozgrzewające, sobie witaminki, coś na brodawki bolące i się uzbierało )
na mur beton będę tam jeszcze zamawiać po nowym roku, się uzbiera pierdółek na przyszłej mamy i dziecia przecież
(a apteka tania, bo tylko internetowa - nie muszą zbierać na wynajem pomieszczenia, etaty farmaceutów i inne bzdety, co apteki stacjonarne wrzucają w koszta do leków, prosty przykład z opokanem artro, w mojej aptece w mieście 16zł, a w gemini 9)

[margo80]

Przyłączam się do kciuków wizytowych
Ja idę na 13.30 a póki co, od rana nie ma u nas wody, wyłączyli bez ostrzeżenia, może awaria jakaa. Oby się szybko z tym uporali...

[virginia]

Jadę na basen, może się trochę odstresuję...

[Castia]

Napisane przez margo80

Przyłączam się do kciuków wizytowych
Ja idę na 13.30 a póki co, od rana nie ma u nas wody, wyłączyli bez ostrzeżenia, może awaria jakaa. Oby się szybko z tym uporali...

skąd jesteś bo u mnie od rana też wody nie ma bez ostrzeżenia

[Niutka25]

Cześć dziewczyny!
Ogromnie dziękuję za wasze kciukasy! Mam nadzieję, że nasze dzisiejsze wizyty przebiegną bezproblemowo. Z takim wsparciem na pewno! Sama jestem ciekawa czy moje dziecię okaże się bezwstydne i pokaże mamusi i Panu doktorowi co ma między nóżkami Nie odzywałam się przez długi weekend bo remontowaliśmy górę naszego domku i niestety nie znalazłam ani minuty aby prześledzić nasz wątek. Teraz 20 stron do nadrobienia, brzydale z was! może wieczorkiem postaram się przynajmniej ogarnąć parę wcześniejszych stronic Powiem wam jeszcze, że zrobiliśmy naszej córci sypialnie na górze, wyszła super, czekamy jeszcze na "dorosłe" łóżeczko dla niej i firanki, jak wszystko przyjdzie zrobię wam zdjęcie Tymczasem idę was nadrabiać, pozdrawiam!

[teQiba]

Napisane przez margo80

Przyłączam się do kciuków wizytowych
Ja idę na 13.30 a póki co, od rana nie ma u nas wody, wyłączyli bez ostrzeżenia, może awaria jakaa. Oby się szybko z tym uporali...

O matko - tak przed wizyta zostac bez wody to troche kiepsko
Oby szybko wlaczyli

[Castia]

Napisane przez virginia

Ag9, nie chodzi o to, żeby ktoś nade mną skakał (choć na pewno byłoby miłe), ale jak wracasz podekscytowana od ginekologa a w domu nawet NIKT O NIC cię nie spyta, jakby w ogóle nie było tematu, to jest to jednak przykre............
A jestem z Suwałk.
Ale się obkupiłaś. Te marynarskie body to mój faworyt!

ja cię rozumiem i wiem że bardzo było ci przykro
nie odbieram tego jako użalanie się nad sobą....masz dużo ciężej od nas tu niejednej - nie dosć że nie masz wsparcia w swoim tż to i rodzina ma cię w nosie. to już kumulacja wszystkiego
ja bym pewnie przeryczała całą noc. strasznie jestem poddatna na takie coś i nie umiem odrazu tak wziąć się w garść i iść do przodu.
jednak to boli jak wszyscy mają cię w d....
i bardzo dobrze to rozumiem. wiadomo człowiek ma dla kogo żyć. masz dzieciątko pod sercem i musisz byc dla niego silna i dzielna ale jak zycie non stop daje ci w kość to wcale nie jest takie łatwe. ale oczywiście wykonalne, tylko po takim kopniaku potrzeba czasu żeby to przetrawić i życ dalej, być silną i dzielną od nowa
a poza tym hormony ciązowe też swoje robią

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez Niutka25

brzydale z was!

no! w końcu mi ktoś to szczerze powiedział!

czekam z niecierpliwością na zdjęcia bo przed nami tez remoncik mały i szykowanie pokoju dla dzieci

[asienka213]

Napisane przez virginia

Ag9, nie chodzi o to, żeby ktoś nade mną skakał (choć na pewno byłoby miłe), ale jak wracasz podekscytowana od ginekologa a w domu nawet NIKT O NIC cię nie spyta, jakby w ogóle nie było tematu, to jest to jednak przykre............
A jestem z Suwałk.
Ale się obkupiłaś. Te marynarskie body to mój faworyt!

rzeczywiscie, troche to przykre A z kim mieszkasz, jesli moge spytac ??

Napisane przez margo80

Przyłączam się do kciuków wizytowych
Ja idę na 13.30 a póki co, od rana nie ma u nas wody, wyłączyli bez ostrzeżenia, może awaria jakaa. Oby się szybko z tym uporali...

tez nie mieli Ci kiedy wody wylaczyc

Napisane przez Niutka25

Powiem wam jeszcze, że zrobiliśmy naszej córci sypialnie na górze, wyszła super, czekamy jeszcze na "dorosłe" łóżeczko dla niej i firanki, jak wszystko przyjdzie zrobię wam zdjęcie Tymczasem idę was nadrabiać, pozdrawiam!

to czekamy na fotke, jestem ciekawa efektu koncowego

[koziemleko]

Napisane przez izabla

Ja tam nie zamierzam się przejmować, wanienkę upatrzyłam w Ikea, i taką kupię

Ja też mam tą wanienkę z ikei

[margo80]

Napisane przez Castia

skąd jesteś bo u mnie od rana też wody nie ma bez ostrzeżenia

Górny Śląsk

już chyba jest. albo chwilowo leci

[Ela87]

Witam się.

Napiszę co u mnie z tą cukrzycą. Może się komuś przyda, chociaż mam nadzieję, że Wam nie.

Chylę czoła przed NFZtowskimi placówkami z powołania, bo jeszcze takie są
Poszłam do mojej pani doktor rodzinnej i powiedziałam o co chodzi. Wypisała mi skierowanie na Cito do diabetologa z trzema wykrzyknikami i powiedziała, że u nas w mieście jest diabetolog (którego ja na necie nie znalazłam, ale za małe miasteczko, więc tu mało na necie się znajdzie).
Pojechałam osobiście, myślę sobie "nie dam się, będę się kłóciła, że na już chcę ".
Ale w rejestracji nie miałam żadnego problemu. Panie przemiłe!!!! od razu zapisała mnie na poniedziałek razem z innymi ciężarnymi. powiedziała, że pół godziny przed mam zadzwonić do niej (podała nazwisko) i się zapytać czy już mogę przyjechać i zapytać czy dużo ludzi na poczekaniu, bo ona nie chce bym za długo tam siedziała i bym wdychała zarazki od innych pacjentów
No i pani pielęgniarka od diabetologa wzięła mnie już na szkolenie. Dostałam glukometr, etui, paski, dzienniczki, różową torbę i kosmetyczkę "Dbamy o mamy"
Teraz dieta mi została mam nadzieję, że uda mi się nią wyregulować ten cukier, bo jak nie to wtedy wysyłają do innej placówki do Zabrza a ja tam mam 55 km

Także są placówki z prawdziwego zdarzenia, ale trzeba niestety szukać...

już Was nadrabiam