Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XI)

[meneq]

Napisane przez nancykenator

no właśnie, tylko znając życie to Kuba będzie przy nim grzeczny, tata go posadzi, da mu chrupka, sam będzie jadł chipsy.

ale wtedy jeszcze nie spaliśmy...


co z tymi tż

A jak reaguje, jesli mu powiesz, ze teraz on ma sie zajac Kubusiem?

[BlackSanctum]

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

[misia1505]

Napisane przez Delicjanka

uuuuuuuuuuuu

jacy zadowoleni na koniec

Ciężko mi się wbić do was, ale choczkę poczytam dopuki lenka śpi.
U nas strasze kaszlisko się przypałętało, do tego chore gardełko ale szybko zareagowaliśmy i w poniedziałek ruszyliśmy na ip, nie zdążyło mocno boleć.
tydzień wcześniej 4 dni gorączki, dziąsła tak podrażnione że nic nie chciała do buzi wziąć, parę dni spokoju i dalej jazda......... bardzo mało je od tamtego ponioedziałku, wszystko jest ble.

Aż źle mi z tym że nie wiem co u was, ale już niedługo to się zmieniu, na samą myśl o przeprowadzce robi mi się gorąco, mamy już mieszkanie, jutro jedziemy się dogadać.

Warszawianki, mieszka któraś w okolicy Marek- Targówka? bo czuję że tam zwariuję ale czego się nie robi dla rodzinki w komplecie


Fewciu odromne gratulacje za wyleczone bioderka
jak narazie tylko tyle przeczytałam.

[marsi11]

Napisane przez Aga8484

Tylko wg tego co stosuje Marsii i Lady to dziecko powinno mieć wtedy drzemkę.
Jak dziecko nie chce spać to odpuszczacie ?? A jak gdzieś wychodzicie ??




Black dobrze że Oliwce już przeszło

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Napisane przez Debrah

Ja odpuszczam jeśli nie chce spać, dziecko nie maszyna.
Owszem na mnóstwo rzeczy rodzic może dziecko uwarunkować jeśli zechce, tylko tutaj ja mam sporo obaw, dlatego zapytałam Marsi, a co jeśli wychodzą, dużo zmienia się w planie dnia? Dziecko może (słusznie) reagować rozdrażnieniem.
To z czym się zgadzam z Marsi i Lady to to by wyczuć dziecko i jego potrzeby snu, i starać się dziecku pomagać - dlatego jeśli moja np budzi się po 15 minutach z płaczem - to usypiam na nowo, bo widzę, że potrzebuje. Druga rzecz to to by między drzemkami była jednak jakaś sensowna przerwa, niech się dzieć pobawi, zmęczy, czasem można go troszkę "przetrzymać" zabawą, jeśli się to udaje. Bo jeśli ewidentnie śpiąca i płacze - idziemy spać, obojętne która godzina. Wczoraj drzemka była o 13:00 bo wstała rano godzinę wcześniej - no i cóż, nic to, widać tak potrzebowała.Dziecko też człowiek który ma różny dzień, w różnym stopniu zmęczone, z natury mocno nieprzewidywalne i spontaniczne - i tak będzie, rytuały to tylko pewne ramki, które są mocno ruchome. Na pewno Marsi też to wie, może oni się po prostu wstrzelili w te godziny bo one pasują Leo - ale ja nie widzę takich metod jako uniwersalne i właściwe, dla mnie mogą się obrócić trochę przeciwko rodzicowi. A co do trzymania się tych godzin : ja myślę, że tu nie o godziny ściśle chodzi tylko o przerwę między jednym spaniem a drugim, która wynika stąd, że po około 3-4 godzinach aktywności dziecko zazwyczaj robi się już zmęczona.

dziewczyny, nawet jak wychodzimy to drzemka dla mojego dziecka to świętość
i to właśnie pokazała mi moja znajoma co mi książkę pożyczyła, przyszła do mnie w ploty, patrzy na zegarek- 12.30 o tej porze jej dzieć ma drzemkę, wzięła małej kocyk, siup ją do łóżeczka Leosia i dzidzia śpi
nie przeszkadzało jej,że siedzą u mnie i mamy inne sprawy, drzemka to drzemka
dlatego ja też nawet jak wychodzę to niech to będzie wozek czy fotelik samochodowy ale dziecko spać musi

u mnie jest taka sytuacja,że Leoś się wstrzelił w tę godzinę idealnie ( tak jak pisałam wyżej znajoma kładzie dzidzie później)
powiem Wam szczerze,że nie było ani razu takie sytuacji,że mu się nie chciało spać albo miał problem by się wyciszyć, zasypia bardzo spokojnie, naprawdę mało kiedy płacze

[LadyWhisper]

Silver, ano, bociek w zabrzu a co bylas tam?

Aha, mamy nowy system usypiania malz siedzi z bablem te 20min na zabawe, ja wchodze do lozeczka na sam koniec, ukladam kroliczka do snu, a jak juz zaczyna sie krecenie wiercenie i wydziwianiewychodze z lozeczka i zostawiam samego, zauwazylam, ze jak juz ma ta faze z wierceniem to mu juz niepotrzebna jestem, jak spiewam, szuszam, glaszcze, to sie wybudza, sprobowalam nic nie robic i zasnal sam bez problemu

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Kurcze Black, ciekawe co to....bedziecie do lekarza szly?

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

[Ewik86]

Ale wczoraj poszalałyście - mało się nie posikałam ze śmiechu

Fewciu super, że z bioderkami wszystko ok

Nawijko dobrze, że z Kubusiem neurologicznie wszystko gra

Black nie wiem co jest Oliwce, ale mam nadzieję, że to nic groźnego i szybko przejdzie.

[s i l v e r]

Napisane przez calawdeszczu

a mówiłam już, że mamy 7-ego ząbka? dolna dwójeczka wyszła

Łoooo

Napisane przez elllmi

ej no, ja tu widzę zęby u wwszystkich idą pełną parą (no prawie), a u nas na dwóch stanęło i nic; dziąsła napuchnięte jak cholera, ale ani widu ani słychu

U nas też na razie nic. We wrześniu wyszły jej dwie dolne jedynki na raz i teraz ciiisza.

Napisane przez BlackSanctum

Zobaczymy, jak będzie w ciągu dnia, ale myślę, że dużo lepiej, niż wczoraj.

Oby dziś było lepiej

Napisane przez nafiyqa

Neurologicznie wszystko z Kuba gra

Napisane przez Debrah

leje jak glupia z tej ikonki. Polaczenie infantylnych warkoczykow z bezwstydnym odslonieciem mega uu - mnie powalilo

Napisane przez calawdeszczu

e e e

Napisane przez elllmi

ktoś do pary dla cycoliny z warkoczykami

Napisane przez calawdeszczu

no nie mogę, jedna gazuje w fotelu, a druga lata z gaciami w dole i papier się ciągnie przez pół chaty....

ojacieniemoge!

Dziewczyny rozbawiłyście mnie do łez

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

to witaj w klubie

eh, łaczmy się w bólu

Napisane przez LadyWhisper

Pocytowalam kolejna czesc i szlag trafil babel pojdzie spac to poodpisuje
Co do wstawania tztow, moj wstaje w nocy, przynosi babla do mnie, czasem i odnosi jak go poprosze. Moglabym sama, bo zazwyczaj sie budze wczesniej od niego, ale po co? Niech tez wie, ze dziecko w nocy buszujeciekawa tylko jestem jak bedzie z robieniem jedzenia

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

no ja właśnie jesli chodzi o zajmowanie się Hanią w dzień czy w nocy nawet narzekać nie mogę. taki system mamy, że On kąpie i karmi a ja usypiam, w nocy zawsze do Niej wstanie żeby ululać czy smoczka podać.
no ale ta jego delikatność i wrażliwość to mnie czasem rozbraja

Napisane przez BlackSanctum

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

dziwne:/ nie wiem co Ci doradzić:/

[nancykenator]

Napisane przez meneq

A jak reaguje, jesli mu powiesz, ze teraz on ma sie zajac Kubusiem?

zależy, jak nic nie robi akurat to się nim chętnie zajmuje ale np jak sobie ucina drzemkę albo siedzi przy kompie to robi to trochę z fochem. Nie powiem jak wraca z pracy to zawsze się z nim bawi, oczywiście jak mu powiem, sam z siebie raczej nie, ale to akurat chyba wynika z Jego charakteru, mało domyślny jest.

Napisane przez BlackSanctum

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

o kurrczę, to faktycznie dziwne... :/


co do tż jeszcze... jak spał w innym pokoju to się czepiał, że Mały śpi ze mną a on osobno, jak Kubuś spał w łóżeczku a tż ze mną w naszym łóżku to foch, że się budzi, że go trzeba przełożyć do tego łóżeczka i foch był, że go budzę, jak twierdzi agresywnie tzn szturcham go (delikatnie niestety nie działa, bo się przekręca do mnie i śpi/chrapie dalej...

[marsi11]

Napisane przez LadyWhisper

Silver, ano, bociek w zabrzu a co bylas tam?

Aha, mamy nowy system usypiania malz siedzi z bablem te 20min na zabawe, ja wchodze do lozeczka na sam koniec, ukladam kroliczka do snu, a jak juz zaczyna sie krecenie wiercenie i wydziwianiewychodze z lozeczka i zostawiam samego, zauwazylam, ze jak juz ma ta faze z wierceniem to mu juz niepotrzebna jestem, jak spiewam, szuszam, glaszcze, to sie wybudza, sprobowalam nic nie robic i zasnal sam bez problemu

Hehe Lady, kiedyś jak TZ mnie zobaczył w łóżeczku małego to walnął śmiechem,że az małego obudził
ja się wzięłam na sposób, odkręciłąm jedną ściankę łóżeczka i przysunęłam do swojego, także teraz łatwiej mi młodego przerzucać na swoje,kręgosłup nie cierpi i wogóle wiele zalet

Dziewczyny, filmiki piękne, brawa za postępy, gratuluję zebów i brawa dla nafijqów,że wszystko ok

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

co do tż jeszcze... jak spał w innym pokoju to się czepiał, że Mały śpi ze mną a on osobno, jak Kubuś spał w łóżeczku a tż ze mną w naszym łóżku to foch, że się budzi, że go trzeba przełożyć do tego łóżeczka i foch był, że go budzę, jak twierdzi agresywnie tzn szturcham go (delikatnie niestety nie działa, bo się przekręca do mnie i śpi/chrapie dalej...

i tak źle i tak niedobrze
agresywnie Go szturchasz? to co rozumiem kijem bejsbolowym tak?

[Aga8484]

Debrah lubię jak coś tłumaczysz ja myślę jak Ty


Marsii kurczę zazdroszczę u nas ten problem że mała nie potrafi sama zasnąć, ktoś musi chociaż koło niej leżeć.
Wczoraj dałam do łóżeczka to najpierw się bawiła, gryzła łóżeczko, a jak się zrobiła zmęczona to zaczęła płakać i takie smutne oczka miała i się zlamalam i wzięłam do łóżka :p

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[misia1505]

który dzieciaczek jeszcze sam nie siada?
mój leniwiec żadko się dźwiga i sama usiądzie a tak to na brzuch się przekręca, czworaki i siada.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Black kiedy ruszacie z interesem?

[Debrah]

Napisane przez misia1505

który dzieciaczek jeszcze sam nie siada?
mój leniwiec żadko się dźwiga i sama usiądzie a tak to na brzuch się przekręca, czworaki i siada.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Black kiedy ruszacie z interesem?

Ale ze siada z pozycji na brzuchu i czworakow? Tak ma być!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fewcia]

Nasza noc dobra, zasneła o 19.45, pobudka na chwilkę o 3, spała do 6.20.
Także Niunia ok, ja miałam jakieś koszmary i spać nie mogłam

Napisane przez LadyWhisper

Pocytowalam kolejna czesc i szlag trafil babel pojdzie spac to poodpisuje

Co do drzemek, jak gdzie idziemy to babel albo machnie drzemke w aucie, albo w wozku. Teraz mielismy 2dni lekko rozwalone i wstawal w granicach 6.30, co mu sie nie zdarza jak trzymamy sie harmonogramu. Wczoraj drzemki o normalnej dla niego porze i dzisiaj spanie do 8
Z tymze w nocy cycus w paszczulce non stop, stan mojego biustu po dzisiejszej nocy okreslam jako mniej niz zero. Powiem szczerze ze jestem w totalnym szoku jak to szybko sie zmienia.
I nie potrafie sie odzwyczaic od nocnego karmienia masakra, cokolwiek bym na siebie nie ubrala (ezzo) i tak cycusia wyciagam i malemu podaje. Musialabym miec chyba zelazny gorset na kluczyk zeby wstac i malemu kaszke zrobic.

Co do wstawania tztow, moj wstaje w nocy, przynosi babla do mnie, czasem i odnosi jak go poprosze. Moglabym sama, bo zazwyczaj sie budze wczesniej od niego, ale po co? Niech tez wie, ze dziecko w nocy buszujeciekawa tylko jestem jak bedzie z robieniem jedzenia

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Jak Wy to robicie? Ja trzymam drzemki jak trzeba, a i tak Mała wstaje o 6-6.30. Ale nie będę jej przestawiać, bo jak zaraz ma wstawac do żłobka o 5, to bez sensu.

U nas tak jak pisze Marsi, drzemka to rzecz święta. Nawet jak mamy jakieś wyjścia, to planuję je tak, aby Mała mogła spokojnie się zdrzemnąć.

Uśmiałam się strasznie z Waszej imprezy wczorajszej

Black a może Mała ma włos gdzieś w żołądeczku i podrażnia i stąd wymioty ???

[misia1505]

Napisane przez Debrah

Ale ze siada z pozycji na brzuchu i czworakow? Tak ma być!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzięki, ja myślałam że leży na plecach i się dżwiga

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

widziałyście ofertę biedronkową na świeta? będą fajne jeździki

[ezzo]

Ale żeście wczoraj potugezowały
podczytywałam was, ale miałam takieo nerwa, że siedziałam cicho i winko sączyłam. Miałam wczoraj starcie ideologiczne z moim szanownym TZ Zrobiło sie tak gorąco, że na noc nie poszłam do sypialni, tylko pościeliłam sobie kanapę i się wyspałam, kręciłąm się co chwile, chodziłam do nich zaglądać i przykrywać małego, a o 3 wtranzoniłam się do nich do łóżka Dzisiaj rano mam nadzięję, że w końcu wytłumaczyłam o co mi chodzi i dotarło do tej szanownej głowy!

Co do wstawania w nocy, to tu nie mogę narzekać, mój wstaje chyba nawet więcej niż ja, ja się przyznaje, że nie mam siły nosić małego,a że u nas nosić trzeba dużo, to zazwyczaj robi to mąż.

Lady załóż body z golfem to cięzko będzie wypakowac w nocy bufet ja przez pierwsze noce odstawiania od nocnego uu zamieniłam się miejscami z tz, on spal obok małego a ja z brzegu.

Napisane przez BlackSanctum

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

Black, a może z tym mlekiem coś nie tak, może jakieś popsute czy coś?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Debrah dziękuję Ci za wczorajsze namiary napisałam do babki maila, mam nadzieję, że się odezwie,

[s i l v e r]

Napisane przez hope01

j
Dawida reklama (po polski w TV leci nie po słowacku _ http://www.youtube.com/watch?v=ggOcFj1490A

Ale fajne Darii od razu się spodobało

Napisane przez charlizz

Ale juz zapisałam Ole do lekarza - ma gorączkę a przeca weekend to niech ją zobaczy.

Zdrówka życzę za lekarza

Napisane przez BlackSanctum

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

kurcze , dziwne to co to może być

Napisane przez LadyWhisper

Silver, ano, bociek w zabrzu a co bylas tam?

Byłam kupowałam tam wózek i w ogóle całą wyprawkę dla Darii. Mam tam znajomą więc rabat nam zrobiła

[sylwietta1988]

hej mamuśki
bede wieczorem, nadrabianko mnie czeka

Bartosio mnie wczoraj zaskoczył pozytywnie- zaprowadził mnie do koszyka z jablkami,pokazał palcem powiedzial "jem mniam" i zaklaskal jak powiedziałam, ze w takim razie zjemy jabusio po kim on taki mądry? chyba nie po tatusiu

do popisania wieczorkiem

[Ewik86]

Co do wstawania TŻów, to mój też sam z siebie nie wstaje, bo śpi w salonie, więc i tak Domci nie słyszy. Ale dzisiaj np. Domcia obudziła się o 4:30, nosiłam ją, ale zasnąć nie chciała, więc obudziłam męża, żeby on ją teraz ponosił. No i nosił prawie godzinkę, aż zasnęła. Nie ma wyjścia, niech i tak się cieszy, że nie wstaje co noc i nie robi małej jedzonka

[ILLUSION]

[s i l v e r]

http://www.youtube.com/watch?v=x6GQd...ature=youtu.be

[misia1505]

Napisane przez sylwietta1988

hej mamuśki
bede wieczorem, nadrabianko mnie czeka

Bartosio mnie wczoraj zaskoczył pozytywnie- zaprowadził mnie do koszyka z jablkami,pokazał palcem powiedzial "jem mniam" i zaklaskal jak powiedziałam, ze w takim razie zjemy jabusio po kim on taki mądry? chyba nie po tatusiu

do popisania wieczorkiem

po mamusi

[Ewik86]

Napisane przez sylwietta1988

hej mamuśki
bede wieczorem, nadrabianko mnie czeka

Bartosio mnie wczoraj zaskoczył pozytywnie- zaprowadził mnie do koszyka z jablkami,pokazał palcem powiedzial "jem mniam" i zaklaskal jak powiedziałam, ze w takim razie zjemy jabusio po kim on taki mądry? chyba nie po tatusiu

do popisania wieczorkiem

ale mądrala

W końcu nie napisałaś jak wizyta szanownego? Jak Bartuś zareagował, a Ty jak się trzymasz?

[BlackSanctum]

Ezzo, też tak myślałam, ale wczoraj dałam jej z pojemniczka podróżnego, do którego w niedzielę wsypywałam z innego opakowania, niż daję normalnie... Więc to nie jest kwestia mleka.

Cóż, Szaja kiedyś pisała, że podczas zatruć itp itd nie daje się mleka...

Misiu, z interesem pieczątkowym? Oj, widzę, że nie jesteś na bieżąco, interes ruszył chyba we wrześniu.

[misia1505]

Napisane przez s i l v e r

http://www.youtube.com/watch?v=x6GQd...ature=youtu.be

świetnie
ale Daria jest duża, Lenka to drobnica, ostatnio ją ważyłam to było 8,5 kg

[Ewik86]

Napisane przez s i l v e r

http://www.youtube.com/watch?v=x6GQd...ature=youtu.be

Pięknie

Napisane przez ILLUSION

Heloł

[nafiyqa]

Napisane przez ILLUSION

Hej ho!
A kwiaty na przeprosiny sie przydadza - za to, ze tak rzadko nas odwiedzasz

[s i l v e r]

Napisane przez misia1505

świetnie
ale Daria jest duża, Lenka to drobnica, ostatnio ją ważyłam to było 8,5 kg

Daria też waży 8500

[Debrah]

Napisane przez meneq

My mamy uklad z tz: jesli potrzebuje pomocy mam go obudzic. Dzieki temu unikamy nieporozumien. Ja spie w srodku, osoba spiaca na zewnatrz ma prawo nie uslyszec placzacego dziecka (przekonalam sie o tym kilka miesiecy temu).

też taki mamy, ale i tak ja wstaję znacznie więcej;p

Napisane przez misiaeel

hej
Hania się o 3 przebudziła ze strasznym płaczem, nawet smoczka do buzi brać nie chciała:/ tylko się nim drapała po dziąsłach, chyba kolejny ząb idzie:/ zrobiłam Jej mleka, nie pogardziła i przespałysmy do 7.
ale z Tż z rana pokłóciłam

http://www.wykop.pl/link/1733898/bli...o-narodzinach/



cieszę się bardzo






u mnie już łazienka czysta, także wiesz


mam nadzieję, że to tylko jednorazowe było



pierwszy raz tą reklamę widzę



zdrówka

cudowne!

Napisane przez BlackSanctum

Hej, dzięki za zainteresowanie.

Jednak zwymiotowała to mleko, jakieś 10 minut po moim poście... Co ciekawe, ona tak reaguje TYLKO na mleko, bo jak jej daję owoc czy chrupki kukurydziane, to zero wymiotów... O co tu chodzi? Oczywiście pije dużo. Przez noc wypiła mi jakieś 300ml, w tym 100 orsalitu...

ojej, ale to dziwne... zdrówka!

Napisane przez misia1505

dzięki, ja myślałam że leży na plecach i się dżwiga [COLOR="Silver"]

Napisane przez ezzo

Ale żeście wczoraj potugezowały
podczytywałam was, ale miałam takieo nerwa, że siedziałam cicho i winko sączyłam. Miałam wczoraj starcie ideologiczne z moim szanownym TZ Zrobiło sie tak gorąco, że na noc nie poszłam do sypialni, tylko pościeliłam sobie kanapę i się wyspałam, kręciłąm się co chwile, chodziłam do nich zaglądać i przykrywać małego, a o 3 wtranzoniłam się do nich do łóżka Dzisiaj rano mam nadzięję, że w końcu wytłumaczyłam o co mi chodzi i dotarło do tej szanownej głowy!

Co do wstawania w nocy, to tu nie mogę narzekać, mój wstaje chyba nawet więcej niż ja, ja się przyznaje, że nie mam siły nosić małego,a że u nas nosić trzeba dużo, to zazwyczaj robi to mąż.

Lady załóż body z golfem to cięzko będzie wypakowac w nocy bufet ja przez pierwsze noce odstawiania od nocnego uu zamieniłam się miejscami z tz, on spal obok małego a ja z brzegu.




Black, a może z tym mlekiem coś nie tak, może jakieś popsute czy coś?

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Debrah dziękuję Ci za wczorajsze namiary napisałam do babki maila, mam nadzieję, że się odezwie,

nie ma za co! oby wam pomogło coś.. bo starcie z tż to rozumiem o metody usypiania.spanie.. biedni wy

Drzemka od 10:07;p
Zjadła kaszkę o 9:30, znowu 80ml, co do łyżeczki, cholera, robię zawsze 100, może w końcu zje:P potem parę łyków uu i śpi.
A ja właśnie zjadłam śniadanie.